Hej, te sprężyny są tak zakończone - nawet wahacz jest wyprofilowany pod kształt tej sprężyny żeby się nie przesuwały ani obracały. Czy to zapowietrzenie zbiornika to takie syknięcie powietrza przy otwieraniu? Mam coś takiego i czym to skutkuje? Ja bym kupił dedykowane pod model sprężyny i założył właściwe podkładki gumowe.
Jeszcze do niedawna też przy otwieraniu lekko syczało ale nie dość że przy remoncie blacharskim wyszło że zbiornik jest zapadniety, wessało go dosłownie to jeszcze nadal przy jezdzie ponad 15 minu jak otwieram to jest bardzo duzy buch oparów. Ewidentnie nie ma oddychania zbiornik. Dzieki za info odnosnie spręzyn. Planuje kompleksowy remont zawieszenia jak fundusze pozwola. Na razie da sie jezdzić.
Hej Paxi! 🙃Komentarz taktyczny dla algorytmu😉
Hejka od siebie poleciłbym ci podnośnik typu bałwanek do dźwigania auta dużo wygodniej i bezpieczniej niż tym fabrycznym pozdrawiam serdecznie
Hej, te sprężyny są tak zakończone - nawet wahacz jest wyprofilowany pod kształt tej sprężyny żeby się nie przesuwały ani obracały.
Czy to zapowietrzenie zbiornika to takie syknięcie powietrza przy otwieraniu? Mam coś takiego i czym to skutkuje?
Ja bym kupił dedykowane pod model sprężyny i założył właściwe podkładki gumowe.
Jeszcze do niedawna też przy otwieraniu lekko syczało ale nie dość że przy remoncie blacharskim wyszło że zbiornik jest zapadniety, wessało go dosłownie to jeszcze nadal przy jezdzie ponad 15 minu jak otwieram to jest bardzo duzy buch oparów. Ewidentnie nie ma oddychania zbiornik.
Dzieki za info odnosnie spręzyn. Planuje kompleksowy remont zawieszenia jak fundusze pozwola. Na razie da sie jezdzić.
Daj mi maila to wyślę ci namiar na sklep w którym jest nadal mnóstwo oryginalnych części dostępnych