Ten fim został nagrany dawno temu podczas improwizowanej sesji na Arts Business Festival. Jak szukasz nowej pracy to zobacz film ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html
Święta prawda. Przekonuję się coraz częściej że trzeba iść do nowej pracy aby zyskać ponieważ jest taka mentalność u pracodawców często że pomimo osiągnięć pracownika nie doceniają go z przyzwyczajenia że i tak będzie. Natomiast regularnie spotykam się z sytuacjami gdy ktoś świeżo zatrudniony i nawet bez takiego doświadczenia zarabia więcej ponieważ "ciężko kogoś teraz znaleźć za Twoją pensję". I niestety to nie żart tylko sytuacja w którejś pracy z kolei...
@@m4rlenka To po części twoja wina. Moja córka miała dwa podejscia do pracy w życiu. Jest klonem mego męża. Oboje jesteśmy hyperpracowici, ale mąż mimo naturalnego daru do negocjacji pracuje często za tzw grosze lub ulega opresji, ja natomiast lubię ryzykować i zobaczyc, czy mialam dobrą intuicję i wolę po przekonaniu się, że mnie się nie docenia postawic wszystko na ostrzu noża, i albo zyskac albo odejsc. Uczylam corke, ze jest rynek pracy i jej los w jej ręku. Dzięki temu nieraz mialam niesamowite doświadczenia finansowe. Opowiedzialam jej o nich. Córka po swych przykrych doswiadczeniach, poszla raz do kolejnego pracodawcy, ktory obiecal ludziom podwyzki po okresie probnym. Doszla do wniosku, że nie będzie w nieskonczonosc na okresach probnych lub oszukiwana. Poszla do dyrka. Powiedziala, ze czuje się oszukana. Chcę wiedziec nie tylko, jakie ma szanse na podwyżkę, ale i rozeoj, bo chce być kierownikiem i wie, ze ma ku temu wszelkie kwalifikacje. Jak on uwaza inaczej, to ona rezygnuje z pracy. Dyr zdebial, po chwili dal awans na z-ce kier i podwyzke. I obiecal jej kierownika za kilka miesiecy. Bylo to rok przed tzw pandemią. Teraz w okresie pandemii dostala u nowego pracodawcy podwyzke 10% bez pytania, a jest to hotelarstwo czyli obecnie ryzyko zapasci. Dodam, że córka ma tylko mature i niedokonczobe studia na UJ oraz praktyke w hotelarstwie. Można? Tak. Ale trzeba znać swą REALNĄ wartość rynkową.
Nie mogę się nadziwić, że tak niesamowicie wartościowe nagranie nam udostępniłeś. Zazwyczaj takie warsztaty były już "za" barierą poufności. Niesamowicie, że dostałeś zgodę na opublikowanie od uczestniczki. Kłaniam się z uznania. Jeżeli ktoś weźmie sobie do serca rady (i jej przećwiczy!) zyska potężnie :)
+Konrad Kubiec To było "after hours" spotkania pro bono i na szczęście Koleżanka zgodziła się na jego wykorzystanie, więc ja sie przyłozyłem i opisałem to nagranie :-) Mam jeszcze materiał z ćwiczeń zrobionych z innymi uczestnikami i zgode na ich publikację, więc w chwilach wolnych może coś z tego zrobię :-) Dostałem też dziś pytanie, które chyba posłuży do nagrania małego follow up :-) To na czym mi zależy, to jeśli robię to za darmo, to powinno z tego skorzystać jak najwięcej ludzi. Pomóżcie mi z tym :-)
Alexie, chociaż materiał jest bardzo fajny i merytoryczny, to jednak najbardziej zaimponowała mi Twoja postawa - konkretnie to, że mając wiedzę, wcale nie wywyższałeś się nad ludźmi, których uczyłeś, i nie szydziłeś z ich błędów, tylko byłeś pełen zrozumienia i cierpliwości - a to jest IMO rzadkie... Tak łatwo byłoby Ci powiedzieć: "źle! i znowu źle! a przecież wiesz, jak powinno być dobrze!" i zirytować się, a zamiast tego powiedziałeś: "to zupełnie normalne, że przychodzi Ci to trudno" oraz, że to nie jest kwestia inteligencji, lecz ćwiczeń... przy takiej osobie aż człowiek chce się uczyć ^^ A sam materiał bardzo fajny, bo super konkret. Obejrzałam już kilka filmików w tym temacie i jak na razie tylko tutaj tak zwartą treść znalazłam bez zbędnego gadania.
Magdo, staram się w miarę możliwości cenić czas zarówno mój, jak i Widzów :-) Dlatego moim celem jest przekazywanie rzeczy użytecznych. Pozdrawiam i zyczę powodzenia :-)
Dzień dobry, Alex, robisz świetną robotę swoimi szkoleniami. Postępując zgodnie z Twoimi sugestiami wynegocjowałam skutecznie bardzo dobrą umowę o pracę. Niesiesz prawdziwy kaganek oświaty uświadamiając, jak bardzo ważna jest dobra komunikacja społeczna oprócz wiedzy i praktyki zawodowej. To szersza perspektywa, nowe szanse, mozliwości, lepsze życie😊. Pozdrawiam serdecznie
Świetne nagranie, faktycznie chyba najlepszy materiał na YT w tym temacie, przydało mi się do negocjacji, poszło dobrze :) Dzięki Panu i cudownej koleżance.
Wielką przysługę wyświadczyłeś nam Alex opublikowaniem tego materiału:) Bez wątpienia, precyzyjna i świadomie prowadzona komunikacja wydaje się być najważniejsza kompetencją w dzisiejszych czasach. Dzięki bardzo Alex:)
Hej Alex, Pozwoliłem sobie niedawno wykorzystać Twoje rady dotyczące prowadzenia rozmowy o podwyżkę wynagrodzenia. Moja sytuacja jednak była nieco inna, niż przedstawiona w Twoim filmie, gdyż starałem się o zwiększenie wynagrodzenia w oparciu o proponowane przeze mnie poszerzenie moich obowiązków zawodowych. Konkluzja tej rozmowy niestety była taka, że moja firma nie była w stanie zaproponować mi niczego konkretnego w tym momencie....cóż bywa. Mimo wszystko nie postrzegam tego za niepowodzenie. Uważam, że proponowany przez Ciebie Alex sposób przeprowadzenia takiej rozmowy sprawdził się w moim przypadku znakomicie pod względem „warsztatowym”. Pozwolił mi utrzymać kierunek rozmowy, przez co uchronił mnie przed ślepymi zaułkami często pojawiającymi się przy jakichkolwiek negocjacjach oraz zwiększył moja pewność siebie. To tez jest swojego rodzaju nagroda:))) Dzięki bardzo Alex za cenne rady:)
jak zwykle genialny material. wiekszosc nie wie jak zapytac o podwyzke, bo nic nie wklada od siebie do pracy, a pdwyzki oczekuje tylko dlatego ze w innej firmie placa o 5% wiecej, dla tego widzialem tu w ponizszych komentarzach ze sposobem na podwyzke jest zmiana pracy.
Alex❤️jestes wspanialy. Uwielbiam Ciebie sluchac...masz bardzo miekki i sympatyczny glos/ bardzo mlodego chlopaka, ktory dopiero co startuje w mecie drogi zyciowej. Ale jeszcze bardziej uwielbiam patrzec na Ciebie na tak bardzo dojrzalegoi i wspanialego mezczyzne. Twoja energia przywraca mi tyle mozliwosci do pracy nad soba, a na dodatek budzi we mnie Magie pelna spelnienia tego, ze ja to potrafie. Serdecznie pozdrawiam 💜💚💜
Dziękuję za miłe słowa :-) W życiu jest możliwe bardzo wiele, pod warunkiem, że zajmujemy się właściwymi rzeczami. Czego większość ludzi nie robi... Pozdrawiam serdecznie :-)
@@AlexBarszczewski tak, dokladnie jest jak Pan mowi, wszystko zalezy od nas samych. Wysle zaras krotki i Mail do Pana w sprawie ksiazki. Pozdrawiam z Hamburga
To jest dość stary film, ale podstawowe zasady są ciągle aktualne. Polecam też: ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html ruclips.net/video/MK32ia62OAs/видео.html ruclips.net/video/9gntkmdzptI/видео.html ruclips.net/video/1lxwusovv2U/видео.html
Nie można dać kilka kciuków w górę, a szkoda bo materiał jest GIT!!! (Tak mówi mój syn i jest to mocny argument!) Jestem pracodawcą, który zawsze daje podwyżkę jak personel dobrze pracuje i chce za tą pracę więcej. Tak trzymaj Aleksie!!!
Drogi Aleksie. Jestem twoim absolutnym fanem, mimo tego że uważasz ten film lekko chaotyczny, niesie ogromna wartość i uważam ze należy go przesłuchać wielokrotnie. Bardzo ci dziękuję za ta wiedzę 🙏
Film jst chaotyczny, bo nie był nagrany jako film instruktażowy :-) Po prostu pod koniec Arts Business Festival zostało trochę czasu, to pokazałem na scenie na ochotniczce, jak należy się za to zabrać. To było nagrane, uczetniczka się zgodziłą to wrzuciliśmy na YT :-) Chyba się przydaje
Nieźle.. Wykład bdb tylko opór wiedzy jest tylko i wyłącznie dlatego że pracownik nie ma poczucia że robi naprawdę więcej.. Ja rok temu stawalem na głowie i poprzez podanie dostałem podwyżkę bo byłem na 100 % pewien że robiłem więcej. Tu jest meritum sprawy. Ludzie bez starania chcą podwyżki. I to jest opór wewnętrznej rozterki bo czują że nie zasługują i sami siebie nie oszukaja. Tu tkwi sęk. Pozdrawiam.
Przesłucham wielokrotnie i zrobię notatki. Na czasie muszę przeprowadzić taką rozmowę i jest to najlepszy sposób by się do niej przygotować i nie dać się wystawić za drzwi. Pozdrawiam
+koniostopy To nawet nie sa moje metody, lecz absolutne ABC jak sie podchodzi do takiego problemu w prawdziwym profesjonalnym świecie, zdala od "kołczów" i specjalistów od ładnego mówienia na konferencjach. Ciekawie zaczyna się jak np. trzeba przewalczyć spory budżet w headquarters, albo uratować spora ilość miejsc pracy w jakieś lokalizacji. Szkoda, że o takich rzeczach nie moge opowiadac publicznie :-(
Bardzo przydatny materiał. Chodź są to podstawy i zalążek poruszanej tematyki, niewątpliwie wielu osobą da to do myślenia. Dobór odpowiednich słów jest niezwykle istotny. Alex, będziemy wdzięczni jeśli zdecydujesz się w kolejnych filmikach udostępnić więcej podobnych nagrań.
+A Smith Mam jeszcze dwa, albo trzy nagrania z tego Art Business Festival, gdzie Uczestnicy wyrazili zgodę na publikację. Ale to sa bardziej przypadki grafików, architektów itp.
+Alex Barszczewski Myślę, że i taki materiał będzie pożyteczny dla innych. Widząc, na żywym przykładzie, nawet takie podstawowe rzeczy człowiek zdaje sobie sprawę jak wiele musi się jeszcze nauczyć. Pomimo tego, że tematyka innych filmów dotyczy specyficznych przypadków grafików, architektów itp. to samo to, że nie jest to sucha teoria, ale praktyka (nawet jeżeli są to fragmenty i podstawy) ma walor edukacyjny i z pewnością będzie stanowić bazę do przemyśleń / uświadomienia sobie pewnych rzeczy.
+Grzegorz Kudybiński Przyjrze sie temu materiałowi, który nagrałem (znowu własciwie na włąsny uzytek :-)) Jak da się cos rozsądnego zmnotowac to zrobię to jak będe miał chwilę czasu. Na razie musze opisac projekt, który trafia w potrzeby pewnej silnie rozwijającej sie branży, gdzie mam bardzo duże know how :-) Ja tez musze od czasu do czasu coś zarobić, chocby dla wprawy :-)
+Alex Barszczewski Bardzo dobry materiał! :) Kłania się zadawanie pytań i słuchanie odpowiedzi. Jak tylko będziesz mógł to wrzuć kolejne porcje. Pozdrawiam!
Alex, właśnie siedzę i spisuje swoje argumenty nt. podwyżki, o której chce rozmawiać jutro. Trzymaj za mnie kciuki, mam nadzieję że negocjacje pójdą po mojej myśli!
Znakomity materiał. Więcej takich filmów z uchylaniem rąbka tajemnicy jak wygląda trening prowadzony przez Alexa w praktyce. Porobiłem notatki, po drugim obejrzeniu będzie ich jeszcze więcej.
@@AlexBarszczewski Dopiero dzisiaj odkryłam Twoje istnienie, natychmiast subskrybowałam, zawsze chciałam mieć w życiu Mentora np. takiego jak Ty. Pozdrawiam
W moim odczuciu najskuteczniejszym sposobem na uzyskanie podwyzki jest zmiana pracodawcy. Nie ma co siedziec w jednej korpo i byc spuszczanym na drzewo rok w rok lub uciszanym podwyzkami ponizej poziomu inflacji. Wielka nadzieja dla pracownikow byloby upowszechnienie 100% HO, bo by wtedy mogli bez problemu zmieniac pracodawce bez zmiany zamieszkania, jednak juz widac, iz korpomenago wiedza, co sie swieci, i dlatego zaczynaja sciagac pracownikow do biur, a to ich bardziej uwiaze. Na te chwile mozna liczyc tylko na wariant delta, ktory moglby to zahamowac.
bardzo fajnie się ciebie ogląda i tu znów chodzi o szczegóły są filmy godzinne które ogląda wiele set tysięcy ludzi a jest on zrobiony i mowiony mowa prawnicza a u ciebie odwrotnie wszystko dobrze i łatwo wytlumaczone rób tak dalej:)
+Ragnar JK Dziekuję :-) Ten film jest zrobiony tak, aby wiekszość poczatkujących nauczyła się unikać często popełnianych, bardzo podstawowych błędów :-) Ciekawe, dlaczego zainteresował tylko kilka tysięcy ludzi :-)
Jeśli pracownik ma tak rozmawiać o podwyżce to lepiej niech nie idzie na taką rozmowę bo dostanie obniżkę. Rozmawiać o podwyżce idzie się wtedy gdy nadal chcemy pracować w danej firmie ale jesteśmy gotowi zrezygnować z pracy. Proste pytanie: Panie dyrektorze czy potrzebuje Pan takiego pracownika jak JA ( z takimi umiejętnościami i doświadczeniem)? Podjąłem się tej pracy za (wspólnie to stwierdziliśmy na rozmowie kwalifikacyjnej) minimalne pieniądze, Poznałem pracę, oceniłem swój wkład w rozwój firmy. Dalsza praca za dotychczasowe wynagrodzenie nie ma dla mnie sensu. Bardzo chciałbym dalej tu pracować ale nie mogę dłużej wychodzić na zero (koszty dojazdu, mycia, ubrania, palenia, picia). Proszę o podwyżkę z 2150zł na 2500zł i będę robił WSZYSTKO. Odpowiedzi brak. Dziękuję, do widzenia, skończona rozmowa.
Wszystko? Nawet prostytutka nie robi wszystkiego🙈 ( wybacz wulgarny przyklad, ale takie docierają najszybciej) Robi to za co płacą, najlepiej jak potrafi.
+Michał Piotr Kozłowski Wiadomo, ze to pierwszy film.. W sumie jak wspomniałeś podstawy, jednak odnoszę wrażenie że to bardzo ważne podstawy i jak wspomniał kolega Mariusz widać że jest to praktyczne. Film też pokazał jak ludzie są słabi w tej materii (jesteśmy :)), myślę że odpowiada to na realną potrzebę. :)
+Michał Piotr Kozłowski Temat jest w najlepszym wypadku lekko nadgryziony :-) Z tego moznaby zrobic wielogodzinny kurs!!! Skoncentrowałem się tylko (jak zwykle), na tych kilku rzeczach, które moga zrobić dużą różnice
+Alex Barszczewski +Alex Barszczewski OK rozumiem, Alex Ty tu jesteś ekspertem :).. Zatem zostaje czekać na rozwinięcie tematu i efekty w zastosowaniu tych kilku rad, o których mówisz.. :) To może, może powstanie z tego nowy cykl o negocjacji ?
+Mariusz No tak, ale to wymagałoby z mojej strony nakładu pracy znacznie wykraczającego poza ramy hobby :-) Pamiętajmy też, że mój kanał ciagle ma tylko niszowe rozmiary.
@@AlexBarszczewski głównie zaskoczyła mnie inna forma filmu, tutaj widać praktykę, bo teorie łatwo przyswoić, ale u mnie gorzej z praktyką. Ta praktyka jest genialna i to podejście.
@@katarzynabrzoza4596 Dziękuję za wyjaśnienie :-) 100% filmów u mnie jest opartych na praktycznych doświadczeniach, zapraszam do zapoznania się 🙂Pozdrawiam :-)
Meritum sprawy to dobre przygotowanie się do takiej rozmowy. Przeważnie w głowie mamy scenariusz jak potoczy się rozmowa myślimy że to my będziemy "szlakowym" w tym dialogu a kończy się na odwrót. Materiał świetny! A co zrobić gdy dostało się awans z obiecaną podwyżką która przeciąga się w czasie? Jak przeprowadzić taką rozmowę?
Ja miałem ostatnio inny problem. Idę do managera z NL i mówię mu, że chciałbym porozmawiać o mojej pracy. To jest gość taki na luzie a ze wspomnianą w innym komentarzu szefową nawet się o kasie nie gada w tej firmie. Powiedział, że słucha. No to mówię mu w sumie podobnie jak w filmie, że jak wie od pewnego czasu mam nowe obowiązki, które wziąłem na siebie z entuzjazmem, wykonuje je sumiennie, firma ma różne korzyści, bo robię to dobrze i dokładam jeszcze to i tamto od siebie. Pokazałem mu nawet przykłady kiedy był ze mnie zadowolony (albo inne osoby w firmie - bo takich jest sporo) i pytam czy w związku z tym możemy porozmawiać o podwyżce? - Podwyżka będzie planujemy ją dla Ciebie i kilku Twoich kolegów. - mówi mi krótko. - Kiedy? - Kwiecień/ Maj - A w jakiej wysokości? - Będziesz zadowolony. - Aha, ok, dzięki. No niby fajnie. Tylko teraz nie wiem czy on myśli, że będę zadowolony ze 100, 200 czy 1000 złotych. W tamtej chwili mnie totalnie rozwaliło, bo nie wiedziałem (i dalej nie wiem) jak to rozegrać by poznać ostateczną wysokość a ma to znaczenie, bo pozwoli mi planować finanse w przód a staram się to robić, dzięki czemu nie przewalam kasy na bzdury i rozwijam się finansowo lepiej lub gorzej ale nie grozi mi plajta finansowa. Ogólnie dałem ciała na samym początku, gdy przejmowałem te obowiązki po odchodzącym koledze. Po prostu poszedłem i zaproponowałem, że je przejmę bo to temat bliski mojemu stanowisku i w zasadzie uargumentowałem sobie podwyżkę obowiązków ale nie płacy. Wtedy powiedziałem tylko, że liczę na jakąś podwyżkę wynagrodzenia. Dostałem. 400zł brutto. Byłem w super sytuacji, bo ja chciałem zanim oni chcieli czy mi "kazali" coś robić. Wystarczyło podejść i powiedzieć to co powiedziałem a na końcu dodać, że liczę na 2000 zł brutto za te zadania (to de facto pół etatu obowiązków odchodzącego wówczas kolegi - wypełniłem sobie dzień pracy po brzegi). Także ja jestem na etapie takim, że umiem uargumentować DLACZEGO ale nie ILE. I w zasadzie zwykle zgadzam się na to, co dają. Tak samo było jak parę lat temu próbowałem zmienić pracę. Otrzymywałem propozycję X PLN i ona mi nie pasowała ale nic nie mówiłem na rozmowie, że mi nie pasuje. Potem okazywało się, że wygrywałem rozmowę i chciano mnie zatrudnić a ja mówiłem, że nie. Zwykle mówiłem, że po prostu otrzymałem inną ofertę albo że po prostu nie jestem zainteresowany ale tak na prawdę albo nie chciałem tych pieniędzy (a przecież można renegocjować) albo tych obowiązków, które przyjąłem z radością.
Brak budżetu może być wymówką, bo jaką mamy gwarancję, że to prawda? Mogą pojawić się argumentu kryzysu różnej maści. Jak pracodawca nie jest w porządku to chętniej zastąpi pracownika, niż mu podwyższy pensje. Zalazy tez czy człowiek z którym negocjujemy, ma realny wpływ na podejmowane decyzje finansowe. Jezeli negocjujemy z managerem, który realnie o tym nie decyduje, to nasza sytuacja zależeć będzie jeszcze od wielu innych czynników. W tej sytuacji moje pytanie: czy dobrą decyzją jest pominięcie swojego bezpośredniego przełożonego i skierowanie prośby do głównego szefa? Czy też może się to obrócić przeciwko nam?
Cześć Alex. Jeszcze jedna sprawa, wygrywa ten, komu mniej zależy. Niestety. I często jest tak (np. w dużych firmach), że ludzie którzy podejmują decyzję, nie ponoszą konsekwencji za te decyzje. Przykład z mojej dawnej firmy, jeden z dyrektorów dla siebie wszystko, dla innych nic, bo miał premię za ograniczanie kosztów pracy w swoim dziale. To, że zwalniali się specjaliści pracujący od wielu lat (po 7, 8 i więcej lat), nie robiło na nikim wrażenia do czasu). Chcieli normalnych kilkuset zlotowych podwyżek i miało to realną podstawę, bo cały czas dorzucano im nowe obowiązki i próbowano jeszcze mocniej dociskać. Ciężko negocjować, jeżeli osoba która wie, że najwyżej odejdziesz nie musi się martwić o to, bo Twoją pracę będzie chciała wcisnąć (bez zwiększania pensji) komuś innemu a z powodu Twojego odejścia nie ma żadnych "problemów" i nikt tego nie analizuje i nie rozlicza a nawet można to obrócić przeciwko Tobie. Po prostu ta osoba się z Ciebie śmieje. To oczywiście nie jest zarzut do Ciebie, tylko opis (niezdrowe) sytuacji z życia, bo oczywistym rozwiązaniem jest szybka zmiana pracy i unikanie takich firm. Mamy tylko jedno życie. Generalnie, świetny materiał, warto ćwiczyć i ćwiczyć i ćwiczyć. Tak się jeszcze zastanawiam, jak można negocjować podwyżkę teraz, przy dużym wzroście cen wielu artykułów i ogólnie wzroście kosztu życia. Pracodawca nie odpowiada przecież za inflację, jego koszty także wzrosły, ale pracownik odczuwa wzrost kosztu życia. Czyli pracując tyle co zwykle, spada jego siła nabywcza bo może kupić mniej za swoją pensję. Pozdrawiam :)
Napisałeś: "oczywistym rozwiązaniem jest szybka zmiana pracy i unikanie takich firm". To jest jedno rozwiązanie. Inne to zostanie dobrym freelancerem bo wtedy możesz dostawać rynkową wartość tego co dostarczasz. Wtedy tez widzisz ile to jest warte na rynku :-) Czasem brutalna prawda
@@AlexBarszczewski Alex, dziękuję Tobie za odpowiedź. Trochę rozwięźle to napisałem. Jest tak jak piszesz, część tych osób działa już kilka lat jako firma jednoosobowa. Bardzo sobie chwalą i nie wyobrażają powrotu na etat. Za bardzo zasmakowali wolności i niezależności od kaprysów korpo ludków. Natomiast korpo ludki do tej pory nie umieją załatać dziury, po tych co odeszli.
A ja jestem ciekawa innej rzeczy. Rozumiem, że wzrost wynagrodzenia idzie w parze z dodatkowymi obowiazkami. Niemniej nie zawsze i nie na każdym stanowsku jest taka możliwość. Czy zatem wypełnianie obowiązków wzorowo nie może stanowić pola manewru do negocjacji wynagrodzenia, jeśli faktycznie nie ma możliwości na dodatkowe obowiązki, jednak zaangażowanie pracownika w powierzone zadania jest naprawdę wysokie? Przecież to by oznaczało, że ktoś, kto pracuje 2,3 lata czy x lat, musi pozostać na jednej, stałej pensji.
Trudno o jedną odpowiedź, która będzie słuszna w każdym przypadku. Jesli nie zwiększamy naszej wartości dla pracodawcy, to w najlepszym przypadku będziemy dostawać wyrównanie inflacji. Można ewentualnie próbować zwiększyć naszą wartość tylko w postrzeganiu szefa, ale to niepewna sprawa
mam nadzieję, że ta dziewczyna co ją tak maglowałeś nie czuje się głupio, że jest taka bezradna i pokazuje to w Inernetach. Każdy z nas się tak czuje jeśli nigdy nie negocjował. Super, że się zgodziła bo bardzo łatwo wczuć się w jej rolę. Też jak myślę o negocjacjach to ani be ani me. Trzeba mieć przygotowany scenariusz, argumenty, poćwiczyć, ale to co Ty Alex przekazujesz jest najważniejsze - zwracać uwagę na słowa i w którą stronę kierujemy ciężar czy na nas, czy na rozmówcę czy na bezosobową siłę. Dzięki wielkie, zabieram się za studiowanie Twojego kanału RUclips
Drogi Alexie, Jak uważasz po jakim czasie można się ubiegać o kolejną podwyżkę? Mniej więcej 2msc temu dostałam podwyżkę, która niestety mnie nie satysfakcjonuje, wydaje mi się, że było to raczej ze względu na ogólne podwyżki w firmie, co jest oczywiście oficjalnie tajne. Niektórzy dostali nieco wyższe podwyżki o czym wiem, ale oficjalnie o tym nie można mówić, co tym bardziej mnie zabolało... I czy uważasz, że dużym faux pas jest porównywanie się do innych pracowników przed managerem przy negocjowaniu podwyżki? Pozdrawiam i liczę na odpowiedź 🙂
Trochę trudno jest doradzać nie znając szczegółów. Raczej nie wychylaj się z wiedzą o zarobkach innych, przynajmniej w oficjalnej rozmowie. Raczej zapytaj "CO możemy zrobić, aby dostosować moje zarobki właściwego poziomu, a nie tylko wyrównywać inflację?" lub coś takiego
Wydaje się proste, ale dla osób które oglądają ten filmik -patrzenie a robienie tego to dwie różne rzeczy. Można się dziwić dlaczego wypowiedzenie kilku zdań może sprawiać trudność-polecam każdemu kto uważa, ze byłby w stanie zrobić to lepiej od tej dziewczyny, spróbować coś wynegocjować:-) szczególnie z Tobą Alex. Super, że zgodziła się na publikację- pomoglas ogromnej liczbie osób.
+Hana dentysta Ten rozdzwiek, miedzy zrozumieniem a faktycznymi umiejętnosciami jest bardzo powszechny i wiekszośc ludzi, przykro to powiedzieć, w swoim zadufaniu wcale tego nie widzi. To stwarza dużą szansę dla tych, którzy nie boja się spojrzec prawdzie w oczy i zainwestować trochę czasu w podciągnięcie tej umiejętności.
Super praktyczny materiał; dzięki Alex! A jak odpowiedzieć szefowi, jeśli mówimy mu, że wykonaliśmy wiele dodatkowych zadań a on na to, że inni też mieli dużo dodatkowych zajęć albo nawet więcej. Niestety, takie realia w korporacji.
Dzięki powyższemu materiałowi uświadomiłem sobie , że prosznie o podwyżkę za bardzo nie ma sensu. :):) Pracując w IT, umowy są tak skonstruowane, że w zasadzie jakkolwiek bym nie pracował , ciężko zrobić coś ponadto. Pracowałem kiedyś we wdrożeniach. Miałem za zadanie przygotować szkolenia, serwery, dodatkowe urządzenia, przeprowadzić szkolenia, konfiguracje itd itd caaaaały proces od momentu podpisania umowy przez prezesa do mojego podpisania o zakończeniu . Takie wdrożenie można byłoby ciągnąć przez np 2, 3 lata bo ilość tematów do ogarnięcia i poprawy jest prawie nieskończona, a umowa wdrożenia systemu nie zawiera takich szczgółów jak - ile i jakie kolumny mają być w tabelce - 74. raportu do druku. Tutaj trzeba być elastycznym bo samo pisanie projektu zajębło by 2 dekady :D Pensja była taka, że wystarczało na chleb i ziemniaki :D (pomijam fakt że na taką sie zgodziłem ,ale w zasadzie to była pierwsza praca i nie wiedziałem za wiele co i z czym się je). Tak więc mógłbym robić od świtu do nocy przez rok a i tak było to wywiązanie się z umowy o pracę. Gdybym zaoferował np hmm konfigurację firmowych routerów, zaplanowanie kopii bezpieczeństwa dysków firmowych , mycie samochodu :D to pytnie kiedy ? albo "zawalę" wdrożenie albo będę się bawił w wymyślanie/konfigurowanie/testowanie backupów w firmie . Teraz np pracuję w korpo, napisałęm od siebie skrypty, które ułatwiły pewne zadanie z ok 4 godzin do mniej niż 5 minuty , z automatu Team dostał więcej pracy (bo skrypty wprowadziły lukę ), ale za to gdy zmieniła się specyfika i skrypty nie zadziałały nagle pojawił się problem bo po 1. trzeba było to zrobić po staremu 4> h bo wyszliśmy z wprawy. 2. trzeba było jednak poprawić skrypty . I w zasadzie tak to wygląda. Ten film oglądałem dawno temu zaraz gdy się pojawił i wtedy zmieniłem podejście. nie proszę o podwyżkę tylko po roku - dwóch, rezygnuję idę do nowej firmy i dostaję większą kasę, a w zamian jeszcze :D często pół roku nie robię zbyt wiele (IT wymaga masy czasu od doświadczonego pracownika aby wdrożyć nowego). Pół roku szkole się sam dla siebie z powodu braku czasu innych, a potem do max 2 lat pracuję i gdy już szef zaczyna wymagać cudów na kiju :) przechodze do nowej firmy :D Gdyby natomiast szefostwo samo oferowało podwyżki nie dlatego że robię coś ponadto tylko od siebie, że inflacja, że robię to dobrze, że nie musimy wdrażać nowej osoby, że mając wprawę coś zawsze się dodatkowego zrobi , byłaby podświadoma niechęć do zmiany i ponownego "mordowania" się z nowymi tematami i ludźmi.
Na obecnym rynku pracy zasada jest prosta: jeżeli masz kwalifikacje, to negocjujesz podwyżkę. Pracodawca sam oceni, co mu się bardziej opłaca - dać podwyżkę, bo trudno będzie mu wyszkolić nowego pracownika, czy też olać sprawę, bo nowego znajdzie sobie w tydzień i w kolejny tydzień go przyuczy. Także, jeżeli jesteś telemarketerem, to nie licz na to, że jakakolwiek "sztuczka" tu zawarta podziała.
Ja bym powiedziała inaczej : Rozumiem, że tak to widzisz, jednakże zauważ, że moje dodatkowe osiągnięcia (np. nowy klient) przełożyły się na finanse i zwiększyły budżet jako całość. Może zatem warto przekalkulować na nowo kwoty na poszczególne segmenty budżetu (opcjonalnie można dodać - przy zachowaniu poprzedniego /bez dodatkowego klienta/ udziału procentowego). Bo zapewne zgodzisz się ze mną, że inaczej kształtuje się budżet, gdy firma zarabia 1 mln i moje wynagrodzenie na poziomie 3 tys, a inaczej gdy firma dzięki moim staraniom zarabia 1,2 mln. Wtedy mamy całe 200 tys. dodatkowego marginesu ;).
Takie negocjacje należy porządnie przygotować. To nagranie, to taka sesja ad hoc przy okazji zupełnie innej imprezy, w żadnym wypadku wzór do kopiowania :-)
@@AlexBarszczewski Filmik super, tylko akurat taki argument mi się nasunął, bo pracuję w finansach. Ze mnie akurat negocjator marny. Z resztą rozmowy o podwyżkach unikam jak trądu, ostatnią podwyżkę dostałam z inicjatywy szefa.....
hardcorowo negocjacje to mam oferte od firmy X na tyle i tyle (trzeba miec ta oferte naprawde, bo gramy vabank) ale podoba mi sie tu i lubie z toba pracowac, co mozesz zaoferowac abym zostal ? jak jestes wartosciowy dla szefa masz podwyzke chocby budzetu nie bylo, jak ma cie dosc to sela vi
Bardziej hardcorowo. Składamy bez tłumaczenia wypowiedzenie. W tym momencie dowiadujemy się ile jesteśmy warci dla firmy. Jeśli podpisują nam wypowiedzenie bez słowa to znaczy, że g..no byliśmy warci (z własnej winy i widocznie mamy tylko przerośnięte ego). Jeśli zostaniemy poproszeni o rozmowę to negocjujemy już konkretną podwyżkę (w granicach rozsądku).
@@markusman4592 pracowalem kiedys w takiej firmie gdzie zaopatrzeniowiec ktory kupowal wszsytkie komponenty z calego swiata wlasnie tak zrobil, szefostwo uznało to za policzek i chamstwo, mimo ze firma poniosła w kilka mcy sporo strat to przyjeli wypowiedzenie również bez tlumaczenia
@@piotrktoski5504 tak też się może zdarzyć gdy wartościowej osobie dla firmy „pozwalają odejść”. Tak naprawdę robią tej osobie dobrze. Nic tak nie motywuje do rozwoju jak zmiana pracy na pracę w firmie, w której docenią umiejętności pracownika.
@@markusman4592 to sie zgadza, dla tej osoby z mojego opisu skonczylo sie to wybiciem na znacznie wyzszy poziom finansowy mimo ze krotkoterminowo nastapilo pogorszenie sytuacji
Kolejna dawka wiedzy. Dziękuję. Proszę o informację, czy wiadomo kiedy będzie dostępna Pana książka w wersji papierowej? Zdecydowanie wolę mieć książkę w ręce niż czytać z komputera😉 Pozdrawiam.
Cześć i chwała tej dziewczynie, że zgodziła się opublikować taki materiał! Bardzo wartościowa rzecz! I jeśli jest prawdą, co powiedziałeś w którymś filmiku, że w oglądaniu takiego materiału jest może 5% skuteczności w porównaniu z treningiem face-to-face, to aż włosy dęba stają na samą myśl, jak bardzo takie spotkanie musi być efektywne! :)
+Piotr Kwiatkowski Pomyśl, jak bardzo nieefektywne są wszelkie rozpowszechnione formy edukacji dorosłych :-) Potem pomyśl, jak poszukac tych nisz skuteczności i uzyskać spora przewagę nad tzw. generalną populacją. Ja tak zrobiłem i dalej robie
+Alex Barszczewski Jak bardzo są nieefektywne jestem coraz bardziej świadom :) Dziękuję za te cenne rady! Akurat jestem właśnie w okresie intensywnego poszukiwania i próbowania nowych kierunków. Żyje mi się bardziej niż dobrze, ale rozbudzasz we mnie Alex ochotę na dużo, dużo więcej! :)
@Alex Barszczewski a jak w wiadomości mailowej podnieść stawki za usługi realizowane online, jako freelancer, dla różnych klientów, tak aby nie uciekli? Nie znalazłam nic na ten temat. Pozdrawiam
Alex jest dobry, ta sama technika ktora zastosowalem jak przyszedl do mnie gosciu i mowi ze chce negocjowac cene za costam. ja mowie ok: mam budzet 500 zl to negocjujmy. i koles zwatpil :) ja bym powiedzial, rozumiem ze nie ma budzetu na podwyzki to moze w takim razie niech dyrektor zmniejszy sobie wyplate ? co ?
bardzo pomocny film -dziekuje, a jak negocjowac wysokosc wynagrodzenia podczas spotkania klafikacyjnego w ubieganiu sie o prace ? /ps.nie slysze tej dziewczyny , jej wypowiedzi gdzies nikna/
Na takiej rozmowie zazwyczaj nic nie negocjuesz. Mowisz ile chcesz. Jak sa sklonni tyle zapalcic to ok, jak nie to uzgodnia to z tzw. Hiring managerem. Bedzie dobrze!
rany, pan i sluga 🧐 co to znaczy wynagrodzenie? no jak ludzie w ten sposob beda myslec to nie bedzie szansy na lepsze, firma potrzebuje mojego czasu, zaangazowania, mysli, rak, talentu to ja mowie ile za to chce, to jest handel, cos za cos, okay?😊 szanujmy sie, jesli szefostwa nie stac na moja energie ( bo np. koszty wzrosly, inflacja itp.) to szukam takiej gdzie ich na mnie stac, no szanujmy sie, badzmy pewni siebie nie tylko w zyciu prywatnym… pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego 😊
To było spotkanie pro bono, w którym kiedyś brałem udział. Profesjonalnie pomagam przygotowując kandydatów do decydujących rozmów na wysokie stanowiska w firmach w Klinice Negocjacji klinikanegocjacji.pl/oferta/wsparcie-rekrutacyjne/#wiecej-wsparcie-rekrutacyjne Może nagram kilka filmów na ten temat dla wszystkich
Nie zgodzę się, jesli mamy pracodawcę tzw. skąpca to nawet jeśli robimy 150% normy nie da ci podwyżki. Podwyżki należą się raz do roku , nie jest to wymysł pracowników tylko sytuacja rynkowa. Wszystko drożeje, żywność, paliwo, opłaty, towary sprzedawane przez firmy. Przy stałej pensji przez 3 lata nie zarabiamy tyle samo a coraz mniej. Trzeba to zrozumieć. Owszem jeśli ktoś liczy na podwyżkę extra, coś osiągnął wybitnego , masz się czym pochwalić można rozmawiać w tym kierunku. Niestety pracowadcy tzw. prywaciarze dadzą często pensje najniższą krajową, Ty na nich pracujesz a oni zbijają kokosy na taniej sile roboczej. Zostało udowodnione naukowo ze pracownicy zarabiajacy lepiej tzn. którzy są zadowoleni z wypłaty pracują lepiej , efektywniej co przekłada się na większe przychody pracodawcy. Temat rzeka
Z czym dokładnie się nie zgadzasz? Zwróćmy uwagę, że ten film jest dla pracowników, a nie przedsiębiorców. Obawiam się, że takimi postulatami, które proponujesz to nic jako pracownik nie osiągniesz. Jak nie wierzysz, to spróbuj
@@AlexBarszczewski Pretekstem do podwyżki nie jest tylko nasza efektywność ponad miarę, tak samo jak rosna ceny , rośnie płacą minimalna także nasza płaca u prywaciarza powinna rosnąć. Tak jak pisałem dużo pracodawców jest jednak chytrych by jak najwięcej pieniędzy do siebie zagarnąć a potem maja problemy z pracownikami. Wiem to z autopsji dużej firmy.
Dodam jeszcze ze właściciel powiedział właśnie ze nie maja pieniędzy na podwyżki gdzie w ciagu roku kupił 3 nowe auta łącznie za ponad 1mln zł. Efekt? Dużo starych dobrych pracowników się zwolniło a firma walczy o przetrwanie. Tak się kończy chciwość dlatego jeśli dawno nie było podwyżki, ceny rosną, właściciel kupuje np. nowe auta a wam mówi ze nie ma pieniędzy, złożyć czym prędzej wypowiedzenie i uciekać. Pracy jest dużo obecnie , każdy znajdzie.
@@iqube5386 Problem "Januszy i Grażyn biznesu" jest mi znany. Warto zastanowić się w jakiej firmie chcemy pracować i postarać się tam dostać. Przydatny moze być film ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html Ale jak jesteśmy w przyzwoitej firmie, to warto wiedzieć jak rozmawiać i unikać wielu prostych błędów, co widać w tym wideo
Jak powtarza co miesiąc, to zapytaj, kiedy dokładnie możesz liczyć na to. Jak zacznie kręcić to Ty zaczynasz od przestudiowania ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html :-)
Alexie jesteś bestią negocjacji i psychologi negocjacyjnej. A masz tak miłą twarz, uśmiechnięte oczy, wyglad miłego, przyjemnego i delikatnego mężczyzny. Ale jak przypieprzysz argumentem... to sierpowy Tyson'a. Jakie musi być zdziwienie tych ktorzy ockną się już po cisie, bo oceniają Cię tylko po wyglądzie.
A jak poprosić o podwyżkę jak na moim stanowisku pracy nie mam możliwości już robić czegoś dodatkowo, a tak na prawdę chodzi o to, że infkacja zjada moją pensję.
Porozmawiałbym z decydentem i zapytał co możemy zrobić, aby pensja była przynajmniej dostosowana do inflacji. Zgłaszając tez gotowość robienia dodatkowych rzeczy. Może ta osoba znajdzie możliwość
@@AlexBarszczewski na pewno na początku kariery zawodowej ta metoda jest nie najlepsza, ale jeśli jestem specjalistą z wiedzą i doświadczeniem i do tego robię konkretne wyniki finansowe dla firmy a na moje argumenty słyszę że i tak dużo zarabiam co według średniej rynkowej na tym stołku jest nie prawdą to nie pozostaje nic innego jak zmienić pracodawcę.
@@AlexBarszczewski nawiązuje do twojej wypowiedzi w filmie , gdzie humorystycznie zachęcasz do przeczytania "chociaż pierwszych 100 stron" swojej książki , Pozdrawiam
Nie mamy budżetu na podwyżki. Jakbym słyszał moje kierownictwo. Dla wielu osób rozmowa o podwyżce jest poniżej godności. Firma nie ma pieniędzy to jest inna firma która te pieniądze zaoferuje. Sygnałem do zmiany pracy jest to że pracownik w ogóle staje przed dylematem "negocjacji".
Co przypadki gdy pracuje sie na stanowisku, gdzie nie ma możliwości wykonywania extra pracy, projektów. Nie można nic przyśpieszyć, ani ugrać na korzyć firmy, poza groszowymi sprawami?? Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź. Proszę sobie wyobrazić, że jest to mniejsze miasto, z większym bezrobociem i dobre stanowiska są już obsadzone. Wyjazd nie wchodzi w grę. Jakieś rady dla do negocjacji z szefem?
@@cubik001 Wiem o sytuacji za mało, aby kompetentnie doradzić :-( PS: Jeśli jest Pan/Pani młodsza ode mnie, to wyjazd da się zaaranżować :-) Szkoda życia! Właśnie układam fil na ten temat
@@AlexBarszczewski pewnie nie zawsze się sprawdźi, ale skoro Pan powiedział, że jest rynek pracownika, to już pracownik ma przewagę. Do tego jeżeli wiem, że jestem dobry w tym co robię, to taka pozycja siły nie jest zła. To tak jak rozmowy z Rosją, tylko siła skutkuje, na nic innego nie reagują.
Ten fim został nagrany dawno temu podczas improwizowanej sesji na Arts Business Festival. Jak szukasz nowej pracy to zobacz film ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html
Jest jeszcze jedna metoda na podwyżkę i często najskuteczniejsza: zmiana pracy.
Jak możesz zastosować i inne rzeczy w miejscu pracy nie podobają CI się to tak. Ale nie zawsze się da albo są inne czynniki
Święta prawda. Przekonuję się coraz częściej że trzeba iść do nowej pracy aby zyskać ponieważ jest taka mentalność u pracodawców często że pomimo osiągnięć pracownika nie doceniają go z przyzwyczajenia że i tak będzie. Natomiast regularnie spotykam się z sytuacjami gdy ktoś świeżo zatrudniony i nawet bez takiego doświadczenia zarabia więcej ponieważ "ciężko kogoś teraz znaleźć za Twoją pensję". I niestety to nie żart tylko sytuacja w którejś pracy z kolei...
@@m4rlenka Tak niestety bywa...
Niestety czesto bywa ze zeby dostac znaczna podwyzke musisz sie zwolnic i zatrudnic jeszvze raz w tej samej firmie zeby ktos Cie docenil.
@@m4rlenka To po części twoja wina. Moja córka miała dwa podejscia do pracy w życiu. Jest klonem mego męża. Oboje jesteśmy hyperpracowici, ale mąż mimo naturalnego daru do negocjacji pracuje często za tzw grosze lub ulega opresji, ja natomiast lubię ryzykować i zobaczyc, czy mialam dobrą intuicję i wolę po przekonaniu się, że mnie się nie docenia postawic wszystko na ostrzu noża, i albo zyskac albo odejsc. Uczylam corke, ze jest rynek pracy i jej los w jej ręku. Dzięki temu nieraz mialam niesamowite doświadczenia finansowe. Opowiedzialam jej o nich. Córka po swych przykrych doswiadczeniach, poszla raz do kolejnego pracodawcy, ktory obiecal ludziom podwyzki po okresie probnym. Doszla do wniosku, że nie będzie w nieskonczonosc na okresach probnych lub oszukiwana. Poszla do dyrka. Powiedziala, ze czuje się oszukana. Chcę wiedziec nie tylko, jakie ma szanse na podwyżkę, ale i rozeoj, bo chce być kierownikiem i wie, ze ma ku temu wszelkie kwalifikacje. Jak on uwaza inaczej, to ona rezygnuje z pracy. Dyr zdebial, po chwili dal awans na z-ce kier i podwyzke. I obiecal jej kierownika za kilka miesiecy. Bylo to rok przed tzw pandemią. Teraz w okresie pandemii dostala u nowego pracodawcy podwyzke 10% bez pytania, a jest to hotelarstwo czyli obecnie ryzyko zapasci. Dodam, że córka ma tylko mature i niedokonczobe studia na UJ oraz praktyke w hotelarstwie. Można? Tak. Ale trzeba znać swą REALNĄ wartość rynkową.
Nie mogę się nadziwić, że tak niesamowicie wartościowe nagranie nam udostępniłeś. Zazwyczaj takie warsztaty były już "za" barierą poufności. Niesamowicie, że dostałeś zgodę na opublikowanie od uczestniczki. Kłaniam się z uznania. Jeżeli ktoś weźmie sobie do serca rady (i jej przećwiczy!) zyska potężnie :)
+Konrad Kubiec To było "after hours" spotkania pro bono i na szczęście Koleżanka zgodziła się na jego wykorzystanie, więc ja sie przyłozyłem i opisałem to nagranie :-)
Mam jeszcze materiał z ćwiczeń zrobionych z innymi uczestnikami i zgode na ich publikację, więc w chwilach wolnych może coś z tego zrobię :-)
Dostałem też dziś pytanie, które chyba posłuży do nagrania małego follow up :-)
To na czym mi zależy, to jeśli robię to za darmo, to powinno z tego skorzystać jak najwięcej ludzi. Pomóżcie mi z tym :-)
"To nie jest kwestia co ja chce, ale co byłoby FAIR i UZASADNIONE" - znakomite! Dziękuję za ten film (za ten też!) - wysłałem żonie ;)
Ekonomicznie uzasadnione :-) Pozdrawiam :-)
Użyje tego argumentu, jest silny i nie podważalny ❤
Alexie, chociaż materiał jest bardzo fajny i merytoryczny, to jednak najbardziej zaimponowała mi Twoja postawa - konkretnie to, że mając wiedzę, wcale nie wywyższałeś się nad ludźmi, których uczyłeś, i nie szydziłeś z ich błędów, tylko byłeś pełen zrozumienia i cierpliwości - a to jest IMO rzadkie... Tak łatwo byłoby Ci powiedzieć: "źle! i znowu źle! a przecież wiesz, jak powinno być dobrze!" i zirytować się, a zamiast tego powiedziałeś: "to zupełnie normalne, że przychodzi Ci to trudno" oraz, że to nie jest kwestia inteligencji, lecz ćwiczeń... przy takiej osobie aż człowiek chce się uczyć ^^
A sam materiał bardzo fajny, bo super konkret. Obejrzałam już kilka filmików w tym temacie i jak na razie tylko tutaj tak zwartą treść znalazłam bez zbędnego gadania.
Magdo, staram się w miarę możliwości cenić czas zarówno mój, jak i Widzów :-) Dlatego moim celem jest przekazywanie rzeczy użytecznych. Pozdrawiam i zyczę powodzenia :-)
Niby oczywiste oczywistości a jednak za często się o nich zapomina i "znów klapa". Bardzo dziękuję za przypomnienie :)
Wczulam sie w role tej dziewczyny i rownie sie zestresowalam jak ona:) Alex jestes swietnym trenerem podziwiam i dziekuje 🙂
Dziękuje, choć to była akurat prosta sprawa :-)
@@AlexBarszczewski oczywiescie :D
Dzień dobry,
Alex, robisz świetną robotę swoimi szkoleniami.
Postępując zgodnie z Twoimi sugestiami wynegocjowałam skutecznie bardzo dobrą umowę o pracę.
Niesiesz prawdziwy kaganek oświaty uświadamiając, jak bardzo ważna jest dobra komunikacja społeczna oprócz wiedzy i praktyki zawodowej.
To szersza perspektywa, nowe szanse, mozliwości, lepsze życie😊.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję :-) Poleć to proszę innym, niech skorzystają!
Pozdrawiam serdecznie :-)
Najbardziej przydatny materiał na ten temat jaki dotąd widziałam.
Brawo Alex !
+Paulina Marek Dziekuję Paulino :-)
Genialna dyskusja... genialna wiedza. Jestem w dużym szyku
Super materiał oglądam już któryś raz po dłuższym czasie dla przypomnienia
Polecam stosowanie w praktyce :-) I sledzenie mojego bloga alexba.eu
Z innej baczki: super to tlo z ksiazkami I bardzo fajne oswietlenie w tym filmiku. A wartosc merytoryczna jak zwykle najwyzszej klasy! Dzieki Aleks :)
To jest moja półka z książkami w Warszawie. Najmniejsza :-)
Świetne nagranie, faktycznie chyba najlepszy materiał na YT w tym temacie, przydało mi się do negocjacji, poszło dobrze :) Dzięki Panu i cudownej koleżance.
Prosze bardzo :-) To trochę starszy materiał, ale ciągle pewne elementy są ważne :-)
Wielką przysługę wyświadczyłeś nam Alex opublikowaniem tego materiału:) Bez wątpienia, precyzyjna i świadomie prowadzona komunikacja wydaje się być najważniejsza kompetencją w dzisiejszych czasach. Dzięki bardzo Alex:)
prosze bardzo :-)
Wczoraj w Krakowie miałem zabawny przypadek negocjacyjny i chyba zaraz nagram o tym filmik :-)
Stay tuned
Alex Barszczewski super Alex, czekamy zatem;)
Już jest :-) ruclips.net/video/8Iey-J_NvpU/видео.html
Hej Alex,
Pozwoliłem sobie niedawno wykorzystać Twoje rady dotyczące prowadzenia rozmowy o podwyżkę wynagrodzenia. Moja sytuacja jednak była nieco inna, niż przedstawiona w Twoim filmie, gdyż starałem się o zwiększenie wynagrodzenia w oparciu o proponowane przeze mnie poszerzenie moich obowiązków zawodowych. Konkluzja tej rozmowy niestety była taka, że moja firma nie była w stanie zaproponować mi niczego konkretnego w tym momencie....cóż bywa. Mimo wszystko nie postrzegam tego za niepowodzenie. Uważam, że proponowany przez Ciebie Alex sposób przeprowadzenia takiej rozmowy sprawdził się w moim przypadku znakomicie pod względem „warsztatowym”. Pozwolił mi utrzymać kierunek rozmowy, przez co uchronił mnie przed ślepymi zaułkami często pojawiającymi się przy jakichkolwiek negocjacjach oraz zwiększył moja pewność siebie. To tez jest swojego rodzaju nagroda:))) Dzięki bardzo Alex za cenne rady:)
jak zwykle genialny material. wiekszosc nie wie jak zapytac o podwyzke, bo nic nie wklada od siebie do pracy, a pdwyzki oczekuje tylko dlatego ze w innej firmie placa o 5% wiecej, dla tego widzialem tu w ponizszych komentarzach ze sposobem na podwyzke jest zmiana pracy.
To jest jeden z wielu błędów popełnianych przez pracowników. Na szczęście inni wiedzą o tym
Pozdrawiam
Najciekawszy materiał na ten temat. Serdecznie dziękuję.
Bardzo ciekawy kanał!
Alex❤️jestes wspanialy. Uwielbiam Ciebie sluchac...masz bardzo miekki i sympatyczny glos/ bardzo mlodego chlopaka, ktory dopiero co startuje w mecie drogi zyciowej.
Ale jeszcze bardziej uwielbiam patrzec na Ciebie na tak bardzo dojrzalegoi i wspanialego mezczyzne. Twoja energia przywraca mi tyle mozliwosci do pracy nad soba, a na dodatek budzi we mnie Magie pelna spelnienia tego, ze ja to potrafie.
Serdecznie pozdrawiam 💜💚💜
Dziękuję za miłe słowa :-) W życiu jest możliwe bardzo wiele, pod warunkiem, że zajmujemy się właściwymi rzeczami. Czego większość ludzi nie robi...
Pozdrawiam serdecznie :-)
@@AlexBarszczewski tak, dokladnie jest jak Pan mowi, wszystko zalezy od nas samych.
Wysle zaras krotki i Mail do Pana w sprawie ksiazki. Pozdrawiam z Hamburga
Jestem pod wrażeniem. Pokazane bardzo sympatycznie ale i fachowo. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że to trudne.
To jest dość stary film, ale podstawowe zasady są ciągle aktualne. Polecam też:
ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html
ruclips.net/video/MK32ia62OAs/видео.html
ruclips.net/video/9gntkmdzptI/видео.html
ruclips.net/video/1lxwusovv2U/видео.html
Nie można dać kilka kciuków w górę, a szkoda bo materiał jest GIT!!! (Tak mówi mój syn i jest to mocny argument!) Jestem pracodawcą, który zawsze daje podwyżkę jak personel dobrze pracuje i chce za tą pracę więcej. Tak trzymaj Aleksie!!!
Dziękuję i zapraszam do korzystania z wszelkich materiałów, a może i klinikanegocjacji.pl/
Drogi Aleksie. Jestem twoim absolutnym fanem, mimo tego że uważasz ten film lekko chaotyczny, niesie ogromna wartość i uważam ze należy go przesłuchać wielokrotnie. Bardzo ci dziękuję za ta wiedzę 🙏
Film jst chaotyczny, bo nie był nagrany jako film instruktażowy :-) Po prostu pod koniec Arts Business Festival zostało trochę czasu, to pokazałem na scenie na ochotniczce, jak należy się za to zabrać. To było nagrane, uczetniczka się zgodziłą to wrzuciliśmy na YT :-) Chyba się przydaje
Zadziałało, dziękuję!
Najwyższy czas kupić Twoją książkę! :D
To mnie bardzo cieszy, gratuluje :-) Ksiązka jest do kupienia pod www.sklep.alexba.eu
Nieźle.. Wykład bdb tylko opór wiedzy jest tylko i wyłącznie dlatego że pracownik nie ma poczucia że robi naprawdę więcej.. Ja rok temu stawalem na głowie i poprzez podanie dostałem podwyżkę bo byłem na 100 % pewien że robiłem więcej. Tu jest meritum sprawy. Ludzie bez starania chcą podwyżki. I to jest opór wewnętrznej rozterki bo czują że nie zasługują i sami siebie nie oszukaja. Tu tkwi sęk. Pozdrawiam.
Przesłucham wielokrotnie i zrobię notatki.
Na czasie muszę przeprowadzić taką rozmowę i jest to najlepszy sposób by się do niej przygotować i nie dać się wystawić za drzwi.
Pozdrawiam
Życzę powodzenia :-)
@@AlexBarszczewski i udało się jest sukces dostałem to po co przyszedłem. Od tego miesiąca zaczynam lepiej zarabiać. Dziękuję i pozdrawiam.
Alex, to bylo niesamowite... Wow. Szacun.
To sa akurat proste rzeczy :-) Takie ABC
Świetny materiał! Nie tylko teoria ale też przykłady użycia metod Alexa w praktyce. Bomba! Chętnie obejrzałbym takim filmów więcej :-)
+koniostopy To nawet nie sa moje metody, lecz absolutne ABC jak sie podchodzi do takiego problemu w prawdziwym profesjonalnym świecie, zdala od "kołczów" i specjalistów od ładnego mówienia na konferencjach. Ciekawie zaczyna się jak np. trzeba przewalczyć spory budżet w headquarters, albo uratować spora ilość miejsc pracy w jakieś lokalizacji. Szkoda, że o takich rzeczach nie moge opowiadac publicznie :-(
Super pomocne! Właśnie zamierzam wynegocjować podwyžkę u szefowej .
Dziękuję za filmik .
Powodzenia!
@@AlexBarszczewski dziękuję serdecznie !
Super. 👍👏Szkoda że dopiero teraz to oglądam. 😐 Ale mam nadzieję że się przyda.
Póki żyjemy nie jest za późno :-)
Bardzo przydatny materiał. Chodź są to podstawy i zalążek poruszanej tematyki, niewątpliwie wielu osobą da to do myślenia. Dobór odpowiednich słów jest niezwykle istotny.
Alex, będziemy wdzięczni jeśli zdecydujesz się w kolejnych filmikach udostępnić więcej podobnych nagrań.
+A Smith Mam jeszcze dwa, albo trzy nagrania z tego Art Business Festival, gdzie Uczestnicy wyrazili zgodę na publikację. Ale to sa bardziej przypadki grafików, architektów itp.
+Alex Barszczewski Myślę, że i taki materiał będzie pożyteczny dla innych. Widząc, na żywym przykładzie, nawet takie podstawowe rzeczy człowiek zdaje sobie sprawę jak wiele musi się jeszcze nauczyć.
Pomimo tego, że tematyka innych filmów dotyczy specyficznych przypadków grafików, architektów itp. to samo to, że nie jest to sucha teoria, ale praktyka (nawet jeżeli są to fragmenty i podstawy) ma walor edukacyjny i z pewnością będzie stanowić bazę do przemyśleń / uświadomienia sobie pewnych rzeczy.
+Grzegorz Kudybiński Przyjrze sie temu materiałowi, który nagrałem (znowu własciwie na włąsny uzytek :-)) Jak da się cos rozsądnego zmnotowac to zrobię to jak będe miał chwilę czasu. Na razie musze opisac projekt, który trafia w potrzeby pewnej silnie rozwijającej sie branży, gdzie mam bardzo duże know how :-) Ja tez musze od czasu do czasu coś zarobić, chocby dla wprawy :-)
+Alex Barszczewski Bardzo dobry materiał! :) Kłania się zadawanie pytań i słuchanie odpowiedzi. Jak tylko będziesz mógł to wrzuć kolejne porcje. Pozdrawiam!
+Tomek Mączka Postaram się :-)
Super materiał, dzięki Alex!
Prosze bardzo :-)
Bardzo dobry materiał. Dziękuję.
Proszę bardzo :-)
Alex, właśnie siedzę i spisuje swoje argumenty nt. podwyżki, o której chce rozmawiać jutro. Trzymaj za mnie kciuki, mam nadzieję że negocjacje pójdą po mojej myśli!
Trzymam kciuki :-)
Znakomity materiał. Więcej takich filmów z uchylaniem rąbka tajemnicy jak wygląda trening prowadzony przez Alexa w praktyce. Porobiłem notatki, po drugim obejrzeniu będzie ich jeszcze więcej.
+Bo Mrówka Mam jeszcze trochę materiału z tej imprezy, tylko musze znaleźć czas, abu go przygotować. To trwa trochę dłużej, niz zwykłe 'Zapytaj Alexa'
+Alex Barszczewski Chyba znajdę wreszcie czas na nastepny materiał z tej imprezy. Stay tuned
Bardzo dobry materiał. Dobrze by było gdyby, od czasu do czasu, pojawiały się filmy w takiej formule.
Pozdrawiam serdecznie.
Ach to jest świetne! Dziękuję bardzo
Prosze bardzo :-) Warto zajrzeć na playlistę ruclips.net/p/PLLu6EV-gX06gGH3_mtNPkmetp8zgcGIgr
@@AlexBarszczewski Dopiero dzisiaj odkryłam Twoje istnienie, natychmiast subskrybowałam, zawsze chciałam mieć w życiu Mentora np. takiego jak Ty. Pozdrawiam
Super, bardzo pomocny materiał.
Zdrowia życzę.
Prosze bardzo :-) Powodzenia w stosowaniu :-)
W moim odczuciu najskuteczniejszym sposobem na uzyskanie podwyzki jest zmiana pracodawcy. Nie ma co siedziec w jednej korpo i byc spuszczanym na drzewo rok w rok lub uciszanym podwyzkami ponizej poziomu inflacji. Wielka nadzieja dla pracownikow byloby upowszechnienie 100% HO, bo by wtedy mogli bez problemu zmieniac pracodawce bez zmiany zamieszkania, jednak juz widac, iz korpomenago wiedza, co sie swieci, i dlatego zaczynaja sciagac pracownikow do biur, a to ich bardziej uwiaze. Na te chwile mozna liczyc tylko na wariant delta, ktory moglby to zahamowac.
Nie wszyscy pracują w korpo :-)
bardzo fajnie się ciebie ogląda i tu znów chodzi o szczegóły są filmy godzinne które ogląda wiele set tysięcy ludzi a jest on zrobiony i mowiony mowa prawnicza a u ciebie odwrotnie wszystko dobrze i łatwo wytlumaczone rób tak dalej:)
+Ragnar JK Dziekuję :-) Ten film jest zrobiony tak, aby wiekszość poczatkujących nauczyła się unikać często popełnianych, bardzo podstawowych błędów :-) Ciekawe, dlaczego zainteresował tylko kilka tysięcy ludzi :-)
+Alex Barszczewski jak widać tylko 4,6 tys. ludzi ma większe perspektywy :-D
Bravo dla odważnej uczestniczki szkolenia.
To było zaimprowizowane na luzie :-)
Jeśli pracownik ma tak rozmawiać o podwyżce to lepiej niech nie idzie na taką rozmowę bo dostanie obniżkę. Rozmawiać o podwyżce idzie się wtedy gdy nadal chcemy pracować w danej firmie ale jesteśmy gotowi zrezygnować z pracy. Proste pytanie: Panie dyrektorze czy potrzebuje Pan takiego pracownika jak JA ( z takimi umiejętnościami i doświadczeniem)? Podjąłem się tej pracy za (wspólnie to stwierdziliśmy na rozmowie kwalifikacyjnej) minimalne pieniądze, Poznałem pracę, oceniłem swój wkład w rozwój firmy. Dalsza praca za dotychczasowe wynagrodzenie nie ma dla mnie sensu. Bardzo chciałbym dalej tu pracować ale nie mogę dłużej wychodzić na zero (koszty dojazdu, mycia, ubrania, palenia, picia). Proszę o podwyżkę z 2150zł na 2500zł i będę robił WSZYSTKO. Odpowiedzi brak. Dziękuję, do widzenia, skończona rozmowa.
Wszystko? Nawet prostytutka nie robi wszystkiego🙈 ( wybacz wulgarny przyklad, ale takie docierają najszybciej)
Robi to za co płacą, najlepiej jak potrafi.
alex jesteś genialny dzięki ,ze dzielisz się z nami swoją wiedzą
Genialny to przesada :-) Parę rzeczy umiem :-)
Bardzo dobrze! Dłuższa forma, wyczerpanie tematu i żywe przykłady. O to chodzi, dobry kierunek.. Dzięki..
+Michał Piotr Kozłowski Wiadomo, ze to pierwszy film.. W sumie jak wspomniałeś podstawy, jednak odnoszę wrażenie że to bardzo ważne podstawy i jak wspomniał kolega Mariusz widać że jest to praktyczne. Film też pokazał jak ludzie są słabi w tej materii (jesteśmy :)), myślę że odpowiada to na realną potrzebę. :)
+Michał Piotr Kozłowski Temat jest w najlepszym wypadku lekko nadgryziony :-) Z tego moznaby zrobic wielogodzinny kurs!!!
Skoncentrowałem się tylko (jak zwykle), na tych kilku rzeczach, które moga zrobić dużą różnice
+Alex Barszczewski +Alex Barszczewski OK rozumiem, Alex Ty tu jesteś ekspertem :).. Zatem zostaje czekać na rozwinięcie tematu i efekty w zastosowaniu tych kilku rad, o których mówisz.. :) To może, może powstanie z tego nowy cykl o negocjacji ?
+Mariusz No tak, ale to wymagałoby z mojej strony nakładu pracy znacznie wykraczającego poza ramy hobby :-) Pamiętajmy też, że mój kanał ciagle ma tylko niszowe rozmiary.
Alex, świetne pomysły gotowe do wykorzystania. Pozdrowienia
Po to je publikuję :-) Pozdrawiam :-)
Rewelacja ❤️ Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona 💪
Co Panią tak zaskoczyło?
@@AlexBarszczewski głównie zaskoczyła mnie inna forma filmu, tutaj widać praktykę, bo teorie łatwo przyswoić, ale u mnie gorzej z praktyką. Ta praktyka jest genialna i to podejście.
@@katarzynabrzoza4596 Dziękuję za wyjaśnienie :-) 100% filmów u mnie jest opartych na praktycznych doświadczeniach, zapraszam do zapoznania się 🙂Pozdrawiam :-)
Ma sens i jest przyadatne. Dziękuję za to nagranie! Fajny temat. Pozdrawiam
+Dorabiaj Teraz Prosze bardzo :-)
Meritum sprawy to dobre przygotowanie się do takiej rozmowy. Przeważnie w głowie mamy scenariusz jak potoczy się rozmowa myślimy że to my będziemy "szlakowym" w tym dialogu a kończy się na odwrót.
Materiał świetny!
A co zrobić gdy dostało się awans z obiecaną podwyżką która przeciąga się w czasie? Jak przeprowadzić taką rozmowę?
+Alex Barszczewski od dzisiaj jestem Pana fanem. Świetne.
+Lucas Adamowicz Bardzo mi miło :-) Dziekuję :-)
I darujmy sobie to "panowanie", zgoda?
+Alex Barszczewski Jasne, Alex:) Bardzo mi miło :) Pozdrawiam.
Bomba filmik, dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😍
To jest domyslne tzw.nadinterpretacja .
Ja miałem ostatnio inny problem.
Idę do managera z NL i mówię mu, że chciałbym porozmawiać o mojej pracy. To jest gość taki na luzie a ze wspomnianą w innym komentarzu szefową nawet się o kasie nie gada w tej firmie. Powiedział, że słucha. No to mówię mu w sumie podobnie jak w filmie, że jak wie od pewnego czasu mam nowe obowiązki, które wziąłem na siebie z entuzjazmem, wykonuje je sumiennie, firma ma różne korzyści, bo robię to dobrze i dokładam jeszcze to i tamto od siebie. Pokazałem mu nawet przykłady kiedy był ze mnie zadowolony (albo inne osoby w firmie - bo takich jest sporo) i pytam czy w związku z tym możemy porozmawiać o podwyżce?
- Podwyżka będzie planujemy ją dla Ciebie i kilku Twoich kolegów. - mówi mi krótko.
- Kiedy?
- Kwiecień/ Maj
- A w jakiej wysokości?
- Będziesz zadowolony.
- Aha, ok, dzięki.
No niby fajnie. Tylko teraz nie wiem czy on myśli, że będę zadowolony ze 100, 200 czy 1000 złotych. W tamtej chwili mnie totalnie rozwaliło, bo nie wiedziałem (i dalej nie wiem) jak to rozegrać by poznać ostateczną wysokość a ma to znaczenie, bo pozwoli mi planować finanse w przód a staram się to robić, dzięki czemu nie przewalam kasy na bzdury i rozwijam się finansowo lepiej lub gorzej ale nie grozi mi plajta finansowa.
Ogólnie dałem ciała na samym początku, gdy przejmowałem te obowiązki po odchodzącym koledze. Po prostu poszedłem i zaproponowałem, że je przejmę bo to temat bliski mojemu stanowisku i w zasadzie uargumentowałem sobie podwyżkę obowiązków ale nie płacy. Wtedy powiedziałem tylko, że liczę na jakąś podwyżkę wynagrodzenia. Dostałem. 400zł brutto. Byłem w super sytuacji, bo ja chciałem zanim oni chcieli czy mi "kazali" coś robić. Wystarczyło podejść i powiedzieć to co powiedziałem a na końcu dodać, że liczę na 2000 zł brutto za te zadania (to de facto pół etatu obowiązków odchodzącego wówczas kolegi - wypełniłem sobie dzień pracy po brzegi).
Także ja jestem na etapie takim, że umiem uargumentować DLACZEGO ale nie ILE. I w zasadzie zwykle zgadzam się na to, co dają.
Tak samo było jak parę lat temu próbowałem zmienić pracę. Otrzymywałem propozycję X PLN i ona mi nie pasowała ale nic nie mówiłem na rozmowie, że mi nie pasuje. Potem okazywało się, że wygrywałem rozmowę i chciano mnie zatrudnić a ja mówiłem, że nie. Zwykle mówiłem, że po prostu otrzymałem inną ofertę albo że po prostu nie jestem zainteresowany ale tak na prawdę albo nie chciałem tych pieniędzy (a przecież można renegocjować) albo tych obowiązków, które przyjąłem z radością.
Bardzo wartościowe informację i świetny wstęp do tego żeby zacząć przygodę z negocjacjami. Dziękuję za cenne rady. Pozdrawiam serdecznie :)
Proszę bardzo :-)
Bardzo przydatny i interesujący materiał z treningiem. Super! :-)
Pozdrawiam ciepło
Paweł
Gdyby jeszcze gramatycznie po polsku mówił, ceny by dla niego nie było.
Naprawde bardzo przydatny materiał, super:)
Powodzenia w stosowaniu :-)
Super, dziękuję 👍
Powodzenia :-)
Jestem pod wrażeniem :)
To jest w sumie materiał dla początkujących :-) W życiu mozna negocjować znacznie większe sprawy i z trudniejszej pozycji :-)
Brak budżetu może być wymówką, bo jaką mamy gwarancję, że to prawda?
Mogą pojawić się argumentu kryzysu różnej maści. Jak pracodawca nie jest w porządku to chętniej zastąpi pracownika, niż mu podwyższy pensje.
Zalazy tez czy człowiek z którym negocjujemy, ma realny wpływ na podejmowane decyzje finansowe. Jezeli negocjujemy z managerem, który realnie o tym nie decyduje, to nasza sytuacja zależeć będzie jeszcze od wielu innych czynników.
W tej sytuacji moje pytanie: czy dobrą decyzją jest pominięcie swojego bezpośredniego przełożonego i skierowanie prośby do głównego szefa? Czy też może się to obrócić przeciwko nam?
Dziękuję za komentarz. Na pytanie odpowiem w specjalnym odcinku
Cześć Alex. Jeszcze jedna sprawa, wygrywa ten, komu mniej zależy. Niestety. I często jest tak (np. w dużych firmach), że ludzie którzy podejmują decyzję, nie ponoszą konsekwencji za te decyzje. Przykład z mojej dawnej firmy, jeden z dyrektorów dla siebie wszystko, dla innych nic, bo miał premię za ograniczanie kosztów pracy w swoim dziale. To, że zwalniali się specjaliści pracujący od wielu lat (po 7, 8 i więcej lat), nie robiło na nikim wrażenia do czasu). Chcieli normalnych kilkuset zlotowych podwyżek i miało to realną podstawę, bo cały czas dorzucano im nowe obowiązki i próbowano jeszcze mocniej dociskać.
Ciężko negocjować, jeżeli osoba która wie, że najwyżej odejdziesz nie musi się martwić o to, bo Twoją pracę będzie chciała wcisnąć (bez zwiększania pensji) komuś innemu a z powodu Twojego odejścia nie ma żadnych "problemów" i nikt tego nie analizuje i nie rozlicza a nawet można to obrócić przeciwko Tobie. Po prostu ta osoba się z Ciebie śmieje. To oczywiście nie jest zarzut do Ciebie, tylko opis (niezdrowe) sytuacji z życia, bo oczywistym rozwiązaniem jest szybka zmiana pracy i unikanie takich firm. Mamy tylko jedno życie. Generalnie, świetny materiał, warto ćwiczyć i ćwiczyć i ćwiczyć.
Tak się jeszcze zastanawiam, jak można negocjować podwyżkę teraz, przy dużym wzroście cen wielu artykułów i ogólnie wzroście kosztu życia. Pracodawca nie odpowiada przecież za inflację, jego koszty także wzrosły, ale pracownik odczuwa wzrost kosztu życia. Czyli pracując tyle co zwykle, spada jego siła nabywcza bo może kupić mniej za swoją pensję. Pozdrawiam :)
Napisałeś: "oczywistym rozwiązaniem jest szybka zmiana pracy i unikanie takich firm". To jest jedno rozwiązanie. Inne to zostanie dobrym freelancerem bo wtedy możesz dostawać rynkową wartość tego co dostarczasz. Wtedy tez widzisz ile to jest warte na rynku :-) Czasem brutalna prawda
@@AlexBarszczewski Alex, dziękuję Tobie za odpowiedź. Trochę rozwięźle to napisałem.
Jest tak jak piszesz, część tych osób działa już kilka lat jako firma jednoosobowa. Bardzo sobie chwalą i nie wyobrażają powrotu na etat. Za bardzo zasmakowali wolności i niezależności od kaprysów korpo ludków. Natomiast korpo ludki do tej pory nie umieją załatać dziury, po tych co odeszli.
A ja jestem ciekawa innej rzeczy. Rozumiem, że wzrost wynagrodzenia idzie w parze z dodatkowymi obowiazkami. Niemniej nie zawsze i nie na każdym stanowsku jest taka możliwość. Czy zatem wypełnianie obowiązków wzorowo nie może stanowić pola manewru do negocjacji wynagrodzenia, jeśli faktycznie nie ma możliwości na dodatkowe obowiązki, jednak zaangażowanie pracownika w powierzone zadania jest naprawdę wysokie? Przecież to by oznaczało, że ktoś, kto pracuje 2,3 lata czy x lat, musi pozostać na jednej, stałej pensji.
Trudno o jedną odpowiedź, która będzie słuszna w każdym przypadku. Jesli nie zwiększamy naszej wartości dla pracodawcy, to w najlepszym przypadku będziemy dostawać wyrównanie inflacji. Można ewentualnie próbować zwiększyć naszą wartość tylko w postrzeganiu szefa, ale to niepewna sprawa
mam nadzieję, że ta dziewczyna co ją tak maglowałeś nie czuje się głupio, że jest taka bezradna i pokazuje to w Inernetach. Każdy z nas się tak czuje jeśli nigdy nie negocjował. Super, że się zgodziła bo bardzo łatwo wczuć się w jej rolę. Też jak myślę o negocjacjach to ani be ani me. Trzeba mieć przygotowany scenariusz, argumenty, poćwiczyć, ale to co Ty Alex przekazujesz jest najważniejsze - zwracać uwagę na słowa i w którą stronę kierujemy ciężar czy na nas, czy na rozmówcę czy na bezosobową siłę. Dzięki wielkie, zabieram się za studiowanie Twojego kanału RUclips
Życzę powodzenia w studiowaniu :-)
PS: Znasz nasz podręcznik "Wojna na słowa"?
wojnanaslowa.pl/
Drogi Alexie,
Jak uważasz po jakim czasie można się ubiegać o kolejną podwyżkę? Mniej więcej 2msc temu dostałam podwyżkę, która niestety mnie nie satysfakcjonuje, wydaje mi się, że było to raczej ze względu na ogólne podwyżki w firmie, co jest oczywiście oficjalnie tajne. Niektórzy dostali nieco wyższe podwyżki o czym wiem, ale oficjalnie o tym nie można mówić, co tym bardziej mnie zabolało... I czy uważasz, że dużym faux pas jest porównywanie się do innych pracowników przed managerem przy negocjowaniu podwyżki?
Pozdrawiam i liczę na odpowiedź 🙂
Trochę trudno jest doradzać nie znając szczegółów. Raczej nie wychylaj się z wiedzą o zarobkach innych, przynajmniej w oficjalnej rozmowie. Raczej zapytaj "CO możemy zrobić, aby dostosować moje zarobki właściwego poziomu, a nie tylko wyrównywać inflację?" lub coś takiego
Wydaje się proste, ale dla osób które oglądają ten filmik -patrzenie a robienie tego to dwie różne rzeczy. Można się dziwić dlaczego wypowiedzenie kilku zdań może sprawiać trudność-polecam każdemu kto uważa, ze byłby w stanie zrobić to lepiej od tej dziewczyny, spróbować coś wynegocjować:-) szczególnie z Tobą Alex. Super, że zgodziła się na publikację- pomoglas ogromnej liczbie osób.
+Hana dentysta Ten rozdzwiek, miedzy zrozumieniem a faktycznymi umiejętnosciami jest bardzo powszechny i wiekszośc ludzi, przykro to powiedzieć, w swoim zadufaniu wcale tego nie widzi. To stwarza dużą szansę dla tych, którzy nie boja się spojrzec prawdzie w oczy i zainwestować trochę czasu w podciągnięcie tej umiejętności.
Był świetny i widzę że jestem blisko ideału
:-)
Świetny materiał🙏
Dziękuję :-)
Super praktyczny materiał; dzięki Alex! A jak odpowiedzieć szefowi, jeśli mówimy mu, że wykonaliśmy wiele dodatkowych zadań a on na to, że inni też mieli dużo dodatkowych zajęć albo nawet więcej. Niestety, takie realia w korporacji.
Zapisałem na liście, nawiążę do tego w którymś z filmów :-)
Świetny materiał! Dziękuje
Trochę stary :-)
Pozdrawiam :-)
@@AlexBarszczewski to nic, treść i forma ponadczasowa 😊
Dzięki powyższemu materiałowi uświadomiłem sobie , że prosznie o podwyżkę za bardzo nie ma sensu. :):) Pracując w IT, umowy są tak skonstruowane, że w zasadzie jakkolwiek bym nie pracował , ciężko zrobić coś ponadto. Pracowałem kiedyś we wdrożeniach. Miałem za zadanie przygotować szkolenia, serwery, dodatkowe urządzenia, przeprowadzić szkolenia, konfiguracje itd itd caaaaały proces od momentu podpisania umowy przez prezesa do mojego podpisania o zakończeniu . Takie wdrożenie można byłoby ciągnąć przez np 2, 3 lata bo ilość tematów do ogarnięcia i poprawy jest prawie nieskończona, a umowa wdrożenia systemu nie zawiera takich szczgółów jak - ile i jakie kolumny mają być w tabelce - 74. raportu do druku. Tutaj trzeba być elastycznym bo samo pisanie projektu zajębło by 2 dekady :D Pensja była taka, że wystarczało na chleb i ziemniaki :D (pomijam fakt że na taką sie zgodziłem ,ale w zasadzie to była pierwsza praca i nie wiedziałem za wiele co i z czym się je). Tak więc mógłbym robić od świtu do nocy przez rok a i tak było to wywiązanie się z umowy o pracę. Gdybym zaoferował np hmm konfigurację firmowych routerów, zaplanowanie kopii bezpieczeństwa dysków firmowych , mycie samochodu :D to pytnie kiedy ? albo "zawalę" wdrożenie albo będę się bawił w wymyślanie/konfigurowanie/testowanie backupów w firmie . Teraz np pracuję w korpo, napisałęm od siebie skrypty, które ułatwiły pewne zadanie z ok 4 godzin do mniej niż 5 minuty , z automatu Team dostał więcej pracy (bo skrypty wprowadziły lukę ), ale za to gdy zmieniła się specyfika i skrypty nie zadziałały nagle pojawił się problem bo po 1. trzeba było to zrobić po staremu 4> h bo wyszliśmy z wprawy. 2. trzeba było jednak poprawić skrypty . I w zasadzie tak to wygląda. Ten film oglądałem dawno temu zaraz gdy się pojawił i wtedy zmieniłem podejście. nie proszę o podwyżkę tylko po roku - dwóch, rezygnuję idę do nowej firmy i dostaję większą kasę, a w zamian jeszcze :D często pół roku nie robię zbyt wiele (IT wymaga masy czasu od doświadczonego pracownika aby wdrożyć nowego). Pół roku szkole się sam dla siebie z powodu braku czasu innych, a potem do max 2 lat pracuję i gdy już szef zaczyna wymagać cudów na kiju :) przechodze do nowej firmy :D Gdyby natomiast szefostwo samo oferowało podwyżki nie dlatego że robię coś ponadto tylko od siebie, że inflacja, że robię to dobrze, że nie musimy wdrażać nowej osoby, że mając wprawę coś zawsze się dodatkowego zrobi , byłaby podświadoma niechęć do zmiany i ponownego "mordowania" się z nowymi tematami i ludźmi.
Może rozwiązaniem byłoby rozpoczęcie własnej działalności a nie praca na etacie?
Na obecnym rynku pracy zasada jest prosta: jeżeli masz kwalifikacje, to negocjujesz podwyżkę. Pracodawca sam oceni, co mu się bardziej opłaca - dać podwyżkę, bo trudno będzie mu wyszkolić nowego pracownika, czy też olać sprawę, bo nowego znajdzie sobie w tydzień i w kolejny tydzień go przyuczy.
Także, jeżeli jesteś telemarketerem, to nie licz na to, że jakakolwiek "sztuczka" tu zawarta podziała.
Zawsze sa jakieś mozliwe "widełki"
Świetne rady!
Trochę stare ale co do zasady ciągle tak to działa
Adnotacje zniknęły. Nie ma ich. Szkoda, bo na pewno były ważne.
Przykro mi, RUclips przestał je pokazywać :-(
Łapka 👍
Ja bym powiedziała inaczej :
Rozumiem, że tak to widzisz, jednakże zauważ, że moje dodatkowe osiągnięcia (np. nowy klient) przełożyły się na finanse i zwiększyły budżet jako całość. Może zatem warto przekalkulować na nowo kwoty na poszczególne segmenty budżetu (opcjonalnie można dodać - przy zachowaniu poprzedniego /bez dodatkowego klienta/ udziału procentowego). Bo zapewne zgodzisz się ze mną, że inaczej kształtuje się budżet, gdy firma zarabia 1 mln i moje wynagrodzenie na poziomie 3 tys, a inaczej gdy firma dzięki moim staraniom zarabia 1,2 mln. Wtedy mamy całe 200 tys. dodatkowego marginesu ;).
Takie negocjacje należy porządnie przygotować. To nagranie, to taka sesja ad hoc przy okazji zupełnie innej imprezy, w żadnym wypadku wzór do kopiowania :-)
@@AlexBarszczewski Filmik super, tylko akurat taki argument mi się nasunął, bo pracuję w finansach. Ze mnie akurat negocjator marny. Z resztą rozmowy o podwyżkach unikam jak trądu, ostatnią podwyżkę dostałam z inicjatywy szefa.....
@@aleksandraare1978 To warto poćwiczyć tę umiejętność :-) Pozdrawiam :-)
Dziekuje bardzo. Wlasnie chce porozmawiac ze szewowa o podwyzce. 😘😘
Powodzenia :-)
@@AlexBarszczewski czy Pana ksiazki moge kupic tylko w polskich ksiegarniach?
@@annaexarchea2954 W tej chwili tylko u mnie sklep.klinikanegocjacji.pl/shop i w jednej z warszawskich księgarni
hardcorowo negocjacje to mam oferte od firmy X na tyle i tyle (trzeba miec ta oferte naprawde, bo gramy vabank) ale podoba mi sie tu i lubie z toba pracowac, co mozesz zaoferowac abym zostal ?
jak jestes wartosciowy dla szefa masz podwyzke chocby budzetu nie bylo, jak ma cie dosc to sela vi
Tak można zrobić, kiedy ma się lepszą ofertę :-) Fil pokazuje jak sie za to zabrać jak takiej nie ma :-)
Bardziej hardcorowo. Składamy bez tłumaczenia wypowiedzenie. W tym momencie dowiadujemy się ile jesteśmy warci dla firmy. Jeśli podpisują nam wypowiedzenie bez słowa to znaczy, że g..no byliśmy warci (z własnej winy i widocznie mamy tylko przerośnięte ego). Jeśli zostaniemy poproszeni o rozmowę to negocjujemy już konkretną podwyżkę (w granicach rozsądku).
@@markusman4592 pracowalem kiedys w takiej firmie gdzie zaopatrzeniowiec ktory kupowal wszsytkie komponenty z calego swiata wlasnie tak zrobil, szefostwo uznało to za policzek i chamstwo, mimo ze firma poniosła w kilka mcy sporo strat to przyjeli wypowiedzenie również bez tlumaczenia
@@piotrktoski5504 tak też się może zdarzyć gdy wartościowej osobie dla firmy „pozwalają odejść”. Tak naprawdę robią tej osobie dobrze. Nic tak nie motywuje do rozwoju jak zmiana pracy na pracę w firmie, w której docenią umiejętności pracownika.
@@markusman4592 to sie zgadza, dla tej osoby z mojego opisu skonczylo sie to wybiciem na znacznie wyzszy poziom finansowy mimo ze krotkoterminowo nastapilo pogorszenie sytuacji
Mega material!
Cieszę sie, że jest przydatne. Warto obejrzeć ruclips.net/p/PLLu6EV-gX06gGH3_mtNPkmetp8zgcGIgr
Kolejna dawka wiedzy. Dziękuję. Proszę o informację, czy wiadomo kiedy będzie dostępna Pana książka w wersji papierowej? Zdecydowanie wolę mieć książkę w ręce niż czytać z komputera😉 Pozdrawiam.
Po cichu powiem, że właśnie dostałem mail z drukarni, że dziś wysyłają do logistyki :-) Może będzie jutro albo pojutrze
@@AlexBarszczewski Świetna wiadomość, dziękuję za odpowiedź.
Co zrobic jak dorzucają obowiazków a podwyżki nie widać ,mało coraz cześciej slychać tylko nieuzasadnione pretensje😒🙄
Popracować nad swoja prawdziwa wartością rynkową. Może nagram o tym film
Cześć i chwała tej dziewczynie, że zgodziła się opublikować taki materiał! Bardzo wartościowa rzecz! I jeśli jest prawdą, co powiedziałeś w którymś filmiku, że w oglądaniu takiego materiału jest może 5% skuteczności w porównaniu z treningiem face-to-face, to aż włosy dęba stają na samą myśl, jak bardzo takie spotkanie musi być efektywne! :)
+Piotr Kwiatkowski Pomyśl, jak bardzo nieefektywne są wszelkie rozpowszechnione formy edukacji dorosłych :-) Potem pomyśl, jak poszukac tych nisz skuteczności i uzyskać spora przewagę nad tzw. generalną populacją. Ja tak zrobiłem i dalej robie
+Alex Barszczewski Jak bardzo są nieefektywne jestem coraz bardziej świadom :) Dziękuję za te cenne rady! Akurat jestem właśnie w okresie intensywnego poszukiwania i próbowania nowych kierunków. Żyje mi się bardziej niż dobrze, ale rozbudzasz we mnie Alex ochotę na dużo, dużo więcej! :)
Szkoda ze tak puzno, ten Programm profesionalny znalazlem .
Ale mowia ze,nigdy jest nie za puzna. 😁😄👏👍
professionell Program
Nie jest za późno a to są dość podstawowe rzeczy :-) Powodzenia :-)
Jestem ciekaw jakby się takich dwóch Alexów, dwóch starych cwanych lisów spotkało czy by się razem dogadali 😅 pozdrawiam Panie Alexie 👍
Oczywiście że tak :-) Dogadalibyśmy się bez problemu :-)
@Alex Barszczewski a jak w wiadomości mailowej podnieść stawki za usługi realizowane online, jako freelancer, dla różnych klientów, tak aby nie uciekli? Nie znalazłam nic na ten temat. Pozdrawiam
Co to pytanie ma wspólnego z tematem filmu?
Alex jest dobry, ta sama technika ktora zastosowalem jak przyszedl do mnie gosciu i mowi ze chce negocjowac cene za costam. ja mowie ok: mam budzet 500 zl to negocjujmy. i koles zwatpil :) ja bym powiedzial, rozumiem ze nie ma budzetu na podwyzki to moze w takim razie niech dyrektor zmniejszy sobie wyplate ? co ?
Bardzo dobre i rzeczowe wideo, super!
+From The Old Music Box Dziękuję. Dwa dalsze z tej imprezy opublikuję wkrótce
Ooo! Alex modelarz RC! Ale niespodzianka!
może i modelarz ale forum zniknęło i wiele linków do artykułów jest nieaktualnych. A chciałem poczytać :/
hehe, to już wiemy czym Alex jest zajęty :-)
bardzo pomocny film -dziekuje,
a jak negocjowac wysokosc wynagrodzenia podczas spotkania klafikacyjnego w ubieganiu sie o prace ?
/ps.nie slysze tej dziewczyny , jej wypowiedzi gdzies nikna/
Na takiej rozmowie zazwyczaj nic nie negocjuesz. Mowisz ile chcesz. Jak sa sklonni tyle zapalcic to ok, jak nie to uzgodnia to z tzw. Hiring managerem. Bedzie dobrze!
rany, pan i sluga 🧐
co to znaczy wynagrodzenie?
no jak ludzie w ten sposob beda myslec to nie bedzie szansy na lepsze,
firma potrzebuje mojego czasu, zaangazowania, mysli, rak, talentu to ja mowie ile za to chce, to jest handel, cos za cos, okay?😊
szanujmy sie,
jesli szefostwa nie stac na moja energie ( bo np. koszty wzrosly, inflacja itp.) to szukam takiej gdzie ich na mnie stac,
no szanujmy sie, badzmy pewni siebie nie tylko w zyciu prywatnym…
pozdrawiam serdecznie
i wszystkiego dobrego 😊
Super odcinek, zreszta jak kazdy - pozdrawiam i dziękuje ;-)
Bardzo dobry materiał. Chciałbym kiedyś w takich warsztatach z tobą Alex uczestniczyć. Jak mogę zdobyć informacje o nich?
To było spotkanie pro bono, w którym kiedyś brałem udział.
Profesjonalnie pomagam przygotowując kandydatów do decydujących rozmów na wysokie stanowiska w firmach w Klinice Negocjacji
klinikanegocjacji.pl/oferta/wsparcie-rekrutacyjne/#wiecej-wsparcie-rekrutacyjne
Może nagram kilka filmów na ten temat dla wszystkich
Nie zgodzę się, jesli mamy pracodawcę tzw. skąpca to nawet jeśli robimy 150% normy nie da ci podwyżki. Podwyżki należą się raz do roku , nie jest to wymysł pracowników tylko sytuacja rynkowa. Wszystko drożeje, żywność, paliwo, opłaty, towary sprzedawane przez firmy. Przy stałej pensji przez 3 lata nie zarabiamy tyle samo a coraz mniej. Trzeba to zrozumieć. Owszem jeśli ktoś liczy na podwyżkę extra, coś osiągnął wybitnego , masz się czym pochwalić można rozmawiać w tym kierunku. Niestety pracowadcy tzw. prywaciarze dadzą często pensje najniższą krajową, Ty na nich pracujesz a oni zbijają kokosy na taniej sile roboczej. Zostało udowodnione naukowo ze pracownicy zarabiajacy lepiej tzn. którzy są zadowoleni z wypłaty pracują lepiej , efektywniej co przekłada się na większe przychody pracodawcy. Temat rzeka
Z czym dokładnie się nie zgadzasz? Zwróćmy uwagę, że ten film jest dla pracowników, a nie przedsiębiorców. Obawiam się, że takimi postulatami, które proponujesz to nic jako pracownik nie osiągniesz. Jak nie wierzysz, to spróbuj
@@AlexBarszczewski Pretekstem do podwyżki nie jest tylko nasza efektywność ponad miarę, tak samo jak rosna ceny , rośnie płacą minimalna także nasza płaca u prywaciarza powinna rosnąć. Tak jak pisałem dużo pracodawców jest jednak chytrych by jak najwięcej pieniędzy do siebie zagarnąć a potem maja problemy z pracownikami. Wiem to z autopsji dużej firmy.
Dodam jeszcze ze właściciel powiedział właśnie ze nie maja pieniędzy na podwyżki gdzie w ciagu roku kupił 3 nowe auta łącznie za ponad 1mln zł. Efekt? Dużo starych dobrych pracowników się zwolniło a firma walczy o przetrwanie. Tak się kończy chciwość dlatego jeśli dawno nie było podwyżki, ceny rosną, właściciel kupuje np. nowe auta a wam mówi ze nie ma pieniędzy, złożyć czym prędzej wypowiedzenie i uciekać. Pracy jest dużo obecnie , każdy znajdzie.
@@iqube5386 Problem "Januszy i Grażyn biznesu" jest mi znany. Warto zastanowić się w jakiej firmie chcemy pracować i postarać się tam dostać. Przydatny moze być film ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html
Ale jak jesteśmy w przyzwoitej firmie, to warto wiedzieć jak rozmawiać i unikać wielu prostych błędów, co widać w tym wideo
@@iqube5386 dzięki za motywację mój obecny szef to luj a robotę daje szkodliwa i spierdylam z tamtąd
WOW....kupuję te książki.
:-)
Pan Alex bawi i uczy.
No tak, ale jak mogę zweryfikować jako pracownik, że ten budżet się już pojawił? Mój szef może co miesiąc powtarzać, że nie ma kasy na podwyżki
Jak powtarza co miesiąc, to zapytaj, kiedy dokładnie możesz liczyć na to. Jak zacznie kręcić to Ty zaczynasz od przestudiowania ruclips.net/video/r917oZNTfLw/видео.html :-)
@@AlexBarszczewski dzięki :)
Alexie jesteś bestią negocjacji i psychologi negocjacyjnej. A masz tak miłą twarz, uśmiechnięte oczy, wyglad miłego, przyjemnego i delikatnego mężczyzny. Ale jak przypieprzysz argumentem... to sierpowy Tyson'a. Jakie musi być zdziwienie tych ktorzy ockną się już po cisie, bo oceniają Cię tylko po wyglądzie.
Dziękuję za miłe słowa, tutaj mamy dość banalny przykład. Jakbyś zobaczyła, jak się negocjuje wielomilionową inwestycję, to jest dopiero jest ciekawe!
A jak poprosić o podwyżkę jak na moim stanowisku pracy nie mam możliwości już robić czegoś dodatkowo, a tak na prawdę chodzi o to, że infkacja zjada moją pensję.
Porozmawiałbym z decydentem i zapytał co możemy zrobić, aby pensja była przynajmniej dostosowana do inflacji. Zgłaszając tez gotowość robienia dodatkowych rzeczy. Może ta osoba znajdzie możliwość
Najlepsza metoda na podwyżkę to zmiana pracodawcy. Jak pracodawca nie chce więcej płacić to nie zapłaci i żadne negocjacje nic nie dadzą.
To są dwa ekstrema, nie zawsze możliwe w danym momencie życia
@@AlexBarszczewski na pewno na początku kariery zawodowej ta metoda jest nie najlepsza, ale jeśli jestem specjalistą z wiedzą i doświadczeniem i do tego robię konkretne wyniki finansowe dla firmy a na moje argumenty słyszę że i tak dużo zarabiam co według średniej rynkowej na tym stołku jest nie prawdą to nie pozostaje nic innego jak zmienić pracodawcę.
@@panscyzoryk5554 Wtedy tak :-)
dobre, pierwszych 100 stron gdy ksiazka ma ich mniej :) w stylu najtrudniejsze jest pierwsze sto lat potem idzie z górki :) , zapamietam i pozdrawiam
Pozdrawiam, choć nie do końca rozumiem co chciałeś powiedzieć :-)
@@AlexBarszczewski nawiązuje do twojej wypowiedzi w filmie , gdzie humorystycznie zachęcasz do przeczytania "chociaż pierwszych 100 stron" swojej książki , Pozdrawiam
Teraz rozumiem :-) "Sukces w relacjach międzyludzkich" ma 236 stron, więc 100 to nie jest nawet połowa :-)
Nie mamy budżetu na podwyżki. Jakbym słyszał moje kierownictwo. Dla wielu osób rozmowa o podwyżce jest poniżej godności. Firma nie ma pieniędzy to jest inna firma która te pieniądze zaoferuje. Sygnałem do zmiany pracy jest to że pracownik w ogóle staje przed dylematem "negocjacji".
CZasem sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Próba rozmowy (negocjacji) przeważnie ma sens
Co przypadki gdy pracuje sie na stanowisku, gdzie nie ma możliwości wykonywania extra pracy, projektów. Nie można nic przyśpieszyć, ani ugrać na korzyć firmy, poza groszowymi sprawami?? Pozdrawiam
Trzeba długofalowo poszukać sobie innego zajęcia, najlepiej ucząc sie też nowych rzeczy. Ja kiedyś byłem sprzedawcą gazet na ulicy w Austrii
Dziękuję za odpowiedź. Proszę sobie wyobrazić, że jest to mniejsze miasto, z większym bezrobociem i dobre stanowiska są już obsadzone. Wyjazd nie wchodzi w grę. Jakieś rady dla do negocjacji z szefem?
@@cubik001 Wiem o sytuacji za mało, aby kompetentnie doradzić :-(
PS: Jeśli jest Pan/Pani młodsza ode mnie, to wyjazd da się zaaranżować :-) Szkoda życia! Właśnie układam fil na ten temat
Co gdy szef zgadza się na podwyżkę gdy będą pieniądze a później nie dotrzymuje obietnicy ?
A umówiłeś się na konkretny termin, czy tylko ogólnie?
Bardzo ułatwiający materiał panie Alex a czy pomaga pan w indywidualnych przypadkach ?
Dzień dobry
Jakiego rodzaju indywidualne przypadki ma Pan na mysli?
Pozdrawiam
Alex
Brawa!
Warto potrenować, bo to są dopiero wstępne umiejętności :-)
Powodzenia!
@@AlexBarszczewski potrenuję z mamą i jutro po podwyżkę ! Zagnę dziada !
Najpierw dobrze przygotuj argumentację :-) Inaczej nie da rady
Świetnie
Hej Alex .Szukam pracy dla siebie. Czy możesz mi pomóc?DZIĘKUJĘ
Pracę musisz sam znaleźć taką, aby Tobie odpowiadała.
Chce podwyżkę, nie ma kasy, tu proszę moje wymówienie, no dobra masz podwyżkę,dziękuje
Słaba strategia, funkcjonuje tylko w wyjątkowych przypadkach
@@AlexBarszczewski pewnie nie zawsze się sprawdźi, ale skoro Pan powiedział, że jest rynek pracownika, to już pracownik ma przewagę. Do tego jeżeli wiem, że jestem dobry w tym co robię, to taka pozycja siły nie jest zła. To tak jak rozmowy z Rosją, tylko siła skutkuje, na nic innego nie reagują.
@@paolokos3283 Zgódźmy się, że w tej sprawie mamy różne poglądy :-)