Łapka w górę, jeśli ciągnie Cię do sportów ekstremalnych 👍🏻💥 Wybacz Filip za moje okulary, ale nie mogłam ich zdjąć, bo to moje optyczne i bym Cię źle widziała. Zrobiły się ciemne, bo to fotochromy 😅
zajączek z podziwem patrzy na orła, który z wysokiej skały pikuje w dół i wznosi dopiero tuż nad ziemią. orzeł, ale ty kozak jesteś, jak tak lecisz jak kamień i nagle wzlatujesz, to musi być fantastyczne uczucie. ja też bym tak chciał. nie ma sprawy, odpowiada orzeł, wniosę cię na skałę i możemy skoczyć razem. extra, ucieszył się zajączek. i skoczyli razem ze skały. lecą, lecą, ziemia coraz bliżej, wtedy orzeł odwraca się do zajączka i mówi: no zając, ja jak ja, ale ty to dopiero jesteś kozak.
Właśnie skończyliśmy oglądam z zapartym tchem cały materiał ! Mieliśmy okazję kiedyś podziwiać skoczków w Murren . Po zobaczeniu materiału punkt widzenia całkowicie się zmienia .. ogromny szacunek za podejście Filipa do tego sportu , za bycie w tym wszystkim „normalnym” . Podziwiam za pasje 🔥 widać to w każdym wypowiedzianym słowie ! samych bezpiecznych lotów ! A dla Dorotki mega szacun za ciekawy film ! 👏👏👏👏👏
Moja rozmowa kilka lat temu z instruktorem skoków spadochronowych. - Ile masz skoków? - Ponad 5000. - A myślałeś kiedyś o wiewiórce? - To zbyt niebezpieczne. :)
Wiele razy widziałem tzw ludzi wiewiórki ale pierwszy raz miałem okazję zobaczyć i poznać to od kuchni. Świetny filmik Dorota a Filip bardzo mądre i odpowiedzialne podejście do sportu, wielki szacun. Udanych i bezpiecznych skoków Filip.
Szacunek i podziw. Mam lęk wysokości i czasem jak muszę pracować na podnośniku teleskopowym na wysokości pięciu czy sześciu metrów to jestem zesrany . A tutaj człowiek z wyciętym układem nerwowym. Czapki z głów, naprawdę.
Super rozmowa. Ja latam dronami fpv i to dla mnie juz jest dawka adrenaliny i doznania latania. Taki sport to jest rodzaj religi czyli wymaga mnóstwa pokory i szacunku. Mega sztos 👌🕹️🕹️👌🇵🇱
Znakomity film, lubię takie technikalia, super. Dawno temu jak rodził się paragliding skoczyłem w zimie z Koziego Wierchu na sportowym skrzydle sw-12 z doszytymi komorami (miał robić za parapent ;) i po minucie wyrżnąłem w lód na Przednim Stawie (bo nie umiałem po ludzku wylądować), nic mi się nie stało bo głupi ma szczęście. Przez godzinę nie mogli się koledzy ze mną porozumieć bo cały czas leciałem, taki był wyrzut adrenaliny :) Fajna sprawa oglądać przygotowania "od kuchni", wielkie dzięki.
Świetny odcinek. Do tej pory myślałem, że to jest totalnie niszowe hobby i że nie mamy rodaka który skacze, a tu proszę, i to 20tys skoków w sezonie w Lauterbrunnen. Bardzo dobrze się Ciebie słucha, Filipa również. Powodzenia w dalszych działaniach! :)
Bardzo fajny reportaż , wspaniale i ciekawie go prowadziłeś a Filip bardzo sympatyczny i miły człowiek. Wielki szacunek dla niego i widać że jest bardzo ciepłym i pogodnym człowiekiem. Dobrze zadawane pytania a on bardzo dobrze na nie odpowiadał. Jeszcze raz świetny materiał oby takich było więcej. Pozdrawiam i życzę powodzenia.👍🤝👏👏👏🙂👍👍👍👍👍👍👍👍👍🤝🤝🤝😊
Musiałam oglądać na raty, bo miałam chyba wyższą adrenalinę niż Filip w trakcie skoku. Dzięki Dorota za film i zadanie wszystkich pytań, które mi chodziły po głowie. :-)
Bardzo ciekawy materiał. Sport ten już zdecydowanie nie dla mnie ale adrenalina musi być niesamowita. Sceneria i pogoda super. Dziękować za film. Pozdrawiam.
W pierwszej chwili myślałem że to Ty będziesz skakać :D Jestem po 30 minutach oglądania, ciekawy człowiek- już go lubię, super że się nie wywyższa i nie uważa za "kozaka".... Mam wrażenie że materiał jest trochę za długi- to prawie godzina materiału- miałem czas że chciałem przewinąć lub wyłączyć ale wytrwałem.... Chciałem wyłączyć jak wyjmowałaś termos ale zaintrygowało mnie czy poczęstujesz kolegę i dlatego przeczekałem jeszcze parę minut a potem zrobiło się jeszcze ciekawiej.... Lubię oglądać Twoje materiały ale przyjemniej mi wchodzą 30-40 minutowe filmy- jakoś łatwiej czas znaleźć... Jasne można przerwać i dokończyć później ale w takim przypadku często potem zapominamy obejrzeć więc ja np. próbuję materiał obejrzeć do końca lub przewinąć. Zaskoczyłaś mnie tym tematem filmu i to na plus- fajnie że udało się spotkać taką osobę, super że nie tylko ja przeglądam aż tak namiętnie profile niektórych osób na fb do kilkunastu lat wstecz - dzięki Tobie czuję się bardziej normalny :D Pozdrawiam Cię serdecznie i kto wie może kiedyś się spotkamy na jakimś szlaku :) Edycja po obejrzeniu: Niestety kilkanaście minus przewinąłem, ta część którą widziałem (ok 80 %) zrobiła na mnie wrażenie. Ja podobnie jak Ty nigdy nie skoczę, na yt mam trochę materiałów do nadrobienia więc dla mnie film był po prostu za długi- zaczynał mnie ten temat męczyć dlatego kilkanaście minut musiałem przewinąć . Nie uważam tego za fajne że chwalę tym przewijaniem bo nie ma czym, ale chciałem taki feedback zostawić. I dzięki za drugi skok !! Doceniamy :) P.s Mogłaś skoczyć za nim - byłoby szybciej :D A tak poważnie nie wiedziałem że aż tyle przygotowania jest do pierwszego skoku- myślałem że to trochę jak na bungee, stajesz - wyłaczasz psychikę i tyle(i że co najwyżej przećwiczysz na ziemi lub w tunelu aeorodyanmicznym podstawy)- myślałem że na pierwszy mało ciekawy skok to wystarcza a tutaj dużo dużo więcej przygotowania.
Ale się rozpisałeś 😅 Dzięki za komentarz i za opinie. Co do długości filmu, też się zastanawiałam czy jeszcze go nie skrócić, ale z drugiej strony, osoby mocniej zainteresowane tym tematem pisały, że czemu nie pytałam o więcej szczegółów technicznych itd. Także wszystkim się dogodzić nie da, ale jestem zadowolona ogólnie z tego filmu, Filip mówił na prawdę ciekawe rzeczy, więc nie chciałam już bardziej skracać jego wypowiedzi 😉
@@jaknajwiecej na komputerze to krócej wyglądało :D po prostu chciałem coś więcej napisać niż "za długie" żeby nie było że nie doceniam Waszej pracy ;D
Fajny odcinek z ciekawym i rozsądnym Gościem, a skoro jesteśmy w tematyce latania to może nastepny film z paralotniarzem?? Sam trochę latam i chętnie dowiem się jak wygląda to w Szwajcarii, no i bez porównania łatwiej jest zacząć 😊
🟢Już z jedną aktywnością tak miałem, też było - TEŻ TAK KIEDYŚ BĘDĘ 😅 to były jaskinie. Zresztą u nas na kanale możesz zobaczyć w co to się przerodziło. A co do Base Jumpingu to... TEŻ TAK KIEDYŚ BĘDĘ! 🤩
Mogła pani zadać Filipowi więcej pytań technicznych- z jaką prędkością leci, jak daleko może zalecieć, i jak blisko góry (budynków)przelatuje pozytwny i ogarnięty gość z niego
Może jeszcze dodam. Te "konsekwencje błędu" mogą spaść na innych . To wtedy kiedy się "pechowo" nie zabijemy, a tylko skończymy na łóżku z połamanym kręgosłupem itp. Ja takie "sporty ekstremalne" obserwuję na drogach oraz na szlakach pieszych w polskich górach. Slalom po wszystkich pasach na dużej prędkości. Zjazd w dół szlakiem pieszym . Jakie szanse uskoku ma pieszy turysta , dziecko , osoba niedosłysząca czy niesłysząca ? O niszczeniu szlaków już nie wspominam.
Ja zwróciłem uwagę na pewien "szczegół". To ta chwila kiedy podał ci Dorota linę i kazał się przywiązać. Po pierwsze on zachował podzielność uwagi i wykazał pewien stopień odpowiedzialności. Moim zdaniem tam nie było zbyt bezpiecznie. Sam bohater naprawdę wydaje się być człowiekiem wyjątkowo rozważnym i minimalizuje ryzyko. Z drugiej strony ma świadomość, że nie może do końca przewidzieć wszystkich okoliczności związanych z danym skokiem. W ten sport wszedł z dużym doświadczeniem i stopniowo. A teraz "minusy'. Pytanie brzmi : w imię czego podejmujemy ryzyko utraty własnego życia ? Adrenalina mnie jakoś nie przekonuje. I kolejna sprawa. Trudno mi sobie wyobrazić odpowiedzialnego męża czy ojca ( a nawet syna ) który tak pogrywa z emocjami bliskich osób. Argumenty, że można zginąć w domu, na przystanku autobusowym, w drodze do sklepu itp. jakoś mnie nie przekonują. Bywają sytuacje, że człowiek podejmuje "ryzyko" utraty życia czy zdrowia, ale w imię ratowania innego życia. Ale wtedy to nie jest zabawa czy hobby. Jak sama nazwa wskazuje sporty ekstremalne są ekstremalnie niebezpieczne . "Wywiad" naprawdę profesjonalny, pozwoliłaś się "wygadać" rozmówcy. Niestety choć z ilością oddanych skoków doświadczenie rośnie, to i prawdopodobieństwo tego jednego nieudanego też wzrasta. Jak już to "sport" dla bardzo, bardzo nielicznych o wyjątkowych predyspozycjach. Obejrzałem wiele "przelotów" na YT i mam wrażenie, że zbyt często celem był efektowny film. Nawiasem - to nic nowego. Jeszcze przed wojną i w czasie wojny piloci robili przeloty pod mostami , wiaduktami itp. Dowództwo zadowolone nie było. Pożytek z martwego pilota i złomu niewielki.
Materiał super, temat mega ciekawy, bohater materiału mega gość, inteligętny racjonalny... do tego stopnia że podczas materiału jak przechodzili skoczkowie to zadawałem sobie pytanie czy oni wszyscy mają tak ułożone w głowie czy zdarzają się tacy zatraceńcy typu "dude that was perfect" i drugi temat jak to jest że oni mają tylko jeden spadochron? Przecież znane są i było ich dużo przykłady że się skręci bądź nie prawidłowo otworzy... wtf jak dla mnie to proszenie się o śmierć w sensie nie rozumiem tego bo można mieć chyba drugi? Czy nie?
Cześć Jan, Odpowiadając na pytanie z pierwszej części komentarza: Jak w każdym sporcie czy społeczności spotyka się ludzi z bardzo różnym nastawieniem, również z 'duuuude that was perfect'. Moje osobiste odczucie jest takie, że takie energiczne nastawienie (woooow jestesmy super) stanowi ciągle większość, jednak powoli zmienia się kierunek na bardziej spokojny i przemyślany. Wszędzie da się znaleźć ludzi, którzy będą odpowiadać Twojemu nastawieniu i z nimi dzielić pasje. Drugie pytanie natomiast dotyczy prostych zależności technicznych. Czas na użycie dwóch spadochronów jest niewystarczający. Zakładając że próbę otwarcia spadochronu podejmiesz na 200 metrach, otworzy się on 'skręcony' lub z inną dysfunkcją (zajmie to pewnie z 50m), zorientowanie się co się stało, podjęcie próby wypięcia spadochronu głównego i otwarcie zapasu to zapewne kilkaset metrów. Z tego powodu w zwykłych skokach spadochronowych stosuje się zasadę podjęcia decyzji o wypięciu spadochronu głównego i użycia zapasu na minimum 600 metrach. Jednak, ten jeden spadochron stosowany w base jumpingu jest odpowiednio modyfikowany aby zminimalizować ryzyko niewłaściwego otwarcia. Stosuje się sporo 'ulepszeń' aby otwierał się na kierunku wyrzutu, nieposkręcany, czy otwierał się szybciej niz standardowy spadochron. Trzeba by zrobić osobny film aby wytłumaczyć różnice. Mam nadzieję, że chociaz trochę rozwiało to Twoje wątpliwości :)
Jedna szansa na rozłożenie spadochronu masakra, mój kolega skacząc w Norwegii mówi że będąc basejumperem bardziej doceniasz każdy dzień i cieszysz się nim
Praktycznie się nie da. Nawet jeśli skoczek wytraci prędkość wertykalną, to wciąż będzie około 100km/h prędkości horyzontalnej. Raz wylądowano na stosie kartonów i próba zakończyła się sukcesem, jednak takie wydarzenia trzeba traktować bardziej jako wyczyny kaskaderskie (specjalnie przygotowane wydarzenia, często zakładające możliwość wystąpienia obrażeń) niż jako codzienna praktyka.
"ludzie wiewiórki" chyba nie jest dobrym określeniem na base jumping, bo nie w każdym skoku base trzeba mieć taki strój i w drugą stronę, nie każdy skok w wingsuicie jest skokiem base, gdzie w ogóle skakanie w wingsuicie często traktowane jest jeszcze jako inny sport.
to prawda, jednak pamiętaj, że nie mieliśmy 10 godzin na wytłumaczenie wszystkich różnic i aspektów spadochroniarstwa vs. basejumpingu wraz z jego rodzajami, można temat rozwinąć jednak wymagałoby to osobnego materiału :)
A chistorie siergieja znasz?cguja a nie znasz,a ja znam i polecam bo to chlop ze stali ktory walczyl z jetiruclips.net/video/7ENt_HbW0LA/видео.htmlsi=_liDX5dnw4YIkIcj
Co do niebezpieczeństwa skoków spadochronowych to przychodzę z ciekawostką: kąpiel w morzu jest statystycznie bardziej śmiertelna niż skok spadochronowy. Oczywiście z samolotu, bo base to inna bajka.
@@paradus165597 Prawda, jest dużo takich rzeczy. Dlatego czasem mam ubaw kiedy ktoś mówi, że np nigdy w życiu nie skoczy na bungee bo to zbyt niebezpieczne, kiedy na porządku dziennym robi rzeczy bardziej niebezpieczne, tylko nie zdaje sobie z tego sprawy. Np. przejechanie około 300km samochodem to takie samo ryzyko śmierci co skok na bungee, a jakoś nikt nie ma z tym problemu 🤔
Może i tak jest.. jednak w moim przypadku z pieniędzmi na początku nie było mi po drodze.. za pierwszą w miarę normalną wypłatę zrobiłem pierwszy skok z samolotu. Potem na każdy kolejny trzeba było trochę poodkładać dlatego na początku szło to bardzo wolno.. Pierwsze wyjazdy w góry to też była niezła kombinacja. Brałem wszystkie możliwe dni w pracy od poniedziałku do niedzieli żeby na koniec miesiąca mieć tydzień wolnego i móc jechać do Włoch czy Szwajcarii (jeden dzień jazdy, 4 dni skoków jeśli pogoda pozwalała i powrót). I tak się udawało co miesiąc :) Nie muszę dodawać że hotel ‚auto’ był na porządku dziennym :) Myślę że nie warto zaczynać od pytania ‚ile pieniędzy potrzebuje to to czy tamto’ tylko próbować zrobić to co na daną chwilę jesteśmy w stanie ✌️ Wszystkiego dobrego!
Nazywac to sportem to wielka glupota! Ladny mi to sport,gdzie kazde rzucenie sie w przepasc moze byc ostatnia w twoim życiu! Ryzykowac zycie,dla adrenaliny? Brak słów
Łapka w górę, jeśli ciągnie Cię do sportów ekstremalnych 👍🏻💥
Wybacz Filip za moje okulary, ale nie mogłam ich zdjąć, bo to moje optyczne i bym Cię źle widziała. Zrobiły się ciemne, bo to fotochromy 😅
Super masz te okulary😃
Oczy oczywiście też😉
zajączek z podziwem patrzy na orła, który z wysokiej skały pikuje w dół i wznosi dopiero tuż nad ziemią.
orzeł, ale ty kozak jesteś, jak tak lecisz jak kamień i nagle wzlatujesz, to musi być fantastyczne uczucie. ja też bym tak chciał.
nie ma sprawy, odpowiada orzeł, wniosę cię na skałę i możemy skoczyć razem. extra, ucieszył się zajączek.
i skoczyli razem ze skały. lecą, lecą, ziemia coraz bliżej, wtedy orzeł odwraca się do zajączka i mówi:
no zając, ja jak ja, ale ty to dopiero jesteś kozak.
Właśnie skończyliśmy oglądam z zapartym tchem cały materiał ! Mieliśmy okazję kiedyś podziwiać skoczków w Murren . Po zobaczeniu materiału punkt widzenia całkowicie się zmienia .. ogromny szacunek za podejście Filipa do tego sportu , za bycie w tym wszystkim „normalnym” . Podziwiam za pasje 🔥 widać to w każdym wypowiedzianym słowie ! samych bezpiecznych lotów ! A dla Dorotki mega szacun za ciekawy film ! 👏👏👏👏👏
Dziękuję😄
Moja rozmowa kilka lat temu z instruktorem skoków spadochronowych.
- Ile masz skoków?
- Ponad 5000.
- A myślałeś kiedyś o wiewiórce?
- To zbyt niebezpieczne.
:)
Świetny człowiek! Idealnie motywuje gdy myślisz, że wyjście w zimny i deszczowy dzień na zewnątrz, to wyczyn 😂 szacunek 100%
No właśnie! 💪🏻😉
Wiele razy widziałem tzw ludzi wiewiórki ale pierwszy raz miałem okazję zobaczyć i poznać to od kuchni.
Świetny filmik Dorota a Filip bardzo mądre i odpowiedzialne podejście do sportu, wielki szacun. Udanych i bezpiecznych skoków Filip.
Dziękuję, czyli nie tylko ja byłam tego ciekawa, cieszę się 😄
Bardzo fajny i ciekawy film. No i z bardzo mądrym człowiekiem. Teraz inaczej patrzę na ten sport.
Dziękuję, dobra robota Dorota 👍💪
Super wywiad. Dziekuję 🙂
Super człowiek w świetnym wywiadzie. Pozdrawiam.🙂🙂
Dziękuję bardzo za rozmowę i spotkanie 🤗 do zobaczenia gdzieś na szlaku!
Cała przyjemność po mojej stronie i do zobaczenia 😉🙋🏼♀️
Super film , extra klimaty bardzo pozytywny Gość , podziwiam pasje i pozdrawiam .
Oboje sympatyczni. Filip spoko gość nie nadęty szpaner tylko człowiek z pasją.
Szacunek i podziw. Mam lęk wysokości i czasem jak muszę pracować na podnośniku teleskopowym na wysokości pięciu czy sześciu metrów to jestem zesrany . A tutaj człowiek z wyciętym układem nerwowym.
Czapki z głów, naprawdę.
Bardzo ciekawy wywiad. Gratulacje realizacji. Filip wszystkiego dobrego, udanych skoków!
Adrenalinaa,to uzależnia!🔥🔥🔥
Super rozmowa. Ja latam dronami fpv i to dla mnie juz jest dawka adrenaliny i doznania latania. Taki sport to jest rodzaj religi czyli wymaga mnóstwa pokory i szacunku. Mega sztos 👌🕹️🕹️👌🇵🇱
Znakomity film, lubię takie technikalia, super. Dawno temu jak rodził się paragliding skoczyłem w zimie z Koziego Wierchu na sportowym skrzydle sw-12 z doszytymi komorami (miał robić za parapent ;) i po minucie wyrżnąłem w lód na Przednim Stawie (bo nie umiałem po ludzku wylądować), nic mi się nie stało bo głupi ma szczęście. Przez godzinę nie mogli się koledzy ze mną porozumieć bo cały czas leciałem, taki był wyrzut adrenaliny :) Fajna sprawa oglądać przygotowania "od kuchni", wielkie dzięki.
Dobrze, że tak to się skończyło i jesteś cały 😄👍
Swietny film, mogłby byc nawet n'a pare odcinkow
Ja uprawiam drzewka bonsai. Też jest fajnie. Dzięki za ciekawy filmik.
Wiadoma sprawa 👍😄
A co to ma wspólnego???
🫣🫣🫣
Zdecydowanie to było nawiązanie do tego, co mówił Filip😉
Bonsai nie lata xD
Widoki super i ogląda się świetnie ale nie dla mnie takie ekstrema 😱. Ciekawy wywiad z ciekawym człowiekiem, dzięki Dorota! 👍 Pozdrowienia
Dla mnie też chyba nie, ale zdecydowanie podziwiam 😉💚
Super film. Super Gość. Świetny "wywiad". Pozdrawiam 🙂
Ogromnie się cieszę 💚
Bardzo ciekawa rozmowa z ciekawym, rozsądnym człowiekiem. Sport piękny. Filipowi życzę serdecznie tyle bezpiecznych lądowań co skoków.
Ciekawie i widoki ładnie 👍👍👍
Super, jak Batman!👍😉😁Szacun i Dużo Zdrówka!❤
Super materiał
Świetny odcinek. Do tej pory myślałem, że to jest totalnie niszowe hobby i że nie mamy rodaka który skacze, a tu proszę, i to 20tys skoków w sezonie w Lauterbrunnen. Bardzo dobrze się Ciebie słucha, Filipa również. Powodzenia w dalszych działaniach! :)
Dzięki 💚Z tego co wiem, to w samym Lauterbrunnen jest jeszcze kilku skaczących Polaków oraz Polek również.
Super..
Świetny wywiad ... Mega fajny człowiek, bez ego ... Miło było zobaczyć 🔥🔥🔥🔥🔥
Ja też tak kiedyś będę! 🐻 Świetny gość! Super się oglądało
Przyznam, że czekałami na taki
komentarz🤩Trzymam kciuki za tę przygodę i życzę Ci samych udanych lotów 💚
Bardzo fajny reportaż , wspaniale i ciekawie go prowadziłeś a Filip bardzo sympatyczny i miły człowiek.
Wielki szacunek dla niego i widać że jest bardzo ciepłym i pogodnym człowiekiem. Dobrze zadawane pytania a on bardzo dobrze na nie odpowiadał. Jeszcze raz świetny materiał oby takich było więcej.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.👍🤝👏👏👏🙂👍👍👍👍👍👍👍👍👍🤝🤝🤝😊
Wielkie dzięki 😁
ALE SUPER ODCINEK 😀😀😀😀
Super materiał, dzięki!
Witam. Bardzo fajne oraz ciekawe udostępnienie. Miłego dnia życzę
Bardzo fajny materiał 🙂 pozdrawiam
Musiałam oglądać na raty, bo miałam chyba wyższą adrenalinę niż Filip w trakcie skoku. Dzięki Dorota za film i zadanie wszystkich pytań, które mi chodziły po głowie. :-)
Zajrzyj na Instagram Filipa, to wtedy odlecisz 😅😉
Bardzo ciekawy materiał. Sport ten już zdecydowanie nie dla mnie ale adrenalina musi być niesamowita. Sceneria i pogoda super. Dziękować za film. Pozdrawiam.
Było ....bardzo. Dziękuję 🙂
❤Mega materiał! Pozdrawiam
Zerkam 👍👍👍
"No to lecimy" 😉
Wow!
Piękna z Was para :) Pozdrawiam
Też tak chciałem ... z 15 lat temu :) Wybrałem jednak nurkowanie jaskiniowe... i nie żałuję, a base'a chętnie oglądam na YT
Hmm ciekawie wybrałeś 💪🏻😁
@@jaknajwiecej aaa dziękuję ;) rekomenduję obejrzenie filmików z meksykańskich jaskiń… to są cuda natury
Hej, o fajnie Cię tu znaleźć. Ja dopiero zaczynam w jutuby, pozdrowienia!
Super klimaty, pozdrawiamy😉
Fascynujące 😀👍
Ciekawy gość, dobrze mówi o strachu i granicach. Ale widoki ❤
29:00-29:45 TOP OSOBOWOŚĆ !!!
Super odcinek 🙂
W pierwszej chwili myślałem że to Ty będziesz skakać :D Jestem po 30 minutach oglądania, ciekawy człowiek- już go lubię, super że się nie wywyższa i nie uważa za "kozaka".... Mam wrażenie że materiał jest trochę za długi- to prawie godzina materiału- miałem czas że chciałem przewinąć lub wyłączyć ale wytrwałem.... Chciałem wyłączyć jak wyjmowałaś termos ale zaintrygowało mnie czy poczęstujesz kolegę i dlatego przeczekałem jeszcze parę minut a potem zrobiło się jeszcze ciekawiej.... Lubię oglądać Twoje materiały ale przyjemniej mi wchodzą 30-40 minutowe filmy- jakoś łatwiej czas znaleźć... Jasne można przerwać i dokończyć później ale w takim przypadku często potem zapominamy obejrzeć więc ja np. próbuję materiał obejrzeć do końca lub przewinąć. Zaskoczyłaś mnie tym tematem filmu i to na plus- fajnie że udało się spotkać taką osobę, super że nie tylko ja przeglądam aż tak namiętnie profile niektórych osób na fb do kilkunastu lat wstecz - dzięki Tobie czuję się bardziej normalny :D Pozdrawiam Cię serdecznie i kto wie może kiedyś się spotkamy na jakimś szlaku :) Edycja po obejrzeniu: Niestety kilkanaście minus przewinąłem, ta część którą widziałem (ok 80 %) zrobiła na mnie wrażenie. Ja podobnie jak Ty nigdy nie skoczę, na yt mam trochę materiałów do nadrobienia więc dla mnie film był po prostu za długi- zaczynał mnie ten temat męczyć dlatego kilkanaście minut musiałem przewinąć . Nie uważam tego za fajne że chwalę tym przewijaniem bo nie ma czym, ale chciałem taki feedback zostawić. I dzięki za drugi skok !! Doceniamy :) P.s Mogłaś skoczyć za nim - byłoby szybciej :D A tak poważnie nie wiedziałem że aż tyle przygotowania jest do pierwszego skoku- myślałem że to trochę jak na bungee, stajesz - wyłaczasz psychikę i tyle(i że co najwyżej przećwiczysz na ziemi lub w tunelu aeorodyanmicznym podstawy)- myślałem że na pierwszy mało ciekawy skok to wystarcza a tutaj dużo dużo więcej przygotowania.
Ale się rozpisałeś 😅 Dzięki za komentarz i za opinie. Co do długości filmu, też się zastanawiałam czy jeszcze go nie skrócić, ale z drugiej strony, osoby mocniej zainteresowane tym tematem pisały, że czemu nie pytałam o więcej szczegółów technicznych itd. Także wszystkim się dogodzić nie da, ale jestem zadowolona ogólnie z tego filmu, Filip mówił na prawdę ciekawe rzeczy, więc nie chciałam już bardziej skracać jego wypowiedzi 😉
@@jaknajwiecej na komputerze to krócej wyglądało :D po prostu chciałem coś więcej napisać niż "za długie" żeby nie było że nie doceniam Waszej pracy ;D
Fajny odcinek z ciekawym i rozsądnym Gościem, a skoro jesteśmy w tematyce latania to może nastepny film z paralotniarzem?? Sam trochę latam i chętnie dowiem się jak wygląda to w Szwajcarii, no i bez porównania łatwiej jest zacząć 😊
🟢Już z jedną aktywnością tak miałem, też było - TEŻ TAK KIEDYŚ BĘDĘ 😅 to były jaskinie. Zresztą u nas na kanale możesz zobaczyć w co to się przerodziło. A co do Base Jumpingu to... TEŻ TAK KIEDYŚ BĘDĘ! 🤩
Jaskinie!? Mega zajawka, to kiedy nagrywamy razem film?😁😀
Kiedyś też tak będę ;)
Obejrzałem z zapartym tchem, a na końcu mózg mi eksplodował 🤯. Niesamowity odcinek, wielki szacun dla Filipa i dziękuję za super kontent.
Mam nadzieję, że jakoś się pozbierasz po tej eksplozji 😉💥Dzięki!
@@jaknajwiecej Pomału dochodzę do siebie . Całe szczęście, że jest weekend😁. Gratuluję pomysłu i super realizacji!
Fifi pozdrawiam z rodzinnego podwórka 😊
Przyjemnie się oglądało
Mogła pani zadać Filipowi więcej pytań technicznych- z jaką prędkością leci, jak daleko może zalecieć, i jak blisko góry (budynków)przelatuje pozytwny i ogarnięty gość z niego
Wtedy film trawiłby chyba z 3 godziny, ale może @filipkubica nam odpowie na Twoje pytania w komentarzu 😉
Fajne 😊 dakujem
Może jeszcze dodam.
Te "konsekwencje błędu" mogą spaść na innych .
To wtedy kiedy się "pechowo" nie zabijemy, a tylko skończymy na łóżku z połamanym kręgosłupem itp.
Ja takie "sporty ekstremalne" obserwuję na drogach oraz na szlakach pieszych w polskich górach.
Slalom po wszystkich pasach na dużej prędkości.
Zjazd w dół szlakiem pieszym .
Jakie szanse uskoku ma pieszy turysta , dziecko , osoba niedosłysząca czy niesłysząca ?
O niszczeniu szlaków już nie wspominam.
@@mgdz4655
Myślenie i realizm to "robienie scen"?
Sama nazwa "sporty ekstremalne" mówi,
powinna mówić dużo.
Swietny material. Teraz kogos od free climbing
Znasz kogoś? :)
Też tak kiedyś będę ;)
Co to wogóle jest za materiał. Zimowy BaseJump. Chylę czoła rodaku.
cześć 👍
Ja też
Ja zwróciłem uwagę na pewien "szczegół". To ta chwila kiedy podał ci Dorota linę i kazał się przywiązać.
Po pierwsze on zachował podzielność uwagi i wykazał pewien stopień odpowiedzialności.
Moim zdaniem tam nie było zbyt bezpiecznie.
Sam bohater naprawdę wydaje się być człowiekiem wyjątkowo rozważnym i minimalizuje ryzyko.
Z drugiej strony ma świadomość, że nie może do końca przewidzieć wszystkich okoliczności związanych z danym skokiem.
W ten sport wszedł z dużym doświadczeniem i stopniowo.
A teraz "minusy'. Pytanie brzmi : w imię czego podejmujemy ryzyko utraty własnego życia ?
Adrenalina mnie jakoś nie przekonuje.
I kolejna sprawa. Trudno mi sobie wyobrazić odpowiedzialnego męża czy ojca ( a nawet syna )
który tak pogrywa z emocjami bliskich osób.
Argumenty, że można zginąć w domu, na przystanku autobusowym, w drodze do sklepu itp.
jakoś mnie nie przekonują.
Bywają sytuacje, że człowiek podejmuje "ryzyko" utraty życia czy zdrowia, ale w imię ratowania innego życia.
Ale wtedy to nie jest zabawa czy hobby.
Jak sama nazwa wskazuje sporty ekstremalne są ekstremalnie niebezpieczne .
"Wywiad" naprawdę profesjonalny, pozwoliłaś się "wygadać" rozmówcy.
Niestety choć z ilością oddanych skoków doświadczenie rośnie,
to i prawdopodobieństwo tego jednego nieudanego też wzrasta.
Jak już to "sport" dla bardzo, bardzo nielicznych o wyjątkowych predyspozycjach.
Obejrzałem wiele "przelotów" na YT i mam wrażenie, że zbyt często celem był efektowny film.
Nawiasem - to nic nowego.
Jeszcze przed wojną i w czasie wojny piloci robili przeloty pod mostami , wiaduktami itp.
Dowództwo zadowolone nie było. Pożytek z martwego pilota i złomu niewielki.
W ogole nie wiedziałem że jest taki sport😂
czym nagrywasz swoje filmy? na prawdę spoko jakość
Aktualnie nagrywam GoPro 11 i iPhone 13 niektóre ujęcia :)
Nice
Jak sa wrazenia podczas skoku po lsd???bo chcialbym swij pierwszy skok zrobic po lsd+grzyby💪
Materiał super, temat mega ciekawy, bohater materiału mega gość, inteligętny racjonalny... do tego stopnia że podczas materiału jak przechodzili skoczkowie to zadawałem sobie pytanie czy oni wszyscy mają tak ułożone w głowie czy zdarzają się tacy zatraceńcy typu "dude that was perfect" i drugi temat jak to jest że oni mają tylko jeden spadochron? Przecież znane są i było ich dużo przykłady że się skręci bądź nie prawidłowo otworzy... wtf jak dla mnie to proszenie się o śmierć w sensie nie rozumiem tego bo można mieć chyba drugi? Czy nie?
Pytania o spadochron to zdecydowanie do @filipkubica ;)
Cześć Jan,
Odpowiadając na pytanie z pierwszej części komentarza:
Jak w każdym sporcie czy społeczności spotyka się ludzi z bardzo różnym nastawieniem, również z 'duuuude that was perfect'. Moje osobiste odczucie jest takie, że takie energiczne nastawienie (woooow jestesmy super) stanowi ciągle większość, jednak powoli zmienia się kierunek na bardziej spokojny i przemyślany. Wszędzie da się znaleźć ludzi, którzy będą odpowiadać Twojemu nastawieniu i z nimi dzielić pasje.
Drugie pytanie natomiast dotyczy prostych zależności technicznych. Czas na użycie dwóch spadochronów jest niewystarczający. Zakładając że próbę otwarcia spadochronu podejmiesz na 200 metrach, otworzy się on 'skręcony' lub z inną dysfunkcją (zajmie to pewnie z 50m), zorientowanie się co się stało, podjęcie próby wypięcia spadochronu głównego i otwarcie zapasu to zapewne kilkaset metrów. Z tego powodu w zwykłych skokach spadochronowych stosuje się zasadę podjęcia decyzji o wypięciu spadochronu głównego i użycia zapasu na minimum 600 metrach.
Jednak, ten jeden spadochron stosowany w base jumpingu jest odpowiednio modyfikowany aby zminimalizować ryzyko niewłaściwego otwarcia. Stosuje się sporo 'ulepszeń' aby otwierał się na kierunku wyrzutu, nieposkręcany, czy otwierał się szybciej niz standardowy spadochron. Trzeba by zrobić osobny film aby wytłumaczyć różnice. Mam nadzieję, że chociaz trochę rozwiało to Twoje wątpliwości :)
Jedna szansa na rozłożenie spadochronu masakra, mój kolega skacząc w Norwegii mówi że będąc basejumperem bardziej doceniasz każdy dzień i cieszysz się nim
Czyli potwierdził dokładnie to, co powiedział Filip😉
super materiał, jak były nagrane ujęcia z nad głowy?
Kamera 360 😉
Spoko kolo.
a da się wylądować bez spadochronu w takim stroju?
Praktycznie się nie da. Nawet jeśli skoczek wytraci prędkość wertykalną, to wciąż będzie około 100km/h prędkości horyzontalnej.
Raz wylądowano na stosie kartonów i próba zakończyła się sukcesem, jednak takie wydarzenia trzeba traktować bardziej jako wyczyny kaskaderskie (specjalnie przygotowane wydarzenia, często zakładające możliwość wystąpienia obrażeń) niż jako codzienna praktyka.
Witam, super odcinek,ale wedlug mnie Pani Dorota duze ryzyko bez zabezpieczenia stac nad przepaścią 🫣 pozdrawiam Robert
Przecież miałam przewiązaną linę 😉
🥰🥰🥰🥰🥰🥰
Taki rodzaj skoków to moje marzenie .. Może kiedyś? 🤔 Filmik ekstra !
Trzymam kciuki za marzenia i realizację 💪🏻😉
Ej, ziomalka, mamy te same Altry ;)
No to piąteczka 😉
@@jaknajwiecej 🫸🫷
Ach. kiedyś myślałem o tym. Jednak zostałem przy paralotniarstwie. Pozdrawiam.
Ja też tak kiedyś będę !
💪🏻💥
Było też założyć ten materac i skoczyć, bo nie opylało się złazić stamtąd z buta
A ty spróbujesz?😁
Wątpie, ale nawet jeśli bym się zdecydowała, to trochę czasu minie zanim zrobie 200 skoków ze spadochronem 😄
Ja chcę tak spróbować, gdzie się odezwać? do kogo? żeby zacząć robić.
Coś pięknego pozdrawiam
Tak jak Filip mówił, zaczyna się od skoków ze spadochronem. Pierwszy zapewne w tandemie 😉
"ludzie wiewiórki" chyba nie jest dobrym określeniem na base jumping, bo nie w każdym skoku base trzeba mieć taki strój i w drugą stronę, nie każdy skok w wingsuicie jest skokiem base, gdzie w ogóle skakanie w wingsuicie często traktowane jest jeszcze jako inny sport.
to prawda, jednak pamiętaj, że nie mieliśmy 10 godzin na wytłumaczenie wszystkich różnic i aspektów spadochroniarstwa vs. basejumpingu wraz z jego rodzajami, można temat rozwinąć jednak wymagałoby to osobnego materiału :)
A chistorie siergieja znasz?cguja a nie znasz,a ja znam i polecam bo to chlop ze stali ktory walczyl z jetiruclips.net/video/7ENt_HbW0LA/видео.htmlsi=_liDX5dnw4YIkIcj
Co do niebezpieczeństwa skoków spadochronowych to przychodzę z ciekawostką: kąpiel w morzu jest statystycznie bardziej śmiertelna niż skok spadochronowy.
Oczywiście z samolotu, bo base to inna bajka.
No proszę, dzięki 😉💚
Dokładnie, tak samo jak jazda samochodem jest bardziej niebezpieczna od lotu samolotem.
@@paradus165597 Prawda, jest dużo takich rzeczy. Dlatego czasem mam ubaw kiedy ktoś mówi, że np nigdy w życiu nie skoczy na bungee bo to zbyt niebezpieczne, kiedy na porządku dziennym robi rzeczy bardziej niebezpieczne, tylko nie zdaje sobie z tego sprawy. Np. przejechanie około 300km samochodem to takie samo ryzyko śmierci co skok na bungee, a jakoś nikt nie ma z tym problemu 🤔
😶
JA TEŻ TAK KIEDYŚ BĘDĘ! :)
Trzymam kciuki i życzę Ci samych udanych lotów 💥💪🏻😉
Moje marzenie ale żeby się w to bawić trzeba mieć worek pieniędzy.
Mimo wszystko, jak widać jest to marzenie do spełnienia, trzymam kciuki 😉
Może i tak jest.. jednak w moim przypadku z pieniędzmi na początku nie było mi po drodze.. za pierwszą w miarę normalną wypłatę zrobiłem pierwszy skok z samolotu. Potem na każdy kolejny trzeba było trochę poodkładać dlatego na początku szło to bardzo wolno..
Pierwsze wyjazdy w góry to też była niezła kombinacja. Brałem wszystkie możliwe dni w pracy od poniedziałku do niedzieli żeby na koniec miesiąca mieć tydzień wolnego i móc jechać do Włoch czy Szwajcarii (jeden dzień jazdy, 4 dni skoków jeśli pogoda pozwalała i powrót). I tak się udawało co miesiąc :) Nie muszę dodawać że hotel ‚auto’ był na porządku dziennym :)
Myślę że nie warto zaczynać od pytania ‚ile pieniędzy potrzebuje to to czy tamto’ tylko próbować zrobić to co na daną chwilę jesteśmy w stanie ✌️
Wszystkiego dobrego!
Super! szkoda ze mam juz kupe lat polatałoby sie:) Pozdrawiam Ciebie i Filipa:)Podziwiam za pasje ! 👍
Mega
Super klimat
Kiedyś tez tak będę
😹
To jest moje marzenie
Można było polecieć śmigłowcem na miejsce startu.😊
Zdecydowanie byłabym na tak 😀😁
Nazywac to sportem to wielka glupota! Ladny mi to sport,gdzie kazde
rzucenie sie w przepasc moze byc ostatnia w twoim życiu! Ryzykowac zycie,dla adrenaliny? Brak słów
Z tego co mówił Filip, to raczej nie każdy. Kwestia odpowiedniego przygotowania i oceny własnych możliwości 😉
Pani redaktor naprawdę słaba... właściwie gość uratował wywiad, wiedział co chciał powiedzieć, a ona tylko mu przeszkadzała. I te jej "uhum" ... 😉😎
No trudno, będę musiała z tym żyć, ale cieszę się, że chociaż mój gość Ci się spodobał 😉
Tak się składa, że mi tam nic nie przeszkadzało, a Dorota jest świetnym rozmówcą 🙃