Ja jeździłem 7 lat do najlepszego kumpla w tygodniu jako młody chłopak na kompa, spotkać się, pograć w kosza, później na piwo, pogrzebać przy samochodach itp. Bywałem od poniedziałku do soboty prawie codziennie. Kiedyś wyjątkowo przyjechałem w niedzielę i tak poznałem swoją obecną narzeczoną.Okazało się, że bywa tam z rodzicami od dzieciństwa zawsze wyłącznie w niedzielę po obiedzie, bo to jakaś bliska ich rodzina :) Ciekawy przypadek co? :)
⭐️Bezpłatne szkolenie na temat tego jak poprawić koncentrację podczas czytania, czytać 2x szybciej i zapamiętywać więcej z tekstu 📚 znajdziesz tutaj⤵️⤵️⤵️: dorotafilipiuk.pl/geniusz ⭐️A jeśli wciąż brakuje Ci czasu ⏰ dla siebie i zdarza Ci się odkładać obowiązki na ostatnią chwilę zobacz to bezpłatne szkolenie⤵️⤵️⤵️: dorotafilipiuk.pl/czas ⭐️Jak zawsze dostaniesz ode mnie 💯% praktycznej wiedzy do wdrożenia od razu! Krok po kroku pokażę Ci co możesz zmienić, aby ułatwić sobie życie dzięki świetnym narzędziom 🎉🎉🎉
"Nic na świecie nie zdarza się przez przypadek" "Przypadek to wyjaśnienie dla tych, którzy (jeszcze) nie wiedzą jak coś wyjaśnić" Zakładanie z góry czegoś, że jest przypadkiem (losem) czyni z człowieka: -ignoranta (to nie naukowe podejście, bo w nauce zakładamy, że świat jest uporządkowany i wynika z PRAW, a nie przypadków) -osoby skłonnej do bycia ofiara losu (nie brania odpowiedzialności za udział w tworzeniu własnej rzeczywistości - los = przypadek) -osoby bezmyślnej, bezrefleksyjnie powtarzającej zasłyszane poglądy (nie podając ich pod osąd własnej woli - wybór, zrozumienie) -osoby leniwej (nie szukającej wyjaśnień bo Z GÓRY zakładającej że takie wyjaśnienie nie istnieje - ot przypadek)
Nie ma przypadkowo, jest jedynie ludzka wola i wola innych (nawet wola metafizyczna, ktora wyglada jak niesamowity zbieg okolicznosci). To moga byc znaki o ktorych pisal dr Moody. A i wykraczanie poza swiadomosc jak w przypadku Nostradamusa nauka nie broni zadnymi teoriami :P
W skrócie bądź sceptykiem. Polecam :)
Ja jeździłem 7 lat do najlepszego kumpla w tygodniu jako młody chłopak na kompa, spotkać się, pograć w kosza, później na piwo, pogrzebać przy samochodach itp. Bywałem od poniedziałku do soboty prawie codziennie. Kiedyś wyjątkowo przyjechałem w niedzielę i tak poznałem swoją obecną narzeczoną.Okazało się, że bywa tam z rodzicami od dzieciństwa zawsze wyłącznie w niedzielę po obiedzie, bo to jakaś bliska ich rodzina :) Ciekawy przypadek co? :)
Czysty zbieg okoliczności :)
geri gilar no tak, ja w cuda nie wierzę.
to dobrze, ale historia ciekawa, szczęścia Wam życzę :)
dwa tysiące drugiego*
dwa tysiące szóstego*
⭐️Bezpłatne szkolenie na temat tego jak poprawić koncentrację podczas czytania,
czytać 2x szybciej i zapamiętywać więcej z tekstu 📚 znajdziesz tutaj⤵️⤵️⤵️:
dorotafilipiuk.pl/geniusz
⭐️A jeśli wciąż brakuje Ci czasu ⏰ dla siebie i zdarza Ci się odkładać obowiązki na ostatnią chwilę
zobacz to bezpłatne szkolenie⤵️⤵️⤵️:
dorotafilipiuk.pl/czas
⭐️Jak zawsze dostaniesz ode mnie 💯% praktycznej wiedzy do wdrożenia od razu!
Krok po kroku pokażę Ci co możesz zmienić,
aby ułatwić sobie życie dzięki świetnym narzędziom 🎉🎉🎉
"Nic na świecie nie zdarza się przez przypadek"
"Przypadek to wyjaśnienie dla tych, którzy (jeszcze) nie wiedzą jak coś wyjaśnić"
Zakładanie z góry czegoś, że jest przypadkiem (losem) czyni z człowieka:
-ignoranta (to nie naukowe podejście, bo w nauce zakładamy, że świat jest uporządkowany i wynika z PRAW, a nie przypadków)
-osoby skłonnej do bycia ofiara losu (nie brania odpowiedzialności za udział w tworzeniu własnej rzeczywistości - los = przypadek)
-osoby bezmyślnej, bezrefleksyjnie powtarzającej zasłyszane poglądy (nie podając ich pod osąd własnej woli - wybór, zrozumienie)
-osoby leniwej (nie szukającej wyjaśnień bo Z GÓRY zakładającej że takie wyjaśnienie nie istnieje - ot przypadek)
Katechetka mówiła , że przypadki nie istnieją.
Dobrze mówiła. Żółw z Kung-Fu Pandy też tak mówił.
Nie ma przypadkowo, jest jedynie ludzka wola i wola innych (nawet wola metafizyczna, ktora wyglada jak niesamowity zbieg okolicznosci). To moga byc znaki o ktorych pisal dr Moody. A i wykraczanie poza swiadomosc jak w przypadku Nostradamusa nauka nie broni zadnymi teoriami :P
Jesli byty metafizyczne istnieja, a jest na to wiele przeslanek nalezy nauczyc sie tylko odroznic nic nie znaczace zdarzenia od tych znaczacych
Nic nie dzieje się przypadkiem ;) na pewne rzeczy mamy a przynajmniej możemy mieć wpływ jeśli jesteśmy uporządkowani emocjonalnie ;p
Fajna kaczka
Mówi się DWA tysiące drugiego i DWA tysiące szóstego rok dwutysiączny był tylko jeden 😉
😑😕