Ile dopłacę za najem długoterminowy? Koniec kontraktu w najmie długoterminowym w praktyce.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 8 сен 2024

Комментарии • 42

  • @sarin0891
    @sarin0891 2 года назад +10

    Jak chcesz kupić nowy samochód to wszędzie słyszysz, że nowy się nie opłaca bo dużo traci na wartości.
    Jak bierzesz abonament gdzie spłacasz "tylko" utratę wartości to się opłaca... CUDA PANIE CUDA!!!!
    No i nie musisz się martwić o opony... No straszne zmartwienie. Po prostu spać nie mogę z powodu, że muszę wymienić opony.

  • @micheldokumentalny3338
    @micheldokumentalny3338 3 года назад +26

    najem to pułapka, koszty i problemy przy rozliczaniu samochodu i na koniec nie masz nic
    a gadanie o przeglądach, ubezpieczeniu i oponach to jakiś absurdalny żart. Ludzie nie dajcie sobie robić wody z mózgu.
    zasada jest jedna - kupuję takie auto na jakie mnie stać, nie musi być nowe i drogie. Minęły czasy kiedy ludzie oceniali nas po samochodzie.

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад +5

      Witaj, na wstępie zaznaczę, że materiał nie ma na celu obrony, popularyzacji czy promocji najmu długoterminowego. Powstał głównie dlatego, że czytałem, słuchałem i oglądałem materiały poświęcone tej tematyce i niestety muszę stwierdzić, że większość autorów nie ma pojęcia o czym mówi. Chwytliwy tytuł i kontrowersyjne tezy świetnie się klikają, ale czy ktoś to sprawdza? Oczywiście prawda jest jak zawsze gdzieś pośrodku. Absolutnie nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jest to oszustwo, produkt toksyczny itd. Jeździłem tym Ceedem ostatecznie prawie 2,5 roku i pomimo tego, ze to nie Ferrari nie czuję się oszukany, a uwierz mi, że dość wnikliwie przeanalizowałem rachunek zysków i strat. Wynajem ma wady i zalety, dokładnie tak samo jak kredyt hipoteczny, wynajem mieszkania, pożyczka w banku itd. Trudno żeby wynajmujący ofertował produkty na swoją niekorzyść. Miałem obawy przed zwrotem pojazdu, ale ostatecznie obyło się bez większych problemów i dopłat. Zresztą w kwestii oceny uszkodzeń nie jest do końca tak jak mówisz. Jak korzystasz z oferty sensownej firmy to takie rzeczy są doprecyzowane na początku. Jak weźmiesz pożyczkę w banku i taką samą kwotę pożyczysz w firmie oferującej chwilówki to też będzie ogromna różnica, podobnie jest z wynajmem długoterminowym, firm jest w tym momencie od groma i na pewno są takie, które robią co chcą, ale to nie wina usługi tylko jej operatora. Jeżeli będziesz użytkował swój prywatny samochód tak, że po 30 tys. przebiegu będzie wyglądał jak po 100 tys. to też za to zapłacisz tyle, że nie wynajmującemu, a w obniżonej cenie, za którą auto sprzedaż. co do ubezpieczeń to zgodzę się, że jest to temat dyskusyjny. W przypadku leasingu też masz sporo okoliczności, które życia przedsiębiorcy nie ułatwiają, ale taka już natura usług. Co do sytuacji, w której nie masz pieniędzy na dalsze spłacanie kontraktu to też, podobnie jak w leasingu masz możliwość zrobienia cesji i też możesz odzyskać część środków w postaci odstępnego. Nie zapominaj też, że część kwoty, którą rzekomo tracisz bezpowrotnie, wrzucasz co miesiąc w koszty.

    • @elmer967
      @elmer967 2 года назад +1

      Też raczej preferuje kredyt lub leasing. Stać mnie na auto używane za 30-40 tys za gotówkę ale wole wybrać nowe za 60-90 na kredyt leasing. Mam obecnie jedno i drugie więc w porównaniu używane/ nowe wychodzi na jedno. Używane wymaga więcej nakładu na serwis z drugiej strony nowe też bo wypada jeździć do ASO… Najem ma taki plus że można olewać wspomniany serwis i jak ktoś np ma dopiero co urodzone małe dzieciaki i potrzebuje przez pierwsze 2-3 lata jeździć np z tobołami to bierze wielkie kombi czy vana i tyle. Po 3 latach oddaje i zapomina.

  • @marekniebo7304
    @marekniebo7304 2 года назад +17

    Najem długoterminowy powstał tylko w jednym celu. Dymaniu klienta.

  • @marekjanczewski
    @marekjanczewski 2 года назад +4

    Bardzo merytoryczny materiał, jak i drugi filmik zresztą- prosimy o więcej.👏👍

  • @VirtualPointer
    @VirtualPointer 3 года назад +4

    Super materiał, pozdrawiam!

  • @Abestolandia
    @Abestolandia 3 года назад +13

    Po 1 nie swoje auto tylko czyjeś wynajmowane, po 2 po 2,3 latach zdajesz auto i zostajesz bez auta i kasy na wpłatę własna na kolejne bo jak wiemy apetyt rośnie w miarę jedzenia chyba ze ktoś jest przedstawicielem. Masz jedynie koszty i stratę na koniec. Polisa jest przypisana do auta nie do właściciela wiec zniżek, nie zbierasz a możesz nawet stracić. Kiepski interes a to tylko na szybko argumenty. Co w przypadku wyższego przebiegu? Bulisz! Większe niż normatywne?? Zużycie...Czyli jakie?? ile rys jest normą? Jakie wygniecenie fotela? Nikt nie wie bo nie jest sprecyzowane wiec... Płacisz! Do tego płacisz ten wynajem od ceny katalogowej a wiadomo, że firma dostała rabat wiec porządnie bulisz już na wejściu! Te pakiety serwisowe są śmieszne jak i zakup, składowanie opon czy wymiana, a co w tym trudnego? Trudne to może być do przełknięcia może jak zobaczysz ile policzył wynajmodawca za ten „trud” i pewnie nie najlepsze opony. Auto ma gwarancję wiec jak serwisujesz to masz w nosie, padnie silnik, serwis prawidłowy? Serwis buli! A co by było gdyby np firma padła, albo, znacząco spadły dochody? Zrobisz cesje? Nie?... to może sprzedasz auto(jak w przypadku gotówki)? Tez nie. Odp: Zostajesz z niczym czy masz zapłaconą 1 ratę najmu czy 20 czy nawet 34. Na koniec powiem tak. Dobra próba obrony najmu ale daremna, to nigdy nie jest i nie będzie opłacalne dla użytkownika, dla najmodawcy zawsze. No chyba, że „ masz drzewko z kasą” albo miliony na koncie to wtedy rozdawaj jak chcesz ale są lepsze metody na filantropię i pewnie nie kupujesz ceeda w wynajmie tylko Ferrari za gotówkę ;)

    • @tomaszkwiatkowski4068
      @tomaszkwiatkowski4068 3 года назад

      Obejrzałem kilka filmików odnośnie najmu długoterminowego i potwierdza się to co napisałeś, dodałbym jeszcze, że z tego co się orientuję nie ma możliwości konfigurowania np. wnętrza i są jeszcze jakieś utrudnienia odnośnie wyjazdu tym samochodem za granicę.
      Firmy oferujące bardzo wyolbrzymiają utratę wartości pojazdu
      Polecam obejrzeć też filmiki podaję linki - ruclips.net/video/PO_yt9Y0qRA/видео.html, filmik z porównaniem leasing - najem ruclips.net/video/xcS-pBo0EP4/видео.html

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад +1

      Witaj, na wstępie zaznaczę, że materiał nie ma na celu obrony, popularyzacji czy promocji najmu długoterminowego. Powstał głównie dlatego, że czytałem, słuchałem i oglądałem materiały poświęcone tej tematyce i niestety muszę stwierdzić, że większość autorów nie ma pojęcia o czym mówi. Chwytliwy tytuł i kontrowersyjne tezy świetnie się klikają, ale czy ktoś to sprawdza? Oczywiście prawda jest jak zawsze gdzieś pośrodku. Absolutnie nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jest to oszustwo, produkt toksyczny itd. Jeździłem tym Ceedem ostatecznie prawie 2,5 roku i pomimo tego, ze to nie Ferrari nie czuję się oszukany, a uwierz mi, że dość wnikliwie przeanalizowałem rachunek zysków i strat. Wynajem ma wady i zalety, dokładnie tak samo jak kredyt hipoteczny, wynajem mieszkania, pożyczka w banku itd. Trudno żeby wynajmujący ofertował produkty na swoją niekorzyść. Miałem obawy przed zwrotem pojazdu, ale ostatecznie obyło się bez większych problemów i dopłat. Zresztą w kwestii oceny uszkodzeń nie jest do końca tak jak mówisz. Jak korzystasz z oferty sensownej firmy to takie rzeczy są doprecyzowane na początku. Jak weźmiesz pożyczkę w banku i taką samą kwotę pożyczysz w firmie oferującej chwilówki to też będzie ogromna różnica, podobnie jest z wynajmem długoterminowym, firm jest w tym momencie od groma i na pewno są takie, które robią co chcą, ale to nie wina usługi tylko jej operatora. Jeżeli będziesz użytkował swój prywatny samochód tak, że po 30 tys. przebiegu będzie wyglądał jak po 100 tys. to też za to zapłacisz tyle, że nie wynajmującemu, a w obniżonej cenie, za którą auto sprzedaż. co do ubezpieczeń to zgodzę się, że jest to temat dyskusyjny. W przypadku leasingu też masz sporo okoliczności, które życia przedsiębiorcy nie ułatwiają, ale taka już natura usług. Co do sytuacji, w której nie masz pieniędzy na dalsze spłacanie kontraktu to też, podobnie jak w leasingu masz możliwość zrobienia cesji i też możesz odzyskać część środków w postaci odstępnego. Nie zapominaj też, że część kwoty, którą rzekomo tracisz bezpowrotnie, wrzucasz co miesiąc w koszty.

    • @tomaszkwiatkowski4068
      @tomaszkwiatkowski4068 3 года назад

      @@okazjazarogiem3864 Dzięki za wyczerpującą odpowiedź i ciekawe informacje.

    • @kusiuksp
      @kusiuksp 3 года назад +1

      A jak kupisz to zostajesz z autem, które traci na wartości a z czasem zaczynają sie naprawy

    • @lukaszjablonski6518
      @lukaszjablonski6518 3 года назад

      Najm ma sens jesli naprawdę bedziesz używał auta do celów zwiazanych z zarabianiem pieniedzy ,natomiast jesli chcesz sobie pojechać tu i tam od czasu do czasu dla przyjemnosci lepiej kupic swoje auto

  • @marekjanczewski
    @marekjanczewski 2 года назад +6

    Najgłupsza forma pozyskania auta dla normalnego, prywatnego użytkownika- żeby to zweryfikować wystarczy wiedza absolwenta podstawówki.

    • @mikus876
      @mikus876 2 года назад +2

      Zgadzam się. Bardzo często całkowity koszt najmu z końcową dopłatą przy zwrocie przekracza koszt pojazdu...

    • @marekjanczewski
      @marekjanczewski 2 года назад +1

      @@mikus876 Ja długi czas jeździłem używkami, bo nawet leasing, jeśli nie masz dużej firmy jest kompletnie nieopłacalny, a co dopiero najem, pzdr.

  • @Iguanaaaaaa
    @Iguanaaaaaa 3 месяца назад

    Na wszystko o czym opowiadasz masz realny wpływ: 1. Ubezpieczenie: ubezpieczając własne auto, wybierasz ubezpieczenie z AC 1000 pln. No bo wiadomo-taniej. W abonamencie jest podobnie. Miałeś szkody, której jak mówisz, prywatnie byś nie naprawiał. Akurat miałeś szczęście, że nie stało się nic poważniejszego. Rozwiązanie: wziąć opcję z udziałem 0 PLN. 2 przeglądy: w ofercie najmu masz często pełen pakiet serwisowy. Nie musisz polegać na serwisie od dealera. 3: zwrot auta- kluczem jest przygotowanie auta do zwrotu, wg. Przewodnika. Wynajem auta można porównać do wynajmu mieszkania-jak uszkodzisz sprzęty, ściany, etc. musisz liczyć się z kosztami. Nic odkrywczego, zgodzisz się chyba ze mną?

    • @tokarp390
      @tokarp390 22 дня назад

      najem mieszkania jest mniej problematyczny bo za to co na zewnątrz odpowiada właściciel to tak jakby w najmie auta najemca odpowiadał tylko za wnętrze samochodu ,przeglądy okresowe i wymianę materiałów eksploatacyjnych (olej, płyny, tarcze, klocki, sprzęgło/2masa , zawieszenie. świece zapłonowe, opony , wycieraczki) a wynajmujący za resztę w tym głównie szyby i karoserię

  • @kanaroNL
    @kanaroNL 2 года назад +3

    To może teraz film ile to kosztuje cały okres wynajmu tego auta 🤔

  • @smerf2010
    @smerf2010 3 месяца назад

    3:34 jest w tym dużo złego. Wie to każdy kto miał nowa Kie.

  • @gajowy2120
    @gajowy2120 3 года назад +2

    Wychodzi na to że płacisz kupe kasy latami a potem ci go zabierają

  • @pol_japan_family
    @pol_japan_family 2 года назад +1

    A co z najmami dla osób fizycznych?

  • @Peliozaur
    @Peliozaur 3 года назад

    Orientuje sie Pan czy jednorazowowo można zglosic kilka małych szkód w aucie przed oddaniem i wtedy udział własny liczony jest tylko raz, czy każda szkoda jest rozliczana osobno? Mam 3 małe uszkodzenia ponadnormatywne i nie wiem jak to zgłosić żeby najmniej na tym stracić

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад

      Witam w moim przypadku był to udział w szkodzie. Jeżeli uszkodzenia nie były wynikiem jednego zdarzenia to klasyfikowano je jako oddzielne szkody, bez względu na to czy zgłosiłbym je jednorazowo czy oddzielnie. Niektórych szkód nie kalkuluje się likwidować z AC.

  • @rafal7381
    @rafal7381 2 года назад

    strzeszczajac, najem dlugoterminowy jest dymaniem klienta, nie rozumiem dlaczego ubezpieczenie dolanczane w pakiecie dla najmujacego nie pokrywa szkod tylko obciaza sie klienta ewentualnymi kosztami za szkdy? a dlatego ze firmy celowo takowy regulamin przygotowali i tylko zacieraja rece.

  • @jolantapotocka8899
    @jolantapotocka8899 2 года назад +1

    Nie wiem, czy Ty chcesz przekrzyczeć muzykę, czy muzyka Ciebie, a może to wszystko ma zagłuszyć żal za utraconymi pieniędzmi? ;-) Cóż, są ludzie, którzy nawet skarpetki pożyczają, ba nawet żonę mają pożyczoną, więc nie dziwi, że i auto pożyczają, natomiast jedyna korzyść z takiego najmu jest taka, że ktoś następny może sobie kupić całkiem nowe auto z niskim przebiegiem i nawet zadbane, za słuszne pieniądze.

  • @pawelstra9369
    @pawelstra9369 3 года назад +2

    Wynajem to oszustwo i szukanie frajerow po 3 latach i wplaceniu3/4 ceny samochodu zostajemy z niczym ! Ludzie myslcie ! Nie dajcie sie naciagac!

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад

      Witaj, na wstępie zaznaczę, że materiał nie ma na celu obrony, popularyzacji czy promocji najmu długoterminowego. Powstał głównie dlatego, że czytałem, słuchałem i oglądałem materiały poświęcone tej tematyce i niestety muszę stwierdzić, że większość autorów nie ma pojęcia o czym mówi. Chwytliwy tytuł i kontrowersyjne tezy świetnie się klikają, ale czy ktoś to sprawdza? Oczywiście prawda jest jak zawsze gdzieś pośrodku. Absolutnie nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jest to oszustwo, produkt toksyczny itd. Jeździłem tym Ceedem ostatecznie prawie 2,5 roku i pomimo tego, ze to nie Ferrari nie czuję się oszukany, a uwierz mi, że dość wnikliwie przeanalizowałem rachunek zysków i strat. Wynajem ma wady i zalety, dokładnie tak samo jak kredyt hipoteczny, wynajem mieszkania, pożyczka w banku itd. Trudno żeby wynajmujący ofertował produkty na swoją niekorzyść. Miałem obawy przed zwrotem pojazdu, ale ostatecznie obyło się bez większych problemów i dopłat. Zresztą w kwestii oceny uszkodzeń nie jest do końca tak jak mówisz. Jak korzystasz z oferty sensownej firmy to takie rzeczy są doprecyzowane na początku. Jak weźmiesz pożyczkę w banku i taką samą kwotę pożyczysz w firmie oferującej chwilówki to też będzie ogromna różnica, podobnie jest z wynajmem długoterminowym, firm jest w tym momencie od groma i na pewno są takie, które robią co chcą, ale to nie wina usługi tylko jej operatora. Jeżeli będziesz użytkował swój prywatny samochód tak, że po 30 tys. przebiegu będzie wyglądał jak po 100 tys. to też za to zapłacisz tyle, że nie wynajmującemu, a w obniżonej cenie, za którą auto sprzedaż. co do ubezpieczeń to zgodzę się, że jest to temat dyskusyjny. W przypadku leasingu też masz sporo okoliczności, które życia przedsiębiorcy nie ułatwiają, ale taka już natura usług. Co do sytuacji, w której nie masz pieniędzy na dalsze spłacanie kontraktu to też, podobnie jak w leasingu masz możliwość zrobienia cesji i też możesz odzyskać część środków w postaci odstępnego. Nie zapominaj też, że część kwoty, którą rzekomo tracisz bezpowrotnie, wrzucasz co miesiąc w koszty.

  • @ukaszr9972
    @ukaszr9972 3 года назад

    Witam, jakie wnioski po zdaniu auta?

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад +5

      Witaj. W moim przypadku ostateczne rozliczenie nie było bardzo druzgocące, jednak wynikało to z faktu, że w drugim roku użytkowania pojazdu nie wykorzystałem limitu kilometrów i zgodnie z umową należał mi się zwrot w związku z czym faktura za uszkodzenia ponadnormatywne skompensowania się częściowo ze zwrotem za kilometry. W przeciwnym wypadku byłbym zmuszony do dopłaty Ok. 1000zł. Jak znajdę wreszcie czas żeby skończyć 2 odcinek z podsumowaniem kosztów i wniosków to wszystko tam znajdziesz. Ogólnie nie żałuję decyzji o najmie, ale firm leasingowych jest obecnie bardzo dużo, podejście do klienta też jest bardzo różne i na pewno trzeba dokładnie weryfikować umowę i policzyć jaka oferta jest najbardziej opłacalna bo haczyków trochę jest.

    • @natansalda
      @natansalda 3 года назад

      @@okazjazarogiem3864 w jakiej firmie był to najem? za 10 dni zdaje autko z masterlease

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад +1

      @@natansalda Witam. Nie jest moim celem aby mówić o konkretnej firmie, ale nie był to Masterlease.

    • @hardpainkiller
      @hardpainkiller 3 года назад +1

      @@okazjazarogiem3864 za te 3 ryski policzyli Cię 1000 PLN?!

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад

      Tak były policzone uszkodzenia. 1000zł straciłem na udziale własnym w ubezpieczeniu. Jak jakiś .... porysował mi auto i musiałem to likwidować z AC to właśnie 1000zł wynosił mój udział własny.

  • @jerzyczyz3562
    @jerzyczyz3562 2 года назад

    30 000 km na long live i z silnika leci smoła.

  • @marcinmajewski6620
    @marcinmajewski6620 3 года назад

    Naopowiadałeś o zdawaniu auta w najmie - a na końcu się okazało, ze jeszcze go nawet nie zdałeś... tracisz zaufanie takim klikbajtem

    • @okazjazarogiem3864
      @okazjazarogiem3864  3 года назад +1

      Cześć, nie do końca rozumiem, w którym momencie okazało się, że go nie zdałem. Jeśli dobrze pamietam materiał to kończy się właśnie zdaniem auta.