Praca nad naszą seksualnością jest trudna , ale nie niemożliwa . Poproś na początku Boga by się tym zajął by nauczył Cię unikać tego grzechu i okazji z tym związanym . Że jeśli to możliwe by stanął Ci Bóg na drodze zawsze gdy będziesz miał pragnienie to zrobić .
Zrobisz kochana filmik o tym Dlaczego Bóg pozwala żeby ludzie doświadczyli różnych katastrof? Ja uważam, Bóg chce człowieka sprawdzić po względem wiary, zaufania oraz miłości względem Pana Boga i dlatego tak przyzwala na różne katastrofy, cierpienia, itp. Takie moje mini świadectwo😊. Ostatnio w sobotę po spowiedzi miałam dzień Pobłogosławiony przez Jezusa, czułam ogromną miłość oraz że jest blisko mnie. W niedzielę takiej euforii nie miałam poszłam do kościoła, przyjęłam komunie święta. Jak wróciłam do domu to takie mnie myśli nachodziły takie złe, związane z moim związkiem. Popłakałam się, bo czułam jak mnie szatan nienawidzi, itp. Ale ogarnięlam się i zajęłam się czymkolwiek. I przy tym zajęciu myśli miałam takie że to nie prawda i że wszystko będzie dobrze. To mnie zmotywowało do tego, żeby w kłamstwa szatana nie wierzyć, nie słuchać ich. Bo cały czas Bóg był blisko mnie nawet kiedy atakował mnie szatan to czuwał nade mną Bóg. I to wszystko jest piękne jak Bóg czeka z spowiedzią na każdego z nas i jak pragnie Bóg zaufania, żeby w razie jakiegokolwiek problemu czy nawet jak jest katastrofa to żeby do Niego zwrócić się, bo on daje nam siłę żeby przezwyciężyć trudny czas😊.
Grzech przeciwko Duchowi Świętemu jest wtedy gdy negujesz prawdy objawione albo dogmaty, które były przyklepaniem i rozwianiem pewnych wątpliwości. Sprzeciwianie się nauczaniu Kościoła to też oczywiście grzech
@@maggieblackunicorn7315KOŚCIÓŁ KATOLICKI TO OGÓŁ WIERNYCH KTÓRZY ZA PODSTAWĘ WIARY MAJĄ DEKALOG I WIARĘ W BOGA PRZEKAZANĄ W TORZE I BIBLII...WIĘC SKĄD MASZ TAK DOKŁADNE DANE ŻE CAŁY TEN KOŚCIÓŁ POWSZECHNY NIE ŻYJE ZGODNIE Z LIERĄ PISMA ŚWIĘTEGO I DEKALOGU...CZY WSZYSCY CI LUDZIE ZWIERZYLI CI SIĘ Z TEGO NA FACEBOOK'U...???✋🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤩👍
Jak pytam ludzi starszej daty o masturbację, to niewiele wiedzą, o co w tym chodzi. Jak to jest, że właśnie starsi mężczyźni tego nie robili, bo najzwyczajniej w świecie woleli bliskości kobiety? Oczywiście nie mówię o wszystkich, ponieważ są i tacy, którzy to praktykowali. Jednakże ogólnie ludzie 60 + nie mieli z tym kontaktu. Osobiście, troszkę się zawodzę na katolikach, którzy muszą się wstrzymywać przed masturbacją. Myślę, że to powinno nachodzić naturalnie - "nie, nie chcę i nie odczuwam chęci".
Mimo wszystko warto zacząć od tego, że onanizm nie jest nowym zjawiskiem. Po prostu teraz (niestety) pewne rzeczy powszechnie nie są postrzegane jako złe, w tym masturbacja właśnie. Powszechność zjawiska za to może być inna, to fakt. Przy czym ogólnie nieczystość jest problemem, nie ma dobrej nieczystości, która skupia się na bliskości kobiety i złej, która jest związana z onanizmem. Przyznaję jednak, że bliżej mi do stwierdzenia, że z dwojga złego to pierwsze jest bardziej naturalne, co jest jakimś plusem. Nadal jest to jednak złe, jeśli nie jest w małżeństwie, a niewątpliwie i kiedyś ludzie grzeszyli w ten sposób i dzisiaj to robią, niestety. Jaki jest problem? Internet, powszechność pornografii, każdy z nas trochę więcej żyje z samym sobą, zmieniły się relacje międzyludzkie oraz później wchodzimy w związki małżeńskie. Przez to nieczystość, zwłaszcza ta najłatwiejsza, czyli onanizm, coraz wygodniej może się rozsiąść w życiu każdego z nas. Nie ma co patrzeć na to w kategoriach "głupi mężczyźni wolą onanizm". Nasze społeczeństwo jest mocno poranione, to nie tak, że problemem są jacyś mężczyźni, którzy się masturbują, problem jest dużo głębszy. A co od ostatnich dwóch zdań, to jednak są one oderwane od rzeczywistości. Katolicy są grzesznikami, każdy z nas ma swoje słabości. Jak można się zawodzić na kimś, że walczy ze swoją słabością? Tak, muszą się wstrzymywać i chwała im, że chcą się wstrzymywać, a nie po prostu się poddają. To, co piszesz, jest nieludzkie. Najpewniej są ludzie, dla których akurat ta sfera nie jest żadną mocną pokusą i super, że tacy są, ale są inni, którzy są w tej sferze słabsi. Pokusy odczuwać można, ważne jest to, co się z nimi robi. Tak trzeba na to patrzeć. Domaganie się o ludzi, żeby nie czuli pokus, moim zdaniem kłóci się zresztą z katolicyzmem. Właśnie na tym to polega, że jeśli wierzymy w szatana, to musimy być przygotowani na to, że będzie on nasze słabości wykorzystywał (dajmy na to właśnie tę) i tymi pokusami tym bardziej nas zasypywał. A katolicyzm ma dawać nam siłę, by to przezwyciężać.
@@Pan_Dingo zgadzam się z tobą. Jednakże uważam, że jeśli zagorzały katolik opierający się non stop na Biblii odczuwa jakieś pokusy, to trochę schodzi z toru. To tak samo jakby vegan odczuwał chęci do kosztowania produktów odzwierzęcych. Albo jesteś z powołania, albo tkwisz w tym tylko mentalnie i oszukujesz samego siebie.
@@Kukerics Zestawianie weganizmu z katolicyzmem jest moim zdaniem nieuprawnione, jeśli oczywiście dobrze rozumiem weganizm, czyli jako jednoznaczną decyzję, by nie jeść produktów odzwierzęcych, choć nie wiem, czy weganie czasem nie mają ochoty zjeść czegoś z tej "zakazanej listy", nie jestem weganinem i chyba żadnego nie znam, więc może skupię się na katolicyzmie. Zakłada on staranie się o to, by nie grzeszyć. Nikt z nas nie deklaruje w żadnym momencie "już nigdy więcej nie zgrzeszę", bo nikt z nas nie jest w stanie tego zagwarantować ze względu na słabość ludzkiej natury. Bycie katolikiem nie oznacza, że pokusy odejdą, bycie katolikiem nie oznacza, że się nie grzeszy, bycie katolikiem i grzeszenie nie oznacza, że się oszukuje samego siebie. Oszukuje się samego siebie, jeśli jakikolwiek grzech w swoim życiu się akceptuje, ale samo występowanie go, nawet przez całe życie, bez naszej wewnętrznej zgody, nie jest oszukiwaniem siebie, ale jest właśnie sednem katolicyzmu, czyli walczeniem z własnym słabościami, by cieszyć się wiecznością z Bogiem. Na koniec przypomnę, że kuszony był nawet sam Chrystus i musiał się z tymi pokusami zmierzyć, więc nie ma co oczekiwać, że kiedykolwiek one odstąpią na dobre, po prostu powinniśmy zawsze robić wszystko, by je odrzucać.
Wspomniałaś o tym, że jako dziecko chciałas być nauczycielka. Z ogromną chęcią wlasnie obejrzę filmik, czemu zrezygnowałaś ze studiów i czy zdradzilabys jak te studia na początku wyglądały u Ciebie :)
Niektóre rzeczy są zakryte, nie wszystko jesteśmy w stanie zrozumieć. Zdarza się że dostaniemy odpowiedź, czasem otrzymamy ją dopiero po śmierci.. Mi pomaga szukanie sensu w tych wydarzeniach, wiary, że Pan Bóg wie co robi, bo przecież jestem Jego ukochanym dzieckiem.
#najka #majewski Pan Marcin Majewski z kanału: ,,Droga Lepszego Mężczyzny" bardzo aktywnie działa przeciwko meskiej masturbacji. Uważam, że istnieją sprawy na świecie warte większej uwagi. Wypowiedzi na ten sam temat katoliczki Najki czyli Natalii z Rybnika spotkały się z ogromnym hejtem oraz groźbami karalnymi. Byloby dobrze jakby zainteresowani z obu stron barykady wrzucili na luz.
Jakby ludzkość podjęła jednomyślną decyzję, że już dalej się nie rozmnaża od tego momentu i pokolenie które żyje teraz, przeżyłoby do starości; dzień przyjścia pana Jezusa w chwale by się przybliżył/przyśpieszył i skończyłaby się ta 'farsa', trwająca ponad dwa tysiące lat, od jego śmierci na ziemii. Jednak nie, stwórca do czegoś takiego nie dopuści, gdyż włożył w serca niedoskonałych ludzi pragnienie - przekazywania 'nieskazitelnych genów' dalej i dalej i dalej...
Ta przygoda ma trwać i nie powinniśmy dążyć do "oszukania systemu" np. taka metodą. Powinniśmy realizować naturę ludzką i się rozmnażać tylko w cywilizowany sposób, jak KK nakazuje. Pozdrawiam.
Tak najjjka masz racje . Masturbacje można wyciszać poprzez sport , biegi , rower , chodzenie , basen i wiele innych sportów . I jest to w pelni do opanowania . A jeszcze łatwiej jest gdy kroczymy z Bogiem .
Pomijając już fakt, że nie ma sensu wyciszać masturbacji to najwyraźniej jestem marsjaninem, bo żaden sport czy wysiłek fizyczny mi nie pomógł. Co teraz?
@@sarkazm6011 jak nie ma sensu? . Nie pomógł , bo widocznie prowadzisz życie bez Boga . Tylko Bóg pomaga się wyciszać , a sport jest pomocny w tej sprawie . Lub się po prostu od masturbacji uzależniłeś .
@@Cholewa1980 No nie ma, bo masturbacja jest normalna i zdrowa. Jakikolwiek Bóg czy koniecznie katolicki? Po za tym, co ma wiara do tego czy możesz się wyciszyć czy nie? Jak ktoś jest ateistą to znaczy, że już nie może, bo nie wierzy?
@@sarkazm6011 - w wieku dzieciecym owszem , nie jest , ale nie gdy wiemy już że jest to grzech ciężki powinniśmy unikac tego jak ognia . Bóg obdażył nas płodnością , nie po to byśmy marnotrawili nasienie , a po to by ono posłużyło nam w malżenstwie do zapłodnienia komórki jajowej naszej żony , a nie po to by wydalić nasienie na zatracenie .
#najka #majewski Pan Marcin Majewski z kanału: ,,Droga Lepszego Mężczyzny" bardzo aktywnie działa przeciwko meskiej masturbacji. Uważam, że istnieją sprawy na świecie warte większej uwagi. Wypowiedzi na ten sam temat katoliczki Najki czyli Natalii z Rybnika spotkały się z ogromnym hejtem oraz groźbami karalnymi. Byloby dobrze jakby zainteresowani z obu stron barykady wrzucili na luz.
Ważny temat!! Szczególnie dla mnie ! Bo praca nad tym wymaga wiele wysiłku :)
E, tam zaraz wysiłku. Wystarczy przestać oglądać Najkę i jakoś to będzie 😀
Praca nad naszą seksualnością jest trudna , ale nie niemożliwa . Poproś na początku Boga by się tym zajął by nauczył Cię unikać tego grzechu i okazji z tym związanym . Że jeśli to możliwe by stanął Ci Bóg na drodze zawsze gdy będziesz miał pragnienie to zrobić .
Zrobisz kochana filmik o tym Dlaczego Bóg pozwala żeby ludzie doświadczyli różnych katastrof?
Ja uważam, Bóg chce człowieka sprawdzić po względem wiary, zaufania oraz miłości względem Pana Boga i dlatego tak przyzwala na różne katastrofy, cierpienia, itp.
Takie moje mini świadectwo😊. Ostatnio w sobotę po spowiedzi miałam dzień Pobłogosławiony przez Jezusa, czułam ogromną miłość oraz że jest blisko mnie. W niedzielę takiej euforii nie miałam poszłam do kościoła, przyjęłam komunie święta. Jak wróciłam do domu to takie mnie myśli nachodziły takie złe, związane z moim związkiem. Popłakałam się, bo czułam jak mnie szatan nienawidzi, itp. Ale ogarnięlam się i zajęłam się czymkolwiek. I przy tym zajęciu myśli miałam takie że to nie prawda i że wszystko będzie dobrze. To mnie zmotywowało do tego, żeby w kłamstwa szatana nie wierzyć, nie słuchać ich. Bo cały czas Bóg był blisko mnie nawet kiedy atakował mnie szatan to czuwał nade mną Bóg. I to wszystko jest piękne jak Bóg czeka z spowiedzią na każdego z nas i jak pragnie Bóg zaufania, żeby w razie jakiegokolwiek problemu czy nawet jak jest katastrofa to żeby do Niego zwrócić się, bo on daje nam siłę żeby przezwyciężyć trudny czas😊.
DZIĘKUJĘ ZA DOBRY PRZYKŁAD...DAŁO MI DO MYŚLENIA✋🤩👍
Aczkolwiek podczas soboru, gdy duchowni decydowali na temat antykoncepcji, to zdania duchownych były podzielone. W końcu papież wydał humanae vitae
Grzech przeciwko Duchowi Świętemu jest wtedy gdy negujesz prawdy objawione albo dogmaty, które były przyklepaniem i rozwianiem pewnych wątpliwości. Sprzeciwianie się nauczaniu Kościoła to też oczywiście grzech
@@maggieblackunicorn7315KOŚCIÓŁ KATOLICKI TO OGÓŁ WIERNYCH KTÓRZY ZA PODSTAWĘ WIARY MAJĄ DEKALOG I WIARĘ W BOGA PRZEKAZANĄ W TORZE I BIBLII...WIĘC SKĄD MASZ TAK DOKŁADNE DANE ŻE CAŁY TEN KOŚCIÓŁ POWSZECHNY NIE ŻYJE ZGODNIE Z LIERĄ PISMA ŚWIĘTEGO I DEKALOGU...CZY WSZYSCY CI LUDZIE ZWIERZYLI CI SIĘ Z TEGO NA FACEBOOK'U...???✋🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤩👍
@@maggieblackunicorn7315 znów czarny jednorożec męczy katolików bzdurami od protestów
Czy oglądanie/interesowanie się/czytanie o magii itd jest złe?
Jak pytam ludzi starszej daty o masturbację, to niewiele wiedzą, o co w tym chodzi. Jak to jest, że właśnie starsi mężczyźni tego nie robili, bo najzwyczajniej w świecie woleli bliskości kobiety? Oczywiście nie mówię o wszystkich, ponieważ są i tacy, którzy to praktykowali. Jednakże ogólnie ludzie 60 + nie mieli z tym kontaktu.
Osobiście, troszkę się zawodzę na katolikach, którzy muszą się wstrzymywać przed masturbacją. Myślę, że to powinno nachodzić naturalnie - "nie, nie chcę i nie odczuwam chęci".
Tyle, że każdy chęci odczuwa..czy w mniejszym czy większym stopniu
@@najjjka każdy może odczuwać chęci współżycia, bliskości przeciwnej płci. Nie każdy odczuwa chęć dłubania sobie samemu.
Mimo wszystko warto zacząć od tego, że onanizm nie jest nowym zjawiskiem. Po prostu teraz (niestety) pewne rzeczy powszechnie nie są postrzegane jako złe, w tym masturbacja właśnie. Powszechność zjawiska za to może być inna, to fakt. Przy czym ogólnie nieczystość jest problemem, nie ma dobrej nieczystości, która skupia się na bliskości kobiety i złej, która jest związana z onanizmem. Przyznaję jednak, że bliżej mi do stwierdzenia, że z dwojga złego to pierwsze jest bardziej naturalne, co jest jakimś plusem. Nadal jest to jednak złe, jeśli nie jest w małżeństwie, a niewątpliwie i kiedyś ludzie grzeszyli w ten sposób i dzisiaj to robią, niestety.
Jaki jest problem? Internet, powszechność pornografii, każdy z nas trochę więcej żyje z samym sobą, zmieniły się relacje międzyludzkie oraz później wchodzimy w związki małżeńskie. Przez to nieczystość, zwłaszcza ta najłatwiejsza, czyli onanizm, coraz wygodniej może się rozsiąść w życiu każdego z nas. Nie ma co patrzeć na to w kategoriach "głupi mężczyźni wolą onanizm". Nasze społeczeństwo jest mocno poranione, to nie tak, że problemem są jacyś mężczyźni, którzy się masturbują, problem jest dużo głębszy.
A co od ostatnich dwóch zdań, to jednak są one oderwane od rzeczywistości. Katolicy są grzesznikami, każdy z nas ma swoje słabości. Jak można się zawodzić na kimś, że walczy ze swoją słabością? Tak, muszą się wstrzymywać i chwała im, że chcą się wstrzymywać, a nie po prostu się poddają. To, co piszesz, jest nieludzkie. Najpewniej są ludzie, dla których akurat ta sfera nie jest żadną mocną pokusą i super, że tacy są, ale są inni, którzy są w tej sferze słabsi. Pokusy odczuwać można, ważne jest to, co się z nimi robi. Tak trzeba na to patrzeć. Domaganie się o ludzi, żeby nie czuli pokus, moim zdaniem kłóci się zresztą z katolicyzmem. Właśnie na tym to polega, że jeśli wierzymy w szatana, to musimy być przygotowani na to, że będzie on nasze słabości wykorzystywał (dajmy na to właśnie tę) i tymi pokusami tym bardziej nas zasypywał. A katolicyzm ma dawać nam siłę, by to przezwyciężać.
@@Pan_Dingo zgadzam się z tobą. Jednakże uważam, że jeśli zagorzały katolik opierający się non stop na Biblii odczuwa jakieś pokusy, to trochę schodzi z toru. To tak samo jakby vegan odczuwał chęci do kosztowania produktów odzwierzęcych. Albo jesteś z powołania, albo tkwisz w tym tylko mentalnie i oszukujesz samego siebie.
@@Kukerics Zestawianie weganizmu z katolicyzmem jest moim zdaniem nieuprawnione, jeśli oczywiście dobrze rozumiem weganizm, czyli jako jednoznaczną decyzję, by nie jeść produktów odzwierzęcych, choć nie wiem, czy weganie czasem nie mają ochoty zjeść czegoś z tej "zakazanej listy", nie jestem weganinem i chyba żadnego nie znam, więc może skupię się na katolicyzmie. Zakłada on staranie się o to, by nie grzeszyć. Nikt z nas nie deklaruje w żadnym momencie "już nigdy więcej nie zgrzeszę", bo nikt z nas nie jest w stanie tego zagwarantować ze względu na słabość ludzkiej natury. Bycie katolikiem nie oznacza, że pokusy odejdą, bycie katolikiem nie oznacza, że się nie grzeszy, bycie katolikiem i grzeszenie nie oznacza, że się oszukuje samego siebie. Oszukuje się samego siebie, jeśli jakikolwiek grzech w swoim życiu się akceptuje, ale samo występowanie go, nawet przez całe życie, bez naszej wewnętrznej zgody, nie jest oszukiwaniem siebie, ale jest właśnie sednem katolicyzmu, czyli walczeniem z własnym słabościami, by cieszyć się wiecznością z Bogiem. Na koniec przypomnę, że kuszony był nawet sam Chrystus i musiał się z tymi pokusami zmierzyć, więc nie ma co oczekiwać, że kiedykolwiek one odstąpią na dobre, po prostu powinniśmy zawsze robić wszystko, by je odrzucać.
Co do antyków to metoda Roetzera ma podobną skuteczność a zgodna jest z KK (oczywiście jeszcze intencja).
Wspomniałaś o tym, że jako dziecko chciałas być nauczycielka. Z ogromną chęcią wlasnie obejrzę filmik, czemu zrezygnowałaś ze studiów i czy zdradzilabys jak te studia na początku wyglądały u Ciebie :)
zrobię o tym filmik, natomiast w obecnym momencie mam mało czasu..a najgorzej będzie przed świętami..już się boję nastepnego tygodnia
@@najjjka Jesteś przepiękną kobietą i nie mówię tylko o pięknie fizycznym, zewnętrznym. Pozdrawiam!
Filmik wyczekiwany...ale warto było czekać bo panna Najjjka dyscyplinuje nas moralnie...uszanowanie z tego miejsca✋🤩👍
Dlaczego małe dzieci chorują A Bóg nic z tym nie robi przecież one nie mają grzechów ?
Niektóre rzeczy są zakryte, nie wszystko jesteśmy w stanie zrozumieć. Zdarza się że dostaniemy odpowiedź, czasem otrzymamy ją dopiero po śmierci.. Mi pomaga szukanie sensu w tych wydarzeniach, wiary, że Pan Bóg wie co robi, bo przecież jestem Jego ukochanym dzieckiem.
Pozdrawiam 🙂
#najka #majewski Pan Marcin Majewski z kanału: ,,Droga Lepszego Mężczyzny" bardzo aktywnie działa przeciwko meskiej masturbacji. Uważam, że istnieją sprawy na świecie warte większej uwagi. Wypowiedzi na ten sam temat katoliczki Najki czyli Natalii z Rybnika spotkały się z ogromnym hejtem oraz groźbami karalnymi. Byloby dobrze jakby zainteresowani z obu stron barykady wrzucili na luz.
Bez orgazmu nie byłoby masturbacji. Znajmy gradację.
Jakby ludzkość podjęła jednomyślną decyzję, że już dalej się nie rozmnaża od tego momentu i pokolenie które żyje teraz, przeżyłoby do starości; dzień przyjścia pana Jezusa w chwale by się przybliżył/przyśpieszył i skończyłaby się ta 'farsa', trwająca ponad dwa tysiące lat, od jego śmierci na ziemii. Jednak nie, stwórca do czegoś takiego nie dopuści, gdyż włożył w serca niedoskonałych ludzi pragnienie - przekazywania 'nieskazitelnych genów' dalej i dalej i dalej...
Dokładnie..
Ta przygoda ma trwać i nie powinniśmy dążyć do "oszukania systemu" np. taka metodą. Powinniśmy realizować naturę ludzką i się rozmnażać tylko w cywilizowany sposób, jak KK nakazuje. Pozdrawiam.
Jachowa
Nie, katoliczka
@@oczyAla psycho katolka jak już😂
@@Trepanator1982 nie
@@oczyAla wszystkie znaki na ziemi i niebie na to wskazują😆
❤️
5:48 jeśli nic co złe by nie istniało, my też byśmy nie istnieli
1:41 czy ona sie przyznała że czasem strzela se z palca?
Jestesmy tylko ludźmi
Bawi mnie to określenie 😂"strzela se z palca"
Z palca absolutnie nie, więc serio - ogar
Niby jak? Przecież w palcach nie ma nabojów.
@@xannnax3346 ona gada tyle że "masturbacja zła" a potem przyznaje sie że czasem jej sie zdarza XD
Mądrze mówisz
FAME MMA to syf! 😁
Tak najjjka masz racje . Masturbacje można wyciszać poprzez sport , biegi , rower , chodzenie , basen i wiele innych sportów . I jest to w pelni do opanowania . A jeszcze łatwiej jest gdy kroczymy z Bogiem .
Pomijając już fakt, że nie ma sensu wyciszać masturbacji to najwyraźniej jestem marsjaninem, bo żaden sport czy wysiłek fizyczny mi nie pomógł. Co teraz?
@@sarkazm6011 jak nie ma sensu? . Nie pomógł , bo widocznie prowadzisz życie bez Boga . Tylko Bóg pomaga się wyciszać , a sport jest pomocny w tej sprawie .
Lub się po prostu od masturbacji uzależniłeś .
@@Cholewa1980 No nie ma, bo masturbacja jest normalna i zdrowa. Jakikolwiek Bóg czy koniecznie katolicki? Po za tym, co ma wiara do tego czy możesz się wyciszyć czy nie? Jak ktoś jest ateistą to znaczy, że już nie może, bo nie wierzy?
@@sarkazm6011 - w wieku dzieciecym owszem , nie jest , ale nie gdy wiemy już że jest to grzech ciężki powinniśmy unikac tego jak ognia .
Bóg obdażył nas płodnością , nie po to byśmy marnotrawili nasienie , a po to by ono posłużyło nam w malżenstwie do zapłodnienia komórki jajowej naszej żony , a nie po to by wydalić nasienie na zatracenie .
@@Cholewa1980 Tylko, że nie każdy jest osobą wierzącą. Po za tym, piszesz tak jakby masturbowali się tylko mężczyźni.
Pięć lat bez dzieci w małżeństwie? No to chyba niemożliwe, bo miłość chce się mnożyć a nie dzielić :)
I znów kontrowersyjnie. ;)
#najka #majewski Pan Marcin Majewski z kanału: ,,Droga Lepszego Mężczyzny" bardzo aktywnie działa przeciwko meskiej masturbacji. Uważam, że istnieją sprawy na świecie warte większej uwagi. Wypowiedzi na ten sam temat katoliczki Najki czyli Natalii z Rybnika spotkały się z ogromnym hejtem oraz groźbami karalnymi. Byloby dobrze jakby zainteresowani z obu stron barykady wrzucili na luz.
@@dobrawodazoteciekawostki8161 Ale...po co działać przeciwko czemuś co jest w pełni normalne? W sensie, jaki to ma sens?
masturbacja to nie głupoty ani grzech... to NORMALNA RZECZ !!
Niezbyt