Znajomi byli na Malcie i w recepcji w hotelu pan który był na obsłudze następnego dnia przywitał ich powiedzeniem : " Cześć mordo, jak leci?" Wyjaśnili mu, że tak nie wypada mówić do nieznajomych, ale on wyjaśnił, że wszyscy się śmieją jak on kogoś tak wita. Myślę, że Polacy nauczyli go tego powitania tak żeby było się z czego śmiać. 🙂😀 Odcinek bardzo ładny. Pozdrawiam
ja w listopadzie poszedłem kupić hot-doga w budce niedaleko tej słynnej fontanny przy wejściu do Valletty i jak pan usłyszał że jestem z polski to spytał: "jakie sosiwo, wariacie?"... okazało się że było Polakiem :D
tak się zastanawiam czy jesień i zimę nie spędzać na Malcie , szukam jakiegoś miejsca bez szarug jesiennych i takich niby zim możesz coś powiedzieć o Malcie czy warto tam jechać
@@doriangreyevski1736 Bylam w kwietniu i listopadzie..Zachwyt. 300 dni slonecznych na 365! Chodzilam w krotkim rękawku,do grudnia się można kąpać! Ale czasem wialo.mocno - i wtedy w kurtce i swetrze. Hotel byl 3☆ale byłam zachwycona. Topaz Hotel,Buggiba. Taki b. spokojny,dla angielskich emerytow. Restauracja, maly basen gratis.Ja wykupilam BH przez buiro podrozy. Sejf w pokoju. Balkon. Chyba wyszlo by ci taniej niz prywatny wynajem.Lodówka i czajnik,TV,internet. Nie lezy nad samym morzem,ale 5 minut od morza. I przy węźle komunikacyjnym. Ja bym się nie odwazyla jechać lewą stroną wiec to dla mnie waźne. W recepcji byla p.Kasia,Polka. Dla mnie cud,bo ja nie znam angielskiego. Byl z tym problem- bo oni ani po niemiecku ani po rosyjsku. Ja uwielbiam historię templariuszy- więc Malta to coś dla mnie. Jeszcze calej nie zwiedzilam. Na mszę to chodzilam po maltnsku. O 11. ksiadz Maltanczyk,po jakiemu mysmy rozmawiali- do dziś nie wiem. Ale zdolal mi powiedzieć,ze w parafii ma 1 rodzinę polską. Usiadlam kiedyś na ławce w Mdinie- i jak ja rozmawialam 5 h z Maltanką.. pojecia nie mam. Miala męża Wlocha- więc moze dlatego. Usiłowała mnie nauczyć po angielsku(to ich drugi jezyk w szkolei urzedach). Ladną Maltankę to widzialam naprawdę jedną.Mezczyzni niscy i nie za ciekawi. Sporo z Afryki. Przyczepilam się do niemieckiej wycieczki i z nimi zwiedzałam trochę Maltę autokarem. Są busy Hop,ktore praktycznie jezdzà co pół godziny- mozesz wysiaśc w jednym miejscu,po.jakims czasie wsiąśc w kolejny i jechać do nastepnego miejsca na jednym bilecie.Jak cię zaciekawi- kolejnego dnia udać się tam busem np. na caly dzien. Najbardzuej oplaca sie zebrac 6 -7 osob i wynajàc jeepa z kierowcą. Wtedy niczym nie skrepowany masz tyle czasu,ile chcesz na zwiedzanie. Nie ma zorganizowanych wycieczek na mikro - wysepkę,gdzie rozbil się sw. Paweł. Aź dziwne.Dlatego tam jeszcze pojadę,bo nie bylam. Aha! Ostroznie z owocami- klatwa faraona! Pomaga zwykla cola,taka z cukrem. Poza tym: Kimchi- napoj,caponata,krolik po maltansku. Malta nie jest tania.Wsxystko przywozą z lądu,bo nie ma rzek czy jezior. Deszczu tez raczej nie ma. Odsalają wodę z morza. Milego pobytu! Nocnego zycia nie prowadzilam,to nic na ten temat nie wiem. Budki dla n kotow jak w Turcji na ulicach- ale koty na szczęscie nieliczne. Nie chodzą glodne. Pieknie spiewajà. Tak,koty miauczą do siebie tak melodyjnie,ze nie do uwierzenia. Cala wyspa to praktycznie twierdza,czyli cos dla mnie! Milego pobytu! 👍
Bylam 2x i nie zauwazylam tego. Natomiast zdecydowanie nie mają sympatii do Niemców.Sztywniejà... ale nie okazują niecheci- wiadomo,z tyrystow zyją. Ale przestawali byc serdeczni. Jak.kupowalam kartki do wyslania- sprzedawczyni zapytała,czy jestem z Polski czy z Niemiec. Bo tylko te dwie nacje jeszcze wysylajà kartki z Malty. W Muzeum - abi jednego slowa o tym,ze 3 polskie okrety bronily Malty razem z Brytyjczykami. W tym dwa chyba wielkosci kutra, zwane "straszne blizniaki" ze wzgl. na swoją odwagę i skutecznosc. Jeden z nich poświęcił się swiadomie dla uchronienia brytyjskiego krążownika- i sciagnąl na siebie ogień Niemców.Zatonął,z zalogi nikt nie ocalał. Krązownik zdolal odplynąć. Nikt juz dzis o tym nie pamięta. Nikt ich w szkole o tym nie uczy. Malutki obelusk ,tak 1.5 m w Mdinie tylko na ubiczu o udziale Polakow o tym wspomina. W Muzeum o tym... o Polakach.. a n i s ło w a nie ma. Szok.
Nie tylko. Kujawiak i Ślązak osłaniały konwoje na Maltę. A Sokół i Dzik miały bazę operacyjną na Malcie. Kujawiak z resztą zatonął na redzie portu w LaValettcie.
Cieszę się, że Maltanczycy cenią Polaków, chciałabym pojechać na Maltę, bo tam cały rok jest lato, pięknie kwitną kwiaty i drzewa, no i są fantastyczne bardzo stare zabytki. Świetnie mówisz po polsku, dziękuję za ten odcinek.
Lenko, emanujesz takie ciepło i uśmiech, że terapeuci powinni Twoje filmiki przepisywać ludziom z depresją, nie żebym ja należał do takich ludzi! Wspaniale musi być spędzać z Tobą czas na pogaduszkach przy lampeczce wina. Nie da się ukryć, że Twój mąż jest cholernym szczęściarzem ;)
@@jerzygondol1480 Gwara Góralska jest na wymarciu, a na Śląsku ludzie mówią tak samo, jak w Lublinie. Ja tam żadnej różnicy nie widzę. SONDA: CZY ŚLĄZACY OPOWIADAJĄ SIĘ ZA AUTONOMIĄ ŚLĄSKA ruclips.net/video/Vi-1Ej-3fj8/видео.html Scheda z Nutką - odcinek 10: "Ło gwarze górolskij w gminie Rajca " ruclips.net/video/20OQD-aH7Ww/видео.html
jestem z zawodu marynarzem, dosyć długo już jestem, jakieś 35 lat. Zawsze jak gdzieś przypływam, to staram się jeść lokalne jedzenie, ważne dla mnie jest, żeby jeść tam, gdzie jedzą lokalsi, to w 90% jest dobre. W Kure (Japonia) byłem w barze dla portowców, zupa, którą podali (nie mam pojęcia z czego) była absolutnie rewelacyjna. W Pusan (Korea) zamówiłem coś, nie wiem co i to było takie sobie, dało się zjeść, ale jak czekałem na moje danie główne dali mi też jakąś zupkę jako przerywnik, no ..... aż mi teraz ślina naciekłą, było niesamowite. Według mnie smaków uczymy się w dzieciństwie i w konkretnym otoczeniu. Jako dzieciak nienawidziłem zapachu gotowanej kapusty, ale smak był OK. To do czego my jesteśmy przyzwyczajeni od dziecka nie koniecznie musi smakować ludziom z innych kultur. Tak już jest i tak jest w sumie fanie, jesteśmy RÓŻNI.
Bardzo ciekawe informacje o Malcie, nie miałem o tym pojęcia. Już wcześniej zrobiłem dziś subskrypcję, cieszy mnie to, że osoby z Kazachstanu o jakichś polskich korzeniach (choćby w 1/2 :) ) wracają do Polski. Często zsyłano tam w odległym czasie polską szlachtę i innych uczestników powstań podczas zaborów, ale nie tylko. Życzę Pani wszystkiego najlepszego i powodzenia w Polsce! :) Ofc Like
To jest zła premisa, ciagle martwić się co inni o nas myślą. Żyjąc za granica juz 30 lat nigdy nie słyszałem zeby inne narodowości kiedykolwiek ten temat poruszały. Raczej jak gdy np Meksykanie są w Polsce czy w Ameryce to bardziej są zainteresowani dostępnością ich jedzenia; lub możliwością porozumiewania się w języku Hiszpanskim. Każdy ma jakąś opinie o innych i ona więcej mówi o oceniającym niż ocenianym. Np znajoma Tajka powiedziała mi ze Polacy maja polowe towaru w ich sklepie w słoikach, dziwila sie ale potem sama doszla do wniosku ze no tak bo długie zimy w w Polsce wiec to ma sens. Przestanmy martwic się co inny o nas mysla, realizujmy siebie a nie innych.
Na Malcie nikt nie widział żywego bałwana, a w Polsce można zobaczyć. - rozbawił mnie ten sposób wypowiedzi bo można go komicznie zrozumieć :P Wydaje mi się że mamy wielu bałwanów :P
Osobiście nigdy nie spotkałem Maltańczyka ale ok 10 lat temu WP miała taki cykl Polandia i tam osoby,które z jakiegoś powodu właśnie wtedy przebywał dłużej w Polsce opowiadały o Polsce i swoich przygodach w Polsce. Wśród gości tego programu był student z Malty, naturalnie studiował w Polsce. Te filmiki można obejrzeć na RUclips. Pozdrawiam
Uwielbiam słuchać tą tak inteligentna kobietę o artystycznej duszy. A gdzie znalazła Pani takiego nieokrzesanego męża ….?! Pozdrawiam serdecznie z łapka w górę i sub
Jeśli chodzi o kulki dla ptaków, które powiesiłaś na balkonie, to ja mam takie same powieszone w ogrodzie na choince. Całe tłumy się zlatują, wszystko co chcesz, od wróbli, przez kosy, sikorki, po gołębie i wiele innych. Normalna wojna się czasem odbywa, więc muszę gołębiom sypać w osobnym miejscu. Polecam też kupić czarny słonecznik, wszyscy się o niego biją. PS. Resztki kulek, które spadną na ziemię z wielkim smakiem pożerają moje dobermany 🤣
Powiedzialas ze na Malcie nikt zywego balwana nie widzial . Dlatego maltanczycy chetnie przyjazdzaja do Polski bo w Polsce zywych balwanow nie brakuje !!!
mieszkalam i pracowalam na Malcie iGozo. Cudowni ludzie, pozdrawiali mnie w jezyku maltanskim , mysleli ze jestem z tej wyspy.Dziekuje za podcast, pozdrawiam . . . ps. deszcze zalewaja te wyspy, zima, MAlteze sa ,,bardziej papiescy niz papiez,, , i sluchaja ,,radio marija,, z rydzykiem / Comino uwielbiam takze, ten kolor wody - raj dla nurkow, duzo klubow nurkowych, a buleczki - najlepsze zapiekane z kurczakiem i sosem pieczarkowym _ w srodku - i zima POLECAM - gorace, pieczone w oleju ciasteczka z masa z daktylow, przed Valetta, przed wejsciem do miasta. I mialam szczescie jeszcze podrozowac po Malcie ich niesamowitymi autobusami - juz ich nie ma.
Ślepy traf... znów trafiłem na twój film. Obejrzałem... później kim jestem.i ha ha mam żonę Ukrainkę rosyjskojęzyczną (22lata w Polsce)...i wasza historia jest bardzo podobna. Pozdrawiam i dalej do pracy bo jeśli temat mnie zainteresuje to nie omieszkam oglądać
Nie mogłem zaczaić o co chodzi z pozdrowieniami na święta przecież już po a potem mnie olśniło że teraz są święta u osób prawosławnych. Też się dorzucam do najlepszych życzeń.
opowiem ci że też lubią nas Austriacy noooooo . A byliśmy oczywiście na nartach i to trzech braci tj. Lech , Rus i Prus (czyli Niemiec) . Rozmawiamy w trzech językach ale no tam dobra . Kończy się nam nasze dwutygodniowe jeżdżenie i do 10,00 musimy oddać dom który wynajmowaliśmy to się chłopaki spakowali i wychodzą to pytam się gdzie ? a posprzątać to co, no i tak z oporem sprzątamy solidnie na maxa xd nawet podłogi na mokro he he . Do końca dnia jeszcze daleko no i obiad wysoko w górach w restauracji . to pojeździliśmy sobie i idziemy na obiad , jemy obiad i podchodzi do nas właścicielka tego domu co wynajmowaliśmy (okazało się że też jest właścicielką tej restauracji) z kartonem , pyta się skąd jesteśmy odpowiedziałem że z Polski była zachwycona że jesteśmy tacy porządni że jeszcze nigdy nikt nie zostawił jej takiej czystości no i tam same no tam superlatywy . Ha ha i dała nam ten karton a w nim było 60 (słownie sześćdziesiąt ) takich małych buteleczek z alkoholem po 50 gram . Inni goście co jedli obiad przeważnie Austriacy też włączyli się do dyskusji że Polacy to taki porządny naród no i obiad był długi i ze śpiewami , jak już byliśmy dość daleko od tej restauracji , robiło się już szaro to jeszcze dochodziły nas słowa piosenki Elektrycznych Gitar " ja wolh , ja wolh ich lieben alkohol" bo ich nauczyliśmy noooooo ha ha
Jestem Turczinka, mieszkam w Polsce, ale mieszkalam w Hannover-DE i Niemcy tez szanuja Polakow i Polska. Mam prosba-Polacy nie myslec zle o sobie, jestescie wspanialy narod, najwspanialszy!
@@konyadanmeryem7712 Dziekuję za mile slowa. Choć dopiero dziś tu zajrzalam.Turcy w Niemczech to bardzo porzadni ludzie,solidni pracownicy. Jakoś latwiej mo się bylo zawsze z Turczynkami dogadać po niemiecku. Chyba mowimy podobnie? Pozdrawiam obecnie z Polski.🌹
Fantastyczne opowiadanie. Film mi się bardzo podobał. Mam znajomych którzy lubią lecieć do Malty. Moje pytanie jest takie bo jestem ciekaw to jakim osobom mniej chętniej wynajmują mieszkania.
Tak spotkałem mnóstwo Maltańczyków w Polsce. Oni głównie siedzą na wakacjach w Krakowie i Gdańsku ze względu na tanie loty oraz miejsca związane z kultem religijnym.
Nigdy nie miałam kontaktu z nikim z Malty, z moich ostatnich kontaktów z Maltą, oglądałam o Malcie w Project Lady (xd) i trafiłam na język maltański na RUclips. Tak swoją drogą polecam sobie wyszukać jak brzmi ten język, zdziwicie się. :P
Bo z Polakami już tak jest,oczywiście nie wszyscy ale sporo lubi srac do swego gniazda,zwłaszcza widać to dzisiaj i z tego jesteśmy znani co jest przykre.Raczej rzadkie jest aby przedstawiciele innych narodów krytykowali swój kraj ,czy swój naród bo doskonale wiedzą że to chaniebne,co u Polaków jest nagminne.
Malta jest super , Polska jest super, aby kasy starczylo na wypady , moji drodzy , jednym slowem ,to nie koszmarne U.S.A. Wracam do Europy za 2lata , viva Polska , viva Malta.
Polskę i Maltę łączy ważny wątek historyczny z II wojny światowej. W komentarzu zauważyłam pomyłkę o roli polskich żołnierzy w walce o wolnosc niewolników na Haiti,bardzo ciekawy wątek, niestety omyłkowo napisano Malta.
4:34 - Droga Leno, znów "pojechałaś po bandzie" - cytat "nigdy żywego bałwana...", a przecież bałwanów w całym świecie nie brakuje. Widocznie bardziej, te ich bałwany przypominają "ludzika Michelin". Pozdrawiam
Bigos niekoniecznie musi smakować wielu ludziom nieprzywykłym do danego smaku. Dla mnie najbardziej szokującą potrawą byla kiszona kapusta gotowana z suszonymi rybami , która zostałem poczestowany na sowieckim statku. Do takiego zapachu nie jesteśmy przyzwyczajeni.
@@LenaGreen777 Po wyjściu z okrętów, bo to była jednostka remontowana w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni ciuchy nadawały się tylko do prania. Aż głupio było wejść potem do trolejbusu , no samochodu jeszcze nie miałem. Tyle że było to gdzieś w 1980 roku. Sądzę że temu zapachowi mógł dorównać zapach duriana ewentualnie śledzi po szwedzku.
Wiele lat temu spotkalem Maltanczykow na lotnisku w Krakowie. Byli strasznie glosni 😀 Potem bylem na Malcie i przekonalem sie, ze oni tacy są. W autobusie myslalem, ze sie awanturują, ale oni tylko rozmawiali 😉
Pani Leno - szacun - proszę się nie obrazić, to jak i co Pani robi to "majtki przez głowę". Mało jest ludzi, którzy potrafią tak pozytywnie mówić o Polsce. Pozdrawiam serdecznie z wyrazami szacunku.
Lena na Malcie w trakcie II Wojny Światowej na Malcie stacjonowały m in. okręty PWM. Wiadomo o jednym małżeństwie polsko-maltańskim. Ze strony polskiej był to porucznik Guzowski jeśli się nie mylę a strony maltańskiej pięknej nie pamiętam. Może to tylko marynarski worek opowieści nie mniej pisali o tym ludzie zasłużeni dla PMW i którzy przez Maltańczyków byli lubiani.
W zimie pada deszcz na Malcie, ale nie ma dużo drzew. My mamy parki więc to jest szok. Szokiem jest obecność Rossmann w PL . Kobieta może siedzieć przez 3 dni ,bo nie ma kosmetyków na Malcie
Na pierwszy odruch Malta vs. Polacy to wiadomo 2WŚ, ORP Kujawiak raczej chyba tam skończył, lotnicy z Cyrku Skalskiego, obrona rozpaczliwa, i podwodne nasze bodaj Dzik i Ryś = NASI TAM BYLI ;-) A skoro byli, to dali się zapamiętać tak, że do dziś... - nie aby tak? ;-)
Moze starsze pokolenie,ale juz wymarlo. W Muzeum nie ma ani slowa o udziale tych trzech polskich okretow w obronie Malty..Bylam w szoku! A jeden z tych "strasznych blizniakow" ktore doslownie domonywały tam cudow- dal się swiadomie zasypać ogniem i zatopić,zeby ocalic angielski krazownik. Krazownik ocalał- z polskiej zalogi nikt nie przezył. Wiedzieli,ze idà na smierć,swiadomie się poswiecili. Dzis o nich nawet na Malcie ... wzmianki nie ma. Jest za to... ulica Emigrantów. Ale aktualnych... Dranstwo.
Jak bym chciał pojechać na wakacje na Maltę za Twoją radą /widocznie mamy coś wspólnego/ "po co tam jedziemy"... Jaki sposób polecasz zorganizować pobyt... Indywidualnie, czy przez biuro...???
Witam serdecznie . Chciałem poruszyć temat bigosu . Mieszkam w Kanadzie i mam zięcia Kanadyjczyka . Nauczył się już jeść wiele Polskich potraw , ale niestety bigos i zrazy to nie jego smak . Ty od 18 lat mieszkasz w Polsce , a ja od 18 lat w Kanadzie , muszę Ci powiedzieć , że miałem tutaj dokładnie te same problemy z emigracją co Ty . Pozdrawiam serdecznie
Kańadyjczyka, to właściwie nic nie znaczy, kraj wielu narodowości. :-) Swoją drogą, to tych nieznających bigosu częstuje się po dobrej wódce o trzeciej nad ranem, wtedy doceniają...
W moje rodzinie jest Włoch .... jadłem białą kiełbasę z chrzanem .... Włoch też spróbował... myślałem że chrzan go....zabije ....potem mówił że chrzan to najgorsza potrwa jaką jadł w życiu...I że smakuje równie okropnie jak się nazywa ..
Znajomi byli na Malcie i w recepcji w hotelu pan który był na obsłudze następnego dnia przywitał ich powiedzeniem : " Cześć mordo, jak leci?" Wyjaśnili mu, że tak nie wypada mówić do nieznajomych, ale on wyjaśnił, że wszyscy się śmieją jak on kogoś tak wita. Myślę, że Polacy nauczyli go tego powitania tak żeby było się z czego śmiać. 🙂😀 Odcinek bardzo ładny. Pozdrawiam
No elo ryju, to kiedy śniadanie wariacie ? :D
ja w listopadzie poszedłem kupić hot-doga w budce niedaleko tej słynnej fontanny przy wejściu do Valletty i jak pan usłyszał że jestem z polski to spytał: "jakie sosiwo, wariacie?"... okazało się że było Polakiem :D
No dobrze więc co Was tak ciągnęło na tą Maltę
Dobre ..😂😂😂
cześć mordy😂❤
Nie ukrywam, że jestem zdumiony tym, co opowiadasz o wiedzy Maltańczyków o Polsce i ich mniemaniu o Polakach...
Dokladnie! Ja równiez mieszkam na Malcie i bardzo duzo moich znajomych Maltanczykow bylo w Polsce i uwielbiaja ten kraj.
tak się zastanawiam czy jesień i zimę nie spędzać na Malcie , szukam jakiegoś miejsca bez szarug jesiennych i takich niby zim możesz coś powiedzieć o Malcie czy warto tam jechać
Nie warto, na Malcie zimą może cały miesiąc deszcz padać. Styczeń do ciepłych nie należy. Ja zwykle zaczynam pływanie od marca dopiero na Malcie.
@@doriangreyevski1736 Bylam w kwietniu i listopadzie..Zachwyt. 300 dni slonecznych na 365! Chodzilam w krotkim rękawku,do grudnia się można kąpać! Ale czasem wialo.mocno - i wtedy w kurtce i swetrze. Hotel byl 3☆ale byłam zachwycona. Topaz Hotel,Buggiba. Taki b. spokojny,dla angielskich emerytow. Restauracja, maly basen gratis.Ja wykupilam BH przez buiro podrozy. Sejf w pokoju. Balkon. Chyba wyszlo by ci taniej niz prywatny wynajem.Lodówka i czajnik,TV,internet. Nie lezy nad samym morzem,ale 5 minut od morza. I przy węźle komunikacyjnym. Ja bym się nie odwazyla jechać lewą stroną wiec to dla mnie waźne. W recepcji byla p.Kasia,Polka. Dla mnie cud,bo ja nie znam angielskiego. Byl z tym problem- bo oni ani po niemiecku ani po rosyjsku. Ja uwielbiam historię templariuszy- więc Malta to coś dla mnie. Jeszcze calej nie zwiedzilam. Na mszę to chodzilam po maltnsku. O 11. ksiadz Maltanczyk,po jakiemu mysmy rozmawiali- do dziś nie wiem. Ale zdolal mi powiedzieć,ze w parafii ma 1 rodzinę polską. Usiadlam kiedyś na ławce w Mdinie- i jak ja rozmawialam 5 h z Maltanką.. pojecia nie mam. Miala męża Wlocha- więc moze dlatego. Usiłowała mnie nauczyć po angielsku(to ich drugi jezyk w szkolei urzedach). Ladną Maltankę to widzialam naprawdę jedną.Mezczyzni niscy i nie za ciekawi. Sporo z Afryki. Przyczepilam się do niemieckiej wycieczki i z nimi zwiedzałam trochę Maltę autokarem. Są busy Hop,ktore praktycznie jezdzà co pół godziny- mozesz wysiaśc w jednym miejscu,po.jakims czasie wsiąśc w kolejny i jechać do nastepnego miejsca na jednym bilecie.Jak cię zaciekawi- kolejnego dnia udać się tam busem np. na caly dzien. Najbardzuej oplaca sie zebrac 6 -7 osob i wynajàc jeepa z kierowcą. Wtedy niczym nie skrepowany masz tyle czasu,ile chcesz na zwiedzanie. Nie ma zorganizowanych wycieczek na mikro - wysepkę,gdzie rozbil się sw. Paweł. Aź dziwne.Dlatego tam jeszcze pojadę,bo nie bylam. Aha! Ostroznie z owocami- klatwa faraona! Pomaga zwykla cola,taka z cukrem. Poza tym: Kimchi- napoj,caponata,krolik po maltansku. Malta nie jest tania.Wsxystko przywozą z lądu,bo nie ma rzek czy jezior. Deszczu tez raczej nie ma. Odsalają wodę z morza. Milego pobytu! Nocnego zycia nie prowadzilam,to nic na ten temat nie wiem. Budki dla n kotow jak w Turcji na ulicach- ale koty na szczęscie nieliczne. Nie chodzą glodne. Pieknie spiewajà. Tak,koty miauczą do siebie tak melodyjnie,ze nie do uwierzenia. Cala wyspa to praktycznie twierdza,czyli cos dla mnie! Milego pobytu! 👍
Wow, nie mialam pojęcia, że jestesmytak bliscy Maltańczykom. Miło slyszec, że jesteśmy tam dobrze postrzegani. Dzięki za fajny filmik👌❤️
Bylam 2x i nie zauwazylam tego. Natomiast zdecydowanie nie mają sympatii do Niemców.Sztywniejà... ale nie okazują niecheci- wiadomo,z tyrystow zyją. Ale przestawali byc serdeczni. Jak.kupowalam kartki do wyslania- sprzedawczyni zapytała,czy jestem z Polski czy z Niemiec. Bo tylko te dwie nacje jeszcze wysylajà kartki z Malty. W Muzeum - abi jednego slowa o tym,ze 3 polskie okrety bronily Malty razem z Brytyjczykami. W tym dwa chyba wielkosci kutra, zwane "straszne blizniaki" ze wzgl. na swoją odwagę i skutecznosc. Jeden z nich poświęcił się swiadomie dla uchronienia brytyjskiego krążownika- i sciagnąl na siebie ogień Niemców.Zatonął,z zalogi nikt nie ocalał. Krązownik zdolal odplynąć. Nikt juz dzis o tym nie pamięta. Nikt ich w szkole o tym nie uczy. Malutki obelusk ,tak 1.5 m w Mdinie tylko na ubiczu o udziale Polakow o tym wspomina. W Muzeum o tym... o Polakach.. a n i s ło w a nie ma. Szok.
Wszyscy zapominają o krótkim epizodzie naszej wspólnej historii. Polscy piloci bronili Malty w czasie II wojny swiatowej, czyli Cyrk Skalskiego
Nie tylko. Kujawiak i Ślązak osłaniały konwoje na Maltę. A Sokół i Dzik miały bazę operacyjną na Malcie. Kujawiak z resztą zatonął na redzie portu w LaValettcie.
polski statek KUJAWIAK został zatopiony przez niemcow w czasie blokady Malty , zginelo kilkunastu marynarzy , jest mała tablica informujaca o tym
Piękny język w Pani wykonaniu, ale najbardziej urzekł mnie wdzięk, mądrość i elokwencja. Dziękuję i pozdrawiam.
Cieszę się, że Maltanczycy cenią Polaków, chciałabym pojechać na Maltę, bo tam cały rok jest lato, pięknie kwitną kwiaty i drzewa, no i są fantastyczne bardzo stare zabytki. Świetnie mówisz po polsku, dziękuję za ten odcinek.
Lenko, emanujesz takie ciepło i uśmiech, że terapeuci powinni Twoje filmiki przepisywać ludziom z depresją, nie żebym ja należał do takich ludzi! Wspaniale musi być spędzać z Tobą czas na pogaduszkach przy lampeczce wina. Nie da się ukryć, że Twój mąż jest cholernym szczęściarzem ;)
W życiu bym nie powiedział że jesteś z Kazakstanu . Ładnie mówisz po Polsku bez akcentu 👍🇵🇱🌺
Akcent niestety został!!!
@@marcinklik Wielu rodowitych Polaków ma lekki regionalny (góralski, śląski, podlaski) akcent, czasami nawet silniejszy niż u Leny.
@@jerzygondol1480 Zgoda, ale nie zmienia to faktu,wschodni akcent pozostał.
@@jerzygondol1480 Gwara Góralska jest na wymarciu, a na Śląsku ludzie mówią tak samo, jak w Lublinie. Ja tam żadnej różnicy nie widzę.
SONDA: CZY ŚLĄZACY OPOWIADAJĄ SIĘ ZA AUTONOMIĄ ŚLĄSKA
ruclips.net/video/Vi-1Ej-3fj8/видео.html
Scheda z Nutką - odcinek 10: "Ło gwarze górolskij w gminie Rajca "
ruclips.net/video/20OQD-aH7Ww/видео.html
Dziękuję piękna i mądra Istoto....
Dziękuję Lena, byłem na Malcie i napewno tam wrócę miło usłyszeć że ktoś o nas ma pozytywne zdanie.
Lena..miło:) miło słuchać, miło popatrzeć :) powodzenia i wszystkiego dobrego :)
jestem z zawodu marynarzem, dosyć długo już jestem, jakieś 35 lat.
Zawsze jak gdzieś przypływam, to staram się jeść lokalne jedzenie,
ważne dla mnie jest, żeby jeść tam, gdzie jedzą lokalsi, to w 90% jest dobre. W Kure (Japonia) byłem w barze dla portowców, zupa, którą podali (nie mam pojęcia z czego) była absolutnie rewelacyjna.
W Pusan (Korea) zamówiłem coś, nie wiem co i to było takie sobie, dało się zjeść, ale jak czekałem na moje danie główne dali mi też jakąś zupkę jako przerywnik, no ..... aż mi teraz ślina naciekłą, było niesamowite.
Według mnie smaków uczymy się w dzieciństwie i w konkretnym otoczeniu. Jako dzieciak nienawidziłem zapachu gotowanej kapusty, ale smak był OK.
To do czego my jesteśmy przyzwyczajeni od dziecka nie koniecznie musi smakować ludziom z innych kultur.
Tak już jest i tak jest w sumie fanie, jesteśmy RÓŻNI.
To mi się podoba !
Kulinary odbiór świata 😊
Bardzo ciekawe informacje o Malcie, nie miałem o tym pojęcia. Już wcześniej zrobiłem dziś subskrypcję, cieszy mnie to, że osoby z Kazachstanu o jakichś polskich korzeniach (choćby w 1/2 :) ) wracają do Polski. Często zsyłano tam w odległym czasie polską szlachtę i innych uczestników powstań podczas zaborów, ale nie tylko. Życzę Pani wszystkiego najlepszego i powodzenia w Polsce! :) Ofc Like
To jest zła premisa, ciagle martwić się co inni o nas myślą. Żyjąc za granica juz 30 lat nigdy nie słyszałem zeby inne narodowości kiedykolwiek ten temat poruszały. Raczej jak gdy np Meksykanie są w Polsce czy w Ameryce to bardziej są zainteresowani dostępnością ich jedzenia; lub możliwością porozumiewania się w języku Hiszpanskim. Każdy ma jakąś opinie o innych i ona więcej mówi o oceniającym niż ocenianym. Np znajoma Tajka powiedziała mi ze Polacy maja polowe towaru w ich sklepie w słoikach, dziwila sie ale potem sama doszla do wniosku ze no tak bo długie zimy w w Polsce wiec to ma sens. Przestanmy martwic się co inny o nas mysla, realizujmy siebie a nie innych.
Jak zwykle zwalasz z nog. Moge sluchac Ciebie na okraglo. Dziekuje za ten odcinek i za kazdy inny.
Malta jest cudowna. Bardzo mili ludzie i piękny klimat.
Na Malcie nikt nie widział żywego bałwana, a w Polsce można zobaczyć. - rozbawił mnie ten sposób wypowiedzi bo można go komicznie zrozumieć :P Wydaje mi się że mamy wielu bałwanów :P
bardzo fajny odcinek, miło się dowiedzieć,że ktoś nas lubi 😁
Jesteś pięknym uosobieniem Polki która pięknie Nas promuje serdecznie pozdrawiam.
Polacy tęsknią za ciepłem.
Kolejne ciekawe info o Malcie, przedstawione z humorem... Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo ciekawy, przyjemny i wartościowy materiał. Pięknie Pani mówi
Dzięki, to zaskakujące informacje, ale miło się tego słuchało. Pozdrawiam!
Dziękuje Lena za ten filmik. serdecznie pozdrawiam i życzę tobie i twojej Rodzinie wszystkiego najlepszego. Buziaczki :)
Osobiście nigdy nie spotkałem Maltańczyka ale ok 10 lat temu WP miała taki cykl Polandia i tam osoby,które z jakiegoś powodu właśnie wtedy przebywał dłużej w Polsce opowiadały o Polsce i swoich przygodach w Polsce. Wśród gości tego programu był student z Malty, naturalnie studiował w Polsce. Te filmiki można obejrzeć na RUclips. Pozdrawiam
Pięknie się słucha ,potrafisz też zaciekawić.
Mieszkałam 9 lat w Grecji i Polacy słynęli jako uczciwi i dobrzy fachowcy. Nie wiem jak jest teraz, bo od 21 lat mieszkam w Polsce.
Super filmik
Dziękuję za fajne historyjki
pozdrawiam !!
Uroczy filmik, cudnego Nowego Roku, zdrowia, miłości, radości, samych dobrych ludzi :)
Az milo posluchac takiej Pani. Wszystkiego dobrego.
Uwielbiam słuchać tą tak inteligentna kobietę o artystycznej duszy.
A gdzie znalazła Pani takiego nieokrzesanego męża ….?!
Pozdrawiam serdecznie z łapka w górę i sub
Super opowiadasz! Masz moją subskrypcję!!!
Jeśli chodzi o kulki dla ptaków, które powiesiłaś na balkonie, to ja mam takie same powieszone w ogrodzie na choince. Całe tłumy się zlatują, wszystko co chcesz, od wróbli, przez kosy, sikorki, po gołębie i wiele innych. Normalna wojna się czasem odbywa, więc muszę gołębiom sypać w osobnym miejscu. Polecam też kupić czarny słonecznik, wszyscy się o niego biją.
PS. Resztki kulek, które spadną na ziemię z wielkim smakiem pożerają moje dobermany 🤣
O fajnie nic nie wiedziałem o Malcie pozdrawiam zostawiam 👍😁
Lena - zrób proszę film o bieżących wydarzeniach w Kazachstanie - co Ty o tym sądzisz i co wiadomo z postali niezależnych - Pozdrawiam
Słucham i Kocham. Jak opowiadasz!
Powiedzialas ze na Malcie nikt zywego balwana nie widzial . Dlatego maltanczycy chetnie przyjazdzaja do Polski bo w Polsce zywych balwanow nie brakuje !!!
Aż pocisneły mi się łzy że O Polakach tak dobrze myślą na Malcie i napewno ponownie tam zawitam😇
mieszkalam i pracowalam na Malcie iGozo. Cudowni ludzie, pozdrawiali mnie w jezyku maltanskim , mysleli ze jestem z tej wyspy.Dziekuje za podcast, pozdrawiam . . . ps. deszcze zalewaja te wyspy, zima, MAlteze sa ,,bardziej papiescy niz papiez,, , i sluchaja ,,radio marija,, z rydzykiem / Comino uwielbiam takze, ten kolor wody - raj dla nurkow, duzo klubow nurkowych, a buleczki - najlepsze zapiekane z kurczakiem i sosem pieczarkowym _ w srodku - i zima POLECAM - gorace, pieczone w oleju ciasteczka z masa z daktylow, przed Valetta, przed wejsciem do miasta. I mialam szczescie jeszcze podrozowac po Malcie ich niesamowitymi autobusami - juz ich nie ma.
Podobało się bardzo👍👍👍😊
Piękny odcinek🇵🇱💓
Super film . Pozdrowienia dla Ciebie i Rodziny!
Ale w Angli jest tak samo wszyscy chca wynajac Polakom .Placa na czas ,pracuja i dba nawet jak wynajmuje.
Bo jesteśmy porządnymi ludzmi
Bardzo fajny materiał;)
Moja sąsiadka prowadzała się z maltańczykiem.
Ale to było wiele lat temu.
Teraz ma yorka.
Dużo zdrowia i wolności ✌️
Ślepy traf... znów trafiłem na twój film. Obejrzałem... później kim jestem.i ha ha mam żonę Ukrainkę rosyjskojęzyczną (22lata w Polsce)...i wasza historia jest bardzo podobna. Pozdrawiam i dalej do pracy bo jeśli temat mnie zainteresuje to nie omieszkam oglądać
Malta cudowna
Świetny odcinek, ciekawy temat z humorem.
Egzotyczne Zakopane, fajnie to brzmi 😁
Też nie widziałem żywego bałwana na żywo.Ale jestem dość roztargniony, może dlatego.
Dobry myk z świętami. Wielkanoc 2022.
Fajny materiał, pozdrawiam.
Nie mogłem zaczaić o co chodzi z pozdrowieniami na święta przecież już po a potem mnie olśniło że teraz są święta u osób prawosławnych. Też się dorzucam do najlepszych życzeń.
Bardzo fajny i optymistyczny film :)
"Żywy" bałwan troszkę nie tak🙂 prawdziwy bałwan. Filmik super bo miód na naszą duszę 😀 pozdrawiam.
Opowiadasz!! Wiele razy spotkałem ŻYWEGO bałwana!
Fajny filmik o Malcie.😁😁😁
super , pięknie pani opowiada
Super filmik ;)
Lena, Lena,54 lata żyję w Polsce ale żywego bałwana też nie widziałam😂😂 jesteś cudowna❤️
Jesteś pewna że mieszkasz w Polsce?😂
@@michal146 Sabina to dla ciebie imię kolesia? Trochę szacunku, jak komuś odpowiadasz, to zadaj sobie ten nieprawdopodobny trud spojrzenia na nick.
@@katarzynaxx563 Poprawiłem ale zdania nie zmieniam. I wyluzuj dziewczyno.... Pomyłki się zdarzają. Nie wyciągaj od razu bejsbola.
@@michal146 Niczego nie wyciągam, ale to był brak szacunku.
Zazdroszczę. Ja ich spotykam bez ustanku :D
W małym Krakowie mamy 100 kościołów. Pozdrawiam.
opowiem ci że też lubią nas Austriacy noooooo . A byliśmy oczywiście na nartach i to trzech braci tj. Lech , Rus i Prus (czyli Niemiec) . Rozmawiamy w trzech językach ale no tam dobra . Kończy się nam nasze dwutygodniowe jeżdżenie i do 10,00 musimy oddać dom który wynajmowaliśmy to się chłopaki spakowali i wychodzą to pytam się gdzie ? a posprzątać to co, no i tak z oporem sprzątamy solidnie na maxa xd nawet podłogi na mokro he he . Do końca dnia jeszcze daleko no i obiad wysoko w górach w restauracji . to pojeździliśmy sobie i idziemy na obiad , jemy obiad i podchodzi do nas właścicielka tego domu co wynajmowaliśmy (okazało się że też jest właścicielką tej restauracji) z kartonem , pyta się skąd jesteśmy odpowiedziałem że z Polski była zachwycona że jesteśmy tacy porządni że jeszcze nigdy nikt nie zostawił jej takiej czystości no i tam same no tam superlatywy . Ha ha i dała nam ten karton a w nim było 60 (słownie sześćdziesiąt ) takich małych buteleczek z alkoholem po 50 gram . Inni goście co jedli obiad przeważnie Austriacy też włączyli się do dyskusji że Polacy to taki porządny naród no i obiad był długi i ze śpiewami , jak już byliśmy dość daleko od tej restauracji , robiło się już szaro to jeszcze dochodziły nas słowa piosenki Elektrycznych Gitar " ja wolh , ja wolh ich lieben alkohol" bo ich nauczyliśmy noooooo ha ha
Jestem Turczinka, mieszkam w Polsce, ale mieszkalam w Hannover-DE i Niemcy tez szanuja Polakow i Polska. Mam prosba-Polacy nie myslec zle o sobie, jestescie wspanialy narod, najwspanialszy!
@@konyadanmeryem7712 Miło. Dziękuję.
Kocham
Polskę.
@@konyadanmeryem7712 Dziekuję za mile slowa. Choć dopiero dziś tu zajrzalam.Turcy w Niemczech to bardzo porzadni ludzie,solidni pracownicy. Jakoś latwiej mo się bylo zawsze z Turczynkami dogadać po niemiecku. Chyba mowimy podobnie? Pozdrawiam obecnie z Polski.🌹
@@konyadanmeryem7712 Dziękujemy za miłe słowa, ale Niemcy to chyba nie szanują nikogo. Nawet co do siebie popadają w skrajności
Pozdrawiam Słowianke 🌷 👍 Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku Zdrowia
Czy mówiła o sobie, że jest Słowianką? Bo może przeoczyłem.
@@januszlepionko Widocznie tak Panie Lepionko
@@januszlepionko A skąd Pan wie że nie jest Pytał się Pan
@@januszlepionko Jak Pan nie pytałeś to nie pisz Pan takich komentarzy
Fantastyczne opowiadanie. Film mi się bardzo podobał. Mam znajomych którzy lubią lecieć do Malty. Moje pytanie jest takie bo jestem ciekaw to jakim osobom mniej chętniej wynajmują mieszkania.
Biednym.
Lena jesteś super!!
jestes wspaniala ,pozdrawiam .
Tak spotkałem mnóstwo Maltańczyków w Polsce. Oni głównie siedzą na wakacjach w Krakowie i Gdańsku ze względu na tanie loty oraz miejsca związane z kultem religijnym.
Nigdy nie miałam kontaktu z nikim z Malty, z moich ostatnich kontaktów z Maltą, oglądałam o Malcie w Project Lady (xd) i trafiłam na język maltański na RUclips. Tak swoją drogą polecam sobie wyszukać jak brzmi ten język, zdziwicie się. :P
Bo jesteś z Polski. Pozdrawiam.
Ciekawe filmik, miło się oglądało, pozdrawiamy i zapraszamy do nas na filmik z Popowa, najpiękniej oświetlonej wsi w Polsce.
Maltańczycy lubią Polaków. Bo jedyną bramkę jaką ich reprezentacja strzeliła w ostatnich 20 latach to ta strzelona polskiej reprezentacji :)
🤣🤣🤣
😂😂😂😂😂😂😂 !!!!!
Jażeli na Malcie nikt na żywo bałwana nie widział , to z oficjalną wizytą , musi tam pojechać łupiezowu dziad (◠‿◕)
Ja gdzie nie pojechałem i mowa była o Polsce, to każdy mówił o obozie Auschwitz, że był i zwiedział...
Bo z Polakami już tak jest,oczywiście nie wszyscy ale sporo lubi srac do swego gniazda,zwłaszcza widać to dzisiaj i z tego jesteśmy znani co jest przykre.Raczej rzadkie jest aby przedstawiciele innych narodów krytykowali swój kraj ,czy swój naród bo doskonale wiedzą że to chaniebne,co u Polaków jest nagminne.
No tak, u nas ,,zywych balwanow " od groma😂
Super jesteś 😊
Malta jest super , Polska jest super, aby kasy starczylo na wypady , moji drodzy , jednym slowem ,to nie koszmarne U.S.A.
Wracam do Europy za 2lata , viva Polska , viva Malta.
fajnie się tego słucha
Super odcinek a żywy bałwan mnie rozwalił. Dzięki
A łoo! :) To znów ta Pani gada, co mi się wydawało, że gadała kiedyś obok mnie, a teraz gada jakby do mnie :)
super
Mój szef pochodzi z Malty;) mieszkam w Pl ofc
Polskę i Maltę łączy ważny wątek historyczny z II wojny światowej. W komentarzu zauważyłam pomyłkę o roli polskich żołnierzy w walce o wolnosc niewolników na Haiti,bardzo ciekawy wątek, niestety omyłkowo napisano Malta.
4:34 - Droga Leno, znów "pojechałaś po bandzie" - cytat "nigdy żywego bałwana...", a przecież bałwanów w całym świecie nie brakuje. Widocznie bardziej, te ich bałwany przypominają "ludzika Michelin". Pozdrawiam
Bigos niekoniecznie musi smakować wielu ludziom nieprzywykłym do danego smaku. Dla mnie najbardziej szokującą potrawą byla kiszona kapusta gotowana z suszonymi rybami , która zostałem poczestowany na sowieckim statku. Do takiego zapachu nie jesteśmy przyzwyczajeni.
o matko ))) to musiała być "petarda" )))
@@LenaGreen777 Po wyjściu z okrętów, bo to była jednostka remontowana w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni ciuchy nadawały się tylko do prania. Aż głupio było wejść potem do trolejbusu , no samochodu jeszcze nie miałem. Tyle że było to gdzieś w 1980 roku. Sądzę że temu zapachowi mógł dorównać zapach duriana ewentualnie śledzi po szwedzku.
Ciekawe klimaty...na tej Malcie...👍👍👍🤓
Wiele lat temu spotkalem Maltanczykow na lotnisku w Krakowie. Byli strasznie glosni 😀 Potem bylem na Malcie i przekonalem sie, ze oni tacy są. W autobusie myslalem, ze sie awanturują, ale oni tylko rozmawiali 😉
Oj tak, jest cos takiego :)
Pani Leno - szacun - proszę się nie obrazić, to jak i co Pani robi to "majtki przez głowę". Mało jest ludzi, którzy potrafią tak pozytywnie mówić o Polsce. Pozdrawiam serdecznie z wyrazami szacunku.
Lena na Malcie w trakcie II Wojny Światowej na Malcie stacjonowały m in. okręty PWM. Wiadomo o jednym małżeństwie polsko-maltańskim. Ze strony polskiej był to porucznik Guzowski jeśli się nie mylę a strony maltańskiej pięknej nie pamiętam. Może to tylko marynarski worek opowieści nie mniej pisali o tym ludzie zasłużeni dla PMW i którzy przez Maltańczyków byli lubiani.
W zimie pada deszcz na Malcie, ale nie ma dużo drzew. My mamy parki więc to jest szok. Szokiem jest obecność Rossmann w PL . Kobieta może siedzieć przez 3 dni ,bo nie ma kosmetyków na Malcie
Na pierwszy odruch Malta vs. Polacy to wiadomo 2WŚ, ORP Kujawiak raczej chyba tam skończył, lotnicy z Cyrku Skalskiego, obrona rozpaczliwa, i podwodne nasze bodaj Dzik i Ryś = NASI TAM BYLI ;-) A skoro byli, to dali się zapamiętać tak, że do dziś... - nie aby tak? ;-)
Moze starsze pokolenie,ale juz wymarlo. W Muzeum nie ma ani slowa o udziale tych trzech polskich okretow w obronie Malty..Bylam w szoku! A jeden z tych "strasznych blizniakow" ktore doslownie domonywały tam cudow- dal się swiadomie zasypać ogniem i zatopić,zeby ocalic angielski krazownik. Krazownik ocalał- z polskiej zalogi nikt nie przezył. Wiedzieli,ze idà na smierć,swiadomie się poswiecili. Dzis o nich nawet na Malcie ... wzmianki nie ma. Jest za to... ulica Emigrantów. Ale aktualnych... Dranstwo.
Bardzo się ucieszyłam, Lenko, kiedy uslyszałam, ze znasz moją kochaną kuzynkę Dusię Grądzką!!! 💖💖💖 W którym odcinku jest z nia wywiad?
ruclips.net/video/P4113Wz2mR8/видео.html&ab_channel=LenaGreen
@@LenaGreen777 Dziękuję pięknie!!! 💖💖💖💖 SUPER!!! 😘😘😘
Jak bym chciał pojechać na wakacje na Maltę za Twoją radą /widocznie mamy coś wspólnego/ "po co tam jedziemy"... Jaki sposób polecasz zorganizować pobyt... Indywidualnie, czy przez biuro...???
...i wychodzi chyba na to że przez indywidualne biuro? ;-)
Żeby tylko jeszcze politycy opozycji wiedzieli, że będąc zagranicą reprezentują cały naród polski i że nie kala się swego gniazda...
wlasnie przygotowuje prezentacje dla 8-klasistow na temat podrozy i doslownie te sama mysl wypisywalam na slajdzie, gdy pan napisal ten komentarz
@@LenaGreen777 Nie ma przypadków i przypadowych ludzi w naszym życiu...
Jesteś z Kazachstanu? Nie wierzę 🙂
Mówisz perfekcyjnie 🙂
Witam serdecznie . Chciałem poruszyć temat bigosu . Mieszkam w Kanadzie i mam zięcia Kanadyjczyka . Nauczył się już jeść wiele Polskich potraw , ale niestety bigos i zrazy to nie jego smak .
Ty od 18 lat mieszkasz w Polsce , a ja od 18 lat w Kanadzie , muszę Ci powiedzieć , że miałem tutaj dokładnie te same problemy z emigracją co Ty . Pozdrawiam serdecznie
Kańadyjczyka, to właściwie nic nie znaczy, kraj wielu narodowości. :-)
Swoją drogą, to tych nieznających bigosu częstuje się po dobrej wódce o trzeciej nad ranem, wtedy doceniają...
W moje rodzinie jest Włoch .... jadłem białą kiełbasę z chrzanem .... Włoch też spróbował... myślałem że chrzan go....zabije ....potem mówił że chrzan to najgorsza potrwa jaką jadł w życiu...I że smakuje równie okropnie jak się nazywa ..
@@marianmechanik4845 Zafunduj mu niemiecki. On jest obrzydliwie slodki! Sos chrzanowy - tak samo
Niesamowite...wierzyć się nie chce.
Jesteś wspaniała.
Mam szwagra który jest Malty.Teraz mieszkają w Luksemburgu