Codziennik Rodzica: dzieci i przegrywanie - gościnnie Dorota Blumczyńska

Przegrywanie bywa dużym wyzwaniem w dziecięcym świecie. Z czego to wynika, że dziecko złości się, poddaje lub płacze w trakcie gry? Czy naginanie zasad jest OK lub przeciwnie, w trzymaniu się reguł leży jakaś ważna życiowa lekcja? W dzisiejszym odcinku Codziennika Rodzica porozmawiam o przegrywaniu z psycholog Dorotą Blumczyńską, specjalistką od zabawy i gier. Dołącz w komentarzach!

[@igakornaga2560]

Ja wolę z dziećmi grać na poważnie bo też lubię gry i chciałabym żeby miało to sens i było ciekawe a nie , że z góry wiadomo kto wygra. Poza tym często gra też młodsze dziecko więc też chce żeby miało szanse. A to właśnie starszy ok 6 latek częściej chce wygrywać. Jednak staram się przymykać czasem oko bo wiem, że się uczy i czasem nie ma zasobów by znieść przegraną. Gry nasze raczej w większości są oparte na losowości więc każdy ma podobne możliwości by wygrać.