Ja nie wiedziałem że aspiryna powinna być tylko lekiem na receptę także dlatego że podgrzana lutownicą emituje fenole - a fenole są przecież rakotwórcze (jak wszystko w złych dawkach sprawia że komórki starają się substancji dostosować.)
@@TymexComputing wdychanie oparów kalafonii tez jest rakotworcze i wedzenie kiełbasy też ...:) a dotykajac cyny z ołowiem przy lutowaniu lub cieżarkow wedkarskich z ołowiu mozna sie nabawić ołowicy .....:)
Przerabiając ten temat w 1973 roku (7 kl. szk podst.) po wielu próbach rozpoznałem, że dużo większą czułość można uzyskać robiąc odczep cewki na 1/3 ilości zwojów i kondensator ok. 0,1 mikrofarada dla separacji galwanicznej bazy dla wzmacniacza/detektora pierwszego tranzystora. Drugi wynalazek polegał na tym, że pierwszy tranzystor miał rezystor większy od 1 Megaom z bazy do zasilania plus (nawet 1,5V), to działało. Po prostu stał się detektorem o dużej czułości, ponieważ złącze baza-emiter było częściowo spolaryzowane. Tak udało mi się zrobić radio na 2 tranzystorach, które w 1973 roku odbierało Warszawę I z odległości ok. 500 km tylko na antenie ferrytowej. To była pasja.
Lutuję od 10 lat i pierwszy raz słyszę o lutowaniu na aspirynę... Muszę to sprawdzić na jakiś starych zwojnicach, bo jeśli działa tak dobrze jak brzmi to właśnie oszczędziłeś mi grubych godzin bielenia końcówek :D
Tą metodę stosował już mój dziadek. Wybieraj najtańszą, nierozpuszczalną. Największą możliwa dawka, bez zbędnych śmieci, wypełniaczy. Nie wdychaj oparów.
Aspiryna jest po prostu niezastąpiona zwłaszcza przy tzw. licy - która własnie w radiach AM była stosowana: np 40 czy więcej drobnych drucików. Na wysokich częstotliwościach dawała taka lica znacznie mniejszą rezystancję - co powodowało lepsze filtry LC lub stabilnośc generatorów. Tylko nie wdychać bo to raczej szkodliwe.
@@ELEKTRON1 Pasja jest istotna, ale nie wystarczy. Potrzebne są zdolności. Ty je posiadasz. To dopiero połączenie sprawia, że pasja przekłada się na interesujący efekt końcowy. Zaglądam tu od czasu do czasu i jestem pod wrażeniem. Sam byłem chemikiem w 5 kl. szk. podstawowej, w 1971 roku, nieco później zainteresowałem się elektroniką. Składałem radia takie, jak te a najpierw z zestawów Radiokonstruktor Kijev. Skończyłem wydział Elektroniki PG w 1984 r. Obecnie po 38 latach pracy w dużej hucie z piecami łukowymi UHP, w których byłem specjalistą elektrotermii, elektroniki, automatyki i informatyki, od pół roku jestem nadal pracującym emerytem. Trzymaj się tej pasji i bądź pokorny.
Ło Panie! Nareszcie coś dla człowieka z przeciętnym mózgiem i przeciętnym IQ. Oczywiście wszystkie projekty są mega fascynujące i chce się je oglądać! I czeka się na każdy Twój film z niecierpliwością. No ale weź, proszę na poprawkę, że nie każdy ma tak ścisły i wysokorozwinięty umysł jak Ty. Dzięki za kolejny fascynujący vlog. Pozdro. 👍👍👍
Jeszcze nie ma. Mój kraj taki piękny, trzeba pracę u podstaw i rozwijać się...rozwijać ludzi, walczyć o lepsze jutro. Najbardziej mnie fascynuje, jak widzowie mi piszą komentarze, że ileś lat temu obejrzeli jakiś tam mój film i to ich jakoś zainspirowało, że wybrali kierunek studiów, że znaleźli hobby, pracę. Fajnie się to czyta. Luźnych odcinków też będzie. Nie od razu komputer zbudowano, no nie?
Bardzo się cieszę, że próg się obniża, chociaż pewnie przydałoby się podlinkować jakieś kursy czytania schematów i ogólnej wiedzy z podstaw elektroniki dla tych nie uważali w szkole.
OK, w materiałach dodatkowych masz całą niezbędną wiedzę, która pozwoli Ci na zbudowanie tego. Wytłumaczone jak przybyszom z innej galaktyki cała inżynieria ludzkości. Krótko i na temat
Najtrudniej zrobić pierwszy krok - wielcy myśliciele szybko (po ok 50 latach życia pracy i doswiadczenia ) odkrywali że niczego nie wiedzą tak samo Ci którzy coś wiedzą , to co poznali wyznacza ramy tego co chcieliby poznać!
Od dziecka interesuje się elektroniką i majsterkowaniem chociaż dopiero zaczynam budować złożone układy mam dopiero 14 lat dzięki za fajny projekt dzisiaj jadę po części mam nadzieję że projekt się uda
Musi się udać. Większość elementów znajdziesz w elektrozłomie typu TV lub radio. Pamiętaj o zaleceniach: jak dokładnie nawinąć antenę, że pręt ferrytowy musi być odpowiednio długi i płytka wykonana bardzo starannie (a nie pająk lub płytka uniwersalna perforowana z polami lutowniczymi, płytka stykowa itp.) Zacznij od zbudowania środkowej lub trzeciej, największej. Dają najlepsze efekty. W razie czego, pisz to pomogę Ci to uruchomić
@@ELEKTRON1 radio bzyczy w różny sposób reaguje jak reguluje kondensatorem nastawnym jak ruszam anteną ale nie łapie sygnału co może być tego przyczyną czy mam wyjść na dwór aby złapać lepszy sygnał i żeby nie łapało zakłóceń ? Bo wszystko zrobiłem dobrze cewka jest dobrze nawinięta układ poprawnie złożony
@@ELEKTRON1 pręt ferrytowy mierzy 13 cm i mieszkam w Katowicach jest kawałek drogi czy można to jakoś wzmocnić na przykład dodając w które miejsce układu antenę z drutu ? No albo troszeczkę podnosząc napięcie bo bateria którą mam ma 1,2 v czy to jakoś wpływa albo na przykład rodzaj układu bo stworzyłem układ ze schematu drugiego
Elektron, jesteś wielki! Ponieważ cały temat odbioru fal długich jest mocno retro, myślę że warto polecić eksperymenty z odbiorem Jedynki na lampach elektronowych. Moje pierwsze radio było malutkie o bezpośrednim wzmocnieniu, bazowało na trzech wojskowych lampach 6Ż1P (EF95) które do dziś można kupić po 5 złotych. Wspaniale przypomnieć sobie pierwszy hymn odebrany przez radio samoróbkę 20 lat temu, wpatrując się w rozżarzone katody lamp, gdy pokój nadal pachniał kalafonią. Chociaż radio miało tylko jeden obwód strojony, pamiętam, że w nocy można było odebrać i BBC.
Myślałem o tym, mam nawet paluszkowe pentody, jednak łapczywe to na zasilanie jak nie wiem, trzeba by sklejać baterię anodową. No niby można z 12 już anodowe pchać....ale średnio to działa
@@ELEKTRON1 Zgadza się, trudno coś na to poradzić, jeśli masz ochotę zbudować przenośny odbiornik. Za to w zasilaniu sieciowym można wykorzystać jeden transformator do wytworzenia napięcia żarzenia, a drugi podłączony "na odwrót" do wytworzenia napięcia anodowego. Przy 120V można już nawet śmiało uruchomić "magiczne oko"!
This video on 'How to make a simple AM radio? - 3 models' was really insightful! I enjoyed learning about the different models and techniques demonstrated. It's great to see DIY projects like these explained so clearly. Thanks for sharing!
6:18 - pankuronium - rozbolało mnie serce od tych reklam, nawet jak wiedziałem że to parodia :) "Inne stany: Stosowany również u pacjentów podłączonych do respiratora i leczonych oddechem kontrolowanym, u noworodków podczas transfuzji wymiennej oraz w celu łagodzenia objawów tężca. Przeciwwskazania stosowania - Pankuronium (bromek pankuronium) Nadwrażliwość na lek, nadwrażliwość na jony bromkowe. Stany wymagające zachowania ostrożności: Zachować ostrożność, stosując lek u pacjentów z myasthenia gravis (nie zaleca się stosowania) lub zespołem miastenicznym, chorobami układu nerwowo-mięśniowego, poliomyelitis, nadciśnieniem złośliwym (zwłaszcza nerkowopochodnym), guzem chromochłonnym nadnerczy."
No nareszcie - już w nocy napisałem pod nowym filmem o radiach AM Marcina Marciniaka "Prosto z labu", że to współczesny temat i nad ranem u Elektrona1 pojawi się materiał - nie wierzycie - sprawdźcie po obejrzeniu tego filmu. To że im dłuższa antena tym bardziej jest czułą mogę śmiało potwierdzić :)
Poczekaj na PDFa. Już prościej się nie da. Mam dwa koty. Nie mogę powiedzieć, że umieją to złożyć, ale jestem blisko. Na razie walczę z tym, by podzespołów elektronicznych nie zrzucały ze stołu.
Mam dość ojkofobii, kultu użalania się nad sobą, rozpamiętywania wszystkich porażek zamiast sukcesów. Orzeszkowa z tym swoim Gloria Victis powinna sobie w pończochy to schować. Jesteśmy narodem niezwykłym, składają się na nas skrajności. Najtęższe umysły tego świata miały jakieś korzenie. Od łamania zabezpieczenia płyt do konsol oraz HDMI przez metodę Czochralskiego, dzięki której wszystkie urządzenia działają. Wmawiają nam, że nie umiemy, że nie damy rady. Nie prawda! Każdego dnia cieszę się, że przyszło mi tutaj żyć. Z ogólnego rachunku historii, nie mamy się czego wstydzić. Taki oto apel mój do młodego pokolenia!
@@ELEKTRON1 pięknie napisane! Szkoda, że nie uczą nas ilu wspaniałych Polaków przyczyniło się do odkrycia wspaniałych rzeczy... Kod Enigmy, uważali że nie da się rozszyfrować, a kto tego dokonał? Polacy! Powinniśmy być dumni z tego kim jesteśmy!
Nareszcie! Jak zawsze warto było czekać. Szczególnie zapatruję się na ten odbiorniczek z ARW. Obecnie bardziej eksperymentuję z konstrukcjami bez cewki sprzęgającej, polegające głównie na dużej impedancji wejściowej układu. (Coś w stylu układu scalonego ta7642) Tak jest prościej i można wykorzystać każdą antenę z odzysku, bez nawijania nowej. Należy dobrać tylko kondensator
To na tej konstrukcji z filmu odpalisz 90% radioodbiorników na bezpośrednim. W podanej książce jest "radio bez cewek". Fajna konstrukcja, ale dosyć złożona jak na efekty, które można uzyskać.
@@ELEKTRON1 co do radia bez cewek, to przymierzam się do jego zbudowania. Od kilku miesięcy próbuję zabrać się za przeprojektowanie płytki xD. Co do jakości dźwięku to podobno słychać ciągły pisk
@@ELEKTRON1 niestety, j-fety coraz częściej SMD, bo główny ich producent zaprzestał pakowanie ich w obudowy przewlekane, taki to znak czasów Choć właśnie jeszcze można wspomnianego BF-a dorwać Nieśmiertelny BF245 na zawsze w serduszku 💜
Wczoraj wieczorem, zanim zobaczylem ten film zrobilem radio na jednym BC546. Też jestem w Częstochowie i działa, ale słabo więc chyba przerobię na więcej tranzystorów, dokładniejszy filtr LC (może zmienny). I spróbóję antenę ferrytową.
Pamiętam jeszcze moje dziecięce eksperymenty z radiem AM. Antena z drzwi garażowych, cewka nawinięta na rolce po folii aluminiowej, dioda i kondensator z elektrozłomu i głośnik do kompa zza wiaty XD Jakimś magicznym cudem okazało się ze 150 zwojów pozwoliło odebrać radiową jedynke XDD
Proponuję w drugim podejściu zrobić radio z regeneracją: Google: regen radio - jest dużo, to bardzo lubię, bo najprostsze i najbardziej czułe w swojej prostocie. Prostota jest moją dewizą. Kiedyś w 1998 roku zrobiłem dla uczniów elektroników szkoły średniej takie z zasilaniem 1,2 V. Było bardzo proste, czułe i selektywne. Chyba mam go jeszcze.
Hej bardzo fajny film dokladnie 30 lat temu bedac nastolatkiem wykonalem ten uklad radia AM z młodego technika i nie pracował. On ma jedna wade tam trzeba dac słuchawke 200om albo w66 bo ma wysoka rezystancje.Skad nastolatek na wsi zabitej dechami 30 lat temu mial wziac taka słuchawke? Autor mogł pomyslec takze o wzmacniaczu na jednym tranzystorze, ja z elektroniki analogowej wtedy bylem kiepski , teraz chyba tez , i obliczenie wzmacniacza na jednym tranzystorze zeby dobrze działał to czarna magia
Ja ten problem za dzieciaka rozwiązałem inaczej. Zauważyłem, że jeśli magnes neodymowy w postaci walca, długiego, owinąć sporą ilością zwojów drutu nawojowego z przekaźnika, tak, by uzyskać te kilkaset ohm...kilka kilo, to nawet jak magnes jest nieruchomy, to jego pole magnetyczne ulega wzmocnieniu. Zbliżając go na niewielką odległość od dna puszki po groszku i puszczając muzykę na cewkę... słyszałem ją w denku. Dobrze ułożona całość pozwalała zamienić puszkę jako pudło rezonansowe, dodatkowo zlwzmacniając dźwięk. Pasmo było obcięte w opór...ale działało. Potem się dowiedziałem, że wymyśliłem koło na nowo i tak jest zbudowana słuchawka telefoniczna. Na całe szczęście, dzisiejsze słuchawki mają po 32R na kanał, więc łącząc je szeregowo, jesteśmy w stanie normalnie je używać.
@@ELEKTRON1 hm no tak skonstruowałes głosnik :) wtedy w latach 90 były takie ruskie czy chińskie bardzo tanie słuchawki douszne chyba własnie 32 omowe , ale ja wtedy probowałem na słuchawce chyba 16 om jednej i nie działało.Potem wział to znajomy co się znał podłaczył pod wzmacniacz i niby działało :) Ale idea była taka zeby sie wszystko zmieściło w pudełku od zapałek , bateria paluszek , pret ferrytowy i reszta, złożyłem nie działało to dałem spokój... Hmm radioorientacja sportowa ,zawsze chcialem to zrobić , był taki uklad w elektronice praktycznej chyba w 1997 nadajnik odbiornik na 3,5 mghz probowałem tam odbiornik najpierw skonstruowac zestroić kilka razy próbowałem,to było na tranzystorze polowym 4 nóżkowym też za chiny nie mogłem tego zestroić , może dzieki Twojemu filmowi sprobuje jeszczcze raz .... namierzanie radiostacji jak w Stawce wiekszej niż życie ...:)
Zacznij od tego prostego. Zobacz, że na wstępie wspomniałem, że długość anteny ma znaczenie. Obciąłem jej dosłownie 8mm i przestała całkowicie odbierać. Długi pręt i bierz namiary na Solec Kujawski. Zwykle najłatwiej łapać na najmniejszy sygnał - łatwo to usłyszeć, pręt skierowany idealnie w radiostację.
@@ELEKTRON1 ale z pomiarem grubości drucika bardzo fajny bajer w życiu bym nie wpadł jak sie nie ma mikrometru , a mam mase takich cewek od przekażników z cieniutkim drucika
Ja zaczynałem od detektorów. Cewka, kondensator, DOG62 i słuchawka. Potem były wzmacniacze, potem TTL, potem Z80, potem 8952, potem.... 😢 A teraz AV-Mini. 😊
@@ELEKTRON1 Od czegoś wtedy było zacząć. Dużo wtedy czerpałem i teraz czerpię ze znajomości elektroniki zawodowo. Elektronikę z resztą jak wszystko najlepiej uczyć się na rzeczach łatwych.
bardzo fajny projekt, a i przy segmencie satyrycznym prawie się popłakałem (nie jestem pewien czy ze śmiechu czy ze smutku spowodowanego refleksją nad jakością audycji większości stacji) miałem pytać dlaczego nie użyłeś określenia "trymer" ale po szybkim researchu dowiedziałem się, że de iure jest to to samo ale de facto kondensator nastawny a trymer różni się trochę parametrami, także tak, plusik za powód do odświeżenia wiedzy
Słysząc trymer mam przed oczami małe coś, podobne do śrubki ewentualnie konstrukcji "na zapalniczkę samochodową". Tak jest bardziej ogólnie i może zachaczać o takie twory jak agregat, będący zespołem kondensatorów nastawnych. A z tymi stacjami, to dawno mi na sercu leżało. Za każdym razem, jak buduję FMkę, to się ocieram właśnie o to. W pracy...to samo.
@@ELEKTRON1 Jak moja żona mówi "trymer" to sobie wyobrażam golarkę i takie urządzenie które będę musiał wkładać do jednego i drugiego ucha lub do jednego i drugiego nosa żeby wyciąć włoski - a czy nie jest tak że trymer to jest indukcyjność a nastawne są tylko kondensatory - tak to sobie zawsze wyobrażałem - te małe kręcone ceramicznym śrubokrętem za 50 zł to chyba zawsze są cewki/kubeczki ?
No audycja z radia pobiła wszystko. Za moich czasów, użyję takiego archaizmu, no cóż lata, było lepij. Zaczynalem słuchać Deep Purple, Led Zeppelin, kamanda Pinka Fłojda jak mawiali, no i inna kupa rocka. Radio było madrzejsze, reklam prawie nic. W tv byly prog edukacyjne. Tez tak dłubałem z chemią łącznie Chciałem nawet nitro zrobić ino pewnego kwasu mi brakło ciagle to kombinowałem jak odwrócić kaemno tego nie pisze wprost bo co ktos mialby se krzywde zrobić. Fajny dym byl z tego i inne, nawet poparzenie miałem lekkie.😀
@@ELEKTRON1hehe, korki nie, głównie dym. Miałem jeszcze Nowoczesne zabawki. Sękowski, Młode techniki, Radioelektronik, najstarsze 1976. Ech, do tego Zx Spectrum, nauka asemblera. 😀 Rob co chcesz póki możesz bo potem rodzina, praca.
Odbiorniki AM ze wzmocnieniem bezpośrednim można budować również na scalakach. W "EH" 2/1993 był opisany odbiornik ze wzmacniaczem na TCA440, detektorem na diodzie germanowej i wzmacniaczem słuchawkowym na 741. Zrobiłem tego dwie wersje i odbierał całkiem nieźle, jednak poziom szumów był dość wysoki - to chyba wina słabego sygnału oraz diody germanowej, która ze swej natury zawsze mocniej szumi. Testowałem też diodę 1N4148, jednak dla niej poziom sygnału był za mały, przebijały się tylko impulsy o większej amplitudzie i niższej częstotliwości, przez co dźwięk był słaby i składał się głównie z niskich i nieco wyższych tonów (taka mrucząco-bucząca audycja nie jest zbyt atrakcyjna). Z układami na tranzystorach też miałem do czynienia. Na jednym z takich odbiorników radiowej jedynki nie odebrałem, złapałem za to jakiś dodatkowy modulowany AM-owo sygnał lokalnego radia UKF, które dopiero zaczynało swoją karierę a pierwszy nadajnik najwyraźniej miał jakieś wady konstrukcyjne, skoro dawał się złapać tam gdzie go być nie powinno. Wymieniłem antenę długofalową na małą cewkę powietrzną i odbiór tego "śmieciowego" sygnału świetnie się poprawił; mogłem odbierać tą stację tak długo, dopóki nadawca nie zainstalował lepszego nadajnika w nowej lokalizacji.
Jak wspomnialem na filmie, obok klasycznych krzemowych, diody shotkiego małej mocy dobrze się sprawdzają. Zobacz na schemat u mnie, gdzie zieloną strzałką pokazuję przepływ prądu. Taka konstrukcja pozwala na ominięcie tego ograniczenia.
@@ELEKTRON1 Tak, diody szotki są lepsze skoro oferują kilkakrotnie niższy spadek napięcia na złączu przy małych prądach. Wstępna polaryzacja złącza diody lub tranzystora mikroskopijnym prądem jest dobra dla pracy ze słabymi sygnałami, jednak ten prąd powinien mieć ten sam potencjał co spadek napięcia na polaryzowanym złączu, tak by złącze było na granicy przewodzenia. Tak się robiło detektory AM w niektórych starych radiowych scalakach - np. UL1211N - i to było dobre dla stabilnej pracy w szerokim zakresie napięć zasilających.
Musze z jlpcb zamówić płytke, co do ferrytowych anten, to sie znajdzie jakaś napewno w mojej kolekcji gratów, Mam propozycje, zrób nadajnik oraz radio am na lampach :) A dokładniej na tych lampach miniaturkach wojskowych
Mogę to zrobić :) przy okazji radio które by tych reklam nie odbierało - jako prostą negację - w którymś wpisie Społeczności pytałem ludzi narzekajacych na reklamy czy daliby 100-200 zł za bloker reklam (zaraz się pojawia pytanie co wtedy - wyciszyć czy zmienić stację, czy puścić sygnał "uwaga reklama!" - odpowiadam: "a jak ma być?")
Super, że dajesz zajawkę jako odbiornik AM DIY. Nie wiem czy wiesz (bo ja siedziałem się dopiero dziś), że sygnał LW pochodzący z Solca Kujawskiego, zawiera również zakodowany w PSK znacznik czasu, coś na kształt niemieckiego DCFa (który co roku ma gorszy sygnał w PL, ze wzgledu na pojawiającą się ilość zakłóceń), ale ten jest niestety kodowany w PSK. Fajnie byłoby gdyby móc go jakoś zdekodować czymś tanim, bez używania drogich DSP :)
@@ELEKTRON1 jak to zrobisz w prosty sposób będziesz pierwszy (na pewno z ogólnodostępnych projektów), przynajmniej wtedy więcej osób się o tym dowie ;)
Ja Cię kręcę, extra! Mógłbyś się podzielić szczegółami? To jest kodowane BPSK? Wystarczy prosty demodulator? Ja jeszcze nie oglądałem na żywo tego sygnału. Co innego dekodować to z kompa a zrobić coś takiego embedded :/
Pytanie odnośnie lutowania. Jeśli lutuje chce lutować elementy SMD na paście do lutowania i ma się oko do układania małych elementów i ma się zgrzewarkę to co jest prostsze do lutowania THT czy SMT?
Osobiście wolę średnie lub małe SMD. praktycznie wiercenia nie ma, chyba, że przelotki. Wtedy CNC jak nic. Przy użyciu gotowych PCB to już kto co lubi, kto co potrzebuje i co jest na magazynie. Spróbuj obu, pobaw się równomiernie z rok z każdą z technik i sam oceniasz.
I oby nikomu nie przyszło do głowy wyłączyć nadajnika w Solcu Kujawskim. Uderza mnie też to, że praktycznie każdy kraj europejski ma nadajnik na falach średnich, a my nie Choć jeszcze 10 lat temu mieliśmy nadajnik średnio falowy, w Koszęcinie. Z tego co rozumiem to prywatny właściciel zdecydował o zniszczeniu jednego z dwóch masztów (obecnie stoi tylko ten od UKF i GSM) Może ktoś wie więcej i chciałby się podzielić? Bardzo mnie to ciekawi
Mamy trochę nadajników średniofalowych o niewielkiej mocy (poniżej 1 kW) nadających w ramach programu ,,Twoje radio gminne", acz kiedyś ich było dużo więcej. Niestety w mojej okolicy żadnego nie słychać; nawet w nocy, Za to Rumunów słychać.
Swego czasu, gdy za miedzą woda się zaczęła gotować, był plan postawić amatorski, piracki nadajnik na GU-81, A potem na tych bydlakach, co wyglądają jak turbina odrzutowca. Jakbym przygrzał w skrzynkę antenową, to by się ciepło ludziom robiło w okolicy. Nic tak nie studzi napastnika, jak czytanie pisma świętego lub disco-polo. UKE musiałoby tłumiki sobie w anteny wkręcać, by im głowic nie przykopciło. Ostatecznie, wygrało ze mną lenistwo i prokrastynacja
A to nie jest tak, że inne fale elektromagnetyczne zakłócają, wchodzą w interferencję itp? Jak Niemcy zakłócali radio, to sami musieli nadawać na tej częstotliwości
@@ELEKTRON1 Ukraincy ze złomu opracowali urządzenie na statywie które zakłoca pole radioelektroniczne w zakresie 60 stopni, w odległości 2km. i drony im nie straszne.Działa na zasadzie podobnej jak skanowanie w radiu. Fajne to
Pamiętam jak z EdW coś takiego lutowałem za bajtla. Moje dzieciństwo to był zapach cyny ołowiowej, topnika i poparzone palce od lutownicy transformatorowej.
Super pomusl, brakuje mi troche opisu jak działa dane radio, mysle ze to moglo by zainteresowac mlodych. Chyba ze jakis byl na Twoim kanale, to warto podlinkowac.
Stricte opisu nie ma. Miał być, ale odcinek się by rozciągnął do niebotycznych rozmiarów, a to jest na prawdę kupa roboty. Dlatego podlinkowałem książkę. Zaciekawieni mogą po nią sięgnąć. Wiem, że mam uroczy głos, ale audiobooków raczej czytać nie będę
Poczekaj na film o roboczym tytule "zer____m chińczyka aż trzeszczało". Najciężej to było te IFT nawijać ręcznie i tłoczyć do nich kubeczki. Takiej inżynierii wstecznej jeszcze nie było. BARRZO głęboko zeskoczyłem z tym. Poprzednia akcja "papier ścierny" to był deser - zwłaszcza, że coraz lepiej wychodzą mi te ferryty
...ale bajer z tą aspiryną, mega! Często naprawiałem dawniej słuchawki znajomym i tam też były takie cieniutkie przewody. Te opary które się wtedy uwalniają nie są jakieś bardzo toksyczne?
Jak na filmie. Stężony kwas octowy, zwłaszcza wziewnie - powoduje obrzęk krtani, górnych dróg oddechowych i samych płuc. Fenolem zaś Niemcy robili takie straszne rzeczy, że boję się głośno o tym mówić. Paskudna śmierć. Fenol powoduje martwicę tkanek, ścinanie się białek...a oni STOPIONY wstrzykiwali ludziom do serca. Wdychany też nie ma pięknych właściwości. Najlepiej robić takie rzeczy na zewnątrz, z dobrym przewiewem. Sama metoda jest starsza ode mnie. Tak robili to kiedyś, dziś jak sam wspominałem - robią samolutowny. Na słuchawki, kabelki od nich, działa jak złoto. Wiedzę tą przekazał dziadek mojemu ojcu, ojciec mnie, ją swoim uczniom i widzom, a jak dobrze się ułoży, to swojemu dziecku.
w Krakowie 20 lat temu nadawało radio studenckie, na całe miasto, które miało program do północy a o północy odgrywali hymn /melodię z Janosika wtedy dowiedziałem się że to jest na cześć Hymnu z Polskiego Radia tylko że dla nowego pokolenia ;) - na miasteczku studenckim agh w czasach rektora Tadeusiewicza, w terenie _eksterytorialnym_ przy którym były też akademiki innych uczelni, UJotu, Ak. Pedagogicznej, paru studentów AWF i prywatnych uczelni też tam pomieszkiwało, 10-20 tys osób - dokładnie o północy każdy kiedy kończył się uczyć i szedł spać do rytmu Janosika uderzał łyżką w pusty garnek który mu został po dniu studiowania :) - bardzo skarżyli się na to okoliczni mieszkańcy jednak policja tak jak do dzisiaj nie miała decybelomierzy tak i wtedy więc rozwiązano problem po prostu przestając odgrywać hymn Janosika :), studenci nie wiedzieli już kiedy ani do jakiego rytmu wybijać rytm w garnku. Hymn tak czy inaczej to bardzo ważny element spajający społeczeństwo, gdy jego zabraknie to i część tradycji może pójść w niepamięć. Jakby @elektron1 wymyślił hymn to ja już mam gotową rewolucyjną flagę :)
Tam nie ma warikapów. Tam są zwykłe diody pracujące w detekcji. W drugim rozwiązaniu powinno Ci styknąć ta dioda prostownicza. Tranzystory BC547 - najpopularniejsze z ogólnego przeznaczenia. Kondensator zmienny/nastawny znajdziesz w każdym starszym radio. Nie trzeba oczywiście (a nawet nie wolno, rozwalać zabytków). W chińskich radiach nauczycielek angielskiego znajduje się taki kondensator. Ma on zwykle postać prostopadłościanu z przezroczystego tworzywa sztucznego. Ma 3 lub 6 wyprowadzeń po bokach i wielką gałkę, którą wybierało się częstotliwości. Warikapy, to diody, które zmieniają pojemność w zależności od wysokości przyłożonego do nich napięcia zaporowo (czyli w przeciwnym kierunku, jak płynąłby w nich prąd). Zwykle używa się ich w głowicach do równoległego przestrajania od kilku do kilkunastu obwodów. W amatorskich radio, można ich użyć i taki obwód strojenia warikapem to zwykle układ potencjometru jako dzielnika napięcia, warikapa i kondensatorów obcinających stałą składową.
@@ELEKTRON1 "w każdym starszym radio" 😀 Nie czepiam się, fajnie, że piszesz "radio" bez odmiany ale rada języka polskiego już to dawno zmieniła. Można odmieniać radio, studio, video, można "kamerować", za niedługo więcej zmian w języku polskim bo ewoluuje 😕
Na UL1111? Toż to go od 40 lat nie produkują. Że nowszy, pchełka 8 wyprowadzeń, I2C? Paskudztwo! Jak już dawać scalaki, to od razu superheta stawiać, a nie się rozdrabniać
No, teraz to i te scalaczki są tanie do FM bo nikt tego nie chce już nawet kupować. Jak kilka lat temu szukałem scalaczka do DAB+ (+ koniecznie) to trafiłem na stronę jakiegoś konsorcjum / organizacji DAB+ - tam było 8 producentów chipów, jak zapytałem każdego o 100 chipów to najtańszy był jakiś z filipin/korea, robione w chinach ale i tak hurtowo wychodziło 20$ ! to ja w niewiele większej cenie kupię w Polsce radio z głośniczkiem zasilaczem obudową i takim scalaczkiem.
Super. Ja jedynie "skręciłem" kilka anten odbiorczych, pętlowych. Do AM super są. Jedynie szkoda, że w Polsce tylko jedna stacja na LW, na MW nic... Nawet takie Czechy mają coś na MW.
Kiedyś robiłem takie radyjko żeby się zmieściło do paczki zapałek. I właśnie długość pręta ferrytowego stanowiła problem. Delikatnie mówiąc gówno odbierło. Rozwiązaniem okazało się dać dwa pręty ferrytowe równolegle. Jeden z cewką z kondensatorem zwykłym i strojeniowym dla najlepszego dopasowania i drugi z mniejszą ilością zwojów. I co dziwne nawet ładnie to grało. Mam gdzieś jeszcze prototyp zbudowany na kartoniku.
@@ELEKTRON1 Gdzie podesłać zdjęcia albo film zobaczę czy nie będzie się gryzło z telefonem. Okazało się że prototyp został ulepszony o ogniwa słoneczne i głośniczek. Jak się poświeci z latarki to działa ale straszne zakłócenia z przetwornicy. Muszę poczekać na słońce.
Z tą suwmiarką, to bym się tak nie zapędzał,bo znane są mi przypadki,że absolwenci studiów technicznych mają problemy z odczytem noniusza gdy padnie bateria....Ale pomysł radia AM popieram!
Byłem trzy lata nauczycielem. Spotkałem agentów, którzy używali młotka przez trzymanie za metalową część. Pierwszy raz w życiu widzieli młotek. To nie były wygłupy. Chłop lat 18, pierwszy raz ma kontakt z młotkiem. Druga klasa kierunku automatyk. Dla mnie suwmiarka to pod poduszką i od ręki nieodrywalna. Inwar mi się pod palcami ściera. Elektronicznej używam w pracy tylko w przypadku, jak mam przenieść obiekt na model komputerowy lub rysunek. W krótkim czasie trzeba dokonać kilka... kilkanaście precyzyjnych pomiarów i czasu nie ma. Jak mnie nikt nie goni, jest czas, to wolę klasyczną. Prawda jest taka, że długo nie umiałem posługiwać się suwmiarką czy mikrometrem. Któregoś dnia, stwierdziłem, że zbadam po prostu, jak ona działa. Wziąłem sobie "wzorce" - wiertła, i bawiłem się tymi przyrządami. Po którymś razie załapałem, o co w tym chodzi.
Stare trafo jako zrodlo drutu? Przejechalem sie na tym juz 2 razy. O dwa razy za duzo. Masa pracy jak w piach. Ale moze w radio to przechodzi i daje rade.
To jest 150 zwojów na średnicy 10 mm. Jaka jest szansa, że na tym odcinku 153 cm drutu pójdzie coś nie tak? No nawet. Zdejmujemy drut, nawijamy ponownie. Jak już się komuś nie chce liczyć, to niech nawija 15 mm pasek zwojów,też zadziała. Jak jest jakiś poważniejszy projekt typu cewka tesli, silnik klatkowy, to faktycznie, nie ma co dziadować.
6:46 - dostrzegam prospołeczną ewolucję kanału :) - Ale Tofik! normalnie chodź i lutuj! ;) - pozdrowienia dla TRZPIOTa i dla Mam a także dla wszystkich polskich Janosików o północy! 08:50 - to którymi SMD powinniśmy mówić? 0805 po imperialnemu czy 0805 metrycznie? Bo 0402 metrycznie to ja nie trawię :)
8:58 nie zgodzę się, że zastąpienie anteny ferrytowej to jest problem i że zwykła antena drutowa musiałaby być bardzo długa oraz potrzebujemy uziemienia. Zamiast uziemienia nawet lepsze efekty daje przeciwwaga (a'la dipol). Wysokość skuteczna anteny ferrytowej jest niewielka - porównywalna z długością rdzenia kilka-kilkanaście centymetrów. Antena ramowa może być mocniejszym zamiennikiem anteny ferrytowej.
@@ELEKTRON1Tak, żeby uznać, że radio jest wielkości pudełka zapałek, to też już powinien być głośnik w obudiwie i nie przewód słuchawek jako antena. Bo detektor w naparstku można zrobić, ale z antena 2x5m to nie jest już naparstek tylko 10 metrów.
No moje 50 mm się okrutnie zemściło na mnie. Za daleko na taką konstrukcję. Superheterodyna lub reakcja...no może jeszcze. Koniec końców, a rena wystaje z pudełka na dobre 30mm
Może do odbioru na tych częstotliwościach zadziałałaby konstrukcja w stylu Mini-Whip czyli bardzo krótka antena sprzęgająca się z polem elektrycznym połączona ze wzmacniaczem JFET ?
Nie zawsze działa, miedź ulega utlenieniu, trzeba agresywnych topników, które które rozpuszczą tlenek miedzi. Zmienia się też struktura w tej miedzi i staje się miękka, podatna na łamanie.
@@ELEKTRON1OK, Dziękuję za szybką odpowiedź, Jeszcze myślałem a konkretnie próbuję sobie przypomnieć czy to nie chodzi o konkretny obszar płomienia. Płomień zapałki jak i palnika ma dwie strefy: utleniającą i redukującą (to pamiętam dobrze) dekady temu na technice zawsze opalaliśmy druty co pokrywało je warstwą nazwijmy to "węgla".
Bardzo dobrze pamiętasz, płomień ma różne strefy. Nawet płomień zapalniczki byłby lepszy do tego. Wynika to z ilości tlenu, z jaką gaz się miesza. W miejscu, gdzie jest więcej paliwa niż tlenu - będzie dużo węgla, sadzy - spalanie nie zachodzi całkowicie, jest niższa temperatura. Wyżej, już ten węgiel zaczyna reagować z tlenem i temperatura wzrasta. Jednakże, jaka by to temperatura nie była, ile tlenu, to i tak będzie za gorąco i trzeba kiedyś ten drucik wyjąć, a tam już nie chroni go warstewka drobinek węgla, zdolnych do redukcji, więc pokrywa się natychmiast tlenkami. Dalej, doszło już do zmiany struktury, drucik jest za miękki.etoda dobra, jak ma się drut 0.4 i więcej, a przy tak cienkim, to może się w skrajnych przypadkach nawet stopić
Pliki SCH to pliki schematu. Jeśli pochodzą ode mnie, to jest to plik otwierany przez program EAGLE. Jednak Jet to dopiero schemat! Do zrobienia płytki potrzeba pliku BRD - (z angielskiego board, płyta). Zwykle EAGLE generuje go na podstawie pliku SCH - daje powierzchnię roboczą X na Y i porozrzucane elementy, które trzeba sobie poukładać według własnego upodobania, wymogów technicznych oraz optymalizacji. Jeśli ktoś już stworzył plik BRD, to wystarczy go otworzyć w programie EAGLE, następnie wybrać opcję drukuj, jako drukarkę: drukuj jako PDF, wskazać lokalizację, gdzie ma zostać zapisany plik. Z opcji poniżej: SOLID i opcjonalnie MORRORED, zależnie od potrzeb. Nie da się też użytecznie wydrukować wszystkiego na raz. Zależnie, jaką metodą chcesz robić płytkę, musisz sobie projekt podzielić warstwami - pokazywać i ukrywać odpowiednie. Przykład: do półprofesjonalnego PCB najpierw drukuję same przelotki (VIA) oraz pady, potem warstwę miedzi spodnią - BOT, osobno warstwę TOP, warstwy do produkcji soldermaski....ale to jest chyba najbardziej złożony proces. Do zwykłej PCB, jednostronnej, wystarczy wyłączyć widoczność warstw takich jak opisy, niepołączone, teksty, warstwę opisu itp. Opisz proszę coś więcej, skąd masz te pliki itp.
@@ELEKTRON1 Pliki pobrałem z strony młody technik. Jest to płytka pod nadajnik radiowy z użyciem układów CMOS (jeśli dobrze pamiętam typ układów). Używam programu Autodesk Fusion. Mam do tego dwa pliki: jeden SCH a drugi BRD
@@eppe8755 To przede wszystkim musisz pobrać eagle. Spiez się, bo chcą go całkowicie wycofać z rynku. Potem otwierasz ten plik i manipulujesz widocznością warstw, by np nie były widoczne opisy. Potem już tylko klasyczne drukowanie. Zaznacz sobie SOLID oraz BLACK.
ziomek tworzysz internetowe zloto. Nie przejmuj sie, ze ktos ci mowi ze jest wysoki prog wejscia. Szkoda tylko, ze nie po angielsku. Mysle, ze byc mial wiecej z tego (YT).
Możnaby przetłumaczyć - mogę przetłumaczyć i nagrać dopasowaną ścieżkę z wersję angielską chociaż skecze i memy ciężko będzie frazeotłumaczyć - jak ktoś mi to najpierw przepisze po polsku bo nie ma CCaptions - najlepiej od razu ze znacznikami czasu SRT :)
Najlepiej wymienić cały układ i dać jakikolwiek tranzystor ze stajni BC547. Tak budowałem radyjka i inne układy. Prawda jest taka, że te układy miały taki rozstrzał parametrów, że jakikolwiek współczesny tranzystor ma nie gorsze parametry.
Masz inne takie książki? Posiada kilka z lat 70 80 zbieram takie z płytkami pcb schematami kita i które można zroncic jak ściemniacze do światła radia alarmy zegary. Obecnie nie wydają takich rzeczy
Złożyłem to czerwone radio superheterodynowe i push pullem. Obudowa jest jeszcze bardziej brzydka i tandetna niż na zdjęciach.Głośnik miałem zepsuty i radio się wzbudza na górnym paśmie. Jeszcze w nocy muszę sprawdzić czy coś odbierze. Pola lutownicze nie były pobielone i słabo się lutowały. Lepiej wcześniej je oczyścić gumką do długopisu (trochę jak papier ścierny), ale bez niszczenia soldermaski.
@@ELEKTRON1Jestem zainteresowany inną płytką. Ta mi się nie podoba. Konstrukcja na pewno pobiera za dużo prądu. U mnie 30mA a chciałbym 3mA. Oporniki od plusa do bazy trzebaby pozwiększać. Detektorem jest tam tranzystor ze zwarciem bazy i kolektora. Taki twór byłby lepszy do polaryzacji końcówki mocy tj. zamiast D3.
Jakikolwiek. Ja użyłem A4 do ksero, bo taki mailem pod ręką. Tu chodzi o zbudowanie rurki, która będzie w miarę swobodnie się poruszać po antenie ferrytowej
czułość poprawiło by nawinięcie cewek koszykowo oraz dodanie reakcji w stopniu wejściowym- cewki koszykowo mają wyższą dobroć , reakcja odtłumiła by stopień wejściowy zwiększając jego selektywność.
Reakcja to reakcja, bezpośrednie wzmocnienie, to bezpośrednie wzmocnienie. To jakby napisać, że hulajnoga byłaby szybsza, gdyby dodać do niej bolid F1. Kiedyś nagram jeszcze odcinek o superreakcji.
@@ELEKTRON1 Odbiornik z reakcją to nadal bezpośrednie wzmocnienie - W książce Radioamatorstwo w Szkole Witolda Kozaka z przełomu lat 60 i 70 był odbiornik 5 tranzystorowy i to w refleksie gdzie pierwszy tranzystor pracował jako wzmacniacz w.cz właśnie z reakcją a detekcja była na diodzie germanowej i dodatkowo wzmacniał przebiegi m.cz po demodulacji. Jak napisałem reakcja ma na celu zwiększenie czułości i wzmocnienia- to jest raptem jedna cewka z 10 zwojów+ trymer 5do 20 pF.
zaglebiajac sie w radia z dziadkiem elektronikeim powiedzial mi cos o 10.7Mhz w kontekscie superheterodynek cos w styolu ze na wyjsciu ma byc taka czestotliwosc jesli to nie sa bzdury to dlaczego dazy sie do takiej czestotliowsci po demodulacji?
Jest to znaczne ułatwienie. Na początku odbierasz wszystko, jak leci, trochę to wzmacniasz. Następnie mieszasz to z częstotliwością o równo 10.7MHz mniejszą/większą od tego, co chcesz odebrać. W wyniku zmieszania sygnałów uzyskujesz pośrednią częstotliwość równą 10.7MHz. przepuszczasz to przez filtr SAW/Ceramiczny o stosunkowo wąskim paśmie przepuszczania. Masz czyściutki sygnał 10.7MHz bez sąsiednich stacji. Teraz robisz demodulację i uzyskujesz czysty sygnał stacji radiowej. Jest to bardzo duże uproszczenie, bo nie musisz mieć wybitnie skomplikowanych filtrów zwykle na każdym stopniu odbiornika był filtr i trzeba było go jednocześnie przestrajać, co było trudne. Tutaj po prostu masz jak gdyby jeden, porządny filtr a nawet nie trzeba go przestrajać - na stałe ma ustawioną częstotliwość. Chcesz zmienić stację? Zmienisz częstotliwość lokalnego generatora i masz dalej na wyjściu miksera 10.7 tylko przesunięte z tego,co odbierasz
@@ELEKTRON1 czyli jeśli odbieram załóżmy 90mhz to mieszam je z 10.7 i uzyskuję 10.7 sygnał z 1 stacja bez innych zakłóceń sygnałów a potem tym ceramicznym filtrem z 3 nóżkami go przepuszczam i moge bezposrednio na jakis tranzystor/ bezpośrednio do glosnika?
Nie. Jak chcesz odbierać 90MHz, to sygnał z anteny dajesz na wzmacniacz szerokopasmowy, który wzmocni też te twoje 90MHz, następnie sygnał ten idzie na mieszacz (NE612 lub podobny) i mieszasz go z (90-10,7=79,3MHz). Zupełnie tak, ja gdybyś od odbieranego sygnału chciał coś odjąć. Z wyjścia miksera wychodzą zmieszane sygnały i trzeba je odfiltrować właśnie tym filtrem trój-nózkowym. Za nim masz już ładny sygnał 10.7MHz (czyli przekonwertowałeś to, co chcesz odebrać na ustalone 10,7). Za filtrem budujesz już "zwykłe radio" - część do demodulacji, tyle że zamiast odbiornika na 90MHz - na 10,7. Zobacz sobie odcinek o superheterodynie na kanale reduktor szumu
@@ELEKTRON1 moją taktyką było przyklejenie do stołu drucika taśmą, tak, by część do oszlifowania wystawała poza taśmę. czasem drucik się zrywa niestety
...aaaaa! CB! W sensie CB radio! No jak najbardziej do zrealizowania. W sumie, to wystartowałbym na popularnych kostkach takich jak NE612 itp. z częścią nadawczą może być problem. No ok. Uprę się, złożę. Ile jednak osób będzie w stanie zestroić filtry bez narzędzi? A puszczanie w końcówkę mocy (a tym bardziej za końcówką) sygnału niefiltrowanego to jest proszę pana czapa! Kryminał! UKE nie śpi.
FM to już zupełnie inna konstrukcja. Też jest to proste. ruclips.net/video/9ApWd6I39kU/видео.htmlsi=dVtQC21u11SoUDOk ruclips.net/video/bv_fAW-FfOM/видео.htmlsi=1cPLhm5U3TeT8FbW A tu masz bardzo trudny odbiornik, superheterodyna z prawdziwego zdarzenia: ruclips.net/video/HfJyYwwqCBw/видео.htmlsi=qOJK8BPJcHLwIW1C Ciężką w wykonaniu, ale za to jakością dorównuje radio ze sklepu. Jak dasz głowicę z TV, to masz skaner częstotliwości o niezwykle szerokim zakresie
@@ELEKTRON1 odbiornik AM na długich falach reaguje na pozytrony, czyli anty-elektrony (anty materia, promieniowanie beta-plus). A takowe są właśnie promieniowaniem jonizującym, od którego przy "odpowiedniej" dawce, chodzi się się od krawężnika do krawężnika - jak po większej dawce alkoholu. Nie pytaj skąd to wiem. Komora reaktora niekoniecznie ma wystarczająco silne promieniowanie, o ile jakiekolwiek - toż to tylko pomieszczenie. Sam reaktor, to też kupa złomu, jeśli nie ma uranu lub innego pierwiastka rozszczepialnego w stosownej ilości.
wszystko spoko i fajnie ale powiedz może wszystkich dlaczego drut 0.1 i 150 zwojów, a co jeśli mam drut 0.3 to ile zwojów?, po prostu podaj wzór a nie opowiadasz ile i jakiego drutu, ze wzoru każdy sobie sam policzy, ogólnie radia to spoko pomysł każdy powinien móc takie zrobić ze znalezionego złomu,
Nawet jeśli jest wzór, to nie uwzględnia on innych parametrów takiego układu, choćby rozproszonych pojemności, mechanicznego mocowania itp. nie bez powodu cewki wcz w głowicach nawija się ze stosunkowo grubego drutu, wręcz srebrzanka. Podobny efekt uzyskałbyś stosując cienki, po przeliczeniu, jednak w najlepszym wydaniu będzie on tak mikrofonował, że nie będzie szło zestroić tego urządzenia. Gdybym tak brał pod uwagę, że co można wymienić i jak to obliczyć, to wyszło by na to, że znajdujesz inny rezystor i dorabiasz do niego resztę urządzenia. Drut 0.1 jest dosyć popularny we wcześniej wspomnianych stycznikach, przekaźnikach. Ok. Nie podałem wzoru. Ile młodych zapalonych będzie umiało sobie choćby podstawić pod to wartości lub chociaż wyprowadzić jednostkę. Byłem nauczycielem, wiem że piętą achillesową młodych jest choćby przekształcanie wzoru. No jest wzór na f, a on potrzebuje policzyć C...gdzie jest wzór na C, ja się pytam? Dalej! Takie wzory niepotrzebnie płoszą młodych. Juz nasz system szkolnictwa wystarczająco zniechęca ludzi do pasji i fajnych dziedzin. To jest konstrukcja w stylu: zrób kropka w kropkę, uruchom, podskakuj z radości, że działa, zacznij zadawać sobie pytanie, dlaczego działa. Gdybym chciał wyczerpać w pełni temat, to musiałbym odpalić nadawanie na żywo, a transmisja by się skończyła w grudniu. Więc pozostaje skompresować to tak, jak tylko się da i zachęcić młodych do samodzielnego majsterkowania, eksperymentowania.
Ech, że też maszt w Konstantynowie runął... On zapewniał globalny odbiór PR. Solec sięga max 2000 km czyli ledwo do Egiptu... (pomijam profesjonalny sprzęt odbiorczy, który może i Solec by odebrał globalnie...)
ruclips.net/video/RWHyo-9Z0Vc/видео.htmlsi=-ZL1ktgnLEPT_NQv&t=118 Chyba bezpośredniej detekcji? No, chyba że to jakiś skrót myślowy że brak jest heterodyny, mieszacza i wzmacniacza pośredniej częstotliwości? Nie wyłapałem w filmie nigdzie informacji, że radio stroi się przesuwając cewkę po ferrycie. Niby oczywista oczywistość, ale młodsze pokolenie może tego nie wiedzieć. Ale sam pomsł jest super, zwłaszcza w czasach gdy wszędzie musi być mikrokontroler. Tu jest z resztą duże pole do popisu: można przeprojektować wzmacniacz w.cz. na taki z wejściem JFET, może dodać mieszacz i zrobić odbiornik zero-if, oczywiście z filtrem pośredniej zaimplementowanym w jakimś mikrokontrolerze 😁
Szczegóły tego typu miały być umieszczone w dokumentacji PDF, wraz z innymi informacjami. W praktyce to wygląda tak, że ustawia się w odległości 2/3 długości anteny lub kilka cm od końca i dostraja kondensatorem. To daje najlepsze jak do tej pory efekty. Głupi ludzie tego nie robią. Skoro mieli nawinąć luźno tulejkę papierową, to nawet o tym nie wspominając, sami by na to wpadli. Aż musiałem sprawdzić, czy jakiegoś byka nie walnąłem, będąc przemęczony...ale nie. Jest ok.: "Odbiornikiem o wzmocnieniu bezpośrednim nazywamy taki odbiornik, w którym częstotliwość odbieranego sygnału nie ulega podczas wzmacniania żadnym zmianom, Oznacza to, że częstotliwość wzmocnionego sygnału, podawanego na stopień detekcyjny czyli na demodulator odbiornika, jest identyczna z częstotliwością sygnału wejściowego, indukowanego w obwodzie antenowym odbiornika." No i się zgadza. Przez bezpośrednią detekcję bym sobie wyobrażał dłuuuuugi odcinek drutu, uziemienie lub przeciwwagę, diodę detekcyjną, słuchawkę wysokoomową. Etymologicznie by się to bardziej spinało - sygnał z zainfekowanej anteny nawet nie jest poddawany procesowi wzmacniania, tylko od razu dochodzi do detekcji. Takie przemiany, też fajna rzecz. NE612 to mój faworyt. W którymś tam shorcie na kanale, pokazywałem demodulator FM na fajnym scalaczku. Wszystko w jednym, bez udziwnień, prawilny scalak, SMD 14 wyprowadzeń, trzy elementy na krzyż wliczając filtry pasmowe i cewkę do detektora koindycyjnego. Wyjście analogowe z poziomem sygnału, choćby do VU-metru. Perełka. Siedział w radiolinii, pewnej do wykrywania siły sygnału.
@@ELEKTRON1 Ciocia Wikipedia też twierdzi że masz rację. 😀Tylko że za cholerę nie mogę sobie przypomnieć takiego terminu z książek. Ja chyba jednak zostanę, jeśli nie masz nic przeciwko, przy anglojęzycznym terminie "tuned radio frequency receiver" (TRF). Czy NE612 to dobry pomysł to nie wiem, jednak jest optymalizowany pod VHF, pomijając już jego dostępność. Jam mam dobre doświadczenia przy tak niskich częstotliwościach z mieszaczem zrobionym na 74HC4053, bez zbędnych kombinacji odbiornik miał czułość około 10 µV. No i pytanie czy chcesz ciągnąć w górę do pośredniej 455 kHz na standardowym filtrze ceramicznym czy raczej w dół do pojedynczych kHz (ja miałem filtry aktywne na wzmacniaczach operacyjnych)?
Dałbym sobie palca uciąć, że widziałem projekt mikrofonu do nasłuchu nietoperzy "batoskop" - w oparciu o ów mieszacz. Mówimy o częstotliwościach akustycznych w końcu. Zamiast NE są jeszcze inne, klony. Działają dobrze, a nawet mają wersję SMD. Co jakiś czas wysypują się masowo na portalach aukcyjnych.
Schematy, materiały dodatkowe, szablony są na moim dysku:
drive.google.com/drive/folders/1veTyHO4mUuLrzWn7ZVm9peeN9BbUYc2f?usp=drive_link
drive.google.com/drive/folders/1y9ZoSu-s--QkmXQfgcpxykPKjylux1LX?usp=drive_link
tak to jest jak chemik elektronikuje ... w końcu się dowiedziałem dlaczego lutowanie na aspirynę działa :D
Ja nie wiedziałem że aspiryna powinna być tylko lekiem na receptę także dlatego że podgrzana lutownicą emituje fenole - a fenole są przecież rakotwórcze (jak wszystko w złych dawkach sprawia że komórki starają się substancji dostosować.)
@@TymexComputing wdychanie oparów kalafonii tez jest rakotworcze i wedzenie kiełbasy też ...:) a dotykajac cyny z ołowiem przy lutowaniu lub cieżarkow wedkarskich z ołowiu mozna sie nabawić ołowicy .....:)
@@domel1410 czyli generalnie życie szkodzi :-)
@@marekjaglarz6880 życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową ....:)
@@domel1410 To jeszcze mało :) - ja do tego słyszałem i wierzę w to, że wszystko jest możliwe :)
A myślałem że Radio Śmiałka od Adama Śmiałka 😅
Pierwsze możliwe skojarzenie! Fani Adama Śmiałka łączcie się!😁
Przerabiając ten temat w 1973 roku (7 kl. szk podst.) po wielu próbach rozpoznałem, że dużo większą czułość można uzyskać robiąc odczep cewki na 1/3 ilości zwojów i kondensator ok. 0,1 mikrofarada dla separacji galwanicznej bazy dla wzmacniacza/detektora pierwszego tranzystora. Drugi wynalazek polegał na tym, że pierwszy tranzystor miał rezystor większy od 1 Megaom z bazy do zasilania plus (nawet 1,5V), to działało. Po prostu stał się detektorem o dużej czułości, ponieważ złącze baza-emiter było częściowo spolaryzowane. Tak udało mi się zrobić radio na 2 tranzystorach, które w 1973 roku odbierało Warszawę I z odległości ok. 500 km tylko na antenie ferrytowej. To była pasja.
Masz Pan numer do tych pomidorów, bo mi obieraczka pękła, to skorzystał bym z promki 😍
Lutuję od 10 lat i pierwszy raz słyszę o lutowaniu na aspirynę... Muszę to sprawdzić na jakiś starych zwojnicach, bo jeśli działa tak dobrze jak brzmi to właśnie oszczędziłeś mi grubych godzin bielenia końcówek :D
Tą metodę stosował już mój dziadek. Wybieraj najtańszą, nierozpuszczalną. Największą możliwa dawka, bez zbędnych śmieci, wypełniaczy. Nie wdychaj oparów.
Fakt stara metoda wsumie zapomniana
Aspiryna jest po prostu niezastąpiona zwłaszcza przy tzw. licy - która własnie w radiach AM była stosowana: np 40 czy więcej drobnych drucików. Na wysokich częstotliwościach dawała taka lica znacznie mniejszą rezystancję - co powodowało lepsze filtry LC lub stabilnośc generatorów. Tylko nie wdychać bo to raczej szkodliwe.
Pozdrawiam ludzi pozytywnie zakręconych. Ta parodia radia mnie ubawiła. Szacunek.
kurcze super jest! chcemy więcej takich prostych układów
Felga od roweru przecięta w jednym miejscu, podłączasz 220 i nikt w okolicy nie ma neta i tv xddd
mega, mega mądry człowiek, oto dowód na to, żeby zabłysnąć w necie to nie trzeba świecić gołą dupa do kamery!
Spokojnie, ja bym tak nie szalał z ta mądrością. Co najwyżej przeciętny, ale z dużą pasją do tego, co robi
@@ELEKTRON1 Pasja jest istotna, ale nie wystarczy. Potrzebne są zdolności. Ty je posiadasz. To dopiero połączenie sprawia, że pasja przekłada się na interesujący efekt końcowy. Zaglądam tu od czasu do czasu i jestem pod wrażeniem. Sam byłem chemikiem w 5 kl. szk. podstawowej, w 1971 roku, nieco później zainteresowałem się elektroniką. Składałem radia takie, jak te a najpierw z zestawów Radiokonstruktor Kijev. Skończyłem wydział Elektroniki PG w 1984 r. Obecnie po 38 latach pracy w dużej hucie z piecami łukowymi UHP, w których byłem specjalistą elektrotermii, elektroniki, automatyki i informatyki, od pół roku jestem nadal pracującym emerytem. Trzymaj się tej pasji i bądź pokorny.
Ło Panie! Nareszcie coś dla człowieka z przeciętnym mózgiem i przeciętnym IQ. Oczywiście wszystkie projekty są mega fascynujące i chce się je oglądać! I czeka się na każdy Twój film z niecierpliwością. No ale weź, proszę na poprawkę, że nie każdy ma tak ścisły i wysokorozwinięty umysł jak Ty. Dzięki za kolejny fascynujący vlog. Pozdro. 👍👍👍
Jeszcze nie ma. Mój kraj taki piękny, trzeba pracę u podstaw i rozwijać się...rozwijać ludzi, walczyć o lepsze jutro. Najbardziej mnie fascynuje, jak widzowie mi piszą komentarze, że ileś lat temu obejrzeli jakiś tam mój film i to ich jakoś zainspirowało, że wybrali kierunek studiów, że znaleźli hobby, pracę. Fajnie się to czyta. Luźnych odcinków też będzie. Nie od razu komputer zbudowano, no nie?
super pomysł i realizacja
Bardzo się cieszę, że próg się obniża, chociaż pewnie przydałoby się podlinkować jakieś kursy czytania schematów i ogólnej wiedzy z podstaw elektroniki dla tych nie uważali w szkole.
Były rezystory, będzie jeszcze prościej, jak dokończę to dzieło
OK, w materiałach dodatkowych masz całą niezbędną wiedzę, która pozwoli Ci na zbudowanie tego. Wytłumaczone jak przybyszom z innej galaktyki cała inżynieria ludzkości. Krótko i na temat
Piękny projekt. Robiłem takie za młodego.
Super, mega szacun za wszystkie materiały którymi się dzielisz 🙏 Chvialbymiec taką wiedzę jak Ty 😍
Po to tu jesteśmy. Ja rozdaję wiedzę, zapalam pasją, by ktoś po mnie ją dalej przekazywał :)
Najtrudniej zrobić pierwszy krok - wielcy myśliciele szybko (po ok 50 latach życia pracy i doswiadczenia ) odkrywali że niczego nie wiedzą tak samo Ci którzy coś wiedzą , to co poznali wyznacza ramy tego co chcieliby poznać!
Od dziecka interesuje się elektroniką i majsterkowaniem chociaż dopiero zaczynam budować złożone układy mam dopiero 14 lat dzięki za fajny projekt dzisiaj jadę po części mam nadzieję że projekt się uda
PS. Podpowie mi ktoś skąd wziąć laminat jednostronny jest on normalnie dostępny czy tylko na necie ?
Musi się udać. Większość elementów znajdziesz w elektrozłomie typu TV lub radio. Pamiętaj o zaleceniach: jak dokładnie nawinąć antenę, że pręt ferrytowy musi być odpowiednio długi i płytka wykonana bardzo starannie (a nie pająk lub płytka uniwersalna perforowana z polami lutowniczymi, płytka stykowa itp.) Zacznij od zbudowania środkowej lub trzeciej, największej. Dają najlepsze efekty. W razie czego, pisz to pomogę Ci to uruchomić
@@ELEKTRON1 radio bzyczy w różny sposób reaguje jak reguluje kondensatorem nastawnym jak ruszam anteną ale nie łapie sygnału co może być tego przyczyną czy mam wyjść na dwór aby złapać lepszy sygnał i żeby nie łapało zakłóceń ? Bo wszystko zrobiłem dobrze cewka jest dobrze nawinięta układ poprawnie złożony
Jak daleko mieszkasz od Solca Kujawskiego i jak długi masz pręt ferrytowy?
@@ELEKTRON1 pręt ferrytowy mierzy 13 cm i mieszkam w Katowicach jest kawałek drogi czy można to jakoś wzmocnić na przykład dodając w które miejsce układu antenę z drutu ? No albo troszeczkę podnosząc napięcie bo bateria którą mam ma 1,2 v czy to jakoś wpływa albo na przykład rodzaj układu bo stworzyłem układ ze schematu drugiego
Elektron, jesteś wielki! Ponieważ cały temat odbioru fal długich jest mocno retro, myślę że warto polecić eksperymenty z odbiorem Jedynki na lampach elektronowych. Moje pierwsze radio było malutkie o bezpośrednim wzmocnieniu, bazowało na trzech wojskowych lampach 6Ż1P (EF95) które do dziś można kupić po 5 złotych. Wspaniale przypomnieć sobie pierwszy hymn odebrany przez radio samoróbkę 20 lat temu, wpatrując się w rozżarzone katody lamp, gdy pokój nadal pachniał kalafonią. Chociaż radio miało tylko jeden obwód strojony, pamiętam, że w nocy można było odebrać i BBC.
Myślałem o tym, mam nawet paluszkowe pentody, jednak łapczywe to na zasilanie jak nie wiem, trzeba by sklejać baterię anodową. No niby można z 12 już anodowe pchać....ale średnio to działa
@@ELEKTRON1 Zgadza się, trudno coś na to poradzić, jeśli masz ochotę zbudować przenośny odbiornik. Za to w zasilaniu sieciowym można wykorzystać jeden transformator do wytworzenia napięcia żarzenia, a drugi podłączony "na odwrót" do wytworzenia napięcia anodowego. Przy 120V można już nawet śmiało uruchomić "magiczne oko"!
@@MichalKobuszewski Magiczne oczko zawsze spoczko. Szkoda, że tak szybko się wypalają lub są już wypalone
This video on 'How to make a simple AM radio? - 3 models' was really insightful! I enjoyed learning about the different models and techniques demonstrated. It's great to see DIY projects like these explained so clearly. Thanks for sharing!
Thanks! the diagram and PCB are under the video description.
6:18 - pankuronium - rozbolało mnie serce od tych reklam, nawet jak wiedziałem że to parodia :)
"Inne stany:
Stosowany również u pacjentów podłączonych do respiratora i leczonych oddechem kontrolowanym, u noworodków podczas transfuzji wymiennej oraz w celu łagodzenia objawów tężca.
Przeciwwskazania stosowania - Pankuronium (bromek pankuronium)
Nadwrażliwość na lek, nadwrażliwość na jony bromkowe.
Stany wymagające zachowania ostrożności:
Zachować ostrożność, stosując lek u pacjentów z myasthenia gravis (nie zaleca się stosowania) lub zespołem miastenicznym, chorobami układu nerwowo-mięśniowego, poliomyelitis, nadciśnieniem złośliwym (zwłaszcza nerkowopochodnym), guzem chromochłonnym nadnerczy."
Szacun za wstawkę na końcu filmu.
No nareszcie - już w nocy napisałem pod nowym filmem o radiach AM Marcina Marciniaka "Prosto z labu", że to współczesny temat i nad ranem u Elektrona1 pojawi się materiał - nie wierzycie - sprawdźcie po obejrzeniu tego filmu.
To że im dłuższa antena tym bardziej jest czułą mogę śmiało potwierdzić :)
widzę że dostałem tutaj jakąś odpowiedź ale YT mi ją zablokował i nie mogę jej rozwinąć podejrzeć. Moja jest druga.
@@TymexComputing Mnie wyświetla, że jest tylko 1 odpowiedź więc być może w odpowiedzi był link a YT linków nie lubi
Kiedyś robiłem takie radyjko w pudełku po zapałkach. Wszystko działało. Robiłem też radyjka detektorowe.Na słuchawkę działały bez zasilania.
6:20 - 8:02 XDD
Spoko film. Podoba mi się, że po zastrzyku informacji jest odklejona wstawka. Rozluźnia trochę cały materiał :)
Długo było obmyślane. Gdybym się bardziej sprężył, to było by więcej docinek, ale niestety...cisza wyborcza
@@ELEKTRON1 Dało się wyczuć tę kreatywną pracę! A długość wycinku była taka akurat : D
Daję lajka i włączam reklamy w ciemno! - Śmiała nazwa radyjek ;)
O, fajnie że mówisz skąd co wziąć :D
Poczekaj na PDFa. Już prościej się nie da. Mam dwa koty. Nie mogę powiedzieć, że umieją to złożyć, ale jestem blisko. Na razie walczę z tym, by podzespołów elektronicznych nie zrzucały ze stołu.
Wow jaka końcówka! Super projekt, pozdrawiam
Końcówka, że hymn, czy satyra współczesnych rozgłośni? Również pozdrawiam.
@@ELEKTRON1 Hymn! ;)
Mam dość ojkofobii, kultu użalania się nad sobą, rozpamiętywania wszystkich porażek zamiast sukcesów. Orzeszkowa z tym swoim Gloria Victis powinna sobie w pończochy to schować. Jesteśmy narodem niezwykłym, składają się na nas skrajności. Najtęższe umysły tego świata miały jakieś korzenie. Od łamania zabezpieczenia płyt do konsol oraz HDMI przez metodę Czochralskiego, dzięki której wszystkie urządzenia działają. Wmawiają nam, że nie umiemy, że nie damy rady. Nie prawda! Każdego dnia cieszę się, że przyszło mi tutaj żyć. Z ogólnego rachunku historii, nie mamy się czego wstydzić. Taki oto apel mój do młodego pokolenia!
@@ELEKTRON1 pięknie napisane! Szkoda, że nie uczą nas ilu wspaniałych Polaków przyczyniło się do odkrycia wspaniałych rzeczy... Kod Enigmy, uważali że nie da się rozszyfrować, a kto tego dokonał? Polacy! Powinniśmy być dumni z tego kim jesteśmy!
Jest masa ludzi, którzy to wiedzą. Robią więc wszystko, by zatruć korzenie. Drzewo bez korzeni nie rośnie i łatwo je powalić.
Nareszcie! Jak zawsze warto było czekać. Szczególnie zapatruję się na ten odbiorniczek z ARW.
Obecnie bardziej eksperymentuję z konstrukcjami bez cewki sprzęgającej, polegające głównie na dużej impedancji wejściowej układu. (Coś w stylu układu scalonego ta7642) Tak jest prościej i można wykorzystać każdą antenę z odzysku, bez nawijania nowej. Należy dobrać tylko kondensator
To na tej konstrukcji z filmu odpalisz 90% radioodbiorników na bezpośrednim. W podanej książce jest "radio bez cewek". Fajna konstrukcja, ale dosyć złożona jak na efekty, które można uzyskać.
Tranzystory polowe mogą być podłączone bezpośrednio do obwodu rezonansowego.
Z polowymi nie takie hop-siup jest. Przewleków spotykam coraz mniej, w praktyce jeden, nieśmiertelny model BF...ileś tam.
@@ELEKTRON1 co do radia bez cewek, to przymierzam się do jego zbudowania. Od kilku miesięcy próbuję zabrać się za przeprojektowanie płytki xD. Co do jakości dźwięku to podobno słychać ciągły pisk
@@ELEKTRON1 niestety, j-fety coraz częściej SMD, bo główny ich producent zaprzestał pakowanie ich w obudowy przewlekane, taki to znak czasów
Choć właśnie jeszcze można wspomnianego BF-a dorwać
Nieśmiertelny BF245 na zawsze w serduszku 💜
No to teraz tzeba zdążyć zrobić swoje radyjko przed kolejnym filmem!
Tekst roku ,,jak nie macie suwmiarki, to najwyższy czas ja kupić'' szacun (y)
jest coś magicznego w hymnie słuchanym z radia AM.
Wiem, regularnie słucham od miesiąca
@@ELEKTRON1 zazdro bo o tej porze to już powinienem spać bo nie wstanę
Nie wiem, czy takie zazdro, iść spać o 2..4 by wstać o 7.
@@ELEKTRON1 no też słabo
Cały fragment z tym co nas w radiu denerwuje to złoto.
Wczoraj wieczorem, zanim zobaczylem ten film zrobilem radio na jednym BC546. Też jestem w Częstochowie i działa, ale słabo więc chyba przerobię na więcej tranzystorów, dokładniejszy filtr LC (może zmienny). I spróbóję antenę ferrytową.
Pamiętam jeszcze moje dziecięce eksperymenty z radiem AM. Antena z drzwi garażowych, cewka nawinięta na rolce po folii aluminiowej, dioda i kondensator z elektrozłomu i głośnik do kompa zza wiaty XD
Jakimś magicznym cudem okazało się ze 150 zwojów pozwoliło odebrać radiową jedynke XDD
Proponuję w drugim podejściu zrobić radio z regeneracją: Google: regen radio - jest dużo, to bardzo lubię, bo najprostsze i najbardziej czułe w swojej prostocie. Prostota jest moją dewizą. Kiedyś w 1998 roku zrobiłem dla uczniów elektroników szkoły średniej takie z zasilaniem 1,2 V. Było bardzo proste, czułe i selektywne. Chyba mam go jeszcze.
Hej bardzo fajny film dokladnie 30 lat temu bedac nastolatkiem wykonalem ten uklad radia AM z młodego technika i nie pracował. On ma jedna wade tam trzeba dac słuchawke 200om albo w66 bo ma wysoka rezystancje.Skad nastolatek na wsi zabitej dechami 30 lat temu mial wziac taka słuchawke? Autor mogł pomyslec takze o wzmacniaczu na jednym tranzystorze, ja z elektroniki analogowej wtedy bylem kiepski , teraz chyba tez , i obliczenie wzmacniacza na jednym tranzystorze zeby dobrze działał to czarna magia
Ja ten problem za dzieciaka rozwiązałem inaczej. Zauważyłem, że jeśli magnes neodymowy w postaci walca, długiego, owinąć sporą ilością zwojów drutu nawojowego z przekaźnika, tak, by uzyskać te kilkaset ohm...kilka kilo, to nawet jak magnes jest nieruchomy, to jego pole magnetyczne ulega wzmocnieniu. Zbliżając go na niewielką odległość od dna puszki po groszku i puszczając muzykę na cewkę... słyszałem ją w denku. Dobrze ułożona całość pozwalała zamienić puszkę jako pudło rezonansowe, dodatkowo zlwzmacniając dźwięk. Pasmo było obcięte w opór...ale działało. Potem się dowiedziałem, że wymyśliłem koło na nowo i tak jest zbudowana słuchawka telefoniczna. Na całe szczęście, dzisiejsze słuchawki mają po 32R na kanał, więc łącząc je szeregowo, jesteśmy w stanie normalnie je używać.
@@ELEKTRON1 hm no tak skonstruowałes głosnik :) wtedy w latach 90 były takie ruskie czy chińskie bardzo tanie słuchawki douszne chyba własnie 32 omowe , ale ja wtedy probowałem na słuchawce chyba 16 om jednej i nie działało.Potem wział to znajomy co się znał podłaczył pod wzmacniacz i niby działało :) Ale idea była taka zeby sie wszystko zmieściło w pudełku od zapałek , bateria paluszek , pret ferrytowy i reszta, złożyłem nie działało to dałem spokój... Hmm radioorientacja sportowa ,zawsze chcialem to zrobić , był taki uklad w elektronice praktycznej chyba w 1997 nadajnik odbiornik na 3,5 mghz probowałem tam odbiornik najpierw skonstruowac zestroić kilka razy próbowałem,to było na tranzystorze polowym 4 nóżkowym też za chiny nie mogłem tego zestroić , może dzieki Twojemu filmowi sprobuje jeszczcze raz .... namierzanie radiostacji jak w Stawce wiekszej niż życie ...:)
Zacznij od tego prostego. Zobacz, że na wstępie wspomniałem, że długość anteny ma znaczenie. Obciąłem jej dosłownie 8mm i przestała całkowicie odbierać. Długi pręt i bierz namiary na Solec Kujawski. Zwykle najłatwiej łapać na najmniejszy sygnał - łatwo to usłyszeć, pręt skierowany idealnie w radiostację.
@@ELEKTRON1 ale z pomiarem grubości drucika bardzo fajny bajer w życiu bym nie wpadł jak sie nie ma mikrometru , a mam mase takich cewek od przekażników z cieniutkim drucika
Ja zaczynałem od detektorów. Cewka, kondensator, DOG62 i słuchawka. Potem były wzmacniacze, potem TTL, potem Z80, potem 8952, potem....
😢
A teraz AV-Mini. 😊
Bardzo ładna ścieżka kariery zawodowej/hobbystycznej. U mnie to bardziej idzie jak grzyb nuklearny: we wszystkich kierunkach i z przerażającą siłą
@@ELEKTRON1
Od czegoś wtedy było zacząć.
Dużo wtedy czerpałem i teraz czerpię ze znajomości elektroniki zawodowo.
Elektronikę z resztą jak wszystko najlepiej uczyć się na rzeczach łatwych.
Łoo panie jak były Z80 i 8952 to teraz bierz się za ESP32 i RP2040 :-)
@@marekjaglarz6880
Mam, mam ESP32C3 i WROOM 32, i WROVER-IE, i STM32DISCO427, i tylko działać.
bardzo fajny projekt, a i przy segmencie satyrycznym prawie się popłakałem (nie jestem pewien czy ze śmiechu czy ze smutku spowodowanego refleksją nad jakością audycji większości stacji)
miałem pytać dlaczego nie użyłeś określenia "trymer" ale po szybkim researchu dowiedziałem się, że de iure jest to to samo ale de facto kondensator nastawny a trymer różni się trochę parametrami, także tak, plusik za powód do odświeżenia wiedzy
Słysząc trymer mam przed oczami małe coś, podobne do śrubki ewentualnie konstrukcji "na zapalniczkę samochodową". Tak jest bardziej ogólnie i może zachaczać o takie twory jak agregat, będący zespołem kondensatorów nastawnych. A z tymi stacjami, to dawno mi na sercu leżało. Za każdym razem, jak buduję FMkę, to się ocieram właśnie o to. W pracy...to samo.
@@ELEKTRON1 Jak moja żona mówi "trymer" to sobie wyobrażam golarkę i takie urządzenie które będę musiał wkładać do jednego i drugiego ucha lub do jednego i drugiego nosa żeby wyciąć włoski - a czy nie jest tak że trymer to jest indukcyjność a nastawne są tylko kondensatory - tak to sobie zawsze wyobrażałem - te małe kręcone ceramicznym śrubokrętem za 50 zł to chyba zawsze są cewki/kubeczki ?
No audycja z radia pobiła wszystko.
Za moich czasów, użyję takiego archaizmu, no cóż lata, było lepij.
Zaczynalem słuchać Deep Purple, Led Zeppelin, kamanda Pinka Fłojda jak mawiali, no i inna kupa rocka.
Radio było madrzejsze, reklam prawie nic.
W tv byly prog edukacyjne.
Tez tak dłubałem z chemią łącznie
Chciałem nawet nitro zrobić ino pewnego kwasu mi brakło ciagle to kombinowałem jak odwrócić kaemno tego nie pisze wprost bo co ktos mialby se krzywde zrobić.
Fajny dym byl z tego i inne, nawet poparzenie miałem lekkie.😀
Jestem 97", wychowałem się na S.Sękowskim, SONDA, Adamie Słodowym, Młodym Konstruktorze, Zabawkach Wojciechowskiego. Korki z saletrą to przecież podstawa zabawy była.
@@ELEKTRON1hehe, korki nie, głównie dym.
Miałem jeszcze Nowoczesne zabawki.
Sękowski, Młode techniki, Radioelektronik, najstarsze 1976.
Ech, do tego Zx Spectrum, nauka asemblera. 😀
Rob co chcesz póki możesz bo potem rodzina, praca.
Wielowątkowa obsługa zdarzeń. Nie wiem, co by się musiało dziać, by nie mieć na hobby czasu. Mam stack nabity pod korek, ale jakoś ciągnę
Odbiorniki AM ze wzmocnieniem bezpośrednim można budować również na scalakach. W "EH" 2/1993 był opisany odbiornik ze wzmacniaczem na TCA440, detektorem na diodzie germanowej i wzmacniaczem słuchawkowym na 741. Zrobiłem tego dwie wersje i odbierał całkiem nieźle, jednak poziom szumów był dość wysoki - to chyba wina słabego sygnału oraz diody germanowej, która ze swej natury zawsze mocniej szumi. Testowałem też diodę 1N4148, jednak dla niej poziom sygnału był za mały, przebijały się tylko impulsy o większej amplitudzie i niższej częstotliwości, przez co dźwięk był słaby i składał się głównie z niskich i nieco wyższych tonów (taka mrucząco-bucząca audycja nie jest zbyt atrakcyjna). Z układami na tranzystorach też miałem do czynienia. Na jednym z takich odbiorników radiowej jedynki nie odebrałem, złapałem za to jakiś dodatkowy modulowany AM-owo sygnał lokalnego radia UKF, które dopiero zaczynało swoją karierę a pierwszy nadajnik najwyraźniej miał jakieś wady konstrukcyjne, skoro dawał się złapać tam gdzie go być nie powinno. Wymieniłem antenę długofalową na małą cewkę powietrzną i odbiór tego "śmieciowego" sygnału świetnie się poprawił; mogłem odbierać tą stację tak długo, dopóki nadawca nie zainstalował lepszego nadajnika w nowej lokalizacji.
Jak wspomnialem na filmie, obok klasycznych krzemowych, diody shotkiego małej mocy dobrze się sprawdzają. Zobacz na schemat u mnie, gdzie zieloną strzałką pokazuję przepływ prądu. Taka konstrukcja pozwala na ominięcie tego ograniczenia.
@@ELEKTRON1 Tak, diody szotki są lepsze skoro oferują kilkakrotnie niższy spadek napięcia na złączu przy małych prądach. Wstępna polaryzacja złącza diody lub tranzystora mikroskopijnym prądem jest dobra dla pracy ze słabymi sygnałami, jednak ten prąd powinien mieć ten sam potencjał co spadek napięcia na polaryzowanym złączu, tak by złącze było na granicy przewodzenia. Tak się robiło detektory AM w niektórych starych radiowych scalakach - np. UL1211N - i to było dobre dla stabilnej pracy w szerokim zakresie napięć zasilających.
Musze z jlpcb zamówić płytke, co do ferrytowych anten, to sie znajdzie jakaś napewno w mojej kolekcji gratów,
Mam propozycje, zrób nadajnik oraz radio am na lampach :)
A dokładniej na tych lampach miniaturkach wojskowych
a czy można zbudować radio, które odbierało by same reklamy?
Można. Dyskryminator na komparatorze i próbkowanie wartości szczytowej audio. Taki squelh, tylko odwrócony
Mogę to zrobić :) przy okazji radio które by tych reklam nie odbierało - jako prostą negację - w którymś wpisie Społeczności pytałem ludzi narzekajacych na reklamy czy daliby 100-200 zł za bloker reklam (zaraz się pojawia pytanie co wtedy - wyciszyć czy zmienić stację, czy puścić sygnał "uwaga reklama!" - odpowiadam: "a jak ma być?")
Ja jeszcze do niedawna słuchałem jedynki na AM 😀
Ja wciąż słucham na długich.
@@MultiKomentator na jakim radiu?
@@matid8453 Julia stereo
@@matid8453 Unitra Julia
Fabi jak tam sosny przyjęły się?
Super, że dajesz zajawkę jako odbiornik AM DIY. Nie wiem czy wiesz (bo ja siedziałem się dopiero dziś), że sygnał LW pochodzący z Solca Kujawskiego, zawiera również zakodowany w PSK znacznik czasu, coś na kształt niemieckiego DCFa (który co roku ma gorszy sygnał w PL, ze wzgledu na pojawiającą się ilość zakłóceń), ale ten jest niestety kodowany w PSK. Fajnie byłoby gdyby móc go jakoś zdekodować czymś tanim, bez używania drogich DSP :)
Nie wiedziałem o tym, kiedyś nad tym pomyślę
@@ELEKTRON1 jak to zrobisz w prosty sposób będziesz pierwszy (na pewno z ogólnodostępnych projektów), przynajmniej wtedy więcej osób się o tym dowie ;)
Mam już pierwsze szkice
Ja Cię kręcę, extra! Mógłbyś się podzielić szczegółami? To jest kodowane BPSK? Wystarczy prosty demodulator? Ja jeszcze nie oglądałem na żywo tego sygnału. Co innego dekodować to z kompa a zrobić coś takiego embedded :/
Odbiornik jest to teraz odcinek o nadajniku fm ;)
Jesteś w stanie zrobić odcinek z protokołem DMX512 jakiś sterownik, odbiornik i może jeszcze spliter ???
Zwykle to wygląda tak, że odkrywam lub natrafiam na jakiś temat a potem go realizuję. Cz,asami trwa to tydzień...czasami kilka lat
Pytanie odnośnie lutowania. Jeśli lutuje chce lutować elementy SMD na paście do lutowania i ma się oko do układania małych elementów i ma się zgrzewarkę to co jest prostsze do lutowania THT czy SMT?
Osobiście wolę średnie lub małe SMD. praktycznie wiercenia nie ma, chyba, że przelotki. Wtedy CNC jak nic. Przy użyciu gotowych PCB to już kto co lubi, kto co potrzebuje i co jest na magazynie. Spróbuj obu, pobaw się równomiernie z rok z każdą z technik i sam oceniasz.
SMD lepsze bo można robić miniaturki. A do każdej rzeczy potrzeba po prostu wprawy :-)
I oby nikomu nie przyszło do głowy wyłączyć nadajnika w Solcu Kujawskim.
Uderza mnie też to, że praktycznie każdy kraj europejski ma nadajnik na falach średnich, a my nie
Choć jeszcze 10 lat temu mieliśmy nadajnik średnio falowy, w Koszęcinie.
Z tego co rozumiem to prywatny właściciel zdecydował o zniszczeniu jednego z dwóch masztów (obecnie stoi tylko ten od UKF i GSM) Może ktoś wie więcej i chciałby się podzielić? Bardzo mnie to ciekawi
Mnie też to boli.
Mamy trochę nadajników średniofalowych o niewielkiej mocy (poniżej 1 kW) nadających w ramach programu ,,Twoje radio gminne", acz kiedyś ich było dużo więcej. Niestety w mojej okolicy żadnego nie słychać; nawet w nocy, Za to Rumunów słychać.
Swego czasu, gdy za miedzą woda się zaczęła gotować, był plan postawić amatorski, piracki nadajnik na GU-81, A potem na tych bydlakach, co wyglądają jak turbina odrzutowca. Jakbym przygrzał w skrzynkę antenową, to by się ciepło ludziom robiło w okolicy. Nic tak nie studzi napastnika, jak czytanie pisma świętego lub disco-polo. UKE musiałoby tłumiki sobie w anteny wkręcać, by im głowic nie przykopciło. Ostatecznie, wygrało ze mną lenistwo i prokrastynacja
Budowa radia to podstawa technika. Ja zastanawiam się nad zbudowaniem zakłocacza pola elektromagnetycznego, ale to skomplikowane
A to nie jest tak, że inne fale elektromagnetyczne zakłócają, wchodzą w interferencję itp? Jak Niemcy zakłócali radio, to sami musieli nadawać na tej częstotliwości
@@ELEKTRON1 Ukraincy ze złomu opracowali urządzenie na statywie które zakłoca pole radioelektroniczne w zakresie 60 stopni, w odległości 2km. i drony im nie straszne.Działa na zasadzie podobnej jak skanowanie w radiu. Fajne to
Marcin Marciniak Dziś o radiu dokładnie o stacjach i odbiorze fal długich, a ELEKTRON też o radiach lecz bardziej budowie Przypadek?🤔
A skąd!
Pamiętam jak z EdW coś takiego lutowałem za bajtla.
Moje dzieciństwo to był zapach cyny ołowiowej, topnika i poparzone palce od lutownicy transformatorowej.
Czyli przedłużając ferryt innym ferrytem można wzmocnić odbierany sygnał? Czyli w ten sposób mogę wzmocnić sygnał DCF77 w zegarku?
Tak. Tak to zrobiłem dla AM. Nie wiem, jak będzie to z tym zegarowym, ale klasyczne radio tak działa
Super pomusl, brakuje mi troche opisu jak działa dane radio, mysle ze to moglo by zainteresowac mlodych. Chyba ze jakis byl na Twoim kanale, to warto podlinkowac.
Stricte opisu nie ma. Miał być, ale odcinek się by rozciągnął do niebotycznych rozmiarów, a to jest na prawdę kupa roboty. Dlatego podlinkowałem książkę. Zaciekawieni mogą po nią sięgnąć. Wiem, że mam uroczy głos, ale audiobooków raczej czytać nie będę
@@ELEKTRON1 I tak podziwiam Cię za to ile tematów ogarniasz i ile rzeczy jesteś w stanie robić. Gratulacje za wytrwałość.
Poczekaj na film o roboczym tytule "zer____m chińczyka aż trzeszczało". Najciężej to było te IFT nawijać ręcznie i tłoczyć do nich kubeczki. Takiej inżynierii wstecznej jeszcze nie było. BARRZO głęboko zeskoczyłem z tym. Poprzednia akcja "papier ścierny" to był deser - zwłaszcza, że coraz lepiej wychodzą mi te ferryty
...ale bajer z tą aspiryną, mega! Często naprawiałem dawniej słuchawki znajomym i tam też były takie cieniutkie przewody. Te opary które się wtedy uwalniają nie są jakieś bardzo toksyczne?
Jak na filmie. Stężony kwas octowy, zwłaszcza wziewnie - powoduje obrzęk krtani, górnych dróg oddechowych i samych płuc. Fenolem zaś Niemcy robili takie straszne rzeczy, że boję się głośno o tym mówić. Paskudna śmierć. Fenol powoduje martwicę tkanek, ścinanie się białek...a oni STOPIONY wstrzykiwali ludziom do serca. Wdychany też nie ma pięknych właściwości. Najlepiej robić takie rzeczy na zewnątrz, z dobrym przewiewem. Sama metoda jest starsza ode mnie. Tak robili to kiedyś, dziś jak sam wspominałem - robią samolutowny. Na słuchawki, kabelki od nich, działa jak złoto. Wiedzę tą przekazał dziadek mojemu ojcu, ojciec mnie, ją swoim uczniom i widzom, a jak dobrze się ułoży, to swojemu dziecku.
@@ELEKTRON1 dzięki za odpowiedź. Czyli trzeba zadbać o dobrą wentylację. Pozdro!
@@ELEKTRON1 Wierzę że dobrze się ułoży :) Głową do przodu a nie pośladkowo ale i tak jest do tego sprawdzona technika !
sam się kiedyś zdziwiłem słuchając 1 programu Polskiego radia o północy
w Krakowie 20 lat temu nadawało radio studenckie, na całe miasto, które miało program do północy a o północy odgrywali hymn /melodię z Janosika wtedy dowiedziałem się że to jest na cześć Hymnu z Polskiego Radia tylko że dla nowego pokolenia ;) - na miasteczku studenckim agh w czasach rektora Tadeusiewicza, w terenie _eksterytorialnym_ przy którym były też akademiki innych uczelni, UJotu, Ak. Pedagogicznej, paru studentów AWF i prywatnych uczelni też tam pomieszkiwało, 10-20 tys osób - dokładnie o północy każdy kiedy kończył się uczyć i szedł spać do rytmu Janosika uderzał łyżką w pusty garnek który mu został po dniu studiowania :) - bardzo skarżyli się na to okoliczni mieszkańcy jednak policja tak jak do dzisiaj nie miała decybelomierzy tak i wtedy więc rozwiązano problem po prostu przestając odgrywać hymn Janosika :), studenci nie wiedzieli już kiedy ani do jakiego rytmu wybijać rytm w garnku. Hymn tak czy inaczej to bardzo ważny element spajający społeczeństwo, gdy jego zabraknie to i część tradycji może pójść w niepamięć. Jakby @elektron1 wymyślił hymn to ja już mam gotową rewolucyjną flagę :)
Świetny mariał! Szkoda, że nie potrafię się bawić tymi klockami 😢
Już umiesz. Jeśli bardzo chcesz, przeprowadzę cię od początku za rączkę. Na początku trzeba mnóstwo cierpliwości...ale na prawdę, warto
Ja tam nadajniczek budowałem tia… miał zasięk kilku centymetrów XD
Też tak miałam, a potem się okazało, że kilka cm to maja najdalsze harmoniczne, a główny sygnał - kilkadziesiąt MHz wyżej - leciał na kilkaset metrów
Nie wszyscy posiadaja kondensator zmienny. Moglbys zrobic radyjko na diodach 1n4007 ze swietluwki zamiast varicap?
Tam nie ma warikapów. Tam są zwykłe diody pracujące w detekcji. W drugim rozwiązaniu powinno Ci styknąć ta dioda prostownicza. Tranzystory BC547 - najpopularniejsze z ogólnego przeznaczenia. Kondensator zmienny/nastawny znajdziesz w każdym starszym radio. Nie trzeba oczywiście (a nawet nie wolno, rozwalać zabytków). W chińskich radiach nauczycielek angielskiego znajduje się taki kondensator. Ma on zwykle postać prostopadłościanu z przezroczystego tworzywa sztucznego. Ma 3 lub 6 wyprowadzeń po bokach i wielką gałkę, którą wybierało się częstotliwości. Warikapy, to diody, które zmieniają pojemność w zależności od wysokości przyłożonego do nich napięcia zaporowo (czyli w przeciwnym kierunku, jak płynąłby w nich prąd). Zwykle używa się ich w głowicach do równoległego przestrajania od kilku do kilkunastu obwodów. W amatorskich radio, można ich użyć i taki obwód strojenia warikapem to zwykle układ potencjometru jako dzielnika napięcia, warikapa i kondensatorów obcinających stałą składową.
@@ELEKTRON1 "w każdym starszym radio" 😀
Nie czepiam się, fajnie, że piszesz "radio" bez odmiany ale rada języka polskiego już to dawno zmieniła. Można odmieniać radio, studio, video, można "kamerować", za niedługo więcej zmian w języku polskim bo ewoluuje 😕
Fajnie się takie radyjka robiło :) ...Następne zapodaj mały nadajnik AM
Taki gdzieś na kilowat albo pięć .... :)
Można jeszcze prościej, na jednym małym scalaczku :)
Na UL1111? Toż to go od 40 lat nie produkują. Że nowszy, pchełka 8 wyprowadzeń, I2C? Paskudztwo! Jak już dawać scalaki, to od razu superheta stawiać, a nie się rozdrabniać
No, teraz to i te scalaczki są tanie do FM bo nikt tego nie chce już nawet kupować. Jak kilka lat temu szukałem scalaczka do DAB+ (+ koniecznie) to trafiłem na stronę jakiegoś konsorcjum / organizacji DAB+ - tam było 8 producentów chipów, jak zapytałem każdego o 100 chipów to najtańszy był jakiś z filipin/korea, robione w chinach ale i tak hurtowo wychodziło 20$ ! to ja w niewiele większej cenie kupię w Polsce radio z głośniczkiem zasilaczem obudową i takim scalaczkiem.
@@ELEKTRON1 Raczej chodziło o TA7642 :) Przykład: ruclips.net/video/C20U2AyACcM/видео.html
Super. Ja jedynie "skręciłem" kilka anten odbiorczych, pętlowych. Do AM super są. Jedynie szkoda, że w Polsce tylko jedna stacja na LW, na MW nic... Nawet takie Czechy mają coś na MW.
Również nad tym ubolewam
@@ELEKTRON1 1467 kHz, pon-pt 21:45 z Francji nadają przez pół godziny biblijną nawijkę. Fajny, czysty sygnał.
Kiedyś robiłem takie radyjko żeby się zmieściło do paczki zapałek. I właśnie długość pręta ferrytowego stanowiła problem. Delikatnie mówiąc gówno odbierło. Rozwiązaniem okazało się dać dwa pręty ferrytowe równolegle. Jeden z cewką z kondensatorem zwykłym i strojeniowym dla najlepszego dopasowania i drugi z mniejszą ilością zwojów. I co dziwne nawet ładnie to grało. Mam gdzieś jeszcze prototyp zbudowany na kartoniku.
Poszukaj proszę, to fajna pamiątka, a na video zdjęcia pozostaną trwałej, zawsze to jakaś pamiątką
@@ELEKTRON1 Gdzie podesłać zdjęcia albo film zobaczę czy nie będzie się gryzło z telefonem. Okazało się że prototyp został ulepszony o ogniwa słoneczne i głośniczek. Jak się poświeci z latarki to działa ale straszne zakłócenia z przetwornicy. Muszę poczekać na słońce.
3:40 Trafił się nawet stary rezystor Telpod'u 75k wyprodukowany w PRL co można poznać po lakierowaniu. Reszta to Kiepskiej jakości Kitaj
No takiego miałem pod ręką :) zabytek proszę pana!
No i zrobię sobie radio. Plusy: zobaczę w praktyce jak to działa. Minusy: reklamy grzybicy pochwy.
Z tą suwmiarką, to bym się tak nie zapędzał,bo znane są mi przypadki,że absolwenci studiów technicznych mają problemy z odczytem noniusza gdy padnie bateria....Ale pomysł radia AM popieram!
Byłem trzy lata nauczycielem. Spotkałem agentów, którzy używali młotka przez trzymanie za metalową część. Pierwszy raz w życiu widzieli młotek. To nie były wygłupy. Chłop lat 18, pierwszy raz ma kontakt z młotkiem. Druga klasa kierunku automatyk. Dla mnie suwmiarka to pod poduszką i od ręki nieodrywalna. Inwar mi się pod palcami ściera. Elektronicznej używam w pracy tylko w przypadku, jak mam przenieść obiekt na model komputerowy lub rysunek. W krótkim czasie trzeba dokonać kilka... kilkanaście precyzyjnych pomiarów i czasu nie ma. Jak mnie nikt nie goni, jest czas, to wolę klasyczną. Prawda jest taka, że długo nie umiałem posługiwać się suwmiarką czy mikrometrem. Któregoś dnia, stwierdziłem, że zbadam po prostu, jak ona działa. Wziąłem sobie "wzorce" - wiertła, i bawiłem się tymi przyrządami. Po którymś razie załapałem, o co w tym chodzi.
@@ELEKTRON1a po co komu młotek na studiach? Po studiach się go nie używa.
A zrobienie takiego nadajnika jest dużo bardziej złożone? Dało by się otworzyć tak własną stację małego zasięgu?
Mówisz, mas
Nawet łatwiej. Niestety, jakoś dźwięku z takiego improwizowanego ndajnikajest strasznie kiepska
Teraz potrzebuje poradnika jak zrobić taką płytke😢można na breadboardzie takie radyjko zrobić ? (Początkujący jestem)
YT: jak zrobić PCB.
W linku masz to, co jest Ci potrzebne do zrobienia tego. Jak coś, to pisz
Stare trafo jako zrodlo drutu? Przejechalem sie na tym juz 2 razy. O dwa razy za duzo. Masa pracy jak w piach. Ale moze w radio to przechodzi i daje rade.
To jest 150 zwojów na średnicy 10 mm. Jaka jest szansa, że na tym odcinku 153 cm drutu pójdzie coś nie tak? No nawet. Zdejmujemy drut, nawijamy ponownie. Jak już się komuś nie chce liczyć, to niech nawija 15 mm pasek zwojów,też zadziała. Jak jest jakiś poważniejszy projekt typu cewka tesli, silnik klatkowy, to faktycznie, nie ma co dziadować.
@@ELEKTRON1 pewnie masz racje. Trafo 230V na takie podwyzszajace do 450..550V juz nie zaryzykuje nigdy.
Adam
Pytanie 1 czy HCl rozpusci magnes neodymowy
Pytanie 2 czy HCl z dodatkiem H2O2 rozpuści miedź?
@elekron
6:46 - dostrzegam prospołeczną ewolucję kanału :) - Ale Tofik! normalnie chodź i lutuj! ;) - pozdrowienia dla TRZPIOTa i dla Mam a także dla wszystkich polskich Janosików o północy!
08:50 - to którymi SMD powinniśmy mówić? 0805 po imperialnemu czy 0805 metrycznie? Bo 0402 metrycznie to ja nie trawię :)
8:58 nie zgodzę się, że zastąpienie anteny ferrytowej to jest problem i że zwykła antena drutowa musiałaby być bardzo długa oraz potrzebujemy uziemienia. Zamiast uziemienia nawet lepsze efekty daje przeciwwaga (a'la dipol). Wysokość skuteczna anteny ferrytowej jest niewielka - porównywalna z długością rdzenia kilka-kilkanaście centymetrów. Antena ramowa może być mocniejszym zamiennikiem anteny ferrytowej.
Bardziej miałem na myśli wszystko upchnąć na powierzchni monety 10gr.
@@ELEKTRON1Tak, żeby uznać, że radio jest wielkości pudełka zapałek, to też już powinien być głośnik w obudiwie i nie przewód słuchawek jako antena. Bo detektor w naparstku można zrobić, ale z antena 2x5m to nie jest już naparstek tylko 10 metrów.
No moje 50 mm się okrutnie zemściło na mnie. Za daleko na taką konstrukcję. Superheterodyna lub reakcja...no może jeszcze. Koniec końców, a rena wystaje z pudełka na dobre 30mm
@@ELEKTRON1 Na antenie ramowej 30x30cm i czułym detektorze można łapać stacje oddalone na ponad 1000km nie używając zasilania (pasywnie).
Może do odbioru na tych częstotliwościach zadziałałaby konstrukcja w stylu Mini-Whip czyli bardzo krótka antena sprzęgająca się z polem elektrycznym połączona ze wzmacniaczem JFET ?
Ok a co z opalniem drucików w płomieniu zapałki?
Nie zawsze działa, miedź ulega utlenieniu, trzeba agresywnych topników, które które rozpuszczą tlenek miedzi. Zmienia się też struktura w tej miedzi i staje się miękka, podatna na łamanie.
@@ELEKTRON1OK, Dziękuję za szybką odpowiedź,
Jeszcze myślałem a konkretnie próbuję sobie przypomnieć czy to nie chodzi o konkretny obszar płomienia.
Płomień zapałki jak i palnika ma dwie strefy: utleniającą i redukującą (to pamiętam dobrze) dekady temu na technice zawsze opalaliśmy druty co pokrywało je warstwą nazwijmy to "węgla".
Bardzo dobrze pamiętasz, płomień ma różne strefy. Nawet płomień zapalniczki byłby lepszy do tego. Wynika to z ilości tlenu, z jaką gaz się miesza. W miejscu, gdzie jest więcej paliwa niż tlenu - będzie dużo węgla, sadzy - spalanie nie zachodzi całkowicie, jest niższa temperatura. Wyżej, już ten węgiel zaczyna reagować z tlenem i temperatura wzrasta. Jednakże, jaka by to temperatura nie była, ile tlenu, to i tak będzie za gorąco i trzeba kiedyś ten drucik wyjąć, a tam już nie chroni go warstewka drobinek węgla, zdolnych do redukcji, więc pokrywa się natychmiast tlenkami. Dalej, doszło już do zmiany struktury, drucik jest za miękki.etoda dobra, jak ma się drut 0.4 i więcej, a przy tak cienkim, to może się w skrajnych przypadkach nawet stopić
Jak wyeksportować plik SCH na pdf? Nie mam drukarki proszkowej a chciałbym wykonać jedno PCB ale mam je zapisane jedynie w tym formacie.
Pliki SCH to pliki schematu. Jeśli pochodzą ode mnie, to jest to plik otwierany przez program EAGLE. Jednak Jet to dopiero schemat! Do zrobienia płytki potrzeba pliku BRD - (z angielskiego board, płyta). Zwykle EAGLE generuje go na podstawie pliku SCH - daje powierzchnię roboczą X na Y i porozrzucane elementy, które trzeba sobie poukładać według własnego upodobania, wymogów technicznych oraz optymalizacji. Jeśli ktoś już stworzył plik BRD, to wystarczy go otworzyć w programie EAGLE, następnie wybrać opcję drukuj, jako drukarkę: drukuj jako PDF, wskazać lokalizację, gdzie ma zostać zapisany plik. Z opcji poniżej: SOLID i opcjonalnie MORRORED, zależnie od potrzeb. Nie da się też użytecznie wydrukować wszystkiego na raz. Zależnie, jaką metodą chcesz robić płytkę, musisz sobie projekt podzielić warstwami - pokazywać i ukrywać odpowiednie. Przykład: do półprofesjonalnego PCB najpierw drukuję same przelotki (VIA) oraz pady, potem warstwę miedzi spodnią - BOT, osobno warstwę TOP, warstwy do produkcji soldermaski....ale to jest chyba najbardziej złożony proces. Do zwykłej PCB, jednostronnej, wystarczy wyłączyć widoczność warstw takich jak opisy, niepołączone, teksty, warstwę opisu itp. Opisz proszę coś więcej, skąd masz te pliki itp.
@@ELEKTRON1 Pliki pobrałem z strony młody technik. Jest to płytka pod nadajnik radiowy z użyciem układów CMOS (jeśli dobrze pamiętam typ układów). Używam programu Autodesk Fusion. Mam do tego dwa pliki: jeden SCH a drugi BRD
@@eppe8755to tak jak napisał, drukujesz plik .brd (jeśli elementy są już ułożone)
@@marekjaglarz6880 Są ułożone
@@eppe8755 To przede wszystkim musisz pobrać eagle. Spiez się, bo chcą go całkowicie wycofać z rynku. Potem otwierasz ten plik i manipulujesz widocznością warstw, by np nie były widoczne opisy. Potem już tylko klasyczne drukowanie. Zaznacz sobie SOLID oraz BLACK.
2:50 Haha podsumował
ziomek tworzysz internetowe zloto. Nie przejmuj sie, ze ktos ci mowi ze jest wysoki prog wejscia.
Szkoda tylko, ze nie po angielsku. Mysle, ze byc mial wiecej z tego (YT).
No dobrze, że takie komementy słyszę.
Możnaby przetłumaczyć - mogę przetłumaczyć i nagrać dopasowaną ścieżkę z wersję angielską chociaż skecze i memy ciężko będzie frazeotłumaczyć - jak ktoś mi to najpierw przepisze po polsku bo nie ma CCaptions - najlepiej od razu ze znacznikami czasu SRT :)
Jakimi tranzystorami zastąpić układ UL1111? Mam ich chyba z 30 sztuk tylko wszystkie mają zwarty tranzystor między nóżkami 14 13 12.
Najlepiej wymienić cały układ i dać jakikolwiek tranzystor ze stajni BC547. Tak budowałem radyjka i inne układy. Prawda jest taka, że te układy miały taki rozstrzał parametrów, że jakikolwiek współczesny tranzystor ma nie gorsze parametry.
a może teraz poradnik jak zrobić antenę typu magnetic loop antena na fale krótkie
To teraz zrób transmiter na kHz :)
Masz inne takie książki? Posiada kilka z lat 70 80 zbieram takie z płytkami pcb schematami kita i które można zroncic jak ściemniacze do światła radia alarmy zegary. Obecnie nie wydają takich rzeczy
Będzie kilkanaście pozycji. Z radiem i telewizjią za pan brat - pierwsza z brzegu
Radio "w punkt" 🤣Sam nie wiem czy śmiać się czy płakać nad drogą którą poszły audycje radiowe.
Społeczeństwo coraz głupsze to i media się do niego dostosowują :-)
Złożyłem to czerwone radio superheterodynowe i push pullem. Obudowa jest jeszcze bardziej brzydka i tandetna niż na zdjęciach.Głośnik miałem zepsuty i radio się wzbudza na górnym paśmie. Jeszcze w nocy muszę sprawdzić czy coś odbierze. Pola lutownicze nie były pobielone i słabo się lutowały. Lepiej wcześniej je oczyścić gumką do długopisu (trochę jak papier ścierny), ale bez niszczenia soldermaski.
Jak ją skopiuję, to będziesz miał prima sort. Chcesz popracować przy udoskonaleniu tego projektu?
@@ELEKTRON1Jestem zainteresowany inną płytką. Ta mi się nie podoba. Konstrukcja na pewno pobiera za dużo prądu. U mnie 30mA a chciałbym 3mA. Oporniki od plusa do bazy trzebaby pozwiększać. Detektorem jest tam tranzystor ze zwarciem bazy i kolektora. Taki twór byłby lepszy do polaryzacji końcówki mocy tj. zamiast D3.
Sama polaryzacja końcówki mocy przez opornik R11 zjada ok. 2mA
Co to dokładnie za papier na który nawijane jest uzwojenie? Niechciał bym się walnąć ;\
Jakikolwiek. Ja użyłem A4 do ksero, bo taki mailem pod ręką. Tu chodzi o zbudowanie rurki, która będzie w miarę swobodnie się poruszać po antenie ferrytowej
@@ELEKTRON1 Na filmie wygląda jak jakiegoś rodzaju taśma materiałowa, lub coś podobnego bo wygląda dość grubo, a to jednak A4. Dziękuję za pomoc :))
Spoko. W razie pytań, wal śmiało.
czułość poprawiło by nawinięcie cewek koszykowo oraz dodanie reakcji w stopniu wejściowym- cewki koszykowo mają wyższą dobroć , reakcja odtłumiła by stopień wejściowy zwiększając jego selektywność.
Reakcja to reakcja, bezpośrednie wzmocnienie, to bezpośrednie wzmocnienie. To jakby napisać, że hulajnoga byłaby szybsza, gdyby dodać do niej bolid F1. Kiedyś nagram jeszcze odcinek o superreakcji.
@@ELEKTRON1 Odbiornik z reakcją to nadal bezpośrednie wzmocnienie - W książce Radioamatorstwo w Szkole Witolda Kozaka z przełomu lat 60 i 70 był odbiornik 5 tranzystorowy i to w refleksie gdzie pierwszy tranzystor pracował jako wzmacniacz w.cz właśnie z reakcją a detekcja była na diodzie germanowej i dodatkowo wzmacniał przebiegi m.cz po demodulacji. Jak napisałem reakcja ma na celu zwiększenie czułości i wzmocnienia- to jest raptem jedna cewka z 10 zwojów+ trymer 5do 20 pF.
Podobno można zrobić detektor z kawałka pirytu, to prawda?
Można. Z bardzo wielu minerałów można zrobić detektor
Właściwie dlaczego nie da się zrobić pręta ferrytowego DIY?
Da się, ale nie każdy dysponuje młynem kulowym, specyficznymi odczynnikami i ...piecem do 1k °C
Super
A fentanyl może być zamiast aspiryny?
Jakbyś spróbował takiej sztuczki, to by Ci styki podpaliło. Te w głowie styki.
Nieee no- czm nic o ferrytach nie wiedziałem za dzieciaka
DLASZEGO! KUR...
W plikach wersja z dławikiem oraz refleks mają to samo foto. Brak zdjęcia wersji z dławikiem ;D
UPDATE. WGL WERSJA 2 TO DALEJ REFLEKS. Złe pliki się wrzuciły.
Ok, już poprawiam
Poprawione! Dzięki, że zaalarmowałeś. Koniecznie daj znać, jak już poskładasz
@@ELEKTRON1 hejka, jak tylko dojedzie mi wytrawiacz bo się skończył to wezmę się za płytki ;D dobra robota.
zaglebiajac sie w radia z dziadkiem elektronikeim powiedzial mi cos o 10.7Mhz w kontekscie superheterodynek cos w styolu ze na wyjsciu ma byc taka czestotliwosc jesli to nie sa bzdury to dlaczego dazy sie do takiej czestotliowsci po demodulacji?
Jest to znaczne ułatwienie.
Na początku odbierasz wszystko, jak leci, trochę to wzmacniasz. Następnie mieszasz to z częstotliwością o równo 10.7MHz mniejszą/większą od tego, co chcesz odebrać. W wyniku zmieszania sygnałów uzyskujesz pośrednią częstotliwość równą 10.7MHz. przepuszczasz to przez filtr SAW/Ceramiczny o stosunkowo wąskim paśmie przepuszczania. Masz czyściutki sygnał 10.7MHz bez sąsiednich stacji. Teraz robisz demodulację i uzyskujesz czysty sygnał stacji radiowej. Jest to bardzo duże uproszczenie, bo nie musisz mieć wybitnie skomplikowanych filtrów zwykle na każdym stopniu odbiornika był filtr i trzeba było go jednocześnie przestrajać, co było trudne. Tutaj po prostu masz jak gdyby jeden, porządny filtr a nawet nie trzeba go przestrajać - na stałe ma ustawioną częstotliwość. Chcesz zmienić stację? Zmienisz częstotliwość lokalnego generatora i masz dalej na wyjściu miksera 10.7 tylko przesunięte z tego,co odbierasz
@@ELEKTRON1 czyli jeśli odbieram załóżmy 90mhz to mieszam je z 10.7 i uzyskuję 10.7 sygnał z 1 stacja bez innych zakłóceń sygnałów a potem tym ceramicznym filtrem z 3 nóżkami go przepuszczam i moge bezposrednio na jakis tranzystor/ bezpośrednio do glosnika?
Nie. Jak chcesz odbierać 90MHz, to sygnał z anteny dajesz na wzmacniacz szerokopasmowy, który wzmocni też te twoje 90MHz, następnie sygnał ten idzie na mieszacz (NE612 lub podobny) i mieszasz go z (90-10,7=79,3MHz). Zupełnie tak, ja gdybyś od odbieranego sygnału chciał coś odjąć. Z wyjścia miksera wychodzą zmieszane sygnały i trzeba je odfiltrować właśnie tym filtrem trój-nózkowym. Za nim masz już ładny sygnał 10.7MHz (czyli przekonwertowałeś to, co chcesz odebrać na ustalone 10,7). Za filtrem budujesz już "zwykłe radio" - część do demodulacji, tyle że zamiast odbiornika na 90MHz - na 10,7. Zobacz sobie odcinek o superheterodynie na kanale reduktor szumu
@@ELEKTRON1 okej czyli wzmacniam->usuwam 10.7 ->otrzymuje 10.7->demodulacja....
a jesli chodzi o ten film to moze kojarzy pan nazwe odcinka lub cokolwiek bo po przelzeceniu wszystkich filmow nic nie moge znalezdc na ten temat
nie wystarczy papierem sciernym lakieru zetrzec? mi zawsze pomagało ale możliwe że miałem ten nowy lakier o którym wspominałeś i nie wiedziałem haha
Czasami ciężko operować papierem na tak cienkim i krótkim druciku
@@ELEKTRON1 moją taktyką było przyklejenie do stołu drucika taśmą, tak, by część do oszlifowania wystawała poza taśmę. czasem drucik się zrywa niestety
Zrób jakieś CB ręczne to sam podziałam z tym.
To było w 100% ręcznie robione
@@ELEKTRON1 wiem
...aaaaa! CB! W sensie CB radio! No jak najbardziej do zrealizowania. W sumie, to wystartowałbym na popularnych kostkach takich jak NE612 itp. z częścią nadawczą może być problem. No ok. Uprę się, złożę. Ile jednak osób będzie w stanie zestroić filtry bez narzędzi? A puszczanie w końcówkę mocy (a tym bardziej za końcówką) sygnału niefiltrowanego to jest proszę pana czapa! Kryminał! UKE nie śpi.
A może coś z udziałem TA 7642 ?
A było, było! W zestawie sekrety elektroniki, takim wypasionym - pamiętam, że tam to było jako element zestawu.
A jak przerobić żeby też FM odbierało?
FM to już zupełnie inna konstrukcja. Też jest to proste.
ruclips.net/video/9ApWd6I39kU/видео.htmlsi=dVtQC21u11SoUDOk
ruclips.net/video/bv_fAW-FfOM/видео.htmlsi=1cPLhm5U3TeT8FbW
A tu masz bardzo trudny odbiornik, superheterodyna z prawdziwego zdarzenia:
ruclips.net/video/HfJyYwwqCBw/видео.htmlsi=qOJK8BPJcHLwIW1C
Ciężką w wykonaniu, ale za to jakością dorównuje radio ze sklepu. Jak dasz głowicę z TV, to masz skaner częstotliwości o niezwykle szerokim zakresie
Czy ja tam pod koniec widziałem słuchawkę od telefonu stacjonarnego?
Dokładnie wkładkę typu W66. Taki głośnik wysokoomowy. To trochę tak, jak słuchawki...tylko rozmiaru głośnika i miały wyższą impedancję wejściową
3:00 Brawo. Jechać z leszczami :)
Takie radia są też dobre przy wykrywaniu promieniowania jonizującego (radioaktywnego). Nie pytajcie skąd to wiem.
Jakbyś wniósł taki odbiornik choćby do samej komory reaktora, to nie usłyszysz absolutnie nic. Nie pytaj, skąd wiem
@@ELEKTRON1 odbiornik AM na długich falach reaguje na pozytrony, czyli anty-elektrony (anty materia, promieniowanie beta-plus). A takowe są właśnie promieniowaniem jonizującym, od którego przy "odpowiedniej" dawce, chodzi się się od krawężnika do krawężnika - jak po większej dawce alkoholu. Nie pytaj skąd to wiem.
Komora reaktora niekoniecznie ma wystarczająco silne promieniowanie, o ile jakiekolwiek - toż to tylko pomieszczenie. Sam reaktor, to też kupa złomu, jeśli nie ma uranu lub innego pierwiastka rozszczepialnego w stosownej ilości.
My się chyba nie rozumiemy. Nie o tą komorę mi chodzi.
wszystko spoko i fajnie ale powiedz może wszystkich dlaczego drut 0.1 i 150 zwojów, a co jeśli mam drut 0.3 to ile zwojów?, po prostu podaj wzór a nie opowiadasz ile i jakiego drutu, ze wzoru każdy sobie sam policzy, ogólnie radia to spoko pomysł każdy powinien móc takie zrobić ze znalezionego złomu,
Nawet jeśli jest wzór, to nie uwzględnia on innych parametrów takiego układu, choćby rozproszonych pojemności, mechanicznego mocowania itp. nie bez powodu cewki wcz w głowicach nawija się ze stosunkowo grubego drutu, wręcz srebrzanka. Podobny efekt uzyskałbyś stosując cienki, po przeliczeniu, jednak w najlepszym wydaniu będzie on tak mikrofonował, że nie będzie szło zestroić tego urządzenia. Gdybym tak brał pod uwagę, że co można wymienić i jak to obliczyć, to wyszło by na to, że znajdujesz inny rezystor i dorabiasz do niego resztę urządzenia. Drut 0.1 jest dosyć popularny we wcześniej wspomnianych stycznikach, przekaźnikach. Ok. Nie podałem wzoru. Ile młodych zapalonych będzie umiało sobie choćby podstawić pod to wartości lub chociaż wyprowadzić jednostkę. Byłem nauczycielem, wiem że piętą achillesową młodych jest choćby przekształcanie wzoru. No jest wzór na f, a on potrzebuje policzyć C...gdzie jest wzór na C, ja się pytam? Dalej! Takie wzory niepotrzebnie płoszą młodych. Juz nasz system szkolnictwa wystarczająco zniechęca ludzi do pasji i fajnych dziedzin. To jest konstrukcja w stylu: zrób kropka w kropkę, uruchom, podskakuj z radości, że działa, zacznij zadawać sobie pytanie, dlaczego działa. Gdybym chciał wyczerpać w pełni temat, to musiałbym odpalić nadawanie na żywo, a transmisja by się skończyła w grudniu. Więc pozostaje skompresować to tak, jak tylko się da i zachęcić młodych do samodzielnego majsterkowania, eksperymentowania.
Ech, że też maszt w Konstantynowie runął... On zapewniał globalny odbiór PR. Solec sięga max 2000 km czyli ledwo do Egiptu... (pomijam profesjonalny sprzęt odbiorczy, który może i Solec by odebrał globalnie...)
Też ubolewam nad tym
ruclips.net/video/RWHyo-9Z0Vc/видео.htmlsi=-ZL1ktgnLEPT_NQv&t=118 Chyba bezpośredniej detekcji? No, chyba że to jakiś skrót myślowy że brak jest heterodyny, mieszacza i wzmacniacza pośredniej częstotliwości?
Nie wyłapałem w filmie nigdzie informacji, że radio stroi się przesuwając cewkę po ferrycie. Niby oczywista oczywistość, ale młodsze pokolenie może tego nie wiedzieć.
Ale sam pomsł jest super, zwłaszcza w czasach gdy wszędzie musi być mikrokontroler. Tu jest z resztą duże pole do popisu: można przeprojektować wzmacniacz w.cz. na taki z wejściem JFET, może dodać mieszacz i zrobić odbiornik zero-if, oczywiście z filtrem pośredniej zaimplementowanym w jakimś mikrokontrolerze 😁
Szczegóły tego typu miały być umieszczone w dokumentacji PDF, wraz z innymi informacjami. W praktyce to wygląda tak, że ustawia się w odległości 2/3 długości anteny lub kilka cm od końca i dostraja kondensatorem. To daje najlepsze jak do tej pory efekty. Głupi ludzie tego nie robią. Skoro mieli nawinąć luźno tulejkę papierową, to nawet o tym nie wspominając, sami by na to wpadli. Aż musiałem sprawdzić, czy jakiegoś byka nie walnąłem, będąc przemęczony...ale nie. Jest ok.:
"Odbiornikiem o wzmocnieniu bezpośrednim nazywamy taki odbiornik, w którym częstotliwość odbieranego sygnału nie ulega podczas wzmacniania żadnym zmianom, Oznacza to, że częstotliwość wzmocnionego sygnału, podawanego na stopień detekcyjny czyli na demodulator odbiornika, jest identyczna z częstotliwością sygnału wejściowego, indukowanego w obwodzie antenowym odbiornika."
No i się zgadza. Przez bezpośrednią detekcję bym sobie wyobrażał dłuuuuugi odcinek drutu, uziemienie lub przeciwwagę, diodę detekcyjną, słuchawkę wysokoomową. Etymologicznie by się to bardziej spinało - sygnał z zainfekowanej anteny nawet nie jest poddawany procesowi wzmacniania, tylko od razu dochodzi do detekcji. Takie przemiany, też fajna rzecz. NE612 to mój faworyt. W którymś tam shorcie na kanale, pokazywałem demodulator FM na fajnym scalaczku. Wszystko w jednym, bez udziwnień, prawilny scalak, SMD 14 wyprowadzeń, trzy elementy na krzyż wliczając filtry pasmowe i cewkę do detektora koindycyjnego. Wyjście analogowe z poziomem sygnału, choćby do VU-metru. Perełka. Siedział w radiolinii, pewnej do wykrywania siły sygnału.
@@ELEKTRON1 Ciocia Wikipedia też twierdzi że masz rację. 😀Tylko że za cholerę nie mogę sobie przypomnieć takiego terminu z książek. Ja chyba jednak zostanę, jeśli nie masz nic przeciwko, przy anglojęzycznym terminie "tuned radio frequency receiver" (TRF).
Czy NE612 to dobry pomysł to nie wiem, jednak jest optymalizowany pod VHF, pomijając już jego dostępność. Jam mam dobre doświadczenia przy tak niskich częstotliwościach z mieszaczem zrobionym na 74HC4053, bez zbędnych kombinacji odbiornik miał czułość około 10 µV. No i pytanie czy chcesz ciągnąć w górę do pośredniej 455 kHz na standardowym filtrze ceramicznym czy raczej w dół do pojedynczych kHz (ja miałem filtry aktywne na wzmacniaczach operacyjnych)?
Dałbym sobie palca uciąć, że widziałem projekt mikrofonu do nasłuchu nietoperzy "batoskop" - w oparciu o ów mieszacz. Mówimy o częstotliwościach akustycznych w końcu. Zamiast NE są jeszcze inne, klony. Działają dobrze, a nawet mają wersję SMD. Co jakiś czas wysypują się masowo na portalach aukcyjnych.
Polski Radio I can hear in Latvia with TRF receiver 3-V-2. ( strongest LW AM station, sound qality like a FM )
Radio kryształkowe próbowałeś już robić? 🤪
No to jest podstawa podstaw.