Arkadiuszu zacznij opowiadać jak najpierw zdobyłeś te kilkadziesiąt lub kilkaset HEKTARÓW ,może trzeba się dobrze urodzić lub oszukać przeznaczenie. Mając nawet dwadzieścia kilka lat i nic po rodzicach lub sponsorów nie otrzymując to nie widzę nikogo komu by się powiodło.
Arkadiuszu nie raz już o tym wspomniałem w odcinkach i wywiadach 😉 zachęcam do lektury. Szczęśliwego Nowego Roku życzę i pozdrowienia serdeczne dla Kasi.
Dzis w rolnictwie wazny jest optymizm zapal do pracy i rozmaitosc upodobań trzeba caly czas podejmowac decyzje tak jak w ruletke
Dokładnie jak w normalnym przedsiębiorstwie, trzeba się uodpornić na ryzko.
Arkadiuszu zacznij opowiadać jak najpierw zdobyłeś te kilkadziesiąt lub kilkaset HEKTARÓW ,może trzeba się dobrze urodzić lub oszukać przeznaczenie. Mając nawet dwadzieścia kilka lat i nic po rodzicach lub sponsorów nie otrzymując to nie widzę nikogo komu by się powiodło.
Arkadiuszu nie raz już o tym wspomniałem w odcinkach i wywiadach 😉 zachęcam do lektury. Szczęśliwego Nowego Roku życzę i pozdrowienia serdeczne dla Kasi.
👍💪
😎
Dziękuję ❤
Bardzo ciekawie pan opowiada.. ja hobbistycznie to mam króliki
Dziękuję za uznanie. Życzę powodzenia. Szczęśliwego nowego roku.
🥰🥰🥰🥰🥰
Dziękuję ❤
rolnictwo się opłaca w zaleznosci ile masz hektarów....koniec kropka...srać na pasję....pasją rodziny nie wyżywisz
Tzn najlepiej jest kiedy praca przerodzi się w pasję. A i matematyka też musi się zgadzać
Witam kiedy coś z królików
Dziękuję za temat. Postaramy się wkrótce nagrać.