Ja się bardzo cieszę, że jak przekłuwałam uszy półtora roku temu, to trafiłam wcześniej na filmy Ewy RedLipstickMonster i poszłam do profesjonalnej piercerki, a nie do kosmetyczki z pistoletem, więc oszczędziłam sobie bólu i problemów. Fajnie, że wzrasta świadomość w tym temacie i coraz więcej osób decyduje się na zabieg profesjonalny, a nie jakiś ryzykowny po taniości.
Ja się mega cieszę że mama mi uszu nie przebiła jak byłam nie świadomym kaszojadem tylko ja podjęłam tą decyzje. Niby 12 lat to niedużo ale bardziej wiedziałam co się dzieje
Nie jest xd. To jaka dał nakrętke tego węża jest strasznie nieodpowiednie. A jeszcze gorsze jest ze kazał codziennie zmieniać na kulkę. Tonie jest profesjonalne
Przepiękny wężyk! Pan Marcin ma taki dar elokwencji, uspakajania, profesjonalizmu, że człowiek ma ochotę natychmiast zamawiać wizytę i poprzekłuwać sobie wszystko... dobrze, że daleko mieszkam, bo by było "I'm titanium!" :))))))))))))
Mam od tego pana septum, język i oba sutki, bardzo polecam, każde przekłucie do zniesienia, sutek był chyba najmniej bolesny xd jedno sprawne pchnięcie i po sprawie. Język długo był spuchnięty co dawało dyskomfort bardzo długo, polecam lizanie kostki lodu ;)
Mi piercinger powiedział że poniżej 8 roku życia dziecku nie przebije uszu a ja się ucieszyłam bo wiem że trafiłam na odpowiednią osobę, a obie babcie przestały w końcu uważać że te kolczyki to mus dla małej dziewczynki, jak wysłuchały wszystkich argumentów przeciw tak szybkiemu przebijaniu, czy o zgrozo przebijaniu u kosmetyczki pistoletem.....
Świetny filmik. Ja swoje kolczyki w języku, traugusy i industriale mam pogojone od lat, ale zawsze miło mądrych ludzi posłuchać :) Chciałabym jednak, żeby drugi Pan się częściej wypowiadał, tak mi go szkoda troszkę było :) Pozdrawiam Panów i Miszonka :)
Szkoda że nie obejrzałam tego wywiadu przed swoim przekuciem uszu. Niestety zabieg wykonałam u pseudo kosmetyczki pistoletem z kolczykami, które w teorii miały być srebrne a takie nie były. Rany goiły się u mnie ponad dwa miesiące, miałam stan zapalny i z ran leciała ropa 😷. Dopiero zmiana kolczyków pomogła. Ponadto przekucia są wykonane nierówno i krzywo, bo mam często problem z założeniem kolczyków. Teraz gdy zdecyduje się na kolejne przekucia będę wiedziała na co szczególnie zwrócić uwagę 👍
Piękne przekłucie! Widać pewną rękę i profesjonalizm. Ślicznie to wygląda! Pewnie już nic sobie więcej nie przekłuję, bo mam pracę, która uniemożliwia takie śliczności ale gdybym miała to zrobić, to TYLKO u profesjonalisty. Człowiek z wiekiem mądrzeje...
Bardzo dobry i pomocny film! Ja - będąc jeszcze dzieckiem/nastolatką - słyszałam, że zapalenie ZAWSZE jest po przekuciu. Że nie ma nawet opcji, by się wygoiło czysto :o Do tej pory nie mam przekutych uszu, ale teraz... zaczęłam się zastanawiać 🤔
2 miesiące temu robiłam helixa u piercera a właściwie odnawiałam przekłucie po nieudanym również 'szesnastkowym' przekłuciu pistoletem, jeśli chodzi o ból i proces gojenia nie ma porównania😉 Dobra rada dla dzieciaków, naprawdę lepiej zaoszczędzić i pójść do miejsca które się w tym specjalizuje niż gdziekolwiek bo tanio i 'teraz natychmiast', rozerwana pistoletem chrząstka i wygajanie przez pół roku nie jest tego warte 🙄
Mi od razu pani od piercingu mówiła tylko woda morska najlepiej w sprayu bo szybko łatwo i wygodnie 😊 Ola fajny film. Wiele osob nie wie jak pielęgnować kolczyki a później problem 😊
Przekłucia pistoletem mogą pójść albo dobrze, albo strasznie, ja miałam przekłuwane uszy w wieku ok.6 lat, do dzisiaj niestety mam problemy. Dlatego też na pierwsze świadome przekłucie udałam się prosto do piercera i jestem zachwycona, pierwszy kolczyk już prawie się wygoił, wczoraj byłam na kolejnym i polecam z całego serca
mam przekłucie w sutkach i jestem bardzo zadowolona :) pamiętam, że się naczytałam różnych opinii w większości ludzie pisali o niesamowitym bólu, którego nie mogli wytrzymać, a ja miałam wręcz odwrotne odczucia
Miałam dokładnie tą samą sytuację jeśli chodzi o przekłucie sutków, a suma summarum wszystko przebiegło tak bezboleśnie, że nawet nie byłam świadoma kiedy przekłucie zostało wykonane :D
Dłuższy czas juz zastanawiam sie nad takim kolczykiem ale również sie naczytałam i się bardzo boje :/ a powiedz jak wyglądało Twoje czucie przed kolczykiem? Bo zastanawiam sie czy jest jakas zaleznosc miedzy bolem a wrazliwoscia sutkow przed przekluciem
@@magdaxx1216 w moim przypadku wrażliwość sutków nie miała żadnego wpływu na ból. Przekłucie sutków jest moim zdaniem jednym z mniej bolesnych przekłuć i zgodzę się z @IRB, że chrząstki są o wiele bardziej bolesne i upierdliwe w gojeniu niż sutki. Także nie ma się czego bać, przełam się i do dzieła! ☺️
Omg przez dluzszy czas myslalam, ze masz permanentny makijaz na ustach i dopiero w tym odcinku widac, ze to szminka 😍👏 szukam takiego koloru od dluzszego czasu!
Marzyłam o industrialu i się okazało, że nie mogę mieć, ale brawa dla piercera, że nie chciał zarobić, tylko o tym poinformował, wyszłam z tragusem😁 P.S. recepcjonistka rzekła: piercer musi sprawdzić czy będzie to możliwe i już wiedziałam, że ni chu*a :/
Najgorsze jak dziecko ząbkuje lub jest chore i ciągnie się za uszy...(A tego się nie da przewidzieć czy tak będzie lub nie) i dziecko robi sobie okropną krzywdę w tedy :(
Ja widziałam dwoje dzieci w wieku około pieciu miesięcy z kolczykami w uszach. Przyznam, że wygladało to okropnie. Jak zapytałam matki czy się nie boją i czy nie za małe te dzieci, to robiły wielgachne oczy jakbym była kosmitką. Serio mamy to nie wyglada fajnie a może być bardzo niebezpieczne
Mam 12 kolczyków w obu uszach robione kolejno od najgorszej metody (pistolet u ZEGARMISTRZA, następnie pistolet u kosmetyczki - ale na chrząstce, następnie igła u koleżanki w domu I dopiero potem profesjonalne studia) I jak teraz słucham to miałam w opór szczęścia, że wszystko się ładnie zagoiło I nie było przygód (pomijam pistolet na chrzastce, ten sku*wiel goil się z pół roku - przez zmiażdżenie....). W każdym razie bądźcie mądrzy I idźcie do profesjonalistów - na niektórych rzeczach nie warto oszczędzać :)
Pamiętam jak przekłułam język, a potem zrobiłam na obiad kurczaka z warzywami... Niedobry pomysł, bo nie byłam w stanie tego zjeść. Przez kilka dni jadłam tylko zupy (nie chińskie) i po około tygodniu było już spoko :)
Bo industrial to najpaskudniejsze przekłucie pod względem bólu i gojenia - mój goił się półtora roku, a po 5 latach musiałam wyjąć, bo miałam dość babrania się z nim. A sutki są bardzo spoko do gojenia :3
Moje uszy zaostały przekute w wieku 12 lat u kosmetyczki pistoletem i szczerze mówiąc, dziurki ładnie się zagoiły i nie mam z nimi żadnego problemu no ale fajnie wiedzieć że to jednak nie takie bezpieczne
Mi się mega podobają Twoje dziary, lubię oglądać kanał Twojego męża jest przezabawny 🤣 i tak znalazłam Ciebie zostaje na Twoim kanale i pozdrawiam serdecznie 🌹
Moje pierwsze kolczyki miałam robione jak miałam 19 lat i od razu po dwa na płatek ucha i poszłam do kosmetyczki, którą mi poleciła mama i robiła mi babka pistoletem, gdzie w jednym uchu jej się zaklinował i musiała znowu przekłuwać i to strasznie bolało >
Ooo! Papkę z aspiryny stosowałam i pomogło na to coś podobnego, ale o dziwo było to zalecenie piercera, który robił mi industriala, później kolczyk się wysunął i tak bo nie był za dobrze założony i u innego na powtórce okazało się, że w ogóle gdyby się utrzymało to najpewniej rozerwałby mi płatek ucha czy coś takiego 😅
Jednak udanie się na wykonanie usługi do profesjonalisty który się na tym zna, poszerza swoją wiedzę w danym temacie i autentycznie się tym interesuje to najlepsza opcja za każdym razem. :) Utrzymując się w temacie zastanawiam się czy ktoś może zna jakieś sklepy z kolczykami które są dobrej jakości i oryginalne i byłby skłonny się podzielić tą wiedzą?
Ja po przekłuciu języka jadłam przez cały Boży tydzień papki dla dzieci i rumianek w postaci kostek lodu. Oto historia jak schudłam 3 kilo w tydzień. 💁🏼♀️
Jedzenie papek po przekłuciu języka to chyba norma, nie da rady nic twardszego, ja jechałam na jogurtach :D Pamiętam też że wszyscy się dziwili, że nie seplenię. Sama byłam w szoku, wręcz się tego spodziewałam. Jakoś po tygodniu opuchlizna w większości zeszła.
@@mosesetka1453 z tego co mi wiadomo, jogurty nie są dobrym pomysłem na świeże przekłucie w jamie ustnej. Ogólnie wszystkie nieprzetworzone produkty mleczne w których są obecne kultury bakterii, można narobić sobie problemów. Piszę, bo może ktoś trafi i przyda mu się ta informacja.
@@ambitnanazwa273 cóż, mnie nikt nie uświadomił że to coś złego, dla mnie było ok bo były zimne więc jakaś tam ulga była dla tego opuchniętego języka, a nic się z nim złego nie działo typu infekcja, ropa itd. Zagoil się elegancko i od tamtej pory równiez nie było żadnych problemów a minęły lata.
To ja chyba mialam szczescie bo mialam przekuwanego helixa pistoletem i wygoilo mi sie bardzo szybko bez zadnej infekcji Jednak mialam wtedy 14 lat i nie bylam swiadoma co robie i juz kolejne byly robione profesjonalnje 🙃
Ja miałam uszy przekłute w wieku 18 lat w salonie kosmetycznym własnie pistoletem.. Kolczyki zostały wstrzelone od razu. Moje uszy na drugi dzień wyglądały tragicznie, nie byłam w stanie spać, bo tak bolało, Kolczyki wyjęłam i już nie dało rady ich włożyć.. Ropienie, opuchlizna itp.. Teraz kilka lat później mam zamiar odnowić dziurki, bo oczywiście zarosły, ale już u profesjonalnego piercera.
Mnie tam ojciec zaprowadził w wieku 3 lat na przekłucie uszu nawet nie jęknełam i wszystko się pięknie goiło (tak pistoletem u kosmetyczki) mam dziurki do tej pory nigdy nie zarosły mimo tego że kolczyki zakładam raz na rok lub półtorej ;)
Potwierdzam, octenisept mocno wysusza przy długotrwałym stosowaniu. Mi kazała stosować octenisept i wycierać patyczkiem skórę wokół przekłucia, żeby nie schodziła mi tak strasznie skóra, i pomogło. Jednak no po 2 miesiącach po przekłuciu, po wewnętrznej stronie skrawka ucha, skóra zaczynała mi schodzić
Miałam klasyczne dziurki w uszach robione z 16 lat temu u kosmetyczki. Na szczęście było ok, ale chyba musze pójść jeszcze raz ogarnąć temat bo w sumie mi chyba zarosły ;). Ale ciekawostka: poszłam do piercera po helixa. Jestem pewna że to powiedziałam, ze 3 razy. No ok. Wyszłam z rookiem. Bez kłótni bo myślałam że ja coś źle powiedziałam, ok. W sumie mi się podobało więc co tam. Niestety coś się potem z tym źle podziało, kolczyka wyjęłam i już potem nie włożyłam
7:39 Temat dzieci strasznie mnie drażni. Rodzice zabrali mnie do kosmetyczki jak miałam 6 lat, ucho mi urosło, rana była rozorana kręceniem kolczyka. Teraz moje lobe'y wyglądają jak rozciągnięte odbyty, jeżeli nie mam w nich kolczyków XD
Ja miałam chyba 4 albo 5 lat jak kosmetyczka strzeliła do mnie z pistoletu, pamiętam wszystko włącznie z tym jak jej się nie przebiło do końca i musiała strzelać jeszcze raz. Nigdy to przekłucie nie było proste i musiałam kolczykiem szukać kanału gdzie wejść dalej. Uszy paprały się do czasu aż miałam naście lat. Potem dałam im zarosnąć i 2 lata temu poszłam zrobić przekłucie na nowo u piercera i nie paprze się nic 🤷🏻♀️ ba, nawet bez problemu wkładam kolczyki xd szok, tak się da!
@@xagusiakx Śmieszne jest to, że masa osób ma podobne historie (szczególnie z krzywą dziurką) I nie widzą jak ta dziurka źle wygląda, bo nie mają porównania (ja mam inne kolczyki i nowe kanały wyglądają normalnie), ale i tak ci sami ludzie się upierają, że wszystko było dobrze, nic i m nie było i polecają pistolet XD
Nie należy używać spirytusu do takiej rany, a tak naprawdę do żadnej rany, powoduje on koagulację białka co utrudnia i wydłuża gojenie. W takim wypadku ocetnisept jest idealny, bo nie jest toksyczny a bezpieczny i delikatnie wysusza, ale należy pamiętać, że nie stosuje się go dłużej niż tydzień/dwa
Tak bardzo chciałabym iść zrobić kolejną dziurkę w uchu, ale patrząc na to jak miałaś robione zrobiło mi się ciepło i już wiem ze zemdlała bym tam na miejscu 😂
Niestety znam przypadki gdzie kilku miesięczne dzieci (nawet nie pół roku) już miały kolczyki. Robione u fryzjera lub kosmetyczki pistoletem w biegu bo dziecko panikuje. Ale mamusie dumne no ich kruszynki takie dzielne. A staraj się wytłumaczyć, ze takie działania są szkodliwe i bez sensu na dobra sprawę to madki cie zjedzą.
Jak miałam 9 lat byłam z mamą u kosmetyczki na przekłucie uszu, oczywiście robione pistoletem. Goiło się lekko ponad rok, nie mogłam ich wyjąc a zmienianie kolczyków bolało strasznie. Później zaczęłam rozpychać uszy i szło ciężko, bo dziurki były trochę zmęczone przez życie i nawet kilka lat po przekłuciu zdarzało się, że nawet przy kolczykach dobrej jakości pojawiały się zaczerwienienia i obrzęki. Serio idźcie do profesjonalnego miejsca i nie róbcie krzywdy sobie ani swoim dzieciom. Oczywiście w tamtym czasie moja mama ani tym bardziej ja nie miałyśmy pojęcia o zagrożeniach. No i kosmetyczka nie powiedziała absolutnie nic o dbaniu o przekłucie.
Pistolet to zło, jedna dziurkę miałam robiona pistoletem, resztę igła, minelo kilkanaście lat a dziurka nadal źle reaguje na kolczyki. 14 lat temu pani mi przekula nos pistoletem, nie muszę mówić jaki to był ból :(
Pistolet kosmetyczki to zło. Miałam 12 lat i przeżyłam traumę. Baaardzo długo uszy się goiły, kosmetyczka zabroniła wyciągać kolczyk, który wbiła i który miał przyspieszyć gojenie, a jak się potem okazało, miałam zakażenie, bo włos oplątał się wokół kolczyka. Nie pamiętam, czy mówiła coś o pielęgnacji przekłucia. Natomiast dziurki zrobione jedna przez kuzynkę igłą, druga samodzielnie były zagojone po dwóch dniach i prawdę mówiąc, większy dyskomfort po zdjęciu kolczyków odczuwam w tych przestrzelonych dziurkach. Te igłowe nawet po sztucznych kolczykach nie bolą. NIE dla pistoletów.
Ja moje pierwsze kolczyki w uszach zrobiłam mając 6 lat nie żałuję bo tego chciałam, nie było nacisku ze strony kogokolwiek z rodziny kolejne kolczyki pojawiły się po 18 urodzinach xD
Ja to nadal nie wiem, jakim cudem wszystko było ok, ale sama zrobiłam sobie kilka kolczyków w uszach, w tym w chrząstkach. I w wardze... Młoda byłam i odważna, a raczej głupia. Jak teraz o tej wardze pomyślę to mnie wzdryga.
Ja miałam przekłute uszy gdy mialam roczek, mojej matce sie zamarzylo zeby mi zrobić kolczyki. Zabrala mnie do osrodka zdroqia u babci na wsi w ktorym moja ciotka byla pielegniarka, i ta ciotka mi przebila uszy igłą. Nic sie z nimi nie dzialo wygoily sie dealnie. Ale 11 lat temu w wieku 15 lat wyjelam kolczyki od tamtej pory nie mam
O kurde to mi pani piercerka mówiła o wodzie morskiej i rzeczywiście używam ale potem psykalam jeszcze octaniseptem to samo w nosie najpierw woda morska potem octanisept, nie myślałam że jeszcze czegoś się nowego dowiem a tu prosze
Mi też przebijała uszy mama, igłą,mialam jakieś 5 albo 6 lat i do dzisiaj jestem zła za te dziurki. Nie noszę i nie lubię kolczyków, za to mam sporo tatuaży :), a dziurki już zostaną :(
Szkoda, że nie obejrzałam tego filmu rok temu, kiedy dałam się namówić na piercing w domowych warunkach, bo koleżanka "już kończy kurs i umie"... Efektem ciągle paskudzący się od roku kolczyk w płatku ucha i chrząstce oraz krzywa medusa, którą na szczęście wyjęłam po 24 godzinach ;/
mmariczkaa s różnie, ale zazwyczaj właśnie tak jak mowisz, robiłam to przeważnie dwa razy dziennie. Rano jak nie miałam czasu tylko nakładałam sam olejek żeby się wchłonął
Ej ale arif jest chyba lepszy nie ujmując... Można też używać srebra koloidalnego do czyszczenia świeżego kolczyka, bardzo dobrze goją się kolczyki na tym. I kolczyki typu industrial, pępek goją się nawet kilkanaście miesięcy! Kolczyki nie goją się ileś tygodni tylko miesiecy
Kilka-kilkunasty tygodni. Dla przykładu język goi się szybciej (3-8tygodni) chrząstki kilkanaście (tak, wystarczy sobie przeliczyć że chociażby 12 tygodni to już 3-4 miesiace) :) niektórzy podają czas gojenia w tygodniach, inni w miesiącach ale wciąż to jedno i to samo. Wystarczy słuchać że zrozumieniem.
@@junko1337 będę mówiła o Morbidzie bo z Dianą mam mało doświadczeń. Widać że ma bardzo dużą wiedzę, poza kolczykami robi też rozne modyfikacje, szyje rany itp. Wydaje się też bardziej kompetentny np za nic by nie założył do przeklucia tak niedostosowanej nakrętki jak zaprezentowany wąż bo jest to nie higieniczne (w tych zawinieciach będzie się zbierać limfa która będzie idealna pożywką dla bakterii i nie będzie możliwości dokładnego wyczyszczenia tych przestrzeni. Też jest utrudniony dostęp do dziurki bo nakrętka jest bardzo duża) dodatkowo największy błąd tutaj to kazanie ZMIENIANIA CODZIENNIE NAKRĘTKI tak nie wolno! Kanał przeklucia będzie przez to podrażniany, będzie się tam grzebać, odkładać nakrętke nie wiem gdzie co może przyczynić się do infekcji. Jeśli Ola chce mieć węża w tym kolczyku, to może go założyć po wygojeniu. Tego typu błędy są karygodne i nie powinny mieć miejsca
Dla mnie jeszcze głupota jest jak matki przekowaja małym dzieciom uszy 1-2 letnie pistoletem bo przecież nie będzie pamiętalo bólu. Nie istotne czy będzie czy nie będzie, ja pamiętam każdy ból, było minęło ale po co fumdowac swojemu własnemu dziecku takie rewelacje, lepiej żeby samo chciało :(
Śmieszne, bo ja mam całkiem inne odczucia dotyczące kosmetyczek i pircerów. Pierwsze kolczyki miałam robione jako dziecko (ok. 2lata) nie była to moja decyzja, ale bardzo się cieszę, że było to wtedy zrobione. Oczywiście u kosmetyczki pistoletem. Następny kolczyk robiłam jak miałam lat 12 i była to moja decyzja, poszłam do kosmetyczki i też pistolet (też płatek ucha tylko obok już istniejącego kolczyka). Następny kolczyk (też płatek ucha) zrobiłam sobie sama (sic!) Już bym tak nie zrobiła raczej, ale wygoilo mi się bardzo szybko. Kolejny kolczyk robiłam w wieku 16 lat (już chrząstka w uchu - helix) ta sama metoda co w przypadku pierwszych kolczyków - kosmetyczka. Też nie goiło się to bardzo długo, już nie pamiętam dokładnie ale ok 1-2miesiące. I ostatni kolczyk rook (26lat)... Omg... Poszłam do pircera, sprawdzonego, opinie w Internecie wyczytane, pozytywne, no przygotowałam się. Poszłam, przekłucie igłą, ucho bardzo napuchło, pielegnowalam zgodnie z zaleceniami. Po pół roku ciągle było niewygojone i zdecydowałam się wyjąć. Jak wyjęłam, wszystko ładnie się zagoiło.
@@junko1337 no wiem, ja tu nie obwiniam pircera! Ogólnie cała wizyta wyglądała mega profesjonalnie, tak jak w opiniach w internecie. No ale... Nie mam rooka :(
Przykro było patrzeć na drugiego Pana, który został zaproszony a prawie nie doszedł do głosu :(
Dokładnie to samo pomyślałam
Też o tym pomyślałam
Może tak właśnie zaplanowali bo nie widać u niego mikrofonu.
WOW ale koleś ma wiedzę, aż się chce iść do niego przekłuwać sobie "wszystko" :)
Ja się bardzo cieszę, że jak przekłuwałam uszy półtora roku temu, to trafiłam wcześniej na filmy Ewy RedLipstickMonster i poszłam do profesjonalnej piercerki, a nie do kosmetyczki z pistoletem, więc oszczędziłam sobie bólu i problemów. Fajnie, że wzrasta świadomość w tym temacie i coraz więcej osób decyduje się na zabieg profesjonalny, a nie jakiś ryzykowny po taniości.
Ja się mega cieszę że mama mi uszu nie przebiła jak byłam nie świadomym kaszojadem tylko ja podjęłam tą decyzje. Niby 12 lat to niedużo ale bardziej wiedziałam co się dzieje
Ja tak samo 😁 dopiero na 13 urodziny miałam jako prezent przekłucie uszu właśnie 😊
Ale super jest ten pan. Tak się go przyjemnie słucha. I widać ze jest profesjonalistą
Nie jest xd. To jaka dał nakrętke tego węża jest strasznie nieodpowiednie. A jeszcze gorsze jest ze kazał codziennie zmieniać na kulkę. Tonie jest profesjonalne
Przepiękny wężyk! Pan Marcin ma taki dar elokwencji, uspakajania, profesjonalizmu, że człowiek ma ochotę natychmiast zamawiać wizytę i poprzekłuwać sobie wszystko... dobrze, że daleko mieszkam, bo by było "I'm titanium!" :))))))))))))
Spoko koleś dobrze się go słucha i wie co mówi
"Z jaką prędkością przekłucie się goi"
127 km na godzinę xD
Mam od tego pana septum, język i oba sutki, bardzo polecam, każde przekłucie do zniesienia, sutek był chyba najmniej bolesny xd jedno sprawne pchnięcie i po sprawie. Język długo był spuchnięty co dawało dyskomfort bardzo długo, polecam lizanie kostki lodu ;)
Zakochałam się w tym Panu ♥ Chyba pora na te wymarzone kolczyki w sutkach.
i jak masz już? bolalo itp?
Mi piercinger powiedział że poniżej 8 roku życia dziecku nie przebije uszu a ja się ucieszyłam bo wiem że trafiłam na odpowiednią osobę, a obie babcie przestały w końcu uważać że te kolczyki to mus dla małej dziewczynki, jak wysłuchały wszystkich argumentów przeciw tak szybkiemu przebijaniu, czy o zgrozo przebijaniu u kosmetyczki pistoletem.....
Mi przebijała w wieku 6 lata bez wiedzy kurwa rodziców fryzjerka pistoletem, bo babcia chciała. Nadal się dziwię, że jeszcze mi nie odpadły uszy
*mnie
Nie zaczyna się zdania od "mi".
@@naczilu8483 ☝️
@@KemytAsceta16 kocham ludzi którzy się przypierdalaja do pisowni komentarzy w internecie
Świetny filmik. Ja swoje kolczyki w języku, traugusy i industriale mam pogojone od lat, ale zawsze miło mądrych ludzi posłuchać :) Chciałabym jednak, żeby drugi Pan się częściej wypowiadał, tak mi go szkoda troszkę było :) Pozdrawiam Panów i Miszonka :)
Przyjemnie słuchać, elokwencja i ładna polszczyzna pana.
O, proszę, mój ulubiony piercer
W jakim studiu on robi ?
@@inferno5944 piercing room na starowiślnej :)
26:41 czekałem aż się pan odezwie 🥺
Też tak mi tak trochę przykro z Jego powodu xd. Mam nadzieję że nie było Mu przykro :D
Akurat niedługo planuję się wybrać na przekłucie...dzięki :D
Super film, nie zamierzam w najbliższym czasie wykonywać żadnego piercingu, ale super było pogłębić wiedzę na ten temat :D bardzo merytoryczny film
Szkoda że nie obejrzałam tego wywiadu przed swoim przekuciem uszu. Niestety zabieg wykonałam u pseudo kosmetyczki pistoletem z kolczykami, które w teorii miały być srebrne a takie nie były. Rany goiły się u mnie ponad dwa miesiące, miałam stan zapalny i z ran leciała ropa 😷. Dopiero zmiana kolczyków pomogła. Ponadto przekucia są wykonane nierówno i krzywo, bo mam często problem z założeniem kolczyków. Teraz gdy zdecyduje się na kolejne przekucia będę wiedziała na co szczególnie zwrócić uwagę 👍
Mishon robisz super robotę w wielu kwestiach, każdy Twój film mnie zaskakuje. 🖤
Spadłaś mi z tym filmem z nieba! 🙏🏻
Piękne przekłucie! Widać pewną rękę i profesjonalizm. Ślicznie to wygląda! Pewnie już nic sobie więcej nie przekłuję, bo mam pracę, która uniemożliwia takie śliczności ale gdybym miała to zrobić, to TYLKO u profesjonalisty. Człowiek z wiekiem mądrzeje...
Bardzo dobry i pomocny film! Ja - będąc jeszcze dzieckiem/nastolatką - słyszałam, że zapalenie ZAWSZE jest po przekuciu. Że nie ma nawet opcji, by się wygoiło czysto :o
Do tej pory nie mam przekutych uszu, ale teraz... zaczęłam się zastanawiać 🤔
2 miesiące temu robiłam helixa u piercera a właściwie odnawiałam przekłucie po nieudanym również 'szesnastkowym' przekłuciu pistoletem, jeśli chodzi o ból i proces gojenia nie ma porównania😉 Dobra rada dla dzieciaków, naprawdę lepiej zaoszczędzić i pójść do miejsca które się w tym specjalizuje niż gdziekolwiek bo tanio i 'teraz natychmiast', rozerwana pistoletem chrząstka i wygajanie przez pół roku nie jest tego warte 🙄
Takich filmów mi brakuje na Polskim yt
Dzisiaj byłam drugi raz u Karola tym razem meduza (wcześniej labret) niesamowicie sympatyczny i profesjonalny 🤩
To jest absolutnie wspaniałe jakie starania wkładasz w swoje filmy. Super się to ogląda. Genialny content i świetni goście!
dlaczego jak program sie kończy to jest mishON zamiast mishOFF? trapi mnie to :/
Mi od razu pani od piercingu mówiła tylko woda morska najlepiej w sprayu bo szybko łatwo i wygodnie 😊 Ola fajny film. Wiele osob nie wie jak pielęgnować kolczyki a później problem 😊
Ja miałam przekute uszy w wieku 8 lat, ale sama tego chciałam :) Trułam mamie głowę przez miesiąc
Ty Ola naprawdę wyglądasz, na niewiele starszą niz osma klasa.
Jakis eliksir mlodosci?
Przekłucia pistoletem mogą pójść albo dobrze, albo strasznie, ja miałam przekłuwane uszy w wieku ok.6 lat, do dzisiaj niestety mam problemy. Dlatego też na pierwsze świadome przekłucie udałam się prosto do piercera i jestem zachwycona, pierwszy kolczyk już prawie się wygoił, wczoraj byłam na kolejnym i polecam z całego serca
Jak zwykle ciekawy temat. Chyba sobie też ucho jeszcze gdzieś przekłuję, spodobał mi się twój nowy kolczyk.
Profesjonalny materiał. Super ! :)
mam przekłucie w sutkach i jestem bardzo zadowolona :) pamiętam, że się naczytałam różnych opinii w większości ludzie pisali o niesamowitym bólu, którego nie mogli wytrzymać, a ja miałam wręcz odwrotne odczucia
Miałam dokładnie tą samą sytuację jeśli chodzi o przekłucie sutków, a suma summarum wszystko przebiegło tak bezboleśnie, że nawet nie byłam świadoma kiedy przekłucie zostało wykonane :D
Dłuższy czas juz zastanawiam sie nad takim kolczykiem ale również sie naczytałam i się bardzo boje :/ a powiedz jak wyglądało Twoje czucie przed kolczykiem? Bo zastanawiam sie czy jest jakas zaleznosc miedzy bolem a wrazliwoscia sutkow przed przekluciem
@@magdaxx1216 przed przekłuciem miałam dość wrażliwe sutki 😊
@@magdaxx1216 w moim przypadku wrażliwość sutków nie miała żadnego wpływu na ból. Przekłucie sutków jest moim zdaniem jednym z mniej bolesnych przekłuć i zgodzę się z @IRB, że chrząstki są o wiele bardziej bolesne i upierdliwe w gojeniu niż sutki. Także nie ma się czego bać, przełam się i do dzieła! ☺️
Omg przez dluzszy czas myslalam, ze masz permanentny makijaz na ustach i dopiero w tym odcinku widac, ze to szminka 😍👏 szukam takiego koloru od dluzszego czasu!
Akurat ostatnio Pan Doktor X został mi polecony na piercing i tu proszę filmik z jego udziałem 👍🏻💚
Marzyłam o industrialu i się okazało, że nie mogę mieć, ale brawa dla piercera, że nie chciał zarobić, tylko o tym poinformował, wyszłam z tragusem😁 P.S. recepcjonistka rzekła: piercer musi sprawdzić czy będzie to możliwe i już wiedziałam, że ni chu*a :/
Byłam w identycznej sytuacji, robiłam dwa podejścia do industriala, ale piercerka mi odradziła, bo byłby zbyt wysoko, wyszłam z helixem i conchem 😇
Chyba najgorsze jest jak dziecko, które nawet nie ma roku a już ma przekłute uszy bo mama tak chciała bo jej się podoba.... Eh 😱😟
ale jak potem nastolatka chce sobie przekuć coś jeszcze to jest wielki problem ✨
Mało tego ja uważam że to powinno być karane w przypadku dzieci . Na wszystko jest czas w życiu 😉
Najgorsze jak dziecko ząbkuje lub jest chore i ciągnie się za uszy...(A tego się nie da przewidzieć czy tak będzie lub nie) i dziecko robi sobie okropną krzywdę w tedy :(
Ja widziałam dwoje dzieci w wieku około pieciu miesięcy z kolczykami w uszach. Przyznam, że wygladało to okropnie. Jak zapytałam matki czy się nie boją i czy nie za małe te dzieci, to robiły wielgachne oczy jakbym była kosmitką. Serio mamy to nie wyglada fajnie a może być bardzo niebezpieczne
@@agatak503 miałam uszy przekłuwane pistoletem w wieku 6 miesięcy, a teraz kiedy chciałam zrobić droga dziurkę, matka mi nie pozwoliła. Mam 16 lat :))
Hah, jak zobaczyłam zbliżenie na węża to myślałam że będzie taki duży, oplatał ucho, a tu takie zdziwko jak takiego maluszka założył :D
Świetny materiał! Świetni chłopaki! Kolczyk mega!
Mam 12 kolczyków w obu uszach robione kolejno od najgorszej metody (pistolet u ZEGARMISTRZA, następnie pistolet u kosmetyczki - ale na chrząstce, następnie igła u koleżanki w domu I dopiero potem profesjonalne studia) I jak teraz słucham to miałam w opór szczęścia, że wszystko się ładnie zagoiło I nie było przygód (pomijam pistolet na chrzastce, ten sku*wiel goil się z pół roku - przez zmiażdżenie....). W każdym razie bądźcie mądrzy I idźcie do profesjonalistów - na niektórych rzeczach nie warto oszczędzać :)
Ja sama sobie przekłuwam uszy, zrobilam juz sobie 15 kolczyków ;) ale miło posłuchać jak robia to specjalisci
Super film, duża dawka wiedzy😍
Sama nie mam przekłutych nawet uszu i nie zamierzam bo to nie moja bajka, ale mega dobrze Was się słucha ;)
Mega fajny film i dużo się z niego dowiedziałam
Ja uszy miałam przebite w wieku 6 lub 5 lat, choć sama tego chciałam i był to prezent na moje urodziny
Pamiętam jak przekłułam język, a potem zrobiłam na obiad kurczaka z warzywami... Niedobry pomysł, bo nie byłam w stanie tego zjeść. Przez kilka dni jadłam tylko zupy (nie chińskie) i po około tygodniu było już spoko :)
Ja ponad tydzień temu zrobilam sobie Industriala oraz przekulam sobie sutka. O dziwo gorzej mnie ucho bolalo. Marzenia spełnione. Buziaki
Bo industrial to najpaskudniejsze przekłucie pod względem bólu i gojenia - mój goił się półtora roku, a po 5 latach musiałam wyjąć, bo miałam dość babrania się z nim.
A sutki są bardzo spoko do gojenia :3
Jak wygląda mycie twarzy przy piercingu brwi? Żel do mycia twarzy może pogorszyć gojenie rany? Może należy zakleić kolczyk jakaś gazą na czas mycia?
Moje uszy zaostały przekute w wieku 12 lat u kosmetyczki pistoletem i szczerze mówiąc, dziurki ładnie się zagoiły i nie mam z nimi żadnego problemu no ale fajnie wiedzieć że to jednak nie takie bezpieczne
Marcin doktor robił mi tunele skalpelem 🧡 Super fachowiec!
O, kurde. Jak wygląda taki "zabieg" jeśli mogę tak to nazwać i czy boli?
Mi się mega podobają Twoje dziary, lubię oglądać kanał Twojego męża jest przezabawny 🤣 i tak znalazłam Ciebie zostaje na Twoim kanale i pozdrawiam serdecznie 🌹
Fantastyszna rozmowa :)
Fajny mądry facet az chce sie sluchac. Co jesli mialam ro robione pistoletem mozna poprawić igłą? Czasem mam problem z włożeniem kolczyka
Moje pierwsze kolczyki miałam robione jak miałam 19 lat i od razu po dwa na płatek ucha i poszłam do kosmetyczki, którą mi poleciła mama i robiła mi babka pistoletem, gdzie w jednym uchu jej się zaklinował i musiała znowu przekłuwać i to strasznie bolało >
Ooo! Papkę z aspiryny stosowałam i pomogło na to coś podobnego, ale o dziwo było to zalecenie piercera, który robił mi industriala, później kolczyk się wysunął i tak bo nie był za dobrze założony i u innego na powtórce okazało się, że w ogóle gdyby się utrzymało to najpewniej rozerwałby mi płatek ucha czy coś takiego 😅
Jednak udanie się na wykonanie usługi do profesjonalisty który się na tym zna, poszerza swoją wiedzę w danym temacie i autentycznie się tym interesuje to najlepsza opcja za każdym razem. :) Utrzymując się w temacie zastanawiam się czy ktoś może zna jakieś sklepy z kolczykami które są dobrej jakości i oryginalne i byłby skłonny się podzielić tą wiedzą?
Marcin, z którym rozmawiam projektuje i sprzedaje kolczyki najwyzszej jakosci! Linki do niego znajdziesz w opisie pod filmem :)
Polecam również Arif w Warszawie 😁 kupowałam do języka kilka sztuk i są świetnej jakości
jak wyżej i w Pierce of Cake też znajdziesz
W arifie można kupić sliczne kolczyki
Ja po przekłuciu języka jadłam przez cały Boży tydzień papki dla dzieci i rumianek w postaci kostek lodu. Oto historia jak schudłam 3 kilo w tydzień. 💁🏼♀️
Jedzenie papek po przekłuciu języka to chyba norma, nie da rady nic twardszego, ja jechałam na jogurtach :D Pamiętam też że wszyscy się dziwili, że nie seplenię. Sama byłam w szoku, wręcz się tego spodziewałam. Jakoś po tygodniu opuchlizna w większości zeszła.
@@mosesetka1453 z tego co mi wiadomo, jogurty nie są dobrym pomysłem na świeże przekłucie w jamie ustnej. Ogólnie wszystkie nieprzetworzone produkty mleczne w których są obecne kultury bakterii, można narobić sobie problemów. Piszę, bo może ktoś trafi i przyda mu się ta informacja.
@@ambitnanazwa273 cóż, mnie nikt nie uświadomił że to coś złego, dla mnie było ok bo były zimne więc jakaś tam ulga była dla tego opuchniętego języka, a nic się z nim złego nie działo typu infekcja, ropa itd. Zagoil się elegancko i od tamtej pory równiez nie było żadnych problemów a minęły lata.
Jak miałam 8 lat kosmetyczka przekłuła mi uszy pistoletem i chyba miałam duże szczęście, że wyszło to ładnie i równo.
Mi jedno ucho rozwaliła, mam dziurkę trochę rozepchaną
Czy po zrobieniu kolczyka helix należy kręcić kolczykiem czy czekać aż się zagoi ?
Mam pytanie BARDZO WAŻNE
czy po zrobieniu concha trzeba nim krecic?
To ja chyba mialam szczescie bo mialam przekuwanego helixa pistoletem i wygoilo mi sie bardzo szybko bez zadnej infekcji
Jednak mialam wtedy 14 lat i nie bylam swiadoma co robie i juz kolejne byly robione profesjonalnje 🙃
Ja miałam uszy przekłute w wieku 18 lat w salonie kosmetycznym własnie pistoletem.. Kolczyki zostały wstrzelone od razu. Moje uszy na drugi dzień wyglądały tragicznie, nie byłam w stanie spać, bo tak bolało, Kolczyki wyjęłam i już nie dało rady ich włożyć.. Ropienie, opuchlizna itp.. Teraz kilka lat później mam zamiar odnowić dziurki, bo oczywiście zarosły, ale już u profesjonalnego piercera.
Super materiał, ❤
I to jest dobry temat. :D
Mnie tam ojciec zaprowadził w wieku 3 lat na przekłucie uszu nawet nie jęknełam i wszystko się pięknie goiło (tak pistoletem u kosmetyczki) mam dziurki do tej pory nigdy nie zarosły mimo tego że kolczyki zakładam raz na rok lub półtorej ;)
Potwierdzam, octenisept mocno wysusza przy długotrwałym stosowaniu. Mi kazała stosować octenisept i wycierać patyczkiem skórę wokół przekłucia, żeby nie schodziła mi tak strasznie skóra, i pomogło. Jednak no po 2 miesiącach po przekłuciu, po wewnętrznej stronie skrawka ucha, skóra zaczynała mi schodzić
już wiem gdzie się przekłuwać
Ja się bałam bardzo helixa a okazało się ze to bolało jak pobieranie krwi czyli praktycznie wcale 😅😊
Miałam klasyczne dziurki w uszach robione z 16 lat temu u kosmetyczki. Na szczęście było ok, ale chyba musze pójść jeszcze raz ogarnąć temat bo w sumie mi chyba zarosły ;).
Ale ciekawostka: poszłam do piercera po helixa. Jestem pewna że to powiedziałam, ze 3 razy. No ok. Wyszłam z rookiem. Bez kłótni bo myślałam że ja coś źle powiedziałam, ok. W sumie mi się podobało więc co tam. Niestety coś się potem z tym źle podziało, kolczyka wyjęłam i już potem nie włożyłam
7:39 Temat dzieci strasznie mnie drażni. Rodzice zabrali mnie do kosmetyczki jak miałam 6 lat, ucho mi urosło, rana była rozorana kręceniem kolczyka. Teraz moje lobe'y wyglądają jak rozciągnięte odbyty, jeżeli nie mam w nich kolczyków XD
Ja miałam chyba 4 albo 5 lat jak kosmetyczka strzeliła do mnie z pistoletu, pamiętam wszystko włącznie z tym jak jej się nie przebiło do końca i musiała strzelać jeszcze raz. Nigdy to przekłucie nie było proste i musiałam kolczykiem szukać kanału gdzie wejść dalej. Uszy paprały się do czasu aż miałam naście lat. Potem dałam im zarosnąć i 2 lata temu poszłam zrobić przekłucie na nowo u piercera i nie paprze się nic 🤷🏻♀️ ba, nawet bez problemu wkładam kolczyki xd szok, tak się da!
@@xagusiakx Śmieszne jest to, że masa osób ma podobne historie (szczególnie z krzywą dziurką) I nie widzą jak ta dziurka źle wygląda, bo nie mają porównania (ja mam inne kolczyki i nowe kanały wyglądają normalnie), ale i tak ci sami ludzie się upierają, że wszystko było dobrze, nic i m nie było i polecają pistolet XD
Nie należy używać spirytusu do takiej rany, a tak naprawdę do żadnej rany, powoduje on koagulację białka co utrudnia i wydłuża gojenie. W takim wypadku ocetnisept jest idealny, bo nie jest toksyczny a bezpieczny i delikatnie wysusza, ale należy pamiętać, że nie stosuje się go dłużej niż tydzień/dwa
Tak bardzo chciałabym iść zrobić kolejną dziurkę w uchu, ale patrząc na to jak miałaś robione zrobiło mi się ciepło i już wiem ze zemdlała bym tam na miejscu 😂
Niestety znam przypadki gdzie kilku miesięczne dzieci (nawet nie pół roku) już miały kolczyki. Robione u fryzjera lub kosmetyczki pistoletem w biegu bo dziecko panikuje. Ale mamusie dumne no ich kruszynki takie dzielne. A staraj się wytłumaczyć, ze takie działania są szkodliwe i bez sensu na dobra sprawę to madki cie zjedzą.
masz super linię żuchwy. zazdroszczę.
Jak miałam 9 lat byłam z mamą u kosmetyczki na przekłucie uszu, oczywiście robione pistoletem. Goiło się lekko ponad rok, nie mogłam ich wyjąc a zmienianie kolczyków bolało strasznie. Później zaczęłam rozpychać uszy i szło ciężko, bo dziurki były trochę zmęczone przez życie i nawet kilka lat po przekłuciu zdarzało się, że nawet przy kolczykach dobrej jakości pojawiały się zaczerwienienia i obrzęki. Serio idźcie do profesjonalnego miejsca i nie róbcie krzywdy sobie ani swoim dzieciom. Oczywiście w tamtym czasie moja mama ani tym bardziej ja nie miałyśmy pojęcia o zagrożeniach. No i kosmetyczka nie powiedziała absolutnie nic o dbaniu o przekłucie.
Pistolet to zło, jedna dziurkę miałam robiona pistoletem, resztę igła, minelo kilkanaście lat a dziurka nadal źle reaguje na kolczyki. 14 lat temu pani mi przekula nos pistoletem, nie muszę mówić jaki to był ból :(
Masz świetną dykcję i nawet głos trochę podobny do Brodki!
Pistolet kosmetyczki to zło. Miałam 12 lat i przeżyłam traumę. Baaardzo długo uszy się goiły, kosmetyczka zabroniła wyciągać kolczyk, który wbiła i który miał przyspieszyć gojenie, a jak się potem okazało, miałam zakażenie, bo włos oplątał się wokół kolczyka. Nie pamiętam, czy mówiła coś o pielęgnacji przekłucia. Natomiast dziurki zrobione jedna przez kuzynkę igłą, druga samodzielnie były zagojone po dwóch dniach i prawdę mówiąc, większy dyskomfort po zdjęciu kolczyków odczuwam w tych przestrzelonych dziurkach. Te igłowe nawet po sztucznych kolczykach nie bolą. NIE dla pistoletów.
Ja moje pierwsze kolczyki w uszach zrobiłam mając 6 lat nie żałuję bo tego chciałam, nie było nacisku ze strony kogokolwiek z rodziny kolejne kolczyki pojawiły się po 18 urodzinach xD
Ja to nadal nie wiem, jakim cudem wszystko było ok, ale sama zrobiłam sobie kilka kolczyków w uszach, w tym w chrząstkach. I w wardze... Młoda byłam i odważna, a raczej głupia. Jak teraz o tej wardze pomyślę to mnie wzdryga.
Ałaaa🥺 poczułam😂
Ja miałam przekłute uszy gdy mialam roczek, mojej matce sie zamarzylo zeby mi zrobić kolczyki. Zabrala mnie do osrodka zdroqia u babci na wsi w ktorym moja ciotka byla pielegniarka, i ta ciotka mi przebila uszy igłą. Nic sie z nimi nie dzialo wygoily sie dealnie. Ale 11 lat temu w wieku 15 lat wyjelam kolczyki od tamtej pory nie mam
O kurde to mi pani piercerka mówiła o wodzie morskiej i rzeczywiście używam ale potem psykalam jeszcze octaniseptem to samo w nosie najpierw woda morska potem octanisept, nie myślałam że jeszcze czegoś się nowego dowiem a tu prosze
Ja w wielu 16 lat przekułam chrząstkę (helix) pistoletem... Jak mi to się babrało w końcu wyjęłam... niestety kierowałam się ceną
Moja mama przebijała mi uszy w wieku 5 miesięcy, a siostrze 3 🤪 ja powiem szczerze że nie pamiętam nic ale ponoć nie płakałam 🙂
I co żałujesz że je masz?
Mi też przebijała uszy mama, igłą,mialam jakieś 5 albo 6 lat i do dzisiaj jestem zła za te dziurki. Nie noszę i nie lubię kolczyków, za to mam sporo tatuaży :), a dziurki już zostaną :(
Teraz podobny film z tatuażami bym chciał obejrzeć.
Takich filmów znajdziez sporo u mnie na kanale. Sprawdz w zakładce tatuaż ;)
Szkoda, że nie obejrzałam tego filmu rok temu, kiedy dałam się namówić na piercing w domowych warunkach, bo koleżanka "już kończy kurs i umie"... Efektem ciągle paskudzący się od roku kolczyk w płatku ucha i chrząstce oraz krzywa medusa, którą na szczęście wyjęłam po 24 godzinach ;/
Ja mam pytanie czy Ola lub panowie ze studia mogą polecić kogoś równie kompetentnego w Krakowie?
Marcin przyjmuje w Krakowie :) zerknij w opis!
@@Miszon Wielkie dzięki!
Bardzo fajny film :D
w zeszłym roku zrobiłam sobie helix’a, miałam małe problemy z ziarniną, ale tydzień z olejkiem z drzewa herbacianego bardzo pomógł:)
a jak uzywałaś? na patyczek do uszu i wcieranie około minuty? pozdrawiam
mmariczkaa s różnie, ale zazwyczaj właśnie tak jak mowisz, robiłam to przeważnie dwa razy dziennie. Rano jak nie miałam czasu tylko nakładałam sam olejek żeby się wchłonął
@@m4r7yna2 dzięki, spróbuje :)
Pozdro
Właśnie dziś robiłam sobie helixa u pircera, wracam a tu odcinek o tym xd
Ej ale arif jest chyba lepszy nie ujmując...
Można też używać srebra koloidalnego do czyszczenia świeżego kolczyka, bardzo dobrze goją się kolczyki na tym. I kolczyki typu industrial, pępek goją się nawet kilkanaście miesięcy! Kolczyki nie goją się ileś tygodni tylko miesiecy
Kilka-kilkunasty tygodni. Dla przykładu język goi się szybciej (3-8tygodni) chrząstki kilkanaście (tak, wystarczy sobie przeliczyć że chociażby 12 tygodni to już 3-4 miesiace) :) niektórzy podają czas gojenia w tygodniach, inni w miesiącach ale wciąż to jedno i to samo. Wystarczy słuchać że zrozumieniem.
Kilkanaście*
@@Gakuuuut984 racja język, wedzidełka itp goją się szybko
Dlaczego arif lepszy?
@@junko1337 będę mówiła o Morbidzie bo z Dianą mam mało doświadczeń. Widać że ma bardzo dużą wiedzę, poza kolczykami robi też rozne modyfikacje, szyje rany itp. Wydaje się też bardziej kompetentny np za nic by nie założył do przeklucia tak niedostosowanej nakrętki jak zaprezentowany wąż bo jest to nie higieniczne (w tych zawinieciach będzie się zbierać limfa która będzie idealna pożywką dla bakterii i nie będzie możliwości dokładnego wyczyszczenia tych przestrzeni. Też jest utrudniony dostęp do dziurki bo nakrętka jest bardzo duża) dodatkowo największy błąd tutaj to kazanie ZMIENIANIA CODZIENNIE NAKRĘTKI tak nie wolno! Kanał przeklucia będzie przez to podrażniany, będzie się tam grzebać, odkładać nakrętke nie wiem gdzie co może przyczynić się do infekcji. Jeśli Ola chce mieć węża w tym kolczyku, to może go założyć po wygojeniu. Tego typu błędy są karygodne i nie powinny mieć miejsca
źle umyta leżanka- psikając na powierzchnię rozplamy wszystko co dotychas się na niej znajdowało :) Powinno psikać się na papier i dopiero wycierać
Dla mnie jeszcze głupota jest jak matki przekowaja małym dzieciom uszy 1-2 letnie pistoletem bo przecież nie będzie pamiętalo bólu. Nie istotne czy będzie czy nie będzie, ja pamiętam każdy ból, było minęło ale po co fumdowac swojemu własnemu dziecku takie rewelacje, lepiej żeby samo chciało :(
👍
Ciekawe ile osób w czasie przechodzenia igły przez chrząstkę MishON miało zaciśnięte zęby. Bo ja miałam szczękościsk😀
Śmieszne, bo ja mam całkiem inne odczucia dotyczące kosmetyczek i pircerów. Pierwsze kolczyki miałam robione jako dziecko (ok. 2lata) nie była to moja decyzja, ale bardzo się cieszę, że było to wtedy zrobione. Oczywiście u kosmetyczki pistoletem. Następny kolczyk robiłam jak miałam lat 12 i była to moja decyzja, poszłam do kosmetyczki i też pistolet (też płatek ucha tylko obok już istniejącego kolczyka). Następny kolczyk (też płatek ucha) zrobiłam sobie sama (sic!) Już bym tak nie zrobiła raczej, ale wygoilo mi się bardzo szybko. Kolejny kolczyk robiłam w wieku 16 lat (już chrząstka w uchu - helix) ta sama metoda co w przypadku pierwszych kolczyków - kosmetyczka. Też nie goiło się to bardzo długo, już nie pamiętam dokładnie ale ok 1-2miesiące. I ostatni kolczyk rook (26lat)... Omg... Poszłam do pircera, sprawdzonego, opinie w Internecie wyczytane, pozytywne, no przygotowałam się. Poszłam, przekłucie igłą, ucho bardzo napuchło, pielegnowalam zgodnie z zaleceniami. Po pół roku ciągle było niewygojone i zdecydowałam się wyjąć. Jak wyjęłam, wszystko ładnie się zagoiło.
To może być zwykła kwestia przypadku a nie wina piercera dużo czynników wpływa na to
@@junko1337 no wiem, ja tu nie obwiniam pircera! Ogólnie cała wizyta wyglądała mega profesjonalnie, tak jak w opiniach w internecie. No ale... Nie mam rooka :(
Przy przekłuciu języka tylko pierwszy dzień był okropny bo bardzo język mi spuchł , po dobie już było ok. Brew i medusa dużo gorzej się goiły.