Knifemaker - jak robię klingi do noży
HTML-код
- Опубликовано: 24 ноя 2024
- W dzisiejszym materiale pokażę Ci proces ręcznego wykonywania głowni do noży które oferuję w swoim sklepiku:
customblades.eu
----------
Music: Army of the Dead by Alexander Nakarada (www.creatorchords.com)
Licensed under Creative Commons BY Attribution 4.0 License
creativecommon...
Music: Through the White Steppes by Alexander Nakarada (www.creatorchords.com)
Licensed under Creative Commons BY Attribution 4.0 License
creativecommon...
Siema wysłuchane i obejrzane z przyjemnością👌algorytmy nakarmione😁
dziękować :D
Fajny film, pozdrawiam
@@NOFOXWorkshop dziekuje
Bardzo mi się to podoba! Doceniam, że zgrubny kształt robi Pan szlifierką kątową, nie taśmową. Handmade pełną gębą! Super też jest to, że filmik wygląda tak surowo, a nie jak jakieś artystyczne, natchnione i jakieś mistyczne materiały o rzemieślnikach, których sporo teraz na youtube. Owszem, te też lubię, ale brakowało mi takich, jak ten. Przypomina mi stary youtube, gdzie zajawkowicze dzielili się swoją pasją. I to jest super! Nie mówię przez to, że jest zrobiony byle jak, bo montaż na pewno zajął trochę czasu i pracy. Tak czy siak, chętnie zobaczyłbym więcej takich.
A swoją drogą, kto wie, może w końcu zainspiruję się i oprawię te głownie, które kupiłem u Pana ze dwa lata temu :D
dziękuję :)
Zależało mi pokazać jak to wygląda w rzeczywistości - że jest to brudna, pozbawiona romantyzmu robota przy maszynach. Stąd pewna surowość filmu, celowo nie szykowałem specjalnie warsztatu pod nagranie, po prostu tak wygląda na prawdę.
ps.
2 lata to już wystarczający okres karencji ;) czas się brać.
Ciekawy film. Bardzo fajne głownie. Kilka kupiłem i oprawiłem.
dzięki :)
@@beansandammo I wyszło super! Jak mówię, przypomina mi się stary youtube, na którym ludzie nie przejmowali się aż tak kinematograficzną estetyką, a przekazem i autentycznością. Chyba wolę oglądać taki surowy materiał niż elegancko wyreżyserowany i obrobiony :D
Nad "symetrią szlifu" radzę jeszcze popracować :) nim blanki trafią docelowo do klienta . W przypadku mojego zamówienia dwa poszły do kosza, ale film petarda .
ok
Obejrzałem. 👍🏻👍🏻👍🏻
dzieki Mirek :D
Czysta robota, zwłaszcza, że szlify robisz "z ręki", bez żadnego JIGu.
👍.
Pozdrawiam serdecznie,
Paweł
dzieki :)
Jeśli dobrze pamiętam, miałeś chyba jeszcze inny kanał na yt, choć mogę się mylić.
Podoba mi się sposób w jaki się wypowiadasz i jak odpowiadasz w komentarzach, (miedzy innymi po tym poznaje się poziom człowieka) konkretna wiedza i bardzo przydatne informacje. Sam trochę bawię się w robienie noży, ale tylko hobbystycznie. Z chęcią obejrzałbym więcej twoich filmów o tematyce nożowej, chociaż ten kanał nie idzie w tym kierunku i pewnie nie mam na co liczyć.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Tak, miałem kiedyś inny kanał, miałem profil na FB, miałem instagrama, byłem w miarę aktywny na knives.pl oraz grupach nożowych... ale wszystko wykasowałem. Jakoś mnie to przytłaczało, przyznam szczerze bez socjal mediów czuję się znacznie lepiej.
Sądzę że na tym kanale też będą treści o tematyce warsztatowej, knifemakingowe itp... Obecny kanał jest raczej o tematyce ogólnej - nie będę go specjalizował w żadnej dziedzinie, chcę by był po prostu o tym co robię - można powiedzieć że jest to moja forma pamiętnika i dzielenia się swoimi zainteresowaniami.
Zdrówka!
Teraz wiem dlaczego nie mogłem Cię znaleźć. Kiedyś obserwowałem Cię na fb, jak go jeszcze miałem. Kanał bardzo fajny, na pewno będę zaglądał.
Pozdrawiam
Very impressive video. I have one question. I've bought a Camper blade from you on Etsy. According to the description it is 58-60 HRC. I could still scratch it with a Victorinox Swiss Army Knife, rated at 55-56 HRC. How's that possible?
on the black part of the blade it is possible due to surface decarburization. This is normal
@@beansandammoYes, you're right. I've tried to schratch it on the spine and also on the edge bevel, and I couldn't. On these parts, the decarburised layers had been removed by grinding, and the proper HRC showed up. Thanks for your answer, Marcin 👍
you welcome :)
Wspaniała robota, mam tylko jedno pytanie. Jaką twardość mają klingi.
Ok. 58 hrc
Piękne klingi. Pewnie jak w moim "skarbcu" będzie coś poza pajęczynami i znajdę jakiś luźny grosz to zakupię jakąś. Kilka lat dłubałem w drewnie i chętnie bym się pobawił w oprawienie jakiegoś ostrza z charakterem w orzech włoski albo wiąz którego mi trochę jeszcze leży na warsztacie. Pozdrowionka
Chętnie wymienię którąś klingę na orzech - bardzo lubię te drewno
@@beansandammo A jak się można skontaktować z Tobą ? Za wiele mi nie zostało materiału bo to przeważnie pozostałości po szafkach czy blatach z orzeszka które na zamówienie robiliśmy z kolegą ale na kilka rękojeści może bym coś znalazł.
pisz na meila: ask@customblades.eu
Kurczę lubię ludzi z pasją. I zazdroszczę zamówień w takiej ilości. Szacun i nie czepiam się . Zazdroszczę szlifowania z ręki. Tylko mam kilka obiekcji. Pierwsza. Hartujesz o ile się doliczyłem 7- 8 blanków jednocześnie. Czas gaszenia jednego blanka to ok . 1 minuta. Tak mi wychodziło na podgrzanym oleju. Ok . Być może jestem zachowawczy i gaszę długo. Czas wygrzewania NCV1 to 12 - 16 min. Zależy od grubości elementu jeśli chodzi o noże. To kieruje nas do gaszenia. Zahartowanie 7-8 blanków to ok 8 min chyba że robisz to szybciej. Nie zmienia to tematu , że w tym czasie przegrzewasz stal która jest w piecu. To co napisałeś w komentarzach , że hartujesz na ok. 58 hrc jest jak najprawdopodobniej prawdziwe. 58 hrc przy NCV1 jest bardzo typowe choć można je dociągnąć do 60-61 hrc? Ale to w warunkach kontrolowanych. Tyle że o ile pierwsze noże będą miały porządaną twardość , to reszta nie koniecznie. Tu kłania się temperatura oleju. Każdy gaszony blank będzie ją bardzo podgrzewał. I tu ostatnia uwaga. Wszystko co wcześniej jest bzdurą. Nie robisz 7-8 blanków jednocześnie. Ale np . robisz ok 3 blanki. Wtedy możesz spokojnie dotrzymać czasy hartowania i odpuszczania
można do 60-61 bez problemu, wystarczy lekko zmienić parametry procesu. Robię na 58 bo w mojej opinii dla tej stali uzyskujemy najlepszy stosunek twardości do wytrzymałości właśnie przy 58.
7-8 Robię szybciej niż w 8 minut - używam haków na których wieszam w pojemniku z olejem - wyjęcie wsadu zajmuje mi może 2-3 minuty. Tą stal można trzymać w piecu spokojnie i 30 minut w temp. austenityzacji bez ryzyka rozrostu ziarna - jedynie zwiekszy się warstwa odwęglona co również jest bez znaczenia ze względu na zgrubne szlify i późniejsze szlifowanie. Także nie ma tu mowy o przegrzewaniu - pamiętaj że temp. w piecu jest kontrolowana.
W kwestii temp. oleju - mam zbiornik 20 litrowy, on tak szybko się nie nagrzewa. Po zahartowaniu 30-40 sztuk ma lekko ponad 100 C a temp Ms. jest powyżej 200 C. Od Ms do Mf proces chłodzenia może być wolniejszy - a wręcz powinien bo to w tym zakresie temperatur może nastąpić rzucenie ostrza. Dopóki temp. oleju nie przekroczy Ms co jest praktycznie niemożliwe nie ma co się martwić o przemianę martenzytyczną i uzyskiwane twardości.
Pomiary twardościomierzem rockwella nie wykazują różnic większych niż błędu statystycznego.
"Czas wygrzewania NCV1 to 12 - 16 min. Zależy od grubości elementu jeśli chodzi o noże" - nie, nie zależy. Czas austenityzacji nie zależy od grubości i liczy się od momentu nagrzania blanka to temp austenityzacji, nie od momentu wsadzenia do pieca.
@@beansandammo Zwracam honor :). Nie zwróciłem uwagi , że piec jest elektryczny i trzyma więc temperaturę. Co do twardości masz oczywiście rację . Można to spokojnie ustalić temperaturą odpuszczania. Rozumiem decyzję o robieniu NCV1 na 58 HRC. Lepiej , żeby szybciej się stępił niż pękł. Co do wykresu Ms i Mf tu mnie zagiąłeś. Nie jestem metalurgiem. Muszę się podszkolić. Dzięki na zwrócenie uwagi na ten element. Ja robię niewielkie ilości hobbystycznie. Hartuję pojedynczo.. Obróbkę termiczną najpierw pewnie jak wszyscy internet. Potem jednak posiedziałem nad teorią. Głównie Żmichorski. Coś mi też tam zostało w głowie po politechnice. Jednak człowiek musi uczyć się całe życie :) Żeby było zabawniej . Pierwsze 3 noże które zrobiłem były właśnie z NCV1 , hartowane w prowizorycznym palenisku węglowym. Jeden był na 55 niestety , drugi na 58 trzeci na 59. Późniejszy wychodziły na 58, 59 zazwyczaj. Nabrałem wprawy w pracy na kolor.
Noże mierzę bo mam dostęp do twardościomierza na polibudzie :)
Marcinie, mam jeszcze pytanie odnośnie braku osłony w kątówce: Czy nie zdarzyło Ci się, żeby tarcza podczas cięcia pękła/ rozleciała się? Nie czepiam się o BHP, pytam, bo sam wycinam zgrubnie kątówką kształt noży i domyślam się, że zdjęcie osłony (oczywiście tylko na własną odpowiedzialność) może ułatwić pracę. Wiem jaki potrafisz mieć przerób, więc na pewno możesz coś na ten temat napisać.
Pozdrawiam
nie, nigdy mi się to nie zdarzyło i mówiąc szczerze nie znam nikogo komu by się zdarzyło (a kilku ślusarzy i szlifierzy w wieku mojego ojca znam). Zużywam rocznie ok 500 tarcz więc pewne doświadczenie już mam ;). By tarcza pękła w trakcie pracy musiałby nastąpić spory miks nieumiejętności w posługiwaniu się szlifierką i bardzo złej jakości lub uszkodzonej tarczy.
Dobrej jakości, markowe tarcze są na prawdę mocne a nawet dość elastyczne. Obecnie pracuję sait powermax - nie dość że bardzo szybko tną bez grzania materiału to znoszą na prawdę dużo. Oczywiście jeszcze kwestia samej techniki cięcia, a tu z tego co widzę po różnych filmach bywa różnie (np. krzyżowanie rąk nad tarczą), ale to temat nie na pisanie a na całe szkolenie... na filmie może mało widać, ale w mojej technice cięcie osłona niestety przeszkadza bo często wykorzystuję górną, zasłoniętą przez osłonę część tarczy.
Oczywiście zawsze istnieje pewne niezerowe ryzyko że coś się wydarzy - dlatego zachęcam do korzystania z wszelkich osłon jakie producent dostarcza.
Domyślałem się, że "parę" tarcz rocznie zużywasz, dlatego to właśnie Tobie zadałem to pytanie ;) Oczywiście, jak sam piszesz jest jeszcze kwestia jakości tarczy i umiejętności posługiwania się narzędziem. Sam też nie namawiałbym nikogo do zdejmowania jakichkolwiek osłon z maszyn.
Dziękuję za odpowiedź i za info o tarczach.
Mam pytanie kto w Pl robi noże jakuckie? Mam kilka sztuk mogę się mylić ale uważam że to najlepsza konstrukcja. Dajecie znać kto w Polsce kuje takie noże.
zdarzyło mi się kilka zrobić, być może na początku nowego roku jeszcze jakieś przygotuję. A czy to najlepsza konstrukcja? No cóż - ile osób tyle opinii :) Na pewno jest to konstrukcja ciekawa.
@beansandammo biorę w ciemno na lewą rękę.
Jaki jest cel i jaka zasada wyważania noża ?
Celem jest wygoda pracy nozem. A zasada? Cóz... to zależy od noża, ale w uproszczeniu można uznać ze srodek ciezkosci powinien byc ok 10 mm od czola rekojesci.
Jak juz widze maskę przelbice i słuchawki to 😅 nie chce oglądać 😅
Możesz nie oglądać.
Popracuj bez słuchawek i okularów lub przyłbicy ponieważ Marcin używa okularów ( opiłki metalu bardzo szybko je niszczą). Bardzo szybko zmieniłbyś zdanie. Słuchawki i okulary ( przyłbica ) to podstawowe bhp nożoroba.