Kwasior jak ty mówisz o tym jedzeniu. Po tym właśnie można poznać pasję i zajawkę na całe życie. Radość z każdego kęsa niczym małe dziecko. Jakbym siebie widział w trakcie tworzenia posiłku i spożywania go. Tak trzymaj i nigdy się nie zmieniaj.
Podczas tekiej pomocy sąsiedzkiej było pyszne jedzonko, ciasta, domowe, regionalne przysmaki. Kompoty z kanki, woda ze studni, przedziwne, aczkolwiek prawdziwe historie.. 🤩😁✌️ Wspaniała atmosfera, przebywanie z sąsiadami,że sobą.Życie towarzyskie poprostu kwitło 🤩✌️ bez telefonów, laptopów, a w tle.... Moder Talking, Modo lub Happy End 🥂
Kwasior ty to jesteś kwasior dobrze wszystko opowiesz mieściuchą, co kto miał to przyniósł razem zjedli razem wypili i robotę zrobili to były czasy! I to było życie a nie jak teraz jesteśmy niewolnikami...
Fajny przepis, cenniejszy w moich oczach tym bardziej, że nawiązujący do dawniejszych czasów. Naszego dziedzictwa. Jest faktem, że wszelkiej maści potrawy z kociołków mają swój niepowtarzalny smak i wygląd. Poza tym, mają one wszystkie jedną bardzo ważną dla mężczyzny cechę - robisz wszystko "na oko", czyli w grę wchodzi kulinarne wyczucie i doświadczenie. ... A, i na koniec, po biesiadzie nie czeka cię stos garów do mycia! Z fartem, Panie Kwasior :)
Kwasior jesteś wielki.Taki młody a taka pasja gotowania i to połączona z historią.Genialnie.Z wybraną muzyka tworzysz komplet.Gdy wchodzě na twòj kanał mam w sobie reset złych emocji. Zarażasz pasją do gotowania choć ja ją też mam mimo moich 57lat nadal się uczě. Skorzystałam z wielu twoich przepisòw. Są pycha. Dziękujé. Cieszě siě że nie dałeś siě zaszufladkować w tych np.5gwiazdkowych imitacjach jedzenia.Wybrałeś genialną drogę gotowania tego jak czujesz i poszerzasz ją o bliskie ci historyczne tematy. Uczě się tego od ciebie . Podziwiam. Z przyjemnością czekam na každy nastěpny odcinek. Pozdrawiam
...nie ma co oglądać twych kulinarnych wojaży na głodnego, bo można sobie niespodziewanie dzień cały przeorganizować. Dlatego też filmy Kwasiora wpadają na stół wraz z posiłkiem bądź po nim. ...nie będę Ci słodził bo tego nie lubię robić, ale dajesz radę chłopie. Dzięki za film. Pozdrawiam
I ktoś mi powie ze kawior lepszy od tego kociołka . To już tradycja na sobotni wieczór , wszyscy kroją ja układam w kotle i dodaje karkówkę , pycha . Kwasior brawo 👏👏👏
Kwasiorze, twoja wersja jest w dalszym ciągu bardzo modernistyczna. Papryka słodka została wyhodowana dopiero na początku XX wieku, wcześniej uprawiana była jedynie papryka ostra. Tak samo kabaczki trafiły do nas gdzieś w XX wieku. Wzmianki o uprawie pomidorów znalazłem w 1880, a ziemniaki rozpowszechniły się w XIX wieku. Słusznie zaznaczyłeś to, jak ważne w diecie chłopów były kapusta i kasza (krupy). Ponadto jadano różnego rodzaju strąki, ogórki, buraki, jarmuż, szczaw, pasternak, brukiew i rzepę. Niemniej przepis bardzo ciekawy i bez wątpienia smaczny. Pozdrawiam
A kanabis i kwas ma cos wspolnego na przyplyw emocji oraz komanterzy tak glupich jak Twoj? Paprka? ch.j z papryka i wiekiem, przepis jest ok, widzowie sa wciaz bez wykazu zgonu na metrykach szpitalnych. Wez wyluzuj bo inaczej krem do dezynfekcji rak cie pewnie zabije!
Jestem zauroczony! Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne piękne przedstawienia potraw ! Nawet dobrze mi znane brzmią w Twych programach jak nowości. Swobodny język, bogate słownictwo, widoczna pasja - do nie do podrobienia. Sam z przyjemnością eksperymentuję w kuchni (jako odskocznia od codziennego kieratu) i plenerze, ale kudy mi do Waszmości! 🙂 Andrzej Garlicki
Specjalnie zrobiłem wypasione kanapki z dużą ilością składników do tego sosy a i tak zjadłbym chyba z pół tego kociołka. Wygląda MEGA i na pewno wykorzystam ten przepis na świerzym powietrzu jak tylko nadarzy się ku temu okazja Pozdrawiam !!!!!!
Świetny odcinek jak zwykle 🤠👌 Mega uczta, jak dla mnie genialne połączenie bo za jednym razem oglądam moje trzy pasję gotowanie , noże i zegarki 😎🤠👌 Pozdrawiam serdecznie i może na drugim kanale miał byś ochotę coś opowiedzieć o swoich nożach i zegarkach ✌️
Z tego co pamiętam, to pierwsze pomidory do Polski sprowadzała już królowa Bona, były wtedy warzywami ozdobnymi. Po raz pierwszy wyhodowano je w Polsce, w 1880 roku. Faktycznie popularne zaczęły się stawać po pierwszej wojnie światowej, a na masową skalę trafiły do domów po drugiej wojnie. Taka ciekawostka 😉 Przepis na kociołek rewelacyjny, a ten odgłos smażonego boczku i kiełbasy, mmmm😋
W moich regionach mowia na cos podobnego Prazonki/Duszonki, ale brak papryki i kaszy. Zawsze u Babci to robilismy... az sie lezka kreci w oku... 😀 Jedynie na dno zawsze sie dawalo liscie kapusty w calosci by sie nie przypalalo tak bardzo, ale dla mnie takie przypalone liscie byly najlepsze i jeszcze na te liscie zaraz dawalo sie skorke z boczku.... oj byla wyzerka 😋
Kanał bajka, przepisy super mimo, że czasami lekko czasochłonne, no i klimat, ale mam wrażenie, że ostatnio te odcinki są trochę przegadane. Pomidory chodowano w Polsce (Warszawa) już w 1880 roku, a dopiero po IWŚ zaczęły zdobywać z czasem popularność. Zastanawiałeś się nad jakimś podcastu kulinarnego z przepisami, ciekawostkami, informacjami o historii kuchni czy anegdotami z podróży wszelakich xD
W mojej okolicy robi się duszaki/ duszonki/ pieczonki/ maścipulę/ prażonki - warstwowo układa się pokrojone w plasterki ziemniaki, cebulę, kiełbasę i boczek (można dodać marchewkę, buraczki, pieczarki) i przykrywa się to liśćmi kapusty i długo dusi pod przykryciem nad żarem.
dokładnie, co region to inna nazwa, ale z kim bym nie gadał, to właśnie zawsze bazowe składniki to ziemniaki, cebula, kapusta i boczek. Inne to opcjonalne :)
Hej Kwasior ,robisz takie dania że slinka leci, no i jestem pełen zachwytu w jaki sposób wrzucasz w film całą jak by to ująć MAGIĘ tych starych czasów jest (klimat) i to czuć! aż chce się ciebie odwiedzić i skosztować tych wywołujących slinotok Potraw jak i dań czekam na Zaproszenie ,wsiadam w auto i pędzę ile fabryka dała ;-) Pozdrawiam 🙂
Może nie do końca dokładnie jak Kwasior pokazuje, ale będzie kociołek robiony. Tak jak ongiś bywało. Kociołek z tego co się znalazło w domu czy w lodówce. Prosto i smacznie🙂
Świetne danie. Przypomina mi potrawę, która miałem okazję zjeść u znajomych w okolicy Zagłębia Dąbrowskiego. Historia była podobna - chłopska potrawa przygotowana z prostych składników w żeliwnym kociołku. pl.m.wikipedia.org/wiki/Pra%C5%BConki
To chyba bardzo dawno było. Ja pamiętam początek lat 70 na polskiej wsi, kiedy jeszcze ludzie witali się mówiąc "Niech będzie pochwalony Jezus Christus" a przejeżdżając drogą obok kogoś pracującego na polu pozdrawiali go "Panie Boże dopomóż", na co ten odpowiadał "Panie Boże zapłać". A w majowe wieczory pod kapliczką w środku wsi śpiewano Litanię Loretańską. I owszem cała wieś się zbierała kolejno u każdego gospodarza na żniwa, albo na młóckę. Kosiarkę albo młockarnię można było wypożyczyć od kółka rolniczego, ale wszyscy pracowali za darmo. To znaczy nie zupełnie za darmo, bo za obiad i napitek, który nie był, tak jak Pan mówi gotowany z tego co kto przyniósł (dlatego myślę, że pańska opowieść dotyczy czasów o wiele wcześniejszych) ale z tego co dostarczył gospodarz u którego właśnie pracowano. Wszyscy pracowali na polu lub w stodole a gospodyni gotowała. Na sto procent pamiętam, że rosół z domowym makaronem musiał być obowiązkowo, takoż jak kartofle i mizeria, a co jeszcze do tego to już pamięć mnie zawodzi. Na pewno dużo skwarek na tych kartoflach i zsiadłe mleko. Na koniec dnia było domowe wino w obfitości a jak kto nie miał to kupione w miejscowym sklepie zupełnie niedomowe piwo, wino marki "wino" albo wódka czysta. Przez cały zaś dzień w pobliżu pracujących, gdzieś w cieniu drzew, stal ogromny gar z wiśniowym lub truskawkowym kompotem, którego kto chciał mógł zaczerpnąć wielką chochlą i się napić. Byłem wtedy małym dzieckiem i był to najlepszy czas mojego życia.
To musiała być zajebiście bogata wioska w bardzo spokojnych i tłustych latach 😅 Ale przepis fajny, może wypróbuję przy okazji jakiegoś większego spotkania
Czego mi brakuje w Stanach to selera korzeniowego.Jest tylko łodygowy.Podobno....można gdzieś w jakichś ..... coś tam ...gdzieś tam.Ciekawy sposób krojenia kapusty ,też tak spróbuję.
Robię takie kociołki od czasu do czasu. Zawsze wychodzą trochę inne bo nie stosuję stałej receptury, ale za kazdym razem są doskonałe :) Przy okazji chce zapytać o jedną rzecz: nigdy nie obieram ziemniakow do gotowania bo po prostu mi sie nie chce, a poza tym słyszałem, że ta skóra utrzymuje w bulwie witaminy. Jak uważanie, postepuję słusznie, czy popełniam błąd?
Kwasior, polecam sprawdzić coś co się nazywa "ziemniakami po cabańsku"/pieczonymi, to moje regionalne danie, które mimo swej prostoty jest czymś niesamowitym i czymś co trzeba chociaż raz w życiu spróbować, w okolicy wokół tego dania można powiedzieć wyrósł już kult, a gdy, któryś z sąsiadów postanawia zacząć sezon na nie, to z powodu zapachu przez następny tydzień w okolicy czuć tylko kociołki wypełnione pieczonymi! Pozdro
Obieranie ziemniaków to, poza przypadkiem tłuczenia, bluźnierstwo! Ja prawie nigdy nie obieram, tylko szoruję pod kranem, i uwielbiam ten ziemny smak ze skórki.
Kwasior , a propo drużyny, zaprosił byś paru kumpli i zrobił test ostrych papryczek itp czy jakiś chalange kto zje dwu kg burgera fajnie oglądało by się taką odskocznie od normalnych odcinków;) pozdro od wiernego widza!!
A to ciekawostka z tymi pomidorami, faktycznie zaczęto je w Polsce spożywać dopiero w czasie I Wojny Światowej, ale po prawdzie do Polski trafiły jako roślina ozdobna już za czasów Królowej Bony.
Takie potrawy uwielbiam: dużo składników, pełnia smaku i mega sycące. Bez zbędnego machania łyżką, tylko sowita porcja jedzenia ;)
Kwasior jak ty mówisz o tym jedzeniu. Po tym właśnie można poznać pasję i zajawkę na całe życie. Radość z każdego kęsa niczym małe dziecko. Jakbym siebie widział w trakcie tworzenia posiłku i spożywania go. Tak trzymaj i nigdy się nie zmieniaj.
Muzyka robi niesamowity klimat :)
Nic nie umila tak czasu, jak Kwasior opowiadający o jedzeniu
Dziękuję za dobre słowo :)
serce az sie kraja jak rodak na obczyznie zna te nasze tradycje i pamieta przedewszystkim co dziad wkladal do gara, pozdro z uk chlop z nad wisly🙋🏻♂️
Podczas tekiej pomocy sąsiedzkiej było pyszne jedzonko, ciasta, domowe, regionalne przysmaki. Kompoty z kanki, woda ze studni, przedziwne, aczkolwiek prawdziwe historie.. 🤩😁✌️ Wspaniała atmosfera, przebywanie z sąsiadami,że sobą.Życie towarzyskie poprostu kwitło 🤩✌️ bez telefonów, laptopów, a w tle.... Moder Talking, Modo lub Happy End 🥂
Gdybym miał taką satysfakcję i przyjemność z życia jak ty z gotowania to świat wyglądał by pięknie 😉
Gothic, kox jedzonko i dzionek staje sie lepszy, dzięki Kwiasior
W Starym Obozie też pewno takie jadali ;)
Kwasiorku niech się darzy, lubię takie konkrety pozdrawiam serdecznie wszystkich, niech nam się darzy.
Kwasior ty to jesteś kwasior dobrze wszystko opowiesz mieściuchą, co kto miał to przyniósł razem zjedli razem wypili i robotę zrobili to były czasy! I to było życie a nie jak teraz jesteśmy niewolnikami...
Fajny przepis, cenniejszy w moich oczach tym bardziej, że nawiązujący do dawniejszych czasów. Naszego dziedzictwa.
Jest faktem, że wszelkiej maści potrawy z kociołków mają swój niepowtarzalny smak i wygląd. Poza tym, mają one wszystkie jedną bardzo ważną dla mężczyzny cechę - robisz wszystko "na oko", czyli w grę wchodzi kulinarne wyczucie i doświadczenie.
... A, i na koniec, po biesiadzie nie czeka cię stos garów do mycia!
Z fartem, Panie Kwasior :)
Dokładnie tak ;) Pozdrawiam !
Oczopląsy i ślinotoku dostałem. Puszczę se ten filmik jeszcze raz w zwolionym tempie. Kwachu jesteś genialny!
Piona !
Kwasior jesteś wielki.Taki młody a taka pasja gotowania i to połączona z historią.Genialnie.Z wybraną muzyka tworzysz komplet.Gdy wchodzě na twòj kanał mam w sobie reset złych emocji. Zarażasz pasją do gotowania choć ja ją też mam mimo moich 57lat nadal się uczě. Skorzystałam z wielu twoich przepisòw. Są pycha. Dziękujé. Cieszě siě że nie dałeś siě zaszufladkować w tych np.5gwiazdkowych imitacjach jedzenia.Wybrałeś genialną drogę gotowania tego jak czujesz i poszerzasz ją o bliskie ci historyczne tematy. Uczě się tego od ciebie . Podziwiam. Z przyjemnością czekam na každy nastěpny odcinek. Pozdrawiam
Kwasior właśnie idę robić jajecznicę na boczku a jest po pierwszej w nocy. Coś pięknego
No w końcu jesteś 🤩
Kwasior Pele profesjonalizm 🤘
Kociołki na świeżym powietrzu najlepsze co może być 😎
Jak pieknie 🤗Dziekuje za super przepis i pozdrawiam z Kanady 😊
Super i wielki szacunek od czasów gdy oglądam, że "Lesne runo" jest delikatnie promowane nie nachalnie pozdro Kwasior
Zwyczaj kociołkowania jest nadal popularny pośród chłopstwa :D
;)
...nie ma co oglądać twych kulinarnych wojaży na głodnego, bo można sobie niespodziewanie dzień cały przeorganizować.
Dlatego też filmy Kwasiora wpadają na stół wraz z posiłkiem bądź po nim.
...nie będę Ci słodził bo tego nie lubię robić, ale dajesz radę chłopie.
Dzięki za film. Pozdrawiam
I ktoś mi powie ze kawior lepszy od tego kociołka . To już tradycja na sobotni wieczór , wszyscy kroją ja układam w kotle i dodaje karkówkę , pycha . Kwasior brawo 👏👏👏
Piona !
@@KuchniaKwasiora 🤜🤛🤝
Kwasiorze, twoja wersja jest w dalszym ciągu bardzo modernistyczna. Papryka słodka została wyhodowana dopiero na początku XX wieku, wcześniej uprawiana była jedynie papryka ostra. Tak samo kabaczki trafiły do nas gdzieś w XX wieku. Wzmianki o uprawie pomidorów znalazłem w 1880, a ziemniaki rozpowszechniły się w XIX wieku. Słusznie zaznaczyłeś to, jak ważne w diecie chłopów były kapusta i kasza (krupy). Ponadto jadano różnego rodzaju strąki, ogórki, buraki, jarmuż, szczaw, pasternak, brukiew i rzepę. Niemniej przepis bardzo ciekawy i bez wątpienia smaczny. Pozdrawiam
Tak tak wiem, dlatego w opisie te wszystkie warzywa są zaznaczone jako "opcjonalne". Pozdro !
Ważne ze jest pysznie i sycąco
Kto to wie co nasi cwaniacy chodowali wtedy. 😉😊
@@sawekmarat3055 Na pewno nie warzywa których nie było xD
A kanabis i kwas ma cos wspolnego na przyplyw emocji oraz komanterzy tak glupich jak Twoj?
Paprka? ch.j z papryka i wiekiem, przepis jest ok, widzowie sa wciaz bez wykazu zgonu na metrykach szpitalnych. Wez wyluzuj bo inaczej krem do dezynfekcji rak cie pewnie zabije!
Muzyka ze starego obozu 🤗🤗🤗
Melodię Gothica !!!! Szacun
Jestem zauroczony! Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne piękne przedstawienia potraw ! Nawet dobrze mi znane brzmią w Twych programach jak nowości. Swobodny język, bogate słownictwo, widoczna pasja - do nie do podrobienia. Sam z przyjemnością eksperymentuję w kuchni (jako odskocznia od codziennego kieratu) i plenerze, ale kudy mi do Waszmości! 🙂
Andrzej Garlicki
Aż mi ślinka pociekła!
Jakie to musi być pyszniutkie 😋😋😋
kurde gdzies czytalem, ze pomidory w Polsce pierwszy raz wyhodowano w 1880 roku :D ale pewien nie jestem, ahhh ta muzyka ze świetnego RPG. super :D
To jest przyklejone do żeber, naprawdę obfite i sycące gotowanie. Ma w sobie tyle wspaniałych smaków. Twoje zdrowie!
Właśnie będę zaczynał.przygode z kociolkiem 😊
Pozdrawiam serdecznie !
Kwasiorek mistrzostwo jak zawsze oglądałem wcześniej tylko Tomasza Strzelczyka teraz Kwasior tylko dawaj chłopie więcej testów puszek pozdrawiam
O matko i córko . Pisałam w trakcie oglądania ale efekt koñcowy mnie przeròsł. To danie jest genialne
Bardzo fajny klimatyczny odcinek pozdrawiam
Dzięki :) Piona !
Jak zawsze super
Wpadałem na takie kociołki do gospody u Kardifa, my chłopaki z portu musimy trzymać sie razem, pozdro trzymajcie sie za tą barierą
przepis jak zwykle sztos, chciałem tylko powiedzieć że KOCHAM GOTHIC -a !
Super ❤️ brawo brawo brawo ❤️
Kociołek to super sprawa,sam mam 15 litrowy.Przepis niedługo wypróbuję👍
Specjalnie zrobiłem wypasione kanapki z dużą ilością składników do tego sosy a i tak zjadłbym chyba z pół tego kociołka. Wygląda MEGA i na pewno wykorzystam ten przepis na świerzym powietrzu jak tylko nadarzy się ku temu okazja Pozdrawiam !!!!!!
Powrót do przeszłości - właśnie to przeżyłem...
Świetny odcinek jak zwykle 🤠👌 Mega uczta, jak dla mnie genialne połączenie bo za jednym razem oglądam moje trzy pasję gotowanie , noże i zegarki 😎🤠👌 Pozdrawiam serdecznie i może na drugim kanale miał byś ochotę coś opowiedzieć o swoich nożach i zegarkach ✌️
Chłopie złoto bym dał za michę tego z tego kotła !
Najbardziej u Kwasiora na kanale lubię, że każda jego mieszanka przypraw ma swój "theme song" dopasowany do tematu wiodącego danej mieszanki xD
święte słowa powiedziałeś na samym początku👏
Panie Kwasior dodajesz mi Pan inspiracji 💪💪💪💪
Właśnie robię ten kociołek 4 raz i nie mogę się doczekać mhhmm ślinka cieknie
Nieważne jak byłbym najedzony włączę twój film i znowu staje się głodny xd
Nie wiedziałem, że pomidory tak późno do nas dotarły.
Muzyka z Gothica zawsze robi klimat ; )
Cudo. Po prostu cudo! Muszę zrobić tylko "ciut" mniejszą ilość 😁
Uwielbiam takie żarełko 🤩 dużo zdrowia Kwasior💪🤟 do obrabiania pola zabierało się również kompot w kance 😍
moje ulubione jedzenie , kociołki i potrawy jednogarnkowe , pozdrawiam
Ogromny szacunek za muzykę z Majesty! :D
No Kwasior, ty to ty! 😁, Renata pozdrawia!
Już wiem co w niedzielę ugotuje😊
Super!
Endorfiny Kwasiorku, a nie feromony :D :D
Z tego co pamiętam, to pierwsze pomidory do Polski sprowadzała już królowa Bona, były wtedy warzywami ozdobnymi. Po raz pierwszy wyhodowano je w Polsce, w 1880 roku. Faktycznie popularne zaczęły się stawać po pierwszej wojnie światowej, a na masową skalę trafiły do domów po drugiej wojnie. Taka ciekawostka 😉 Przepis na kociołek rewelacyjny, a ten odgłos smażonego boczku i kiełbasy, mmmm😋
Czekamy na wersje zimową ;)
kurde, Kwasior roz...kładasz nas (widzów) na deski :))
bomba !
Wszyskiego Najlepszego Ci życzę 💚
Dziękuję i również wszystkiego dobrego !
Aż się chce zrobić taki kociołek :)
W moich regionach mowia na cos podobnego Prazonki/Duszonki, ale brak papryki i kaszy. Zawsze u Babci to robilismy... az sie lezka kreci w oku... 😀 Jedynie na dno zawsze sie dawalo liscie kapusty w calosci by sie nie przypalalo tak bardzo, ale dla mnie takie przypalone liscie byly najlepsze i jeszcze na te liscie zaraz dawalo sie skorke z boczku.... oj byla wyzerka 😋
Ta muzyczka przypomina mi HOM&M😁 Pozdrawiam
Będzie to robione 💪
Kiełbasa podwędzona... Ze spiżarni dziedzica :)
Gothicowa muzyka zawsze na propsie
👍👍
lapa w gore i ogladam
Dla zasięgu 🔥🔥🔥🔥
:*
Idealnie trafiasz z soundtrackiem ;)
Uwielbiam te przebitki z soundtrackiem z Gothica
kwasior.... proszę cie.... papryka na chłopskim stole, nie mówiąc już o kiełbasie.... ALE danie pyszne :)
Dlatego jest zaznaczona jako składnik opcjonalny ;) Piona
@@KuchniaKwasiora Trzymaj się i proszę o jeszcze :)
Kanał bajka, przepisy super mimo, że czasami lekko czasochłonne, no i klimat, ale mam wrażenie, że ostatnio te odcinki są trochę przegadane. Pomidory chodowano w Polsce (Warszawa) już w 1880 roku, a dopiero po IWŚ zaczęły zdobywać z czasem popularność.
Zastanawiałeś się nad jakimś podcastu kulinarnego z przepisami, ciekawostkami, informacjami o historii kuchni czy anegdotami z podróży wszelakich xD
O jezu taki podcast albo ogólnie filmy ala Pan Robert Makłowicz u Kwasiora. Oglądałbym jak głupi!
@@RevelPL podcast lepszy xD
Nie no robiona Kociolek z Moniki Kociołek
W mojej okolicy robi się duszaki/ duszonki/ pieczonki/ maścipulę/ prażonki - warstwowo układa się pokrojone w plasterki ziemniaki, cebulę, kiełbasę i boczek (można dodać marchewkę, buraczki, pieczarki) i przykrywa się to liśćmi kapusty i długo dusi pod przykryciem nad żarem.
dokładnie, co region to inna nazwa, ale z kim bym nie gadał, to właśnie zawsze bazowe składniki to ziemniaki, cebula, kapusta i boczek. Inne to opcjonalne :)
KWASIOR jak coś zrobi do żarcia do nie ma h we wsi :D
Hej Kwasior ,robisz takie dania że slinka leci, no i jestem pełen zachwytu w jaki sposób wrzucasz w film całą jak by to ująć MAGIĘ tych starych czasów jest (klimat) i to czuć! aż chce się ciebie odwiedzić i skosztować tych wywołujących slinotok Potraw jak i dań czekam na Zaproszenie ,wsiadam w auto i pędzę ile fabryka dała ;-) Pozdrawiam 🙂
szkoda że tą wspaniałą tradycję wspólnego kociołkowania wyparł wyścig szczurów i media społecznościowe. Szacun dla Ciebie Kwasior za Twoją pracę.
Może nie do końca dokładnie jak Kwasior pokazuje, ale będzie kociołek robiony. Tak jak ongiś bywało. Kociołek z tego co się znalazło w domu czy w lodówce. Prosto i smacznie🙂
Mega ......
Świetne danie. Przypomina mi potrawę, która miałem okazję zjeść u znajomych w okolicy Zagłębia Dąbrowskiego. Historia była podobna - chłopska potrawa przygotowana z prostych składników w żeliwnym kociołku.
pl.m.wikipedia.org/wiki/Pra%C5%BConki
To chyba bardzo dawno było. Ja pamiętam początek lat 70 na polskiej wsi, kiedy jeszcze ludzie witali się mówiąc "Niech będzie pochwalony Jezus Christus" a przejeżdżając drogą obok kogoś pracującego na polu pozdrawiali go "Panie Boże dopomóż", na co ten odpowiadał "Panie Boże zapłać". A w majowe wieczory pod kapliczką w środku wsi śpiewano Litanię Loretańską.
I owszem cała wieś się zbierała kolejno u każdego gospodarza na żniwa, albo na młóckę. Kosiarkę albo młockarnię można było wypożyczyć od kółka rolniczego, ale wszyscy pracowali za darmo. To znaczy nie zupełnie za darmo, bo za obiad i napitek, który nie był, tak jak Pan mówi gotowany z tego co kto przyniósł (dlatego myślę, że pańska opowieść dotyczy czasów o wiele wcześniejszych) ale z tego co dostarczył gospodarz u którego właśnie pracowano. Wszyscy pracowali na polu lub w stodole a gospodyni gotowała. Na sto procent pamiętam, że rosół z domowym makaronem musiał być obowiązkowo, takoż jak kartofle i mizeria, a co jeszcze do tego to już pamięć mnie zawodzi. Na pewno dużo skwarek na tych kartoflach i zsiadłe mleko. Na koniec dnia było domowe wino w obfitości a jak kto nie miał to kupione w miejscowym sklepie zupełnie niedomowe piwo, wino marki "wino" albo wódka czysta. Przez cały zaś dzień w pobliżu pracujących, gdzieś w cieniu drzew, stal ogromny gar z wiśniowym lub truskawkowym kompotem, którego kto chciał mógł zaczerpnąć wielką chochlą i się napić.
Byłem wtedy małym dzieckiem i był to najlepszy czas mojego życia.
To musiała być zajebiście bogata wioska w bardzo spokojnych i tłustych latach 😅 Ale przepis fajny, może wypróbuję przy okazji jakiegoś większego spotkania
czekam na danie z wątróbki
Podbijam. Najlepiej drobiiwej w towarzystwie konfitur ze świeżych owoców, i jakimś białym serem jako dodatek
👍👍👍
Gdybym umiał malować obrazy to najlepszy kucharz Rzeczpospolitej wyglądałby jak Kwasior...
Po składnikach wnosząc, to bardziej jest "szlachecki kociołek" :)
Czego mi brakuje w Stanach to selera korzeniowego.Jest tylko łodygowy.Podobno....można gdzieś w jakichś ..... coś tam ...gdzieś tam.Ciekawy sposób krojenia kapusty ,też tak spróbuję.
Zna ktoś podobnego producenta wyrobów mięsnych, ale z północnego Mazowsza?
Kwasior czaruje.
Kociołek rządzi
pozdro z emigracji
❤️❤️❤️
Robię takie kociołki od czasu do czasu. Zawsze wychodzą trochę inne bo nie stosuję stałej receptury, ale za kazdym razem są doskonałe :) Przy okazji chce zapytać o jedną rzecz: nigdy nie obieram ziemniakow do gotowania bo po prostu mi sie nie chce, a poza tym słyszałem, że ta skóra utrzymuje w bulwie witaminy. Jak uważanie, postepuję słusznie, czy popełniam błąd?
Kwasior, polecam sprawdzić coś co się nazywa "ziemniakami po cabańsku"/pieczonymi, to moje regionalne danie, które mimo swej prostoty jest czymś niesamowitym i czymś co trzeba chociaż raz w życiu spróbować, w okolicy wokół tego dania można powiedzieć wyrósł już kult, a gdy, któryś z sąsiadów postanawia zacząć sezon na nie, to z powodu zapachu przez następny tydzień w okolicy czuć tylko kociołki wypełnione pieczonymi! Pozdro
Obieranie ziemniaków to, poza przypadkiem tłuczenia, bluźnierstwo! Ja prawie nigdy nie obieram, tylko szoruję pod kranem, i uwielbiam ten ziemny smak ze skórki.
🤩🤩🤩
Mniam
Kwasior , a propo drużyny, zaprosił byś paru kumpli i zrobił test ostrych papryczek itp czy jakiś chalange kto zje dwu kg burgera fajnie oglądało by się taką odskocznie od normalnych odcinków;) pozdro od wiernego widza!!
nie wiem czy znalazłby się chętny ;)
Ponoc pomidory sprowadzila do Polski Krolowa Bona - wlacznie z ziemniakami.
smak mozna porownac do innego a nawet lepszego - ziemniaki po cabańsku zwane jako prażone
A to ciekawostka z tymi pomidorami, faktycznie zaczęto je w Polsce spożywać dopiero w czasie I Wojny Światowej, ale po prawdzie do Polski trafiły jako roślina ozdobna już za czasów Królowej Bony.