rafikx jak rozmowa z babcią. - Masz szpinak - Nie dzięki - Oj zjedz - Nie, nie lubię szpinaku - Przecież nawet nie spróbowałeś - Ale wiem jak smakuje :D
Trochę jak w tym dowcipie jak facet miętoli coś brązowego w dłoni i się zastanawia: - plastelina? - wącha - nie no gówno. Miętoli dalej - plastelina - znów miętoli - nie jednak gówno. Ogląda - a może jednak plastelina? Patrzy jeszcze przez chwile w końcu stwierdza - Nie no j, na 100% gówno, przecież skąd wziaea by się plastelina w mojej dupie ;)
@@jannowak3423 Ten kawał lepiej brzmi mniej więcej tak. Facet coś wącha i stwierdza - gówno. Ale ma wątpliwości i wącha drugi raz. Nie no, chyba jednak glina... W końcu bierze na język... Cholera, jednak gówno. Ale nie dowierza smakuje jeszcze raz... Ufff, no nie, glina, teraz już na 100%! No dobra, ale skąd glina w dupie?
10zł za dwie butelki w wiejskim freshu, nie mogłem oczom uwierzyć, że nie muszę 30km do Chmielobrodego do Katowic gonić żeby się barley wine"a napić. O takom piwnom rewolucję walczyłem! Wincej!
ja dziś patrzę po 7,49 w tesco no to wziąłem,fajnie ,że są takie piwa w takich sklepach, tak samo ostatnio znalazłem szeryfa z browaru gościszewo w kauflandzie.
Kupiłem parę dni temu w biedrze rocznik 2021 tego piwka za 6,99. Tak, jak mówisz, nachalna słodycz, ale ogólnie super. Takie właśnie kontemplacyjne piwko i fajnie grzeje ;) Pozdrawiam
obłędnie dobre piwo. Kupiłem już po raz drugi w zestawie w Kauflandzie z trzema innymi - też pysznymi. Ostatnio kupiłem Imperial Prunum żeby poczuć czym zachwyca się Tomasz i o ile pierwsze łyki były interesujące o tyle w połowie miałem tej wędzonki już dość! Nie rozumiem dlaczego piwo jak "wali" ubraniami po wczorajszym ognisku nazywa się wybitnym...no ale ja się nie znam. Z tego zestawu Komesa jestem bardzo zadowolony. Polecam wszystkim którzy się nie znajo a chcą poczuć smak jakby nie było piwa bardzo dobrego w atrakcyjnej cenie 26zł/4szt + kielich.
właśnie pije pierwszy raz w życiu Barleywine(padło na Komesa, bo tylko takiego znalazłem) i jeśli ten styl smakuje właśnie tak to chyba zostanie moim ulubionym. Pyszniutkie :D
A kupiłem dzisiaj to piwo w markecie konkurującym z owadem i ciekaw byłem jak będzie smakować :D Fajnie było obejrzeć recenzję od kogoś kto się zna przed spróbowaniem
Kupiłem w paku z porterem bałtyckim, porterem leżakowanym z płatkami dębowymi i RISem, ale z tej trójki BW podszedł mi zdecydowanie najmniej. Zwykły porter z kolei najbardziej.
jedno z lepszych piw w tej chwili w Polsce . jestem zachwycony ! wyśmienity alkohol ! zdecydowanie najlepsze piwo z Fortuny , i wg mnie SZTOS jak diabli !! w tej chwili kupuję go za nieco ponad 8 zeta , co wg. mnie za TAKIE piwo to darmocha .
Jakie to piwo jest fantastyczne po 2 latach spędzonych w piwniczce nic nie grzeje jest bardzo słodko i tęgie w smaku. Sztosy za 8 zika autentycznie duzo bardziej mi smakuje niż cierpkie w smaku przez jarzębine od kormorana
2022 grudzień piwo 2021 więc nie takie świeże. Powiem tak czuć słodycz ale to nie słodycz suszonych owoców tylko słodycz przełamana jakimś kwasiorem. Na końcu jeszcze posmaczek preparowanej pszenicy. Srogi zawód.
Wypiłem 1/3 wylałem resztę w kanał. Albo to konkretne piwo było popsute albo sam już nie wiem. Lubię koźlaki nawet podwójne ale tego pić się nie da. Muszę kupić inne piwo w tym stylu bo jeśli tak wygląda BW to nie dziękuję
Kupiłem dziś w Żabce (330ml - ok 7zł) Nie chciało mi się czekać 36 miechów więc otworzyłem. Plusy: gorycz spoko, słody smacznie dają karmelami, daje nawet trochę suszoną śliwką; Minusy: mocno daje wódą, za ciężkie i za lepkie. No ale być może nie znam się na Barley Wine'ach - wolę Portery. pzdr.
Piłem 2k19, dzisiaj piję 2k21. Kupowane w Carrefour. Miło wrócić do tego piwa. W smaku przyzwoite. Początkowo słodkie, aczkolwiek wraz z ubywaniem trunku czuć już nieco goryczki.
piłem to piwo w snifterze i w dedykowanym goblecie komesa i muszę przyznać, że ten goblet świetnie pasuje do tego piwa warka 11.06.20 na krawatce 2018, piwo fajne w aromacie czuć trochę chmieli amerykańskich w sumie zgadzam się z recenzją i nie muszę nic dodawać. PS i jak widać na załączonym obrazku "Sztosy nie muszą być drogie"
Piłem to piwko "wyleżakowane" ok 1rok w szafce oraz świeże. Portery, Risy wolę gdy odpoczną trochę w szafce/piwnicy natomiast to bardziej smakowało mi świeże. Smacznego
Wypiłem, nie jestem znawcą, ale dla mnie jest dobre, jest lepsze niż "Komes Imperial Stout". W Imperial Stout jest za dużo przypalonego karmelu, "Barley Wine" jest łagodniejsze, przez co dużo lepsze. Gdybym kupił 3 i jedno wypił na świeżo, drugie po roku i trzecie po dwóch latach, to przez ten czas zapomniałbym jaj smakowało poprzednie. Lepiej kupić jedno i odstawić do leżakowania, po roku kupić drugie i odstawić, a po 2 latach trzecie i wtedy wszystkie 3 na raz spróbować, wtedy będzie dało się porównać, czy leżakowanie pomaga w poprawie smaku.
Jest świetne. Dodam ze aktualna pojemność 0,33 z zabki tez idealna bo chyba w sam raz wielkość przy tym stylu ale to IMHO. Muszę przyznać ze bardzo dobrze robi jak zaczęły się pierwsze chłodne wieczory i król lata pinty już zdejmuje powoli koronę 😀
Barlney Wine z Komesa piłem 2 tygodnie temu pierwszy raz. Drugi raz dziś. To jest rewelacja. W Tesco za 7PLN minus butelka (butla w cenie, zwrotna). Nie wiem jak to się ma do innych przedstawicieli BW. To mój pierwszy. Jeśli są lepsze to tylko się cieszyć. Skoro są lepsze, to lepiej dla nas. Dziś tym piwem zaraziłem chrześniaczkę ;) Jutro jadę do Tesco wykupić cały zapas ;) (niedziela handlowa). BTW... Kupiłem dwa BW i po jednym Komesie potrójnym i poczwórnym, wyszło 24PLN. Kasjerka sprawdzała paragon zdziwiona, że 4 browary tyle wyszły. A to tanio przecież ;)
Ja też dziś w Tesco zakupiłem parę BW i wziąłem też nieco Koźlaków 18 blg, od razu opatrzylem datą i do piwnicy wrzuciłem, bo już kiedyś próbowalem tego komesa.
Jak nie lubię mocnych piw, wolę piwa typu "Pan i Pani", tak Komes BW kolejny raz wypełnia szkło. Idealnie ukryty alkohol, fajny smak.... Nawet postawiłem sobie w głębi szafki, nich stoi..... Za 6.99 w Tesco to na prawdę rewelacja!!!! Nie dziwię się że na początku znikało z półek, ale teraz zawsze je widzę. Można zrobić dobre piwo za normalną kasę? Można. Brawo Fortuna!!!!! Ps. Pan z Tesco właśnie wystawiał jakieś ipy itp. i dziwił się jakie to drogie piwa, a te etykiety takie inne....pewnie zna tylko koncerniaki. A jak zobaczył ze biore BW ktore ma 12% to był w szoku i stwierdził że to chyba nieźle wali... I zdziwił się jak powiedziałem, że alkoholu czuć mniej jak w zwykłych strongach :) Pozdrawiam
Ja byłem w szoku. Na początku było spoko. Bez sensacji, w smaku bardziej Hard Bride mi pasuje. W połowie picia po ogrzaniu, nagle zacząłem czuć spiryt w aromacie. Zastanawiałem się nad wylaniem. Po czym pod koniec znów było ok. Najdziwniejsze moje doświadczenie z piwem w ostatnim czasie.
Ja na początku myślałem o wylaniu bo miałem poczucie, że piję tania wódkę z gwinta. Okropne drapanie. Przeszło dopiero po kilku łykach, ale piwo dla mnie średnio-słabe, chyba najgorsze z tych nowych Komesów - tak alkohol jest zdecydowanie nieprzyjemny i nieułożony (a ja lubię delikatne drapanie w gardle od alkoholu)
No to wspaniale było się dowiedzieć, by wyleżakować to piwo przed otwarciem, zachłanność nie popłaca, będę zmuszony kupić jeszcze jedną butelkę i ją dłużej potrzymać.
Dzisiaj kupiłem w Żabce za 5.70 zl (330 ml), bo dowiedziałem się z filmu Kopyra, że w Żabce są fajne piwa. Nigdy nic nie kupiłem w Żabce do dziś :) Dostałem jeszcze Komes-a Porter Bałtycki. Właśnie degustuje Barley Wine, bardzo dobry. Nie przepadam za słodkimi piwami ale te mi odpowiada i co ciekawe nie czuć tej mocy 12%. Dzięki za film, choć minęło prawie 5 lat.
Bardzo przyzwoite piwo. Racze sie nim co jakis czas, czasem takze RISem ichniejszym, czy IPA. Naturalnie wszyscy reprezentanci gatunkowi tego browaru nieco odstaja od klasyki i standardu, ale i tak sa bardzo spoko.
Moje butelki leżą w Polskiej piwnicy 18 miesięcy. Miałem już je wypić, ale Corona się napatoczyła i nie mogę do matczynego kraju się dostać 😅. Ciekawość mnie zżera jak się ono zmieniło pod wpływem czasu, bo pite na "świeżo", było ok lecz alkohol pchał się na pierwszy plan. No ale liczę, że po 2ch 2iPół roku leżaczka, wszystko się ułoży 😁
Tomku. Mam Barley Wine z 2018r. Kupiłem jak zacząłem się budować końcem 2018r i zapowiedziałem sobie ze wypije go jak się wprowadzę. Mamy 2022r i nadszedł ten dzień gdzie się wprowadziłem 🙂. Czego mogę się spodziewać po 4 latach? Kupię jeden z nowego wypustu i sprawdzę różnicę 😉. Pozdrawiam 🍻
Dla mnie to piwo jest kompletnie nie do wypicia, smakuje jak syrop z alkoholem, bardzo słodkie, aromaty suszonych śliwek i rodzynek, a to jest coś czego nie wytrzymuje.
@@kukiluki119 Z jakiej racji głowa boli? Przecież to tak jakbyś wypił 500 ml słabego wina, czyli 2 szklanki, albo dwa normalne piwa ~6%. Jeżeli masz 16+ lat to raczej głowa po tym boleć nie będzie.
@@Jagang8 😊 Komentarz pisany na początku mojej przygody z "lepszym" piwem. Wtedy autentycznie nie byłem w stanie naraz wypić takiego piwa. Teraz to co innego ☺ A tak na marginesie, to właśnie mam w piwnicy Barley Wine z Fortuny z roku 2018.
A u mnie jakoś tych tak wyraźnych cytrusów nie było. Raczej pachniało rodzynką, śliwkami, trochę truskawką. Suma summarum aromat przypominał dobre czerwone wino. W tym wszystkim jakoś nie zabrakło mi tak bardzo tych cytrusowych aromatów, bo całość była przepyszna.
Dzisiaj w Carrefour kupiłem ostatnie trzy butelki☺ jedna wypita dwie poszły do piwnicy piwko zacne ale alkohol na pierwszym planie zobaczymy jak będzie za dwa lata😉
Tak z ciekawości - przy prawie każdym BW, czy quadruplu rzucasz deskryptorami typu "porto", "sherry" itp. Ponadto, czasem przecież pijasz piwa leżakowane w beczkach po tych winach. Czy miałeś z nimi do czynienia? Piłeś jakieś? Wiesz jak się one dzielą i jak który gatunek powinien smakować? To nie złośliwość, ale jestem ciekaw jak wygląda Twój warsztat od tej strony - krótko mówiąc, czy jesteś profesjonalistą i wobec tego badasz też kierunki pokrewne piwu, względnie potrzebne do jego dalszego zgłębiania, czy to ten sam casus co z piankami - "nigdy nie piłem, ale wiem jak to powinno smakować"?
Tomek, koniecznie przetestuj RIS'a z nowej beczki, która ostatnio wyszła. Wiele osób narzekało kiedyś, że był mocno alkoholowy, nieułożony. Wydaje mi się, że ten świeży jest o wiele lepszy ;)
W ofercie Carrefoura jest zestaw z Komesa - Barley Wine, Porter Bałtycki, Porter Bałtycki z płatkami dębowymi i Porter Malinowy. Do tego pokal w opakowaniu za 31 zł. Jak dla mnie super oferta, bo przecież chcąc kupić te 4 piwa oddzielnie i tak trzeba ok. 30 zł szykować, a to szkło Komes mi się nawet podoba. Co ciekawe obok na stoisku podobny zestaw Komesa ale z tymi ich podwójnymi, potrójnymi i poczwórnymi za 35 zł. Dziwne.
MLBets Takiego pokala szukałem kilka miesięcy po sklepach, a tu nagle jest w zestawie Komesów! Wziąłem od razu jeden komplet z 3, które były na półce za 29,99.
te podwójne potrójne itd to syf nie radze tego nawet brać na spróbowanie bo pójdą w kanał, raz się przejechałem i żadna recenzja mnie do nich nie namówi, co innego portery risy czy bw z komesa tu jest inna bajka i serdecznie polecam
Nuty rodzynek, sherry, porto, śliwek suszonych... Od Sasa do Lasa. Aż odłożę i za dwa lata sprawdzę. Zwłaszcza to porto. Bo jakie? Vintage/LBV (jak stare?), tawny (ilu letnie? 10, 20, 30, 40?) a może jakaś wiekowa colheita. Tu różnice mogą być na prawdę spore (racjonalnie pominąłem białe i różowe). O głupoty o Jerez/Xeres/Sherry nie będę się już spierał (vide link poniżej), chociaż zaryzykuję pytanie. Jak pod kapslem to piwo miałoby się utlenić? Same cuda! Samo życie. Zwłaszcza jak Tomasz Kopyra bierze się do porównań z winem (patrz monstrualne niedorzeczności w: ruclips.net/video/4STMlRmu3gs/видео.html + moje komentarze i Tomasza Kopyry odpowiedź do moich wpisów). Czytajcie i nie bierzcie z TEGO wszyscy. Enjoy.
gwajner a nuty obecne choćby w Dona Antonia Reserva Tawny to wypisz wymaluj utlenienie piwa na sposób rodzynki, figi czyli jak w dobrych, wyleżakowanych i utlenionych w dobry sposób barley wine.
Tak, tak. Tak szybko? No nie żartuj sobie z widzów! To przecież proces jednak powolny, zarówno w przypadku win, piw i innych podatnych na utlenianie rzeczy.
Sam podajesz przykład jednego wina. Na jedynym przykładzie nie da się budować twierdzeń. Ba! Nie powinno się! Bo porto czy sherry mają różne odsłony i charakterystyki, a nie można przecież się/widzów ograniczać nieznanym powszechnie skojarzeniem. Wnikać w archetypy i umiejętnie cyzelować zdania dla potomności - to jest rolą krytyka piwnego, winiarskiego czy jakiegoś innego z setek znawstw. Rzetelność i odpowiedzialność za słowa. To czytelnikom się (a priori) należy.
Nuty porto czy sherry to nie jest mój autorski wkład w sensorykę, tylko te określenia pojawiają się w kontekście utlenienia ciemnych i mocnych piw w oficjalnych opisach stylów, podobnie jak melanoidyny w postaci skórki od chleba, przypieczonego ciasta pojawiają się w kontekście karmelizacji w kotle. Są to procesy, które zawsze przebiegają w ten sam sposób, czy to reakcja Mailarda czy utlenienie. Utlenienie zachodzi zawsze, wolniej lub szybciej, proces rozlewu, ale i wcześniejsze etapy mogą utlenić piwo, co w pełni objawia się po jakimś czasie wraz ze starzeniem. Empirycznie zaś sprawdziłem, że nuty utlenienienia/starzenia w porto są tożsame z nutami utlenienia/starzenia w piwach, więc nie wciskaj mi tu kitu.
Kupiłem we wrześniu Barley Wine i RISa z Doctor Brew. Data na etykiecie to 4.11.17, a mówiłeś coś o roku czy pół roku leżakowania. Pytanie czy patrzeć na te daty czy zostawić jeszcze na jakiś czas?
Właśnie piję. Fajne, ale u mnie za bardzo pali alko w przełyk. Chętnie zobaczę jak się ten napój zestarzeje się za rok czy dwa. Znalazłem w promocji weź 2 za 10 PLN
Dopiero wtedy kiedy uwazyle swojego Barle Wine przekonalem sie dlaczego na ten styl okresla sie winem jeczmiennym.mega owoce, bez chmielu amerykanskich .glwnie truskawki,wino owocowe w aromacie i smaku.w komercyjnych BW nigdy sie z tym nie spotkalem.dodalem tylko platki po burbonie na cicha.
Zawsze stroniłem od piw komesa ponieważ wydawało mi się że jest to jeden ze słabszych browarów kraftowych (może dlatego że widywałem je jeszcze 3-4 lata temu na półkach w selgrosie bądź żabce w związku z czym nie ufałem) ale to piwko mnie zaciekawiło .
Piłem tgo z tą samą datą przydatności 3 dni temu. Nie, NIE smakuje jak opiekane pianki. Wykleja owszem, jak ciemny karmelek. Krótko i brutalnie: generalnie to zamiast niego równie dobrze można sobie kupić tańszy Belfast z Jabłonowa, tak są podobne. Rozczarowanie. ///And now for something completely different: czy ten zegarek to Longines ?
ryszard szulgo sensoryke :D ciezko to opisac. Piles kiedys taniego szampana? Takie cos. Jest taki szampan, ktory ma jakas nazwe po rosyjsku, wiec mowi sie ruskacz, kosztuje chyba 8zl. Szalu niema, ja sie na piwie zawiodlem
dzięki za doobjaśnienie. ?ile lat miał ten "barli" komesa który sensorowałeś? mimo że warzę trunki drożdżowej maści; spróbuję żeby zobaczyć gdzie jest moja sensoryka. dzięki za info. komesa przestałem próbować bo kupiłem w sumie 3 sztuki i 2-wa były kwachami a jeden półkwachem)
alc%obj.= (Blg pocz. - Blg końc.)/1,938 12=(27-x)/1,938 23,256 = 27 - x x=3,75 Blg. Almost 4 Blg. But remember, that >5,5% it could be +/- 1,0%, so it could be for example 11,2% and then we have 11,2=(27-x)/1,938 21,70 = 27 - x x = 6,30 Blg.
Cześć. Dostałem ostatnio "w spadku" wężyk z oplotu 200 cm z jednej strony prosta końcówka z drugiej 90 stopni. Zastanawiam się czy zrobić z tego jeden "srajwężyk" czy dwa po 100 cm ? Jak doradzacie ? Jeśli jeden to którą końcówkę zostawić prostą czy zagiętą 90 stopni ? Pozdrawiam
Lotki i picie gorzoły Też miałem ten dylemat - z fizycznego punktu widzenia lepiej założyć końcówkę prostą. A co do długości, nawet 100cm to lekka przesada - ciecz nie będzie filtrowana szybciej, bo wąskim gardłem jest 1 ujście.
Jedno takie pytanko mam, u mnie w rejonie jest takie piwo regionalne (są różne style, ciemne jest najrzadziej dostępne, ) testu tego piwa na kanale u Pana nie widziałem, czy jakbym Panu wysłał to piwo, przeprowadziłby Pan test tego piwa?
@@BrowarKopyra rozumiem, dziękuję za odpowiedź i wcale mnie nie dziwi, że w tej materii ma Pan wiele do roboty, proszę jedynie o odpowiedź, czy zna Pan piwo o nazwach:czarny kot, biały kot i rudy kot? Są to piwa kraftowe.
@@BrowarKopyra poszperałem i zaiste ma Pan rację, w Radomiu do kupienia są różne wersje tego piwa (nawet w tym samym stylu), jedna w wersji butelkowej, druga plastikowej, ta druga jak zapewnia producent jest beczkowa (informacja widnieje na butelce plastikowej) i ta wersja plastikowa mi jako amatorowi piwa (nie profesjonaliście) lepiej smakuje niż ta lana w butelki. Dla mnie osobiście ten browar znacznie się zmienił, gdyż jeszcze 3 lata temu był według mojego smaku całkowicie niepijalny i generujący mocnego kaca.
Daruj sobie drwiny. Wielokrotnie już wspominałeś o cenach dumpingowych. Ostatnio chyba przy piwach AleBrowaru w Lidlu, gdzie cenę "dumpingową" rozumiałeś jako niższą od cen, po jakich mogą kupić sklepy specjalistyczne. Podczas gdy (chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć) cena dumpingowa to cena, poniżej kosztów wytworzenia. Tak więc, ewidentnie mylisz pojęcia (bo tam to mówiłeś jak najbardziej poważnie), zapewne celowo, bo podejrzewam, że sam dostrzegasz różnice. Za chwilę ceną dumpingową zaczniesz określać taką cenę, które nie pozwala na płatną recenzję na Twoim kanale.
No jeśli ty nie widzisz różnicy między tymi dwoma wypowiedziami, to tylko potwierdzasz mój poprzedni komentarz. Powiedziałem, że gdyby AleBrowar sprzedawał w Lidlu taniej niż sklepom specjalistycznym, co nie ma miejsca, to byłbym przeciwko temu, ale że tak nie jest, to jest ok. Kompletnie inny sens niż w dzisiejszym filmie.
:) Po pierwsze, do ironii bardziej by pasowało gdybyś powiedział: "ledwo było mnie stać na to piwo, bo takie drogie" a nie, że "cena jest dumpingowa". Po drugie w oczywisty sposób pijesz do tego, że piwo jest wg ciebie za tanie. Cytuję: "Ale, no zdecydowanie jest to cena, no można by rzec dumpingowa. Tylko, że oczywiście browar wielkości Fortuny może sobie na takie rzeczy, po prostu pozwolić. Z drugiej strony nie ma tu beczki...". Wycenili to piwo, na tyle, na ile wycenili. Uznali, że nie jest ono sztosem i nie ośmieszyli się jak browar Cieszyńki, który sprzedawał wadliwego portera (żelazo) po 40+zł. Ba, porterowi nie pomógła nawet płatna recenzja u znanego blogera. Piwo się przeterminowało i było sprzedawane za połowę. Pozostał niesmak (zamieszanie z cenami w Tesco) i wizerunek hieny. Browar Fortuna poszedł inną drogą, liczy na to, że będzie sprzedawać kolejne warki i systematycznie budować swój wizerunek. Mój pierwszy komenatrz, dotyczył oczywiście tego, że kwestionujesz taką politykę i sam byś inaczej to zrobił, a nie tego, że myśłałem, że faktycznie uważasz, że cena była dumpingowa. Tak więc odnosiłem się do tego, że "wyśmiewasz" politykę browaru, szkoda, że tego nie załapałeś. Zupełnie poza tym, na co może sobie pozwolić Fortuna na co nie może pozwolić sobie np. Dr Brew? Pamiętam jak wypuszczali po raz pierwszy RISa i BW. Sprzedawali chyba po jakieś 11 czy 13zł (cena ok, biorąc pod uwagę beczkę i że to nie ich browar, nawet jeśli wziąć pod uwagę że to było 0,33l). "Śmiałeś" się tak jak dziś z Fortuny. Że za tani, chłopaki mówią w wywiadzie, że planują sprzedawać kolejne warki również w takiej cenie, ty dalej kręcisz nosem - piwo zeszło na pniu. No ale chłopaki "poszli po rozum do głowy" i posłuchali się ciebie. Kolejna lub któraś z kolei warek 45zł za 0,5l. Kupiłem na początku za 45zł - przepłaciłem - bo sztosu nie było, mimo twoich zapewnień. Dużo lepsze były BW i RISy z DeMolena za kilkanaście, może 20+zł. Ale po kilku miesiącach piwa doktorów dalej stoją na półkach, termin przychodzi, obniżka w sklepie o połowę, ale chętnych dalej brak. Któregoś razu zdecydowałem, że zlituję się nad sklepikarzem i wezmę za jakieś 20zł po terminie. Ponieważ zrobiłem dobre zakupy, nie dał mi rabatu tylko tego BW w gratisie. O ile mogę zgodzić się z tym, że rzadkie sztosy powinny być drogie, o tyle jest jeden warunek - to naprawdę muszą być sztosy. Bo do Baladina czy Demolena, to one nie mają startu. Tak więc jak widzisz, twoja polityka cenowa nie musi się sprawdzać. Nie wiem jak Dr Brew wyszło na tym, pewnie sprzedali wszystko, choć widziałem, że bujali się z tymi BW na festiwalach. Ale sklepikarze na tym stracili, a klienci również nie dostali sztosu za taką cenę. Teraz ich BW i RISy stoją w Makro, przechodziłem obok, na cenę nawet nie spojrzałem. Tak więc daruj sobie "wyśmiewanie" "niskich" cen, "zwyczajnych", lub tylko trochę lepszych niż zwyczajne, piw, bo sprawiasz wrażenie nadętego buca, który myśli, że klientowi można wszystko wcisnąć jeśli tylko pojawi się płatna recenzja na twoim kanale.
Lubie wracac do tych starych degustacji
Jadłem, nie jadłem, jadłem, nie jadłem... Nie jadłem ale wiem jak powinny smakować.
Z cyklu „Myśli Nieuczesane Kopyra”.
rafikx jak rozmowa z babcią.
- Masz szpinak
- Nie dzięki
- Oj zjedz
- Nie, nie lubię szpinaku
- Przecież nawet nie spróbowałeś
- Ale wiem jak smakuje
:D
Jednak jadłem. Na ognisku u szwagra, dzieci miały i specjalnie spróbowałem.
jasne, jasne ;-)
Trochę jak w tym dowcipie jak facet miętoli coś brązowego w dłoni i się zastanawia:
- plastelina? - wącha - nie no gówno. Miętoli dalej - plastelina - znów miętoli - nie jednak gówno. Ogląda - a może jednak plastelina? Patrzy jeszcze przez chwile w końcu stwierdza - Nie no j, na 100% gówno, przecież skąd wziaea by się plastelina w mojej dupie ;)
@@jannowak3423 Ten kawał lepiej brzmi mniej więcej tak. Facet coś wącha i stwierdza - gówno. Ale ma wątpliwości i wącha drugi raz. Nie no, chyba jednak glina... W końcu bierze na język... Cholera, jednak gówno. Ale nie dowierza smakuje jeszcze raz... Ufff, no nie, glina, teraz już na 100%! No dobra, ale skąd glina w dupie?
10zł za dwie butelki w wiejskim freshu, nie mogłem oczom uwierzyć, że nie muszę 30km do Chmielobrodego do Katowic gonić żeby się barley wine"a napić. O takom piwnom rewolucję walczyłem! Wincej!
Trafiłeś promocję kadencji... Ja bym wykupił cały zapas w tej cenie.
ja dziś patrzę po 7,49 w tesco no to wziąłem,fajnie ,że są takie piwa w takich sklepach, tak samo ostatnio znalazłem szeryfa z browaru gościszewo w kauflandzie.
@@grubyalfa479 - W Carrefour'że po ponad 8 PLN w 2021r Pyszne !
Kupiłem parę dni temu w biedrze rocznik 2021 tego piwka za 6,99. Tak, jak mówisz, nachalna słodycz, ale ogólnie super. Takie właśnie kontemplacyjne piwko i fajnie grzeje ;) Pozdrawiam
obłędnie dobre piwo. Kupiłem już po raz drugi w zestawie w Kauflandzie z trzema innymi - też pysznymi. Ostatnio kupiłem Imperial Prunum żeby poczuć czym zachwyca się Tomasz i o ile pierwsze łyki były interesujące o tyle w połowie miałem tej wędzonki już dość! Nie rozumiem dlaczego piwo jak "wali" ubraniami po wczorajszym ognisku nazywa się wybitnym...no ale ja się nie znam. Z tego zestawu Komesa jestem bardzo zadowolony. Polecam wszystkim którzy się nie znajo a chcą poczuć smak jakby nie było piwa bardzo dobrego w atrakcyjnej cenie 26zł/4szt + kielich.
Dzisiaj ten zestaw 36 PLN:) , to na jakim poziomie jest w końcu inflacja w Polsce? tak czy siak świetny zestaw i dałbym nawet 50 , pozdro
@@kryptoholik6193 dzisiaj kupilem za 29. Inflacja Cie oszukala.
@@juventinio89 jakie miasto ?
@@kryptoholik6193 Katowice.
nie oglądałem jeszcze recenzji, a wczoraj piłem - dla mnie sztos. Porównując do RIS'a również od fortuny to dużo większy sztos.
właśnie pije pierwszy raz w życiu Barleywine(padło na Komesa, bo tylko takiego znalazłem) i jeśli ten styl smakuje właśnie tak to chyba zostanie moim ulubionym. Pyszniutkie :D
A kupiłem dzisiaj to piwo w markecie konkurującym z owadem i ciekaw byłem jak będzie smakować :D Fajnie było obejrzeć recenzję od kogoś kto się zna przed spróbowaniem
Kupiłem w paku z porterem bałtyckim, porterem leżakowanym z płatkami dębowymi i RISem, ale z tej trójki BW podszedł mi zdecydowanie najmniej. Zwykły porter z kolei najbardziej.
jedno z lepszych piw w tej chwili w Polsce . jestem zachwycony ! wyśmienity alkohol ! zdecydowanie najlepsze piwo z Fortuny , i wg mnie SZTOS jak diabli !! w tej chwili kupuję go za nieco ponad 8 zeta , co wg. mnie za TAKIE piwo to darmocha .
Fortuna whiskey wood najlepsze
Wole zubra
Patrz, ja dziś w czasie wojny na Ukrainie i inflacji i itp. chujni piję z Lidla po 7zeta... I uważam, że to super zakup.
Dzisiaj kupiłem w Kauflandzie w 4-paku z kielichem. Cena za 3 portery i BW 24 zł. :D
Jakie to piwo jest fantastyczne po 2 latach spędzonych w piwniczce nic nie grzeje jest bardzo słodko i tęgie w smaku. Sztosy za 8 zika autentycznie duzo bardziej mi smakuje niż cierpkie w smaku przez jarzębine od kormorana
Właśnie pije to piwo.
Dokładnie tak samo. Piję słucham i potwierdzam wszystkie złożoności smakowe. Pycha !
2022 grudzień piwo 2021 więc nie takie świeże. Powiem tak czuć słodycz ale to nie słodycz suszonych owoców tylko słodycz przełamana jakimś kwasiorem. Na końcu jeszcze posmaczek preparowanej pszenicy. Srogi zawód.
Wypiłem 1/3 wylałem resztę w kanał. Albo to konkretne piwo było popsute albo sam już nie wiem. Lubię koźlaki nawet podwójne ale tego pić się nie da. Muszę kupić inne piwo w tym stylu bo jeśli tak wygląda BW to nie dziękuję
even though i don't speak Polish (i do only speak Ukrainian and Russian)
but i like you review )))
Bardzo dobre piwo. Swietne na chlodny, zimowy wieczor. Bardzo zlozone i rozgrzewajace :)
Kupiłem dziś w Żabce (330ml - ok 7zł) Nie chciało mi się czekać 36 miechów więc otworzyłem.
Plusy: gorycz spoko, słody smacznie dają karmelami, daje nawet trochę suszoną śliwką; Minusy: mocno daje wódą, za ciężkie i za lepkie.
No ale być może nie znam się na Barley Wine'ach - wolę Portery. pzdr.
Fakt, alkohol ukryty znakomicie. Fajnie sie kontruje słodkość z goryczką. Dlugo zostaje na języku. Ciekawe, jednak po wypciu butelki jest bomba😉
Piłem 2k19, dzisiaj piję 2k21. Kupowane w Carrefour. Miło wrócić do tego piwa. W smaku przyzwoite. Początkowo słodkie, aczkolwiek wraz z ubywaniem trunku czuć już nieco goryczki.
Piłem wiele Barley Wine tańszych i droższych ale to jest moje ulubione piwo obok Fortuny Czarnej, jest mega i cena jest kozak.
Czarna Fortuna wymiata!
Bez beczki i tak jest sztos😍
piłem to piwo w snifterze i w dedykowanym goblecie komesa i muszę przyznać, że ten goblet świetnie pasuje do tego piwa warka 11.06.20 na krawatce 2018, piwo fajne w aromacie czuć trochę chmieli amerykańskich w sumie zgadzam się z recenzją i nie muszę nic dodawać. PS i jak widać na załączonym obrazku "Sztosy nie muszą być drogie"
Dziś kupiłem i je własnej pije 🍻🍺🍺😄. Bardzo smaczne wyborne mega mające walory smakowe i zapachowe i mocne piwko 🍺🍻🍺😄
Piłem to piwko "wyleżakowane" ok 1rok w szafce oraz świeże. Portery, Risy wolę gdy odpoczną trochę w szafce/piwnicy natomiast to bardziej smakowało mi świeże. Smacznego
Wyczuć w jakimkolwiek piwie "opiekane nad ogniskiem pianki marshmallow" to jest jednak mistrzostwo świata :D
Zwłaszcza gdy się ich nie jadło
Wypiłem, nie jestem znawcą, ale dla mnie jest dobre, jest lepsze niż "Komes Imperial Stout". W Imperial Stout jest za dużo przypalonego karmelu, "Barley Wine" jest łagodniejsze, przez co dużo lepsze.
Gdybym kupił 3 i jedno wypił na świeżo, drugie po roku i trzecie po dwóch latach, to przez ten czas zapomniałbym jaj smakowało poprzednie. Lepiej kupić jedno i odstawić do leżakowania, po roku kupić drugie i odstawić, a po 2 latach trzecie i wtedy wszystkie 3 na raz spróbować, wtedy będzie dało się porównać, czy leżakowanie pomaga w poprawie smaku.
Trzeba też sprawdzać datę produkcji bo możesz kupić leżakowane w magazynie piwo albo w jakichś czeluściach sklepu
Jest świetne. Dodam ze aktualna pojemność 0,33 z zabki tez idealna bo chyba w sam raz wielkość przy tym stylu ale to IMHO. Muszę przyznać ze bardzo dobrze robi jak zaczęły się pierwsze chłodne wieczory i król lata pinty już zdejmuje powoli koronę 😀
Ja trafiłem super, data przydatności 04.09.2019. Alkoholu nie czuć prawie wcale. Dla mnie bomba.
Że zapytam. Czy jest dostępne w jakiś ogólnopolskich sieciach handlowych?
Barlney Wine z Komesa piłem 2 tygodnie temu pierwszy raz. Drugi raz dziś.
To jest rewelacja. W Tesco za 7PLN minus butelka (butla w cenie, zwrotna).
Nie wiem jak to się ma do innych przedstawicieli BW. To mój pierwszy. Jeśli są lepsze to tylko się cieszyć. Skoro są lepsze, to lepiej dla nas.
Dziś tym piwem zaraziłem chrześniaczkę ;) Jutro jadę do Tesco wykupić cały zapas ;) (niedziela handlowa).
BTW... Kupiłem dwa BW i po jednym Komesie potrójnym i poczwórnym, wyszło 24PLN. Kasjerka sprawdzała paragon zdziwiona, że 4 browary tyle wyszły. A to tanio przecież ;)
Ja też dziś w Tesco zakupiłem parę BW i wziąłem też nieco Koźlaków 18 blg, od razu opatrzylem datą i do piwnicy wrzuciłem, bo już kiedyś próbowalem tego komesa.
Po powiedźmy kilku latach leżakowania,może wzrosnąć jego cena? To oferta limitowana jest napisane xd. Dziś wieczorem zdegustuje.
W owadzie za 6.99. Warto.
Piłem Kormorana BW i nie wiem skąd 4x wyższa cena.
Jak nie lubię mocnych piw, wolę piwa typu "Pan i Pani", tak Komes BW kolejny raz wypełnia szkło. Idealnie ukryty alkohol, fajny smak.... Nawet postawiłem sobie w głębi szafki, nich stoi..... Za 6.99 w Tesco to na prawdę rewelacja!!!! Nie dziwię się że na początku znikało z półek, ale teraz zawsze je widzę. Można zrobić dobre piwo za normalną kasę? Można. Brawo Fortuna!!!!!
Ps. Pan z Tesco właśnie wystawiał jakieś ipy itp. i dziwił się jakie to drogie piwa, a te etykiety takie inne....pewnie zna tylko koncerniaki. A jak zobaczył ze biore BW ktore ma 12% to był w szoku i stwierdził że to chyba nieźle wali... I zdziwił się jak powiedziałem, że alkoholu czuć mniej jak w zwykłych strongach :)
Pozdrawiam
Efekt Kopyra - za max 6 miesięcy Fortuna ogłosi Komes Barley Wine BA xD
Na wiosnę rozlew
Co to znaczy BA?
@@ravx6075 Barrel Aged
Ostatnio wypuszczono następną partię na półki, jutro jadę zrobić zapasik 😁
sztos na sztosy dla mnie jako zwykłego kowalskiego od piw ;) płatki dębu dla mnie okropny ... ale ten barley wine to poprostu cos pysznego ! :)
Chyba drogo bo w Carreforze we Wro za 7.75 zł+ 0,60 zł butelka kaucja znalazłem. Czyli 8,35 zł :p
Ja byłem w szoku. Na początku było spoko. Bez sensacji, w smaku bardziej Hard Bride mi pasuje. W połowie picia po ogrzaniu, nagle zacząłem czuć spiryt w aromacie. Zastanawiałem się nad wylaniem. Po czym pod koniec znów było ok. Najdziwniejsze moje doświadczenie z piwem w ostatnim czasie.
Bardzo podobne odczucia miałem... Ale był to jeden łyk gdzieś w połowie, ale taki, że "klekajcie narody :/"
Ja na początku myślałem o wylaniu bo miałem poczucie, że piję tania wódkę z gwinta. Okropne drapanie. Przeszło dopiero po kilku łykach, ale piwo dla mnie średnio-słabe, chyba najgorsze z tych nowych Komesów - tak alkohol jest zdecydowanie nieprzyjemny i nieułożony (a ja lubię delikatne drapanie w gardle od alkoholu)
No to wspaniale było się dowiedzieć, by wyleżakować to piwo przed otwarciem, zachłanność nie popłaca, będę zmuszony kupić jeszcze jedną butelkę i ją dłużej potrzymać.
Dzisiaj kupiłem w Żabce za 5.70 zl (330 ml), bo dowiedziałem się z filmu Kopyra, że w Żabce są fajne piwa. Nigdy nic nie kupiłem w Żabce do dziś :) Dostałem jeszcze Komes-a Porter Bałtycki. Właśnie degustuje Barley Wine, bardzo dobry. Nie przepadam za słodkimi piwami ale te mi odpowiada i co ciekawe nie czuć tej mocy 12%. Dzięki za film, choć minęło prawie 5 lat.
Bardzo przyzwoite piwo. Racze sie nim co jakis czas, czasem takze RISem ichniejszym, czy IPA. Naturalnie wszyscy reprezentanci gatunkowi tego browaru nieco odstaja od klasyki i standardu, ale i tak sa bardzo spoko.
urzekło mnie to piwo a trafiłem na nie przypadkiem
Moje butelki leżą w Polskiej piwnicy 18 miesięcy. Miałem już je wypić, ale Corona się napatoczyła i nie mogę do matczynego kraju się dostać 😅. Ciekawość mnie zżera jak się ono zmieniło pod wpływem czasu, bo pite na "świeżo", było ok lecz alkohol pchał się na pierwszy plan. No ale liczę, że po 2ch 2iPół roku leżaczka, wszystko się ułoży 😁
6,50 Tesco czarna białostocka dziś. Mało tego, grodziskie białe ipa 3,48ziko pozdro 600!
Tomku. Mam Barley Wine z 2018r. Kupiłem jak zacząłem się budować końcem 2018r i zapowiedziałem sobie ze wypije go jak się wprowadzę. Mamy 2022r i nadszedł ten dzień gdzie się wprowadziłem 🙂. Czego mogę się spodziewać po 4 latach? Kupię jeden z nowego wypustu i sprawdzę różnicę 😉.
Pozdrawiam 🍻
7:17 pssst
Cena 7.70zł
W Carrefourze 6,99, ale u mnie tylko cena została ;)
tak tanio, tylko gdzie je dostać?
No i to jest wartościowy komentarz :D
U mnie od 5,49 do 9zł, z tym że tam gdzie po 5,49 to juz nie ma
znawca muzy W nakich sklepach widziałeś te Komesy bo ja tylko dwa kupiłem a chętnie bym jeszcze dokupił?!
Kupiłem dziś w Żabce i właśnie piję je 🍺
Dla mnie to piwo jest kompletnie nie do wypicia, smakuje jak syrop z alkoholem, bardzo słodkie, aromaty suszonych śliwek i rodzynek, a to jest coś czego nie wytrzymuje.
Właśnie to piwko sobie otworzę i byłem ciekaw Pana opinii, więc postanowiłem poszukać odpowiedniego materiału wideo na Pana kanale.
Smakuje, jak wydaje mi się, że powinien smakować marshmallow... - nadal próbuję to zrozumieć.
Obawiam się mocnym piw z Fortuny :-) Widziałem to w sklepie, ale bałem się kupić. Fajnie, że jest recenzja :)
poradnik fotograficzny Zapytaj Fotografa
Mocny Komes to tak na 2 - 3 dni. Naraz to na drugi dzień głowa boli ☺
@@kukiluki119 Z jakiej racji głowa boli? Przecież to tak jakbyś wypił 500 ml słabego wina, czyli 2 szklanki, albo dwa normalne piwa ~6%. Jeżeli masz 16+ lat to raczej głowa po tym boleć nie będzie.
@@Jagang8 😊 Komentarz pisany na początku mojej przygody z "lepszym" piwem. Wtedy autentycznie nie byłem w stanie naraz wypić takiego piwa. Teraz to co innego ☺ A tak na marginesie, to właśnie mam w piwnicy Barley Wine z Fortuny z roku 2018.
Mi bardzo smakował, mam jeszcze dwie butelki to poleżą, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
A u mnie jakoś tych tak wyraźnych cytrusów nie było. Raczej pachniało rodzynką, śliwkami, trochę truskawką. Suma summarum aromat przypominał dobre czerwone wino. W tym wszystkim jakoś nie zabrakło mi tak bardzo tych cytrusowych aromatów, bo całość była przepyszna.
Kompletnie nie mój świat.
Pilem to piwo ogladajac tydzien temu Twojego live'a :)
Tomku, bardzo fajny nowy kąt kamery, nie zmieniaj proszę ;)
i zdejmij zegareczek bo o blacik stukasz albo podłuż "ręczniczek" pod rączkę ;-)
Dzisiaj w Carrefour kupiłem ostatnie trzy butelki☺ jedna wypita dwie poszły do piwnicy piwko zacne ale alkohol na pierwszym planie zobaczymy jak będzie za dwa lata😉
I jak bylo?
@@jakubnowicki8081 Na dobrą sprawę nie wiem jeszcze "leżakują" 😅
Muzyka z intro jak z bułgarskiego pornola z lat 80. A samo piwo znakomite, faktycznie brakuje mu jakiejś beczki albo dodatku soku z wiśni
znawca muzy plz link
Bez kitu, faktycznie :)
Piłem je, zajebiste,, trochę alkohol przeszkadzał
Tak z ciekawości - przy prawie każdym BW, czy quadruplu rzucasz deskryptorami typu "porto", "sherry" itp. Ponadto, czasem przecież pijasz piwa leżakowane w beczkach po tych winach. Czy miałeś z nimi do czynienia? Piłeś jakieś? Wiesz jak się one dzielą i jak który gatunek powinien smakować? To nie złośliwość, ale jestem ciekaw jak wygląda Twój warsztat od tej strony - krótko mówiąc, czy jesteś profesjonalistą i wobec tego badasz też kierunki pokrewne piwu, względnie potrzebne do jego dalszego zgłębiania, czy to ten sam casus co z piankami - "nigdy nie piłem, ale wiem jak to powinno smakować"?
Tak miałem okazję pić porto, a nawet buteleczka stoi sobie w szafce, przywieziona z Portugalii.
Tomek, koniecznie przetestuj RIS'a z nowej beczki, która ostatnio wyszła. Wiele osób narzekało kiedyś, że był mocno alkoholowy, nieułożony. Wydaje mi się, że ten świeży jest o wiele lepszy ;)
W ofercie Carrefoura jest zestaw z Komesa - Barley Wine, Porter Bałtycki, Porter Bałtycki z płatkami dębowymi i Porter Malinowy. Do tego pokal w opakowaniu za 31 zł. Jak dla mnie super oferta, bo przecież chcąc kupić te 4 piwa oddzielnie i tak trzeba ok. 30 zł szykować, a to szkło Komes mi się nawet podoba. Co ciekawe obok na stoisku podobny zestaw Komesa ale z tymi ich podwójnymi, potrójnymi i poczwórnymi za 35 zł. Dziwne.
MLBets
Takiego pokala szukałem kilka miesięcy po sklepach, a tu nagle jest w zestawie Komesów! Wziąłem od razu jeden komplet z 3, które były na półce za 29,99.
te podwójne potrójne itd to syf nie radze tego nawet brać na spróbowanie bo pójdą w kanał, raz się przejechałem i żadna recenzja mnie do nich nie namówi, co innego portery risy czy bw z komesa tu jest inna bajka i serdecznie polecam
w żabsonie pojawiły się bączki bw komesa
Wie ktoś gdzie można dostać w Warszawie ?
Sebastian Miller A może pifko na Kabatach, jeszcze mamy skrzynke ostatnia :)
Będę w Texasie oraz Californii i nie mam pojęcia co wypróbować na miejscu. Jakieś sugestie?
ruclips.net/video/rLR4Dfl3g5k/видео.html
Gdzie to kupić poza sklepami specjalistycznymi? Szukałem po marketach które się nie boją dobrych piw, ale nigdzie nie widziałem...
Simply
Dobre, jeśli chodzi o stosunek jakość/cena to lepsze były tylko z Doctor Brew barrel aged.
MARSHMALLOWS. Tomku, jeśli jednak nie jadles opiekanych, to kup paczkę, wbij na wykałaczkę i podpiecz kilka sekund nas palnikiem kuchenki;)
Bardzo dobre i tanie BW.
Nuty rodzynek, sherry, porto, śliwek suszonych... Od Sasa do Lasa. Aż odłożę i za dwa lata sprawdzę. Zwłaszcza to porto. Bo jakie? Vintage/LBV (jak stare?), tawny (ilu letnie? 10, 20, 30, 40?) a może jakaś wiekowa colheita. Tu różnice mogą być na prawdę spore (racjonalnie pominąłem białe i różowe). O głupoty o Jerez/Xeres/Sherry nie będę się już spierał (vide link poniżej), chociaż zaryzykuję pytanie. Jak pod kapslem to piwo miałoby się utlenić? Same cuda! Samo życie. Zwłaszcza jak Tomasz Kopyra bierze się do porównań z winem (patrz monstrualne niedorzeczności w: ruclips.net/video/4STMlRmu3gs/видео.html + moje komentarze i Tomasza Kopyry odpowiedź do moich wpisów). Czytajcie i nie bierzcie z TEGO wszyscy. Enjoy.
gwajner Piwo może się utlenić już w trakcie rozlewu.
gwajner a nuty obecne choćby w Dona Antonia Reserva Tawny to wypisz wymaluj utlenienie piwa na sposób rodzynki, figi czyli jak w dobrych, wyleżakowanych i utlenionych w dobry sposób barley wine.
Tak, tak. Tak szybko? No nie żartuj sobie z widzów! To przecież proces jednak powolny, zarówno w przypadku win, piw i innych podatnych na utlenianie rzeczy.
Sam podajesz przykład jednego wina. Na jedynym przykładzie nie da się budować twierdzeń. Ba! Nie powinno się! Bo porto czy sherry mają różne odsłony i charakterystyki, a nie można przecież się/widzów ograniczać nieznanym powszechnie skojarzeniem. Wnikać w archetypy i umiejętnie cyzelować zdania dla potomności - to jest rolą krytyka piwnego, winiarskiego czy jakiegoś innego z setek znawstw. Rzetelność i odpowiedzialność za słowa. To czytelnikom się (a priori) należy.
Nuty porto czy sherry to nie jest mój autorski wkład w sensorykę, tylko te określenia pojawiają się w kontekście utlenienia ciemnych i mocnych piw w oficjalnych opisach stylów, podobnie jak melanoidyny w postaci skórki od chleba, przypieczonego ciasta pojawiają się w kontekście karmelizacji w kotle. Są to procesy, które zawsze przebiegają w ten sam sposób, czy to reakcja Mailarda czy utlenienie. Utlenienie zachodzi zawsze, wolniej lub szybciej, proces rozlewu, ale i wcześniejsze etapy mogą utlenić piwo, co w pełni objawia się po jakimś czasie wraz ze starzeniem. Empirycznie zaś sprawdziłem, że nuty utlenienienia/starzenia w porto są tożsame z nutami utlenienia/starzenia w piwach, więc nie wciskaj mi tu kitu.
piłem tego komesa, ale zupełnie nie moje klimaty, nie mogłem się nim ekscytować ani tym bardziej czerpać wielkiej przyjemności z picia
Tomaszu, ja już ci to mówiłem w Łodzi na tegorocznych piwowarach że nie muszą.
Kupiłem we wrześniu Barley Wine i RISa z Doctor Brew. Data na etykiecie to 4.11.17, a mówiłeś coś o roku czy pół roku leżakowania. Pytanie czy patrzeć na te daty czy zostawić jeszcze na jakiś czas?
Właśnie piję. Fajne, ale u mnie za bardzo pali alko w przełyk. Chętnie zobaczę jak się ten napój zestarzeje się za rok czy dwa. Znalazłem w promocji weź 2 za 10 PLN
Dopiero wtedy kiedy uwazyle swojego Barle Wine przekonalem sie dlaczego na ten styl okresla sie winem jeczmiennym.mega owoce, bez chmielu amerykanskich .glwnie truskawki,wino owocowe w aromacie i smaku.w komercyjnych BW nigdy sie z tym nie spotkalem.dodalem tylko platki po burbonie na cicha.
jawohl jawohl ich liebe alkohol ;)
jest słodkie jak chuj i alkoholowe jak kutas...
piękne piwko, kupiłem bodaj za 7.99 zł i jest sztos!
czy to muzyka z jakiejś remizy ? ;/
Tak, OSP Pasikurowice.
Kupiłem po 7zł. Brawo.
nie można uwarzyć sztosa bez beczki i wysokiej ceny mimo że piwo dobre...
Już niedługo będzie od Kormorana 😃
fajne piwko. 6,59 w Tesco
Zupełnie dziwne doznania, dla mnie laika, bardzo dobre BW w tej cenie,w małej objętości, super, pozdro dzięki za dobrą robotę
Właśnie degustuje. Kupiony dziś w żabce, z 2021 r.
Orientuje się ktoś czy to piwo jeszcze można gdzieś dostać?
W Carrefour są zestawy z pokalem z Komesem Malinowym, Barley, Bałtyckim i Płatkami Dębowymi za 31 zł.
7,20 zł kosztuje w Szczecinie.
Zawsze stroniłem od piw komesa ponieważ wydawało mi się że jest to jeden ze słabszych browarów kraftowych (może dlatego że widywałem je jeszcze 3-4 lata temu na półkach w selgrosie bądź żabce w związku z czym nie ufałem) ale to piwko mnie zaciekawiło .
Komes to stosunkowo dobra marka ( jak na zakres cenowy w których Komes oscyluje ).
Fortuna nie jest browarem kraftowym
Ali Dopóki to nie kraft
Fortuna to browar regionalny, nie kraftowy
Wczoraj widziałem w gazetce Lidla piwo Lady blanche AleBrowaru
Jest szansa na pilsweizer Grybów?
Raczej nie sądzę.
Gw ałcimierz
Ha ha. A jednak, czas pokazał, że było "Kwaśne pszeniczne". ☺
Piłem tgo z tą samą datą przydatności 3 dni temu. Nie, NIE smakuje jak opiekane pianki. Wykleja owszem, jak ciemny karmelek. Krótko i brutalnie: generalnie to zamiast niego równie dobrze można sobie kupić tańszy Belfast z Jabłonowa, tak są podobne. Rozczarowanie. ///And now for something completely different: czy ten zegarek to Longines ?
Kup, proszę Cię kup oba i zrób sobie ślepy test. Będziesz się pytał, kto Ci wody dolał do Belfasta.
nie no Belfast to woda
namawiał , namawiał i namówił i muszę kupić (ale pigwa z lambikiem mnie rozczarowała).
przybliż sensorykę "ruskacza" nieznaną ona mi jest (namawiasz żeby odradzić?)
ryszard szulgo sensoryke :D ciezko to opisac. Piles kiedys taniego szampana? Takie cos. Jest taki szampan, ktory ma jakas nazwe po rosyjsku, wiec mowi sie ruskacz, kosztuje chyba 8zl. Szalu niema, ja sie na piwie zawiodlem
dzięki za doobjaśnienie. ?ile lat miał ten "barli" komesa który sensorowałeś? mimo że warzę trunki drożdżowej maści; spróbuję żeby zobaczyć gdzie jest moja sensoryka. dzięki za info. komesa przestałem próbować bo kupiłem w sumie 3 sztuki i 2-wa były kwachami a jeden półkwachem)
ryszard szulgo Do ruskacza porównywalem wlasnir tą pigwe, a nie barley. Barley wine od komesa to nowka sztuka z przed 3 tygodni
Wyszedł znowu.
5 lat później - dalej super smak. Dostępne wszędzie. Cena niezmienna. Ba! W Lidlu bywał poniżej 6pln - toż to darmo!
7,7zł - Rybnik
Slav Ko gdzie w Rybniku
alkoholowe maszkety
@@slavko4464 No to teraz po roku problemu nie ma z dostaniem go
How do you calculate the residual sugars? 12 alc. it is 24 plato. 27-24 = 3 degrees sugars only...
alc%obj.= (Blg pocz. - Blg końc.)/1,938
12=(27-x)/1,938
23,256 = 27 - x
x=3,75 Blg.
Almost 4 Blg.
But remember, that >5,5% it could be +/- 1,0%, so it could be for example 11,2% and then we have
11,2=(27-x)/1,938
21,70 = 27 - x
x = 6,30 Blg.
dobre piwo, cena 6-7zł, rozgrzewające pyszne.
Cześć.
Dostałem ostatnio "w spadku" wężyk z oplotu 200 cm z jednej strony prosta końcówka z drugiej 90 stopni. Zastanawiam się czy zrobić z tego jeden "srajwężyk" czy dwa po 100 cm ?
Jak doradzacie ? Jeśli jeden to którą końcówkę zostawić prostą czy zagiętą 90 stopni ?
Pozdrawiam
Lotki i picie gorzoły Też miałem ten dylemat - z fizycznego punktu widzenia lepiej założyć końcówkę prostą. A co do długości, nawet 100cm to lekka przesada - ciecz nie będzie filtrowana szybciej, bo wąskim gardłem jest 1 ujście.
Jeszcze się nie sprzedało, wczoraj kupiłem baczka z Żabce.
Swieze RISy mozna kupic bez problemy gdyz jest nowa warka
Jedno takie pytanko mam, u mnie w rejonie jest takie piwo regionalne (są różne style, ciemne jest najrzadziej dostępne, ) testu tego piwa na kanale u Pana nie widziałem, czy jakbym Panu wysłał to piwo, przeprowadziłby Pan test tego piwa?
Nie, bo mam zbyt wiele piw do spróbowania, które sam kupuję.
@@BrowarKopyra rozumiem, dziękuję za odpowiedź i wcale mnie nie dziwi, że w tej materii ma Pan wiele do roboty, proszę jedynie o odpowiedź, czy zna Pan piwo o nazwach:czarny kot, biały kot i rudy kot? Są to piwa kraftowe.
Nie są to piwa kraftowe. Są to piwa z browaru kontraktowego, ale właściciel/piwowar nie czuje kraftu.
@@BrowarKopyra poszperałem i zaiste ma Pan rację, w Radomiu do kupienia są różne wersje tego piwa (nawet w tym samym stylu), jedna w wersji butelkowej, druga plastikowej, ta druga jak zapewnia producent jest beczkowa (informacja widnieje na butelce plastikowej) i ta wersja plastikowa mi jako amatorowi piwa (nie profesjonaliście) lepiej smakuje niż ta lana w butelki. Dla mnie osobiście ten browar znacznie się zmienił, gdyż jeszcze 3 lata temu był według mojego smaku całkowicie niepijalny i generujący mocnego kaca.
To czekam na degustację RISa z nowej warki. Sam kupiłem po jednej buteleczce RISa i BW do piwnicy na co najmniej 3 lata.
Witam, piwa wypite?
@@user-hb7li4te8h tak, warto było leżakować, szczególnie RISa, który fajnie się ułożył, stracił ostrość i zrobił się znacznie lepszy niż świeży.
@@jpietruszczak dzięki za info
Cena dumpingowa... tak, na pewno dołożyli do interesu.
Jak by Cię ironia kopnęła w dupę, to byś nie zauważył.
Daruj sobie drwiny. Wielokrotnie już wspominałeś o cenach dumpingowych. Ostatnio chyba przy piwach AleBrowaru w Lidlu, gdzie cenę "dumpingową" rozumiałeś jako niższą od cen, po jakich mogą kupić sklepy specjalistyczne. Podczas gdy (chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć) cena dumpingowa to cena, poniżej kosztów wytworzenia. Tak więc, ewidentnie mylisz pojęcia (bo tam to mówiłeś jak najbardziej poważnie), zapewne celowo, bo podejrzewam, że sam dostrzegasz różnice. Za chwilę ceną dumpingową zaczniesz określać taką cenę, które nie pozwala na płatną recenzję na Twoim kanale.
No jeśli ty nie widzisz różnicy między tymi dwoma wypowiedziami, to tylko potwierdzasz mój poprzedni komentarz. Powiedziałem, że gdyby AleBrowar sprzedawał w Lidlu taniej niż sklepom specjalistycznym, co nie ma miejsca, to byłbym przeciwko temu, ale że tak nie jest, to jest ok. Kompletnie inny sens niż w dzisiejszym filmie.
:) Po pierwsze, do ironii bardziej by pasowało gdybyś powiedział: "ledwo było mnie stać na to piwo, bo takie drogie" a nie, że "cena jest dumpingowa". Po drugie w oczywisty sposób pijesz do tego, że piwo jest wg ciebie za tanie. Cytuję: "Ale, no zdecydowanie jest to cena, no można by rzec dumpingowa. Tylko, że oczywiście browar wielkości Fortuny może sobie na takie rzeczy, po prostu pozwolić. Z drugiej strony nie ma tu beczki...". Wycenili to piwo, na tyle, na ile wycenili. Uznali, że nie jest ono sztosem i nie ośmieszyli się jak browar Cieszyńki, który sprzedawał wadliwego portera (żelazo) po 40+zł. Ba, porterowi nie pomógła nawet płatna recenzja u znanego blogera. Piwo się przeterminowało i było sprzedawane za połowę. Pozostał niesmak (zamieszanie z cenami w Tesco) i wizerunek hieny. Browar Fortuna poszedł inną drogą, liczy na to, że będzie sprzedawać kolejne warki i systematycznie budować swój wizerunek. Mój pierwszy komenatrz, dotyczył oczywiście tego, że kwestionujesz taką politykę i sam byś inaczej to zrobił, a nie tego, że myśłałem, że faktycznie uważasz, że cena była dumpingowa. Tak więc odnosiłem się do tego, że "wyśmiewasz" politykę browaru, szkoda, że tego nie załapałeś. Zupełnie poza tym, na co może sobie pozwolić Fortuna na co nie może pozwolić sobie np. Dr Brew? Pamiętam jak wypuszczali po raz pierwszy RISa i BW. Sprzedawali chyba po jakieś 11 czy 13zł (cena ok, biorąc pod uwagę beczkę i że to nie ich browar, nawet jeśli wziąć pod uwagę że to było 0,33l). "Śmiałeś" się tak jak dziś z Fortuny. Że za tani, chłopaki mówią w wywiadzie, że planują sprzedawać kolejne warki również w takiej cenie, ty dalej kręcisz nosem - piwo zeszło na pniu. No ale chłopaki "poszli po rozum do głowy" i posłuchali się ciebie. Kolejna lub któraś z kolei warek 45zł za 0,5l. Kupiłem na początku za 45zł - przepłaciłem - bo sztosu nie było, mimo twoich zapewnień. Dużo lepsze były BW i RISy z DeMolena za kilkanaście, może 20+zł. Ale po kilku miesiącach piwa doktorów dalej stoją na półkach, termin przychodzi, obniżka w sklepie o połowę, ale chętnych dalej brak. Któregoś razu zdecydowałem, że zlituję się nad sklepikarzem i wezmę za jakieś 20zł po terminie. Ponieważ zrobiłem dobre zakupy, nie dał mi rabatu tylko tego BW w gratisie. O ile mogę zgodzić się z tym, że rzadkie sztosy powinny być drogie, o tyle jest jeden warunek - to naprawdę muszą być sztosy. Bo do Baladina czy Demolena, to one nie mają startu. Tak więc jak widzisz, twoja polityka cenowa nie musi się sprawdzać. Nie wiem jak Dr Brew wyszło na tym, pewnie sprzedali wszystko, choć widziałem, że bujali się z tymi BW na festiwalach. Ale sklepikarze na tym stracili, a klienci również nie dostali sztosu za taką cenę. Teraz ich BW i RISy stoją w Makro, przechodziłem obok, na cenę nawet nie spojrzałem. Tak więc daruj sobie "wyśmiewanie" "niskich" cen, "zwyczajnych", lub tylko trochę lepszych niż zwyczajne, piw, bo sprawiasz wrażenie nadętego buca, który myśli, że klientowi można wszystko wcisnąć jeśli tylko pojawi się płatna recenzja na twoim kanale.