Ojcze Adamie, dziekuje za zaniesienie naszych intencji do Jerozolimy. On wysluchal. Spodziewamy sie z mezem pierwszego dzieciatka i dzisiaj mialam pierwszy skan. A jak naszemu dzidzisiowi ladnie bilo serduszko!!! Az do teraz nie moge przestac plakac.
Ło matko jedyna, jak cudnie jest słuchać Szustakowych wyjaśnień , zawsze znajdę odpowiedzi na moje pytania, których nie zadałam! Bardzo potrzebuje słuchać Cię Ojcze Adamie, Duch Święty ukochał Twoje usta, a my Languściarze ukochalismy Ciebie i Twoja glace. Z Panem Bogiem ❤️🙏
dziś po pracy malowałem pokój moja żona będąc w pracy napisała mi smsa, że mamy święto zajęty malowaniem nie zauważyłem, że jest 10.10 a my dwa miesiące temu pobraliśmy się dziękuję Bogu za piękna i mądrą żonę i żonie za wspaniałe dwa miesiące naszego małżeństwa pozdrawiam serdecznie
Wie Ojciec co? 😁 mieszkamy w Szkocji. Codziennie słuchamy Twojego gadanka. I moja córcia- niespełna lat 3- zawsze mówi- oo, Pan będzie! I na końcu zawsze Ci odpowiada- pa aaaa! 😀 ❤ dla wszystkich
To jest to👍 są ogarnięci i piękni wśród langustowych ludzi. Dzięki ojcze za odcinek. Te pół godziny migło jak śmigło. Przyjemnego wieczoru każdemu 🍀 Z Panem Bogiem 👋
Ojczulku piszę tak bo tak na Ojca mówimy w domu w odróżnieniu od innych Ojców, Tatusiów itd. Jest Ojczulek najwspanialszymi KOMBINERKAMI Bożymi jakie w życiu spotkałem. Dziękuję za nadzieję jaką dzięki Ojczulkowi po raz kolejny znalazłem w Bogu.
Wolę być sama niż z kimś po rozwodzie. Uważam że czasami trzeba wybrać swoją drogę (być może trudniejszą)i pytać się co zrobiłby Pan Jezus na moim miejscu.
Chwała Panu Tak zrobiliśmy po ogromnej tęsknocie za Eucharystiią i Komunią po 20 latach zostaliśmy "Białym Małżenstwem" 3 dorosłe córki 2 wnuków i ogromne szczęście że jesteśmy tak blisko Boga
Kochany Ojcze! Tak bardzo słuchanie Ojca zbliża mnie do Tatusia w niebie, że specjalnie założyłam Instagrama żeby nie zmarnować żadnej okazji do pogłębienia wiary ❤️ i budowania tak ważnej relacji w moim życiu 😍 Dziękuję że jesteś!!! 🙏
Witaj Ojcze😁 Moje dzieci też miały swoje zawołanie, a mianowicie brzmiało to tak... " mamo, mamo włącz Szczupaka" a synek mający ówcześnie 3 lata wołał, że chce Szczupaka z kwiatkami, co oznaczało, że chce oglądać serię o litani, którą sobie szczególnie upodobał😊 Pozdrawiam serdecznie wraz z dziećmi i mężem 😊 Dziękujemy Ojsze że jesteś. ❤️
Dziękuję. Jeżeli chodzi o związki niesakramentalne, to chyba najpiękniejsza odpowiedź jaką usłyszałam. Kto doznał bliskości z Bogiem wie, że nigdy nie jesteśmy sami. Życzę wszystkim prawdziwej, czystej, pieknej miłości 😊
@@robertmin3827 Małżeństwa sakramentalne, to wymysł każdej religii. Jeśli chcielibyśmy być tacy praworządni i dbać o trwałość związków, to powinny być kary za zdrady (jak w Islamie) , a ludzie kościoła powinni lobbować zmiany przepisów prawa w Polsce, które obecnie zachęcają kobiety do rozwodów. Przepisy zachęcają też do niezobowiązujących zdrad, gdyż w świetle prawa, facet musi wychowywać *nie swoje dziecko* pochodzące ze zdrady małżonki, jeśli w ciągu pół roku się nie zorientuje. No i musi je utrzymywać, płacić alimenty itp. To od tego należy zacząć, jeśli chcemy zadbać o związki małżeńskie, a nie spekulować teologicznie.
Szczęść Boże ojcze Adamie odcinek super super ( mam 70 lat i jestem wierną słuchaczką wszystkich odcinków z pleylist langusty i dominikanów oraz spotkań na źywo ) 💓💓 duźo zdrówka i super spotkań
Bóg wielkie dzięki Ojcze Adamie za piękne przybliżenie mi tematu o związkach niesakramentalnych. Po księdza wypowiedzi czuje się od razu lepiej i nie wykluczona z kościoła a raczej bardziej czuje się tak przez ludzi podobno chrześcijan którzy tak na mnie patrzą. Kocham ojca. Radości serca ojcu życzę nie tylko dziś.
Cieszę się że mogłem pomóc, choćby w taki sposób, niech ta prosta nauka pomoże nam w zbawieniu swoim i innych😇 Zatem - "O Panie, Miłości moja, dziękuję Ci za dzień dzisiejszy, żeś mi pozwolił czerpać ze zdroju niezgłębionego miłosierdzia swego skarby łask. O Jezu, nie tylko w dniu dzisiejszym, ale w każdym momencie czerpię z niezgłębionego miłosierdzia Twego wszystko, czegokolwiek dusza i ciało zapragnąć może (Dz. św. Faustyny 1178).
Czesto Ojca ogladam i czekam z niecierpliwością na każdy odcinek wstawakow i niecodziennego bloga :-) Dziękuję, ze jesteś! Bog zapłać za wszystkie słowa
A ja chcialam Bogu podziekowac za mojego meza,ktory jest moim aniolem zeslanym mi przez Boga. Jest dobry I cierpliwy. Zawsze gotowy do pomocy. Pomogl mi przejsc przez wiele ciemnych dolin.
Tylko nie przesadź proszę z tym uwielbianiem. Ojciec Adam mówił przecież, że szczęście nie ma zależeć od ludzi. To może pouwielbiajmy razem Boga, ukochanego tatę naszego? 😘
Q&A kiedyś Ojciec wspominał, że ma dwóch Aniołów Stróżów (jeśli nic nie pokiełbasiłem :)) czy mógłby Ojciec opowiedzieć coś więcej na ten temat? Jakoś rozwinąć i przybliżyć nam jak budować więź ze swoim Aniołem, jak go odkrywać w codziennym życiu itd.? Pozdrawiam jak niewiem co i dziękuję za każde gadanko ❤️ Z Bogiem! 🙏❤️🐼
@@madzia1508 z objawien tak wynika. Kstalina Rivas bodajze. Z reszta duzo ksiezy mowi.o tym otwarcie ze wiedza ze maja dwoch. Ks Glas ostatnio też wspominał że ma dwóch.
Idąc w ślady Jacka Pocztowca 😊 (mój mąż też Jacek i 20 lat był pocztowcem😊) chce podziękować Bogu za 19 lat wspaniałego małżeństwa i za to, że przyjął nasze zaproszenie na naszej rodziny i że jest zawsze z nami 😊😊😊A Ojcu dziękuję za mądre słowa... Szczęść Boże 😊
Dużo Siusiaka!!!! Ale się uśmiałam!!!! Ojcze no właśnie - Twoje zdjęcie czarno - białe jest przepiękne - patrz twarz szlachetna ech - nie mogevsie napatrzeć...to tak apropos 1wszych q&a komentarzy p.s. Mam męża 🤣😂🤣 i tez bardzo często słucha:)
[Q&A] Jak wygląda pogrzeb osób, które zdecydowały się oddać swoje ciało na cele naukowe? Czy przebiega np w dwóch etapach, Msza zaraz po śmierci a po skończeniu "użytkowania" pochówek? Czy może inaczej? Czekam na odpowiedź:) Proszę trzymać się cieplutko i nigdy nie puszczać Ojcze!!💟
Kocham Cię Ojcze Adamie, mam nadzieję że to czytasz i że się uśmiechach bo robisz coś naprawdę pięknego. Leżę sobie w łóżku jest już grubo po północy i pierwszy raz od dawna zapomniałam o swoich problemach. Od jakiegoś czasu poważnie choruje na serce i ostatnio popadam w depresyjny nastrój. Nie wiem jak to wszystko się skonczy.... Modlę się o siłę do walki, ale jakoś ostatnio mi się nie udaje uśmiechać, aż tu nagle tyle pozytywnej energii, uśmiechu i miłości w głosie Ojca. Można zapomnieć o kłopotach. Oby jak najdłuższe były te odcinki 😍😍😍😍😍😍
Odmówię dzisiaj w Twojej intencji różaniec Jolu, o siłę do walki z chorobą i o nadzieję dla Ciebie, i radość w sercu każdego dnia. Trzymaj się kochana, nie dawaj się tym depresyjnym myślom (choć domyślam się, że jest bardzo ciężko) - Bóg jest dobry i nas kocha, będzie dobrze :*
Ojcze Adamie mam ponad 70 lat męczą mnie grzechy z lat młodości ,napewno sie wyspowiadalam ale nie pamietam jak mam sie zachowac.Bóg zapłać za gadanko.
Ojcze Adamie mam pytanko: jak zareagowałeś na to, że Twój kanał subskrybuje już ponad 500 tysięcy ludzi 😱❤️🙂 pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i dziękuje za to co dla nas robisz 🙏✌️
Dziękuję jak zawsze za porcję wiary,nadziei i miłości, Ojcze Adasiu Kochany! 😘 Drugi rok czekam na wszczęcie przewodu sądowego ws stwierdzenia nieważności pierwszego małżeństwa. Ponoszę ogromne konsekwencje niewłaściwego wyboru w przeszłości i pretensje mogę mieć tylko do siebie. Wierzę jednak, że Dobry Bóg pozwoli odnaleźć drogę powrotną do Niego i nie zostawi "zbłąkanej owieczki". Szczęść Boże całej langustowej rodzinie! ❤
Poprostu Mistrz, jaki ten Jezus jest piękny! Że daje tego samego Ducha w Kościele - słucham Ojca i jestem oszołomiony.. Jestem po studiach teologicznych i fantastycznie jest posłuchać w tak przystępny sposób naukę Kościoła i Dobrą Nowinę. Dziękuję
Drogi Bracie Adamie! Nie miałam oczekiwań, słuchałam Cię z pełną uwagą i otwartością. Dzięki Ci za Twoją mądrość i cierpliwe wyjaśnianie tych niełatwych spraw. Myśle, że przesłuchałam wszystko co nagrałeś. Niektóre z konferencji po kilka razy. Ale usłyszeć coś raz, a zrozumieć i rozpocząć proces zmiany myślenia to już zupełnie inna historia. Bardzo Ci dziekuje.
O. Adasiu jesteś najlepszy, bardzo ciężki czas w życiu moim i mojej rodziny, a Ty choć na chwilę pomagasz mi oderwać myśli od tych złych rzeczy. Kochamy Cię !!!
Ojcze, temat który nie daj mi spokoju. Co z antykoncepcją w sytuacji, kiedy małżeństwo ma już czwórkę dzieci (i w zasadzie żadne nie było jakoś super planowane- lekarz twierdzi że mam dodatkowe owulacje) W tej chwili bliskość w związku jest dla mnie takim stresem, że praktycznie jej nie ma a powrót do naturalnych metod wydaje się szaleństwem. I tak jak długo byliśmy otwarci na nowe życie i kochamy nasze dzieciaki, teraz widzę że więcej po prostu nie dam rady
Dzięki Ewcia... A w różańcu z Adaśkiem brałam udział ... Niezmordowany, niezwykły z Niego człowiek... Tylko dzięki Bożemu wsparciu może robić tak wiele...tak myślę sobie, bo po ludzku to wręcz niepojęte. Ode mnie ma co dzień jeden dziesiątek różańca. Idę spać, pa 😇😘
Ojcze ! Dzięki tobie zacząłem odkrywać tajniki Pisma Świętego. Zacząłem rozumieć Jezusa i jego nauki w inny sposób niż to co przekazuje księża którzy nie niosą ewangelii. Dziękuję Pozdrawiam KJ
Księże Adamie ,dużo mi ksiądz wyjaśnił ,,dużo z tego nie wiedziałam,,Nie słuchałam KS miałam przerwę ok 3 lata ,,teraz znowu zaczynam ,Dziękuję bardzo ,,,Serdecznie Pozdrawiam Wszystkich Słuchaczy.....
Ojcze Adamie, od dość dawna (pierwszych lat pacholęctwa) mam inklinacje względem stanu zakonnego. Zepchnąłem to do kategorii myśli skrajnie abstrakcyjnych i nie rozważałem tego aż do niedawna, bo protestanci (uściślając: zielonoświątkowcy, a jako taki przyszedłem na świat) zakonów nie mają. Absolutnie niespodziewany zwrot akcji! Po kilku (tak chyba sześciu lub siedmiu) latach zastanawiania się nad własną wiarą, przeżuwania jej jak krowa trawę na łące, rozmów w górach i w mieście, całym stosie wszelkich modlitw moich i cudzych, rozmów z ludźmi mądrymi bardzo i nawet mądrymi inaczej (ze mną na czele, bo z sobą też trzeba było - najgorszym rozmówcą, ale zawsze będącym pod ręką), zostaję formalnie katolikiem. I jakoś niedawno (chyba z rok temu) moje inklinacje mnisze odżyły - aj, gdyby tylko, bezczelnie one przybierają na sile; zrodziło się we mnie dodatkowo pragnienie prezbiteratu, możności służby dla Kościoła przez sprawowanie sakramentów, więc bez zasypiania gruszek w popiele, za planowo dwa i pół roku, może półtora chcę się udać do seminarium. I studia dotychczasowe skończę, i w nowej denominacji okrzepnę. A, oczywiście przez Ojca posługę (i nie tylko - św. Akwinata, bł. o. Woroniecki i jeszcze kilku) jakoś ciągnie mnie do domiksów. Ale chcę zapytać: 1. Kiedy przychodzi taki człowiek do zakonu i mówi „chciałbym być zakonnikiem”, a zakon mu odpowiada „to wbijaj, będziemy wspólnie zakonnikami”, to czy powinien lub musi wspomniany na początku delikwent wystąpić z innych stowarzyszeń lub grup formalnych (zaznaczę: przychylnych Kościołowi)? W kontekście zwłaszcza harcerstwa (czy dominikanin może być np. kapelanem drużyny harcerskiej? Czy w trakcie własnego pobytu w seminarium może z nią pracować?) oraz korporacji akademickiej (np. takiej warszawskiej Welecji, Arkonii czy Sarmatii). 2. Jakim aktywnościom stricte niekaznodziejskim dominikanin może poświęcać swój czas (oczywiście jeśli nie zaniedbuje przez to swoich obowiązków)? Czy może (lub da radę) zostać przewodnikiem beskidzkim lub prawnikiem, lub jubilerem, lub lekarzem, to jest nie zaczynać tej ścieżki, ale ją dokończyć? Wbrew pozorom to nie są przypadkowe zajęcia, ale coś w czego kierunku przez czas jakiś (minimum rok) szedłem. Czy chociaż jedno z tego da się połączyć z życiem w białym habicie? 3. Czy taki dominikanin z takiej Łodzi lub owej Warszawy ma szansę znaleźć się w górach i napawać się tam pięknem Bożego stworzenia przynajmniej dwa-trzy razy w roku? Czy jest możliwość czasowej (np. rocznej lub półrocznej, lub kilkudniowych rekolekcji) posługi w domu korbielowskim? 4. Ile czasu albo jak często albo jaki procent czasu domin… No jak to jest z dominikanami i pielgrzymkami? Będę wdzięczny, jeśli Ojciec mógłby odpowiedzieć spojrzawszy na Ojca braci czy ojców, choć nie pogardzę i danymi prosto z Olbrzymiego Raportu Generalnego Inspektoratu Wszystkich Pielgrzymek Wszystkich Dominikanów i Sympatyków, w tym także Tych Tajnych. 5. Jak to jest ze święceniami prezbiteratu w zakonie? Bo jeśli faktycznie miałbym być powołanym do życia zakonnego lub księżego, to bardzo bym chciał móc służyć jako kapłan, akurat w tym nie mam wątpliwości. No długo wyszło, proszę Ojca, a miało być krótko. Skoro też jak Ojciec stronię od skąpomóstwa, to może faktycznie mam jakąś tam podpałkę pod iskrę od św. Dominika i jego spółki. Jeśli za dużo pytań na raz, mogę dawkować pod filmami. Jednak, uwaga, jeszcze trochę takich mam. I proszę, niech chociaż odpowie Ojciec pokrótce na pyt. 1., 2. i 5. Pozdrawiam i oby Bóg Ojcu błogosławił Teodor Żegocki
Dziś z żoną mamy 10 rocznicę ślubu. Mamy dwójkę dzieci 7 i 3 lata każde urodzone 10 dnia miesiąca i żyjemy na 10 - tke. Jest super, kochamy się i choć czasem są dramaty żyjąc z Bogiem na kanapie kwitnie w nas miłość.
Z Panem Bogiem Błogosławionej nocy ojcze Adamie Bogu niech beda dzieki za to że jesteś i dajesz nam slowo Boże ktore nam pomaga blizej poznawac ciebie Jezu 🙏🤲😇✨👍
No i jak tu Ojca nie uwielbiać. Dziękuję za wszystkie Ojca słowa, które są niejednokrotnie idealnie wcelowane w moje przypadłości życiowe. Serdeczne Bóg zapłać.
[Q&A] Drogi Ojcze Adamie, dziękuję Ci za wszystkie nagrywane filmiki :) Są dla mnie codzienną dawką pozytywnej energii i powodem do zastanowienia się nad wiarą. Od jakiegoś czasu nurtuje mnie stanowisko Kościoła w sprawie antykoncepcji w ogóle i w szczególności tabletek antykoncepcyjnych. Jestem praktykującą katoliczką i chociaż bardzo chciałabym przyjąć stanowisko Kościoła, że tabletki jak i w ogóle regulacja poczęć "to zło", to uważam, że przytaczane argumenty są obrazą dla inteligencji młodych ludzi w dzisiejszych czasach. Jednym z argumentów przeciwko tabletkom jest rzekome "uprzedmiotowienie" kobiety przez mężczyznę. Według tej teorii tylko kiedy występuje ryzyko ciąży mężczyzna będzie "szanować" kobietę w związku z kontaktami seksualnymi z nią i nie będzie jej traktować przedmiotowo. Uważam to za wierutną bzdurę, ponieważ chociażby w literaturze mamy całe mnóstwo przykładów, gdzie kobiety przed XX w. tak czy inaczej były traktowane przedmiotowo, a ponadto porzucane z dzieckiem i piętnowane społecznie. Sposób traktowania zależy od tego jakim człowiekiem jest mężczyzna, a nie od antykoncepcji. Jeśli Kościól martwi się o uprzedmiotowienie kobiety to może powinien położyć nacisk na wychowywanie mężczyzn w duchu odpowiedzialności i szacunku. Drugi argument to "ułatwienie" zdrady małżeńskiej. Może w latach 60. faktycznie był to powód do obaw, ale chyba nikt rozsądny nie uzna, że możliwe jest dzisiaj zapobieganie zdradom przez zakazanie (?) antykoncepcji na cały świecie. I ostatni argument - kwestie zdrowotne. Przyznam, że nie zagłębiałam się w literaturę medyczną, ale pierwszy z brzegu artykuł o historii tabletek antykoncepcyjnych podaje, że pierwsze tabletki faktycznie powodowały problemy ze względu na dużą dawkę hormonów, ale podobno dziś dawka ta jest zmniejszona do 1/63 dawki pierwotnej. Co więcej urodzenie 10-ki dzieci jest niewątpliwie o wiele bardziej szkodliwe dla organizmu kobiety, ale o tym się już głośno nie mówi w imię "zaludniania Ziemi". Często słyszę argument, że trzeba pozwolić aby Pan Bóg "zdecydował" ile ma się dzieci najlepiej poprzez zaniechanie w małżeństwie jakiejkolwiek regulacji poczęć. Jak to ma się do odpowiedzialności człowieka i zdolności racjonalnego myślenia oraz podejmowania decyzji? Czemu nie mówi się chorym, że mają czekać aż Bóg zdecyduje czy mają wyzdrowieć, albo alkoholikom żeby czekali aż Bog sprawi że przestaną pić, a mówi się kobietom, że to Bóg chce decydować jaki ogrom wysiłku mają włożyć w urodzenie i wychowanie dzieci? Chcę być tu dobrze zrozumiana. Nie jestem przeciwniczką posiadania dzieci. Sama chcę ich mieć kilkoro, ale uważam, że nie każdy jest zdolny psychicznie i emocjonalnie do wychowania dzieci. Dzieci nie tylko trzeba urodzić, ale również wychowywać, szanować i zapewnić im warunki do prawidłowego rozwoju (nie mówię tu absolutnie o kwestiach materialnych). I ostatnie pytanie: jeśli współżycie małżonków ma służyć nie tylko prokreacji to czym różni się antykoncepcja od tzw. naturalnych metod planowania rodziny? Liczę na odpowiedź i pozdrawiam serdecznie :)
Robert min Rozumiem w pewnym sensie Twój punkt widzenia. Ogromna większość ludzi łączy się w pary wielokrotnie i absolutnie nie odnosi tego do relacji z Panem Bogiem...czytaj niemalże jak zwierzęta. Ale są ludzie mocno poorani w małżeństwach sakranentalnych i w wielu przypadkach chodzi nie o to, że już się nie" kocha". Chodzi o przetrwanie, czyli zachowanie życia. Kiedy widzisz realne zagrożenie życia...musisz uciekać. Tak ja zrobiłam. A związki niesakramentalne oddaję Bogu...te rzetelne. Sama wybrałam drogę samotności...bardzo trudną drogę jeśli ma się dzieci i długi po mężu...
Kocham ojca i w ogóle uważam że jest ojciec bardzo przystojny. Nie ukrywam, że trochę mnie ojciec zmartwił, bo przeżyłam już co nie co różnych cierpień i bólów w życiu i za żadne skarby świata nie chce rodzić, ale męża sakramentalnego chciałabym mieć. Jak sobie pomyśle o tym że jestem kobietą i czeka mnie na tej drodze którą postawił przede mną Pan jeszcze tyle bólu to łzy same cisną się do oczu. Tak czy siak dziękuję za odcinek był SUPER!
Kochana Karolinko muszę Ci to powiedzieć: urodziłam troje dzieci, ale ból przy rodzeniu kamienia nerkowego był nieporównywalnie większy od tych trzech porodów razem wziętych, a dla mnie macierzyństwo to szczęscie bez miary😘spokojnej nocki Karolinko😍🌠🌛
Dziękuję za każde słowo bardzo mi pomagasz tym gadaniem , bardzo się bałam jak ksiądz był na pielgrzymce dobrze że wrócił cały i zdrowy i może gadać dalej ...do końca świata . wszystkiego dobrego dla księdza
Kochany Ojcze Adasiu 💜 Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie!!! Nawet nie spodziewałam się, że je przeczytasz w całości. Liczyłam chociaż na ogólną odpowiedź. Tym bardziej czuje się zaszczycona 😊 Nie jestem w stanie nic nawet dodać. Dziękuję ogromnie za tak szerokie podejście do tematu! jestem zachwycona -jak każdego odcinka- Twoimi wyjaśnieniami, cudownym podejściem do ludzi, klarownymi odpowiedziami I przede wszystkim przełożeniem Pisma świętego, tego co mówi Pan Jezus na "nasze czasy" 😊 Jeszcze raz - WIELKIE DZIĘKI !!! Będę słuchać tego odcinka codziennie i oczywiście będę się starać, aby "coś czynić dalej" i dalej żyć z Bogiem w naszej patchworkowej rodzince 😇 Pozdrowienia prosto z serca- Iza
Hej Iza:) Ja jestem w takiej patchworkowej rodzinie od 23 lat.Było mi czasami bardzo ciężko z tym, że nie mogę przystąpić do komunii świętej ale ponoszę konsekwencje swoich wyborów. Po wielu popełnionych błędach i szukania szczęścia "po krzakach" mam 100 % pewności, że rzeczywistym źródłem mojej radości i szczęścia jest Bóg i tylko chcę Ci powiedzieć - trzymaj tak dalej, naprawdę warto :) Błogosławieństwa Bożego Ci życzę i całej Twojej patchworkowej rodzince :) Trzymajcie się kochani :*
@@magorzatamynarska3834 Witaj Małgosiu 😊 Bardzo dziękuję za Twoją odpowiedź, wsparcie i błogosławieństwo 🤗 Prawda, nie jest łatwo to wszystko połączyć, ale z wiarą można wiele znieść. Cieszę się, że Tobie udało się wytrwać już tyle lat w takiej patchworkowej rodzince i być nadal z Bogiem 🙂 to pomaga wierzyć, że czasem trudne wybory są tymi najlepszymi. Ściskam Ciebie i Twoich bliskich 🤗
Rzeczywistym źródłem radości i szczęścia jest Bóg - potwierdzam! (sakramentalny mąż po 16 latach w dość udanym związku) W tym roku wróciłem na najlepszą drogę, głównie dzięki filmom z Langusty. Oczywiście historia jest dłuższa i jest tam jeszcze trochę: w tym dwa dni zesłania na apostołów Ducha Świętego - rok po roku, wyrzucenie ile się da w spowiedzi, przykład świętego Piotra, córka Jaira, opieka Matki Bożej (pozdrawiam!), obraz Jezusa Miłosiernego, siostra Faustyna Kowalska i tak dalej. Ale jest super! Ja z roku 2018 i z 2019 to dosłownie dwie różne osoby. Z Bogiem, paaa!
@@WiktorWandachowicz Wielkie dzięki! Tak , ja także zmieniam się duchowo pod wpływem Langusty 😊 może dopiero, a może ważne że w ogóle. Jestem w każdym razie bliżej Boga i jest mi z tym lepiej 😍 Powodzenia w dalszym życiu z Panem, ściskam, pa
Dziękuje Ci Ojcze, za to co robisz... Szukałam i znalazłam ☺️ Długo szukałam wytłumaczenia i ratunku, żeby nie czuć się odrzucona w Kościele. Wiedziałam tez, ze sama sobie z tym nie poradzę. Szukałam wspólnot, spowiedników ale to nie było to. Dzieki Twojemu słowu, wiem, ze sobie poradzę i uda mi się stworzyć szczęśliwy związek. Nie wyobrażam sobie teraz dnia bez Twojego słowa. Dziękuje i czekam na relacje na Instagramie 💪
Szczęść Boże. Około 10 lat temu pewien starszy ksiądz powiedział mi to samo co dziś powiedział ojciec odnośnie przysięgi małżeńskiej.kilka razy byłam pobita 3 razy wylądowałem w szpitalu cały czas wierzyłam w To że mój ślubny się zmieni ale było coraz gorzej .Gdyby nie moje dzieci nie wiem co by było dziś. To one dodały mi odwagi i mądre słowa księdza spowiednika. Odeszłam od męża i jestem dziś szczęśliwa a najważniejsze że żyje. Bóg zapłać Ojcze Adasiu za mądre nauki. Oglądam wszystkie odcinki czeęsto wracam do starszych odcinków. Pozdrawiam serdecznie.Z Panem Bogiem
@@robertmin3827Trudno mi powiedzieć może to cały czas w nim było. Najpierw był chorobliwie zazdrosny nie mogłam nawet do gabinetu lekarskiego wejść sama bo robił mi awantury.Urodzilo się jedno dziecko później kolejne.a ja tak przy nim byłam.Myslalam ze sie zmieni ze skoro widzi ze nie ma powodow do zazdrosci to będzie dobrze .Kiedy dzieci podrosły poszłam do pracy i to był moj błąd. Kontrolował mnie w pracy stał pod zakładem czy czasem nigdzie nie wychodzę .Potem było tylko gorzej .NA SZCZĘŚCIE WSZYSTKO JUŻ ZA MNĄ NIE CHCE WSPOMINAĆ O TYM TO CIĘŻKIE PRZEŻYCIA.Tylko osoby bite i maltretowane zrozumieją przez co przeszłam.
@@bajkac671 teraz wiem że dobrze zrobiłam ,kto wie czy do tej pory jeszcze bym żyła .Na tamta chwilę kiedy zdecydowałam się odejść byłam zagubiona nie wiedziałam czy sobie poradzę (przeszłam silne załamanie nerwowe, depresja),ale dałam radę . Miłego dnia pozdrawiam serdecznie .Bóg zapłać za miłe słowa ❤😊
To przecież kościół katolicki sam nakłania ludzi do brania ślubu kościelnego. A pytanie które zostało zadane może były pod wpływem zmartwienia np. genetyczna choroba.
Niestety życie bez ślubu i z zazywaniem antykoncepcji też jest grzechem Często też sami rodzice namawiają do rozwodu co też jest grzechem. Codzolostwo też jest grzechem.. Chwala BOGU
Dziękuję za to ze Ojciec porostu jest. Wiele rzeczy które wydazyly się w moim życiu zrozumiałam dlaczego się tak stało ale są jeszcze sprawy z którymi musze sobie poradzić. Jeszcze raz dziękuję.
Weszłam w małżeństwo sakramentalne jako bardzo niedojrzała osoba. Dużo przeżyłam za 8 lat w małżeństwie, miałam chęć zostawić męża. Ale kiedy poznałam prawdziwego Pana, zawierzyłam swoje życie Jezusowi, przez ręce Maryi, to wszystko zaczęło się zmieniać. Bowiem dla Boga nie ma nic niemożliwego. Walczę o męża od 3 lat i widzę skutki i działanie Pana. Miłość wchodzi w nasze relacje, cierpliwość, prawda, radość i akceptacja. Jeżeli Pan pozwolił na sakramentalne małżeństwo, to chciał abyśmy my nauczyli się miłować siebie nawzajem. I teraz już rozumiem że mój mąż jest najlepszy dla mnie i mojego kształtowania w wierze i zaufaniu do Pana. I ten mężczyzna jest dla mnie laską i prezentem, chociaż czasem szatan podrzuca pokusy przez innych mężczyzn. To Jezus walczy o moje małżeństwo, ponieważ ja potrafię tylko wszystko rozwalić. Poznaję prawdę, a prawda mnie wyzwala. Łatwo jest uciec przed trudnością, ale miłość to nie tylko buziaki i słodkie słowa. To są również i nasze krzyży ze strachu, smutku, rozczarowań, frustracji, którzy niesiemy razem każdego dnia.
[Q&A] Dwa pytania: 1.W temacie rozpadu małżeństw I powrotu do życia sakramentalnego, zawsze słyszę tylko o tym, że grzechem jest seks z kimś innym. A to, że tam gdzieś jest zostawiona, samotna żona i dzieci, które nadal nie mają ojca - to to nie jest grzech? To nie moja sytuacja, ale burzy się coś we mnie, jak słyszę, że tylko seks jest grzechem w tej sytuacji. 2. Jak to jest z tym "stawianiem oporu złemu"? Jezus jednak dość wyraźnie powiedział: "NIE stawiajcie oporu złemu". I sam go nie stawił. Dał się prowadzić "jak owca na rzeź". Kiedy jest ta sytuacja, że masz nie stawiać oporu złemu? Słyszę w tej sprawie sprzeczne nauczanie w KK.
Zastanawiam się, skąd Ojciec ma tę przeogromną wiedzę na różne tematy i naukowe i życiowe i teologiczne itd. Bo mądrość i charyzmę to pewnie od Ducha Świętego. W każdym razie, jestem pod ogromnym wrażeniem. Wspaniały, rozwiewający wiele wątpliwości odcinek, Bóg zapłać!
Ojcze Adamie, dziekuje za zaniesienie naszych intencji do Jerozolimy. On wysluchal. Spodziewamy sie z mezem pierwszego dzieciatka i dzisiaj mialam pierwszy skan. A jak naszemu dzidzisiowi ladnie bilo serduszko!!! Az do teraz nie moge przestac plakac.
Zdrowia dla dzieciątka Waszego.Mnie też wysłuchał Bóg w tej intencji a przez tyle.czasu nie.dalo się zajść. Cuda się zdarzaja
@@magdalenaa8693 CUDownie!!! Ogromne gratulacje!!!👍😁
Marlena Howell
Gratuluję💕i dużo zdrówka dla Was.
Chwała Panu!!!
gratulacje!
Ło matko jedyna, jak cudnie jest słuchać Szustakowych wyjaśnień , zawsze znajdę odpowiedzi na moje pytania, których nie zadałam! Bardzo potrzebuje słuchać Cię Ojcze Adamie, Duch Święty ukochał Twoje usta, a my Languściarze ukochalismy Ciebie i Twoja glace. Z Panem Bogiem ❤️🙏
KOCHANI 41 lat z jednym mezem Kocham go jak wtedy kiedy bylismy piekni i mlodzi ♡
Pozazdrościć, choć to grzech. Życzę jeszcze następnych pięknych długich lat. Pozdrawiam
Gratuluję
Zazdroszcze i gratuluje daj Boze i mi takie błogosławieństwo
Gratuluję! Można? Można!
Marysiu gratulacje dla Was 🤗♥️🌹
Szczęśliwi czasu nie liczą 🥰
Ja 31 czyli 10lat mniej 🤷♀️💖
dziś po pracy malowałem pokój
moja żona będąc w pracy napisała mi smsa, że mamy święto
zajęty malowaniem nie zauważyłem, że jest 10.10 a my dwa miesiące temu pobraliśmy się
dziękuję Bogu za piękna i mądrą żonę i żonie za wspaniałe dwa miesiące naszego małżeństwa
pozdrawiam serdecznie
Błogosławieństwa Bożego i tak jak najdłużej 😍
y?
zenoncichy Kochani zycze Wam pieknych lat Spedzajcie go z Bogiem a czasem trzeba isc na kompromis ♡
@@peonyinthemist chodziło mi o to ze czasem nie zauważa się za co dziękować
Natchnelo mnie po historii z Panem listonoszem
Gratuluję
Wie Ojciec co? 😁 mieszkamy w Szkocji. Codziennie słuchamy Twojego gadanka. I moja córcia- niespełna lat 3- zawsze mówi- oo, Pan będzie! I na końcu zawsze Ci odpowiada- pa aaaa! 😀
❤ dla wszystkich
❤❤❤❤❤
Ale słodko 😊
Pozdrowienia z Aberdeen 😊😊😊
Oooo ja Cię! Super! My w Burntisland - tak za mostami mamy Edinburgh 😀
Pozdrawiam z Edinburgha 😀
To jest to👍 są ogarnięci i piękni wśród langustowych ludzi. Dzięki ojcze za odcinek. Te pół godziny migło jak śmigło. Przyjemnego wieczoru każdemu 🍀
Z Panem Bogiem 👋
Wzajemnie 💞😊🤗😇
@@danutachlebosz5281 Danusiu🤗🙋😊🌹
@@monikamika598 🙋💞🌻
@@marialaskowska6031 hej Maryś🤗🌹♥️🙋
Bardzo proszę Was kochani Langustowicze o wsparcie modlitewne w Bogu wiadomej sprawie. ❤🙏
Bóg z Tobą!
Wspieram
❤️
Człowieku, jesteś taki kochany. Taki zwykły, że aż niezwykły 😊
Ojczulku piszę tak bo tak na Ojca mówimy w domu w odróżnieniu od innych Ojców, Tatusiów itd.
Jest Ojczulek najwspanialszymi KOMBINERKAMI Bożymi jakie w życiu spotkałem. Dziękuję za nadzieję jaką dzięki Ojczulkowi po raz kolejny znalazłem w Bogu.
Wolę być sama niż z kimś po rozwodzie. Uważam że czasami trzeba wybrać swoją drogę (być może trudniejszą)i pytać się co zrobiłby Pan Jezus na moim miejscu.
Podobnie! Wole byc sam...
By się drugi raz ożenił.
Dziękuję! Jak ja Cię lubię!
Chwała Panu Tak zrobiliśmy po ogromnej tęsknocie za Eucharystiią i Komunią po 20 latach zostaliśmy "Białym Małżenstwem" 3 dorosłe córki 2 wnuków i ogromne szczęście że jesteśmy tak blisko Boga
Dziękuję za kolejny odcinek. Jak dla mnie to te odcinki mogły by trwać godzinę , a nawet dwie. Chcemy kolejne q&a
O tak tak.
Dokładnie mam tak samo :)
Ja również się zasłuchuje i wole te dłuższe odcinki :)
@@paulitalolita ja też kocham te dłuższe odcinki. Jak są krótsze to czuje mały niedosyt.
Kochany Ojcze! Tak bardzo słuchanie Ojca zbliża mnie do Tatusia w niebie, że specjalnie założyłam Instagrama żeby nie zmarnować żadnej okazji do pogłębienia wiary ❤️ i budowania tak ważnej relacji w moim życiu 😍 Dziękuję że jesteś!!! 🙏
Świetny odcinek! OGIEŃ!!!!!! 🔥🔥🔥Bogu Wielkiemu w swej mądrości dzięki za ojca Adama! ✝️
Witaj Ojcze😁 Moje dzieci też miały swoje zawołanie, a mianowicie brzmiało to tak... " mamo, mamo włącz Szczupaka" a synek mający ówcześnie 3 lata wołał, że chce Szczupaka z kwiatkami, co oznaczało, że chce oglądać serię o litani, którą sobie szczególnie upodobał😊 Pozdrawiam serdecznie wraz z dziećmi i mężem 😊 Dziękujemy Ojsze że jesteś. ❤️
Bardzo pouczające. Głęboka Treść
SZCZĘSC BOŻE WSZYSTKIM SŁUCHAJĄCYM
Dziękuję Ojcze za każdy dzień ze Słowem Bożym. Dzięki Tobie jestem bliżej Boga. A tak rozpoczęty dzień jest dla mnie dobrym dniem🥰👍🙏🙏
Dziękuję. Jeżeli chodzi o związki niesakramentalne, to chyba najpiękniejsza odpowiedź jaką usłyszałam. Kto doznał bliskości z Bogiem wie, że nigdy nie jesteśmy sami. Życzę wszystkim prawdziwej, czystej, pieknej miłości 😊
💟
Podzielam zdanie...
@@robertmin3827
Małżeństwa sakramentalne, to wymysł każdej religii. Jeśli chcielibyśmy być tacy praworządni i dbać o trwałość związków, to powinny być kary za zdrady (jak w Islamie) , a ludzie kościoła powinni lobbować zmiany przepisów prawa w Polsce, które obecnie zachęcają kobiety do rozwodów. Przepisy zachęcają też do niezobowiązujących zdrad, gdyż w świetle prawa, facet musi wychowywać *nie swoje dziecko* pochodzące ze zdrady małżonki, jeśli w ciągu pół roku się nie zorientuje. No i musi je utrzymywać, płacić alimenty itp. To od tego należy zacząć, jeśli chcemy zadbać o związki małżeńskie, a nie spekulować teologicznie.
Woda na młyn.
@@robertmin3827 Woda na młyn.
Kocham Cię Bracie ❤️ Bóg zapłać i Chwała Panu za Ciebie ❤️❤️❤️
Jest Ojciec niesamowity !
Najbardziej uwielbiam dreptanie langustki....rozbraja mnie 😊 a ojciec "Siusiak" mega superaśny👍 😀.
Szczęść Boże ojcze Adamie odcinek super super ( mam 70 lat i jestem wierną słuchaczką wszystkich odcinków z pleylist langusty i dominikanów oraz spotkań na źywo ) 💓💓 duźo zdrówka i super spotkań
Serdecznie witam na Languście moją prawie rówieśniczkę (mam 73 lata i jestem absolutnie uzależniona od Langusty)
@@mariaignatowska7621 podziwiam pozdrawiam moja mama ma tyle lat co pani ale internet to problem dla niej dużo zdrowia pozdrawiam
Miłego wieczoru Szczęć Boże, 😇😊💞🙏👋
@@mariaignatowska7621 miłego wieczoru Szczęć Boże 😇😊💞🙏👋
Ohohoho no to mamy tu nie jedną e-babcie :)
Modle się żeby Pan Bóg pozwolił mi dożyć tak pięknego wieku (narazie mam dopiero 30)
Bóg wielkie dzięki Ojcze Adamie za piękne przybliżenie mi tematu o związkach niesakramentalnych. Po księdza wypowiedzi czuje się od razu lepiej i nie wykluczona z kościoła a raczej bardziej czuje się tak przez ludzi podobno chrześcijan którzy tak na mnie patrzą. Kocham ojca. Radości serca ojcu życzę nie tylko dziś.
Drogi Jacku Pocztowcu!
Jesteś wzorem dla nas wszystkich.
Dziękuję za te ciepłe słowa ale do wzoru to mi jednak daleko😂
Z Panem Bogiem
@@JacekRWielkaPolska do tego skromność na medal ;-)
@@JacekRWielkaPolska
Dla mnie jesteś. Będę się starać, dzięki Tobie, codziennie być wdzięczna za coś.
Cieszę się że mogłem pomóc, choćby w taki sposób, niech ta prosta nauka pomoże nam w zbawieniu swoim i innych😇
Zatem - "O Panie, Miłości moja, dziękuję Ci za dzień dzisiejszy, żeś mi pozwolił czerpać ze zdroju niezgłębionego miłosierdzia swego skarby łask. O Jezu, nie tylko w dniu dzisiejszym, ale w każdym momencie czerpię z niezgłębionego miłosierdzia Twego wszystko, czegokolwiek dusza i ciało zapragnąć może (Dz. św. Faustyny 1178).
Niesamowite że jest nas tu tyle! ❤
Tak jesteśmy dziękujemy Ci Ojcze Adamie za wspaniałe gadanko niechaj Ci blogoslawi JEZUS każdego dnia
Adaś ja uważam że masz śliczny pysiak ,a te Twoje oczy to poezja 😀 A my z mężem 25 lat po ślubie ,i 33 razem 😍
Laika
Oczy są zwierciadłem duszy😃
Ojcze Adasiu jesteś nie zastąpiony,kochany i masz cudowną wymowę Bóg z Tobą
Oczy, jak u A. Macierewicza.
Jak dobrze Ojcze Adamie, że jesteś😊❤
Czesto Ojca ogladam i czekam z niecierpliwością na każdy odcinek wstawakow i niecodziennego bloga :-) Dziękuję, ze jesteś! Bog zapłać za wszystkie słowa
A ja chcialam Bogu podziekowac za mojego meza,ktory jest moim aniolem zeslanym mi przez Boga. Jest dobry I cierpliwy. Zawsze gotowy do pomocy. Pomogl mi przejsc przez wiele ciemnych dolin.
💙
Basia tez bym takiego chciała... wszystkiego dobrego kochana ❤️
Gratuluję super męża ❣️ Miłych snów...Z Bogiem 💫💞🕊️
Dołączam się, ja też mam takie szczęście.
jakbym o swoim czytała. Piona
Super odcinek, wiecej takich dluuugich! Ja chce wiecej! Dziekuje, Bog zaplac!❤🙏
Choć nie po drodze mi z kościołem ostatnio to uwielbiam Cię Ojcze Adasiu!💕💕😍😍😇
♥️♥️♥️
Tylko nie przesadź proszę z tym uwielbianiem. Ojciec Adam mówił przecież, że szczęście nie ma zależeć od ludzi. To może pouwielbiajmy razem Boga, ukochanego tatę naszego? 😘
Q&A kiedyś Ojciec wspominał, że ma dwóch Aniołów Stróżów (jeśli nic nie pokiełbasiłem :)) czy mógłby Ojciec opowiedzieć coś więcej na ten temat? Jakoś rozwinąć i przybliżyć nam jak budować więź ze swoim Aniołem, jak go odkrywać w codziennym życiu itd.? Pozdrawiam jak niewiem co i dziękuję za każde gadanko ❤️
Z Bogiem! 🙏❤️🐼
Na kanale Salve NET kobieta opowiadała o tym wiele ;) Polecam
Każdy kapłan ma dwóch.
@@dawids989 możesz powiedzieć coś więcej na ten temat? Skąd takie informacje?
@@madzia1508 z objawien tak wynika. Kstalina Rivas bodajze. Z reszta duzo ksiezy mowi.o tym otwarcie ze wiedza ze maja dwoch. Ks Glas ostatnio też wspominał że ma dwóch.
Idąc w ślady Jacka Pocztowca 😊 (mój mąż też Jacek i 20 lat był pocztowcem😊) chce podziękować Bogu za 19 lat wspaniałego małżeństwa i za to, że przyjął nasze zaproszenie na naszej rodziny i że jest zawsze z nami 😊😊😊A Ojcu dziękuję za mądre słowa... Szczęść Boże 😊
Ojtec Adaś) Bardzo dzięki za to jesteś w moim życie 🙏🏽🙏🏽🙏🏽Bóg zapłać 🙏🏽
Suuper ,czysta rzyjemność słychać Ojca kanal!!!Bóg zapłać!dużo cennych informacji!:*
Ojciec jest genialny! Człowiek posłucha chwilę i od razu życie staje się prostsze :)
Dużo Siusiaka!!!! Ale się uśmiałam!!!! Ojcze no właśnie - Twoje zdjęcie czarno - białe jest przepiękne - patrz twarz szlachetna ech - nie mogevsie napatrzeć...to tak apropos 1wszych q&a komentarzy p.s. Mam męża 🤣😂🤣 i tez bardzo często słucha:)
Chce siusiaka. Ubawiło mnie to niesamowicie. Dystans do samego siebie to oznaka wysokiej klasy.
💙💖💝 mocne słowa 💓💙💖 o związkach niesakramentalnych 💚 dziękuję za radykalne podejście do tematu 💙💟💗
Widzę tęczę :>
Ojcze dziękuję za wytłumaczenie mi tematu. Szczęść Boże wszystkim Langustowiczom, miłego dnia pełnego łask
[Q&A] Jak wygląda pogrzeb osób, które zdecydowały się oddać swoje ciało na cele naukowe? Czy przebiega np w dwóch etapach, Msza zaraz po śmierci a po skończeniu "użytkowania" pochówek? Czy może inaczej?
Czekam na odpowiedź:)
Proszę trzymać się cieplutko i nigdy nie puszczać Ojcze!!💟
[Q&A] Jak wygląda Ojca dzień? 😄
„Nikogo na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem, jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie” (Mt 23,9).
Kocham Cię Ojcze Adamie, mam nadzieję że to czytasz i że się uśmiechach bo robisz coś naprawdę pięknego. Leżę sobie w łóżku jest już grubo po północy i pierwszy raz od dawna zapomniałam o swoich problemach. Od jakiegoś czasu poważnie choruje na serce i ostatnio popadam w depresyjny nastrój. Nie wiem jak to wszystko się skonczy.... Modlę się o siłę do walki, ale jakoś ostatnio mi się nie udaje uśmiechać, aż tu nagle tyle pozytywnej energii, uśmiechu i miłości w głosie Ojca. Można zapomnieć o kłopotach. Oby jak najdłuższe były te odcinki 😍😍😍😍😍😍
Życzymy Ci z całego serca szybkiego powrotu do zdrowia! Bądź tak dzielna a to pomoże Ci polepszyć Twój stan zdrowia. 🙏
Odmówię dzisiaj w Twojej intencji różaniec Jolu, o siłę do walki z chorobą i o nadzieję dla Ciebie, i radość w sercu każdego dnia. Trzymaj się kochana, nie dawaj się tym depresyjnym myślom (choć domyślam się, że jest bardzo ciężko) - Bóg jest dobry i nas kocha, będzie dobrze :*
@@magorzatamynarska3834 Z całego serca dziękuję 😍
@@annap3293 z całego serca dziękuję 😍
Ojcze Adamie mam ponad 70 lat męczą mnie grzechy z lat młodości ,napewno sie wyspowiadalam ale nie pamietam jak mam sie zachowac.Bóg zapłać za gadanko.
Ojcze Adamie mam pytanko: jak zareagowałeś na to, że Twój kanał subskrybuje już ponad 500 tysięcy ludzi 😱❤️🙂 pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i dziękuje za to co dla nas robisz 🙏✌️
Dziękuję jak zawsze za porcję wiary,nadziei i miłości, Ojcze Adasiu Kochany! 😘
Drugi rok czekam na wszczęcie przewodu sądowego ws stwierdzenia nieważności pierwszego małżeństwa.
Ponoszę ogromne konsekwencje niewłaściwego wyboru w przeszłości i pretensje mogę mieć tylko do siebie. Wierzę jednak, że Dobry Bóg pozwoli odnaleźć drogę powrotną do Niego i nie zostawi "zbłąkanej owieczki".
Szczęść Boże całej langustowej rodzinie! ❤
♥️♥️♥️Dziękujemy Bogu za wszystko ,bo On nas najlepiej zna i wie co dla nas najlepsze♥️♥️♥️
Poprostu Mistrz, jaki ten Jezus jest piękny! Że daje tego samego Ducha w Kościele - słucham Ojca i jestem oszołomiony.. Jestem po studiach teologicznych i fantastycznie jest posłuchać w tak przystępny sposób naukę Kościoła i Dobrą Nowinę. Dziękuję
Pozdrawiam Research'era :D i dziękuję za mądre słowa na każdy dzień :)
Drogi Bracie Adamie! Nie miałam oczekiwań, słuchałam Cię z pełną uwagą i otwartością. Dzięki Ci za Twoją mądrość i cierpliwe wyjaśnianie tych niełatwych spraw. Myśle, że przesłuchałam wszystko co nagrałeś. Niektóre z konferencji po kilka razy. Ale usłyszeć coś raz, a zrozumieć i rozpocząć proces zmiany myślenia to już zupełnie inna historia. Bardzo Ci dziekuje.
Bóg zapłać tego nam potrzeba
O. Adasiu jesteś najlepszy, bardzo ciężki czas w życiu moim i mojej rodziny, a Ty choć na chwilę pomagasz mi oderwać myśli od tych złych rzeczy. Kochamy Cię !!!
Dziękuję za podziękowania w 31 minucie😎😁
Z Panem Bogiem o. Adamie
Podzielam słowa o. Adama. Musisz być wspaniałym człowiekiem. Wszystkiego dobrego 🙂
@@grazynagruszka4658 Może i nie jestem ostatnim chamem ale do wspaniałości to mam jeszcze kawałek😁
Pzdr. z Panem Bogiem
Ojcze, temat który nie daj mi spokoju. Co z antykoncepcją w sytuacji, kiedy małżeństwo ma już czwórkę dzieci (i w zasadzie żadne nie było jakoś super planowane- lekarz twierdzi że mam dodatkowe owulacje) W tej chwili bliskość w związku jest dla mnie takim stresem, że praktycznie jej nie ma a powrót do naturalnych metod wydaje się szaleństwem. I tak jak długo byliśmy otwarci na nowe życie i kochamy nasze dzieciaki, teraz widzę że więcej po prostu nie dam rady
Im jestem bliżej Boga tym bardziej żyje pełnią życia...Coś pięknego. Życzę tego każdemu.
Niech Bog ojca blogoslawi dzieki!!!
🌒 Dobrej nocy po dobrym słuchaniu...🤗
Ps.
Klimat tych odpowiedzi jest tak jasny i prosty, że żyć się chce...👌
Dobrusiej nocy..🌒🌞
Dobranoc🤗🙏🖐🍎🌻
Dobrej nocy 🤗😇😊💞💞🙏👋
Ewcia...po dobrym słuchaniu... dobrych snów💙 Paaa💫😇💫
@@bajkac671 ...😘
i Tobie Bajeczko.🌜🌠
A za ojca dodatkowe Zdrowaś - bo bardzo zakatarzony jeszcze na Insagramie różaniec mówił...
Dzięki Ewcia... A w różańcu z Adaśkiem brałam udział ... Niezmordowany, niezwykły z Niego człowiek... Tylko dzięki Bożemu wsparciu może robić tak wiele...tak myślę sobie, bo po ludzku to wręcz niepojęte. Ode mnie ma co dzień jeden dziesiątek różańca. Idę spać, pa 😇😘
Dziękuję Ci ojcze Adamie za wszystkie Twoje filmiki i nie tylko. Jesteś cudowny. Bóg zapłać 😊😊
Wspólnota Sychar, polecam dla rozwodnikow. Niech Bóg wam błogosławi.
Ojcze ! Dzięki tobie zacząłem odkrywać tajniki Pisma Świętego. Zacząłem rozumieć Jezusa i jego nauki w inny sposób niż to co przekazuje księża którzy nie niosą ewangelii.
Dziękuję Pozdrawiam
KJ
Bardzo podoba mi się Ojca sposób bycia i rozmowy, to jest dar który nie każdy umie wykorzystać .....
Pozdrawiam serdecznie
Księże Adamie ,dużo mi ksiądz wyjaśnił ,,dużo z tego nie wiedziałam,,Nie słuchałam KS miałam przerwę ok 3 lata ,,teraz znowu zaczynam ,Dziękuję bardzo ,,,Serdecznie Pozdrawiam Wszystkich Słuchaczy.....
Ojcze Adamie,
od dość dawna (pierwszych lat pacholęctwa) mam inklinacje względem stanu zakonnego. Zepchnąłem to do kategorii myśli skrajnie abstrakcyjnych i nie rozważałem tego aż do niedawna, bo protestanci (uściślając: zielonoświątkowcy, a jako taki przyszedłem na świat) zakonów nie mają. Absolutnie niespodziewany zwrot akcji! Po kilku (tak chyba sześciu lub siedmiu) latach zastanawiania się nad własną wiarą, przeżuwania jej jak krowa trawę na łące, rozmów w górach i w mieście, całym stosie wszelkich modlitw moich i cudzych, rozmów z ludźmi mądrymi bardzo i nawet mądrymi inaczej (ze mną na czele, bo z sobą też trzeba było - najgorszym rozmówcą, ale zawsze będącym pod ręką), zostaję formalnie katolikiem. I jakoś niedawno (chyba z rok temu) moje inklinacje mnisze odżyły - aj, gdyby tylko, bezczelnie one przybierają na sile; zrodziło się we mnie dodatkowo pragnienie prezbiteratu, możności służby dla Kościoła przez sprawowanie sakramentów, więc bez zasypiania gruszek w popiele, za planowo dwa i pół roku, może półtora chcę się udać do seminarium. I studia dotychczasowe skończę, i w nowej denominacji okrzepnę.
A, oczywiście przez Ojca posługę (i nie tylko - św. Akwinata, bł. o. Woroniecki i jeszcze kilku) jakoś ciągnie mnie do domiksów.
Ale chcę zapytać:
1. Kiedy przychodzi taki człowiek do zakonu i mówi „chciałbym być zakonnikiem”, a zakon mu odpowiada „to wbijaj, będziemy wspólnie zakonnikami”, to czy powinien lub musi wspomniany na początku delikwent wystąpić z innych stowarzyszeń lub grup formalnych (zaznaczę: przychylnych Kościołowi)? W kontekście zwłaszcza harcerstwa (czy dominikanin może być np. kapelanem drużyny harcerskiej? Czy w trakcie własnego pobytu w seminarium może z nią pracować?) oraz korporacji akademickiej (np. takiej warszawskiej Welecji, Arkonii czy Sarmatii).
2. Jakim aktywnościom stricte niekaznodziejskim dominikanin może poświęcać swój czas (oczywiście jeśli nie zaniedbuje przez to swoich obowiązków)? Czy może (lub da radę) zostać przewodnikiem beskidzkim lub prawnikiem, lub jubilerem, lub lekarzem, to jest nie zaczynać tej ścieżki, ale ją dokończyć? Wbrew pozorom to nie są przypadkowe zajęcia, ale coś w czego kierunku przez czas jakiś (minimum rok) szedłem. Czy chociaż jedno z tego da się połączyć z życiem w białym habicie?
3. Czy taki dominikanin z takiej Łodzi lub owej Warszawy ma szansę znaleźć się w górach i napawać się tam pięknem Bożego stworzenia przynajmniej dwa-trzy razy w roku? Czy jest możliwość czasowej (np. rocznej lub półrocznej, lub kilkudniowych rekolekcji) posługi w domu korbielowskim?
4. Ile czasu albo jak często albo jaki procent czasu domin… No jak to jest z dominikanami i pielgrzymkami? Będę wdzięczny, jeśli Ojciec mógłby odpowiedzieć spojrzawszy na Ojca braci czy ojców, choć nie pogardzę i danymi prosto z Olbrzymiego Raportu Generalnego Inspektoratu Wszystkich Pielgrzymek Wszystkich Dominikanów i Sympatyków, w tym także Tych Tajnych.
5. Jak to jest ze święceniami prezbiteratu w zakonie? Bo jeśli faktycznie miałbym być powołanym do życia zakonnego lub księżego, to bardzo bym chciał móc służyć jako kapłan, akurat w tym nie mam wątpliwości.
No długo wyszło, proszę Ojca, a miało być krótko. Skoro też jak Ojciec stronię od skąpomóstwa, to może faktycznie mam jakąś tam podpałkę pod iskrę od św. Dominika i jego spółki.
Jeśli za dużo pytań na raz, mogę dawkować pod filmami. Jednak, uwaga, jeszcze trochę takich mam. I proszę, niech chociaż odpowie Ojciec pokrótce na pyt. 1., 2. i 5.
Pozdrawiam i oby Bóg Ojcu błogosławił
Teodor Żegocki
Bardzo lubię to wyrażenie Ojca: ,,błogosławię jak nie wiem co"😁 Jest super😁
Dziś z żoną mamy 10 rocznicę ślubu. Mamy dwójkę dzieci 7 i 3 lata każde urodzone 10 dnia miesiąca i żyjemy na 10 - tke. Jest super, kochamy się i choć czasem są dramaty żyjąc z Bogiem na kanapie kwitnie w nas miłość.
Ojcze Adamie, Twoje slowa daje sile, czuje sie ubogacona. Dziekuje
Miło było posłuchać.Pelna satysfakcja👍Strasznie lubię Ojca słuchać. Pozdrawiam serdecznie Szczęść Boże
Z Panem Bogiem Błogosławionej nocy ojcze Adamie Bogu niech beda dzieki za to że jesteś i dajesz nam slowo Boże ktore nam pomaga blizej poznawac ciebie Jezu 🙏🤲😇✨👍
No i jak tu Ojca nie uwielbiać. Dziękuję za wszystkie Ojca słowa, które są niejednokrotnie idealnie wcelowane w moje przypadłości życiowe. Serdeczne Bóg zapłać.
Proszę o modlitwę w intencji Ojca Macieja, Dominikanina, który przebywa w szpitalu w krytycznym stanie.
Ja też bardzo,bardzo dziękuję.Szczęść Boże o.Adamie.
♥️Ludzie też interpretują jak chcą i nie rozumieją ♥️Często musi Ojciec tłumaczyć ,że czegoś nie mówił ♥️
[Q&A] Drogi Ojcze Adamie, dziękuję Ci za wszystkie nagrywane filmiki :) Są dla mnie codzienną dawką pozytywnej energii i powodem do zastanowienia się nad wiarą. Od jakiegoś czasu nurtuje mnie stanowisko Kościoła w sprawie antykoncepcji w ogóle i w szczególności tabletek antykoncepcyjnych. Jestem praktykującą katoliczką i chociaż bardzo chciałabym przyjąć stanowisko Kościoła, że tabletki jak i w ogóle regulacja poczęć "to zło", to uważam, że przytaczane argumenty są obrazą dla inteligencji młodych ludzi w dzisiejszych czasach. Jednym z argumentów przeciwko tabletkom jest rzekome "uprzedmiotowienie" kobiety przez mężczyznę. Według tej teorii tylko kiedy występuje ryzyko ciąży mężczyzna będzie "szanować" kobietę w związku z kontaktami seksualnymi z nią i nie będzie jej traktować przedmiotowo. Uważam to za wierutną bzdurę, ponieważ chociażby w literaturze mamy całe mnóstwo przykładów, gdzie kobiety przed XX w. tak czy inaczej były traktowane przedmiotowo, a ponadto porzucane z dzieckiem i piętnowane społecznie. Sposób traktowania zależy od tego jakim człowiekiem jest mężczyzna, a nie od antykoncepcji. Jeśli Kościól martwi się o uprzedmiotowienie kobiety to może powinien położyć nacisk na wychowywanie mężczyzn w duchu odpowiedzialności i szacunku. Drugi argument to "ułatwienie" zdrady małżeńskiej. Może w latach 60. faktycznie był to powód do obaw, ale chyba nikt rozsądny nie uzna, że możliwe jest dzisiaj zapobieganie zdradom przez zakazanie (?) antykoncepcji na cały świecie. I ostatni argument - kwestie zdrowotne. Przyznam, że nie zagłębiałam się w literaturę medyczną, ale pierwszy z brzegu artykuł o historii tabletek antykoncepcyjnych podaje, że pierwsze tabletki faktycznie powodowały problemy ze względu na dużą dawkę hormonów, ale podobno dziś dawka ta jest zmniejszona do 1/63 dawki pierwotnej. Co więcej urodzenie 10-ki dzieci jest niewątpliwie o wiele bardziej szkodliwe dla organizmu kobiety, ale o tym się już głośno nie mówi w imię "zaludniania Ziemi". Często słyszę argument, że trzeba pozwolić aby Pan Bóg "zdecydował" ile ma się dzieci najlepiej poprzez zaniechanie w małżeństwie jakiejkolwiek regulacji poczęć. Jak to ma się do odpowiedzialności człowieka i zdolności racjonalnego myślenia oraz podejmowania decyzji? Czemu nie mówi się chorym, że mają czekać aż Bóg zdecyduje czy mają wyzdrowieć, albo alkoholikom żeby czekali aż Bog sprawi że przestaną pić, a mówi się kobietom, że to Bóg chce decydować jaki ogrom wysiłku mają włożyć w urodzenie i wychowanie dzieci?
Chcę być tu dobrze zrozumiana. Nie jestem przeciwniczką posiadania dzieci. Sama chcę ich mieć kilkoro, ale uważam, że nie każdy jest zdolny psychicznie i emocjonalnie do wychowania dzieci. Dzieci nie tylko trzeba urodzić, ale również wychowywać, szanować i zapewnić im warunki do prawidłowego rozwoju (nie mówię tu absolutnie o kwestiach materialnych). I ostatnie pytanie: jeśli współżycie małżonków ma służyć nie tylko prokreacji to czym różni się antykoncepcja od tzw. naturalnych metod planowania rodziny?
Liczę na odpowiedź i pozdrawiam serdecznie :)
Robert min Rozumiem w pewnym sensie Twój punkt widzenia. Ogromna większość ludzi łączy się w pary wielokrotnie i absolutnie nie odnosi tego do relacji z Panem Bogiem...czytaj niemalże jak zwierzęta. Ale są ludzie mocno poorani w małżeństwach sakranentalnych i w wielu przypadkach chodzi nie o to, że już się nie" kocha". Chodzi o przetrwanie, czyli zachowanie życia. Kiedy widzisz realne zagrożenie życia...musisz uciekać. Tak ja zrobiłam. A związki niesakramentalne oddaję Bogu...te rzetelne. Sama wybrałam drogę samotności...bardzo trudną drogę jeśli ma się dzieci i długi po mężu...
Ojcze , ale mnie naprowadziłeś . To , co zrobił Pan Jezus w moim życiu !!!! Jak ja Go kocham , nie wierze aż ! Jakie On robi cuda
Kocham ojca i w ogóle uważam że jest ojciec bardzo przystojny. Nie ukrywam, że trochę mnie ojciec zmartwił, bo przeżyłam już co nie co różnych cierpień i bólów w życiu i za żadne skarby świata nie chce rodzić, ale męża sakramentalnego chciałabym mieć. Jak sobie pomyśle o tym że jestem kobietą i czeka mnie na tej drodze którą postawił przede mną Pan jeszcze tyle bólu to łzy same cisną się do oczu. Tak czy siak dziękuję za odcinek był SUPER!
Kochana Karolinko muszę Ci to powiedzieć: urodziłam troje dzieci, ale ból przy rodzeniu kamienia nerkowego był nieporównywalnie większy od tych trzech porodów razem wziętych, a dla mnie macierzyństwo to szczęscie bez miary😘spokojnej nocki Karolinko😍🌠🌛
@@ewabeata a poza tym, jak nie chcesz rodzić naturalnie to mozesz mieć cesarkę :)
Mozesz adoptowac przeciez
Dziękuję za każde słowo bardzo mi pomagasz tym gadaniem , bardzo się bałam jak ksiądz był na pielgrzymce dobrze że wrócił cały i zdrowy i może gadać dalej ...do końca świata . wszystkiego dobrego dla księdza
Kochany Ojcze Adasiu 💜
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie!!!
Nawet nie spodziewałam się, że je przeczytasz w całości. Liczyłam chociaż na ogólną odpowiedź. Tym bardziej czuje się zaszczycona 😊 Nie jestem w stanie nic nawet dodać. Dziękuję ogromnie za tak szerokie podejście do tematu! jestem zachwycona -jak każdego odcinka- Twoimi wyjaśnieniami, cudownym podejściem do ludzi, klarownymi odpowiedziami I przede wszystkim przełożeniem Pisma świętego, tego co mówi Pan Jezus na "nasze czasy" 😊 Jeszcze raz - WIELKIE DZIĘKI !!! Będę słuchać tego odcinka codziennie i oczywiście będę się starać, aby "coś czynić dalej" i dalej żyć z Bogiem w naszej patchworkowej rodzince 😇
Pozdrowienia prosto z serca- Iza
Hej Iza:) Ja jestem w takiej patchworkowej rodzinie od 23 lat.Było mi czasami bardzo ciężko z tym, że nie mogę przystąpić do komunii świętej ale ponoszę konsekwencje swoich wyborów. Po wielu popełnionych błędach i szukania szczęścia "po krzakach" mam 100 % pewności, że rzeczywistym źródłem mojej radości i szczęścia jest Bóg i tylko chcę Ci powiedzieć - trzymaj tak dalej, naprawdę warto :) Błogosławieństwa Bożego Ci życzę i całej Twojej patchworkowej rodzince :) Trzymajcie się kochani :*
@@magorzatamynarska3834
Witaj Małgosiu 😊
Bardzo dziękuję za Twoją odpowiedź, wsparcie i błogosławieństwo 🤗
Prawda, nie jest łatwo to wszystko połączyć, ale z wiarą można wiele znieść. Cieszę się, że Tobie udało się wytrwać już tyle lat w takiej patchworkowej rodzince i być nadal z Bogiem 🙂 to pomaga wierzyć, że czasem trudne wybory są tymi najlepszymi. Ściskam Ciebie i Twoich bliskich 🤗
Rzeczywistym źródłem radości i szczęścia jest Bóg - potwierdzam! (sakramentalny mąż po 16 latach w dość udanym związku)
W tym roku wróciłem na najlepszą drogę, głównie dzięki filmom z Langusty. Oczywiście historia jest dłuższa i jest tam jeszcze trochę: w tym dwa dni zesłania na apostołów Ducha Świętego - rok po roku, wyrzucenie ile się da w spowiedzi, przykład świętego Piotra, córka Jaira, opieka Matki Bożej (pozdrawiam!), obraz Jezusa Miłosiernego, siostra Faustyna Kowalska i tak dalej. Ale jest super! Ja z roku 2018 i z 2019 to dosłownie dwie różne osoby.
Z Bogiem, paaa!
@@WiktorWandachowicz
Wielkie dzięki!
Tak , ja także zmieniam się duchowo pod wpływem Langusty 😊 może dopiero, a może ważne że w ogóle. Jestem w każdym razie bliżej Boga i jest mi z tym lepiej 😍
Powodzenia w dalszym życiu z Panem, ściskam, pa
Trzymajcie się tam!! Boga, oczywiście!! 😘
Bóg zapłać Ojcze Adamie 😘mega super odcinek i tematy w nim poruszane 👍♥️💕
Dobry wieczór robaczki 😘 Pozdrawiam z zimnych Kaszub 🌧️
Na mazowszu też zimno. Pozdrawiam
Za to rybki fajne macie:-)
@@beatapogorzelska1241 😊
@@beatapogorzelska1241 to prawda. Mnóstwo jezior, stawów, lasów i łąk.
Aga w małpolsce juz mielismy przymrozki🤗pozdrawiam cieplutko🙋♀️💖🌞
Dziękuje Ci Ojcze, za to co robisz... Szukałam i znalazłam ☺️ Długo szukałam wytłumaczenia i ratunku, żeby nie czuć się odrzucona w Kościele. Wiedziałam tez, ze sama sobie z tym nie poradzę. Szukałam wspólnot, spowiedników ale to nie było to. Dzieki Twojemu słowu, wiem, ze sobie poradzę i uda mi się stworzyć szczęśliwy związek. Nie wyobrażam sobie teraz dnia bez Twojego słowa. Dziękuje i czekam na relacje na Instagramie 💪
Miło, obejrzeć mądrego człowieka po szkole 😀
I o byciu też
bo mądrego po szkole to i warto posłuchać (jak mówił Kargul ) ale Padre jeszcze mądry życiowo jest :-)
Więcej można nauczyć się oglądając filmy na tym kanale, niż w szkole!
Dziękujemy za różniec na żywo, 10.10.2019. Życzymy błogosławieństwa Bożego dla Ojca Adama i wszystkich którzy byli z nami. 😇😘
Szczęść Boże. Około 10 lat temu pewien starszy ksiądz powiedział mi to samo co dziś powiedział ojciec odnośnie przysięgi małżeńskiej.kilka razy byłam pobita 3 razy wylądowałem w szpitalu cały czas wierzyłam w To że mój ślubny się zmieni ale było coraz gorzej .Gdyby nie moje dzieci nie wiem co by było dziś. To one dodały mi odwagi i mądre słowa księdza spowiednika. Odeszłam od męża i jestem dziś szczęśliwa a najważniejsze że żyje. Bóg zapłać Ojcze Adasiu za mądre nauki. Oglądam wszystkie odcinki czeęsto wracam do starszych odcinków. Pozdrawiam serdecznie.Z Panem Bogiem
Dziękuję za słowo. Pozdrawiam
Zosiu, dobrze zrobiłaś... Nie można dać się znieważać i poniżać przez nikogo! Szczęśliwego dalszego życia i opieki Bożej Ci życzę...😇💞🕊️
@@robertmin3827Trudno mi powiedzieć może to cały czas w nim było. Najpierw był chorobliwie zazdrosny nie mogłam nawet do gabinetu lekarskiego wejść sama bo robił mi awantury.Urodzilo się jedno dziecko później kolejne.a ja tak przy nim byłam.Myslalam ze sie zmieni ze skoro widzi ze nie ma powodow do zazdrosci to będzie dobrze .Kiedy dzieci podrosły poszłam do pracy i to był moj błąd. Kontrolował mnie w pracy stał pod zakładem czy czasem nigdzie nie wychodzę .Potem było tylko gorzej .NA SZCZĘŚCIE WSZYSTKO JUŻ ZA MNĄ NIE CHCE WSPOMINAĆ O TYM TO CIĘŻKIE PRZEŻYCIA.Tylko osoby bite i maltretowane zrozumieją przez co przeszłam.
@@bajkac671 teraz wiem że dobrze zrobiłam ,kto wie czy do tej pory jeszcze bym żyła .Na tamta chwilę kiedy zdecydowałam się odejść byłam zagubiona nie wiedziałam czy sobie poradzę (przeszłam silne załamanie nerwowe, depresja),ale dałam radę . Miłego dnia pozdrawiam serdecznie .Bóg zapłać za miłe słowa ❤😊
@@teresaostrowska192 pozdrawiam.z Panem Bogiem
taki jaki jestes piekny w srodku,to widac na zewnatrz...dziekowac BOGU za to ,ze jestes
Może zbyt łatwo jest dostać ślub kościelny, który może często jest brany z tradycji, pod presją rodziny, itp.
Módlmy się o wiarę dla Cezarego
To nabija statystyki kościołowi, ale też hajs się liczy, jak zawsze.
W Hiszpanii (Andaluzja) nie trzeba nawet komunii miec ;)
To przecież kościół katolicki sam nakłania ludzi do brania ślubu kościelnego. A pytanie które zostało zadane może były pod wpływem zmartwienia np. genetyczna choroba.
Niestety życie bez ślubu i z zazywaniem antykoncepcji też jest grzechem Często też sami rodzice namawiają do rozwodu co też jest grzechem. Codzolostwo też jest grzechem.. Chwala BOGU
Dziękuję, miło posłuchać mądrych, dobrych treści, odnalazłam w nich odpowiedzi na moje "zagwozdki"pozdrawiam wszystkich słuchaczy :)
Witam . Bóg zapłać 🙏
Ojcze dzięki Ci po raz kolejny za przytulnie słowem które do nas skierowałeś.. Chwała Tobie Panie 💕
Sama prawda!!! Dziękuję Ojcu. Ludziom nie chce się starać. Wymieniają mężów i żony jak zepsutą pralkę.
Jak to się dobrze ocenia.....
Dziękuję za to ze Ojciec porostu jest. Wiele rzeczy które wydazyly się w moim życiu zrozumiałam dlaczego się tak stało ale są jeszcze sprawy z którymi musze sobie poradzić. Jeszcze raz dziękuję.
Cudowny odcinek👍🏼 Ojcze Adasiu-Bóg zapłać 😇🙏🏽❤️
Weszłam w małżeństwo sakramentalne jako bardzo niedojrzała osoba. Dużo przeżyłam za 8 lat w małżeństwie, miałam chęć zostawić męża. Ale kiedy poznałam prawdziwego Pana, zawierzyłam swoje życie Jezusowi, przez ręce Maryi, to wszystko zaczęło się zmieniać. Bowiem dla Boga nie ma nic niemożliwego. Walczę o męża od 3 lat i widzę skutki i działanie Pana. Miłość wchodzi w nasze relacje, cierpliwość, prawda, radość i akceptacja. Jeżeli Pan pozwolił na sakramentalne małżeństwo, to chciał abyśmy my nauczyli się miłować siebie nawzajem. I teraz już rozumiem że mój mąż jest najlepszy dla mnie i mojego kształtowania w wierze i zaufaniu do Pana. I ten mężczyzna jest dla mnie laską i prezentem, chociaż czasem szatan podrzuca pokusy przez innych mężczyzn. To Jezus walczy o moje małżeństwo, ponieważ ja potrafię tylko wszystko rozwalić. Poznaję prawdę, a prawda mnie wyzwala. Łatwo jest uciec przed trudnością, ale miłość to nie tylko buziaki i słodkie słowa. To są również i nasze krzyży ze strachu, smutku, rozczarowań, frustracji, którzy niesiemy razem każdego dnia.
[Q&A] Dwa pytania:
1.W temacie rozpadu małżeństw I powrotu do życia sakramentalnego, zawsze słyszę tylko o tym, że grzechem jest seks z kimś innym. A to, że tam gdzieś jest zostawiona, samotna żona i dzieci, które nadal nie mają ojca - to to nie jest grzech? To nie moja sytuacja, ale burzy się coś we mnie, jak słyszę, że tylko seks jest grzechem w tej sytuacji.
2. Jak to jest z tym "stawianiem oporu złemu"? Jezus jednak dość wyraźnie powiedział: "NIE stawiajcie oporu złemu". I sam go nie stawił. Dał się prowadzić "jak owca na rzeź". Kiedy jest ta sytuacja, że masz nie stawiać oporu złemu? Słyszę w tej sprawie sprzeczne nauczanie w KK.
Bóg zapłać Ojcze Adamie🙏 Super odcinek👍Uwielbiam Ojca za wszystko❤ Dziękuję że jesteś 😍
Ojcze Adamie dziękuję Ci
Zastanawiam się, skąd Ojciec ma tę przeogromną wiedzę na różne tematy i naukowe i życiowe i teologiczne itd. Bo mądrość i charyzmę to pewnie od Ducha Świętego. W każdym razie, jestem pod ogromnym wrażeniem. Wspaniały, rozwiewający wiele wątpliwości odcinek, Bóg zapłać!
[Q&A] :) A o czym ksiądz myśli jak przerywa film, żeby dać czas na wstawkę/tablicę (np. z numerem i tytułem odcinka)? Pozdrawiam serdecznie :D
Ojcze dobrze, że jesteś i rozwiewasz nasze niepewności 😃 Bardzo miło się ojca ogląda. Pozdrawiam wszystkich 💗