Nie tak dawno przeglądając Kraków na mapie Google zwróciłem uwagę na Rżąkę i moją uwagę przykuł właśnie ten blok. Jedyny taki wysoki budynek na całym tym osiedlu, który wyróżniał się spośród pozostałej niskiej zabudowy. W sumie to, gdy widziałem go na street view to nie pomyślałbym, że tam były osiedlówki. Wyglądał na o wiele nowszy, niż jest. W środku nadal utrzymał się klimat z początku lat '90, chociażby przez starego typu drzwi na klatce, czy te charakterystyczne, betonowe schody. Do tego jeszcze te pomazane ściany na 10 piętrze, co jest nutką pewnego klimatu. Ale co z tego, skoro dopiero co wycięto licencje, jeszcze do tego tak młode? To były już Translifty, zapewne podobne do tych z os. Centrum E czy os. Oświecenia. Wielka szkoda, że tak postąpiono, zwłaszcza że były już zmodernizowane przez Interlift. Szkoda, że nie pojechałem tam wcześniej, a miałem ku temu plan... a wystarczyło tam pojechać zaledwie kilka miesięcy temu... to jest właśnie to najgorsze uczucie, kiedy ma się świadomość, że się spóźniło o tak niewiele. Jak ocenić te nówki? Pierwszy raz o moje uszy obiła się nazwa Saltech. Nigdy wcześniej nie widziałem dźwigu tej firmy w żadnym budynku w Krakowie. Ani też nie słyszałem, aby gdzieś w Polsce było coś takiego. Widocznie jakaś nowa firma, bądź rzadko się udzielająca. Niemniej jednak co tu powiedzieć? Ot, zwykły niemark. Kabina bez żadnego polotu ze zwykłym jasnym obiciem (dobrze chociaż, że nie dali całkowitego blaszaka), badziewny piętrowskazywacz, irytujący głos zapowiadający piętra, najzwyklejsze przyciski... i można wymieniać i wymieniać. Już, po zaledwie kilku miesiącach rzuca tą kabiną i się raz po raz tłucze. No tak być na pewno nie powinno w nowym dźwigu. Aaa szkoda nawet gadać... osiedlówki, które były młode i na pewno lepsze, poszły ot tak na śmietnik. Szkoda, że teraz nikt nie docenia jakości starszych wind, tylko wymienia się je na nowe, o wiele gorsze urządzenia, które nigdy nie zrobią przebiegu tych starych. Niemniej świetny film :)
Dzięki za komentarz do filmu :) Byłem niemal pewien, że będą tu śmigać osiedlówki. W ogóle dla mnie to jest niepojęte wymieniać niespełna 30 letnie licencje na takie urządzenia w których chyba jedynie główną rolę odgrywała.. najniższa cena.. Tak jak wspominaliśmy już wcześniej - dzisiaj każdy chce mieć nowe :/
Wielka szkoda, wymiana na jakieś niesprawdzone badziewie najniższym kosztem. Wcześniej musiały tam być czwóreczki, pewnie translift... Kurde to rocznik 1993, bardzo się pospieszyli...
Naprawdę nie sądziłem, że i tutaj zabrały się za wymiany.. Jedyny blok z wielkiej płyty na tym osiedlu, wchodzisz, a tu już nowe drzwi wstawione.. Ogółem pierwszy raz słyszę tą firmę Saltech, ale widać, że to typowe niemarki z sterowaniem WESa. Szkoda naprawdę słów na ten badziew, miesiąc ma i już nie pracuje dobrze :/ 1:30 - A gdzie ma jechać w boook?
No co za lekkomyślność z 1993 roku jeszcze by sobie pojeździła i to długo, a tak apropos jak mówisz była moderna przez interlift więc nie były to już oryginały. a te nówki to typowy złom jaki sie dziś zakłada dla taniochy
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Cena montażu niemarkowej windy jest o połowę mniejsza. Nikogo już nie interesuje ile lat taka tańsza winda posłuży.
@@GkkmHml a o kosztach napraw nikt nie myśli ? Jak trzeba to co chwilę naprawiać . Tak samo jak na ul świeradowskiej na gaju we Wrocławiu zamontowali nowego Schindlera a konserwuje go jakaś gówniana firma
Nie tak dawno przeglądając Kraków na mapie Google zwróciłem uwagę na Rżąkę i moją uwagę przykuł właśnie ten blok. Jedyny taki wysoki budynek na całym tym osiedlu, który wyróżniał się spośród pozostałej niskiej zabudowy. W sumie to, gdy widziałem go na street view to nie pomyślałbym, że tam były osiedlówki. Wyglądał na o wiele nowszy, niż jest. W środku nadal utrzymał się klimat z początku lat '90, chociażby przez starego typu drzwi na klatce, czy te charakterystyczne, betonowe schody. Do tego jeszcze te pomazane ściany na 10 piętrze, co jest nutką pewnego klimatu. Ale co z tego, skoro dopiero co wycięto licencje, jeszcze do tego tak młode? To były już Translifty, zapewne podobne do tych z os. Centrum E czy os. Oświecenia. Wielka szkoda, że tak postąpiono, zwłaszcza że były już zmodernizowane przez Interlift. Szkoda, że nie pojechałem tam wcześniej, a miałem ku temu plan... a wystarczyło tam pojechać zaledwie kilka miesięcy temu... to jest właśnie to najgorsze uczucie, kiedy ma się świadomość, że się spóźniło o tak niewiele. Jak ocenić te nówki? Pierwszy raz o moje uszy obiła się nazwa Saltech. Nigdy wcześniej nie widziałem dźwigu tej firmy w żadnym budynku w Krakowie. Ani też nie słyszałem, aby gdzieś w Polsce było coś takiego. Widocznie jakaś nowa firma, bądź rzadko się udzielająca. Niemniej jednak co tu powiedzieć? Ot, zwykły niemark. Kabina bez żadnego polotu ze zwykłym jasnym obiciem (dobrze chociaż, że nie dali całkowitego blaszaka), badziewny piętrowskazywacz, irytujący głos zapowiadający piętra, najzwyklejsze przyciski... i można wymieniać i wymieniać. Już, po zaledwie kilku miesiącach rzuca tą kabiną i się raz po raz tłucze. No tak być na pewno nie powinno w nowym dźwigu. Aaa szkoda nawet gadać... osiedlówki, które były młode i na pewno lepsze, poszły ot tak na śmietnik. Szkoda, że teraz nikt nie docenia jakości starszych wind, tylko wymienia się je na nowe, o wiele gorsze urządzenia, które nigdy nie zrobią przebiegu tych starych.
Niemniej świetny film :)
Dzięki za komentarz do filmu :) Byłem niemal pewien, że będą tu śmigać osiedlówki. W ogóle dla mnie to jest niepojęte wymieniać niespełna 30 letnie licencje na takie urządzenia w których chyba jedynie główną rolę odgrywała.. najniższa cena.. Tak jak wspominaliśmy już wcześniej - dzisiaj każdy chce mieć nowe :/
Zremb najlepsze windy i ten dźwięk najlepszy stare windy najlepsze
Wielka szkoda, wymiana na jakieś niesprawdzone badziewie najniższym kosztem. Wcześniej musiały tam być czwóreczki, pewnie translift... Kurde to rocznik 1993, bardzo się pospieszyli...
W Elblągu wyciepali z 1994 r.
Naprawdę nie sądziłem, że i tutaj zabrały się za wymiany.. Jedyny blok z wielkiej płyty na tym osiedlu, wchodzisz, a tu już nowe drzwi wstawione.. Ogółem pierwszy raz słyszę tą firmę Saltech, ale widać, że to typowe niemarki z sterowaniem WESa. Szkoda naprawdę słów na ten badziew, miesiąc ma i już nie pracuje dobrze :/
1:30 - A gdzie ma jechać w boook?
W dół elevator
Skąd teoria że sterowanie WESa?
No co za lekkomyślność z 1993 roku jeszcze by sobie pojeździła i to długo, a tak apropos jak mówisz była moderna przez interlift więc nie były to już oryginały.
a te nówki to typowy złom jaki sie dziś zakłada dla taniochy
Marnotrawienie kasy i nic więcej. Szkoda, że niespełna 30letnie osiedlówki zostały wymienione..
fajny film
Jak tak dalej pójdzie to w Krakowie nie bęndzię żadnego zremba
To była wymiana starych Transliftów
jak lokaatorzy mogli dopuścić ,żeby można było wstawić Chiński złom który sie za chwile zepsuje:( Mogli dać otisa schindlera
Trzeba było tą tablice zabrać, bo pewnie na złom poszła :(
[*]
Ta winda ma głos jakiegoś dzieciaka
ty no serio
mam taką samą tylko firmy otech w szpitalu
Saltech to windy Hiszpańskie
Nieee
ale do dupy panel przywolywania, i sama winda też
szkoda zremba :-(
winda nie pasuje do klimatu bloku
Zdecydowanie nie pasuje :/ Wymienili jedne z młodszych osiedlówek na Nowym Prokocimiu.
szkoda tych wszystkich zrembów i zudów
Boże jakie gówno! Dlaczego spółdzielnie nie wymieniają na otisy Kone Schindlery czy Thyssenkruppy tylko zazwyczaj na jakiś shit
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Cena montażu niemarkowej windy jest o połowę mniejsza. Nikogo już nie interesuje ile lat taka tańsza winda posłuży.
@@GkkmHml a o kosztach napraw nikt nie myśli ? Jak trzeba to co chwilę naprawiać . Tak samo jak na ul świeradowskiej na gaju we Wrocławiu zamontowali nowego Schindlera a konserwuje go jakaś gówniana firma