Czeslaw Niemen to był naprawdę wielki wielki talent i najlepszy wokalista dwudziestego wieku jego muzyka i piosenki są ponadczasowe i takie pozostaną na zawsze szkoda że tak szybko odszedł i nigdy już nie zaśpiewa dla swoich idolów
Wielbicieli lub fanów prawdopodobnie miałaś na myśli na końcu wpisu. Trzeba zmienić... Przypomina mi się anegdota, jak to w 60-tych latach, do rubryki Romana Waschki w Sztandarze Młodych (Muzyka Nie-Poważna) napisała dziewczyna, że jest bożyszczą Beatlesów (taka była zarozumiała😀).
Niekwestionowany , najwybitniejszy artysta muzyki pop i jazzu XX wieku ! Kompozytor , tekściarz , poeta , śpiewak , muzyk , aranżer , improwizator itd !! Fenomen muzyczny !! Dziękuję bardzo za ten utwór autorowi kanału życząc dużo zdrowia i szczęścia , oraz powodzenia w swojej profesji ! Pozdrawiam wszystkich słuchających arcymistrza Niemena !!
Bardzo dziękuję za za udostępnienie utworów nieznanych Czesława Niemena. Nie mialam pojecia o istnieniu takich perełek ww jego twórczości. Znam tylko te bardziej znane. Ten jest fenomenalny. Zachwycam się utworem "Pamięci Bema żałobny rapsod"
Zastanawiałem się często jak to było usłyszeć ten kawałek po raz pierwszy, wtedy w bigbitowej Polsce Czerwonych Gitar, jakie wrażenie on robił na publice, jak ludzie go komentowali, przezywali. Czy od razu czuliście, że coś się ważnego się tu zadziało, że to taka pomnikowa rzecz, jak o niej myślimy dziś. Jeśli jest czas ci chęć - poproszę o garść wspomnień :)
@@twospoonsofmusic potwierdzam, że dla sporej garstki słuchaczy był tym jedynym wielkim twórcą, muzykiem, kompozytorem i poetą, pokazującym że w szarzyźnie można było żyć pełnią uczuć. Dla tych nielicznych był Niemen, i potem duża przerwa, i dopiero Breakouci, czy Czerwone Gitary lub Skaldowie, później zbliżył się do wielkości Niemena Rysiek Riedl z Dżemem, ale niestety na krótko, i na innej stronie sceny poeta Grechuta. Niestety, największe wg mnie utwory Niemena, jak Cztery ściany świata czy Inside I'm dying z Urbaniakiem (słowa po angielsku Niemena, dla tych którzy uważali, że nie znał angielskiego, zresztą polecam długi wywiad Niemena dla telewizji hinduskiej), lub Com uczynił z "trzema maluchami" z SBB pozostały na marginesie polskiej sceny. Znałem Niemena osobiście od 1968, a poznałem w klubie muzycznym we Włoszech, ja jeszcze licealista i Niemen, z "Małym" Bartkowskim i wielkim Namysłowskim. Pomimo tej różnicy wieku i wielkości zaprzyjaźniliśmy się. Prywatnie był człowiekiem bardzo ciepłym, życzliwym i skromnym. Słuchał rozmówców, nie wywyższał się. Później odwiedzałem go na Niecałej, w mikromieszkanku na ostatnim piętrze, gdzie urządził genialne jak na ówczesne czasy studio pełne elektroniki, prekursor w tym zakresie w Polsce. Tworzył też grafikę komputerową, w czasach gdy my o komputerach słyszeliśmy tylko, że coś takiego jak komputery gdzieś tam istnieje, i niektóre okładki płyt są jego dziełem. Słowem, bogactwem twórczości mógłby obdarzyc dziesięciu twórców, a w tak zwanym międzyczasie napisał utwory i dla Faridy czy filmu. Farida na swoim FB niemal każdego dnia wciąż go wspominała, do 2019, bo potem zamilkła.
@@twospoonsofmusic W 1971 roku na festiwalu w Opolu Niemen grał ten utwór, kto wie czy nie lepsza wersja niż na płycie. W tym samym Opolu co dziś, niestety... Przykre, ale poziom sztuki w PRL-u, jak słychać, widać i czuć,... wolę nie kończyć zdania, bo aż wstyd.
tak...."mimozam" podbil cale pokolenia serc i umyslow. Piekne brzmienie i przeslanie tego magicznego slowa a jego glos wybudzal z odretwienia.....mile ze to "Wspomnialas"
@@twospoonsofmusic Jeden z najgenialniejszych utworów w ogóle, tekst i śpiew powala każdego myślącego człowieka. Prawdę mówiąc gdyby nie inspiracja Norwidem, Niemen by nie pisał aż tak dobrze, więc który z Nich napisał tekst, w pewnym sensie jakby wspólnie. Podobno w tym czasie Pan Czesław ciągle chodził z tomikami poezji pod ręką, z pierwszych ust, od nagłośnieniowca Niemena z tamtych lat to wiem. Razem budowali kolumny, na tamte czasy to był szok. Niemen w ogóle jak trzeba było, to był stolarzem, prawdziwym w trocinach. Dzięki za umieszczenie utworu w necie, wielkie dzięki!!!
Rock progresywny w Polsce rozwijał się w latach 70. znakomicie. Niemen, SBB, Skaldowie, Anawa, Budka Suflera - było czego posłuchać i to na światowym poziomie. Szkoda, że obecnie ten etap polskiej muzyki rockowej jest zupełnie zapomniany. Warto przypominać te perły, bo zbyt wielu wciąż uważa, że muzyka rockowa narodziła się u nasz dopiero w latach 70., pomijając zupełnie takich wykonawców jak Niebiesko-Czarni, Klan, Romuald & Roman, Krzak, Stress, Polanie, Test, Breakout, Apokalipsa, Nurt, ABC, Dzikie Dziecko, Następcy Tronów, Pakt, Trzy Korony czy Kram.
Nie wiem czy wiecie,że niedawno w Polsce ukazała się książka P.ALINY LUZYNSKIEJ"WITOLD,NIEMEN I JA HISTORIA NIE JEDNEJ ZNAJOMOSCI" w której zawarta jest mało znana historia działalności Czesława Niemena w Skandynawii.
@@twospoonsofmusic. OK. Przyznam się, że wysłuchałem tylko niecałe 30 sekund, i ten początek skojarzył mi się z beatem i brzmieniem Deep Purple. Nie powinienem więc raczej komentować, choć miałem ochotę podzielić się z moim wrażeniem po wysłuchaniu początku tego utworu.
Szukałem gdzie się dało, ale nigdzie nie znalazłem opinii brytyjskiego fana Deep Purple, który tę kapelę nazwałby "to taki angielski Niemen". Notabene, kiedyś gdzie indziej na YT jakiś ziomek w podobnie idiotycznym zachwycie nazwał ś,p. Nalepę "polskim Claptonem". Też wtedy skomentowałem, że w Anglii nikomu chyba nie przyszło do głowy nazwać Erica Claptona "brytyjskim Nalepą"......
Dobrze sie slucha - ale to utwor dosc dziwny i niespojny. Wiem ze wszyscy mnie natychmiast opluja ale glowna melodyka vocalu nie przystaje mi jakos do tego co sie odbywa pozniej czyli wielkiej improwizacji wspanialych muzykow ale nie bardzo wiadomo na jaki temat? Slucham tego w 2023 i pewnie w mlodosci odbieralem to zupelnie inaczej. Fajnie uslyszec Jasia Zielinskiego na basie, wspanialego muzyka ktory przepadl zupelnie po wyjezdzie do Szwecji wlasnie wtedy kiedy jego kariera w Polsce rozwijala sie znakomicie.
Ja z tą niespokojnością radzę sobie tak, że od razu przeskakuję do części improwizowanej, Hammonda i gitarę stąd mógłbym słuchać zapętloną w nieskończoność :)
Bardzo ciekawi mnie postać Janusza Zielińskiego. To genialny muzyk, stanowił dla mnie ogromną inspirację na gitarze basowej. Niestety, informacji na jego temat jest bardzo niewiele. Co wiadomo o jego losach? Jak wyjechał, na ile, poza tym w jaki sposób zginął? Czytałem kiedyś, jak Tomek Jaśkiewicz wspomniało tym że Janusz Zieliński zginął w tragicznym wypadku.
@@europeanson2775 Wiem tyle ze Janusz Zielinski po prostu ozenil sie ze Szwedka i wyjechal na stale do Stockholmu. Prowadzili calkiem fajne bistro w centrum miasta czyli w wysmienitym punkcie. Myslalem ze moze zrobi jakas ladna kariere europejska na basie - ale chyba nie wyszlo. A szkoda bo podgrywal na wysokim poziomie i prezentowal sie na scenie wybornie.
Takie jazzrockowe granie było jednym z dominujących stylów tego czasu, można powiedzieć że to progresywne fusion. Niemen był wtedy w czołówce poszukiwań muzycznych, partie wokalne często były czymś osobnym, rodzajem kontrapunktu. Genesis robił wtedy podobne rzeczy.
🌞🤓👍🔥NIEMEN❤️4ever. I. Na. Zawsze. W❤️
Czeslaw Niemen to był naprawdę wielki wielki talent i najlepszy wokalista dwudziestego wieku jego muzyka i piosenki są ponadczasowe i takie pozostaną na zawsze szkoda że tak szybko odszedł i nigdy już nie zaśpiewa dla swoich idolów
Wielbicieli lub fanów prawdopodobnie miałaś na myśli na końcu wpisu. Trzeba zmienić... Przypomina mi się anegdota, jak to w 60-tych latach, do rubryki Romana Waschki w Sztandarze Młodych (Muzyka Nie-Poważna) napisała dziewczyna, że jest bożyszczą Beatlesów (taka była zarozumiała😀).
Może fanów ?!?!?
@@konglomerat_5158 ⁹ķ
@@konglomerat_5158 cieszę że masz taki zdanie o tym człowieku BYŁ I JEST WIELKI .MOGĘ GO SŁUCHAĆ ZAWSZE .IREK
Niekwestionowany , najwybitniejszy artysta muzyki pop i jazzu XX wieku ! Kompozytor , tekściarz , poeta , śpiewak , muzyk , aranżer , improwizator itd !! Fenomen muzyczny !! Dziękuję bardzo za ten utwór autorowi kanału życząc dużo zdrowia i szczęścia , oraz powodzenia w swojej profesji ! Pozdrawiam wszystkich słuchających arcymistrza Niemena !!
z tym jazzem to bym nie przesadzał, bardziej awangarda. Czy był bardziej utalentowany do Komedy czy Stańki- sprawa dyskusyjna
Dykcja niesamowita!!!
Bardzo dziękuję za za udostępnienie utworów nieznanych Czesława Niemena. Nie mialam pojecia o istnieniu takich perełek ww jego twórczości. Znam tylko te bardziej znane. Ten jest fenomenalny. Zachwycam się utworem "Pamięci Bema żałobny rapsod"
Ten utwór jest dobrze znany (nagrany już po „Bema pamięci... ")!
Niemen, wiadomo mistrz.
Ale Mikuła na organach też świetnie pogrywał👍
Pozdrawiam🌷
Brał nieświadomie udział w kształtowaniu się charakterów wielu młodych ludzi. Należałem do nich. DZIĘKI.
Zastanawiałem się często jak to było usłyszeć ten kawałek po raz pierwszy, wtedy w bigbitowej Polsce Czerwonych Gitar, jakie wrażenie on robił na publice, jak ludzie go komentowali, przezywali. Czy od razu czuliście, że coś się ważnego się tu zadziało, że to taka pomnikowa rzecz, jak o niej myślimy dziś. Jeśli jest czas ci chęć - poproszę o garść wspomnień :)
Niewdzięczna doskonałość ! Pozdrawiam ! Gratuluję doskonałym !!
@@twospoonsofmusic potwierdzam, że dla sporej garstki słuchaczy był tym jedynym wielkim twórcą, muzykiem, kompozytorem i poetą, pokazującym że w szarzyźnie można było żyć pełnią uczuć. Dla tych nielicznych był Niemen, i potem duża przerwa, i dopiero Breakouci, czy Czerwone Gitary lub Skaldowie, później zbliżył się do wielkości Niemena Rysiek Riedl z Dżemem, ale niestety na krótko, i na innej stronie sceny poeta Grechuta. Niestety, największe wg mnie utwory Niemena, jak Cztery ściany świata czy Inside I'm dying z Urbaniakiem (słowa po angielsku Niemena, dla tych którzy uważali, że nie znał angielskiego, zresztą polecam długi wywiad Niemena dla telewizji hinduskiej), lub Com uczynił z "trzema maluchami" z SBB pozostały na marginesie polskiej sceny. Znałem Niemena osobiście od 1968, a poznałem w klubie muzycznym we Włoszech, ja jeszcze licealista i Niemen, z "Małym" Bartkowskim i wielkim Namysłowskim. Pomimo tej różnicy wieku i wielkości zaprzyjaźniliśmy się. Prywatnie był człowiekiem bardzo ciepłym, życzliwym i skromnym. Słuchał rozmówców, nie wywyższał się. Później odwiedzałem go na Niecałej, w mikromieszkanku na ostatnim piętrze, gdzie urządził genialne jak na ówczesne czasy studio pełne elektroniki, prekursor w tym zakresie w Polsce. Tworzył też grafikę komputerową, w czasach gdy my o komputerach słyszeliśmy tylko, że coś takiego jak komputery gdzieś tam istnieje, i niektóre okładki płyt są jego dziełem. Słowem, bogactwem twórczości mógłby obdarzyc dziesięciu twórców, a w tak zwanym międzyczasie napisał utwory i dla Faridy czy filmu. Farida na swoim FB niemal każdego dnia wciąż go wspominała, do 2019, bo potem zamilkła.
@@twospoonsofmusic W 1971 roku na festiwalu w Opolu Niemen grał ten utwór, kto wie czy nie lepsza wersja niż na płycie. W tym samym Opolu co dziś, niestety... Przykre, ale poziom sztuki w PRL-u, jak słychać, widać i czuć,... wolę nie kończyć zdania, bo aż wstyd.
Wspanialy artysta,niezapomniany
uwielbiam od zawsze
Niezapomniany idol mych mlodzienczyxh lat.
Po nim nikt nie osiągnął takiego poziomu!!!
Przed nim też
Czesław Niemen the best forever .Thank you so much !!
Perfekcja i doskonałość !! Pozdrawiam , dziękując i życząc wszystkiego najlepszego !!
Sklad byl astralny ... Tomek Jaskiewicz ...
very very good....................................................................................
Ponadczasowy.Pamiętam.Moja pierwsza miłość uwielbiała Niemena.(i to kochane mimozami)❤️
tak...."mimozam" podbil cale pokolenia serc i umyslow. Piekne brzmienie i przeslanie tego magicznego slowa a jego glos wybudzal z odretwienia.....mile ze to "Wspomnialas"
@@peterobara7023 🍀
Mała uwaga - autorem słów do utworu jest sam Czesław Niemen. Poza tym dziękuję za publikację!
Jak to się kiedyś mówiło buty spadły
Geniusz🌹🌹
Bezspornie ! Pozdrawiam i życzę dużo szczęścia !!
Człowiek jam niewdzięczny” (muz. i sł. Czesław Niemen)
Tak, racja
@@twospoonsofmusic Jeden z najgenialniejszych utworów w ogóle, tekst i śpiew powala każdego myślącego człowieka. Prawdę mówiąc gdyby nie inspiracja Norwidem, Niemen by nie pisał aż tak dobrze, więc który z Nich napisał tekst, w pewnym sensie jakby wspólnie. Podobno w tym czasie Pan Czesław ciągle chodził z tomikami poezji pod ręką, z pierwszych ust, od nagłośnieniowca Niemena z tamtych lat to wiem. Razem budowali kolumny, na tamte czasy to był szok. Niemen w ogóle jak trzeba było, to był stolarzem, prawdziwym w trocinach. Dzięki za umieszczenie utworu w necie, wielkie dzięki!!!
Klawisze jak u Deep Purple,👍💪
Rock progresywny w Polsce rozwijał się w latach 70. znakomicie. Niemen, SBB, Skaldowie, Anawa, Budka Suflera - było czego posłuchać i to na światowym poziomie. Szkoda, że obecnie ten etap polskiej muzyki rockowej jest zupełnie zapomniany. Warto przypominać te perły, bo zbyt wielu wciąż uważa, że muzyka rockowa narodziła się u nasz dopiero w latach 70., pomijając zupełnie takich wykonawców jak Niebiesko-Czarni, Klan, Romuald & Roman, Krzak, Stress, Polanie, Test, Breakout, Apokalipsa, Nurt, ABC, Dzikie Dziecko, Następcy Tronów, Pakt, Trzy Korony czy Kram.
Kwadrat pominąłeś.
Nic dodać nic ująć .. dziś to już drugi dla mnie hit...Mira Kubasinska & break out - wielki ogień 🔥
Jako nazwa zespołu, to razem pisane - Breakout
Mira KubasiŃska
Nie wiem czy wiecie,że niedawno w Polsce ukazała się książka P.ALINY LUZYNSKIEJ"WITOLD,NIEMEN I JA
HISTORIA NIE JEDNEJ ZNAJOMOSCI"
w której zawarta jest mało znana historia działalności Czesława Niemena w Skandynawii.
Amazing RIP
Niedościgniony.
Wtedy mature się pisało a teraz klucz odpowiedzi wyrocznią, którego nawet profesor pojąć niepodobna ...
Maturę się pisało
Jak polski Deep Purple.
solo na Hammondzie trochę Doors'owskie, solo na gitarze całkiem Santanowskie, tak to słyszę :)
@@twospoonsofmusic. OK. Przyznam się, że wysłuchałem tylko niecałe 30 sekund, i ten początek skojarzył mi się z beatem i brzmieniem Deep Purple. Nie powinienem więc raczej komentować, choć miałem ochotę podzielić się z moim wrażeniem po wysłuchaniu początku tego utworu.
Szukałem gdzie się dało, ale nigdzie nie znalazłem opinii brytyjskiego fana Deep Purple, który tę kapelę nazwałby "to taki angielski Niemen". Notabene, kiedyś gdzie indziej na YT jakiś ziomek w podobnie idiotycznym zachwycie nazwał ś,p. Nalepę "polskim Claptonem". Też wtedy skomentowałem, że w Anglii nikomu chyba nie przyszło do głowy nazwać Erica Claptona "brytyjskim Nalepą"......
@@derekbascombe7731 glupie jest porownywanie .... sa to byty artystyczne autonomiczne i rozne wykorzystujace te same instrumenty
Dobrze sie slucha - ale to utwor dosc dziwny i niespojny. Wiem ze wszyscy mnie natychmiast opluja ale glowna melodyka vocalu nie przystaje mi jakos do tego co sie odbywa pozniej czyli wielkiej improwizacji wspanialych muzykow ale nie bardzo wiadomo na jaki temat? Slucham tego w 2023 i pewnie w mlodosci odbieralem to zupelnie inaczej. Fajnie uslyszec Jasia Zielinskiego na basie, wspanialego muzyka ktory przepadl zupelnie po wyjezdzie do Szwecji wlasnie wtedy kiedy jego kariera w Polsce rozwijala sie znakomicie.
Ja z tą niespokojnością radzę sobie tak, że od razu przeskakuję do części improwizowanej, Hammonda i gitarę stąd mógłbym słuchać zapętloną w nieskończoność :)
Bardzo ciekawi mnie postać Janusza Zielińskiego. To genialny muzyk, stanowił dla mnie ogromną inspirację na gitarze basowej. Niestety, informacji na jego temat jest bardzo niewiele. Co wiadomo o jego losach? Jak wyjechał, na ile, poza tym w jaki sposób zginął? Czytałem kiedyś, jak Tomek Jaśkiewicz wspomniało tym że Janusz Zieliński zginął w tragicznym wypadku.
@@europeanson2775 Wiem tyle ze Janusz Zielinski po prostu ozenil sie ze Szwedka i wyjechal na stale do Stockholmu. Prowadzili calkiem fajne bistro w centrum miasta czyli w wysmienitym punkcie. Myslalem ze moze zrobi jakas ladna kariere europejska na basie - ale chyba nie wyszlo. A szkoda bo podgrywal na wysokim poziomie i prezentowal sie na scenie wybornie.
Takie jazzrockowe granie było jednym z dominujących stylów tego czasu, można powiedzieć że to progresywne fusion. Niemen był wtedy w czołówce poszukiwań muzycznych, partie wokalne często były czymś osobnym, rodzajem kontrapunktu. Genesis robił wtedy podobne rzeczy.
Ja ten czas improwizacji wykorzystywałam zawsze na głębsze przemyślenia
Z którego wydania jest dźwięk?
Как жаль, что поляки не знают своего гения.
Niedorzeczne stwierdzenie ! Pozdrawiam !!
Znamy bardzo dobrze. Każdy ze starszych pokoleń i z młodszych kto zna się na muzyce powie że Niemen to najbardziej wybitny polski artysta w muzyce.
Znajut, znajut lepiej niż ci się wydaje
W tłumaczeniu: ...swojego geniusza!