Moim zdaniem jeśli ma się swój biznes to nigdy się go nie zamyka. W przenośni oczywiście. W pracy u kogoś albo w korpo działa taka zasada o której Pan wspomina. W tych trudnych czasach dla handlowców wszelkiego typu każdy klient jest na wagę złota. Handlarzy samochodów jest bardzo dużo i kto wie czy telefon, który nie odbieramy 5 min po "zakończeniu" pracy nie poskutkuje utratą klienta. Pozdrawiam Panie Przemysławie i dużo pomyślności w handlu 🙂
@@motosynteza-szafranskiego Nie twierdzę, że przykładowe telefony powinno się odbierać 24/h ale mówienie ludziom, że 5/10 min po czy przed pracą odebranie telefonu od klienta to utrata życia prywatnego to trochę średnie. Wszystko w ramach rozsądku 🙂
Prowadziłem kiedyś warsztat. Klienci potrafili dzwonić w niedzielę. A jak zaczynało mnie to męczyć i mówiłem że jest niedziela i w tej chwili jestem przy stole i jem obiad z rodziną i porozmawiamy w poniedziałek to się uburzali.
To jest dość oczywiste, natomiast dla mnie jest ważny temat jak zacząć wogole przygodę ze sprzedażą samochodów. Na co zwrócić uwagę gdzie kupić samochód itd.... Prosimy o taki filmik
Święte słowa, przede wszystkim szacunek do samego siebie a nie że wielki Pan handlarz jeden z drugim na kiwnięcie palcem pakuje samochód(towar) na lawetę i wiezie 300 kilometrów na prezentację za koszty paliwa 🙃
Nie wiem czy to cenna rada dla zaczynających bo wtedy czekasz na każdego klienta nie zależnie od dnia i godziny . Podaje przykład : mam wybrane klika aut które chciałbym obejrzeć więc dzwonię do wszystkich i oczywiście jadę tam gdzie ktoś odebrał tel i auto jest dostępne
Siemka Przemek, jak to jest w tych wojnach, że naprawiacie auta? Nie znam handlarza co robi auto dla klienta, jeszcze do niego dojeżdża itp :P Normalnie też tak robicie?
Mega cenna rada. Dzięki!
Mega fajny pomysł z tym poradnikiem handlarza.Tak trzymac jest moc 💪👍.Pozdrawiam Wzajemnie miłego dnia
Swiete słowa Panie Przemku, chociaż są niestety ludzie którzy są dostępni niemalże cała dobe dla Klientow.
Czekam na kolejny odcinek 💪👊👍
Moim zdaniem jeśli ma się swój biznes to nigdy się go nie zamyka. W przenośni oczywiście.
W pracy u kogoś albo w korpo działa taka zasada o której Pan wspomina. W tych trudnych czasach dla handlowców wszelkiego typu każdy klient jest na wagę złota. Handlarzy samochodów jest bardzo dużo i kto wie czy telefon, który nie odbieramy 5 min po "zakończeniu" pracy nie poskutkuje utratą klienta. Pozdrawiam Panie Przemysławie i dużo pomyślności w handlu 🙂
Uwierz mi, istnieje coś takiego jak życie prywatne.
@@motosynteza-szafranskiego Nie twierdzę, że przykładowe telefony powinno się odbierać 24/h ale mówienie ludziom, że 5/10 min po czy przed pracą odebranie telefonu od klienta to utrata życia prywatnego to trochę średnie. Wszystko w ramach rozsądku 🙂
@@Kloncjusz raz uchylone drzwi otwierają się na oścież.
Prowadziłem kiedyś warsztat. Klienci potrafili dzwonić w niedzielę. A jak zaczynało mnie to męczyć i mówiłem że jest niedziela i w tej chwili jestem przy stole i jem obiad z rodziną i porozmawiamy w poniedziałek to się uburzali.
Super temat Pozdrówka
To jest dość oczywiste, natomiast dla mnie jest ważny temat jak zacząć wogole przygodę ze sprzedażą samochodów. Na co zwrócić uwagę gdzie kupić samochód itd.... Prosimy o taki filmik
No jak to - przecież "Kto rano wstaje ten ... sprzedaje!" :) pzdr!
wow ale schudłeś w TVN Turbo aż tak źle płacili ;) hehe żartuję pozdrawiam :)
Święte słowa, przede wszystkim szacunek do samego siebie a nie że wielki Pan handlarz jeden z drugim na kiwnięcie palcem pakuje samochód(towar) na lawetę i wiezie 300 kilometrów na prezentację za koszty paliwa 🙃
Nie wiem czy to cenna rada dla zaczynających bo wtedy czekasz na każdego klienta nie zależnie od dnia i godziny . Podaje przykład : mam wybrane klika aut które chciałbym obejrzeć więc dzwonię do wszystkich i oczywiście jadę tam gdzie ktoś odebrał tel i auto jest dostępne
👍
Siemka Przemek, jak to jest w tych wojnach, że naprawiacie auta? Nie znam handlarza co robi auto dla klienta, jeszcze do niego dojeżdża itp :P Normalnie też tak robicie?
🙂
Bez hajsu zapomnij.McDonalds można też wziąć w dzierżawę, na dzień dobry trza mieć 1000000 dolców.
z takim podejściem to masz szansę, ale na etat w Mcdonalds
Takie podajesz rady mądre i sam auta sprzedajesz po kilka miesięcy...
Nie porównuj media expertu do handlowania jedno osobowego,klienta trzeba łapać.
Zmień nazwę kanału na MotoGrubas
a idź do spożywczego, prowadzonego przez właściciela i kup coś do jedzenia
smacznego