Narkotyki i narkotyki w tamtych czasach tak powszechne że sami nie wiedzieli w jakim świecie żyją, przed wyprawą musiał coś zażyć że miał takie omamy lub też rzeczywiście natrafił na pradawne ludy co czcili różne stwory ,teraz też są odkrywane różne miejsca które leżą "kawałek drogi "
A może to wszystko było tylko hipnotycznym transem, który poźniej doprowadził go do czegoś w rodzaju manii prześladowczej? Niczym w "Hypnos". Któż to wie, pewnie tylko pan HPL ;)
Absolutna klasyka i najbardziej klimatyczny tekst o Dagonie.
Oj tak, ja za każdym razem jak je czytam to niemalże czuję ten rybi zapach i słyszę ćmokanie błotnistego, lepkiego podłoża.
Dzięki za kolejny materiał! :) Wnoszę też kolejną prośbę o nagranie "W poszukiwaniu nieznanego Kadath" ;)
Ok, dodaję do kolejki! Zgodnie z nią, jest na miejscu trzecim w chwili obecnej :D
Rad wielce jestem w takim razie 👻
Powracam do robienia maratonu! Trochę do nadrobienia mam, bo aż pół roku 😊
Narkotyki i narkotyki w tamtych czasach tak powszechne że sami nie wiedzieli w jakim świecie żyją, przed wyprawą musiał coś zażyć że miał takie omamy lub też rzeczywiście natrafił na pradawne ludy co czcili różne stwory ,teraz też są odkrywane różne miejsca które leżą "kawałek drogi "
A może to wszystko było tylko hipnotycznym transem, który poźniej doprowadził go do czegoś w rodzaju manii prześladowczej? Niczym w "Hypnos". Któż to wie, pewnie tylko pan HPL ;)
Świetna robota! Oby tak dalej
Dziękuję bardzo!! Dalej będzie na pewno 😉
Ciekawe opowiadanie tyle że zamiast się zabić powinien zajrzeć do nekrinomikonu i znaleźć czar ktury pokonał by Dagona hehehe !
Śmierć lepsza od szaleństwa księgi
Brzmi chyba prościej niż faktycznie dałoby się zrobić :D Necronomicon zdaje się być pośrednio w zasadzie przyczyną szaleństwa kolegi w opowiadaniu ;)
Też tak mi się wydaje. A przynajmniej tak uczą mądrzy ludzie ;)
mogę przesłuchać killkaa a nawet więcej sekund...aby wiedzieć, że nie polak nie może się tak wyrażać...
Jest w tym jakiś osobliwy smaczek...
Gdzieś to już raz słuchałam tylko nie pamiętam gdzie
To jedna z najbardziej znanych nowel Lovecrafta, mogła się gdzieś pojawić, nawet fragmentarycznie :)
Gabon
Będzie grał