REWOLWER CP PRZESTAŁ SIĘ ZACINAĆ!
HTML-код
- Опубликовано: 25 июл 2023
- Co zrobić żeby rewolwer czarnoprochowy przestał się zacinać? Próbuję jednej z proponowanych przez Was metod. Na kapiszony nakładam gumowy wężyk. Czy to pomaga? Czy zapobiega wpadaniu spalonych kapiszonów i blokowania mechanizmu broni? Czy zawsze? Przekonajmy się!
- Наука
Na tych oryginalnych tarczach zrobiłbyś majątek. Masz talent 👍
A jak to wygląda z punktu widzenia prawa cywilnego? Chodzi mi o naruszenie dóbr osobistych gdybym na przykład strzelał do fotografii Adolfa Hitlera i to upublicznił a jego spadkobierca pozwie mnie potem o odszkodowanie. Spadkobierca zawsze jakiś istnieje. Może być nawet dalekim krewnym ale wedle prawa cywilnego to spadkobierca.
@@wlesie6067po co szukać gdzieś daleko w historię, spróbuj ze zdjęciami Putina, zobaczymy czy zawitają goście z FSB i złożą zażalenie za naruszenie dóbr 😉ps.Rufusa malowane facjaty są o wiele lepsze od tych typów
@@wlesie6067do hitlera i spadkobierców oraz zwolenników, ZAWSZE STRZELAJ.
Spróbuj zastosować suchy smar teflonowy na oś i do bębenka. Może kolejny odcinek o smarach? Testy,testy,testy
Polecam również lakier poślizgowy na bazie dwusiarczku molibdenu.
Smar teflonowy jest o tyle fajniejszy niz ten zwykly do bebnow ze sie lepiej trzyma na osi bebna nie przepala sie
Genialne , dziękuję za kolejny film.
Na tą chwilę najlepszy kanał z czarnym prochem.
Ponieważ mam za dużo zabawek i już dawno nie strzelałem z remika ale odkąd pamiętam to nigdy nie miałem z nim problemów, może lepsze kapiszony robili jeszcze parę lat temu, bardzo możliwe. Aż z ciekawości wezmę swojego remika i po strzelam trochę. Gorzej zawsze było z Coltami tam zacięcia to była normalka i wqrw totalny dlatego unikam Coltów poza Catelmanem 👍😁
Witam, ja po strzale przekrecam remika 90 stopni w prawo i w tej pozycji naciagam kurek (kapiszon wypada) prostuje do pionu strzal i tak za kazdym razem i kurcze musze wam powiedziec ze to tez dobra metoda bo zaciec praktycznie niema, minus jest taki ze trzeba ponownie namierzyc cel i zlozyc od nowa do strzalu ale idzie sie przyzwyczaic. Polecam wyprobowac. Pozdrawiam wszystkich. Rufus na ministra Obrony!!!👍 😁
Super, i dziala ,VIVAT,
Józef i Mao regularnie mnie rozwalili🤣🤣🤣, dziki śmiech 3:01🤣🤣🤣, chyba obudziłem cały dom i sąsiadów, stałych testerów alkomatu, chyba poszła zdrowa wiązanka...😜
Proste a skuteczne🤪
Uwielbiam twoje filmy
Pozdrawiam. KDZ.
Proponuję spróbować z podkładką stalową, jak zrobiłem w swoim Colcie Dragoon. Dla Dragoona podkładka jest standardowych wymiarów, łatwo dostępna w handlu, kosztuje 3-5 zł sztuka zależnie od dostawcy. Dla Remika to byłaby moim zdaniem 26x31x0,2 (oczywiście w milimetrach), niestety trzeba zlecić wycięcie, podkładkę wstawiamy pomiędzy bęben a tylną część ramy tak, aby kurek uderzał kapiszon przez tę stalową blaszkę. Zapewne będzie działać. Choć przyznam, że z Remikiem nigdy nie miałem kłopotów, za to z Coltem nagminnie, do momentu zastosowania ww blaszki / podkładki :)
Widziałem już ten patent na kanale genitazy, daje radę rzeczywiście
Dobry patent. Przetestuję. Drugi wariant mnie też interesuje czyli co podpolerować lub podszlifować. No i co z tym niecelnym Sharpsem. Piękna broń ale 8tyś za bajer na ścianę to trochę dużo. Obadajcie ten temat jeszcze.
Panie, ten wężyk jest genialny !
Dlaczego ja na to wcześniej nie wpadłem !
Kilka moich dodatkowych użyć tego wężyka;
Kapiszony samoróbki które normalnie spadają, z tymi gumkami nie spadają tylko odpalają.
Z użyciem smaru odpornego na ciepło można lepiej uszczelnić bęben na warunki wilgotności
zabezpieczają przed "chainfire" , kilka razy już w Cattlemanie przy kapiszonach samoróbkach miałem podwójny strzał, z czego jeden nie poszedł lufą, tylko na przykład urwał część blokady osi bębna z lewej strony.
Super rozwiązanie !
Może w Derringerze ograniczy "double fire" :)
Mam jedno nowe spostrzeżenie. Załadowałem Colta Navy 1851 razem z tymi wężykami na kapiszonach w połowie czerwca 2023. Teraz strzelałem z niego na początku października 2023 czyli minęło prawie 4 miesiące. Okazało się że tamte wężyki które były naciągnięte na kapiszonach przez kilka miesięcy przestały działać i rewolwer zaciął mi się przy strzelaniu aż trzy razy z powodu resztek kapiszonów wpadających między bęben a ramę. Wnioskuję z tego że wężyk naciągnięty na kapiszon traci wraz z upływem czasu swoją sprężystość (rozciąga się, poluzowuje się) albo traci wytrzymałość na rozerwanie. Trzymając rewolwer w stanie naładowanym trzeba by co jakiś czas wymieniać te wężyki na kapiszonach. Spróbuję ustalić doświadczalnie co ile czasu maksymalnie należy robić takie wymiany.
@@Galileon1 Igielit to nazwa handlowa jednego z producentów polichlorku winylu. Miękki wężyk akwarystyczny jest z silikonu. Wężyk (paliwowy?) ze sklepu motoryzacyjnego jest pewnie z polietylenu. Wydaje mi się że twardy wężyk byłby najlepszy na kapiszony. Problem jest tylko w tym że trudno będzie znaleźć wężyk o idealnie pasującej średnicy. W przypadku wężyków elastycznych takiego problemu nie ma bo one i tak rozciągają się się przy naciąganiu na kapiszon. Możesz opisać jaki wężyk motoryzacyjny kupiłeś?
A do zapiekania bębna polecam smar do łańcuchów rowerowych :)
Testowałem wczoraj na Remingtonie Sheriff'ie
Mam dwie sugestie:
1. Kupno GoPro/kamerki sportowej dla ujęć POV podczas strzelania.
2. (Może już jest) nagranie odcinka jaki rewolwer na start, jakie akcesoria, polecane sklepy online, jak się bezpiecznie obchodzić z bronią, ogólnie kwestie bezpieczeństwa, kwestie prawne itp.
Keep shooooting!! :)
Józef i Mao :) made my day :) Tam widzę jeszcze jakiegoś Trockiego i... nie wiem, Nikitę?
Był kiedyś taki dowcip o figurkach Lenina... ;)
Jeszcze wujek Klaus by się przydał 😁
👍
Mi pomogła zmiana kapiszonów na RSy oraz naciągnięcie sprężyny kurka aby mocniej klepał w kominek.
Na blokującą się oś bębna wystarczy dobry smar na przykład miedziany.
Gdzie kupię takiego prochowca w UK? Bo z tego co wiem to legalne, a proch produkuję sam, nawet świetnie wychodzi mi.
jeśli chodzi o oś, to poza smarem jak ktoś niżej zasugerował, możesz spróbować wyciąć w osi zagłębienia pilnikiem, podobne do tych które mają colty. Raz że wezmą więcej smaru, dwa że nagar będzie mniejszym problemem, trzy że zmniejszą powierzchnię tarcia
Dlatego Colt Cattleman i ROA ma to wszystko dobrze rozwiązane.
@@CMPunk1978 Cattleman przez bycie rozdzielnego ładowania opiera cylinder na wycięciach które mają cylinder obracać, to daleko od "dobrze rozwiązane"
@@buzdygan5488 to wiem, ale bęben zaciera się głównie z przodu, w Remikach płaszczyzna wejścia komór i przejścia bębna w oś jest na tym samym poziomie, przy wystrzale nagar leci dokładnie w to miejsce, a gdyby był wystający kołnierz z przodu bębna, to nagar osadzałby się na kołnierzu, a oś byłaby czysta, co zapobiegałoby szybkiemu zacieraniu się bębna.
Sam sztancuję swoje kapiszony na sztancy kupionej na allegro, z aluminiowej blachy z puszki po piwie. Aluminium jest elastyczne i puchnie ale się nie rozrywa i nie wpada w mechanizm rewolweru. Wystrzelone aluminiowe kapiszony trzeba zdzierać z kominków po wystrzeleniu bębna.
A może to kapiszony są do dupy? Może wytłaczane z malowanego na żółto "amelynium"?
Czy aby oryginalnie nie były z mosiężnej blaszki? Tak myślę, że przy takiej ilości zacięć dawni rewolwerowcy bardzo szybko trafiali by na wizytę do doktora Piaska. Żaden "Szybki Bill" nie zdążył by rozwinąć swojego talentu. :) Najlepszego!
filmy są super oglądam jak tylko pojawi się nowy odcinek , z coltów poproszę filmik o dragonie
Jestem ciekaw jak te wężyki się spisują na tych starszych coltach, one z tego co widziałem najbardziej się zacinały
👍🙋♂
Można spróbować na kropelkę 😁 albo na gips, będziesz mógł strzelać dynamicznie z rewolweru historycznego
Wąż gumowy został wynaleziony w 1821, yo
Wężyki super. Oś trzeba posmarować smarem całe wycięcie posmarować grubo smarem. Pomaga.
Odwieczny problem rozwiązany 😃
Super patent. Ciekawe jak sie sprawdza remington na polowaniu. Tak przy scenariuszu surwivalu.
jak coś podbiegnie blisko to można strzelać, ewentualnie karabinek remingtona z dłuższą lufą na 50 metrów coś się ustrzeli
Sprawdza się 😉
Panie Rufusie mam dwa pytania! 1) Gdzie można dorwać taką kaburę z szelkami i czy godna polecenia? 2) Już kilka razy słyszałęm o strzelaniu kapiszonów plastikowych(takich do zabawek) i strasznie mnie to ciekawi, może jakieś testy z przymrużeniem oka?
Na allegro. Jest ok.
Nie odpalają ładnku.... Próbowałem kilkukrotnie zero efektów. Plastikowe kapiszony mają papierowa przybitkę i nawet po jej usunięciu podsypywaniu kilku ziaren prochu nic. Jedyne co osiągnołem to zapchany kominek na amen.
Mam pomysł żeby przetestować aromatyzowanie prochu czarnego za pomocą proszku zeskrobanego z trociczki indyjskiej. Proszku powinno być jednak na tyle mało żeby po zmieszaniu go z prochem nie wpłynęło to na szybkość spalania prochu. Jakby to było pięknie - strzelam z colta i czuję zapach fiołków o poranku... :) hahahaha
A nie boisz się że będzie cię korciło, żeby w czasie strzelania nos pod wylot lufy pchać?😮...😂
@@awar63awar76czuję że nawet bez podstawiania nosa pod lufę i tak dostąpił bym tej przyjemności powąchania fiołków dlatego że w zdecydowanej większości przypadków chmura dymu po wystrzale powraca do mnie i osiada mi na ubraniu. A woń siarkowodoru już mi się uprzykrzyła.
Zachodzi pytanie, co robiono w epoce żeby zapobiec takim rzeczom? A może kapiszony były wtedy zwyczajnie z grubszej blaszki? Bo takie plastikowe nakładki to niezbyt mi się podobają, dodatkowa czynność mocno przedłużająca ładowanie. No ale jak ma pomóc...
To ma być nie na strzelnicę tylko do samoobrony a wtedy nie mówimy o ładowaniu raczej tylko zamianie bębna na drugi wcześniej nabity.
Próbowałeś może tych kominków Platinum od Saguaro które mają rozwiązywać ten problem?
łolobidy ! ico teros bedzie znami bidnymi ?
Zapiekanie broni jest sprawą normalną. Ostatnio na strzelnicy kumpel nie mógł przeładować nowiutkiej beretty BRX1 po dłuższej serii strzałów. Musiał czekać kilka minut aż ostygnie
To to raczej nie zapiekanie, tylko zbytnie spasowanie elementów chyba. Szkielet się trochę rozgrzeje, zwiększy minimalnie objętość od temperatury i już tarcie jest za duże. Kiedyś tolerancja wymiarów była większa, to i nie było to problemem :)
Taktycznie
26 gr prochu swiss, pocisk conical, kapiszony s&b i nic się nie zacina! Na niedźwiedzia to nie starczy, ale nie do tego on stworzony😉 ... A ośkę trzeba smarować🙂 Pozdrawiam
Mój się zacina, także w tej konfiguracji.
@@DR_RUFUS 🤔 no cóż... Ja mam uberti 5,5 cala i działa!? 🙂 Powtarzalność poszczególnych egzemplarzy to nie jest włoska specjalność 😉 Pozdrawiam
Mój to Pietta
Ja zawsze przy naciąganiu kurka przechylam rewolwer w prawą stronę, żeby kapiszon po prostu wyleciał. Co prawda, do strzelania dynamicznego to za bardzo nie pomoże, nie ma czasu na wytrzepywanie kapiszona, ale przy zwykłym jeszcze ani razu rewolwer mi się nie zaciął
Można strzelać w stylu gangsta 😁.
Smar miedziany na ośkę i będzie Pan zadowolony.
Dobry patent dla kogoś kto ma więcej niż jeden bębenek
smaruj oś bębna to przestanie się zapiekać. Pod spodem jest smarnik (ta płaska powierzchnia) i tam nie żałuj smaru
Rufus czy o Pepperboxa teścik można poprosić?
Miałem i nie polecam. Przede wszystkim energia jest zbyt mała bo niema się gdzie rozpędzić.
A mnie chodzi wciąż po głowie zamiana kapiszona tradycyjnego na short 6 mm. Trzeba by zastosować inne kominki i chyba tylko z cattelmanem by działało.
remik pietty 1858 bez problemu śmiga na takich :) mam i używam.
@@scazziraid903 skąd wziąłęś kominki?
@@andrzejmakowski2906 zakup przez forum c.p. tam kolega robi na zamówienie i wysyła. Drogie, ale działają bez zarzutu.
@@andrzejmakowski2906 gość na allegro lokalnie sprzedaje
Z mojego 5 letniego doświadczenia to sprawdziłem ze to zależy od kapiszonów. Kup Remingtony i będzie spokój ich nie rozrywka i palą praktycznie 100 na 100
Zacinają mi się wszystkie modele kapiszonów.
@@DR_RUFUS to dziwne, z Remingtonami w żadnym rewolwerze nie miałem problemu,jedyne co to że po wystrzale ciężko się je ściąga z kominka
@@jarekp4973 dużo zależy od konkretnej broni - u mnie u tego samego producenta kominki potrafią się różnić rozmiarem i z jednych kapiszony spadają, a z innych nie. pozdr
Gumki są przereklamowane 😉
jezeli tak jest faktcznie ze nie idzie wyciagnac np sworznia czy jaiejs tam osi tzn ze jest to tykonana z kiepsich materialow i w wyniku rozszerzalnosci dzieje sie jak sie dzieje uzyli czegos "przypadkowego" zamiast zblizonego rozszezalnoscia do pozostalychlelemtnow lub w wyniku na gobosc tej osi powinna byc rozszerzalnosc znacznie mniejsza niz jest ;) no ale to wada producenta ;)
A gdzie kupiłeś kolego ten wężyk?
Na allegro, wężyk akwarystyczny 4 mm.
Remington rzadko się zacina . Mam wrażenie że kapiszony selier bellot z nowej produkcji są bardziej twarde niż że starej przed 2023 . Na rws nie mam zacięć . Fakt że kominki mam lekko zjechane papierem 240 więc lepiej siedzą kapiszony .
Smar litowy na oś powinien pomóc z zapiekaniem. Stosuję, bęben się obraca, nic się nie zapieka. Można oddać 100 strzałów.
Mi po trzech strzałach nie bębenek ale kurek bardzo ciężko się napina, nie wiem czemu.
Bo jak masz zawaloną oś bębna nagarem to cięzko się napina - przecież ciągnąc kurek obracasz też bęben.
Ale po trzech strzałach? Jeszcze rozumiem po trzech bębnach. Co to za proch?
Może za ciasno spasowana oś w stosunku do bębna?
Jakiś szatański pomysł z tymi gumkami... Nie rozumiem po co. Remington praktycznie mi się nie zacina. Z Coltami potrafi być czasem trochę problemów, ale nie tak, ze co bębenek zacięcie... Fakt, ze trochę poprawiłem Włochów . Spiłowałem ostre krawędzie, wypolerowałem itp. Z tym zapiekaniem się też co najmniej dziwne. Ale ja raczej smaru nie żałuję. I spokojnie da się wystrzelić kilka bębnów zanim cokolwiek zacznie się zacinać. Po 6 strzałach nie ma opcji aby bęben się blokował.
A jak by to zakleić modeliną... Hm... Ale kapiszon i tak rozerwie i będzie kupa sprzątania.
Wielkość gumki należy dobrać do wielkości instrumentu. Ja nie używam gumek - nie ma takich dużych 😀
To nie zakładaj ich na łeb,to pomoże
Zapewne nie ma to większego znaczenia, ale ja akurat jestem ciekawy jaka replika Remika została użyta do testu. Kształt kabłąka sugeruje Piettę, natomiast matowa oksyda i materiał z którego wykonany jest kurek sugeruje, że to Davide Pedersolli, ewentualnie Saguaro.
Pietta
tak się zastanawiam nad zakupem CP i naszła mnie pewna refleksja 🤔 w sytuacji zagrożenia życia, lepiej chyba sypnąć prochem w oczy napastnika i wiać 🤣
Już widzę niszę na rynku: krajalnica do wężyków i kapiszonownik obsługujący kapiszaki w gumie... A może ktoś zrobi nakładaczkę gumy na kapiszony? :D Nie to, żebym szyderę jakąś specjalną uprawiał - sam mam inoxtargeta i sześciokomorową praskę i sobie chwalę.
zdecydowanie lepszym pomysłem jest zastosowanie kominków przygotowanych pod ślepaki 6mm. Używam takich na remingtonie. Raz, że po ostatnim strzelaniu (około 100patronów) zacięcia już się nie przytrafiają, dwa niższa cena i lepsza dostępność ślepaków niż kapiszonów, trzy ślepaki są trochę mocniejsze niż kapiszony, przez co nie ma problemów z odpaleniem ładunku, nawet zawiniętego w patronie. Osobiście bardzo polecam tego moda. Jedyny minus jaki zobaczyłem, to utrudnione wydłubywanie wystrzelonych ślepaków z kominków przez to, że się nie rozpadają.
Mógłbym mieć problem z przewiezieniem czegoś takiego przez granicę a potem z kupnem shortów w USA.
To już lepiej wydłubywać ślepaki niż mieć zacięcia podczas strzelania, co jest bardziej niebezpieczne?
@@jerzykmin7846 czemu wydłubywanie zużytych ślepaków z kominka miałoby być niebezpieczne?
Polecam shorty s&b 6mm u mnie w hawkenie umieszcza się je bez użycia siły i spadają same po zbiciu
Możesz dać namiar gdzie to mogę kupić?
Brakuje Jarka.
Imo takie coś nie ma sensu na strzelnicę, ale byłoby przydatne, gdyby ktoś nosił rewolwer do samoobrony.
To nie Józef tylko Stefan2.
Ciekawe bo ja nie pamiętam żeby mi się Remington zacinał, Colt owszem.
Podejrzewam że na colta gumki też pasują.
Zależy od konkretnego egzemplarza (ta słynna tolerancja wymiarów włoskich producentów). W remiku też się potrafi zaciąć.
@@clffreak Przewinęło mi się ich trochę i stare i nowe produkcje. Najlepszy był uberti 5,5 w nierdzewnej. Niezawodność jak w współczesnej.
Z coltem walkerem to się nie udaje, za mało miejsca na założenie gumki
Da się wcisnąć, ale tylko zmniejsza ilość zacięć, wczoraj na strzelnicy na 6 bębnów miałem tylko jedno ( a normalnie 3 i więcej )
Mam złotego,ani sie nie zacina a beben po 60 strzalach chidzi,os smarowana wazelina tech
Wężyk? Dodatkowe koszta 🤔
Tak, są dodatkowe koszty. Metr wężyka kosztuje 1,60 zł, czyli wychodzi około 1 grosza na strzał.
@@bartomiejkotowski519 żeby smarowanie było podczas wylotu, no i żeby iskra nie przeskoczyła z komory na komore. Jak by kulki były w płaszczu, to co innego. Dobrze mówię Stary Wspaniały Świecie? 😁
@@DR_RUFUS a jak ktoś dużo strzela? 🤔
A grosz do grosza daje kokosza 😁👍
Jak ktoś dużo strzela, to sypie mniej prochu. Obecnie 1 kg kosztuje jakieś 500 zł, więc 1 gram to 50 groszy. Syp 20 mg prochu (albo 1/3 grana) mniej i zaoszczędzisz 1 grosz na strzale!
Ale ten CP brudzi palce! Teraz rozumiem, dlaczego na filmach z wojny secesyjnej oficerowie strzelający z rewolweru nosili rękawiczki latem.
Złote a skromne. Na pewno przetestuje przy najbliższej okazji.
I Józef i Mao ciężko zachorowali
Wszyscy duzi i mali razem zachorowali
Makabra w szpitalach. Zaraza się nie oddala
@@DR_RUFUS ołowica to ciężka choroba 😁
bys mial strzelnice na godziny to nie wiem czy bys se bawil w gumki :D
Bawiłbym się bardziej.
@@DR_RUFUS wydalbys wiecej :D
@@Strzelcy_Polnocy pijondze to nie wszysko ;)
KaŁboje nie mieli gumek😂
XD Wyroby lateksowe sa starsze niz myslisz😏
Bo nie mieli internetu. Gdyby mieli, to by się dowiedzieli.
i zębów nie myli...
Ehh jedyne co mnie trzyma z dala od rewolweru to brak strzelnicy blisko mnie...
Już dawno bym kupił
To przynajmniej jakiś krótki poręczny do obrony.
Kup snubnose-a albo rób obrzyna z Colta lub Remika. A co do strzelania to po prostu uważać.
Uważać gdzie się jeździ ;)
A jednak pieprzenie się, to nie tylko docinanie wężyka ale później dłubanie nożem by je wyciągnąć z bębna. Absurd
bzdura totalna
Patent z wężykiem jest znany od dawna i stosowany dlatego, że działa. Jest szczególnie przydatny w strzelaniu z Coltów. Co w tym bzdurnego?
Za mocne kapiszony nawet te dziecinne odpalają Najgorsze są ,plusy'
Które dziecinne? No bez jaj. Kiedyś sprawdziłem i to nie działa.
@@panpunkt5185 U mnie działa za 1 50 jest 72 kapiszony czerwone ,papierek zdjąć ostrożnie potrafi wystrzelić nie każdy się nadaje z 72 z 60 będzie dobrych Przy zakładaniu na kominek też potrafi wystrzelić Najlepiej na pokecie ale i na remiku i colcie też działa
@@zdzisawplacek1952 jak może wystrzelić przy zakładaniu to do doopy!
Przecież kapiszony zakładamy na sam koniec więc wywali kulę/pocisk z będna.
@@panpunkt5185 tak robi odpala Lepiej z tym nie eksperymentowc Żeby tak nie robiły to dawałem jedną krople lakieru nitro rorobiony rzadki po wschnięciu już samozapłony przy zakładaniu nie było Tak czy siak to taki pindolenie JAK bida to wtedy Kupne tradycyjne też są zabezpieczone przed takową ewetualnością
1. Remington Uberti a nie .... 2. Kominki berylowe a nie stalowe. 3 Kapiszony Remington, a nie ... jakies przypadkowe i nie trzeba zakładać żadnych wynalazków bo i bez nich wszystko działa ok. Chyba że, kogoś nie stać na to drogie hobby to kombinuje dotąd , aż mu kiedyś jakiś wynalazek wypali prosto w twarz. gratuluję braku wyobraźni.
Witam , ciekawi mnie czy ta gumka pomoze w zatrzymaniu wilgoci ,przez co gnat dluzej moglby poleżeć naładowany??
W suchej szufladzie może leżeć do XXII wieku. Z gumką o sto lat dłużejj :D
@@DR_RUFUS W szufladzie to wiem ,że może leżeć tyle 😄ale chodzi mi czy na poligonie się sprawdzi 😉.Myślę ,że nie ma co za dużo myśleć tylko wypróbować w warunkach polowych.Swietne filmy proszę pana Rufusa