Czy REKLAMY straciły CHARAKTER? - Deep Dive
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Fragmenty wykorzystanych reklam należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane wg prawa cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych); film nie ma na celu wyrządzić szkód wizerunkowych czy finansowych żadnej z wymienionych firm. Filmy na kanale są przeznaczone dla osób powyżej 14 roku życia.
Bazyl.
BAZYL Z BAKER STREET
Kiedy kolejna recenzja :(
Z Omori
GDY PIERWSZY KUR ZAPIEJE
ZABIJAMY KAŻDEGO Z ROCKSTARÓW
Mnie najbardziej boli to, jak firma Danio się sprzedała i pozbyła się maskotki "Głoda", który był ich motorem napędowym. Dodatkowo pozbyli się tej maskotki na rzecz jakiegoś rudego dzieciaka, który rusza uszami i brwiami. Przykre.
Strzał w stopę godny DC/Warner
To jest hańba. Mieli zajebistą maskotke. To tak jak strzelić sobie w stope.
R.I.P. dla małego głoda. 😭😭😭
popieram :(
@@MeowTea1 dzięki za odpowiedz
Muzyczne reklamy oreo z animacją o wilku, wampirze itd. pozostaną dla mnie przykładem raklamy idealnej. Piękne wizualnie, chwytliwa muzyka i efekt pozytywnego przesłania. Artystyczne mistrzostwo
Podróbki
Wolę te reklamy oreo z wilkiem bo były lepsze napęwno niż te co teraz są reklamy bo one nie mają charakteru tak jak każda dzisiejsza reklama
CO SIĘ STANIE GDY OREO DAM WAMPIROWI
co się stanie gdy oreo dam dziś wilkowi ciekaw jestem czy to będzie srogi ryk czy się zakumpluje z nim. to chyba każdy pamięta
Pamiętam je do dzisiaj 😊
Pamiętam jak w dzieciństwie miałem jakby taką manię oglądania kompilacji reklam z sercem i rozumem. Szkoda że to minęło
Ja jako dziecko oglądałem kompilacje reklam na RUclips głowinie właśnie serce i rozum oraz reklamy biedronki
@@gren_3352 A ja jako duże dziecko oglądałem na żywo reklamy z Sercem i Rozumem oraz produktami z Biedronki. :0
Moją ulubioną reklamą zdecydowanie była reklama Daci Duster (okolice 2012, 2013 bądź 2014) której nie mogę znaleźć albo jeszcze MNM (chyba nadal jeszcze je robią). Osobiście lubiłem też Trivago, miały taki tajemniczy charakter (było o tajemnicach hotelów, że wszystko wiedzą itp, ale coś w nich było creepy).
Edit: Ta reklama od Daci była z 2015 r! Jeszcze raz jej poszukałem i znalazłem :)
Najlepsze reklamy.
Też tak miałem
I pamiętam że bałem się małego głoda
Ja do dziś pamiętam tekst z reklamy Heyah z tymi bobasami, chyba z 2013 roku:
- A ty będziesz złoty
- Czemu złoty?
- Bo się zlałeś w galoty
Potem było jeszcze halo? Kopyta ci walą :)
*HEJAH!* Ten dźwięk ciężko zapomnieć.
najlepsza reklama
w stu procentach sie zgadzam z tym filmem. tęsknie za takimi reklamami jak te z heniem od tesco czy reklamami carrefoura z napoleonem czy jeszcze innymi kreatywnymi reklamami. chciałbym żeby ludzie znowu sobie pomyśleli "ej zróbmy coś fajnego co spodoba sie ludziom to kupią nasz produkt". tęsknie za czasami gdzie reklamy dawały pewnego rodzaju radość
A kto to bedzie ogladal? Telewizja dzisiaj to domena dziadkow.
@@mirek190 Można puścić w internecie, na paskach z boku.
Kabanosy tarczyński
@@mirek190 na RUclips. Sama już z multum razy widziałam generyczne, bezduszne reklamy przed filmem
Telewizja to obecnie medium dziadków. Kto z oglądających ten kanał ostatnio oglądał telewizję (odliczając święta)?
Pamiętam, że OLX reklamował się przy pomocy dwuminutowych filmów opartych na krótkometrażowym filmie "Fanatyk".
Szef Internetów oparty na "chłopakach nie płaczą" i te dwie serie "Co gdyby" "Zdarzyło się najlepszym"
A pamietacie jak olx miało reklamy z Patem i Matem?
@@fever105 Faktycznie były takie reklamy.
Pamiętam, że jak byłem mały to lubiłem bardziej oglądać reklamy niż seriale. Moją ulubioną maskotką był mały głód. Pamętam jak kupiłem danio, a na nim był pluszak małego głoda (często karmiłem go tym serkiem). Nie tyle co Danio już nie ma maskotki, a jego konsystencja się zmieniła na gorszą. Teraz wszystko jest robione dla kasy oraz by "NIKOGO NIE URAZIC".
Ja kiedyś miałem łyżkę z małym głodem
Że kasa, to jeszcze się zgodzę, ale z poprawnością to imo bzdety, kogo na przykład urazili tacy Serce i Rozum, Vargor, ten chłopiec na zebrze czy warzywa Biedronki?
(no dobra, raz Tepsa/Orange zrobiła lekkie śmieszki z Netii, ale to dalej raczej nic)
@@kociszcze Nie wszystkie, ale jak wojti o małym głodzie mówił, że niby ci specjaliści uważają go za seksistowskiego.
@@ukaszduzniewski3310 spoko, po prostu nie przepadam za generalizowaniem, zresztą tu teraz podkreślasz, że może to być prawdą najwyżej w iluś tam przypadkach
Ja lubiłem bardzo reklamy biedronki, jak byłem kilkuletnim dzieckiem to po zobaczeniu takowej w telewizji tak mi się podobała, że rodzice mi puszczali całą ich kompilację na YT. Do dziś pamiętam: „-Ananas wyszedł z puszki…
-A za co siedział?
-Śmietanę ubił.” :D
xDDD
Ten tekst to jeszcze u mnie w domu się cytuje przy ubijaniu czegoś :D
Ruchy, kluchy.
Dla mnie powód jest prosty:
Po prostu telewizje oglądają starsi ludzie, a młode osoby wolą oglądać filmy na netflixie bez reklam. Bo można powiedzieć, że maskotki były dla najmłodszych.
Brakuje mi tu wzmianki o tych Chomikach z Media Expert, gdzie jak się ich od razu słyszało to się ich zapamiętywało. Tylko, że ludzie za nimi nie przepadali
I jeszcze żyrafie z Skitellsów
@@Sylwiarawiak Ale ta reklama gdzie czarnoskóry "doił" żyrafę ze skittelsów to akurat troche za dziwna jak na mój gust.
Skittles - [coś tam] tęczy, spróbuj tęczy!
@@robertlupa8273 okk
@@robertlupa8273 Poprawność polityczna na ciebie działa nie ,,czarnoskóry'', tylko Murzyn.
@@pawezielinski2781 No to Murzyn. Też może być.
3:30
Ja jeszcze pamiętam, że Orbit miał maskotki przedstawiające jedzenie i zęby (nawet miałam zawieszkę z pączkiem na mój bardzo stary telefon LG)
Racja
tez mialem ta zawieszke
Lol ja też, miałem kawę, kanapkę i chyba banana.
Ja mam figurke kawy z gumy orbit.
O matko też miałem pączka i jeszcze kawę
Prawda jest taka, że ciężko jest dziś też przepchnąć jakąś reklamę do emisji, ponieważ mamy dziś więcej przepisów, które mocno je ograniczają. Np reklamy nie mogą być skierowane bezpośrednio do dzieci.
I tak jak ktoś chce reklamę wypuścić, to najpierw tworzy ją agencja kreatywna. Później agencja reklamowa przedstawia ją klientowi, po drodze są jeszcze badania rynku. Następnie agencja reklamowa wysyła zlecenie emisji do telewizji i tu jest kolejną zabawa. Dział prawny prześwietla, czy nie łamie żadnego ze 100 przepisów, dział PR sprawdza, czy wizerunkowo nie będzie wadzić itp. Do tego niektóre marki sobie zastrzegają, że nie chcą być reklamowane przy reklamach o takiej, a takiej treści.
Prawda jest taka, że nudne reklamy jest łatwiej wyprodukować i dopuścić do emisji.
Czyli mamy "dobór naturalny" na rynku reklamowym. Nie rozpowszechniają się reklamy oryginalne, te przyjemniejsze dla widza, ale te, które są tańsze i szybsze w produkcji. Niestety dostrzegam ostatnim czasy, że to prawo zaczyna mieć zastosowanie do coraz szerszych dziedzin życia.
I bardzo dobrze że tak jest. W przeszłości było mnóstwo kontrowersyjnych reklam, które były niesmaczne czy zwyczajnie głupie. Jak te z Mobile king (przedstawienie kobiet jako cycatych debilek), energetyka Diablo (mocno sugerowana scena seksualna "ona wie co będzie miała zaraz w ustach"), uprawianie seksu przez małego głoda z kobietą (co z tego że poza kadrem, dźwięki były), reklama trivago też ze sceną seksualną, głupia jak but reklama dżemu Łowicz gdzie sugeruje się że babeczka zdradziła swojego faceta z czarnym kolesiem z mocno stereotypowym afrykańskim akcentem i robiącymi żarty z bananów itp. Generalnie bardzo dobrze że wypadły wszyskie reklamy szczujące cycem, bo były zwyczajnie żałosne. Szkoda że wypadły reklamy, gdzie nie było tak głupich, januszowych chwytów i marketing rzeczywiście musiał się trochę nagłówkować (Warrrog z Wedla, warzywa z Biedry itp.). Obecnie i tak nikt nie ogląda telewizji,.więc moce przerobowe idą na internet, który promuje jasny i krótki przekaz
@@paulinagabrys8874 No i reklamy piw(w jakimś podręczniku od historii literatur...*tfu tfu* JĘZYKA POLSKIEGO było "Mariola OKOCIM spojrzeniu" - nie wiem, tego akurat nie widziałem, a TV świadomie oglądam od 2004-05 roku)
@@paulinagabrys8874 Akurat co do energetyka - musieli zapłacić 60 tysięcy złotych kary za wersję z kobietą, po czym... zrobili wersję z DZIECKIEM...
Ja 3,14erdolę.
Jest tego kilka przyczyn.
1. Telewizja w dawnych czasach była ograniczona technicznie, do 2006 w Polsce nie było programów HD, w większość polskich domów królowała analogowa telewizja SD. W takich warunkach nie było okazji do przemycenia dużej liczby szczegółów tak, jak to ma miejsce teraz, i spoty tworzono pod niską rozdzielczość, gdzie uwaga widza musiała być skupiona na większych punktach (jak właśnie maskotki). Jak obejrzycie sobie jakieś stare reklamy na YT to zobaczycie, że wszystko jest jakby... większe?
2. Podobnie jak w punkcie pierwszym - nauka wielokrotnie potwierdzała, że im więcej dzieje się na ekranie, tym łatwiej ludźmi manipulować i nakłaniać do kupienia danego produktu.
3 i najbardziej banalna przyczyna - starzy marketingowcy są już kompletnie wyczerpani z pomysłów, a kreatywność wśród młodych ludzi leci na łeb na szyję, co widać po popularnych tiktokach - wszystkie wyglądają zupełnie tak jak reklamy, jakby zostały zrobione za pomocą kalki (wiem że brzmię jak jakiś boomer)
Paradoksem dzisiejszych czasów jest to że stale promowane jest bycie "różnorodnym" i "innym" a wszyscy robią to samo tak samo, a jak ktoś robi to inaczej lub robi coś innego, jest "dziwny", "creepy" i "schizo".
No co do punktu 2 to właśnie problemem w tych reklamach jest to że się w nich nic nie dzieje!
@@blasterek04 No dzieje. Jakieś tańce, nieproporcjonalnie GŁOŚNA w stosunku do programów z TV muzyka, szybkie, dynamiczne przejścia i przejaskrawione kolory. To wszystko wpływa na percepcję widza (potencjalnego konsumenta).
Co do punktu trzeciego to głównie czytanie książek rozwija wyobraźnię, a więc już wiadomo dlaczego młodzi ludzie rzadko ją posiadają.
A kto to bedzie ogladal? Telewizja dzisiaj to domena dziadkow.
Jak byłem mały, Wręcz uwielbiałem Małego Głoda. Miałem pluszaka tego stwora, którego brałem prawie wszędzie. Czasami z dzieciakami z osiedla wymyślaliśmy Przygody, które Mały Głód mógłby przeżyć
Rok temu jeszcze podobały mi się:
- świąteczna reklama pepsi -elfy same w domu i
- reklama Ikea co dzieciaka goniła mandarynka, bo jego matka wywalała jedzenie ze świąt. Była tam chyba muzyka z Kevin sam w domu.
Tak, spadało na niego wielkie żarcie, zawsze wyłam ze śmiechu, jak w pewnym momencie w tle piesek sobie ucztował na wielkiej końcówce szynki xD
Żyjemy w dystopii gdzie "zabawa" jest nie dozwolona i praktycznie wszystko jest bezduszne.
Do dziś pamiętam stare reklamy Heyah, Tesco oraz Orange, a teraz tylko "bO w mEdIa eKsPeRt tAnIeJ mAsZ" po 5 razy w 1 bloku reklamowym albo inne bezduszne reklamy.
No niestety. Ale przynajmniej stała się jedna dobra rzecz, czyli shopee nie ma w polsce, a co za tym idzie ich reklam
Mam wrażenie, że Media Szajs uznaje, że ich potencjalni klienci chyba mają demencję lub są niezbyt lotni umysłowo, skoro ich reklamy potrafiły lecieć więcej niż raz podczas jednego bloku reklamowego
@@kociszcze Tak się akurat stało naprawdę, szczególnie w radiu to jest bardzo częste, że puszczą reklamę Media Ekspert po raz 5 w 1 bloku.
@@yapaapl żeby nawet 5 razy podczas bloku to się akurat nie natknęłam, a u mnie w robocie cały czas leci eremefka, to srogie przegięcie
@@WRIATHalien Nie ma? Mogłabym przysiąc że wiele razy widziałam tą jedną reklamę w której śpiewają o Shopee do melodii z piosenki o kaczuszkach
I jeszcze odnośnie reklam, to nigdy mi nie wyjdzie z głowy utwór z reklamy Maxi King: "Maxi King ola! Lepszy od cesarza, bo ma styli smak". Jaki to miało cudowny klimat
*all right
O tak, super piosenka
Czasy 50 centa i mtv cribs cudowne
Jeszcze warto było wspomnieć o różowym króliczku z reklam baterii Duracell, który stał się synonimem długowieczności, maskotką symbolizującą wytrzymałość, a także maskotką marki, którą jest do dziś, choć teraz reklamy tych baterii rzadko się pojawiają. W reklamach oprócz maskotek zapamiętywane były również slogany jak np. "Ojciec prać?", "Z pewną taką nieśmiałością...", "Dłuższe życie każdej pralki to Calgon", "Halls - Uwolnij swoje gardło", "Media Markt - Nie dla idiotów", "Wszyscy mają Mambę! Mam i ja!" czy "Danio - Metoda na głoda"
Akurat Halls dość nieźle przeniósł się do internetów z hasłem "O oddech bliżej"(tak wiem, że mniej chwytliwe, ale w tej reklamowej papce jakoś się tam jednak wyróżnia)
@@kubilaj2853 według mnie nowe jest bardziej chwytliwe, uwolnij swoje gardło bardziej brzmi jak lek na palenie czy coś takiegk
@@cementowypierog No w sumie... :)
Ja tego sloganu "media Markt - nie dla idiotów" nigdy nie lubiłam i nie lubię do dziś. Nie tęsknię za tym sloganem.
@@hannagrabowska9130 Chodziło o to, że ceny tam są najniższe i nie warto być "idiotą" i płacić więcej.
Tak, dla mnie to też tłumaczenie z tylnej części ciała.
Jak byłem mały, to panicznie bałem się Małego Głoda. Pewnie dlatego, że to było dziwne monstrum wydające dziwne dźwięki i atakujące z zaskoczenia.
No tego to jeszcze nie spodziewałem się🤣, Ja prędzej kopnął go bo lubię kopać Małe rzeczy😁
Nie ty jeden
Gdy miałem 5 lat też przerażał mnie Mały Głód
Też się go bałem za dzieciaka, nie wiem czemu
Też lol
+1
Fajnie że ta metoda by "nikogo nie razić" daje odwrotny skutek.
Ja tęsknię za tym, co robił Bakuś czyli dodawaniem gier do jogurtów. Chodzi mi konkretnie o Bakusia, bo chyba tylko oni dodawali gry używające ich postaci, gdy w płatkach były jakieś badziewia nie związane z samą marką (choć pamiętam, że Mlekołaki miały parę niezłych gier, jak Superfarmer, którego bardzo lubiłem za dzieciaka). Może i te gry Bakusia były tandetne (no, niektóre były spoko), ale było w nich to coś, zwłaszcza, że pamiętam w serii platformówek zrobili tak, że była jedna gra dla każdej postaci (smaku jogurtu) i instalując je, gry łączyły się ze sobą i jak miałeś wszystkie, to dostawałeś też bonusowy etap. Było w tym coś wyjątkowego i trochę szkoda, że tego już nie robią. Szczególnie teraz, bo w końcu nie muszą już dodawać płytki z grą, a wystarczyłby sam kod na Steam czy coś. Myślę, że mogliby nawet zrobić taką "nostalgiczną" powtórkę i właśnie użyć tych starych gier.
Nie wiem czy oni w ogóle teraz reklamują Bakusia, dosyć dawno widziałem ich reklamy.
Update: Dowiedziałem się ostatnio od kolegi, że rzadko już nawet SPRZEDAJĄ Bakusie i że najlepiej znajduję je się w Lidlu, a że moja rodzina w ogóle nie jeździ do Lidla, można się pożegnać z Bakusiem.
Jako stary ale 14 prawie letni pryk pamiętam, że jako 4/5 letnie dziecko grałem na stronie bakusia w gry, których już nie pamiętam
Ja pamiętam, że była taka gra "Angry Birds Breakfast" w płatkach Nestle.
@@MisiaToons było, miałem, też fajne
Brak maskotek w reklamach i szeroko pojętym marketingu ukazał kilka miesięcy temu fenomen Kerfusia, który tak się ludziom spodobał, że ludzie zaczęli robić z nim zdjęcia, fanarty, a nawet żartowali sobie, że chcą go wyruchać.
Ja kiedyś bałem się jeść Danio bo myślałem że Mały Głód wyskoczy z jogurtu i coś mi zrobi XDDDD
Teraz boję się Danio bo myślę że jakiś rudzielec wyskoczy z jogurtu i zacznie ruszać brwiami jak jakiś The Rock.
Jak byłem mały, to bardzo się złościłem, że Turbo Dymo Man zniknął na rzecz Super Esa. Cicho (a może jednak nie tak cicho) wyobrażałem przy tym sobie, że jednak kiedyś TDM powróci.
No i rzeczywiście - wrócił. Najpierw jako inwalida, a później jeszcze silniejszy niż pierwotnie.
Niestety krótko po tym nastąpił jego koniec... Jak i samego 36 i 6.
36i6 miało też reklamy z siostrami BezEndu, gdzie są trzy twerkujące ciemnoskóre laski xD
Teraz wszystko musi być poprawne politycznie. W Norwegii szkoła musiała przepraszać, bo pytanie na sprawdzianie z matematyki było o kalorie. Czy jak się zje czekoladę i ileś tm pobiega na bieżni, to czy spali się te kalorie? I była afera, że to pytanie może urazić osoby z zaburzeniami odżywiania XD
przepraszam bardzo ale *co*
Ojojoj..
@@walfip_ no to było nawet w norweskich wiadomościach, jakoś ostatnio, wielka afera, szkoła musiała przepraszać, zmieniać pytania, a biedni uczniowie (wcale nie jakieś dzieci, tylko tak bardziej 14-16 lat) wypowiadali się do kamery jaką traumę przeżyli przez pytanie na matematyce, gdzie musieli obliczyć czy na biezni spali się tyle kalorii, co w czekoladzie. Bo przecież jedzenie to zbyt wrażliwy temat... i to jest obraz współczesnego społeczeństwa: przewraliżwione do granic możliwości. Wszystko jest dla nich ofensywne. W USA czołowy producent środków higienicznych dla kobiet usunął z opakowań wszystkie słowa wskazujące, że to produkt kobiecy... bo przecież podpasek i tamponów mogą używać też mężczyźni i bardzo było im przykro, że sugeruje się, że tampony są kobiece.
@@vladyar7521 jprdl... Do dzisiaj pamiętam takie typowe zadanie z kaloriami i jedzeniem i nikt się nie obrażał... Społeczeństwo naprawdę staje się cyrkiem
@@walfip_ W Norwegii to już w ogóle wszystko staje na głowie, od 2020 kodeks karny obejmuje specjalną ochroną tożsamość płciową. I jest w Norwegii taki facet, który podaje się za kobietę i lesbijkę i każdy, kto go skrytykuje ma zaraz sprawę. Jedną ma Christina Ellingsen, a drugą taka aktorka, Tonje Gjevjon, bo napisała, że mężczyzna nie może być lesbijką... i za to może teraz iść do więzienia w Norwegii, w państwie europejskim, taka wolność słowa i wyrażania poglądów. Facet, który powie, że identyfikuje się jako kobieta, może wejśc do damskiej toalety, a jak przestraszona kobieta odważy się powiedzieć, że czuje się zagrożona, to odpowie za mowę nienawiści. Taka to postępowa jest Norwegia. Cieszcie się resztkami normalności, które macie w Polsce ;)
Obstawiam 3 opcje:
1. korporacyjne pierdololo- wyuczone sztywne regułki na kursach supermaretingowca i powielanie ich do porzygu. to samo ma miejsce z kastrowaniem logotypów różnych marek na bardziej "proste" bo to niby takie nowoczesne, minimalistyczne i łatwe do zapamiętania
2. maskotki, zabawne reklamy itp. trafiały głównie do młodych odbiorców. a od paru lat młodzi ludzie masowo odchodzą od telewizji na rzecz internetu, więc albo się rezygnuje z takich spotów z powodu braku grupy docelowej, albo robi się je mega cringowo przez 40 letniego korposzczura, który jako research "co lubią młodzi" obejrzał kilka tiktoków i sprawdziił "młozieżowe" słowo roku
3. poprawność polityczna- najłatwiej zrobić prostą i nijaką reklamę, bo nie daj boże ktoś zostanie "urażony"
Przypomniała mi moja pierwsza reakcja za dzieciaka na przerobione logo KFC. To było jak- ,, Czemu zamienili go w patyczka".
Well, można się doszukać iż patyczak z realistyczniejszą głowicą faktycznie przyciąga uwagę.
@@agatarubel5188 Jakiego patyczaka?
Trzeci powód to raczej bzdety, ale z resztą się zgadzam, zwłaszcza z drugim - już ze trzy-cztery lata temu ponad połowę telewidzów stanowiły osoby 55+, obstawiam, że teraz tą połowę mogą spokojnie stanowić już 60-latkowie i starsi
@@blasterek04 no bo cóż, mamy jako maskotkę KFC tego faceta z okularami wyszczerzonego( być może ma jakieś imię które jest znane przez większość ludzi zgromadzonej w tej sekcji komentarzy, a ja niestety nie jestem jedną z tych osób), który też został uproszczony. Generalnie jest to teraz tylko głową z tak jakby muszką, ale gdyby ktoś by mi powiedział że owa mucha to rączki i nogi, uwierzyłbym.
@@agatarubel5188 Aha, ale wiesz. No... Jakby ci to powiedzieć...
Sama głowa łowa z muszką była od początku istnienia KFC. Wpisz sobie "evolution of kfc logo"
Ja dla własnego spokoju ducha kolekcjonuje te wszystkie reklamy by mieć pewność że nie zostaną zapomniane
👏
Czekałem na powrót reklam na tym kanale długo
Mao zedong
Moim zdaniem, to twój najlepszy film! Tak dobrze prawisz, że wszystko mi z ust wyjąłeś! Pamiętam te czasy, jak pod koniec lat 90 i we wczesnych latach 2000, wręcz czasami czekałem na reklamy. To były inne czasy, telewizja miała więcej do powiedzenia, była nieodzownym medium. W szkole to się nawet rozmawiało o fajnych reklamach ;) Zresztą teraz większość reklam to medykamenty i suplementy diety. Nie ma już za grosz oryginalności i artyzmu. Reklamy sprzed 20 lat ,do dziś wspominam z uśmiechem, teraz zapominam o nich po bloku reklamowym. Służą tylko chorym prawom rynku, a kiedyś często były w tym wszystkim małym dziełem sztuki.
W reklamach berlinek są jeszcze w miarę zaliczające się do maskotek gadające parówki, wiec mogłeś dodać:D
I Nju Mobile z tym ziemniakiem.
Jeszcze pamiętam reklamę z Nju Mobile, w której były żółte ludziki. Każda reklama miała inną scenkę i inne hasło końcowe. Najbardziej rzuciły mi się hasła: " Bo w tandemie (coś tam) lepiej jest niż sam ", " Ograniczenia i limity nie interesują mnie, bo nie jestem m@s0Chistą". I to się sprzedawało. Nawet ta żółta maskotka była widoczna na doładowaniach.
Reklama Skittles też była oryginalna. Żyrafa zjadała tęczę, a w międzyczasie ziomek ją doi i zamiast mleka daje cukierki.
Albo reklama Marsa, w której jeden Indianin mówi do drugiego, że chce odejść z tego świata. Po zjedzeniu batona odzyskuje chęci do życia i chce się umówić z dziewczyną.
Żółty ludzik/ziemniak z Nju Mobile dalej istnieje i dalej jest w reklamach, teraz jest reklama, że z jakimś drugim ludzikiem chodzi w podwójnym swetrze, potem dołącza się trzeci ludzik i mają potrójny sweter i reklamują jakiś abonament grupowy, że każdy płaci 19 zł.
Może wiesz, może nie wiesz, ale maskotka Nju Mobile to nie jest oryginalny, polski pomysł. Jej pierwowzór to zielony Mr. Pipik australijskiej firmy Squid. Licencję na wykorzystanie jego wizerunku wykupiła dla Orange agencja Ogilvy & Mather.
Nieironicznie ze wszystkich polskich reklam za jakimi tęsknię najbardziej jest zupa Romana, mimo braku maskotki czy wyróżniającego się otoczenia była super melodia w tle i dzięki temu zapamiętałem ją najlepiej. Tęsknię strasznie za powrotem ze szkoły i jedzenie obiadu oglądając coś w telewizji gdzie non stop były fajne muzyczki czy zachęcające do zakupu maskotki, na tym głównie opierało się moje dzieciństwo i mam z tym sporo nostalgii. Pamiętam też że bałem się małego głoda, często miałem koszmary że zje mi mózg, ale patrząc na to teraz przynajmniej mam co wspominać. Oby ludzie odpowiedzialni za te denne reklamy pokapowali się co robią źle i może nawet przywrócą niektóre stare maskotki, po tym nawet dorośli zaczną kupować sami dla siebie rzeczy z tych reklam z czystej nostalgii, bo bądźmy sobie szczerzy, każdy by chciał coś z dzieciństwa.
W tym filmie zapomniano wspomnieć o najsłynniejszej wyróżniającej się tutejszej serii reklam kabanosów Tarczyński w stylu muszkieterów i ,,Znowu bym coś zjadł"
Reklamy kreatywne i robione często 4fun, które są (raczej były) poniekąd kontrowersyjne, znikają z tv z powodu poprawności politycznej albo po to by nikogo nie urazic. Meanwhile reklama taka jak jeden spot redbulla, która porównuje jednego chłopa który pije wspomniany napój, do drugiego który tego nie pije, przedstawiając ostatniego jako typowego przegrywa, zaś tego po energolu jako osobę która ma super ocenki, sukces, dziewczynę itp, wymieniają to czysto widzowi... tak jakby napój nagle zmieniał nam życie i robił z nas lepszych ludzi XDD takie coś już jakoś przechodzi, fajna hipokryzja nie powiem.
Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem tą maskotkę wedela w nocy oglądając youtube i prawie zesralem się że strachu XDDD
„Każdy kochał małego głoda” mów za siebie, ja za małego gówniaka cholernie się go bałem xDDD nie wiem, czy jestem jedyny…
Nie
Ja też XD pamiętam jak leciała reklama Małego Głoda gdzie jakieś nastolatki jechały na kemping, a ja zesrany chowałem się za drzwiami XDDDD dobre czasy
To co ty byś powiedział o tej reklamie... ruclips.net/video/T8hZgsTpo_0/видео.html - a puszczali ją normalnie w telewizji.
Ta reklama danio w której ten rudy dzieciak tak brwiami rusza jest idealnym przykładem uncanny valley xd
(W sensie ta w której ruszają PNG jego twarzy)
Serce i rozum ich udziały w reklamach były cudne
Potem jeszcze dołączyła do nich Renia, czyli reniferka. Pamiętam reklamę, że cała trójka jechała cabrio i rapowała o jakiejś telewizji czy coś.
Film który uświadamia mi że seria z recenzjami reklam chyba nie wróci... Przykre
Jednym z powodów, przez który od 10 lat nie oglądam już telewizji są właśnie reklamy.
Nadal pamiętam jakąś reklamę o leczeniu raka, gdzie 5 złotówek robili naboje i chora na raka strzelała z nich do raka. Widziałem ją może z 3 razy.
było coś takiego, fajnie to wyglądało
Ta, co wyglądała jak jakaś gra komputerowa typu strzelanka, a rak to był wrośnięty w ziemię potwór?
Weź raka na cel?
Ta, było, ale to już trochę nowsze
@@margaryna12 Może
Nie pamiętam
Dobra, muszę się tu totalnie zgodzić. Ale nie tylko telewizyjne reklamy tak podupadły, bowiem wiele firm wycofuje się z wyróżniania się np. swoim własnym stylem artystycznym, omawianą maskotką itp. I próbują reklamować się jakimiś nastolatkami, jakimiś zwykłymi rodzinami, albo tymi ludzikami, które wyglądają nudno. (chodzi mi o te takie ludki, co mają takie proste narysowane buźki, ich ręce wyglądają jak takie przerośnięte nudle itd.). I fakt, że firmy chcą mieć schludny, apelujący do nowszych generacji wygląd jest słabe, bo w końcu wszyscy przestaną się wyróżniać, i nikt nie będzie wiedział, od kogo jest reklama albo oferta, i no, będzie kiepsko...
Dobra wiadomość: Mały Głód wrócił!
Jak widać na załączonym przykładzie - nowa poprawność polityczna powoli robi z nas taśmowo tych samych ludzi, o tych samych poglądach, oglądających te same rzeczy, kupujących te same produkty, mówiących tak samo. Spójrzcie sobie na lata 2010 - 2017/18 (w 2018'tym już się zaczęły te przemiany więc tak średnio bym powiedział) jak to wyglądało i porównajcie z 2019 do teraz.
Nie dajmy z siebie zrobić kolejnych taśmowo klepanych prze duże korporacje produktów!
mega fajny material poruszajacy jak bardzo zmienia sie mentalnosc dzieci ktore teraz zamiast fajnego stworka w kreskowce albo reklamie wola friza i sobla 😢
W Wedlu najgorsze jest to, że promuje się jako tradycyjna polska marka mimo, że obecnie jest to element ogromnego zagranicznego konsorcjum.
Yup, a ich czekolady smakują jak czysty cukier.
@@DaguAndHerStuff A w dodatku mają odrażający posmak. Przynajmniej dla mnie.
Nie zapomnę reklam lego. Potrafiłem oglądać ich zestawienia nawet na youtubie xd Działa tu zapewne w jakimś stopniu nostalgia ale i tak uważam, że posiadały w sobie coś magicznego. Pewne jak w banku "Heeeej!", narracja przedstawiająca jakąś krótką fabułę, speed-up video z budowania zestawu i w przypadku np. star wars ogólne wykorzystanie efektów specjalnych/CGI (jakieś pizduty, wybuchy itp). Obecne reklamy to tak jak mówisz - sterylne i nudne do bólu. Przedstawiony przeze mnie schemat został porzucony, głównymi bohaterami zostały generyczne dzieci lub npc'owi dorośli, zamiast samych figurek lego.
5:30 róg: widzisz mnie? kurwa widzisz mnie?
Widziałem
też przeszkadzają mi loga firm obecnie z tym samym prostym fontem często już nie mające nic poza tym jednym napisem
No niestety teraz marketingowcy uważają , że im prościej tym lepiej,
Z logami np firm , aplikacji czy stacji telewizyjnych jest to samo (najbardziej charakterystyczne jest chyba logo polsatu i ten klasyczny przerywnik reklamowy, którego już nie ma lub jest bardzo okrojony- nie ogląda już tak często telewizji jak kiedyś więc przepraszam jeśli się pomyliłem
Przedtem było takie słońce w kwadracie a teraz kółko , które nie wiem co ma reprezentować).
Do dnia dzisiejszego pamiętam reklamę mBanku, w której mnich mówił na koniec "emmmmmmmm bank".
Fakty! Olx to chyba jedyna firma która ma fajne koncepcje. Jeszcze reklamy piwa mają (czasem) genialne zamysły jak np. Planeta Warka która ma zawsze cieplutkie miejsce w moim sercu.
Żubr się broni, ale oni mają bardzo nietypową maskotkę, więc jest im łatwiej.
Zepsuję zabawę trochę, bo jestem w temacie reklam itp ale to nawet nie kwestia kreatywności czy jej braku. Kiedyś firmy cisnęły przede wszystkim reklamy w tv i to był ich priorytet. Teraz, gdy telewizja traci oglądalność na rzecz internetu, gdzie jesteśmy zalewani setkami megabajtów informacji naraz, czas skupienia na jednej rzeczy odbiorcy takiego medium bardzo spadł, dlatego reklamy przybrały trochę inną formę, ale to inny temat. Chodzi o to, że firmy już nie pompują tyle hajsu w w reklamy w tv, co sprawia, że ich produkcja, tak jak wspomniałeś jest taśmowa (oprócz wyjątków, ale zauważ, że to zwykle gigianci rynkowi), a cała sekcja kreatywna inwestuje w reklamy na innych platformach.
Ale te kurwa na innych platformach też są nudne i taśmowe
@@ChlebakKamila ale widocznie obecny model marketingowy przynosi wystarczającą kabzę, więc reklamodawcom nie opłaca już się przynosić nam ciekawych "dzieł" reklamowych
Niestety w tych czasach prawie wszystko straciło swój charakter, przez to "żeby nikogo nie urazić". W tych czasach nie możesz powiedzieć murzyn, bo od razu zwyzywają cię od rasisty, a kilka lat temu ludzie normalnie tak mówili. W czasach poprawności politycznej prawie nic nie ma już swojego charakteru.
NOGGER.
takie lody
hehe muzien uga buga
Masz zajebiste zdjęcie profilowe
@@nieaktywny7788 dzięki
Moja mama nawet kiedyś wygrała czapkę z małym głodem i ją nosiliśmy jak byliśmy mali. To mi się z nim kojarzy.
Ja miałem dobre 5 breloków-pluszakow które zawsze wisiały na lusterku w samochodzie... Dobre czasu
Odnoszę wrażenie, że jedną z przyczyn może być jedno ze zjawisk naszych czasów, czyli tzw. cancel culture. W tej chwili niemal każda firma, która zaliczy potknięcie wizerunkowe, jest z automatu mieszana z błotem, a straty idą w miliony, dlatego nie ma już miejsca na tak chamskie kampanie jak Mobilking, bo często jedno zdjęcie/post na FB może być zarzewiem wielkiego oburzenia, dlatego zwyczajnie nie opłaca się produkować czegokolwiek oryginalnego, i raczej niewielu się z tej konwencji wyłamuje.
Wydaje mi się że to nie jest głównym powodem. To reklamy telewizyjne są do bólu bezpieczne a reszta już niekoniecznie. Dlaczego? Bo telewizję oglądają tylko starzy ludzie
1:24 Pamiętam że miałem takiego XD
Chcę znowu reklamy ze śmiesznymi animowanymi postaciami 😭
Identyczny schemat? Reklama z influencerami z wkurwiającą po czasie piosenką w tle gdzie jak widzisz to po raz dziesiąty to masz ochotę zrobić magika?
Firmy marketingowe: *intensywne oblizywanie warg*
I tak te reklamy, które tu opisałeś są lepsze niż te gier mobilnych.
Wszystkie reklamy są lepsze od tych gier mobilnych
Bo nie są robione przez AI
Najlepsze były stare reklamy Simplusa, z odwołaniem do różnych filmów jak Gladiator, Szósty zmysł, Archiwum X i do różnych motywów historycznych i kulturowych, zimna wojna, niemiecki U-Boot, chiński bar, telenowela, etc. Simplus Maximus najwięcej dający. XD
Wpełni się zgadzam z twoją opinią
#PRZYWÓCIĆMASKOTKI
Teraz czasami ciekawsze jest oglądać stare reklamy na yt niż seriale w telewizji xD
Warto jeszcze wspomnieć o reklamach Jogobelli oraz zupek Amino które zachęcały muzyką zawartą w reklamach tak jak np. reklama Oreo
NJU mobile nadal używa swojej maskotki chociaż nie jest to już ten poziom co kiedyś
Mały Głód wrócił.
Co mnie osobiście zaskoczyło.
I słyszałem sugestię, jakoby Danio specjalnie go usunęło, by wzbudzić nostalgię, i by w efekcie po powrocie przyjął się jeszcze lepiej niż przed zniknięciem.
No też właśnie na to niedawno zwróciłem uwagę gdy wpadłem przypadkiem na jakiegoś mema z Małym Głodem i przypomniało mi się za sałatą. To były dobre reklamy bo przede wszystkim stanowiły też świetny fundament właśnie pod memy. Doskonale pamiętam jak za tą sałatą było już wszystko poza Danio ale wiadomo z czego było i że maskotką jest Mały Głód.
Mnie osobiście zabolało właśnie zniknięcie jego oraz Turbodymomena. Moja dziewczyna jest młodsza 3 lata i ona nawet nie kojarzy takich reklam. Ba w aktualnej pracy mam jeszcze młodszych ludzi i oni kompletnie nie wiedzą czasem o czym mowa. Czuję się przez to jak dinozaur a jeszcze nie mam 30 nawet. Obecnie jedynymi dobrymi reklamami według mnie jest Plush i nic poza nim. Trudno powiedzieć żeby to była kwestia samej maskotki ale nie ma co że jakieś hasła marketingowe przylegają na stałe właśnie do nich i dlatego są rozpoznawalne.
Boże jeszcze z tym sexizmem to w ogóle jest komedia jakaś. Jeszcze kiedy chodziłem do technikum nie było czegoś takiego. Znaczy było ale nie istniało w mediach, to był jakiś margines społeczny. Teraz coś się popierdoliło ludziom w głowach i nagle wszystko jest sexistowskie bo O KURWA AMERYKA mamy dwie płcie? Przecież Gentleman to z definicji sexista, łazienki publiczne też są sexistowskie? Bo są dwie, przecież w domach każdy z nich korzysta bez podziału prawda? Czemu na koloniach dziewczynki nie śpią z chłopcami? Przecież to sexistowskie. Obudźcie się kurwa ludzie.
Inkwell Isle 4, jeden z moich ulubionych tracków z Cupheada, dobry wybór
Świetne były też stare reklamy simplusa. Teraz zapamiętywane są te najbardziej irytujące, jak media expert albo shopee
Shopee było typową reklamą dawnego typu, gdzie reklama była odrębną rzeczą od reklamowanego produktu
Fajny dziś dzień, nowa ładowarka do lapka działa, Wojti dodał odcinek, nie jestem zmęczone, chociaż spałom 6 godzin około. Jej
1:24 Mam/miałom taką zawieszkę. Fajna, mięciusia
ślonsko familja
@@Yrewir Captain Alex is dead!
Na co nam te korporacje oraz młode dynamiczne zespoły, na co nam te kreatywne think tanki marketingowe? Czy wszystko musi iść w pewnym skonkretyzowanym już coraz bardziej politycznie kierunku? Tego nie powiesz w pracy, bo Anetka sie obrazi, tamtego nie, bo HR podobno kiedyś kogoś ukarał... Ciężko, ale czego nam coraz bardziej brakuje? Odwagi i miłości. Bez świat szarzeje, bo pomimo poglądów, życie opiera się i jest piękne przez asymetrie, a nie symetrie. Ciekawie zauważone było, że wszystko w reklamach jest coraz bardziej 'nierealne', nieludzko czyste aż nieprawdziwe, jakby model 3D, no i wszystko do bólu przyjazne wszystkim. Ktoś, komu odwagi brakuje będzie takie nudne reklamy robił, żeby 'broń Boże nikogo nie odrazić'. Do czego dążymy?
Ze współczesnych reklam i haseł jest dobry Łowicz z odwołaniami do lat 80 i 90-tych. "Antybaton fighter", "8 warzyw 1 słoik", "więcej warzyw, je-edz". Nawet "dżem - wspomnienie lata" jest chwytliwe.
Tęsknie za sercem&rozumem i 💛MAŁYM GŁODEM💛
Perfekcyjna reklama jest taka że ją zapamiętasz i kiedyś celowo obejrzysz
No, jeszcze kwestia finansowa. Lepiej zapłacić celebrycie za udział w kilku reklamach, czy tam za umowę, niż płacić animatorom i designerom za zrobienie maskotki i animacje w kolejnych reklamach. No i wiadomo, zajmuje to więcej czasu
O ale nie zapominajmy o najlepszej maskotce marki... MARKU KONDRACIE z ING xdd
6:00 JA SIĘ PYTAM GDZIE JEST HINDUS Z OSTREJ ZUPKI CURRY VIFONA
Pamiętam że kiedyś sieć sklepów obi na już reklamach postać która nawiązywała do obi-wana kenobiego
Też tak nie do końca, pamiętamy te lepsze.
To tak jak z filmami z lat 80-tych czy 90-tych. Nie pamięta się tych słabych i dennych, tylko te dobre i najlepsze.
(Aczkolwiek nie żebym twierdził, że współczesne kino jest świetne jak zawsze, nie, nie jest ale to dyskusja na inny czas)
Jestem jak najbardziej za. Z tym, że ostatnie reklamy, które wyróżniały się na tyle, że je zapamiętałem wyróżniały się raczej in minus - np. włączone niskie ceny, "Na sho - pie-pie-pie". Możliwe, że marketing na reklamę jest już na tyle rozproszony, że firmy muszą iść na tandetę w TV żeby starczyło na pozycjonowanie wyników w google czy na reklamy na facebooku. Obawiam się, że już nie będzie kampanii pokroju ja sprite-ty pragnienie, "nie masz kasku? wolę bez" itd. Konsument i tak kupi, co miał kupić.
Reklamy bionicle: CREEEPIIING IN MYYY SOULLL
Rklamy ninjago-zostań ninja gównioku.
Miałam kiedyś nawet karty do gry z małym głodem i szkoda że je pogubiłam bo figury miały naprawdę interesujące postaci jak na przykład: Głodorro czy Głódwik von Junginen
O kurde ja tak samo
Ostatnio bylem u rodziny, więc miałem okazję zobaczyć co teraz w telewizji jest. Jedyną reklamę jaką byłem w stanie ocenić na plus i przy której nie skręcało mnie z zażenowania to ta nowa reklama Pepsi (z kosmitą).
Jaka reklama pepsi
Poza tym według mnie jeszcze reklama red bulla jest bardzo fajna
@@fajny_nick Ta w której kosmita w filmie goni typków przez korytarz szkolny i w pewnej chwili zatrzymuje się po to, by opierniczyć kogoś po drugiej stronie ekranu za to, że w tym momencie gapi się w telefon.
Reklama twixa z niedźwiedziami jest jeszcze git
@@PGofftheperc O, to też jest dobre
Boże jaj już dawno zapomniałem że istniały takie reklamy, dzięki tobie przypomniałem swoje dzieciństwo. :D
Witamy w późnym kapitalizmie gdzie korporacje zamiast skupiać się na tworzeniu dobrych produktów, skupiają się na dojeniu kasy od kogo się da co widać nawet w reklamach
Nic dziwnego że kapitalizm jest zły😗
Zgadzam się. Dawniej, jak były reklamy, to chciało się je obejrzeć. Teraz, reklamy są najgorszą częścią każdego przekazu(TV, radio, RUclips).
Bez kitu,te starsze reklamy były cudowne
Zajebisty film oglądam już chyba 20 raz
zebra z wedla to złoto szczególnie w momencie gdy chłopiec wskazuje na radiowóz a zebra "oni mają dziecięcą radość"
Na szczęście w reklamie Danio wreszcie powrócił głód
Najbardziej boli mnie brak maskotki mcdonalda, pamiętam jak kiedyś nawet mieli własne gry poprzez kody z happy meala
W sensie Ronald McDonald czy te animowane Happy Meale z buźkami?
@@Justinya0 Ronalda McDonalda chyba nie ma w Polsce, w sensie nigdy go nie widziałem w polskich mediach związanych z McDonaldem ani nigdzie w samym McDonaldzie.
@@majman446 Mi się wydaje, że w latach 2005-2009 jakoś był w restauracjach i na jakimś merchu(?) ewentualnie, ale w reklamach też raczej nie.
@@Justinya0 aha
Polskie reklamy sa nudne jak flaki z olejem, jak msza w kosciele, ktorej nie mozesz sie doczekac konca, jak nieznosny bol zęba. Natomiast przenosilmy sie do innego swiata- reklamy w Wielkiej Brytanii sa niesamowicie kreatywne i smieszne i sa milym przerywnikiem programu, a nie niemiłą luka, ktora dluzy sie bez konca jak nielubiana praca. Dziekuje za uwage.
Myślę że to jest powód czemu seria "Oceniamy Reklamy" jest teraz rzadko nagrywana
To straszne jak przez internetowe trendy i poprawność polityczną bo ktoś nie daj burgierku się obrazi nie mówię żeby reklamy były od razu chamskie ale przez to traci się całą tą... jakby to opisać ten fun tą zabawę tematem to że reklamy nie były jak płatki owsiane z wodą teraz reklamy wyglądają podobnie a do tego irytują żadnej fajnej muzyki postaci ani humoru 😒😣 i niektórzy się dziwią dlaczego nostalgia czasem uderza tak mocno bo to może dziwna metafora ale kiedyś reklamy miały różne ciekawe smaki teraz to jest w kółko ta sama papka tylko z inną nazwą i kolorem...czy coś ┐(´(エ)`)┌
Bo ja wiem, czy to kwestia stricte poprawności politycznej, taka na przykład kultowa reklama Ery (z tym "zadzwoń do mamy" i utworem Smolika i Rojka w tle) nie łamałaby dzisiejszych standardów/prawodawstwa/poprawności, a jednak wszyscy ją pamiętają i wiele osób uznaje za jedną z najlepszych w historii telewizji
Jak byłem mały to szczerze nie lubiałem tych reklam (no może tylko niektóre) i wtedy wydawały mi się one również bez charakteru, ale jak patrzę na tę dzisiejsze, to teraz tęsknię za tymi starymi reklamami i widze teraz jak wtedy się myliłem, najgorsze jest to że może być nawet jeszcze gorzej i za kilka lat ludzie też będą tak wspominać dzisiejsze reklamy jak my te z lat 90-2010
Pewnie że tak, szczególnie reklamy samochodów. Kiedyś było upalanie golfa, latanie bokiem po lodzie 306'stką, lepienie 206 z jakiegoś grata, istne Initial D w reklamie Corolli z lat 80.. a teraz masz klipy jak daczja daster jedzie po mieście, i możesz kupić daczje daster w leasingu tanio, nieważne że jest do dupy i możesz mieć dużo lepszy i bardziej prestiżowy używany wóz dużo taniej ale to nic, bo masz nowego suva a tylko to się liczy
Na zachodzie jest to samo, M&M's właśnie zrezygnowali z maskotek
To był żart marketingowy
@@lukimorador333 Masz na myśli, że maskotki były żartem, czy ich usunięcie?
@@Hb-me8dl ich usunięcie
@@Hb-me8dl maskotki zostają
Obecnie ten gatunek poszedł moim zdaniem w dwóch kierunkach; albo nijaka kopiuj-wklejka żeby nikogo nie urazić, albo celowe i umyślne irytowanie odbiorcy, wiadomo MExpert i ich karykatury ludzi w reklamach radiowych.