Po śmierci mojego męża to mój Kot był moim terapeutą nie odstępował mnie na krok i zemną spał wystawiając mi swój brzuszek. Dwa dni temu odszedł za tęczowy most siedzę i płacze ale po mimo tego już czekam na 4 letniego kotka z działek i mam nadzieję że też będzie zemną spał. Nie ma lepszego lekarstwa. Pozdrawiam jesteście cudowne ❤❤❤❤😸🐕🦒🌴🦩🐘🐸🐊🐿️🐦
Mam trzy koty ,trzy dziewczyny każda w innym wieku ,każda wygląda inaczej , zwykłe koty jedna z podwórka ,jedna urodziła się w bogatym domu a jedna jest ze schroniska, każda ma inne doświadczenia życiowe, inny charakter ,wszystkie je kocham pomimo że różnią się bardzo 😊 między sobą. Ale nie śpię z nimi ponieważ moje koty mają nocne życie, biegają po moim ciele , skaczą z szafy na moje łóżko, miauczą i biją się. Są bardzo aktywne nocą. Dlatego śpią w drugim pokoju. Pozdrawiam obie Panie serdecznie. Dziękuję za wszystkie porady, Panią Dorotę Sumińską oglądam i słucham od wielu lat ,jest Pani cudownym lekarzem weterynarii i wspaniałym behawiorystą zwierzęcym.❤
Panie są dla mnie jak balsam dla serca. Dlaczego jest tyle ludzi którzy nie znoszą zwierząt? Obnoszą się ze swoją pogardą do tych pięknych stworzeń. Staram się zrozumieć co nimi powoduje, ale to jest ponad moje siły. Czuję ból i bezradność. Dziękuję za to co Panie robią i posyłam serdecznia pozdrowienia ❤❤❤
Bardzo proszę, żeby spróbowały Panie " ugryźć " trudny temat psów na wsi. Od pandemii mieszkam głównie na wsi i groza mnie ogarnia. Psy albo na łańcuchu( krótkim) przy budzie ( prawo na to pozwala?), albo 24 godziny w klatce z prętów. Ludzie na wsi, często poczciwi ludzie, nie mają pojęcia, że dręczą zwierzęta. Ostatni przypadek, to szczeniaczek zamknięty w takim kojcu z prętów. Rozpaczliwie płakał, nie widziałam, żeby moje perswazje odniosły skutek. Serce się kroiło, ale pewnie zostałam uznana za dziwadło. To ogromny temat, trzeba szukać sposobów, żeby to zmienić. Temat stosunku do zwierząt konieczny w programie szkolnym. A "misja" tv?
Może nie tędy poczciwi. Też bywam na wsi co tydzień i widzę że część psów jest zamknięta w klatkach przez cały rok. Upał w lecie, czy mróz -20 w zimie pies jest w klatce. Pies od czwartej rano wyje w niebogłosy ale nie szkodzi jest w klatce. Nikt go nie wypuści. Musi wytrzymać. Żeby miał chociaż słomę na której może spać byłoby lepiej ale i słomy nie ma. Są też tacy ludzie na wsi, którzy o swoje psy dbają i próbują reagować na działanie złych ludzi. Często jednak boją się albo zgłaszają sprawę do urzędu gminy anonimowo,.który nic nie robi bo nie ma świadka. Bywają też takie psy które są już stare i nauczyły się mieszkać na lince, jeśli nawet teraz już jej czasem nie ma pies nadal śpi pod budą. Jeśli ludzie na wsi nie mają ogrodzeń to trzymają psa na łańcuchu czy lince bo w przeciwnym wypadku ucieknie. Bardzo rzadko,.co się też ostatnio dopiero zmienia ludzie ze wsi spacerują z psami. Widać odrobinę zmianę ostatnio i można spotkać spacerujących, którym to sprawia frajdę ale to jest kilka na stu opiekunów. Reszta jest nadal właścicielami psa. Oczywiście przykład że wsi w której bywam. Może w waszych jest inaczej. Co tu dużo mówić wieś to jest stan umysłu. Na wsi ludzie podjeżdżają samochodami po piwo do sklepu obok i zostawiają odpalone samochody przed sklepem i wydaje im się że to jest frajda.
Mój dom jest domem mojego kota. Ma dostęp do każdej części,ma swobodę.Jesteśmy bardzo zżyci,jest członkiem rodziny, śpi z nami.Po operacji mojego kota spaliśmy z nim na podłodze żeby nie spał sam(wtedy nie mógł wyskoczyć na łóżko). Miłość odwzajemniona 😍🥰
U mnie też tak bylo... Niestety, dwa tygodnie temu pożegnaliśmy ostatniego kociego czlonka naszej rodziny. Żył z nami 15 lat... Jego mama i siostra byly z nami odpowiednio 12 i 13 lat. Zawsze, od początku byly pełnoprawnymi czlonkami rodziny. Więź nawiazana z nimi przez te lata byla naprawdę silna. Kochane stworzenia.
@@Kasia_P. Rozumię i znam ten straszny ból...😪 Sama to przeszłam na własnej skórze 😪 Teraz od 3- lat mam kotkę Elunię i jej synka kajtusia są uratowane z piwnicy . Elunia ma 3latka a kajtuś 2 lata są bardzo szczęsliwe i kochane😹❤️ Przytulam 🫂 panią ❤️❤️i pozdrawiam...☀️☀️🌸🌻
Mój ukochany 15 letni Goldenek Figo odszedł od nas ponad rok temu.Byl dla nas całym światem,wolno mu było spac z nami i jak to Golden być bardzo blisko nas.W ostatnim roku był znoszony i wnoszony na spacerki. Kochalismy bardzo tego misia i do dziś tęsknimy za nim.Niestety,boimy się przygarnąć nową istotkę,bo oboje jesteśmy już emerytami,w dodatku jeszcze pracującymi.
Dziękuję za pozdrowienia i równie serdeczne przesyłam. Mam 9 kotów śpimy razem i są moim całym światem, nigdy ich nie wyganiam, nie choruję na żadne przeziębienia. Mam nadzieję, że są ze mną szczęśliwe. 😽
Drogie moje kochane Panie , kobitki . Temat super i oczywistą oczywistością jest to że ja gdzieś z boku łóżka bo menażeria śpi na łóżku 😁 Co mnie ostatnio wręcz przeraziło na … mediach pani mówiła co jak czyścić i … gąbkę do mycia naczyń trzeba wyrzucać po JEDNYM DNIU , ręczniki pierzemy po każdym użyciu i przecieramy co dzień kontakty do włączania światła , wniosek taki że spiąć z psem i kotem ciesząc się dobrym zdrowiem a tu ręcznik użyty pare razy zabije mnie i domowników 😁Piasek w moim łóżku i sierść jest normą a tu zwykła gąbka do naczyń leży w kuchni i czycha na moje życie bo nie wylądowała w śmieciach 😁 Oczywiście pozdrawiam i czekam na następny dobry odcinek porad .
Mamy dwie sunie. Śpią ze mną, albo z córką, albo jedna ze mną, druga z córką. Albo przemieszczają się w nocy między pokojami, albo jedna ze mną, druga na swoim legowisku. Śpią jak i z kim i gdzie chcą. 😁
W moim domu zawsze byly zwierzęta 😊 Nie wymienię wszystkich .. dzieci kiedy byly małe mialy każde jakie chcialy , zawsze byl to kochany czlonek rodziny. Pies to konieczność, nie umialabym żyć gdybym nie miala tego przeszkadzacza 😂. Moj pies kocha mnie miłością taka o jakiej pani opowiada. Wierny towarzysz codzienności to za male słowo..😂 Jest zawsze przy mnie , ilekroć przemieszczalabym się po domu on zawsze kładzie się przy mnie. Bywa że przypominam sobie kolo poludnia ze moj pies nie mial czasu na odpoczynek bo ja się kręcę po domu , ogrodzie.. Siadam wtedy i daje mu czas na sen kładzie się oczywiście przy mnie i to jest to 👍 Moj cocer spaniel maly nie jest 😂 w nocy bywa , że nie mogę wyprostować nóg 😂😂😂 sierść fruwa wszędzie ale co tam ...po prostu czesciej latam na mopie 😂. Wszystko co powiedziałyscie to prawda , jesteście mega ❤ Dzięki
Z moimi kotami było tak, że wolałam wieczorem: pościel wyjęta! Po czym Misia i Maciuś maszerowały na wersalkę i wygodnie się mościły😊 Psy spaly przy wersalce na dywaniku, w zasięgu mojej ręki. Usypiałam z Misią na poduszce, Maćkiem na brzuchu, z ręką na wielkiej głowie Rolfa. To były cudne chwile😺🐱🐶 Pozdrawiam serdecznie❤
Moja ukochana kotka odeszła w dzień dziecka.i nigdy bym nie myślała że dwa tygodnie później wezmę dwie następne sieroty z tak zwanego kociego domu dziecka w kraju w którym mieszkam.zobaczylam zdjęcie tych sierot które zostały bo nikt ich już nie chciał, Było ich więcej z jednej matki ale tylko one zostały. trzeba było zapłacić za nie bo te miejsca nie trzymają kotów za darmo, i trzeba było jechać 2 godziny do tego miejsca. Nie żałuję ani czasu ani pieniędzy. To było przeznaczenie albo może moja kotka co odeszła mi ich podesłała żebym tak bardzo nie cierpiała po jej stracie, ją też wzięłam z ulicy bo ktoś ją wyrzucił. Dziewczyny są super, od małego do nich gadałam i rozumieją co do nich mówię.mamy bardzo dobrą komunikację, to jest kolejne moje życiowe doświadczenie i jestem bardzo szczęśliwa że mogę je przeżywać
Dziękuję za ten filmik. Tego potrzebowaliśmy z kicią. Niestety oślepła, bo się okazało że choruje na tarczyce, nerki, nadciśnienie....odnajdujemy się w nowej sytuacji razem...
Ja opiekuję się dwiema kotkami ze schroniska już 9 lat. Jedna przychodzi czasami spać do łóżka i wtedy jest super. Druga nie wchodzi do łóżka jak widzi leżącego człowieka, ale gdy siedzę często przychodzi na kolana i przytula się do mojego brzucha.😀 czasami stosuję wobec kotów ASMR i wtedy są jak w transie, pomaga to również podczas obcinania pazurków.😀
Witam serdecznie Kochane ISTOTKI,😊 mam w domku 1 psiaka 9 letniego Pitbulla, wabi sie Bulet,jest to bardzooooo oddany przyjaciel calej rodzinki, kochamy go całym ❤❤❤❤❤❤. Pozdrawiam serdecznie Was
Obecnie mam problem .Mamy 6 kotów i cała zgraję dochodzących na posiłki. Problem w tym ,że przygarnęliśmy starego,schorowanego psa.No mamy strajk koci .On to raczej przyjacielski,ale pies.Jest szansa na tolerancję futrzastych wobec siebie?
9 месяцев назад+4
Oczywiście, że jest szansa, a nawet pewność. Potrzeba trochę czasu i wszystko się ułoży. Pozdrawiamy
Cześć 😊 U nas były 3 koty i Sunia ze schroniska, która była potem i stara i chora. Umarła. Zaraz po jej śmierci przygarnęliśmy nową psinkę 🐶 Koty 3 dni przesiedziały na szafie spoglądając z góry na Lunę. Potem spokojnie zeszły i było super. U Was też się wszystko poukłada. Tylko bądźcie spokojni i róbcie swoje. Zwierzaczki się dogadają. Są mądre i bardzo kochane. Pozdrawiam z Gdańska wraz z Kotami i Sunią ❤
@@walentynawojcikiewicz7461 dziękuję za dobre słowo. Już trochę lepiej. Jeszcze dwa kocurki bardzo się boją .Przyzwyczailiśmy się do pieska .On do nas.Nie wyobrażam sobie ,żeby ponownie zafundować jemu dom zastępczy. Potrzeba czasu i cierpliwości. Podobnie było z kocurkiem, którego ktoś wyrzucił.Towarzystwo zaczęło siebie tolerować po 8 msc.I jest dobrze .Wierzę, że i teraz tak będzie. Dziękuję
Kocham zwierzaki bardziej niż ludzi. Od dawna. Mam 3 psy. 2 kundelki wiejskie i jeden schroniskowy. No i 2 koty oczywiście. Zawsze jestem po stronie zwierząt. Nie jem mięsa. Niezmiennie boli mnie podejście wiekszosci ludzi, którzy są najgorszymi istotami tego świata. Jestem wykształcona, mam rodzinę (mają podejście takie jak ja). Mam 58 lat. Im dłużej żyję tym bardziej wolę towarzystwo zwierząt. Świat się zmienia, człowiek nie. Nadal jest okrutny, przemocowy, bezmyślny, nieprzyjmujący do wiadomości, że zwierzę czuje często więcej od niego. Fizycznie i psychicznie. A wystarczyłaby tą świadomość. Nie godzę się z tym i nigdy nie pogodzę. Dobrze, że są takie diamenty jak Panie. Szkoda, że tak niewiele.
8 месяцев назад+2
Bardzo dziękujemy za te słowa i za to, że jest Pani z nami. Pozdrawiamy najserdeczniej.
Witam! Mam pytanie o moją suczkę amstaffice Lusie ,od kilku miesięcy karmię ją gotowanym mięsem z ryżem ,gotowanymi warzywami oraz białym serem jajkami .Luśka zaczęła bardzo chudnąć schudła z grubaska na szkielet :) Widać jej żebra ,no widać że jest chuda teraz waży 28 kilo ma 11 lat ,od ośmiu lat jest niewidoma ,schorowana (nie doczynność tarczycy,chore stawy (dysplazja) jest badana kilka razy w roku (krew ,usg itp) schudła naprawdę bardzo mimo że je tak samo jak nasza druga amstaffica Nitka .Nitka jest 10 letnią sunią na tej samie karmie wręcz przeciwnie przytyła trochę.Czy to normalne że Shila tak schudła? Jedzą tyle samo! Lusia od sierpnia 2023 r ma jątrzejącą ranę na tylnej łapie ,między paluchami.Miała robiony wymaz ,brany posiew ,robione wszystkie możliwe badania nie ma żadnego zarazka ani nowotworu. Co zrobić aby Lusia przytyła? Wcześniej jadla suchą karmę Exclusion Intestinal średnie/duże rasy wieprzowina i ryż może wrócic do tej karmy?
Po śmierci mojego męża to mój Kot był moim terapeutą nie odstępował mnie na krok i zemną spał wystawiając mi swój brzuszek. Dwa dni temu odszedł za tęczowy most siedzę i płacze ale po mimo tego już czekam na 4 letniego kotka z działek i mam nadzieję że też będzie zemną spał. Nie ma lepszego lekarstwa. Pozdrawiam jesteście cudowne ❤❤❤❤😸🐕🦒🌴🦩🐘🐸🐊🐿️🐦
Mam trzy koty ,trzy dziewczyny każda w innym wieku ,każda wygląda inaczej , zwykłe koty jedna z podwórka ,jedna urodziła się w bogatym domu a jedna jest ze schroniska, każda ma inne doświadczenia życiowe, inny charakter ,wszystkie je kocham pomimo że różnią się bardzo 😊 między sobą. Ale nie śpię z nimi ponieważ moje koty mają nocne życie, biegają po moim ciele , skaczą z szafy na moje łóżko, miauczą i biją się. Są bardzo aktywne nocą. Dlatego śpią w drugim pokoju. Pozdrawiam obie Panie serdecznie. Dziękuję za wszystkie porady, Panią Dorotę Sumińską oglądam i słucham od wielu lat ,jest Pani cudownym lekarzem weterynarii i wspaniałym behawiorystą zwierzęcym.❤
Bardzo bym chciała żeby wszystkie zwierzeta które są bezpańskie znalazły spokojny szczęśliwy dom.
Panie są dla mnie jak balsam dla serca. Dlaczego jest tyle ludzi którzy nie znoszą zwierząt? Obnoszą się ze swoją pogardą do tych pięknych stworzeń. Staram się zrozumieć co nimi powoduje, ale to jest ponad moje siły. Czuję ból i bezradność.
Dziękuję za to co Panie robią i posyłam serdecznia pozdrowienia ❤❤❤
Bardzo proszę, żeby spróbowały Panie " ugryźć " trudny temat psów na wsi. Od pandemii mieszkam głównie na wsi i groza mnie ogarnia. Psy albo na łańcuchu( krótkim) przy budzie ( prawo na to pozwala?), albo 24 godziny w klatce z prętów. Ludzie na wsi, często poczciwi ludzie, nie mają pojęcia, że dręczą zwierzęta. Ostatni przypadek, to szczeniaczek zamknięty w takim kojcu z prętów. Rozpaczliwie płakał, nie widziałam, żeby moje perswazje odniosły skutek. Serce się kroiło, ale pewnie zostałam uznana za dziwadło. To ogromny temat, trzeba szukać sposobów, żeby to zmienić. Temat stosunku do zwierząt konieczny w programie szkolnym. A "misja" tv?
Może nie tędy poczciwi. Też bywam na wsi co tydzień i widzę że część psów jest zamknięta w klatkach przez cały rok. Upał w lecie, czy mróz -20 w zimie pies jest w klatce. Pies od czwartej rano wyje w niebogłosy ale nie szkodzi jest w klatce. Nikt go nie wypuści. Musi wytrzymać. Żeby miał chociaż słomę na której może spać byłoby lepiej ale i słomy nie ma. Są też tacy ludzie na wsi, którzy o swoje psy dbają i próbują reagować na działanie złych ludzi. Często jednak boją się albo zgłaszają sprawę do urzędu gminy anonimowo,.który nic nie robi bo nie ma świadka. Bywają też takie psy które są już stare i nauczyły się mieszkać na lince, jeśli nawet teraz już jej czasem nie ma pies nadal śpi pod budą. Jeśli ludzie na wsi nie mają ogrodzeń to trzymają psa na łańcuchu czy lince bo w przeciwnym wypadku ucieknie. Bardzo rzadko,.co się też ostatnio dopiero zmienia ludzie ze wsi spacerują z psami. Widać odrobinę zmianę ostatnio i można spotkać spacerujących, którym to sprawia frajdę ale to jest kilka na stu opiekunów. Reszta jest nadal właścicielami psa. Oczywiście przykład że wsi w której bywam. Może w waszych jest inaczej. Co tu dużo mówić wieś to jest stan umysłu. Na wsi ludzie podjeżdżają samochodami po piwo do sklepu obok i zostawiają odpalone samochody przed sklepem i wydaje im się że to jest frajda.
Według mnie pies dobrze traktowany nie ma powodu uciekać z posesji.Drugą sprawą jest niestety nadal niski procent kastrowanych psiaków na wsi
Mój dom jest domem mojego kota. Ma dostęp do każdej części,ma swobodę.Jesteśmy bardzo zżyci,jest członkiem rodziny, śpi z nami.Po operacji mojego kota spaliśmy z nim na podłodze żeby nie spał sam(wtedy nie mógł wyskoczyć na łóżko). Miłość odwzajemniona 😍🥰
U mnie też tak jest...👍🌹
U mnie też tak bylo... Niestety, dwa tygodnie temu pożegnaliśmy ostatniego kociego czlonka naszej rodziny. Żył z nami 15 lat... Jego mama i siostra byly z nami odpowiednio 12 i 13 lat. Zawsze, od początku byly pełnoprawnymi czlonkami rodziny. Więź nawiazana z nimi przez te lata byla naprawdę silna. Kochane stworzenia.
@@Kasia_P.
Przykro mi i przytulam w tym cierpieniu po stracie ❤️ ja chcę wierzyć ,że nasz koci przyjaciel jest nieśmiertelny 😰😢
@@Kasia_P.
Rozumię i znam ten straszny ból...😪
Sama to przeszłam na własnej skórze 😪
Teraz od 3- lat mam kotkę Elunię i jej synka kajtusia są uratowane z piwnicy . Elunia ma 3latka a kajtuś 2 lata są bardzo szczęsliwe i kochane😹❤️
Przytulam 🫂 panią ❤️❤️i pozdrawiam...☀️☀️🌸🌻
Dziękuję Wam za ciepłe słowa ❤️ jedyna wada posiadania zwierzaka, jest to że tak krótko żyją...
Czy są jeszcze tacy cudowni lekarze weterynarii jak pani Dorota Sumińska.?
Odp.nie ma.
Moje koty, do smierci w podeszłym wieku, miały opieke cudownej pani weterynarz. Sa jeszcze lekarze weterynarii z powołania ❤
Nie wyobrażam sobie nie spać z Mysia ....
A Figo jak chce to śpi z nami a jak nie to śpi na swojej derce 💋💋❤️😊❤️❤️❤️❤️🐕🐕 Uwielbiam i kocham 😊❤️❤️❤️❤️
Mój ukochany 15 letni Goldenek Figo odszedł od nas ponad rok temu.Byl dla nas całym światem,wolno mu było spac z nami i jak to Golden być bardzo blisko nas.W ostatnim roku był znoszony i wnoszony na spacerki. Kochalismy bardzo tego misia i do dziś tęsknimy za nim.Niestety,boimy się przygarnąć nową istotkę,bo oboje jesteśmy już emerytami,w dodatku jeszcze pracującymi.
Dziękuję za pozdrowienia i równie serdeczne przesyłam. Mam 9 kotów śpimy razem i są moim całym światem, nigdy ich nie wyganiam, nie choruję na żadne przeziębienia. Mam nadzieję, że są ze mną szczęśliwe. 😽
👍❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Jestem pewna. pozdrawiam.
Mam w łóżku piaskownicę i jestem najszczęśliwszym człowiekiem❤
😊❤️👍❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Drogie moje kochane Panie , kobitki . Temat super i oczywistą oczywistością jest to że ja gdzieś z boku łóżka bo menażeria śpi na łóżku 😁 Co mnie ostatnio wręcz przeraziło na … mediach pani mówiła co jak czyścić i … gąbkę do mycia naczyń trzeba wyrzucać po JEDNYM DNIU , ręczniki pierzemy po każdym użyciu i przecieramy co dzień kontakty do włączania światła , wniosek taki że spiąć z psem i kotem ciesząc się dobrym zdrowiem a tu ręcznik użyty pare razy zabije mnie i domowników 😁Piasek w moim łóżku i sierść jest normą a tu zwykła gąbka do naczyń leży w kuchni i czycha na moje życie bo nie wylądowała w śmieciach 😁 Oczywiście pozdrawiam i czekam na następny dobry odcinek porad .
Mamy dwie sunie. Śpią ze mną, albo z córką, albo jedna ze mną, druga z córką. Albo przemieszczają się w nocy między pokojami, albo jedna ze mną, druga na swoim legowisku. Śpią jak i z kim i gdzie chcą. 😁
W moim domu zawsze byly zwierzęta 😊 Nie wymienię wszystkich .. dzieci kiedy byly małe mialy każde jakie chcialy , zawsze byl to kochany czlonek rodziny. Pies to konieczność, nie umialabym żyć gdybym nie miala tego przeszkadzacza 😂. Moj pies kocha mnie miłością taka o jakiej pani opowiada. Wierny towarzysz codzienności to za male słowo..😂 Jest zawsze przy mnie , ilekroć przemieszczalabym się po domu on zawsze kładzie się przy mnie. Bywa że przypominam sobie kolo poludnia ze moj pies nie mial czasu na odpoczynek bo ja się kręcę po domu , ogrodzie.. Siadam wtedy i daje mu czas na sen kładzie się oczywiście przy mnie i to jest to 👍 Moj cocer spaniel maly nie jest 😂 w nocy bywa , że nie mogę wyprostować nóg 😂😂😂 sierść fruwa wszędzie ale co tam ...po prostu czesciej latam na mopie 😂. Wszystko co powiedziałyscie to prawda , jesteście mega ❤ Dzięki
Z moimi kotami było tak, że wolałam wieczorem: pościel wyjęta! Po czym Misia i Maciuś maszerowały na wersalkę i wygodnie się mościły😊 Psy spaly przy wersalce na dywaniku, w zasięgu mojej ręki. Usypiałam z Misią na poduszce, Maćkiem na brzuchu, z ręką na wielkiej głowie Rolfa. To były cudne chwile😺🐱🐶 Pozdrawiam serdecznie❤
Moja ukochana kotka odeszła w dzień dziecka.i nigdy bym nie myślała że dwa tygodnie później wezmę dwie następne sieroty z tak zwanego kociego domu dziecka w kraju w którym mieszkam.zobaczylam zdjęcie tych sierot które zostały bo nikt ich już nie chciał, Było ich więcej z jednej matki ale tylko one zostały. trzeba było zapłacić za nie bo te miejsca nie trzymają kotów za darmo, i trzeba było jechać 2 godziny do tego miejsca.
Nie żałuję ani czasu ani pieniędzy.
To było przeznaczenie albo może moja kotka co odeszła mi ich podesłała żebym tak bardzo nie cierpiała po jej stracie, ją też wzięłam z ulicy bo ktoś ją wyrzucił.
Dziewczyny są super, od małego do nich gadałam i rozumieją co do nich mówię.mamy bardzo dobrą komunikację, to jest kolejne moje życiowe doświadczenie i jestem bardzo szczęśliwa że mogę je przeżywać
Cudowne!
@@ewabogucka2130 dziękuję, życzę dużo szczęścia i wielu błogosławieństw w życiu.. spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń.,..,
Moje cztery koty śpią ze mną.
Teraz po latach, czasem śpią ze sobą!
Oj tak, śpię razem z psem i kotami, czasem dwoma.
Dziękuję za ten filmik. Tego potrzebowaliśmy z kicią. Niestety oślepła, bo się okazało że choruje na tarczyce, nerki, nadciśnienie....odnajdujemy się w nowej sytuacji razem...
Ja opiekuję się dwiema kotkami ze schroniska już 9 lat. Jedna przychodzi czasami spać do łóżka i wtedy jest super. Druga nie wchodzi do łóżka jak widzi leżącego człowieka, ale gdy siedzę często przychodzi na kolana i przytula się do mojego brzucha.😀 czasami stosuję wobec kotów ASMR i wtedy są jak w transie, pomaga to również podczas obcinania pazurków.😀
Animal Helper od 12 kwietnia działa także w województwie śląskim
Jesteście panie CUDOWNE!
Witam serdecznie Kochane ISTOTKI,😊 mam w domku 1 psiaka 9 letniego Pitbulla, wabi sie Bulet,jest to bardzooooo oddany przyjaciel calej rodzinki, kochamy go całym ❤❤❤❤❤❤. Pozdrawiam serdecznie Was
❤️❤️👍❤️❤️❤️
😂uwielbiam Was❤
Dziękuję ❤️🐱🐕
Świetny temat. Pozdrawiam Panie i P. Kamila 😊
👍❤️
kolejny super odcinek, dobrze że JESTEŚCIE
Pozdrawiam Obie Panie.👍 👍 👍
Super! ❤️Ciekawy....filmik 👍🌹❤️🌹❤️
Do dziś mam uraz że rodzice nie pozwolili mi ze sobą spać a jestem po 40tce😂. Moi synowie spali ze mną długo i zwierzątka też zapraszam.
❤️👍
Pozdrawiam
Zawsze śpimy z psem 😍🥰
Fajny temat 👍
❤❤❤
Pozdrawiam też śpię z psem.
❤️👍
Obecnie mam problem
.Mamy 6 kotów i cała zgraję dochodzących na posiłki. Problem w tym ,że przygarnęliśmy starego,schorowanego psa.No mamy strajk koci .On to raczej przyjacielski,ale pies.Jest szansa na tolerancję futrzastych wobec siebie?
Oczywiście, że jest szansa, a nawet pewność. Potrzeba trochę czasu i wszystko się ułoży. Pozdrawiamy
@ Dziękuję za odpowiedź. Zaczynamy robić małe kroczki. Szału nie ma ale zawsze coś. Dziękuję.
Cześć 😊 U nas były 3 koty i Sunia ze schroniska, która była potem i stara i chora. Umarła. Zaraz po jej śmierci przygarnęliśmy nową psinkę 🐶 Koty 3 dni przesiedziały na szafie spoglądając z góry na Lunę. Potem spokojnie zeszły i było super. U Was też się wszystko poukłada. Tylko bądźcie spokojni i róbcie swoje. Zwierzaczki się dogadają. Są mądre i bardzo kochane. Pozdrawiam z Gdańska wraz z Kotami i Sunią ❤
@@walentynawojcikiewicz7461 dziękuję za dobre słowo. Już trochę lepiej. Jeszcze dwa kocurki bardzo się boją
.Przyzwyczailiśmy się do pieska .On do nas.Nie wyobrażam sobie ,żeby ponownie zafundować jemu dom zastępczy. Potrzeba czasu i cierpliwości. Podobnie było z kocurkiem, którego ktoś wyrzucił.Towarzystwo zaczęło siebie tolerować po 8 msc.I jest dobrze .Wierzę, że i teraz tak będzie.
Dziękuję
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Kocham zwierzaki bardziej niż ludzi. Od dawna. Mam 3 psy. 2 kundelki wiejskie i jeden schroniskowy. No i 2 koty oczywiście. Zawsze jestem po stronie zwierząt. Nie jem mięsa. Niezmiennie boli mnie podejście wiekszosci ludzi, którzy są najgorszymi istotami tego świata. Jestem wykształcona, mam rodzinę (mają podejście takie jak ja). Mam 58 lat. Im dłużej żyję tym bardziej wolę towarzystwo zwierząt. Świat się zmienia, człowiek nie. Nadal jest okrutny, przemocowy, bezmyślny, nieprzyjmujący do wiadomości, że zwierzę czuje często więcej od niego. Fizycznie i psychicznie. A wystarczyłaby tą świadomość. Nie godzę się z tym i nigdy nie pogodzę. Dobrze, że są takie diamenty jak Panie. Szkoda, że tak niewiele.
Bardzo dziękujemy za te słowa i za to, że jest Pani z nami. Pozdrawiamy najserdeczniej.
@ ❤️❤️❤️❤️❤️
❤
Ja też się śpię z dwoma kotami !!
Oni się nie lubią 😂a my je kochamy !!
797 633 323
Uwielbiam was kochane panie !!!❤❤❤
Witam! Mam pytanie o moją suczkę amstaffice Lusie ,od kilku miesięcy karmię ją gotowanym mięsem z ryżem ,gotowanymi warzywami oraz białym serem jajkami .Luśka zaczęła bardzo chudnąć schudła z grubaska na szkielet :) Widać jej żebra ,no widać że jest chuda teraz waży 28 kilo ma 11 lat ,od ośmiu lat jest niewidoma ,schorowana (nie doczynność tarczycy,chore stawy (dysplazja) jest badana kilka razy w roku (krew ,usg itp) schudła naprawdę bardzo mimo że je tak samo jak nasza druga amstaffica Nitka .Nitka jest 10 letnią sunią na tej samie karmie wręcz przeciwnie przytyła trochę.Czy to normalne że Shila tak schudła? Jedzą tyle samo! Lusia od sierpnia 2023 r ma jątrzejącą ranę na tylnej łapie ,między paluchami.Miała robiony wymaz ,brany posiew ,robione wszystkie możliwe badania nie ma żadnego zarazka ani nowotworu. Co zrobić aby Lusia przytyła? Wcześniej jadla suchą karmę Exclusion Intestinal średnie/duże rasy wieprzowina i ryż może wrócic do tej karmy?
797 633 323
❤