C.d. afery PiS - nieuzasadniona likwidacja kopalni Krupiński! Wszystko układa się w jedną całość. Będziemy nasz polski węgiel kupować od zagranicznego kapitału! Wstrzymano likwidację szybów kopalni Krupiński bo HMS Bergbau dogadał się z rządem PiS? Program Obywatelski Komitet Obrony Polskich Zasobów Naturalnych wznowienia wydobycia pokładu węgla koksowego w kopalni Krupiński - zysk 1 miliard złotych r/r został odrzucony przez rząd PiS. Uwłaszczenie górników i polskiego społeczeństwa nie spodobało się politykom PiS. Oddają po kawałku naszą Ojczyznę zagranicznym kapitałom, nie wolno bogacić się polskiemu społeczeństwu! Jestem pełen nadziei, że moja przepowiednia z 2017 roku się sprawdzi i sprawa haniebnej likwidacji kopalni Krupiński doprowadzi rząd PiS do upadku, a władzę w Polsce przejmą wreszcie rdzenni Polacy. www.wnp.pl/gornictwo/chca-budowy-nowoczesnej-kopalni-w-polsce-praca-dla-5-tys-osob,419758.html?fbclid=IwAR2ouchJUDVjGJounfce_yC9pQ6BjK4S0KTXhghE51VYGQvefHC8phQ
Kiedys miałem Kadetta Gsi i napisałem o nim wiersz Idę sobie raz przez wieś, a tam w krzakach stoi coś. Ni to czerwień, ni to biały, stoi Opel zardzewiały. Kadett dumnie stoi w trawie, już nie myśli o zabawie. Stare ośki, progi, koła, już na niego chyba pora. Stoję, patrzę, sobie myślę, bryknąłby nim gdzieś za Wisłę. Chwila, moment mam lawetę, zaraz tutaj go podczepię, do garażu go zawiozę, może to mu coś pomoże. Tak do siebie Kadett rzecze- "Zarastają mnie już mlecze, śmieci różne, chwastów stada, ruszać się stąd nie wypada... Dobra kurwa, ja pierdolę, tapicerkę żrą mi mole, deskę kuny już wjebały, rozjebany jestem cały. Bierz mnie Panie do warsztatu, zanim tutaj w trawie umrę, zanim rdza przyniesie trumnę."
Mówisz o samochodzie który jest starszy jak ty. Zobacz jak sam wyglądasz a czepiasz się kadeta? Wtedy nie było takich możliwości na Twoje smaczki. Materiały się starzeją ale ponoć bystry jesteś i wiesz jak to działa.. Porównaj go na tle obecnej konkurencji i okaże się że kadet był naprawdę ok.
Panie motobieda,miałem opla kadetta w 2005 .Był on w sedanie z silnikiem benzynowym 1,4 na centralnym wtrysku.Tym samochodem zrobiłem wtedy rekord trasy.Nie żebym przekraczał prędkość. Mieszkałem wtedy i mieszkam w Den Haag w Holandii i jechałem z Hagi do Torunia (około 1200km/nie było jeszcze autostrad).Ten odcinek pokonałem w 9godz i 45 min.Już nigdy więcej nie udało mi się przyjechać szybko.No i powtarzam raz jeszcze ;jeżdżę przepisowo i nigdy nie przekraczam dozwolonej prędkości, co jak na polaka jest trudne do uwierzenia.Podczas tego rekordu miałem 36 lata więc nie byłem jeszcze grzybem. Bardzo kurwa lubię pana programy!!!
To były świetne samochody. Ćwierć wieku temu moi rodzice takiego posiadali z silnikiem 1.6 Diesel, z początku produkcji tzn. 1984 r. Mechanicznie był to samochód pancerny, prawdą natomiast jest to, że w kadecie pojęcie zabezpieczenia antykorozyjnego nie istniało. Bardzo przyjemnie tym się jeździło. Autor wyciąga wnioski na podstawie stanu czterdziestoletniego zaniedbanego egzemplarza. Żenujące...
@@marekkwasniewski1399, dlaczego nudny ? Ten samochód miał premierę w 1984 roku. Jaki konkurencyjny model innej marki z tego okresu był mniej nudny ? Golf II produkowany w tym czasie wyglądał o 10 lat starzej od kadetta, który miał piękną i noweczesną sylwetkę. Zdobył nawet tytuł samochodu roku. Nie można jego wyglądu oceniać z dziesiejszej perspektywy.
@@americanopseudopotacie5511 ja oceniam tylko na podstawie mojego gustu. Takie auta typu kadet nie mają po prostu żadnego charakteru, ot pospolity niczym nie wyróżniający się dupowóz dla osoby, która liczy każdy wydany grosz. No ale to moje zdanie, każdy ma inne :)
Fajnie dziś się takiego karalucha ogląda :). Ja miałem w rodzinie takiego kadetta 88 w wersji sedan i, w przeciwieństwie do tego z filmu, była to wersja "standard" bez automatu, ale za to z dużo lepszym wykończeniem wnętrza - była jakaś taka bardzo dobra wykładzina materiałowa, piękne kolory, dobre fotele, przyciemniane szyby. Dzisiaj to śmiech - ale to ten karaluch przejechał bez zmrużenia oka jakieś kolosalne ilości kilometrów i to na lpg (pierwsze tankowania były po okolice 9gr, takie czasy były). Lekko mogę powiedzieć że było to na pewno z 300-400 TYSIĘCY KILOMETRÓW, bo auto miało 5-cyferek więc dokładnie nikt nie liczył i auto zostało dalej odsprzedane dla budowlańca, który z tego co wiem jeszcze kilka lat targał tym narzędzia i płytki na roboty :). W aucie oczywiście leciały blachy, ale silnik był znakomity i naprawdę nie do zabicia. Koszty użytkowania tego auta w tamtych czasach były po prostu śmieszne. Kierownicę od razu wymieniliśmy na taką od nowszych kadettów, trójramienną skórzaną i było naprawdę zacnie. Oczywiście dwa razy strzelił pasek rozrządu, bo w tamtych czasach nawet mechanicy nie bardzo mówili kiedy należałoby prewencyjnie go wymienić. Oczywiście zakładało się nowy i auto jechało dalej - mechanik kontrolował tylko stan popychaczy ;). Najzabawniejsze było to że był to żałośnie słaby silnik - więc cały czas auto było niemiłosiernie butowane, bez żadnej litości. Po prostu było walenie po gazie przy każdym starcie - i mimo tego to auto było właściwie niezniszczalne. Pozdrawiam właścicieli współczesnych benzyniaków, które sprawują się tak wspaniale jak np. TSI czy TFSI, albo cudownych motorów bmw (np.1.6) ;). Rzeczywiście można się śmiać do rozpuku z takiego "karalucha" ;), szczególnie z tego jak dobrze i długo taki silnik mógł być eksploatowany nie przysparzając absolutnie żadnych kłopotów właścicielowi...
Podsufitka przepięknie "odpadnięta" - jak w moim starym Kompocie E36, którym kiedyś jeździłem. Pinezki tapicerskie, bardzo pomagają w naprawie tego problemu. Włosy mi się jeżą na głowie, jak sobie przypomnę Kadeciora 1,6 w manualu, którym na A4 jechaliśmy ze szwagrem 170 km/h, a był tak zgnity, że przez dziury w tylnych błotnikach i nadkolach, można było prawie wejść do środka. Trauma na całe życie. @MotoBieda, chętnie bym zobaczył jakiegoś Senatora 3,0 - jeździłem takim w wersji "digital" - był nawet fajny.
W 1993 opel kadet był powiewem zachodu. Miałem przyjemność przesiąść się kilka razy z dużego fiata do takiego OPLA i moja opinia jest skrajnie różna od Twojej. Samochód który wtedy mnie woził był świeży. Korozji nie było, wygłuszenie kabiny spełniało swoją rolę. Wszystko było na plus. Co najważniejsze nie było nudno.
Normalnie nie pisze komentarzy ale odcinek mnie rozwalił. Mistrzostwo gatunku! Jesteś wielki! Tekst o krojeniu chleba i ludziach nienawidzących samochodów torpeda!
A ja mieszkam w Warszawie na ul. Kadetów :D Dziękuję. Można się rozejść :D W Opaczy nieopodal Warszawy błądząc rowerkiem odkryłem przez przypadek posesję na której typek trzyma 4 Lanosy w stanie jakby dopiero co fabrykę opuściły. Motobieda - mogę dać ci namiar na właściciela :D Może pozwoliłby pokazać swoją kolekcję
To auto w środku to ojciec wszystkich śmietników, jak legowisko bezdomnego, rekord nawet jak na Motobiedę, po prostu piękny. Pasuje do odcinka, te cięcia w pół słowa są wyśmienite. Słowem, po to oglądam ten kanał, mocne 9 na 10, prawie doskonałość 😊
kurła uczyłem się takim (tyle że sedanem) jeździć w latach '90 tzn. Kadettem szlifowałem umiejętności już nabyte na Usrusie 360 mojego wuja. Wszystko trzeszczało, było mało mocy (wersja 1,3) ale wspomina się to z uśmiechem na gębie :)
Jeździłem wieki temu Kadetem. Palące się hamulce, które trzeba było zasypywać co chwila śniegiem... podwozie, którego praktycznie nie było... czy wręcz gigantyczna butla lpg w bagażniku. To se nevrati - na szczęście :D
ja tam ople kocham. wspaniałe samochody. niektóre wersje mają swoje za uszami, ale tak na prawdę, to dobre samochody. no i co że gniją lub rdzewieją. no i co z tego, że piją olej. to są drobiazgi.
Kiedy mój wuja kupił sobie Kadeta gdzieś w pierwszej połowie lat 90-tych to był dla mnie super samochód. Wtedy wszyscy w rodzinie mieli Malychy, kanty i polonezy. A tutaj Kadet. :)
Najfajniejszą częścią tego samochodu to automat co za tym idzie brak konieczności męczenia się z biegami. Fajnie wygląda przedliftingowy przód z dużym znaczkiem i grillem.
Może i koroduje ale warto wspomnieć że ma ponad 20 lat, prawie 30 lat, żadne współczesne auto nie przeżyje tyle lat upierdalania w Niemczech a później na polskiej wsi.
Prowadziłem takiego jakieś 8 lat temu. Pamiętam że nie było czuć zmiany biegów, tak łagodnie skrzynia pracowała. Odnośnie rdzy: z zewnątrz nic, ale amortyzator wyszedł przez kielich z tyłu. ;-)
Pragnę takiego w 3 furtkach w kombii z 1.7D pod maską, ale bym nim smrodził na pohybel zielonym :D Popatrzcie na te odcienie poszczególnych elementów, prawie jak kameleon. Nie widać kurwa co było robione xDD
Dziadek miał astre classic z właśnie 1.6i i zajebiste auto, bardzo dobrze wspominam, sprzedane kilka lat temu z przebiegiem 300k km i nadwozie bez korozji.
Może jestem nienormalny, a może nawet psychiczny ale lubie Ople. Nie oczekuję od nich że dostarczą mi jakichkolwiek emocji. Od tego są inne samochody. Opel jest jak sprzęt AGD ma po prostu działać. A zwykle mają przyzwoitą niezawodność, są proste konstrukcyjnie, także nawet jak coś się spieprzy to można tanio naprawić.
moje pierwsze legalne auto ;) polift 1.4 - 140km/h rozjebalo jeden czy 2 zawory, jezdzil dalej bez problemu tylko stukal straszliwie i pil za duzo benzynki :D wiec pojechal na zlom. Z ciekawostek - w UK Kadett E juz byl nazwany Astra (oczywiscie nie Opel tylko Vauxhall), takze w UK wersja sportowa to bylo GTE (oni zawsze wszystko inaczej musza miec...).
@@marianpazdzioch8538 u mnie na przyszywanym śląsku, czyli obecny powiat Częstochowski było to dość częste. Kadett łezka i kadet sedan dla odróżnienia dwóch modeli.
W mojej okolicy obowiązkowo mówiło się "Łezka", podobnie jak na Corsę "Krosta", na Passata B2 "Mrówkojad", a na Audi 100C3 "Cygaro". Jeszcze był "Baleron"(Merol W124), "Krokodyl"(Saab 900), "Szczupak"(Passat B3) i wiele innych.
He he he. Moja była fura! Odkupiłem go od bardzo sympatycznego starszego Pana w 2018r. Ale nie był wtedy tak zeżarty. Straszne jak zdegradował w 2 lata. Jeszcze gdzieś mi graty do niego zostały :)
@@pitko89 I dlatego wyjebali Jezuska z jego parchem. Bo psuł image tego programu. Za to nigdy już nie obejrzę Autowizji i chuj im w dupę zazdrośnikom. Jezus jest jeden i mu go mamy 🙏
Ku*wa... próbowałem to coś obejrzeć , się nie da. Chciałem żeby mi się podobało ... nie dałem rady. TYTANICZNYM , wysiłkiem woli chciałem dać łapkę w górę...poległem. Nie chcę oglądać tego syfu więcej.... do następnego razu. ;-)
Chyba SZPACHLIBRA. Tej k...y to już od ok. 5-6 lat nawet na złomie nie widziałem. OPEL = taki niemiecki Polonez. Chyba wręcz się starali, żeby zrobić jak największe g... Patrzta no Helmuty, Polacy tam z Odrą klepią Polonezy i Tarpany. My musim być lepsze. A niech gnije!!!
Wyposażenie dodatkowe tego Opla to: ogrzewanie tylnej szyby, prawe lusterko, zamykany schowek, ta regulacja lusterek też chyba nie była standardowa, pamiętajmy że to lata 80te, a to jest OPEL. Nigdy nie kupuj auta na eF!!! Ford Fiata i francuskich, a Opel ma eF nieme, tak naprawdę to jest fOpel. A tak szczerze jak coś ma być dobre, jeżeli kopiuje rozwiązanie segmentu premium i oferuje je za ułamek ceny, jak np. kiedyś światła niby ledowe a tak naprawdę zwykła żarówka i i element z otworami sześciokątnymi udającymi ledy... Opel po prostu zajął niszę po Trabancie i Wartburgu, oferuje największy szmelc na kołach ze znacznie made in germany. ps. pamiętaj, że ten Kadett jest rówieśnikiem FSO Poloneza, zwróć uwagę ile w okresie produkcji Poloneza było wersji Kadetta i porównaj postęp... prawda jest taka, że u nas tłukli ten pieprzony złom bo był na nie zbyt, a zamówienia na lata. Zwykłe lenistwo i brak konkurencji sprawił, że nasza motoryzacja to takie łajno. Brak słów, wszystkie modernizacje były pacyfikowane bo wymagały ruszenia dupy i przestawienia produkcji. Rodzice mieli kiedyś znajomego spod Pabianic, nauczyciela mechaniki, który mieszkał w Niemczech i miał w latach 90tych poldona z silnikiem od renault 3 litry podobno alpine, Jechałem tym jako nastolatek jako pasażer w okolicach Bielefeld na landsztrasie ponad 220kmh. największą zaletą tego swapa było to, że ten silnik nie generował takich drgań jak oryginał i nagle wszystko w poldonie działało, drzwi się domykały jak w BMW. I ten Polonez miał TUV!!!
Spociłeś sie jak to pisałeś? Popisałeś sie tylko płytką wiedzą bo gdybyś troche więcej poczytał to byś wiedział że na europe GM puszczał gówno które miało tylko sie toczyć i druga rzecz OPEL tamtych lat nie był produkcji NIEMIECKIEJ tylko już AMERYKAŃSKIEJ a Francuskie auta zostawiały daleko w tyle VW i inne europejskie gówna jakimi był polonez itp no i oprócz Volvo bo ta marka miała swoja historie też.
lukax945 to Bochum nie jest w Niemczech? Bo zdaje sie ze tam byly produkowane kadetty, choć twoja tępa psycha sugeruje co innego. Może pomyśl nim coś napisze...
lukax945 francuskie najlepsze z europejskich? Jezu, trafił mi sie turbo idiota na adwersarza. Ja nie mogę sie smiac, wczoraj mi nerke usuneli a przez ciebie zwijam sie z bólu.
@@xot80 A jeszcze jedna rzecz tępaku. Francuskie auta tamtych czasów miały najbardziej zaawansowaną technologie i własnie to one nadały początek między innymi aktywnemu zawieszeniu...No ale zwijaj sie dalej z bólu
Moi rodzice mieli Kadetta E, ale już koniec produkcji, 1990 rok z silnikiem 1.4 i 4 biegami. Szary metalik i rzadka blenda Helli z tyłu, za którą teraz ludzie się ponoć zabijają. To auto nie koroduje, autor filmu się nie zna, tylko jeden błotnik przegnił tak, że była dziura na wylot. Na szczęście rodzice mili polifta i przód tak nie odrzucał, ten mały grill był ładny nawet. A te listwy to nie grzybopatent, bo u nas też były i w większości Kadettów uch widziałem
Krzychu, Kadetem tera :) musiałem to napisać
Miałem to pisać! :)
Jeszcze Cię tutaj nie było
Nikt się tutaj nie spodziewał Jarkaogarka xD
Jarek ty zgrywusie
Man of culture
No i wreszcie jakiś porządny grat, już się bałem że od tych prestiżowych złomów od fiata wzrośnie poziom kanału.
I tak już wzrósł ;)
Jak się MotoBieda weźmie solidnie za Lancię Betę, to już będzie MotoLuxus pełną gębą.
Przewinąłem początek z reklamą, oglądam na 30% i jeszcze na złość dorzucę komentarz i łapkę w górę.
A Jezus Chuj z MotoBiedy dalej nie chce podrzucić tego Honkera
Zrobiłem to samo. Na pohybel. Jeszcze ze dwie łapki w górę i może w końcu przestanie kręcić te filmiki
@@michadolinowski9306 W DDR mieli Honeckera, my mieliśmy Honkera ...
ja daję łapkę w górę co film i muszę zacząć pisać komentarze może więcej Opla żadnego nie zobaczymy na tym kanale
C.d. afery PiS - nieuzasadniona likwidacja kopalni Krupiński! Wszystko układa się w jedną całość. Będziemy nasz polski węgiel kupować od zagranicznego kapitału! Wstrzymano likwidację szybów kopalni Krupiński bo HMS Bergbau dogadał się z rządem PiS? Program Obywatelski Komitet Obrony Polskich Zasobów Naturalnych wznowienia wydobycia pokładu węgla koksowego w kopalni Krupiński - zysk 1 miliard złotych r/r został odrzucony przez rząd PiS. Uwłaszczenie górników i polskiego społeczeństwa nie spodobało się politykom PiS. Oddają po kawałku naszą Ojczyznę zagranicznym kapitałom, nie wolno bogacić się polskiemu społeczeństwu! Jestem pełen nadziei, że moja przepowiednia z 2017 roku się sprawdzi i sprawa haniebnej likwidacji kopalni Krupiński doprowadzi rząd PiS do upadku, a władzę w Polsce przejmą wreszcie rdzenni Polacy.
www.wnp.pl/gornictwo/chca-budowy-nowoczesnej-kopalni-w-polsce-praca-dla-5-tys-osob,419758.html?fbclid=IwAR2ouchJUDVjGJounfce_yC9pQ6BjK4S0KTXhghE51VYGQvefHC8phQ
Kiedys miałem Kadetta Gsi i napisałem o nim wiersz
Idę sobie raz przez wieś,
a tam w krzakach stoi coś.
Ni to czerwień, ni to biały,
stoi Opel zardzewiały.
Kadett dumnie stoi w trawie,
już nie myśli o zabawie.
Stare ośki, progi, koła,
już na niego chyba pora.
Stoję, patrzę, sobie myślę,
bryknąłby nim gdzieś za Wisłę.
Chwila, moment mam lawetę,
zaraz tutaj go podczepię,
do garażu go zawiozę,
może to mu coś pomoże.
Tak do siebie Kadett rzecze-
"Zarastają mnie już mlecze,
śmieci różne, chwastów stada,
ruszać się stąd nie wypada...
Dobra kurwa, ja pierdolę,
tapicerkę żrą mi mole,
deskę kuny już wjebały,
rozjebany jestem cały.
Bierz mnie Panie do warsztatu,
zanim tutaj w trawie umrę,
zanim rdza przyniesie trumnę."
dales z siebie cale 30%
Poeta 😅
Walić początek i mubi, trzeba oglądać na 30% z przewijaniem
I z prędkością 2x!
Mówisz o samochodzie który jest starszy jak ty. Zobacz jak sam wyglądasz a czepiasz się kadeta? Wtedy nie było takich możliwości na Twoje smaczki. Materiały się starzeją ale ponoć bystry jesteś i wiesz jak to działa.. Porównaj go na tle obecnej konkurencji i okaże się że kadet był naprawdę ok.
BIEDA KADETEM TERA!!!!!!
Zajebisty wuz polecam
Poszła opona fchuj
Panie motobieda,miałem opla kadetta w 2005 .Był on w sedanie z silnikiem benzynowym 1,4 na centralnym wtrysku.Tym samochodem zrobiłem wtedy rekord trasy.Nie żebym przekraczał prędkość.
Mieszkałem wtedy i mieszkam w Den Haag w Holandii i jechałem z Hagi do Torunia (około 1200km/nie było jeszcze autostrad).Ten odcinek pokonałem w 9godz i 45 min.Już nigdy więcej nie udało mi się przyjechać szybko.No i powtarzam raz jeszcze ;jeżdżę przepisowo i nigdy nie przekraczam dozwolonej prędkości, co jak na polaka jest trudne do uwierzenia.Podczas tego rekordu miałem 36 lata więc nie byłem jeszcze grzybem.
Bardzo kurwa lubię pana programy!!!
Ale zajebiście odjebany na odpierdol odcinek, mocne 28%
ja bym ten wynik podzielił jeszcze na 2
odcinek adekwatny do prezentowanego auta ;-)
Nawet podsufitka opadła przed nagraniem żeby było bardziej rasowo 😄
Mocne 40% Stachu a nie kurna mac
Idealnie dopasowany do Opla :)
Kadet to było moje marzenie, które zrealizowałem bardzo lubiłem to auto, trochę żałuję że sprzedałem
!
To były świetne samochody. Ćwierć wieku temu moi rodzice takiego posiadali z silnikiem 1.6 Diesel, z początku produkcji tzn. 1984 r. Mechanicznie był to samochód pancerny, prawdą natomiast jest to, że w kadecie pojęcie zabezpieczenia antykorozyjnego nie istniało. Bardzo przyjemnie tym się jeździło. Autor wyciąga wnioski na podstawie stanu czterdziestoletniego zaniedbanego egzemplarza. Żenujące...
@@americanopseudopotacie5511 no akurat co do wyglądu i tego że to nudny w uj samochód to autor ma 100% racji.
@@marekkwasniewski1399, dlaczego nudny ? Ten samochód miał premierę w 1984 roku. Jaki konkurencyjny model innej marki z tego okresu był mniej nudny ? Golf II produkowany w tym czasie wyglądał o 10 lat starzej od kadetta, który miał piękną i noweczesną sylwetkę. Zdobył nawet tytuł samochodu roku. Nie można jego wyglądu oceniać z dziesiejszej perspektywy.
@@americanopseudopotacie5511 ja oceniam tylko na podstawie mojego gustu. Takie auta typu kadet nie mają po prostu żadnego charakteru, ot pospolity niczym nie wyróżniający się dupowóz dla osoby, która liczy każdy wydany grosz. No ale to moje zdanie, każdy ma inne :)
Ten kadet wygląda tak jak ja się czuje
Powrotu do zdrowia zatem.
chujowo na zewnątrz ale w miarę w środku?
Jest az tak źle?
Dzwoń na 112 może jeszcze pójdzie Cie uratować bo na tego Kadeta już piec w hucie grzeją.
@@tutturutek Za dużo z niego stali nie będzie, po tym jak rdza się wypali ;)
Bieda, jak Ty mnie chłopaku zaimponowałeś! Bagażnik się nie otwiera, ale mimo to nagrałeś jak jest w środku, szacun!
Oooooo nie wiedziałem, że Motobieda jest nadawana na antenie TV Trwam 😝 Wyznanie o chrześcijańskości kanału było dla ogromnym zaskoczeniem 😉
Nie zauważyłeś, że typ cosplayuje Jezusa? I to na co dzień?
Fajnie dziś się takiego karalucha ogląda :). Ja miałem w rodzinie takiego kadetta 88 w wersji sedan i, w przeciwieństwie do tego z filmu, była to wersja "standard" bez automatu, ale za to z dużo lepszym wykończeniem wnętrza - była jakaś taka bardzo dobra wykładzina materiałowa, piękne kolory, dobre fotele, przyciemniane szyby. Dzisiaj to śmiech - ale to ten karaluch przejechał bez zmrużenia oka jakieś kolosalne ilości kilometrów i to na lpg (pierwsze tankowania były po okolice 9gr, takie czasy były). Lekko mogę powiedzieć że było to na pewno z 300-400 TYSIĘCY KILOMETRÓW, bo auto miało 5-cyferek więc dokładnie nikt nie liczył i auto zostało dalej odsprzedane dla budowlańca, który z tego co wiem jeszcze kilka lat targał tym narzędzia i płytki na roboty :). W aucie oczywiście leciały blachy, ale silnik był znakomity i naprawdę nie do zabicia. Koszty użytkowania tego auta w tamtych czasach były po prostu śmieszne. Kierownicę od razu wymieniliśmy na taką od nowszych kadettów, trójramienną skórzaną i było naprawdę zacnie. Oczywiście dwa razy strzelił pasek rozrządu, bo w tamtych czasach nawet mechanicy nie bardzo mówili kiedy należałoby prewencyjnie go wymienić. Oczywiście zakładało się nowy i auto jechało dalej - mechanik kontrolował tylko stan popychaczy ;).
Najzabawniejsze było to że był to żałośnie słaby silnik - więc cały czas auto było niemiłosiernie butowane, bez żadnej litości. Po prostu było walenie po gazie przy każdym starcie - i mimo tego to auto było właściwie niezniszczalne.
Pozdrawiam właścicieli współczesnych benzyniaków, które sprawują się tak wspaniale jak np. TSI czy TFSI, albo cudownych motorów bmw (np.1.6) ;). Rzeczywiście można się śmiać do rozpuku z takiego "karalucha" ;), szczególnie z tego jak dobrze i długo taki silnik mógł być eksploatowany nie przysparzając absolutnie żadnych kłopotów właścicielowi...
Opel kadet powinien być maskotką tego kanału
zapomniałeś o fso
A honker?
@@szymonkrywult4814 a idź pan z tym
Honker jest maskotką tego kanału. Wciąż straszy MotoBiedę, gnijąc gdzieś w krzaczorach i to pewnie niejeden ;)
@@hayosikopl3035 o siema subskrybuje cie :D
Piękne cięcia na odpierdol, nie zawiodłem się :)
nie wiem dlaczego ale oglądając ten film poczułem ten charakterystyczny zapach starego opla
1:15 Skończył pierdolić
raczej 17:35 :>
jak klikniesz to pan mówi wielkie E
Kolejny sprzedawczyk. Wszyscy na sprzedaż
@@madd20 prześmieszne
Ja tam lubiłem stare ople...dostawały wpierdol a i tak jeździły..:)
Podsufitka przepięknie "odpadnięta" - jak w moim starym Kompocie E36, którym kiedyś jeździłem. Pinezki tapicerskie, bardzo pomagają w naprawie tego problemu. Włosy mi się jeżą na głowie, jak sobie przypomnę Kadeciora 1,6 w manualu, którym na A4 jechaliśmy ze szwagrem 170 km/h, a był tak zgnity, że przez dziury w tylnych błotnikach i nadkolach, można było prawie wejść do środka. Trauma na całe życie.
@MotoBieda, chętnie bym zobaczył jakiegoś Senatora 3,0 - jeździłem takim w wersji "digital" - był nawet fajny.
Widzę iż "motobieda" ma normalne poglądy , szacun . Pozdrawiam serdecznie ✋🏻✋🏻👍🏻
W jakim sensie?
@@lorddante571 Paliwo benzyna normalna rodzina STOP ideologii LPG
Szkoda, że nie "stop ideologii LGBT..."
W 1993 opel kadet był powiewem zachodu. Miałem przyjemność przesiąść się kilka razy z dużego fiata do takiego OPLA i moja opinia jest skrajnie różna od Twojej. Samochód który wtedy mnie woził był świeży. Korozji nie było, wygłuszenie kabiny spełniało swoją rolę. Wszystko było na plus. Co najważniejsze nie było nudno.
16:30 - to słynne "późne pomarańczowe"
Dojrzałe zielone
Przechodzące w blade czerwone
głęboki pomarańcz
Ciemnozielone
Strzela mnie chuj jak widzę/słyszę o "pomarańczowym" świetle. To jest kurwa żółte jak słoneczko Polsatu, do chuja wafla.
Kolejny rewelacyjny materiał :) miałem kiedyś 2.0 gsi, ale to szło... nigdy nie nawalił i o dziwo blacha dawała radę oprócz przednich błotników
Podsufitka wyraża więcej niż licznik przejechanych km XD
You Made My Day
Na szpilki ja poprzybijać.
Normalnie nie pisze komentarzy ale odcinek mnie rozwalił. Mistrzostwo gatunku! Jesteś wielki! Tekst o krojeniu chleba i ludziach nienawidzących samochodów torpeda!
A ja mieszkam w Warszawie na ul. Kadetów :D
Dziękuję. Można się rozejść :D
W Opaczy nieopodal Warszawy błądząc rowerkiem odkryłem przez przypadek posesję na której typek trzyma 4 Lanosy w stanie jakby dopiero co fabrykę opuściły.
Motobieda - mogę dać ci namiar na właściciela :D Może pozwoliłby pokazać swoją kolekcję
Moze lubi dużo i tanio jeździć, a nie bulić na auto i koncerny.
A ja też mieszkam w Warszawie...i subskrybuje Cie od jakiegoś czasu... ale ten jutub mały :)
To auto w środku to ojciec wszystkich śmietników, jak legowisko bezdomnego, rekord nawet jak na Motobiedę, po prostu piękny. Pasuje do odcinka, te cięcia w pół słowa są wyśmienite. Słowem, po to oglądam ten kanał, mocne 9 na 10, prawie doskonałość 😊
gdybyś potrzebował astrę f do filmu, służę pomocą
Astra F jest tak samo nudna jak Kadett xD
@@jarek3460 Jest tak samo nudna i tak samo dobra jak ten Kadet a to dlatego że Astra F to tak naprawdę Kadet F
Ale w sedanie?
Kiedy ludzie gadają jakie to ich auto nie jest nudne a ty jeździsz Fabią 1 xD
Lo kurwa Astra F... najnudniejszy film Biedy ever
kurła uczyłem się takim (tyle że sedanem) jeździć w latach '90 tzn. Kadettem szlifowałem umiejętności już nabyte na Usrusie 360 mojego wuja. Wszystko trzeszczało, było mało mocy (wersja 1,3) ale wspomina się to z uśmiechem na gębie :)
W końcu coś normatywnie biednego
Jeździłem wieki temu Kadetem. Palące się hamulce, które trzeba było zasypywać co chwila śniegiem... podwozie, którego praktycznie nie było... czy wręcz gigantyczna butla lpg w bagażniku. To se nevrati - na szczęście :D
Na głębokie pomarańczowe trafiła Motobieda :)
Gdy deszcz pada i wiatr wieje słychać jak opel rdzewieje 👍
Kadet z automatem... To rzadsze niż dziewica w liceum.
Znajomy miał taką w latach dziewiecdziesiatych.
Dziewice z liceum?😂
to jest tak suchy i stary dowcip, ze te 16 osób powinno przemyśleć swoje życie. Albo skończyć powojenne "bunkrowanie" w białostockich lasach.
Ja mam takiego kadetta tylko, że czerwonego
Wbrew pozorom kadetów w automacie jest więcej jak tych dziewic 🤣
ja tam ople kocham. wspaniałe samochody. niektóre wersje mają swoje za uszami, ale tak na prawdę, to dobre samochody. no i co że gniją lub rdzewieją. no i co z tego, że piją olej. to są drobiazgi.
Uja nie łapke w dół, wincyj tych sztrucli, może się doczekam na odcinek o astrze f
Kolega brata miał takiego jeździłem i uczyłem się na nim jeździć piękne czasy
te przerywniki z okazywaniem pięknego zjawiska zwanego korozja to złoto XDDDDDDDDDDDD
Powracające wstaweczki z rudą - genialny pomysł, zajebiście umila i rozwesela film o tym ponurym straszydle. Więcej tego, więcej
Śmieci w tym gracie jeszcze też z lat 80tych
Kiedy mój wuja kupił sobie Kadeta gdzieś w pierwszej połowie lat 90-tych to był dla mnie super samochód. Wtedy wszyscy w rodzinie mieli Malychy, kanty i polonezy. A tutaj Kadet. :)
Wstęp do opisu mechaniki to złoto. 😀
Najfajniejszą częścią tego samochodu to automat co za tym idzie brak konieczności męczenia się z biegami. Fajnie wygląda przedliftingowy przód z dużym znaczkiem i grillem.
Może i koroduje ale warto wspomnieć że ma ponad 20 lat, prawie 30 lat, żadne współczesne auto nie przeżyje tyle lat upierdalania w Niemczech a później na polskiej wsi.
Ponad 31, to przedlift.
audi 80 has joined the chat
Znajomy miał 1.6d, tyle co to auto przeżyło to masakra i jakich właścicieli...dopiero w tym roku poszedł na złom. Był z 85 albo 86 roku
@@digger479 IQ💪
@@mexykanin500 Byl jeszcze 1.7 diesel. Tylko nie pamietam czy to byla jednostka Isuzu jak w pozniejszej Astrze czy Opla.
Prowadziłem takiego jakieś 8 lat temu. Pamiętam że nie było czuć zmiany biegów, tak łagodnie skrzynia pracowała.
Odnośnie rdzy: z zewnątrz nic, ale amortyzator wyszedł przez kielich z tyłu. ;-)
bułka z masłem, ostatnio naprawislismy taka awarie w w124, chwila naprawy blacharskiej
Płacę za ubezpieczenie motocykla 100 ziko. Ubezpieczam przez mubi. Dostaję 150 złotych cashbacku. Jestem na plus 50 złotych. STONKS
Co ty ściemniasz. Chciałem Rometa ubezpieczyć i się nie dało XD
😂😂😂😂😂😂
Fajnie się ogląda jak ktoś ma większy syf w aucie niż ja. Miałem posprzątać ale widzę, że nie jest jeszcze tak źle.
Pragnę takiego w 3 furtkach w kombii z 1.7D pod maską, ale bym nim smrodził na pohybel zielonym :D
Popatrzcie na te odcienie poszczególnych elementów, prawie jak kameleon. Nie widać kurwa co było robione xDD
O tak. Kombi 3door i wolnossacy diesel 👍🏻👍🏻
I takim to na miasteczko Wilanów jechać
Entuzjazm by ci minął wraz z pierwszymi chłodami jakbyś to musiał co rano odpalać. Opel dobre diesle miał dopiero kiedy zaczął je kupować od Fiata
Bo to lakier typu perła HD de lux
@@Piasek-lr8gra rurka z bezpośrednim wtryskiem plaku by nie pomogła?, no i aku 100Ah?
Dziadek miał astre classic z właśnie 1.6i i zajebiste auto, bardzo dobrze wspominam, sprzedane kilka lat temu z przebiegiem 300k km i nadwozie bez korozji.
Może jestem nienormalny, a może nawet psychiczny ale lubie Ople. Nie oczekuję od nich że dostarczą mi jakichkolwiek emocji. Od tego są inne samochody. Opel jest jak sprzęt AGD ma po prostu działać. A zwykle mają przyzwoitą niezawodność, są proste konstrukcyjnie, także nawet jak coś się spieprzy to można tanio naprawić.
I naturalne przyjmują Gaz.
Było ... minęło.
Szkoda.
Oooo motobieda na dobranoc 🥰 królu złoty dziękujemy za twoją cieszkom pracę na 30%
Te nieme ujęcia korozji zasługują na Oscara
moje pierwsze legalne auto ;) polift 1.4 - 140km/h rozjebalo jeden czy 2 zawory, jezdzil dalej bez problemu tylko stukal straszliwie i pil za duzo benzynki :D wiec pojechal na zlom. Z ciekawostek - w UK Kadett E juz byl nazwany Astra (oczywiscie nie Opel tylko Vauxhall), takze w UK wersja sportowa to bylo GTE (oni zawsze wszystko inaczej musza miec...).
Czy u was też się mówiło na ten model "Kadett łezka"?
Pamiętam takie określenie,ale mało kto go używał.
@@marianpazdzioch8538 u mnie na przyszywanym śląsku, czyli obecny powiat Częstochowski było to dość częste. Kadett łezka i kadet sedan dla odróżnienia dwóch modeli.
W mojej okolicy obowiązkowo mówiło się "Łezka", podobnie jak na Corsę "Krosta", na Passata B2 "Mrówkojad", a na Audi 100C3 "Cygaro". Jeszcze był "Baleron"(Merol W124), "Krokodyl"(Saab 900), "Szczupak"(Passat B3) i wiele innych.
Mialam ten sanochod, w nowszej wersji i z manualna skrzynią biegów, sprawdzal sie 😍
Na początku myślałem że siedzisz w namiocie :d
Mój sąsiad miał właśnie takiego kasetka w 1.6 i automacie i te auto jest mu do tej pory niezniszczalni
SILNIK ZE SPECJALNYM SYSTEMEM OHC - OVER HEAD CUMSHOT
Nie spodziewałem się was tutaj
@@takyON207 Nikt się nie spodziewał ;)
Zajebisty odcineczek. Naprawdę lubię to oglądać jak bestwisz się nad tymi autami . Jak najwięcej filmów . Pozdro
No i to właśnie jest prestiż, a nie jakieś audi, sraudi czy inne porshe najgorshe.
Kurła od lat jusz nie widzę takiego wozu na ulicach
@@nexer4576 Ja,też nie.
@@rafamatejczyk8604 eh gdzie te czasy
@@nexer4576
Wszystkie wpierdoliła ruda.
@@wielkilaslubanski-pawemroz7619 szkoda takiego wozu
Wspaniałe recenzja Opla, oplarze już rzucili się do minusowania tak żeby MotoBiedzie było miło :)
1:17 a gdzie "cześć! MOTOBIEDA zapraszam na test opla kadeta E" ??
He he he. Moja była fura! Odkupiłem go od bardzo sympatycznego starszego Pana w 2018r. Ale nie był wtedy tak zeżarty. Straszne jak zdegradował w 2 lata. Jeszcze gdzieś mi graty do niego zostały :)
Poziomu odcinek nie trzyma za cholere,ale jednak stara się utrzymać swe standardowe 20% jakości.
No i klasycznie, banieczka oleju w bagażniku - czy to Kadett '84 czy Astra 2016 :D
mam astre f 20o,tys w org i pali litr na tys bo ma gaz i tak ma byc,,bo gaz suchy,,,ale co ci bede tlumaczyl,,,,
Dzięki. Wreszcie się wyspałem.
Wiecej Opli :)
Korzystałem z tego Mubi. Polecam, działa.
Czy to nie jest przypadkiem to samo miejsce w którym nagrywa Autowizja?
Dokładnie to samo.
@@pitko89 I dlatego wyjebali Jezuska z jego parchem. Bo psuł image tego programu. Za to nigdy już nie obejrzę Autowizji i chuj im w dupę zazdrośnikom. Jezus jest jeden i mu go mamy 🙏
@@amonra4046 SRAM KALEM NA JEZUSA
Szczerze co ja kurła oglądam haha Ale kierka jest mega, jak ci się nudzi to można się pobawić podczas długiej jazdy 👨🏭🔥
jak miał bym opisać swój dzisiejszy dzień to wygląda tak kiepsko jak ten samochód
Nie wiesz co to szacunek
@@lambos123 ?
@@mzflighter6905 ale wychowanie
@@lambos123 Ale co on takiego zrobił, że nie ma szacunku?
@@mzflighter6905 a Ty masz do starszych,m
Oglądać od początku. Nie ma reklam🙂
Ku*wa... próbowałem to coś obejrzeć , się nie da. Chciałem żeby mi się podobało ... nie dałem rady. TYTANICZNYM , wysiłkiem woli chciałem dać łapkę w górę...poległem.
Nie chcę oglądać tego syfu więcej.... do następnego razu. ;-)
Stary, zajebisty odcinek... Tak bardzo cieszy, kiedy na nim wystepuje twoje auto
01:13 Skończył pieprzyć o srubi
szkoda takiej fury ostatnio widziałem takiego w 2000roku a szkoda zostawić taki wuz dla rudej asz sie łeska w oku krenci
@@tryger245yt4 Piszesz tak, jakbyś urodził się już po 2000.
Reklama z pastą przeciw próchnicy w odcinku o kadecie - w punkt!
Uwaga żart !!
Co mówi właściciel Opla kupując drut do migomatu???
" Nadzieja umiera ostatnia "
HUE HUE HUE xD
Jak zawsze przyjemnie oraz z uśmiechem się ogląda ;-)))
dojechałeś nim w końcu na ten złom czy sie dalej nim katujesz ? :P
Jak zwykle super film pozdrawiam
9:58 Automat to wygoda.....
A jednak nie.
Ja tam super wspominam kadeta, może dlatego że przesiadłem się na niego z malucha 20 lat temu 😉
MotoBieda, a może Opel Calibra?
Auauau za inponiles mi
Chyba SZPACHLIBRA. Tej k...y to już od ok. 5-6 lat nawet na złomie nie widziałem. OPEL = taki niemiecki Polonez. Chyba wręcz się starali, żeby zrobić jak największe g... Patrzta no Helmuty, Polacy tam z Odrą klepią Polonezy i Tarpany. My musim być lepsze. A niech gnije!!!
Jedzie kalibra wyglada jak z kibla xd
Odpir... się od Kadeta w latach 80-tych to było cuś! No i oczywiście 👍
Czy jak kupię OC do ciągnika za 100 zł to zarobię 50 zl
Wyposażenie dodatkowe tego Opla to: ogrzewanie tylnej szyby, prawe lusterko, zamykany schowek, ta regulacja lusterek też chyba nie była standardowa, pamiętajmy że to lata 80te, a to jest OPEL. Nigdy nie kupuj auta na eF!!! Ford Fiata i francuskich, a Opel ma eF nieme, tak naprawdę to jest fOpel. A tak szczerze jak coś ma być dobre, jeżeli kopiuje rozwiązanie segmentu premium i oferuje je za ułamek ceny, jak np. kiedyś światła niby ledowe a tak naprawdę zwykła żarówka i i element z otworami sześciokątnymi udającymi ledy... Opel po prostu zajął niszę po Trabancie i Wartburgu, oferuje największy szmelc na kołach ze znacznie made in germany.
ps. pamiętaj, że ten Kadett jest rówieśnikiem FSO Poloneza, zwróć uwagę ile w okresie produkcji Poloneza było wersji Kadetta i porównaj postęp... prawda jest taka, że u nas tłukli ten pieprzony złom bo był na nie zbyt, a zamówienia na lata. Zwykłe lenistwo i brak konkurencji sprawił, że nasza motoryzacja to takie łajno. Brak słów, wszystkie modernizacje były pacyfikowane bo wymagały ruszenia dupy i przestawienia produkcji. Rodzice mieli kiedyś znajomego spod Pabianic, nauczyciela mechaniki, który mieszkał w Niemczech i miał w latach 90tych poldona z silnikiem od renault 3 litry podobno alpine, Jechałem tym jako nastolatek jako pasażer w okolicach Bielefeld na landsztrasie ponad 220kmh. największą zaletą tego swapa było to, że ten silnik nie generował takich drgań jak oryginał i nagle wszystko w poldonie działało, drzwi się domykały jak w BMW. I ten Polonez miał TUV!!!
Spociłeś sie jak to pisałeś? Popisałeś sie tylko płytką wiedzą bo gdybyś troche więcej poczytał to byś wiedział że na europe GM puszczał gówno które miało tylko sie toczyć i druga rzecz OPEL tamtych lat nie był produkcji NIEMIECKIEJ tylko już AMERYKAŃSKIEJ a Francuskie auta zostawiały daleko w tyle VW i inne europejskie gówna jakimi był polonez itp no i oprócz Volvo bo ta marka miała swoja historie też.
lukax945 to Bochum nie jest w Niemczech? Bo zdaje sie ze tam byly produkowane kadetty, choć twoja tępa psycha sugeruje co innego. Może pomyśl nim coś napisze...
lukax945 francuskie najlepsze z europejskich? Jezu, trafił mi sie turbo idiota na adwersarza. Ja nie mogę sie smiac, wczoraj mi nerke usuneli a przez ciebie zwijam sie z bólu.
lukax945 pl.m.wikipedia.org/wiki/Opel_Kadett
@@xot80 A jeszcze jedna rzecz tępaku. Francuskie auta tamtych czasów miały najbardziej zaawansowaną technologie i własnie to one nadały początek między innymi aktywnemu zawieszeniu...No ale zwijaj sie dalej z bólu
Daję łapkę w górę, żebyś dłużej musiał robić te poje...ane filmiki i żebyś męczył się w jeszcze gorszych gruzach! Masz cierpieć! Sadysta z Woli.
Jedyna dobra rzecz w tym Oplu to widok Bentleya w 16:39.
A w bentleyu expert siedzial😁
Miałem Kadeta E 1.6, dwudrzwiowego, to było bardzo fajne auto. Ten model był sprzedawany w GB jako Vauxhall Astra Mark 2.
Pozbyłeś się wszystkich polonezów ??? Coś Ty zrobił ! jeszcze powiedz że zezłomowałeś polskiego polskiego fiata ?
Moi rodzice mieli Kadetta E, ale już koniec produkcji, 1990 rok z silnikiem 1.4 i 4 biegami. Szary metalik i rzadka blenda Helli z tyłu, za którą teraz ludzie się ponoć zabijają. To auto nie koroduje, autor filmu się nie zna, tylko jeden błotnik przegnił tak, że była dziura na wylot. Na szczęście rodzice mili polifta i przód tak nie odrzucał, ten mały grill był ładny nawet. A te listwy to nie grzybopatent, bo u nas też były i w większości Kadettów uch widziałem
Niemiec z Wermachtu płakał jak sprzedawał :D
Te ciche wstawki robią robotę, tak samo jak te z hondą na odcięciu 😃. Więcej tego!
Albo nie, bo jakość przekroczy barierę 30%.
Tej z tym narzekaniem na lajki i subskrypcje już się robi nudne. Na prawdę poczuł bym się ROZCZAROWANY gdybyś kiedyś do tego zachęcał! :)
Dostałem te 150. A i bez tego OC wyszło mi taniej.
Dzięki.
O kurde, Audi zaj*bało kadetowi grill!
za prawdę powiadam Ci będziesz odcinki kręcił łapka w górę i samych Opli do testowania
1:11 skończył pierdolić
Ah przypomniało mi się jak rozjebałem kadeta , bardzo dobrze wspominam ten wóz, nigdy mnie nie zawiódł 😁