Warto też wspomnieć o sytuacji odwrotnej... czyli o fałszywych przyjacielach, których poznaje się w... powodzeniu. Tak w powodzeniu. Ostatnio to przerabiałem. Jako, ze jestem na początku swojego cyklu "tłustych lat" , czyli ze w końcu po latach pracy powodzi mi sie finansowo, zawodowo to zaczałem na swoje social mediach publikować co nie co, czasami te swoje sukcesy.... no i co ciekawe osoby, które znałem od lat, nagle od tego momentu przestały się do mnie odzywać.., żadnych telefonów, wiadomości na komunikatory, żadnych audio nagrywek i linków do artykułów....kompletna cisza... długo nie trzeba było sie zastanawiać dlaczego tak jest. Oczywiście cieszę się, że tak się stało, bo to same plusy z tego tytułu. Także tak samo jak "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie" tak "fałszywych przyjaciół poznasz w powodzeniu." Pozdrawiam.
Czasami jak przechodzi człowiek z jednego etapu na drugi zaczyna mu wychodzić w biznesie zostaje sam przyjaciele poprzedni go nie rozumieją odwracają się od niego a nowych jeszcze nie ma czasami tak jest, życie Ale trzeba iść dalej.
Warto też wspomnieć o sytuacji odwrotnej... czyli o fałszywych przyjacielach, których poznaje się w... powodzeniu. Tak w powodzeniu.
Ostatnio to przerabiałem. Jako, ze jestem na początku swojego cyklu "tłustych lat" , czyli ze w końcu po latach pracy powodzi mi sie finansowo, zawodowo to zaczałem na swoje social mediach publikować co nie co, czasami te swoje sukcesy.... no i co ciekawe osoby, które znałem od lat, nagle od tego momentu przestały się do mnie odzywać.., żadnych telefonów, wiadomości na komunikatory, żadnych audio nagrywek i linków do artykułów....kompletna cisza... długo nie trzeba było sie zastanawiać dlaczego tak jest.
Oczywiście cieszę się, że tak się stało, bo to same plusy z tego tytułu.
Także tak samo jak "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie" tak "fałszywych przyjaciół poznasz w powodzeniu." Pozdrawiam.
Czasami jak przechodzi człowiek z jednego etapu na drugi zaczyna mu wychodzić w biznesie zostaje sam przyjaciele poprzedni go nie rozumieją odwracają się od niego a nowych jeszcze nie ma czasami tak jest, życie Ale trzeba iść dalej.
Ja nie mam nikogo po za żoną, ale ona kompletnie nie siedzi w tematach których siedzę. Więc jak mam wzloty i upadki to jestem sam.
"Samotność Przedsiębiorcy", sam ostatnio przez to przechodziłem ale udało się zebrać grupę osób z tymi samymi bolączkami i jest lżej :)
Szukaj. Załóż mastermind.
@@bartoszbaier4286 in-progress
Dzięki Mirek! Ciesze się, ze mogłem Ci pomóc.
❤
Mam ich mniej niż kiedyś. Trudno, trzeba przez to przejść, byle do przodu :)
Praktykowanie wdziecznosci? Jestem na tak 👍
Mam! Nawet nie chce myśleć co byłoby bez nich..
👍
Też mam kilka takich osób.
Wojtka znam z w minutę itp. Oczywiście z LinkedIn ❤
Nie mam. I chyba już nie chcę mieć
Mam kilka takich osób. 🎉🎉🎉
mam to szczęście od wielu lat nie jeść cukru, pieczywa i nie pić alko, do tego nie musze robić vloga :)