To może być bardzo ciekawy pomysł na serię filmów. Na pewno jest w naszym kraju sporo domowych wynalazców/konstruktorów, którzy mają coś ciekawego do pokazania.
Mimo wszystko na miejscu Piotra ustawiłym cenę z dotykowym zarobkiem chociażbym 200zł. Skoro wymyślił, to mu się należy :) Milionerem nie zostanie, ale na piwo starczy :)
Klawiatur, naprawdę szanuję Ciebie, że wspierasz takie projekty, to właśnie od takich małych projektów powstają sukcesy na skalę globalną! Jak już będzie bardziej doprecyzowany to byłaby to super opcja, chyba dużo lepiej niż hulajnoga ze względu na siedzisko :)
"to właśnie od takich małych projektów powstają sukcesy na skalę globalną" - pod warunkiem, że rodzą się w normalnym kraju w którym sumaryczne obciążenia podatkowe wynoszą max 30% a nie 85% jak w Polsce. Nasze prawo podatkowe i gospodarcze skutecznie uwali temat. Wróżę, że będzie jak z ogniwami solarnymi - powstanie firma poza granicami Polski, choćby w Czechach - smutne, ale taka rzeczywistość - to możliwie najrozsądniejsze rozwiązanie. Hmm, albo inaczej - najgłupsze obecnie rozwiązanie, to rozwijać jakikolwiek projekt pod polską flagą - im będzie lepiej szło, tym szybciej chciwe łapki miłościwie panujących się do tematu dobiorą - przejmą albo uwalą.
@@TomaszLee komu potrzebne Twoje wypociny? Tyle Klawiatur się stara, zachęca, motywuje innych, mówi żeby nie pojawiali się malkontenci - bach, znalazł się malkontent.
@@monikamonia6250 Nie w tym rzecz. To nie jest rower, bo nie jest napędzany siłą mięśni, to nie hulajnoga, bo ma siodełko. Jest to nic i legalnie nie pojedzie nigdzie.
@@pkbosss a weźmy taki seegway lub deskorolke elektryczną (hoverboard czy jak jej tam) też nie są napędzane siłą mięśni ale jak się pojawiły to prawo się dostosowało do tych nowych wynalazków i dopuściło je do ruchu
Takich ludzi brakuje, podziwiam samodzielnych konstruktorów. To są prawdziwi geniusze, nie dość że sam musiał coś kreatywnie wymyślić. To jeszcze potrafił to wytworzyć i znać się na materiałoznawstwie. Podziwiam i życzę powodzenia
Podziwiam ludzi, którzy mają fantazję i talent - wszystkich tych, którzy w szopie, czy innym garażu budują własnymi siłami elektryczne rowery, czy przerabiają Maluchy na elektryki. Czapki z głów
w dzisiejszej dobie poświęcić własny czas, wiedzę i środki by stworzyć coś dla innych, dzieląc się tym za darmo, to postawa rzadka ale dająca nadzieję, że nie wszystko wokół zepsuto, skomercjalizowano i obudowano zasiekami... brawo! oczywiście owo brawo dla obu panów!
Ej wspaniały człowiek . Takich ludzi trzeba na świecie chętnych odważnych w realizacji swoich pomysłów Wgl uważam że , tym należy zainteresować firmy obróbki metalu i elektroniki wyobraźcie sobie w szerszej perspektywie , że do tego człowieka zgłaszają się firmy on umieszcza ich komponenty na stronie i np ja wchodze sobie i zamawiam z tamtad polskie komponenty owych firm i składam sobie później to cudo w garażu majsterkowicze 21 wieku .
Wyrazy uznania dla p.Piotra za jego bezinteresownie poświęcenie swojego wolnego czasu dla, w mojej ocenie, świetnej idei. I podziękowania dla Kuby za podjęcie próby jej wypromowania. Mam nadzieję, że ludzi zdolnych jak p.Piotr i chętnych do zaangażowania się w ten projekt będzie dużo, a za jakiś niezbyt odległy czas, po naszych ścieżkach rowerowych będą śmigały pojazdy zbudowane wg tego pomysłu.
Techniczny facet mówi na to coś ROWER ,litości.Tak się w Polsce zmienia znaczenie słów, w czym przodują oczywiscie politycy ,a ludzie to łykają bez zmrużenia oka.
Super pomysł 🙂 pokazuje jaki potencjał ma poniekąd społeczny potencjał ludzki 🙂 zwłaszcza w dzisiejszych czasach gdy produkty nie są po to by działały jak najdłużej, tylko odwrotnie. A możliwość zrobienia czegoś bezinteresownie to największy przejaw naszej wolności. Jak robimy wszystko za kasę to sami się ograniczamy. No bo co się faktycznie opłaca w, zestawieniu z potencjałem wielkich firm.
@@georgfranke9680 od razu na myśl przychodzi mi projekt Agh Racing - proszę zobaczyć ich działalność. Myślę, że dla wielu kreatywnych ekip żaków, których u nas nie brakuję, Pana opinia może być krzywdząca. Pozdrawiam serdecznie.
Dobry odcinek, zaangażowanie pana Piotra jest mega. Fajnie że są ludzie z pasją i nie łapczywi na każdy grosz, a chcą coś stworzyć i podzielić się z innymi, pozdrowienia dla pana Piotra i uznanie za to co robi.
Trzymam kciuki, dobry pomysł i fajna idea 😉Polecam zapoznać się z historią Josefa Prusy, z Czech, który ze swoją drukarką 3D również zaczynał od projektu OpenSource, a aktualnie ma ponad 100 tyś sprzedanych drukarek, mega społeczność internetową i własną "farmę" drukarek w ilości ponad 600 sztuk. Oczywiście sprzęty drukują kolejne jako maszyny częściowo się powielające. Myślę, ze Pan Piotr zna tą historię, bo sam z tego, co wspomniał drukuje elementy :) życzę powodzenia! ✌️
Świetny pomysł i bardzo dobra realizacja - widać ogrom pracy włożonej w całą ideę i usprawnianie poszczególnych elementów! Dziękuję za "znalezienie" p. Piotra i propagowanie informacji o tym projekcie
Super projekt, podoba mi się koncepcja! Fajnie by było gdyby to ktoś dalej pociągnął i zaprojektował coś super a potem by wystarczyło wydrukować i jest!
Tacy ludzie dają nadzieję na przyszłość. Szacunek dla Projektanta i Prowadzącego. Mi tylko jedno rzuciło się w oczy żeby po złożeniu i w czasie rozkładania nie pchać palców między te wszystkie rurki. A i żeby złożone do przechowywania i transportu miało bardziej jednobryłowy ksztaut. Pokrowce odpadają. To da się zrobić nie takie rzeczy transformersy w latach 80ych wyczyniały. Powodzenia. A pod zawiasem siodełka składania siodelka można dać łożysko a podpora wtedy mogła by mieć mały amortyzator.
Super pomysł, jestem pod wrażeniem, że to jest open bike a nie kolejny produkt który chce się nam sprzedać. Chętnie bym pomógł przy realizacji w razie co mam umiejętności spawalnicze :)
O to chodzi. Jest pasja, jest pomysł i realizacja. Szacunek dla Piotra , że dzieli się tą wiedzą i oddaje projekt w ręce ludzkości 😉 Oby więcej takich Piotrów !!!
Pomysł godny podziwu, gratuluję inwencji! Mam jedną uwagę - jeśli to miałby być projekt dla każdego, to efektywniej byłoby zaprojektować "kit" do przerobienia ramy i osprzętu typowego "BMX'a" - używane ramy, kierownice itp są dostępne na tony, a montaż ewentualnego kita byłby w zasięgu niemal każdego.
Super gość z Pana Piotra, lubię ludzi którzy w garażu potrafią coś takiego stworzyć, niby to takie proste ale bez chęci nie ma efektów. A tu sama idea jest super i nastawienie. 3mam kciuk żeby ten projekt urósł.
Jeśli bateria będzie na ramie przed siodełkiem, po złożeniu będzie zajmować mniej miejsca. Na przednie koło warto wygospodarować miejsce między ramami przed tylnym kołem. Generalnie gratuluję. Widzę, że dzieło powstało na znajomych programach ;)
Rewelacja. aż żałuję że nie jestem konstruktorem / inżynierem i nie mam o takich rzeczach pojęcia bo bym się mocno zainteresował. Szacun Kuba też dla ciebie za te inicjatywę. Pozdrawiam
Kuba jak zwykle, pozytywnie, promuje pomysłowych ludzi. Takich projektów nam trzeba. To mi przypomina czasy Adama Słodowego i zajęć ZPT, wielu próbowało swoich sił w budowaniu różnych fajnych rzeczy. Pozdrawiam
Pomijajac: "Nie chcialbym sie uzalezniac od dostawcow chinskich..." dlatego zlozylem to z czesci od chinczykow :P fajny i przemyslany koncept, brawo za inwencje i checi, powodzenia
Wiele osób już wspomniało o tym, że powyższy pojazd z punktu widzenia przepisów to nie hulajnoga, bo posiada siodełko. Jeśli zaczną być stosowane przepisy UE 168/2013 to pojazd będzie wymagał homologacji z kategorii L1e-B. Tak naprawdę to nie wiadomo jakie przepisy zacznie stosować Policja. Nie mniej jednak projekt przemyślany.
0:45 - "Nie chciałbym się uzależniać od dostawców chińskich". 2:11 - "Z tyłu koło od Xiaomi, które można sprowadzić z Chin lub na Allegro kupić [też z Chin]". No plan ma jeszcze luki. :D A tak poważnie to bardzo fajny pomysł, powodzenia życzę. :D
@@BartekMajewski269 no, żeby ołówek zrobić to 40 firm się musi postarać. Mój komentarz to był żart, o czym wiedziałbyś, gdybyś doczytał do końca. :) Pozdrawiam!
Projekt i idea super! Mam jednak pewną obawę, że przez siodełko i brak pedałów może to być klasyfikowane jako motorower lub skuter, już słyszałem o wyrokach za brak OC przy takich konstrukcjach. Głupie, ale takie mamy prawo.
Niestety ale też mi się tak wydaje że nie da się tego slasyfikowac jako roweru właśnie przez brak pedałów. Druga sprawa przepisy nie dopuszczają sterowania poprzez manetkę dla rowerów, tylko przez czujnik obrotów.
@@yarix4441 problem w tym, że po chodniku i ddr nie możesz poruszać się czymś innym niż UTO/rowerem/na pieszo, a ta konstrukcja nie wpada pod żadną z tych definicji, najbliżej jej do skutera. Więc z punktu widzenia obowiązującego prawa można tym jeździć tylko po prywatnej posesji. Ewentualnie przebudować konstrukcję, aby faktycznie była klasyfikowana jako e-bike.
Może i na forach jest już coś takiego, ale na tych forach siedzi może z pięciu frików, którzy i tak nie wychodzą ze swoich nór, a dzięki Twojemu filmowi ten projekt dotrze do większej rzeszy odbiorców, gdzie, a nuż się przyjmie
Jeśli chodzi o zadruki 3D to jest taki koleś Łukasz Janikowski - zdolny jak chol*ra, myślę że mógłby się udzielić w takim projekcie, na bank zrobi coś fajnego i użytecznego.... Jestem za wspieraniem takich projektów, oby urosły do mega wielkich. Polish e-bike for people - pierwszy model roweru powinien ku chwale pomysłodawcy nosić nazwę Piotr I Pozdro
podoba mi się że z przodu jest normalne kółko a nie jak w xiaomi i tym podobnym. Chociaż jako że nie interesuje mnie "składak" wolałbym coś prostszego pozbawionego skomplikowanych zbędnych elementów ruchomych. Gratuluje autorowi jego pomysłu życzę powodzenia
Widziałem kiedyś podobny rowerek na blogu u pewnego Koreańczyka, który był fanem śp. japońskiej aktorki Yuko Takeuchi. On sobie jeździł po Japonii w te wszystkie miejsca gdzie kręcono sceny do seriali i filmów z nią. Zapomniałem marki tego elektrycznego rowerka, ale bardzo nietypowy był, nawet jak na dzisiejsze wynalazki z Chin i Japonii w tym temacie. Składał się jak harmonijka.
Fajnie, podziwiam twórcę projektu, i czekam aż będzie w sprzedaży. Fajnie byłoby wymyślić na to jakąś fajną nazwę, bo tak jak rower elektryczny bardziej kojarzy mi się z e-motorowerem, e-hulajnoga nie jest hulajnogą w ogóle bo można nią jeździć mając tylko jedna i to drewnianą nogę. Ten projekt nie jest rowerem, brak korby i całego napędu nożnego. Nie mniej bardzo zacny pomysł na skutek, i bardzo bym chciał widzieć go w sprzedaży 😁 nabył bym 😎
problem polega na tym, że zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami nie jest to UTO ani hulajnoga elektryczna... więc jest to motorower, a bez ubezpieczenie, przegląd itp nie można się poruszać poza "podwórkiem". Więc na początk trzeba zmienić prawo ;)
Jestem ciekaw jaki rodzaj przewagi wg konstruktora ma ten pojazd nad hulajnogą, z której zapożyczył koło napędowe. Żeby było jasne, nie jest to przejaw żadnej krytyki, bo sam konstruuje pojazdy "rowero podobne", a zwykłe pytanie, które zawsze zadaje sobie przed rozpoczęciem kolejnego projektu :)
@@utherio a większy stopień skomplikowania konstrukcji, więcej elementów ruchomych, większy gabaryt po złożeniu i prawdopodobnie większa masa? Czy to nie przewyższa jednej głównej zalety - pozycja siedząca?
@@damiansobieraj kwestia potrzeb. Jesli ma to byc sprzet na "ostatnia mile" to waga nie jest problemem. I tak wozisz go samochodem. Sama konstrukcja wydaje sie byc uproszczona maksymalnie, raczej niewiele sie moze zepsuc jeśli chodzi o ramę i mechanizmy zapadkowe. A reszta to tak naprawde zwykla hulajnoga. Ogolnie pomysl dla mnie bardzo spoko, nie czuje sie pewnie na hulajnogach (jezdzilem bardzo malo) i taka forma pewnie zwiększyła by troche komfort psychiczny. No i siedzisz a nie stoisz, co moze byc dla niektórych przewaga.
Co jak co, ale na 1200 za taki rower, to nie jest aż tak dużo. Przy projektowaniu własnego, miejskiego gokarta cena była przynajmniej dwa razy większa. Kiedyś podobny rower był u Casey'ego Neistata, ale brawo za chęci i stworzenie czegoś takiego samemu. :)
Zgodnie z ustawą z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, art. 2 pkt 47 (Dz.U. z 2021 r. poz. 450) rower to pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h. Pojazd z filmu nie jest rowerem.
Może jakaś seria z takich wynalazków różnych, może zrób tak, żeby ludzie wysyłali swoje różne projekty i do fajnych Twoim zdaniem, będziesz jeździł, testował i promował. Pozdrawiam
Minus jest taki że to już nie jest hulajnoga a według przepisów jest to inny pojazd który już podchodzi pod motorower :) była jakiś czas temu sprawa dziadka który jechał na hulajnodze z opcjonalnym siodełkiem i podczas zderzenia z rowerzysta miał problemy 😊 ale pomysł fajny :)
Szczerze bardzo fajny pomysł szczególnie dla mlodego pokolenia, gzie prxez nauke można stworzyć cos samemu. Postaram się namówić mojego syna na zbudowaniem przez zimę 😊
Ale super gość z Piotra! Da się odczuć sporo pasji w tym jak opowiada!
To może być bardzo ciekawy pomysł na serię filmów. Na pewno jest w naszym kraju sporo domowych wynalazców/konstruktorów, którzy mają coś ciekawego do pokazania.
Panie Klawiatur! To brzmi jak challenge! ;)
Fajny ten bolid 🙂szacun dla konstruktora który robi coś dla idei nie dla pieniędzy .
@@ishouldtestit8904 nic ale piękne jest to że robi coś dla wszystkich i nie oczekuje zapłaty
Mimo wszystko na miejscu Piotra ustawiłym cenę z dotykowym zarobkiem chociażbym 200zł. Skoro wymyślił, to mu się należy :) Milionerem nie zostanie, ale na piwo starczy :)
Przerobić hulajnoge na...??????? co to ma być w ogóle ?
Robi to dla niczego, bo ani po chodniku, czy drodze rowerowej takim pojazdem nie wolno się poruszać 🤷
@@piastpluk no ja tego durnego prawa lub jego braku nie wymyśliłem.
Klawiatur, naprawdę szanuję Ciebie, że wspierasz takie projekty, to właśnie od takich małych projektów powstają sukcesy na skalę globalną! Jak już będzie bardziej doprecyzowany to byłaby to super opcja, chyba dużo lepiej niż hulajnoga ze względu na siedzisko :)
"to właśnie od takich małych projektów powstają sukcesy na skalę globalną" - pod warunkiem, że rodzą się w normalnym kraju w którym sumaryczne obciążenia podatkowe wynoszą max 30% a nie 85% jak w Polsce. Nasze prawo podatkowe i gospodarcze skutecznie uwali temat.
Wróżę, że będzie jak z ogniwami solarnymi - powstanie firma poza granicami Polski, choćby w Czechach - smutne, ale taka rzeczywistość - to możliwie najrozsądniejsze rozwiązanie. Hmm, albo inaczej - najgłupsze obecnie rozwiązanie, to rozwijać jakikolwiek projekt pod polską flagą - im będzie lepiej szło, tym szybciej chciwe łapki miłościwie panujących się do tematu dobiorą - przejmą albo uwalą.
@@TomaszLee komu potrzebne Twoje wypociny? Tyle Klawiatur się stara, zachęca, motywuje innych, mówi żeby nie pojawiali się malkontenci - bach, znalazł się malkontent.
Ale są do siedziska do hulajnóg
@@xxxy7887 tak są, takie jak twój komentarz. Niby jest ale jakiś taki niezrozumiały, byle jaki i takie są te twoje siedziska czy co tam widziałeś…
Fajny pomysł z tym rowerem, brawo dla Pana za inwencje
Co nie zmiana faktu, że oprócz własnego podwórka, nie wolno się tym pojazdem nigdzie poruszać 🤷
@@9luke0 ale tak jest chyba z każdym nowym pojazdem, na początku żadnym nie mozna wyjechać na miasto zanim nie przejdzie odpowiednich testów itd
@@monikamonia6250 Nie w tym rzecz. To nie jest rower, bo nie jest napędzany siłą mięśni, to nie hulajnoga, bo ma siodełko.
Jest to nic i legalnie nie pojedzie nigdzie.
@@pkbosss a weźmy taki seegway lub deskorolke elektryczną (hoverboard czy jak jej tam) też nie są napędzane siłą mięśni ale jak się pojawiły to prawo się dostosowało do tych nowych wynalazków i dopuściło je do ruchu
@@monikamonia6250 to co mają. Bułki Coco też może mogę jeździ. Legalnie ??
Takich ludzi brakuje, podziwiam samodzielnych konstruktorów. To są prawdziwi geniusze, nie dość że sam musiał coś kreatywnie wymyślić. To jeszcze potrafił to wytworzyć i znać się na materiałoznawstwie. Podziwiam i życzę powodzenia
jacy malkontenci XD zajebisty rowerek przecież
Podziwiam ludzi, którzy mają fantazję i talent - wszystkich tych, którzy w szopie, czy innym garażu budują własnymi siłami elektryczne rowery, czy przerabiają Maluchy na elektryki. Czapki z głów
Przecież to jest zajebiste!
O siema gacut xD
@@soloman981 Siemanko :D
Jakby zajebiste
w dzisiejszej dobie poświęcić własny czas, wiedzę i środki by stworzyć coś dla innych, dzieląc się tym za darmo, to postawa rzadka ale dająca nadzieję, że nie wszystko wokół zepsuto, skomercjalizowano i obudowano zasiekami... brawo! oczywiście owo brawo dla obu panów!
Ej wspaniały człowiek . Takich ludzi trzeba na świecie chętnych odważnych w realizacji swoich pomysłów
Wgl uważam że , tym należy zainteresować firmy obróbki metalu i elektroniki wyobraźcie sobie w szerszej perspektywie , że do tego człowieka zgłaszają się firmy on umieszcza ich komponenty na stronie i np ja wchodze sobie i zamawiam z tamtad polskie komponenty owych firm i składam sobie później to cudo w garażu majsterkowicze 21 wieku .
Szacun więcej takich konstruktorów i takich promotorów.
Wyrazy uznania dla p.Piotra za jego bezinteresownie poświęcenie swojego wolnego czasu dla, w mojej ocenie, świetnej idei.
I podziękowania dla Kuby za podjęcie próby jej wypromowania.
Mam nadzieję, że ludzi zdolnych jak p.Piotr i chętnych do zaangażowania się w ten projekt będzie dużo, a za jakiś niezbyt odległy czas, po naszych ścieżkach rowerowych będą śmigały pojazdy zbudowane wg tego pomysłu.
Naprawdę super! Trzymam kciuki za projekt! Kuba - wspieraj takich ludzi, bo fantastycznie się to ogląda :)
Techniczny facet mówi na to coś ROWER ,litości.Tak się w Polsce zmienia znaczenie słów, w czym przodują oczywiscie politycy ,a ludzie to łykają bez zmrużenia oka.
Super pomysł 🙂 pokazuje jaki potencjał ma poniekąd społeczny potencjał ludzki 🙂 zwłaszcza w dzisiejszych czasach gdy produkty nie są po to by działały jak najdłużej, tylko odwrotnie. A możliwość zrobienia czegoś bezinteresownie to największy przejaw naszej wolności. Jak robimy wszystko za kasę to sami się ograniczamy. No bo co się faktycznie opłaca w, zestawieniu z potencjałem wielkich firm.
Myślę, że może to zainspirować studentów do pracy nad tym projektem w np. kole naukowym :DD
Studenci maja za małe doświadczenie oni nie dają rade potrafią jedynie teoretyzować
@@georgfranke9680 od razu na myśl przychodzi mi projekt Agh Racing - proszę zobaczyć ich działalność. Myślę, że dla wielu kreatywnych ekip żaków, których u nas nie brakuję, Pana opinia może być krzywdząca. Pozdrawiam serdecznie.
@@maciejsobanski7626 to tylko podpucha😁
Dobry odcinek, zaangażowanie pana Piotra jest mega. Fajnie że są ludzie z pasją i nie łapczywi na każdy grosz, a chcą coś stworzyć i podzielić się z innymi, pozdrowienia dla pana Piotra i uznanie za to co robi.
Pomysł z open hardware jest świetny, proponuje po dopracowaniu oraz dopasowaniu do przepisów zrobić z tego kit zestaw i zwyczajnie sprzedawać.💪
Świetny pomysł, świetny sprzęt. Realizacja sposobu składania ramy robi wrażenie. Pełen szacunek. 👍
Super :D. Brawo dla twórcy bo jest naprawdę pomysłowy.
Zajebisty projekt oby u nas takich więcej 💪🤔
Trzymam kciuki, dobry pomysł i fajna idea 😉Polecam zapoznać się z historią Josefa Prusy, z Czech, który ze swoją drukarką 3D również zaczynał od projektu OpenSource, a aktualnie ma ponad 100 tyś sprzedanych drukarek, mega społeczność internetową i własną "farmę" drukarek w ilości ponad 600 sztuk. Oczywiście sprzęty drukują kolejne jako maszyny częściowo się powielające. Myślę, ze Pan Piotr zna tą historię, bo sam z tego, co wspomniał drukuje elementy :) życzę powodzenia! ✌️
Kuba "ahaaa okeej" Klawiter 😂
Ale super pomysł! Wielki szacunek i podziw dla takich osób 😄
Szacuneczek dla Pana Piotra za pomysłowość i inżynierski kunszt oraz dla Pana Kuby, za to że pokazuje takie nowinki techniczne! Pozdrawiam!
To jest niesamowite, w domu hobbystycznie stworzył coś tak zajebistego!!! Szanuje i trzymam kciuki za projekt.
Świetny pomysł i bardzo dobra realizacja - widać ogrom pracy włożonej w całą ideę i usprawnianie poszczególnych elementów! Dziękuję za "znalezienie" p. Piotra i propagowanie informacji o tym projekcie
Dobrze, że wspierasz takie projekty. Szacun.
Brawo dla tego człowieka! Skromny i fajny gość:)
Super projekt, podoba mi się koncepcja! Fajnie by było gdyby to ktoś dalej pociągnął i zaprojektował coś super a potem by wystarczyło wydrukować i jest!
Tacy ludzie dają nadzieję na przyszłość. Szacunek dla Projektanta i Prowadzącego. Mi tylko jedno rzuciło się w oczy żeby po złożeniu i w czasie rozkładania nie pchać palców między te wszystkie rurki. A i żeby złożone do przechowywania i transportu miało bardziej jednobryłowy ksztaut. Pokrowce odpadają. To da się zrobić nie takie rzeczy transformersy w latach 80ych wyczyniały. Powodzenia. A pod zawiasem siodełka składania siodelka można dać łożysko a podpora wtedy mogła by mieć mały amortyzator.
Świetny pomysł na promocję naszych rodaków ze smykałką techniczną. Aż cieplej mi się zrobiło na sercu.
Dobrze, że wspierasz takie projekty. :)
Super sprawa! Ogromny szacunek dla twórcy!
Super pomysł, jestem pod wrażeniem, że to jest open bike a nie kolejny produkt który chce się nam sprzedać. Chętnie bym pomógł przy realizacji w razie co mam umiejętności spawalnicze :)
O to chodzi. Jest pasja, jest pomysł i realizacja. Szacunek dla Piotra , że dzieli się tą wiedzą i oddaje projekt w ręce ludzkości 😉 Oby więcej takich Piotrów !!!
Pomysł godny podziwu, gratuluję inwencji!
Mam jedną uwagę - jeśli to miałby być projekt dla każdego, to efektywniej byłoby zaprojektować "kit" do przerobienia ramy i osprzętu typowego "BMX'a" - używane ramy, kierownice itp są dostępne na tony, a montaż ewentualnego kita byłby w zasięgu niemal każdego.
Fajny koncept. Dzięki, że to promujesz. A Piotrowi należy się dobry zimny browar za zaangażowanie i otwartość.
Super gość z Pana Piotra, lubię ludzi którzy w garażu potrafią coś takiego stworzyć, niby to takie proste ale bez chęci nie ma efektów. A tu sama idea jest super i nastawienie. 3mam kciuk żeby ten projekt urósł.
Jeśli bateria będzie na ramie przed siodełkiem, po złożeniu będzie zajmować mniej miejsca. Na przednie koło warto wygospodarować miejsce między ramami przed tylnym kołem. Generalnie gratuluję. Widzę, że dzieło powstało na znajomych programach ;)
Rewelacja. aż żałuję że nie jestem konstruktorem / inżynierem i nie mam o takich rzeczach pojęcia bo bym się mocno zainteresował. Szacun Kuba też dla ciebie za te inicjatywę. Pozdrawiam
"fajnie, szybko" ~ Patrycja 2021
Takie rzeczy robią tylko nieliczne nerdy, nie po żadnych szkołach
Pan Piotr trafia do naszej listy ludzi pozytywnie zakręconych
Super pomysł i wykonanie, mam nadzieję, że całość się rozwinie :)
@Olivia SPAM
Podziwiam tego pana, podoba mi się idea, uwielbiam takich ludzi, cieszę się że ten Pan pochwalił się projektem! Oby rower się rozwijał!
Kuba jak zwykle, pozytywnie, promuje pomysłowych ludzi. Takich projektów nam trzeba. To mi przypomina czasy Adama Słodowego i zajęć ZPT, wielu próbowało swoich sił w budowaniu różnych fajnych rzeczy. Pozdrawiam
Super , oby projekt się rozwijał 👏
Panie Piotrze ! to jest genialne ! Czekam na komerycjny wersje, bo wtedy biore ! Nawet pare sztuk !
Komercyjna wersja już jest nazywa się hulajnoga next LG.
Pomijajac: "Nie chcialbym sie uzalezniac od dostawcow chinskich..." dlatego zlozylem to z czesci od chinczykow :P
fajny i przemyslany koncept, brawo za inwencje i checi, powodzenia
To samo pomyslalem.
prawdziwy projekt typu "zrób to sam" to jest np: stary akumulator, silnik od starej pralki, i zardzewiała rama.
Bo teraz my będziemy kopiować od Chińczyków :D
Chapeau bas 👍
Czyli są jeszcze jednak w tych "przytępawych" czasach, ludzie którym się chce. Brawo.
Linux Bike :D - podziwiam za koncept i trzymam kciuki
Ogromny szacunek dla Pana Piotra 👍I dla Kuby za fajny materiał. Trzymam kciuki 🤞🤞🤞
Uwielbiam takie konstrukcje. Lubie gości z pasją
Brawo dla Klawiatura za publikacje i wywiad oraz brawo dla Pana za pomysł, wytrwałość no i inwencję twórczą!!!
Super materiał, dopinguję aby projekt nadal się rozrastał zgodnie z założeniami w podsumowaniu filmu!!!
człowiek z pasją który robi coś z czystej zajawki a nie tylko dla kasy, to jest piękne, pozdrawiam pana Piotrka, trzymam kciuki!!!!
Szacun dla Konstruktora. Chapeau bas! :D
Jak najbardziej wspierać polskie projekty. Sam mam kilka zlozonych na razie w programie ale widząc ten film po prostu je zbuduje. Pozdrawiam.
Też uważam że warto promowac takie inicjatywy. Może w końcu faktycznie będziemy mieli coś polskiego. Brawo Ty brawo Piotr.
Wiele osób już wspomniało o tym, że powyższy pojazd z punktu widzenia przepisów to nie hulajnoga, bo posiada siodełko. Jeśli zaczną być stosowane przepisy UE 168/2013 to pojazd będzie wymagał homologacji z kategorii L1e-B.
Tak naprawdę to nie wiadomo jakie przepisy zacznie stosować Policja.
Nie mniej jednak projekt przemyślany.
Świetny projekt, mam problemy z chodzeniem, to by był dla mnie idealny wynalazek do poruszania się tam, gdzie nie dojadę autem.
Kubuś super że wspierasz takie projekty i oczywiście wielki szacun dla konstruktora.
0:45 - "Nie chciałbym się uzależniać od dostawców chińskich".
2:11 - "Z tyłu koło od Xiaomi, które można sprowadzić z Chin lub na Allegro kupić [też z Chin]".
No plan ma jeszcze luki. :D A tak poważnie to bardzo fajny pomysł, powodzenia życzę. :D
Dobrze ze audi ma koła audi... a nie czekaj. Felgi robi podwykonawca, a opony audi? Też nie słyszałem. Też robi podwykonawca.
@@BartekMajewski269 no, żeby ołówek zrobić to 40 firm się musi postarać. Mój komentarz to był żart, o czym wiedziałbyś, gdybyś doczytał do końca. :)
Pozdrawiam!
@@Diabl0pl wybacz byku, doczytałem, nie wyczułem sarkazmu.
Świetny projekt!
Pomysł i wykonanie super. Widać że z pasji robione. W pełni popieram pomysł open source i trzymam za projekt kciuki.
Niesamowity facet... Gratuluję, mega fajny pomysł....
Oby coś zarobił na tym....
Projekt i idea super! Mam jednak pewną obawę, że przez siodełko i brak pedałów może to być klasyfikowane jako motorower lub skuter, już słyszałem o wyrokach za brak OC przy takich konstrukcjach. Głupie, ale takie mamy prawo.
Niestety ale też mi się tak wydaje że nie da się tego slasyfikowac jako roweru właśnie przez brak pedałów. Druga sprawa przepisy nie dopuszczają sterowania poprzez manetkę dla rowerów, tylko przez czujnik obrotów.
Zgadzam się, że to nie rower, ale chyba nie będzie problemu jak nie wjedziesz na ulicę.
@@yarix4441 problem w tym, że po chodniku i ddr nie możesz poruszać się czymś innym niż UTO/rowerem/na pieszo, a ta konstrukcja nie wpada pod żadną z tych definicji, najbliżej jej do skutera. Więc z punktu widzenia obowiązującego prawa można tym jeździć tylko po prywatnej posesji. Ewentualnie przebudować konstrukcję, aby faktycznie była klasyfikowana jako e-bike.
Oby więcej takich ludzi jak Piotr i takich jak Ty Kubo... Trzymam kciuki za to że ten projekt osiągnie sukces. Pozdrawiam
Może i na forach jest już coś takiego, ale na tych forach siedzi może z pięciu frików, którzy i tak nie wychodzą ze swoich nór, a dzięki Twojemu filmowi ten projekt dotrze do większej rzeszy odbiorców, gdzie, a nuż się przyjmie
Jeśli chodzi o zadruki 3D to jest taki koleś Łukasz Janikowski - zdolny jak chol*ra, myślę że mógłby się udzielić w takim projekcie, na bank zrobi coś fajnego i użytecznego....
Jestem za wspieraniem takich projektów, oby urosły do mega wielkich. Polish e-bike for people - pierwszy model roweru powinien ku chwale pomysłodawcy nosić nazwę Piotr I
Pozdro
Podziwiam takich ludzi, z całego serca
Pełny szacunek. Zarówno dla Twórcy jak i dla Ciebie Kuba.
Zajebisty pomysł. Mocno kibicuje temu projektowi 😀
podoba mi się że z przodu jest normalne kółko a nie jak w xiaomi i tym podobnym. Chociaż jako że nie interesuje mnie "składak" wolałbym coś prostszego pozbawionego skomplikowanych zbędnych elementów ruchomych.
Gratuluje autorowi jego pomysłu życzę powodzenia
Widziałem kiedyś podobny rowerek na blogu u pewnego Koreańczyka, który był fanem śp. japońskiej aktorki Yuko Takeuchi. On sobie jeździł po Japonii w te wszystkie miejsca gdzie kręcono sceny do seriali i filmów z nią. Zapomniałem marki tego elektrycznego rowerka, ale bardzo nietypowy był, nawet jak na dzisiejsze wynalazki z Chin i Japonii w tym temacie. Składał się jak harmonijka.
Świetnie słucha się Pana Projektanta. Słychać wiedzę i pasję
Trzymam mocno kciuki za powodzenie Pana projektu, a dla Ciebie Kuba salut, za to, że promujesz takich ludzi.
Fajnie, podziwiam twórcę projektu, i czekam aż będzie w sprzedaży. Fajnie byłoby wymyślić na to jakąś fajną nazwę, bo tak jak rower elektryczny bardziej kojarzy mi się z e-motorowerem, e-hulajnoga nie jest hulajnogą w ogóle bo można nią jeździć mając tylko jedna i to drewnianą nogę. Ten projekt nie jest rowerem, brak korby i całego napędu nożnego. Nie mniej bardzo zacny pomysł na skutek, i bardzo bym chciał widzieć go w sprzedaży 😁 nabył bym 😎
Super inicjatywa i jak zwykle trzymam kciuki za projekt! Być może kolejnym etapem krałdfanding?
Ogranicza nas TYLKO wyobraźnia. MEGA pomysł i eXtra idea 👏👏👏
Nigdy mnie nie jarały hulajnogi, deski, rowery elektryczne. ALE TO BYM KUPIŁ!
Super sprawa! Brawa dla Pana Piotra za pomysł i wykonanie!!
problem polega na tym, że zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami nie jest to UTO ani hulajnoga elektryczna... więc jest to motorower, a bez ubezpieczenie, przegląd itp nie można się poruszać poza "podwórkiem". Więc na początk trzeba zmienić prawo ;)
Jestem ciekaw jaki rodzaj przewagi wg konstruktora ma ten pojazd nad hulajnogą, z której zapożyczył koło napędowe. Żeby było jasne, nie jest to przejaw żadnej krytyki, bo sam konstruuje pojazdy "rowero podobne", a zwykłe pytanie, które zawsze zadaje sobie przed rozpoczęciem kolejnego projektu :)
siodełko, pozycja, stabilność większa niż na hulajce...
@@utherio a większy stopień skomplikowania konstrukcji, więcej elementów ruchomych, większy gabaryt po złożeniu i prawdopodobnie większa masa? Czy to nie przewyższa jednej głównej zalety - pozycja siedząca?
@@damiansobieraj kwestia potrzeb. Jesli ma to byc sprzet na "ostatnia mile" to waga nie jest problemem. I tak wozisz go samochodem. Sama konstrukcja wydaje sie byc uproszczona maksymalnie, raczej niewiele sie moze zepsuc jeśli chodzi o ramę i mechanizmy zapadkowe. A reszta to tak naprawde zwykla hulajnoga. Ogolnie pomysl dla mnie bardzo spoko, nie czuje sie pewnie na hulajnogach (jezdzilem bardzo malo) i taka forma pewnie zwiększyła by troche komfort psychiczny. No i siedzisz a nie stoisz, co moze byc dla niektórych przewaga.
Łapka w górę dla pana konstruktora
Co jak co, ale na 1200 za taki rower, to nie jest aż tak dużo. Przy projektowaniu własnego, miejskiego gokarta cena była przynajmniej dwa razy większa. Kiedyś podobny rower był u Casey'ego Neistata, ale brawo za chęci i stworzenie czegoś takiego samemu. :)
Klawitur, szukaj więcej takich smaczków w naszym kraju ☺️🖐️
Szacun. Dla p. Piotra. Podziwiam
super pomysł, i cieszę się że wziąłeś go pod swoje skrzydła.
Trzymam kciuki za rozwój tego projektu!
I oby więcej takich pomysłów. Wielki szacun.
Zgodnie z ustawą z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, art. 2 pkt 47 (Dz.U. z 2021 r. poz. 450) rower to pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h.
Pojazd z filmu nie jest rowerem.
Mega fajny pomysł. Oby udało się to pociągnąć :)
Może jakaś seria z takich wynalazków różnych, może zrób tak, żeby ludzie wysyłali swoje różne projekty i do fajnych Twoim zdaniem, będziesz jeździł, testował i promował. Pozdrawiam
Super pomysł.. tylko łapka w górę i powodzenia w rozwoju projektu
Genialny projekt, czekam z niecierpliwością na dalszy rozwój 😁
Minus jest taki że to już nie jest hulajnoga a według przepisów jest to inny pojazd który już podchodzi pod motorower :) była jakiś czas temu sprawa dziadka który jechał na hulajnodze z opcjonalnym siodełkiem i podczas zderzenia z rowerzysta miał problemy 😊 ale pomysł fajny :)
kibicuję całym sobą!!!
Szczerze bardzo fajny pomysł szczególnie dla mlodego pokolenia, gzie prxez nauke można stworzyć cos samemu. Postaram się namówić mojego syna na zbudowaniem przez zimę 😊
Ale facet ma głowę serio szacunek wynosi 1000%