Prezenty... moje kocięta 4,5 miesiąca , bracia nieustannie obdarowują mnie swoimi ulubionymi zabawkami. Codziennie rano znajduję w łóżku kilka zabawek. A po powrocie z pracy też zawsze jakaś niespodzianka czeka na moim łóżku. Ich mama , która wychodziła z domu przynosiła mi upolowane myszy. Gdy zauważyła , że martwa mysz nie sprawiła mi radości zaczęła przynosić żywe myszy. Cóż koty to cudowne stworzenia i fantastyczni przyjaciele ❤❤❤❤ pozdrawiam
lizanie włosów na głowie, tudzież "układanie fryzury" języczkiem szorstkim jak papier ścierny - to niebylejaka oznaka przywiązania. Ponadto w domach z wieloma pokojami koty lubią iść do tego pomieszczenia, w którym znajduje się zazwyczaj ich ulubiony domownik. Jeśli drzwi są zamknięte - drapią w nie. Po to, by otrzymać chwilę głaskania, a następnie ułożyć się wygodnie w pobliżu opiekuna i zasnąć.
Moja kotka mnie nie lubi, i traktuje jak służącego. Ale ona była wychowywana nie przez koty, lecz przez ludzi (tzn odtrącona przez matkę i karmiona smoczkiem). Takie koty mają inne zwyczaje, nie są nauczone pewnych rzeczy, które przekazuje im rodzeństwo lub matka, np bardzo mocno gryzą podczas zabawy. Natomiast moja pierwsza kotka miała mamę, ale wychowywały ją psy, i to było śmieszne, bo ona później przez długo naśladowała psie zachowania, np próbowała szczekać.
Wychowałam dwie sieroty i to najbardziej kochane i przyjacielskie koty, które wyrażają wszystkie powyższe znaki przywiązania wobec mnie i tylko mnie. Nie powiedziałabym, że wychowywanie przez człowieka ma powiązanie z brakiem okazywania przywiązania.
@kamash4487 Ale tak jest, że pewnych zachowań koty uczą się od innych kotów, jak właśnie tego, że nie wolno gryźć z całej siły. Podobnie jest z głaskaniem, ponieważ dłoń człowieka jest w stosunku do dorosłego kota tej wielkości, jakiej wobec małego kociaka jest język kotki. Dlatego w umyśle kota, głaskanie jest powrotem do dzieciństwa, a opieka człowieka staje się odpowiednikiem troskliwości matki. Ale jeśli kotka porzuciła kocię i się nim nie zajmowała, to taki kot gdy dorośnie, może nie mieć takich skojarzeń i nie lubić głaskania. Mnie kiedyś kotka z sąsiedztwa przyniosła takiego malucha, jeszcze ślepego. Przyniosła i zostawiła, ale przychodziła od czasu do czasu dać cycka, a potem znowu sobie gdzieś szła, a ja się nim musiałem zajmować przez cały dzień i całą noc. Mój tata potem znalazł dla niego dom, więc nie wiem jaki był jako dorosły kot, bo wprawdzie ja go wychowałem, nauczyłem chodzić do kuwety, i byłem pierwszą żywą istotą jaką zobaczył, ale jednak kotka go karmiła, i miał z nią kontakt w tym okresie.
Też tak uważam mamy kotka od 3 lat mieszkam na wsi matka przyprowadziła takie malutkie wszystkie żeśmy poolish bo była bardzo biedna i też już była w ciąży a wiedzieliśmy od kogo jest tam gdzie nikt nie dał jedzenia tylko musiały chodzić na myszy A u mnie kod jak sobie poje to dopiero idzie na myszy a myszy przynosi dla nas albo wskoczy przez okno lato otwarte z żywą myszą śpi z nami mąż nie chciał kota bo nie za bardzo był związany a ja zawsze mieszkałam na wsi i nazywali mnie kocioł matką a teraz go uwielbia nie chcielibyście słyszeć jak on do niego mówi nawet do mnie tak nie mówi 😂 mam 66 lat
Szanowni Państwo, przy tej okazji chciałbym ogłosić że jest do oddania w dobre ręce 6 małych kotków, tegorocznych jesiennych. Kotki urodziły się na ogródkach działkowych w Nysie. Obecnie znajdują się w mieszkaniu.
Mam 69 latek ciągle z kotami koty znajdki niedawno umarła 23 lata żyła weterynarz nie wierzył inna znajdka do autobusu mnie odprowadzała zimą czekała 2 dni mam jeszcze inną ktoś w lesie wywalił ranną jest umnie dokuczliwa ciągle mi w środku nocy włazi na poduszkę wszystkim pozwalam wychodzić nieobcinam pazurków
Moja kotka, znajda, ktora jest z nami juz dwa lata kocha moje dwie sunie. Ociera sie o nie i bodzie główką. Bardzo chce wychodzic z nimi na spacer, co nie zawsze jest możliwe z wiadomych względów 😊
@TallisKeeton Tak. Na pościeli też się zdarzyło. Tak samo jak kot obok na poduszce w nocy się zadławił i zdechł. Rano się budzisz a tu obok sztywny kot 😲😐
ponoć to oznaka czułości, ale ja tego nie lubie :) już wolę jak trykają mnie głową albo wyciągają łapę i gładzą po policzku ze schowanymi pazurami, albo nosem do mojego nosa jakby chcialy całowac w nos, to takie śmieszne :)
Kocham moją kotusie małą i na okrągło jej to okazuję, ale też ją wychowuję dość surowo, żeby rozróżniła co jej wolno, a co nie. Ona odwzajemnia mi miłość, ale nie tak często jak bym chciała. Z obserwacji- np. gdy leżę i ją wołam, to rozpędza się i skacze mi na głowę, po czym ucieka za łóżko, albo gdy zbroi i jej palcem pokazuję no no to tez rozpędza się i skacze na palca i go gryzie.
moje koty za mną łażą - jak siedzę w jednym pokoju chcą siedziec tam ze mną, a jak się przeniosę do innego pokoju przylezą za mną. np. jak siedze przy kompie to leżą pod biurkiem na pufie na której trzymam nogi, a jak usiade w kuchni przed TV to jedna sie kładzie rozciągnieta na oparciu fotela przy mojej głowie, a druga zwija sie na pufie na której trzymam nogi i tak leży miedzy moimi nogami.
Mam 3 koty iw tym jrden to menda, czyli w sumie dwa koty, jesli pokazuje brzuszek to spróbuj go tam pomyziać to zaraz wbija pazurki, Jak daje karme to tak sie plata pod nogami jakby chcial zebym sie wydupił, jak rozmawiam przez telefon to sie wydziera i wlazlby mi wtede na głowę, taka to moja Sasanka😂
@jansroka5428 Ale mnie Pan rozbawił tą mendą 😂😂😂.Moje kocisko na głowę nie wejdzie,bo to 8 kg żywej wagi ( przygarniety w wieku 4 lat) obecnie 11 - letni Niunius ❤Pozdrawiam i jeszcze dodam , że mój sp.dziadek też nazywał się Jan Sroka 😊😊
Koty są fajne...mój będzie miał niedługo 10tkę... wiele z tych rzeczy robi.. wita mnie przy drzwiach (w dzień niemal zawsze) w nocy gdy wracam już mniej bo śpi "zmęczony swoim kocim życiem) ale zawsze gdy się położe do łóżka to wstaje i włazi pod rękę by go pogłaskać i "brumi" :)
@@teresatarasiewicz8987 jeśli nie ma Pani innych zwierząt , to najlepiej ,żeby miała towarzystwo. No i żeby je zaakceptowała. Do moich dwóch suczek dwa lata temu dołączyła kotka, znajda. Po początkowych walkach i utarczkach pp tygodniu nastała wielka miłość, ktors trwa między nimi do dzisiaj. Razem jedzą, śpią....
mi sie wydaje, że lepiej by były dwa (albo wiecej) :D bo jeden kot to jest samotny, gdy człowieki :D nie moga sie nim zajmowac. mój poprzedni kot byl jeden, i dlatego potem wzielam dwie kotki - siostry, od sąsiadki. najwiecej kotów to miałam 7, ale to raz tylko bo zwykle byly 3-4.
Ruchy kociego ogona odbieram jako oznakę kociego poddenerwowania, skupienia, niepokoju i niepewności. Nie zgadzam się absolutnie z filmową interpretacją tego właśnie zachowania kota.
Nadawanie zwierzętom cech ludzkich takich jak np. zdolność do miłości jest nieznajomością tematu ! Kot który ssie kciuka został zbyt wcześnie oddzielony od matki. To wszystko. Zwierzęta nie mają uczuć,kierują się instynktem. Ten sam kot który ssie ci kciuka,kiedy umrzesz z nim w jednym pokoju i nie będzie miał jedzenia,zje twoje truchło! Trzeba o tym pamiętać !
nasz Kot kocur po 4 latach -ugryzl w noge moja Kobiete jak wychodzila z piwnicy objol sie nogi i wbil zeby -leczenie prawie pol roku u kilku prywatnych . po 3 tygodniach lekko go palcem chciale poglaskach wbil zeby mi w reke . I zaraz wywiozlem go 30km na wioske inna .
Cenne info w momencie zakupu kotka:) Łapka w górę dla zasięgu 👍🏼 Dobra robota
Prezenty... moje kocięta 4,5 miesiąca , bracia nieustannie obdarowują mnie swoimi ulubionymi zabawkami. Codziennie rano znajduję w łóżku kilka zabawek. A po powrocie z pracy też zawsze jakaś niespodzianka czeka na moim łóżku. Ich mama , która wychodziła z domu przynosiła mi upolowane myszy. Gdy zauważyła , że martwa mysz nie sprawiła mi radości zaczęła przynosić żywe myszy. Cóż koty to cudowne stworzenia i fantastyczni przyjaciele ❤❤❤❤ pozdrawiam
Też uważam że ,,bijący,,ogon to oznaka niepokoju i złości czy nawet agresji .Tak wynika z moich obserwacji.
Mocno bijący tak, drgający lub wyginający się w znak zapytania już nie.
Koteły są super❤
Trochę długo się gotują, ale mięsko przepyszne 😊
lizanie włosów na głowie, tudzież "układanie fryzury" języczkiem szorstkim jak papier ścierny - to niebylejaka oznaka przywiązania. Ponadto w domach z wieloma pokojami koty lubią iść do tego pomieszczenia, w którym znajduje się zazwyczaj ich ulubiony domownik. Jeśli drzwi są zamknięte - drapią w nie. Po to, by otrzymać chwilę głaskania, a następnie ułożyć się wygodnie w pobliżu opiekuna i zasnąć.
Dodać należy wdzięczność ludzkiego niewolnika (czyt. "otwieracza saszetek"), kiedy to kot okaże swoją miłość wymiotując na panele, a nie na dywan.
To one dbają o mnie zdrowie fizyczne i psychiczne bez polityki
Moja kotka mnie nie lubi, i traktuje jak służącego. Ale ona była wychowywana nie przez koty, lecz przez ludzi (tzn odtrącona przez matkę i karmiona smoczkiem). Takie koty mają inne zwyczaje, nie są nauczone pewnych rzeczy, które przekazuje im rodzeństwo lub matka, np bardzo mocno gryzą podczas zabawy.
Natomiast moja pierwsza kotka miała mamę, ale wychowywały ją psy, i to było śmieszne, bo ona później przez długo naśladowała psie zachowania, np próbowała szczekać.
Wychowałam dwie sieroty i to najbardziej kochane i przyjacielskie koty, które wyrażają wszystkie powyższe znaki przywiązania wobec mnie i tylko mnie. Nie powiedziałabym, że wychowywanie przez człowieka ma powiązanie z brakiem okazywania przywiązania.
@kamash4487 Ale tak jest, że pewnych zachowań koty uczą się od innych kotów, jak właśnie tego, że nie wolno gryźć z całej siły. Podobnie jest z głaskaniem, ponieważ dłoń człowieka jest w stosunku do dorosłego kota tej wielkości, jakiej wobec małego kociaka jest język kotki. Dlatego w umyśle kota, głaskanie jest powrotem do dzieciństwa, a opieka człowieka staje się odpowiednikiem troskliwości matki. Ale jeśli kotka porzuciła kocię i się nim nie zajmowała, to taki kot gdy dorośnie, może nie mieć takich skojarzeń i nie lubić głaskania.
Mnie kiedyś kotka z sąsiedztwa przyniosła takiego malucha, jeszcze ślepego. Przyniosła i zostawiła, ale przychodziła od czasu do czasu dać cycka, a potem znowu sobie gdzieś szła, a ja się nim musiałem zajmować przez cały dzień i całą noc. Mój tata potem znalazł dla niego dom, więc nie wiem jaki był jako dorosły kot, bo wprawdzie ja go wychowałem, nauczyłem chodzić do kuwety, i byłem pierwszą żywą istotą jaką zobaczył, ale jednak kotka go karmiła, i miał z nią kontakt w tym okresie.
Koty to najcudowniejsze zwierzęta świata❤❤❤❤❤❤
@@marzenadom3976 Masz rację ja od niemowlaka zawsze był kot mam 69 latek ciągle mam a moje nazwisko to Lewkowski a lew to Kot 🦁
Też tak uważam mamy kotka od 3 lat mieszkam na wsi matka przyprowadziła takie malutkie wszystkie żeśmy poolish bo była bardzo biedna i też już była w ciąży a wiedzieliśmy od kogo jest tam gdzie nikt nie dał jedzenia tylko musiały chodzić na myszy A u mnie kod jak sobie poje to dopiero idzie na myszy a myszy przynosi dla nas albo wskoczy przez okno lato otwarte z żywą myszą śpi z nami mąż nie chciał kota bo nie za bardzo był związany a ja zawsze mieszkałam na wsi i nazywali mnie kocioł matką a teraz go uwielbia nie chcielibyście słyszeć jak on do niego mówi nawet do mnie tak nie mówi 😂 mam 66 lat
Kocham koty i psy. Zwierzaki ❤❤❤
Ja też
...i ja 😀🐈⬛🐕🦺
❤
Gruchanie i pomrukiwanie ❤
Moje ulubione dźwięki 😊❤
O tym każdy wie na podstawie własnych doświadczeń. Super.
Dla mnie KOTY UMIERAJĄ a ja nie jestem pancią tylko ciocią, babcią lub mamcią.
Mówię do mojej kotki, jakbym była jej "babcią": "Co to takie dobre babcia dała Antosi?". Moja mama jest z kolei mianowana "prababcią" .😄
Szanowni Państwo, przy tej okazji chciałbym ogłosić że jest do oddania w dobre ręce 6 małych kotków, tegorocznych jesiennych. Kotki urodziły się na ogródkach działkowych w Nysie. Obecnie znajdują się w mieszkaniu.
To na Facebooka trzeba dać, koniecznie...
@@krystlerozycki3108 zamieściłem ogłoszenie na Olx i widzę że jest zainteresowanie.
Mieszkam z 4 🐈 🐱 i choć każdy jest inny to zgadzam się z tym. ❤
Mam 69 latek ciągle z kotami koty znajdki niedawno umarła 23 lata żyła weterynarz nie wierzył inna znajdka do autobusu mnie odprowadzała zimą czekała 2 dni mam jeszcze inną ktoś w lesie wywalił ranną jest umnie dokuczliwa ciągle mi w środku nocy włazi na poduszkę wszystkim pozwalam wychodzić nieobcinam pazurków
My mamy kotkę która ma już 24lata
Moja kotka czeka jak usiądę zaraz wyskoczy mi na kolana i się przytula
Moja robi tak samo tylko jeszcze pyra misiu co nasz dziś dla mnie? jak perfumy lub bransoletkę to pokazuje brzuszek a jak nic to prycha i syczy
Moja też tak robi 😻
Moja kotka, znajda, ktora jest z nami juz dwa lata kocha moje dwie sunie. Ociera sie o nie i bodzie główką. Bardzo chce wychodzic z nimi na spacer, co nie zawsze jest możliwe z wiadomych względów 😊
,u mnie jest tak samo
Jeszcze dodam przynoszenie złowionych zdobyczy :) Tylko o drgającym ogonie nie wiedziałem. Muszę to przyuważyć.
fuj, jak mi zostawiają mysz na dywanie, ale zdarzało się że i na pościeli :D
@TallisKeeton Tak. Na pościeli też się zdarzyło. Tak samo jak kot obok na poduszce w nocy się zadławił i zdechł. Rano się budzisz a tu obok sztywny kot 😲😐
Lizaniem po włosach 😊
ponoć to oznaka czułości, ale ja tego nie lubie :) już wolę jak trykają mnie głową albo wyciągają łapę i gładzą po policzku ze schowanymi pazurami, albo nosem do mojego nosa jakby chcialy całowac w nos, to takie śmieszne :)
Kocham moją kotusie małą i na okrągło jej to okazuję, ale też ją wychowuję dość surowo, żeby rozróżniła co jej wolno, a co nie. Ona odwzajemnia mi miłość, ale nie tak często jak bym chciała. Z obserwacji- np. gdy leżę i ją wołam, to rozpędza się i skacze mi na głowę, po czym ucieka za łóżko, albo gdy zbroi i jej palcem pokazuję no no to tez rozpędza się i skacze na palca i go gryzie.
moje koty za mną łażą - jak siedzę w jednym pokoju chcą siedziec tam ze mną, a jak się przeniosę do innego pokoju przylezą za mną. np. jak siedze przy kompie to leżą pod biurkiem na pufie na której trzymam nogi, a jak usiade w kuchni przed TV to jedna sie kładzie rozciągnieta na oparciu fotela przy mojej głowie, a druga zwija sie na pufie na której trzymam nogi i tak leży miedzy moimi nogami.
Popieram ❤
Mam 3 koty iw tym jrden to menda, czyli w sumie dwa koty, jesli pokazuje brzuszek to spróbuj go tam pomyziać to zaraz wbija pazurki, Jak daje karme to tak sie plata pod nogami jakby chcial zebym sie wydupił, jak rozmawiam przez telefon to sie wydziera i wlazlby mi wtede na głowę, taka to moja Sasanka😂
@jansroka5428 Ale mnie Pan rozbawił tą mendą 😂😂😂.Moje kocisko na głowę nie wejdzie,bo to 8 kg żywej wagi ( przygarniety w wieku 4 lat) obecnie 11 - letni Niunius ❤Pozdrawiam i jeszcze dodam , że mój sp.dziadek też nazywał się Jan Sroka 😊😊
Moje kociczki zawsze pokazują że brzuszek też trzeba wymasować ❤❤❤
Koty są fajne...mój będzie miał niedługo 10tkę... wiele z tych rzeczy robi.. wita mnie przy drzwiach (w dzień niemal zawsze) w nocy gdy wracam już mniej bo śpi "zmęczony swoim kocim życiem) ale zawsze gdy się położe do łóżka to wstaje i włazi pod rękę by go pogłaskać i "brumi" :)
Moja kotka czeka na mnie jest bardzo blisko mnie ale na kolana tylko przychodzi gdy chce smaczka
czy lepiej miec jednego kota czy lepiej wziasc druiego do towarzystwa mojej kotki, ktora jest kotka domowa ?
@@teresatarasiewicz8987 jeśli nie ma Pani innych zwierząt , to najlepiej ,żeby miała towarzystwo. No i żeby je zaakceptowała. Do moich dwóch suczek dwa lata temu dołączyła kotka, znajda. Po początkowych walkach i utarczkach pp tygodniu nastała wielka miłość, ktors trwa między nimi do dzisiaj. Razem jedzą, śpią....
@krystlerozycki3108 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Istnieją dwa wyjścia. 1) Koty się polubią. 2) Koty się nie polubią. - Tak jak z ludźmi.
mi sie wydaje, że lepiej by były dwa (albo wiecej) :D bo jeden kot to jest samotny, gdy człowieki :D nie moga sie nim zajmowac. mój poprzedni kot byl jeden, i dlatego potem wzielam dwie kotki - siostry, od sąsiadki. najwiecej kotów to miałam 7, ale to raz tylko bo zwykle byly 3-4.
Bambiności
Za zwyczaj jak kot ociera się o nogi to chodzi o jedzenie bynajmniej mój tak ma.
Mam 2 kotki już tylko, ❤❤❤
Mój Czaruś właśnie często łapkami wbija mi się w twarz w czasie pieszczot, ale niestety jest to nieco bolesne...
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😂❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Ruchy kociego ogona odbieram jako oznakę kociego poddenerwowania, skupienia, niepokoju i niepewności. Nie zgadzam się absolutnie z filmową interpretacją tego właśnie zachowania kota.
Ale koty ocierają się o obcych i różne przedmioty. To co to oznacza?
a co kiedy obcy kot ociera mi się o nogi, który pierwszy raz mnie widzi?
"'11 Ukryte sygnałów..."
Ja kocham każde zwierzątko. Z cebulką i dobrym winem wyśmienite.
fuj :)
Nadawanie zwierzętom cech ludzkich takich jak np. zdolność do miłości jest nieznajomością tematu ! Kot który ssie kciuka został zbyt wcześnie oddzielony od matki. To wszystko. Zwierzęta nie mają uczuć,kierują się instynktem. Ten sam kot który ssie ci kciuka,kiedy umrzesz z nim w jednym pokoju i nie będzie miał jedzenia,zje twoje truchło! Trzeba o tym pamiętać !
A ja kotów nie lubię.Bo za długo się gotują xD
antropomorfizowanie jest naiwnością zbliżoną do bambizmu i jednakowo śmieszną.
nasz Kot kocur po 4 latach -ugryzl w noge moja Kobiete jak wychodzila z piwnicy objol sie nogi i wbil zeby -leczenie prawie pol roku u kilku prywatnych . po 3 tygodniach lekko go palcem chciale poglaskach wbil zeby mi w reke . I zaraz wywiozlem go 30km na wioske inna .
Oj, czemu? Moze był zazdrosny?
Co za bzdury. Koty to oportuniści. Dobrze wiedzą co robić żeby osiągnąć swoje cele. Przypisywanie zwierzętom cech ludzkich jest zmorą naszych czasów.
Moje koty brat i siostra na moje urodziny podarowaly mi 8 myszy i jednego ptaszka, ktory zaraz odlecial.😂😂😂🎉
Same bzdury i kłamstwa.
Co za gniot
Umierają ludzie koty zdychaj.
Bliskie sercu stworzenie umiera. Ty nie jestes mi bliski wiec mozesz zdechnąc.
Zwierzę zdycha, człowiek umiera. Tak było, jest i będzie.
Tak bo ty jestes bogiem zeby stanowic kto ma zdechnac. Chyba ci ego wywalio w kosmos a jestes niewiele madrzejszy od malpy jak widac.
Mrmuzzleloader popieram Ciebie 😂😂😂
@@18-500 jestes taką sama biomasą jak malpa wiec zdychasz
👏👏👍
Psychologia kocia NIE JEST TWOJA MOCNA STRONA NIE WPROWADZAJ LUDZI W BLAD