Co do kopania kamienia, to słyszałam gdzieś historię, o tym, jak podczas drugiej wojny światowej, ktoś pomagał małej Żydówce przedostać się w bezpieczne miejsce, czy coś i kazał jej kopać kamyki, kiedy szła, bo żeby kopać ten kamyk, musiała cały czas patrzeć pod nogi, dzięki czemu nikt nie widział jej czarnych oczu, które mogłyby zdradzić jej pochodzenie. Pewnie, gdyby po prostu patrzyła w ziemię, to ktoś mógłby nabrać podejrzeń.
4:58 kiedyś jak byłem z moim bratem w restauracji długo czekaliśmy na jedzenie ale mieliśmy coś do picia i z nudów właśnie robiliśmy te babelki i tak długo to robiliśmy że mój brat zalał cały stolik a potem ja zrobiłem to samo xD
1. do tej pory to robię 2. wyciągałam gumę z ust aby ją rozciągać, ale nigdy jej nie przyklejałam. 3. bywało, nawet do tej pory się zdarza 4. i nie tylko lizakiem 5. ojj, tak. Nawet do tej pory tak robię. 6. tak, ale butelką 7. zdarzało się 8. robiłam tak do niedawna, ale raczej wiele razy już tak nie zrobię. Wyrażanie emocji w ten sposób sprawia, że nie tylko zostaną one szybko zapomniane, ale też zostaniemy za to ukarani. 9. nigdy takiego nie miałam 10. może tak robiłam, a może nie
O boże! jak mi się przypomniały czasy kiedy robiłam wszystkie te rzeczy. to znaczy dalej niektóre robię ale to inna sprawa... Swietny filmik jak zwykle polecam-Magda Gesler XD
Kopanie kamieni, papierosowe paluszki, robienie bąbelków w piciu, zawijanie ołówków na stare zeszyty, rysowanie zmazywalnym długopisem po ławce..... Tak, to ja xd. Robiłam to........ Fajny filmik. Znowu muszę kliknąć 👍 bo nie wytrzymam. Kliknęłam. Uwielbiam Twoje filmiki.❤
1. Kopanie kamienia według mnie było czymś w stylu "ty no normalnie zostane the best piłkarzem, pa ty tylko na te kocie ruchy i ten strzał" jak sie miało te 5 lat to normalnie koledzy z przedszkola mogli tylko pozazdrościć tych umiejętności.. w kopaniu kamienia xD 2. Nie no to akurat jest denerwowanie ludzi, ewentualnie to jest robienie specjalnego stojaka żeby potem przykleić coś 3. Oj.. pamiętam jak w szkole zwijałem kartke z tym czymś od kredek xD 4. Nie no to jest podrywanie od małego, młodzi dorośli 5. Najlepsza czynność, nie wiem czy to tylko ja ale dla mnie po takich bombelkach picie lepiej smakowało 6. Tak właśnie powstają najlepsi karektarze xD 7. Nauczyciele nie rozumieją że to sztuka 8. Pisanie po ławkach jest the best a zwłaszcza wtedy kiedy braknie ci kartek 9. Ja jako młody sadysta celowałem ludziom w oczy :) 10. Wrzucanie rzeczy do kanałów według mnie było fajne bo myślałem że w po wybiciu studzienki to co tam wrzuciłem sie magicznie pojawi xD (Btw to opisałem na podstawie swojego upośledzonego dzieciństwa)
Sandra ty ..... Jesteś super. Zarąbista. A twoje filmy ofc mi poprawiają humor zawsze jak mam zły humor to myślę.... Hmmm może pooglądam sobie Sandrę ziomal? Rób więcej filmów
Ja dalej nie umiem robić balona z gumy do żucia 😅 Bawić się nią, bawiłam, ale nigdy nie przyklejałam gumy tam gdzie jej nie powinno być i nigdy nie chciałam, żeby ktoś mnie pocałował po posmarowaniu ust lizakiem. Z kubkiem tak raczej nie robiłam, z laserem też nie. A resztę robiłam
Ja w szkole podstawowej (Jak to śmiesznie jest pisać że "Jak jeszcze chodziłem do podstawówki"... Czuję się trochę staro) uwielbiałem fizykę i ze swoimi zeszytami ćwiczeń (bo notatki w zwykłych to dla mnie świętość była) robiłem eksperymenty.... Pewnego razu siedziałem na lekcji i zacząłem przekładać strony z dwóch książek, bo słyszałem że to ciekawe doświadczenie z tarciem, no i wsm dowiedziałem się jak dużą moc ma ta siła, bo zacząłem zakładać się z chłopakami czy będą w stanie ze mną ćwiczenia od siebie od dzielić, ciągnąc w dwie przeciwne strony... I jak zazwyczaj mi się udawało i się okazywało że to nie takie proste, to w końcu przyszła kolej na innego kolegę - Tak się chłopak zawziął, że udało mu się oddzielić, ale okładkę od reszty książki, która nadal trzymała się tej drugiej... Skończył z rozbitą głową🤕.... ALE ŻYJE! 😁(Jezu ja mam nadzieję że to wszystko zrozumiałe jakkolwiek.)
2:16 Dzien dobry tutaj ochrona kina sie skarza o gumy do zucia przyklejane do foteli. Mamy pania jako winna, i jezeli pani sie nie przyzna ze to ona, bedzie pani sprzatala gumy do zucia we wszystkich kinach w Polsce. Dziekuje za uwage a tak serio kozak odcinek wszystko robilem z pokazanych w filmie rzeczy
0:38 robię to do tej pory... z tą różnicą, że szybko rozstanę się z kamieniem 2:42 też tak robiłem. Tylko, że zamiast namaczać śliną, to podgryzałem, przez co ten paluszek był coraz krótszy
Wszystko robiłam, papierosem były nie tylko paluszki, ale i patyczki od lizaka jak już było powietrze. Nigdy nie umiałam robić balonów, ale tak, bawiłam się gumą. I nie kleiłam jej, wręcz przeciwnie, jak gdzieś ją wyczułam pod ławką, to starałam się to zdrapać. Boże jakie to było męczące, paznokcie mnie potem bolały
1-nie 2-tak i od spodni też 3-tak ale serca prawie zawsze 4-tak bo przegram 5-tak chyba tylko raz na lekcji 6-ja chyba nie chociaż może tak 7-tak ja nauczyłam się chyba od cioci 8-tak ale z zakrętki od kleju albo wody 9-ja tak telefonem ale w sufit albo w ścianę Serdecznie pozdrawiam 😊
9:00 jeśli chodzi o lasery to pamiętam jak świeciłem w okna ludziom z innych bloków, które było widać z mojego okna i kiedy np. siedzieli na kanapie w salonie i oglądali tv to nagle po podłodze im laser latał robiłem to o późniejszych godzinach, bo inaczej by nie było lasera widać
z kamieniem jest coś takiego że jeśli go przypadkiem nie kopniesz albo poleci za ciebie to już nie możesz sie zatrzymać, musisz iść dalej przed siebie a to jest bardzo przykre
WyTyFy?! Znowu lista rzeczy którą i moje pokolenie robiło: 1) Ja to robię nadal! Z tym, że w drodze do i z pracy. 2) Normalka i tak zdobywało się naturalną odporność! Co do przyklejania gdzieś no to normalka. Ja tez nadal przylepiam w różne miejsca. 3) U mnie to koledzy z podstawówki czy potem z gimnazjum to palili normalne fajki ale najtańsze czyli "Fajranty". Paczka kosztowała coś koło 3 zł. Ponoć podłe w smaku były jakby się wciągało palone opony. Ja byłem dziwny bo nigdy mnie nie ciągnęło do palenia papierosów jedynie potem po 18-ce to cygara pseudo kubańskie grubości kciuka z Żabki (takie na sztuki) pociągałem. 4) Z lizakami to ja tam nie wiem ale za moich czasów modne były u dziewczyn błyszczyki w tubce smakowe. To była wówczas nowość z USA. Pocałunki z taką dziewczyną były mega słodkie! 5) Dmuchanie w słomkę? Szczególnie w kinie! Ha! 6) Hałasowanie kubkiem przez oddychanie także w kinie. 🤦♂ 7) Ja to odwaliłem w 1994 roku takie coś, że komuś z klasy wrzuciłem zeszyt do wiadra z wodą do tablicy (takiej tradycyjnej na kredę). A, że ten ktoś pisał piórem na atrament to się wszystko w tym zeszycie rozmazało. Mama wezwana do szkoły a ja cały zeszyt musiałem odkupić i przepisywać. Ot takie zabawy z zeszytem miałem. 🙆♂ 8) U mnie to się skrobało po ławce szpikulcem od cyrkla. 😈 9) Oooo laser wspominałem o nim w poprzedniej Twojej części. U mnie w szkole to była plaga pod koniec lat "90. A potem zbiorowa wada wzroku u wielu bo po oczach tym świecili sobie nawzajem. Bo widzisz kiedyś nie było świadomości jakie to szkodliwe było i uszkadzało siatkówkę oka. Teraz choć trochę jednak wielu wie o tym i świeca sobie po tyłkach a nie po oczach. 10) Kamyczki to pół biedy. Ja z koleżanką z podwórka taczki piasku z piaskownicy znosiłem. 🤣
Jeśli chodzi o te oddychanie przez kubek, to ja robię bardzo często, a nawet prawie zawsze tak, że jak piję np. sok to w tym samym momencie też normalnie oddycham i w sumie nic mi się nie dzieje 😊😉.
"Pisanie po ławkach " Moja koleżanka i, kolega pisali na ławkach swoje imiona. Ja mam w szkole "wiadomosc na karteczce" i " Pisanie na piurniku tego co chcesz wiedzieć w domu ale wiesz ze tego nie zapamiętasz" i jeszcze "Udawanie na lekcji że śpisz żeby pokozac kolegom że jesteś kox i nie słuchasz się pani"
Nie przyklejałam gumy i u mnie zamiast laserów każdy kto ma zegarek siada pod oknem i odbija światło. Mega filmik. Miałam średni dzień ale poprawiłam go ❤️
1. Robiłam 2.Robiłam 3.Robiłam ale nie mówiłam wulgarnych słów 4.Smarowałam sobie usta lizakiem ale nie całowałam się z nikim 5.Robiłam 6.Robiłam 7.Nie robiłam 8.Robiłam tylko że rysowałam 9.Nie robiłam 10.Robiłam
Historia jak dałem Ci suba pojawiłaś mi się na shorts'ach i wtedy wszedłem na twój kanał i obejrzałem kilka starych filmów i dałem Ci suba to koniec tej historii teraz dołączyłem do Ekipy Ziomali;)
Poza pisaniem na ławkach polecam napisać na tablice ściage np na chemii napisaliśmy całą klasą wzory a że na porzedniej lekcji mieklismy matematyke to domalowaliśmy kilka figury Nauczycielka nie zorientowała sie bo kto normalny sprawdza tablice z figurami matematycznymi czy tam nie ma sciagi?
Ja kopię KASZTANY z moją BFF znaczy robiłam to bo już zima prawie i kasztanów nie ma, też udawałam z moją BFF że to papieros, gumę żyłam i się bawiłam tym xD, lizakiem też tak robiłam, Słomką robiłam bąbelki, piszę po ławkach i rysuję ale potem muszę to sprzątać xd, bawiłam się laserem moich kotów, wrzucałam do kanału xdd
jak chodzi o laser to miałem jakoś w 4 klasie kociarę, która nawet zachowywała się jak kot xD pewnego dnia mój kogega zabrał taki laser w kstałcie granatu i na lekcji świeciliśmy na jej zeszyt, można się domyślać jak to się skończyło. zeszyt był na maxa porwany. jeszcze do tego nauczyciel to zobaczył to co robimy i nam zabrał laser. uratowałem kolegę bo powiedziałem, że to mój laser i to był mój pomysł go brać do szkoły. i tak dostałem najzabawniejszą uwagę "Uczeń bawi się laserem na lekcji przeszkadzając i śmiejąc się z koleżanki"
ja z zeszytem robiłem tak : na końcowej kartce zeszytu pisałem piórem a potem ocierałem tą kartką z liniami ten koniec zeszytu i był bardzo fajny wzorek też np. jak są 2 kartki w zeszycie to ja po środku ołówkiem malowałem a potem te kartki trochę zginałem robiłem też dziury i pisałem cały alfabet w jednym miejscu ołówkiem na początku zeszytu też coś lubiłem pisać, zamiast imienia pisałem jakieś słowa albo pisałem też piórem na jednej kartce, potem zamykałem zeszyt i było odbicie i wiele innych, w skrócie : nudziłem się na tych lekcjach jak nie wiem
kopałam kamień, bawiłam się gumą,nie paliłam,smarowałam usta lizakiem ale nie dawałam się pocałować, tmóchałam słomką, bawiłam się kubkiem,bawiłam się zeszytem,nie pisałam po ławkach!, bawiłam się laserem ale nie na lekcji, wrzucałam kilka kamyczków do kanału😂😂😂
Co do kopania kamienia, to słyszałam gdzieś historię, o tym, jak podczas drugiej wojny światowej, ktoś pomagał małej Żydówce przedostać się w bezpieczne miejsce, czy coś i kazał jej kopać kamyki, kiedy szła, bo żeby kopać ten kamyk, musiała cały czas patrzeć pod nogi, dzięki czemu nikt nie widział jej czarnych oczu, które mogłyby zdradzić jej pochodzenie. Pewnie, gdyby po prostu patrzyła w ziemię, to ktoś mógłby nabrać podejrzeń.
Wow dzięki za tą ciekawostke
Ciekawe
@@zoza1065 tę
Oo nie słyszałam tej historii ale dzięki wielkie
xD
Laska zawsze poprawiasz mi humor jesteś super!😘❤️
🥰
@@SANDERAZIOMAL dajesz takie odpowiedzi jak te babcie od audio booków
@@OMOSANS nie prawda ona jest super ma mega odc i ja zawsze robiłam te żeczy z odcinka 🥰🥰🥰🥰🥰
@@SANDERAZIOMAL a bąbelki z buzi
@@Maja_i_jeszcze_Maja orto rzeczy*
*Worki z ziemią: leżą sobie*
*Mój mózg: trzeba je klepnąć*
😂
Trzeba dać im soczystego klapsa bo się matki nie słuchają😹
🤣
👌🤣
🤣🤣🤣🤣👍👍
Właśnie miałam czytać książkę, ale stwierdziłam, że najpierw obejrzę filmik od mojej ulubionej youtuberki ❤️
Jak można zapytać to jaką książkę?
@@klarakochadolara Ja pytałam
@@klarakochadolara twój słoń
@@nikt3757 -Kto pytał?
-Twój słoń
-Ja nie mam słonia
-Kto pytał?
@@klarakochadolara Ty teraz pytasz:)
Ach Sandra zawsze poprawisz mi humor 🤗💖
Robiłam chyba wszystkie te rzeczy!😅 W następnym odcinku może być rysowanie po gumce w szkole albo celowanie do kosza kulkami papieru
Albo wbijanie ołówka w gumę, tak też robiłam
ja też wbijałam ołówek w gumke, i po niej rysowałam
@@SL1M3_PUPPY ja tes
@@SL1M3_PUPPY ja też przez co matka musiała kupować gumkę trzy razy w tygodniu
4:58 kiedyś jak byłem z moim bratem w restauracji długo czekaliśmy na jedzenie ale mieliśmy coś do picia i z nudów właśnie robiliśmy te babelki i tak długo to robiliśmy że mój brat zalał cały stolik a potem ja zrobiłem to samo xD
Super filmik wszystko robiłam ale zapomniałaś o mazaniu po brudej szybie samochodu 😀❤️
Laska jesteś pełna potencjału masz pomysłu na filmy kocham cię nie zmieniaj się ziomku
O wow robiłam wszystko z tej listy 🤣Uwielbiam Cię oglądać!
1. do tej pory to robię
2. wyciągałam gumę z ust aby ją rozciągać, ale nigdy jej nie przyklejałam.
3. bywało, nawet do tej pory się zdarza
4. i nie tylko lizakiem
5. ojj, tak. Nawet do tej pory tak robię.
6. tak, ale butelką
7. zdarzało się
8. robiłam tak do niedawna, ale raczej wiele razy już tak nie zrobię. Wyrażanie emocji w ten sposób sprawia, że nie tylko zostaną one szybko zapomniane, ale też zostaniemy za to ukarani.
9. nigdy takiego nie miałam
10. może tak robiłam, a może nie
,,Palenie Papierosów" - Ja nie pamiętam żebym tak robił, ale raz podpaliłem brązowo-szarą kredkę i ona naprawdę wyglądała jak cygaro XD
xD
Ziomal! Szczerze zawsze poprawiasz mi humor🥰🥰🥰🥰
Uwielbiam cię zawsze poprawisz mi chumor i zawsze się biorę do oglądania i dziękuję 😘💕 za serduszko miłego oglądania
O boże! jak mi się przypomniały czasy kiedy robiłam wszystkie te rzeczy. to znaczy dalej niektóre robię ale to inna sprawa...
Swietny filmik jak zwykle polecam-Magda Gesler XD
Sandra za***fajna kurtałka w 1:29 minucie filmu serio wygląda świetnie! 🤩
Kopanie kamieni, papierosowe paluszki, robienie bąbelków w piciu, zawijanie ołówków na stare zeszyty, rysowanie zmazywalnym długopisem po ławce..... Tak, to ja xd. Robiłam to........
Fajny filmik. Znowu muszę kliknąć 👍 bo nie wytrzymam.
Kliknęłam. Uwielbiam Twoje filmiki.❤
Ja jeszcze rysuję patykiem po piasku, a tak to super film 👍👍
Czy tylko ja normalnie żułam gumę i nie czułam jakoś potrzeby by gdzieś na przykleić? jakby po co
Ja też
No
Nwm, ja jestem facetem i się nie znam na kobiecych sprawach :Kappa:
Kto pytał
@@nerciaa a co oczekujesz odpowiedziii
1. Kopanie kamienia według mnie było czymś w stylu "ty no normalnie zostane the best piłkarzem, pa ty tylko na te kocie ruchy i ten strzał" jak sie miało te 5 lat to normalnie koledzy z przedszkola mogli tylko pozazdrościć tych umiejętności.. w kopaniu kamienia xD
2. Nie no to akurat jest denerwowanie ludzi, ewentualnie to jest robienie specjalnego stojaka żeby potem przykleić coś
3. Oj.. pamiętam jak w szkole zwijałem kartke z tym czymś od kredek xD
4. Nie no to jest podrywanie od małego, młodzi dorośli
5. Najlepsza czynność, nie wiem czy to tylko ja ale dla mnie po takich bombelkach picie lepiej smakowało
6. Tak właśnie powstają najlepsi karektarze xD
7. Nauczyciele nie rozumieją że to sztuka
8. Pisanie po ławkach jest the best a zwłaszcza wtedy kiedy braknie ci kartek
9. Ja jako młody sadysta celowałem ludziom w oczy :)
10. Wrzucanie rzeczy do kanałów według mnie było fajne bo myślałem że w po wybiciu studzienki to co tam wrzuciłem sie magicznie pojawi xD
(Btw to opisałem na podstawie swojego upośledzonego dzieciństwa)
Kocham cię Sandra ❤️
Sandra ty .....
Jesteś super. Zarąbista. A twoje filmy ofc mi poprawiają humor zawsze jak mam zły humor to myślę.... Hmmm może pooglądam sobie Sandrę ziomal? Rób więcej filmów
Ja dalej nie umiem robić balona z gumy do żucia 😅
Bawić się nią, bawiłam, ale nigdy nie przyklejałam gumy tam gdzie jej nie powinno być i nigdy nie chciałam, żeby ktoś mnie pocałował po posmarowaniu ust lizakiem.
Z kubkiem tak raczej nie robiłam, z laserem też nie.
A resztę robiłam
Ja w szkole podstawowej (Jak to śmiesznie jest pisać że "Jak jeszcze chodziłem do podstawówki"... Czuję się trochę staro) uwielbiałem fizykę i ze swoimi zeszytami ćwiczeń (bo notatki w zwykłych to dla mnie świętość była) robiłem eksperymenty.... Pewnego razu siedziałem na lekcji i zacząłem przekładać strony z dwóch książek, bo słyszałem że to ciekawe doświadczenie z tarciem, no i wsm dowiedziałem się jak dużą moc ma ta siła, bo zacząłem zakładać się z chłopakami czy będą w stanie ze mną ćwiczenia od siebie od dzielić, ciągnąc w dwie przeciwne strony... I jak zazwyczaj mi się udawało i się okazywało że to nie takie proste, to w końcu przyszła kolej na innego kolegę - Tak się chłopak zawziął, że udało mu się oddzielić, ale okładkę od reszty książki, która nadal trzymała się tej drugiej... Skończył z rozbitą głową🤕.... ALE ŻYJE! 😁(Jezu ja mam nadzieję że to wszystko zrozumiałe jakkolwiek.)
7:50 pisanie po ławkach? Ja z kolegą dziury w ławce robiliśmy XD
XD😂
2:16 Dzien dobry tutaj ochrona kina sie skarza o gumy do zucia przyklejane do foteli. Mamy pania jako winna, i jezeli pani sie nie przyzna ze to ona, bedzie pani sprzatala gumy do zucia we wszystkich kinach w Polsce. Dziekuje za uwage a tak serio kozak odcinek wszystko robilem z pokazanych w filmie rzeczy
Mega filmik się zapowiada
0:38 robię to do tej pory... z tą różnicą, że szybko rozstanę się z kamieniem 2:42 też tak robiłem. Tylko, że zamiast namaczać śliną, to podgryzałem, przez co ten paluszek był coraz krótszy
Ja robiłam wszystko z tego filmu i nawet niektóre takie rzeczy dalej robię XDD 🤣😂
Sandera jesteś kox serio uwielbiam twój kanał
Ja nie robiłam „papierosów” z paluszków, tylko z patyczków od lizaka xDDDDDDDDDD
Też XD
Ja też
Kocham twoje odcinki jak tylko zobaczę że u sanderki jest nowy film od razu wchodzę 💗💟💌
Czy tylko ja jako chłopak smarowałem usta lizakiem
Ja też
Ja też
Oglądałam mega straszny horror i jak włączyłam twój film odrazy przestałam bać ❤️
Ja robiłam prawie wszystko z tego filmu oprócz tego z Lizakiem i laserem xD
Wszystko robiłam, papierosem były nie tylko paluszki, ale i patyczki od lizaka jak już było powietrze. Nigdy nie umiałam robić balonów, ale tak, bawiłam się gumą. I nie kleiłam jej, wręcz przeciwnie, jak gdzieś ją wyczułam pod ławką, to starałam się to zdrapać. Boże jakie to było męczące, paznokcie mnie potem bolały
Siema ziomale
Super odcinek
Miłego dnia wszystkim❤️
Plis part 3
1-nie
2-tak i od spodni też
3-tak ale serca prawie zawsze
4-tak bo przegram
5-tak chyba tylko raz na lekcji
6-ja chyba nie chociaż może tak
7-tak ja nauczyłam się chyba od cioci
8-tak ale z zakrętki od kleju albo wody
9-ja tak telefonem ale w sufit albo w ścianę
Serdecznie pozdrawiam 😊
Sorry com do pierwszej części
Ekstra odcinek ❤️👍👍👍😃👍😃🥳 ja zdecydowanie po części to robiłam
Lech zawsze w naszych sercach ❤❤❤8:32
Droga Pani, ,CURCU, !!! Jestem, ,,DZIADRSEM,, !!!
Bawię Się Setnie!!! Pozdrawiam Serdecznie!!!!
J.W. ,Pani CORECZKO,.
!!!!!!!!!!!!!
9:00
jeśli chodzi o lasery
to pamiętam jak świeciłem w okna ludziom z innych bloków, które było widać z mojego okna i kiedy np. siedzieli na kanapie w salonie i oglądali tv to nagle po podłodze im laser latał
robiłem to o późniejszych godzinach, bo inaczej by nie było lasera widać
z kamieniem jest coś takiego że jeśli go przypadkiem nie kopniesz albo poleci za ciebie to już nie możesz sie zatrzymać, musisz iść dalej przed siebie a to jest bardzo przykre
8:12 I takie ładne rysunki ;)
Zapowiada się super odcinek💗💗
8:00 ja na ławkach nadal piszę ,ale tylko rzeczami ,które dało się zmazać.
WyTyFy?! Znowu lista rzeczy którą i moje pokolenie robiło:
1) Ja to robię nadal! Z tym, że w drodze do i z pracy.
2) Normalka i tak zdobywało się naturalną odporność! Co do przyklejania gdzieś no to normalka. Ja tez nadal przylepiam w różne miejsca.
3) U mnie to koledzy z podstawówki czy potem z gimnazjum to palili normalne fajki ale najtańsze czyli "Fajranty". Paczka kosztowała coś koło 3 zł. Ponoć podłe w smaku były jakby się wciągało palone opony. Ja byłem dziwny bo nigdy mnie nie ciągnęło do palenia papierosów jedynie potem po 18-ce to cygara pseudo kubańskie grubości kciuka z Żabki (takie na sztuki) pociągałem.
4) Z lizakami to ja tam nie wiem ale za moich czasów modne były u dziewczyn błyszczyki w tubce smakowe. To była wówczas nowość z USA. Pocałunki z taką dziewczyną były mega słodkie!
5) Dmuchanie w słomkę? Szczególnie w kinie! Ha!
6) Hałasowanie kubkiem przez oddychanie także w kinie. 🤦♂
7) Ja to odwaliłem w 1994 roku takie coś, że komuś z klasy wrzuciłem zeszyt do wiadra z wodą do tablicy (takiej tradycyjnej na kredę). A, że ten ktoś pisał piórem na atrament to się wszystko w tym zeszycie rozmazało. Mama wezwana do szkoły a ja cały zeszyt musiałem odkupić i przepisywać. Ot takie zabawy z zeszytem miałem. 🙆♂
8) U mnie to się skrobało po ławce szpikulcem od cyrkla. 😈
9) Oooo laser wspominałem o nim w poprzedniej Twojej części. U mnie w szkole to była plaga pod koniec lat "90. A potem zbiorowa wada wzroku u wielu bo po oczach tym świecili sobie nawzajem. Bo widzisz kiedyś nie było świadomości jakie to szkodliwe było i uszkadzało siatkówkę oka. Teraz choć trochę jednak wielu wie o tym i świeca sobie po tyłkach a nie po oczach.
10) Kamyczki to pół biedy. Ja z koleżanką z podwórka taczki piasku z piaskownicy znosiłem. 🤣
Kocham Twoje filmy✨😂
Ps. Robiłam większość z tych rzeczy✨
Kolejny super filmik !!!💗
Jesteś super masz super pomysły
Zawsze poprawiasz humor mozna sie posmiac
Lubię oglądać twoje filmy
Nie mogłam się doczekać aż coś nagrasz
Jesteś super i masz super pomysły Sandra
Szczerze mówiąc, mało kto jest w stanie mnie tak rozśmieszyć
Dobra stylowa. W prowadzeniu kanału również😉
Jeśli chodzi o te oddychanie przez kubek, to ja robię bardzo często, a nawet prawie zawsze tak, że jak piję np. sok to w tym samym momencie też normalnie oddycham i w sumie nic mi się nie dzieje 😊😉.
Ale masz piękne włosy 😍
"Pisanie po ławkach " Moja koleżanka i, kolega pisali na ławkach swoje imiona. Ja mam w szkole "wiadomosc na karteczce" i " Pisanie na piurniku tego co chcesz wiedzieć w domu ale wiesz ze tego nie zapamiętasz" i jeszcze "Udawanie na lekcji że śpisz żeby pokozac kolegom że jesteś kox i nie słuchasz się pani"
Wkońcu tyle czekałam (:
3:59 najlepiej jak jest zimno i jak oddychasz to jest para
2:34 ja pamiętam jak się tak rozciągało gumę i na palec się owijało i miało się poerścionek
Uwielbiam to plis nagrywaj więcej pls
fajnie że robiszteraz dłuższe filmy
Jestem twoim nowym subem 💮❤️🌺🌸💝❄️
Widziałam Cię w serialu lombard życie pod zastaw i byłaś super!
Ale fajny montaż szacun za to
Nie przyklejałam gumy i u mnie zamiast laserów każdy kto ma zegarek siada pod oknem i odbija światło. Mega filmik. Miałam średni dzień ale poprawiłam go ❤️
Ja to robiłam wszystko
Jesteś naj💕🥰
O tak kolejny odcinek! Zrób trzecią!
niewierze zawsze mnie rozbawiasz wszytko robiłem z tej listy wow
7:15 takie kwiatki najlepiej wychodziły w zeszytach do nut
Masz bardzo fajne filmy
Ja tylko czekałem na Twój odcinek
1. Kopanie kamiena
2. Palu-ros
3. Babelki
4. Zeszyt 1.
5. Pisanie po lawkach
6. Moj kolega zrobil tak(laser)
Naj lepsza jesteś zawszę poprawiasz humor 😂
1. Robiłam
2.Robiłam
3.Robiłam ale nie mówiłam wulgarnych słów
4.Smarowałam sobie usta lizakiem ale nie całowałam się z nikim
5.Robiłam
6.Robiłam
7.Nie robiłam
8.Robiłam tylko że rysowałam
9.Nie robiłam
10.Robiłam
7:44
Legenda głosi, że dalej boję się albo atakuję swastykę na stoliku, itp.
Jesteś najlepsza
ty zawsze poprawisz humor
Historia jak dałem Ci suba pojawiłaś mi się na shorts'ach i wtedy wszedłem na twój kanał i obejrzałem kilka starych filmów i dałem Ci suba to koniec tej historii teraz dołączyłem do Ekipy Ziomali;)
2:52 Ja tak robiłam (i nadal robię) z Moim kolegom ale z patykiem od lizaka 😂
7:12 - Ja tak robiłem w 1 klasie na podręczniku od Matmy💀
Taka jedna dziewczyna z mojej klasy nadal tak robi a jestem w 6-8 klasie(nie chcę zdradzać)
7:44 Ja swastyke narysowałem... XD
Poza pisaniem na ławkach polecam napisać na tablice ściage np na chemii napisaliśmy całą klasą wzory a że na porzedniej lekcji mieklismy matematyke to domalowaliśmy kilka figury Nauczycielka nie zorientowała sie bo kto normalny sprawdza tablice z figurami matematycznymi czy tam nie ma sciagi?
Ja kopię KASZTANY z moją BFF znaczy robiłam to bo już zima prawie i kasztanów nie ma, też udawałam z moją BFF że to papieros, gumę żyłam i się bawiłam tym xD, lizakiem też tak robiłam, Słomką robiłam bąbelki, piszę po ławkach i rysuję ale potem muszę to sprzątać xd, bawiłam się laserem moich kotów, wrzucałam do kanału xdd
Jesteś super sandra ,a po za tym ja to nigdy nie przyklejałam nigdzie gumy
7:51 ja tam obrazki. Znak trzeciej rzeszy, p*nis, Polska Waleczna, no i rysunki rozne, oraz szkice.
twoje filmy som najlepsze masz ekstra poczucie chumoru
8:30 LECH królem!!✊
4:28 bardziej lodem ja robiłam😂
Lubię Cię oglądać czekam na ciebie w kolejnych odcinkach.
jak chodzi o laser to miałem jakoś w 4 klasie kociarę, która nawet zachowywała się jak kot xD
pewnego dnia mój kogega zabrał taki laser w kstałcie granatu i na lekcji świeciliśmy na jej zeszyt, można się domyślać jak to się skończyło.
zeszyt był na maxa porwany.
jeszcze do tego nauczyciel to zobaczył to co robimy i nam zabrał laser.
uratowałem kolegę bo powiedziałem, że to mój laser i to był mój pomysł go brać do szkoły. i tak dostałem najzabawniejszą uwagę
"Uczeń bawi się laserem na lekcji przeszkadzając i śmiejąc się z koleżanki"
ja z zeszytem robiłem tak : na końcowej kartce zeszytu pisałem piórem a potem ocierałem tą kartką z liniami ten koniec zeszytu i był bardzo fajny wzorek
też np. jak są 2 kartki w zeszycie to ja po środku ołówkiem malowałem a potem te kartki trochę zginałem
robiłem też dziury i pisałem cały alfabet w jednym miejscu ołówkiem
na początku zeszytu też coś lubiłem pisać, zamiast imienia pisałem jakieś słowa
albo pisałem też piórem na jednej kartce, potem zamykałem zeszyt i było odbicie
i wiele innych, w skrócie : nudziłem się na tych lekcjach jak nie wiem
Witam widziałem cię w serialu policjantki i policjanci odcinek 887 super wyglądasz pozdrawiam
❤️👍 Dokładnie tak Sandra.🤣
8:09 u mnie były zawody kto większą dziure zrobi w ławce, zazwyczaj robiło się dziure na wylot
kopałam kamień, bawiłam się gumą,nie paliłam,smarowałam usta lizakiem ale nie dawałam się pocałować, tmóchałam słomką, bawiłam się kubkiem,bawiłam się zeszytem,nie pisałam po ławkach!, bawiłam się laserem ale nie na lekcji, wrzucałam kilka kamyczków do kanału😂😂😂
2:07 ja, bo to jest dla mega ochydne
1:50 jak coś to jem podczas oglądania
Wczoraj w lombardzie patrze a tu Sanderka haha dobrze zagralas pozdro