Witam. To nie gazy z gilzy "parzą" rękę tylko drobinki szkiełka z masy kapiszona. Ja strzelam z lewego oka więc prawa dłoń pod kominkiem niemal. By móc strzelać zakładam rekawiczkę spawalniczą bo właśnie te szkiełka tak się wbijają, że odechciewa się dalszej zabawy. Mam pociski orginal 541 - bardzo podobne do choinki i bardzo sobie je chwalę. Z minie 540 też były efekty. Co do celności, bywało , że niemal same 10 dziurka w dziurkę - wynik lepszy niż z Sharps, a bywało, że trochę gorzej. zresztą tak jest z każdą bronią. Natomiast proszę nie sugerować wyższości Gallagera nad Sharps bo takich nie ma. Nie mniej ja swego G raczej nie oddam. Najlepsze efekty co widać na filmach miałem z 30gr więc nie 3,5g tylko 2g. A z pasem naramiennym wcale nie jest taki poręczny. Siedząc na koniu próbowałem go czy Sharps szybko złożyć do strzału. Oczywiście, że daje rade ale to wcale nie takie poręczne. Pozdrawiam.
No to tylko dla tego, że ten sprzęt jaki jest na broni, to kiepsko spisuje się. No, ale to dopiero jak zawiedzie tajny plan opanowania ziemi ;-) Czyli wyprodukowanie łusek lub specjalnie skonstruowanych pot te broń pocisków.
Oj nasz nabyliśmy z Niemiec przez zaufanego człowieka, nie jest nowy, ale nie był zniszczony. Stan idealny, 0 śladów użytkowania. Gdzie w Polsce trafić? To raczej wszystko używki z Niemiec, w sklepach nie widzieliśmy, ale wiele sklepów już za nami ;-)
Witam. To nie gazy z gilzy "parzą" rękę tylko drobinki szkiełka z masy kapiszona. Ja strzelam z lewego oka więc prawa dłoń pod kominkiem niemal. By móc strzelać zakładam rekawiczkę spawalniczą bo właśnie te szkiełka tak się wbijają, że odechciewa się dalszej zabawy. Mam pociski orginal 541 - bardzo podobne do choinki i bardzo sobie je chwalę. Z minie 540 też były efekty. Co do celności, bywało , że niemal same 10 dziurka w dziurkę - wynik lepszy niż z Sharps, a bywało, że trochę gorzej. zresztą tak jest z każdą bronią. Natomiast proszę nie sugerować wyższości Gallagera nad Sharps bo takich nie ma. Nie mniej ja swego G raczej nie oddam. Najlepsze efekty co widać na filmach miałem z 30gr więc nie 3,5g tylko 2g. A z pasem naramiennym wcale nie jest taki poręczny. Siedząc na koniu próbowałem go czy Sharps szybko złożyć do strzału. Oczywiście, że daje rade ale to wcale nie takie poręczne. Pozdrawiam.
Gallager, bez"h".
4:12 Kolimator do czarnoprochowca. Już coś takiego zrobił Mateusz Stanisz z kanału Omnis Arma ruclips.net/video/rbcInGyVwc4/видео.html
No to tylko dla tego, że ten sprzęt jaki jest na broni, to kiepsko spisuje się. No, ale to dopiero jak zawiedzie tajny plan opanowania ziemi ;-) Czyli wyprodukowanie łusek lub specjalnie skonstruowanych pot te broń pocisków.
Gdzie można kupić?
Oj nasz nabyliśmy z Niemiec przez zaufanego człowieka, nie jest nowy, ale nie był zniszczony. Stan idealny, 0 śladów użytkowania. Gdzie w Polsce trafić? To raczej wszystko używki z Niemiec, w sklepach nie widzieliśmy, ale wiele sklepów już za nami ;-)
Jest jakaś firma pod tarnowem co je robi na zamówienie.