Bardzo ważny dodatek informacyjny: Po kawie można mieć zupełnie inne reakcje niż po herbacie. Jeszcze na studiach z kawosza stałem się herboszem - po kawie miałem przygaszone funkcje poznawcze, po krótkim podbiciu wręcz mnie otępiała i powodowała dziwne agresywne wybuchy, tymczasem po herbacie mogłem nie spać i zakuwać całą noc. Na czaju i dwie pod rząd. Na kawie było to absolutnie niemożliwe, niezależnie od jej ilości (w dużej ilości powoduje bardzo złe samopoczucie). Oczywiście nie radzę powtarzać tego tricku - to odwlekanie snu to pożyczka i trzeba wszystko odespać.
zarówno w kawie jak i herbacie jest mnóstwo innych związków, które mogą mieć wpływ na to jak się czujemy po ich spożyciu :) ja najbardziej lubię efekt po matchy
U mnie różnorodność herbat i ich ciekawe smaki doprowadziły do tego że teina wyparła kofeinę :) Przestałem pić kawę . Lubię od czasu do czasu wypić kawę zbożową i tutaj prosiłbym o informację , Czy kawa zbożowa może być nazywana kawą ?
Pije kawę bo jestem nałogowcem który nie może zacząć dnia bez tego ale herbata to moja prawdziwa miłość. Herbata smakuje lepiej, pobudza lepiej ma mniej efektów ubocznych. Kiedyś spytałem ChatGPT ale nie otrzymałem sensownej odpowiedzi. Otóż mogę poć mnóstwo herbaty i czuć się świetnie, natomiast kawa sprawia ze mam wrażenie posiadania piasku pod powiekami. Dziwne, ktoś coś? Dodatkowo pobudzenie herbaciane jest silne ale bez ataków lękowych podczas gdy kawa najzwyczajniej w świecie powoduje u mnie te same odczucia co pójście na egzamin.
Słyszałem opinie, że różnice w odczuwaniu pobudzenia po danej wersji kofeiny mogą być związane z różniącymi się substancjami towarzyszącymi, które to są inne w każdym rodzaju "kofeinowego" naparu, czy ta hipoteza ma sens? Znacie jakieś badania na ten temat?
Jeśli się nie mylę, jest to gra między efektem ubocznym a synergicznym. Substancje współwystępujące nie są dla nas obojętne, co opisałem w komentarzu wyżej.
Bardzo ważny dodatek informacyjny: Po kawie można mieć zupełnie inne reakcje niż po herbacie. Jeszcze na studiach z kawosza stałem się herboszem - po kawie miałem przygaszone funkcje poznawcze, po krótkim podbiciu wręcz mnie otępiała i powodowała dziwne agresywne wybuchy, tymczasem po herbacie mogłem nie spać i zakuwać całą noc. Na czaju i dwie pod rząd. Na kawie było to absolutnie niemożliwe, niezależnie od jej ilości (w dużej ilości powoduje bardzo złe samopoczucie). Oczywiście nie radzę powtarzać tego tricku - to odwlekanie snu to pożyczka i trzeba wszystko odespać.
moze masz adhd
zarówno w kawie jak i herbacie jest mnóstwo innych związków, które mogą mieć wpływ na to jak się czujemy po ich spożyciu :) ja najbardziej lubię efekt po matchy
U mnie różnorodność herbat i ich ciekawe smaki doprowadziły do tego że teina wyparła kofeinę :) Przestałem pić kawę . Lubię od czasu do czasu wypić kawę zbożową i tutaj prosiłbym o informację , Czy kawa zbożowa może być nazywana kawą ?
Po kawie chce mi się spać, po herbacie jestem pobudzony...
Ciekawa sprawa, dziś rano zastanawiałem się nad różnicą między teiną a kofeiną. Czyżbym telepatycznie zamówił wyjaśnienie? :)
❤
Pije kawę bo jestem nałogowcem który nie może zacząć dnia bez tego ale herbata to moja prawdziwa miłość. Herbata smakuje lepiej, pobudza lepiej ma mniej efektów ubocznych. Kiedyś spytałem ChatGPT ale nie otrzymałem sensownej odpowiedzi. Otóż mogę poć mnóstwo herbaty i czuć się świetnie, natomiast kawa sprawia ze mam wrażenie posiadania piasku pod powiekami. Dziwne, ktoś coś? Dodatkowo pobudzenie herbaciane jest silne ale bez ataków lękowych podczas gdy kawa najzwyczajniej w świecie powoduje u mnie te same odczucia co pójście na egzamin.
Prawdopodobnie przez zawartość l-teaniny
Słyszałem opinie, że różnice w odczuwaniu pobudzenia po danej wersji kofeiny mogą być związane z różniącymi się substancjami towarzyszącymi, które to są inne w każdym rodzaju "kofeinowego" naparu, czy ta hipoteza ma sens? Znacie jakieś badania na ten temat?
Jeśli się nie mylę, jest to gra między efektem ubocznym a synergicznym. Substancje współwystępujące nie są dla nas obojętne, co opisałem w komentarzu wyżej.
W herbacie (zwłaszcza zielonej) masz też l-teaninę, która ma działanie uspokajające
Najlepsza jest mateina
Radzi Don Siorbito
😊
❤