14:00 usilne awansowanie specjalisty na przełożonego to choroba która toczy wiele branż. Tracimy dobrego specjalistę, a dostajemy kiepskiego przełożonego.
Gdyby tak prezydent rząd i parlament słuchali słów prawdy i realizowali konkretne postulaty, to mogłoby być jeszcze pięknie. Ale cóż można tylko pomarzyć. Dziękuję za słowa prawdy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. KDZ.
Prezydent, rząd i parlament interesują się wojskiem? Jedyne co tych ludzi pochłania to przekrzykiwanie się wzajemnie na poziomie pijanych żuli. Takie elity, jakie społeczeństwo.
Dziś w stolicy były rezerwy, gotowość i nowy polski czołg - Agroabrams. Góra już załatwia bilety na wschód, w jedną stronę. W innych krajach stanowiska są podzielone kto ma zmielić swoich obywateli. Znamienne, że Andrzej nie ujawnił swojego zdania w tej sprawie.
@@rghost1647Jak niczego nie wiecie co tu komentujecie. To po co komentujecie? 4% tyczy się PKB, a nie budżetu państwa. Te 60 miliardów to raczej zakup sprzętu. Czyli autor pierwotnego komentarza może mieć rację. Bo całe wydatki obronne są na poziomie ponad 100 miliardów złotych w tym roku. Pensje, emerytury wojskowe itd. Też są w budżecie MON. To tak dla sprostowania dziwnych rzeczy.
Jestem żołnierzem. I wiem że podobno mamy zrobić maszynę do klonowania żołnierzy. Panowie tu nie ma o czym gadać. Przez 15 lat slusze że będzie super i lepiej a więcej jest kwitów i ściemniaczy biurkowych
A ktoś odejdzie na zalążki ? Ilu to jest czynnych oficerów i podoficerów ? Jaki sprzęt dla jednostek mobilizowanych ? Na dziś jak widzę możemy zmobilizować traktory....
Już w średniowieczu wpadli na pomysł, żeby kształcić strzelców. A Anglii organizowano zawody strzeleckie a chłopi musieli mieć łuki. W Polsce powstały bractwa kurkowe. W wielu krajach, również nieeuropejskich (np. Birma, Mongolia) było podobnie. Tymczasem w Polsce, dostęp do broni utrudniony. Nie chodzi nawet o jakieś tam badania czy egzaminy, ale o to, że trzeba za to płacić sporo pieniędzy. Jak chcemy mieć wytrenowanych strzelców, no to przynajmniej nie zniechęcajmy społeczeństwa. Operatorzy dronów - to trzeba młodym sprzedawać takie drony bez podatku, żeby były jak najtańsze. Niech się uczą pilotować. Ale o czym ja tu piszę. W tym kraju nie wolno sobie kupić nawet uzbrojenia ochronnego. Nawet gdyby obywatele polscy chcieli się chronić biernie przed odłamkami i kulami - to im nie wolno. Widział ktoś w sklepie polski hełm kuloodporny albo kamizelkę, które mógłby sobie kupić obywatel chcący się zabezpieczyć przed odłamkami? Dzięki temu polskie zakłady nie mają mocy przerobowych i ogólnie jest guano. Podobnie z amunicją. Gdyby było zapotrzebowanie cywilne, byłyby moce przerobowe, które można przekierować w każdej chwili na produkcje wojskową. A tak co mamy?
Płaszczak to człowiek bez żadnego konkretnego zawodu on całe życie skakał po tych biurach i kancelariach o wojsku nie ma zielonego pojęcia. Kupował wszystko jak leci bo się na tym nie znał. Pokazali mu ładny sprzęt to mu się spodobało i kupił. Zresztą obecny minister tygrysek też nie ma o tym zielonego pojęcia.
@@batwing-plays już niebawem usa skończą się ukraińcy i wtedy ci tchórze i życiowi nieudacznicy z upadłego i bankrutującego usa będą walczyć z Rosją do ostatniego Polaka !!!
Ależ panie Jacku... pistolet jest potrzebny nawet szeregowemu, choćby po to żeby hamować oficera przed wydawaniem nieodpowiedzialnych rozkazów jak sądzę ; ) ) Komentarz dla zasięgu. Pozdrawiam 👋
Ale oficer wydający rozkazy szeregowym zazwyczaj tylko przekazuje rozkazy od swoich przełożonych. Czyli szeregowy nie mający wiedzy z rozpoznania, nie znający położenia wojsk własnych, ma decydować czy rozkaz jest odpowiedzialny, czy nieodpowiedzialny. Super.
@@mieczysawkowalski9826 Jeżeli ktoś nie czuje, że może ponieść poważne konsekwencje swoich decyzji, to te jego decyzje mogą być często nieracjonalne i nieodpowiedzialne, w myśl zasady: "a co mi tam..." Nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi.
@@jimyPD Ok, ale posłanie stu ludzi na prawie pewną śmierć, aby uratować przed śmiercią kilka tysięcy jest decyzją, którą możemy uznać za racjonalną i odpowiedzialną. Ale z punktu widzenia szeregowego (dla młodszego oficera również, bo będzie musiał iść razem z nimi), który to zadanie będzie musiał wykonać, będzie to decyzja nieracjonalna i nieodpowiedzialna. Skąd szeregowy ma wiedzieć, kiedy naraża życie dla ratowania życia tysięcy ludzi, a kiedy naraża życie, by polityk mógł sobie odhaczyć sukces? Owszem możemy uznać, że każda wojna to tylko biznes, polityka i zyski producentów broni. Ale wtedy rozwiążmy armię oddajmy państwo sąsiadom po połowie. Ale za pokolenie, dwa lub trzy nasze wnuki będą znów musiały się bić, tylko że przeciwko sobie w obcych mundurach pod karą śmierci za odmowę.
Czyli....................Reasumując model czołgu niewidzialnego PL-01 nie tylko ,że powstał ,ale wojska zmechanizowane posiadają aż 91% tego najnowocześniejszego niewidzialnego modelu czołgu PL-01 ! Wszędzie on jest ale nikt go nie widzi !Czyż nie na tym ma polegać fenomen tego niewidzialnego czołgu?!
Co do uzbrojenia - to trzeba się przyjrzeć I wojnie światowej i doświadczeniom okopowym. Być może pistolet tylko z odpowiednią amunicją, nie jest wcale złą opcją.
Przecież nie chodziło o to, że żołnierz w drugim roku służby nic nie robił. Chodziło o to, że do wyszkolenia żołnierza w większości specjalności wystarczy rok, a może i czasem i mniej. A jak to było rozłożone w czasie, to inna sprawa.
@@krzysztofrogacz2157 Kurs podstawowy -miesiąc. Kurs specjalistyczny - 3 miesiące. Zostaje ponad pół roku na zgranie. Jak nie marnuje się czasu na musztrę, apele, rejony, to w większości przypadków wystarcza. Można ewentualnie przedłużyć o kilka miesięcy, aby zaliczyć wszystkie warunki pogodowe. Zauważmy, że żołnierz poborowy jest dostępny 14-15 godzin na dobę (reszta to regulaminowy czas na sen sen i posiłki), 6 dni w tygodniu, a nie 8 godzin jak zawodowy.
@@mieczysawkowalski9826 Można i tak, bo przecież tzw. "szwej" ma się szkolić po naście godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu. Ciekawe że pierwsze programy dla zawodowców przewidywały 3 (słownie trzy!) lata na zgranie pododdziału. Może dla tego że pięć dni w tygodniu po 8 po godzin.
@@krzysztofrogacz2157 Nie wiem jak Pan, ale jak ja byłem szwejem i miałem 19 lat, to wolałem szkolenie aż do wieczora zamiast rejonów, koszenia trawy łopatką, czy godzinnego pastowania butów. To amerykanie mają nawet dwuletnie kontrakty na służbę w czasie której potrafią wyszkolić żołnierza i wysłać na wojnę, a u nas na samo zgranie trzeba co najmniej trzy lata. W USA oficera do roboty (nie do awansów - ci kończą porządne uczelnie) szkoli się pół roku, a u nas jak 5 lat nie wysiedzi w koszarach to dupa nie oficer. Ale spoko, przecież my jesteśmy najbezpieczniejszym krajem świata i wojsko nam potrzebne właściwie tylko na defilady. Mamy na wszystko czas i kupę kasy.
@@wodasodka9031 Oczywiście. Gdyby nie wojewoda to nawet deszcz by nie padał. A gdyby nie centralna ewidencja działalności gospodarczej to nawet chleba by nie było!
Przypominam przy okazji, ze obecnie aktywna rezerwa laczy najgorsze cechy wotu i kilka nowych - jak to, ze sluzba oferowana generalnie bylym zawodowym nie oferuje doliczenia dni sluzby do wyslugi (czyli emerytury) ani awansow w tym samym korpusie. Dlatego w wielu wcr juz nawet nie proponuja. Bo ich wysmiewaja przez telefon xD
Skąd to info? Mój znajomy jest od kilku tygodni na emeryturze (w wieku 36 lat) 😖 i mówił, że od razu zgłasza się do aktywnej, bo właśnie mu doliczą ten czas do emerytury, sam sobie wybierze jednostkę, sam godziny i dni pracy i ogólnie same zalety.
@@pokepoke703 info wlasnie prosto z cwcr z ubieglego roku, wiec o ile tygrysek w ciszy nie zmienil rozporzadzen wykonawczych, to albo sama warszawa nie wie, albo co gorsze swiadomie oklamuja
Kiedy tworzono ustawę myślałem, że aktywna rezerwa to będzie podstawa rezerwy, a pasywna będzie powoływana dopiero w przypadku braków chętnych do ćwiczeń. Po dwóch latach okazało się, że aktywna rezerwa ma być formą dorobienia kasy dla wojskowych emerytów, a cała reszta ma i tak szkolić się (a raczej udawać szkolenie) obowiązkowo.
Panie Jacku, jeśli chodzi o korpus chorążych, to padl ofiara jednej z kolejnych"reform" w MON, gdzie oligarchia oficerska poświęciła jeden z elementów systemu gotowości bojowej dla zachowania swojej pozycji w wojsku. Tyle w temacie, w kazdym segmencie państwa tzw "góra" działa tak, aby zagrabic dla siebie maksymalną część zasobów panstwa. Czy policja, MSWiA, prokuratury, sądy etc. wszędzie jest bardzo podobnie.
nie przesadzaj, korpus chorążych był zbędny-wiesz dlaczego? bo to takie "nito" ni to oficer ni to podoficer, po prostu chorąży-w wiadomo co po kompanii krąży- to nie goowno to ....
Może i tak, gdyby istniał etos korpusu podoficerskiego (jak np w USA army), a takiego nie ma i długo pewnie nie będzie .nie ma skutecznej armii bez solidnego korpusu podoficerskiego, vide Wehrmacht, US army po 2 wojnie@@abcdefghabcdedfg2342
@@sylweksikorski1774 chorazowie po dziś dzień są znani z nieróbstwa, pijaństwa, prywaty i oczywicie robienia zaocznie wykształcenia średniego, nie pozdrawiam zwłaszcza tzw "daunów" czyli absolwentów szkoły chorążych 3 letniej ,po zawodówce
porownywanie armi II Rzeszy zlozonej chyba glownie z piechoty jest troche nie wlasciwe. Dzis potrzeba dobrze przeszkolonych zolnierzy w wielodomenowym spectrum no chyba ze chodzi nam tylko o jakis rodzaj piechoty
@@piowelelpiwo a myslisz że jak by się skończyło gdyby - nie daj boże - wojna wybuchła pojutrze a do walki weszłyby nasze bataliony czołgów bez czołgów? Czy przełozony zauważyłby ten drobny niuans?
Komentarz taktyczny dla zwiększenia zasięgów. niech się przekaz niesie. Niech ludzie wiedzą jakimi środkami możemy dysponować na czas W. Trzeba mierzyć siły na zamiary.
Bardzo niewiele różnimy się od Ukrainy czy Rosji. Wygląda na to, że w tym kraju na wszystkim musi robić interes jakiś koleś królika. No a państwo bardziej boi się obywateli niż o obywateli. Każdy pełnoletni Polak może mieć broń czarnoprochową, zdolną do zabijania na bliskie odległości, ale nie mającą żadnego zastosowania militarnego. Każdy może mieć nóż - bardziej zabójczy w bliskim dystansie niż broń palna, bo cichy i mało widoczny. Ale broni zdatnej do stawienia oporu siłom zbrojnym - Polacy nie mają. Nie zgadzam się z Panem redaktorem, że broń w rękach cywili nie ma znaczenia militarnego. Pamiętam wspomnienia żołnierza z Afganistanu - który opowiadał, jak musiały helikoptery wojskowe zwiewać znad afgańskiej wioski, bo cała wioska strzelała do nich ze wszystkiego co mieli. Setka ludzi ze starymi kałaszami ma siłę rażenia większą niż działko gatlinga (kałasznikow 600/min x 100=60000/pocisków/min, gatling 4000/min - czyli tyle co 15 minigunów - czyli ściana ołowiu). Ludzie lokalnie ponadto znają swój teren perfekcyjnie i potrafią wykorzystywać jego warunki. Więc skoro nie stać nas na wielką armię, to chociaż powinniśmy pozwolić ludziom bronić się samemu. A tu państwo nie potrafi, ale obywatelom nie da. Zupełnie jak z najazdami tatarskimi w XVI i XVII wieku.
Standardy mobilizacyjne wg Pana Jacka Hogi (fundacji Ad Arma też?): ruclips.net/video/gfpB6UPDEgA/видео.html , ruclips.net/video/KU4S7ySFoak/видео.html
13:40 ".. chorąży, który od 15 lat jest na tym samym stanowisku .." ok, podnieść mu dodatek funkcyjny i niech będzie tym chorążym. Ale kapral z 15 letnim stażem to jest hańba! To nepotyzm i szklane sufity. Może o tym mówił gen Kukuła..?
Nie trzeba korpusu chorążych, by pozyskać fachowców od obsługi sprzętu. Sierżanci też mogą to robić. To też dość bogaty w stopnie i awansy korpus. Oczywiście lepiej mieć także tych chorążych. Nie wiem, czemu ich skasowali. Ale naprawdę nie jest tak, że bez stopnia "chorąży" nie da się w wojsku zatrudnić na stanowisku powiedzmy mechanika stacji radiolokacyjnej czy urządzeń celowniczych czołgu kolegi nawet i po studiach (choć to chyba przesadne umiejętności) na lat niechby i 40, trzymając cały czas w armii i co lat kilka nagradzając jak nie samym tylko awansem (tu faktycznie możliwości są ograniczone, trudno o pułkowników-mechaników) ale po prostu wyższym zaszeregowaniem a tym samym uposażeniem.
@@AdArma I tu pełna zgoda. Po prostu zwracam uwagę na to, że równie dobrze mogą się sprzętem zajmować nawet dożywotni szeregowi, byle poprzez jakieś stanowiska przypisani do sekcji technicznej i tak właśnie używani. Chorąży to trochę relikt z epok dawnych, gdy oficer miał wyższe studia a szeregowy zwykle nie miał matury. I właśnie korpus "maturzystów" to byli ci chorążowie. Takie pośrednie ogniwo. Ale dziś w praktyce trudno spotkać młodego człowieka bez matury i trochę stracił sens taki ciut archaiczny podział wojska - wg cywilnego wykształcenia. Z drugiej strony nie było złym mieć techniczny korpus tych chorążych, bo od razu było wiadomo, od czego taki gość jest. I że to takie boczne odgałęzienie wojska, nie od walczenia, a obsługi sprzętu na poziomie wyższym niż u podoficerów. Więc może i byłby sens powrotu do niego.
O ile mi wiadomo, żaden teolog katolicki nawet nie rozważał kwestii przymusowego udziału katolików w wojnie niekatolickiego władcy. Wydaje się oczywiste, że jest to niemoralne. Może czegoś nie doczytałem? Poglądy Ad Arma to przedziwny miks tradycji łacińskiej i myśli rewolucyjnej.
Jestem za wprowadzeniem obowiązkowej służby wojskowej dla wszystkich, którzy postulują wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej, pod uwagę mogłyby być brane wszelkie wpisy i wypowiedzi powiedzmy z ostatnich 3 lat, technicznie da się to zrobić, wystarczy przefiltrować komentarze na filmach, artkułach o tej tematyce, większość ma konta pod swoim imieniem a resztę da się łatwo ustalić w końcu USA to nasz sojusznik a google kocha dane ;) Wysłać im w wszystkim wezwania i po paru dniach mamy nawet i milionową armię ochotników, zmotywowanych, gotowych przelewać krew za nasz piękny kraj.
Ze 129 komentarzy (na tę chwilę) z czego ułamek to zwolennicy poboru, chce Pan stworzyć milionową armię? Nawet niech takich kanałów będzie sto lub dwieście, to nie mam pojęcia skąd Panu milion ludzi wyszło. Coś z matematyką jakiś problem Pan ma.
stalak jak i akms w duzej liczbie na zapas powinny lezec i czekac. byc w gotowosci. to sie nie psuje i kazdy nawet mlodzian spod znaku 'teczowych liter z +'' i brokatem na twarzy sobie poradzic powinien gdy przyjdzie bronic Ojczyzny. i kazdy powinien byc choc troche przeszkolony bo ci z kategoria ''d'' tez sa przeznczeni na czas ''w'' nie tylko ci z ''a''.
Pytanie teoretyczne. Żeby nikt nie panikował i nie dzwonil zaraz do sztabu generalnego. Jeżeli kongres USA nie przyzna kolejnej pomocy dla Ukrainy. Armia "Z" liczac od dzisiaj w 2 tygodnie zajmie Kijów, 4 tygodnie Charków, 6 tygodni Lwów, 8 tygodni dojadą do Medyki. Scenariusz trochę pesymistyczny jednak możliwy, bo wysycha na Ukrainie grunt czarnoziem. Na co sie zdaje planowanie budowania armii, osiągania gotowości bojowej konkretnych pododzialow, liczebności, użycia aktywnej rezerwy, BOT, itd. Skoro za 8 tygodni możemy mieć wojnę w kraju? Jestem Polakiem mam 50 lat, stopien: kpt. rez. pasywnej.
Porównywanie armii współczesnych i tych z początku XX wieku.... trudno o większy populizm! Nic nowego, handel strachem... ale jeśli ktoś chce na to płacić?! 🤣
Głowica pocisku rpg o masie ok600gr podczepiona do drona typu quadcopter wleciała do czołgu abrams m1 i tym oto sposobem Rosjanie udokumentowali na video wyeliminowanie 1-ego lub następnego z kolei oręża z usa.
Pierwsze co pomyślałem jak przeczytałem 150 tys rezerwy to stwierdziłem że ktoś chyba zjadł jedno 0. Wprowadźmy ulgi i zwolnenia zusowe może dla rezerwistów? Nie będzie to przymusowe a więcej osób się zgłosi. Co z WOT-em? Szkolenie wojskowe dla absolwentów szkół średnich(technika, licea, zawodówki) 2 miesięczne może? to są pomysły laika... ale z drugiej strony jakby wyszedł generał i powiedział że jest źle, to powstałaby panika i do wojska jeszcze mniej ludzi by chciało iść. Wg mnie to ciężka sytuacja, bo wojsko jak policja ma złą renomę post-komunową.
Na Ukrainę wysłaliśmy raczej sprzęt niż ludzi.... 10:05 jak pewien generał USMC w "Millenium Challenge 2002" :D 11:04 - ale ten model jest znakomity i jego brak widać włąśnie na Ukrainie. Force Provider ma dostarczy podstawowo przeszkolone i zaopatrzone świeże jednostki a te już jako dobrej jakośći materiał, łątwiej się dostosouje do sytuacji na teatrze. 13:20 - to raczej nieudolne naśladowanie, bo w Zachodnich armiach NCO są na piedestale.
Czy katolik rzymski, który nie był nawet w seminaryjnej propedeutycznej "zerówce", powinien brać się za reformę Kurii Rzymskiej i pouczanie protekcjonalnym tonem Ojca Świętego jak erygować i restrukturyzować diecezje, komu przyznać kreację kardynalską, a komu sakrę biskupią?!
@@jimyPDCzy trzeba być profesorem matematyki żeby stwierdzić, że 2+2=4? Oczywiście nawet polskie generały przyznają, że to co mówi Hoga jest oczywistością. Tyle, że żaden polityk w Polsce nie wierzy, że będzie jakaś wojna. No to po co coś robić?
Pan Jacek Hoga nie służył w wojsku (Źródło: ruclips.net/video/sY5D1_suSpw/видео.html ), a poucza protekcjonalnym tonem oficera po akademii wojskowej ze stopniem generalskim jako szefa sztabu generalnego. Pokora! Umiar! Rozsądek!
A były żołnierz zawodowy może? Oficer rezerwy może komentować? No to skomentuję. Pan Jacek Hoga ma rację, a obecni generałowie i ich sztaby to miernoty bez pojęcia bladego czym jest wojsko. Dziękuję za uwagę. PS. Nie służyłem za czasów słusznie minionych, odszedłem 10 lat temu.
@@mammamija909 Pan nie służył za czasów słusznie minionych, ale Pan Jacek Hoga chwali elity polityczno-wojskowe III Rzeszy i Związku Radzieckiego za podejście do wojskowości i zaangażowanie! (Źródło: ruclips.net/video/xoyNoLe7ozw/видео.html )
@@prawysprawiedliwy9096też chwale. Znali się na swoim rzemiośle. Obecnie śmiało można rzec nauka poszła w las. Taki Guderian albo Żukow widząc jak czołgi atakują w kolumnach po kilka sztuk, albo jeżdżą po okopach ganiając piechotę nie uwierzyliby, że można tak nisko upaść.
Nie ma znaczenia kariera tylko to kto ma rację czyli kto mówi prawdę. Prawdy nie obchodzi czy ten kto mówi był w wojsku czy nie. A że zawodowi oficerowie z prawdą się rozmijają to tym gorzej dla nich. Gdyby byli kompetentkibi myślący, to Pan cywil Jacek Hoga nie zajmował się tym tematem. A że żołnierze to spaprali...
A w dodatku pierwszy jest do zmuszania młodych mężczyzn do niewolnictwa poboru, bo wie, że go ta głupia idea nie dotknie osobiście i będzie mógł sobie dalej nagrywać filmy o tym jak np. młodzi chłopacy mogli zginąć w taki a nie inny sposób, bo głupi generał ich tam wysłał niczym pionki w grze.
W Polsce, generałem może zostać jedynie ten człowiek, który potrafi obliczyć średnicę trójkąta.
"..Obok Orła znak Pogoni
Poszli nasi w bój bez broni.."
Obok Orła znak tryzuba
To dla Polski będzie zguba !!!
Karma za bestialskie ludobójstwo na Wołyniu wróciła do ukraińców !!!
Ludzie - zamiast iść w bój to zlikwidować $cierwa które nas w bój wysyłają!
Myśleć qurwa głowami a nie doopami!!!
Jesteśmy bosy i nadzy, sami prosimy się o wojnę, i pewnie wcześniej czy później ktoś z tego skorzysta.
Taktyczny komentarz dla zasięgu. Dobrze się słucha i ogląda. Pozdrowienia z Lublina
Kto zadał naszemu wojsku tak poważne straty w ostatnich 35 latach?! Mamy śpiące wojsko jak ten rycerz w Tatrach.
Nie dosyć że śpią za biurkiem to żrą paczki zapijajac kawa. I tylko drukuja kwity.
Dla zasięgu
14:00 usilne awansowanie specjalisty na przełożonego to choroba która toczy wiele branż. Tracimy dobrego specjalistę, a dostajemy kiepskiego przełożonego.
Pan jak zwykle bardzo merytorycznie. Pozdrawiam 🇵🇱
Nie mamy wojska zawodowego, nie mamy rezerw, nie mamy czym walczyć. Więc kto pod czyje dyktando przez lata rozbroił Polskę. !!!!!!!!!!!!
Gdyby tak prezydent rząd i parlament słuchali słów prawdy i realizowali konkretne postulaty, to mogłoby być jeszcze pięknie. Ale cóż można tylko pomarzyć. Dziękuję za słowa prawdy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. KDZ.
Prezydent, rząd i parlament interesują się wojskiem? Jedyne co tych ludzi pochłania to przekrzykiwanie się wzajemnie na poziomie pijanych żuli. Takie elity, jakie społeczeństwo.
Dziś w stolicy były rezerwy, gotowość i nowy polski czołg - Agroabrams. Góra już załatwia bilety na wschód, w jedną stronę. W innych krajach stanowiska są podzielone kto ma zmielić swoich obywateli. Znamienne, że Andrzej nie ujawnił swojego zdania w tej sprawie.
Bo Andrij jest skromny i dyskretny
podobno Grecy go podj...li że był za, Powałka o tym mówi
Wprowadzanie notorycznego bałaganu czyli ,,reform " zakrawa na świadomą dywersje w obliczu zbliżojącego się zagrożenia !!! Pozdr
Mocne, gorzkie, smutne. Podobno gen. Kukuła nigdy nie dowodził dużym związkiem operacyjnym - strach się bać.
Budżet wydaje 60 mld na "zbrojenia" a brakuje butów.
a skąd te 60mld jak budżet to 700mld, 3% kolego , choć to i tak za dużo
@@rghost1647 Polski budżet obronny to oficjalnie 4% z tym, że jak brakuje na buty, to oznacza, że kasa jest rozkradana.
Przecież kasa idzie na upadlińców
@@rghost1647Jak niczego nie wiecie co tu komentujecie. To po co komentujecie? 4% tyczy się PKB, a nie budżetu państwa. Te 60 miliardów to raczej zakup sprzętu. Czyli autor pierwotnego komentarza może mieć rację. Bo całe wydatki obronne są na poziomie ponad 100 miliardów złotych w tym roku. Pensje, emerytury wojskowe itd. Też są w budżecie MON. To tak dla sprostowania dziwnych rzeczy.
@@Galind1Jakich dziwnych rzeczy??Tego, że nie ma na buty??😂Przecież tak to wygląda.
Coś czuję że z powodu braku polskich oficerów sprowadza dowodzić będą nami zagraniczni 🤣🤣🤣🤣
Jestem żołnierzem. I wiem że podobno mamy zrobić maszynę do klonowania żołnierzy. Panowie tu nie ma o czym gadać. Przez 15 lat slusze że będzie super i lepiej a więcej jest kwitów i ściemniaczy biurkowych
Jednym słowem ,,Grecka Tragedia,,. Wszystko to państwo z dykty
A ktoś odejdzie na zalążki ? Ilu to jest czynnych oficerów i podoficerów ? Jaki
sprzęt dla jednostek mobilizowanych ?
Na dziś jak widzę możemy zmobilizować traktory....
Prawda. Nie wyszkoli się 500 obsłóg Himarsów nawet w ciągu roku!
Dziękuję.
Juz prezydent Macron wskazal kierunek
Już w średniowieczu wpadli na pomysł, żeby kształcić strzelców. A Anglii organizowano zawody strzeleckie a chłopi musieli mieć łuki. W Polsce powstały bractwa kurkowe. W wielu krajach, również nieeuropejskich (np. Birma, Mongolia) było podobnie. Tymczasem w Polsce, dostęp do broni utrudniony. Nie chodzi nawet o jakieś tam badania czy egzaminy, ale o to, że trzeba za to płacić sporo pieniędzy. Jak chcemy mieć wytrenowanych strzelców, no to przynajmniej nie zniechęcajmy społeczeństwa. Operatorzy dronów - to trzeba młodym sprzedawać takie drony bez podatku, żeby były jak najtańsze. Niech się uczą pilotować. Ale o czym ja tu piszę. W tym kraju nie wolno sobie kupić nawet uzbrojenia ochronnego. Nawet gdyby obywatele polscy chcieli się chronić biernie przed odłamkami i kulami - to im nie wolno. Widział ktoś w sklepie polski hełm kuloodporny albo kamizelkę, które mógłby sobie kupić obywatel chcący się zabezpieczyć przed odłamkami? Dzięki temu polskie zakłady nie mają mocy przerobowych i ogólnie jest guano. Podobnie z amunicją. Gdyby było zapotrzebowanie cywilne, byłyby moce przerobowe, które można przekierować w każdej chwili na produkcje wojskową. A tak co mamy?
👍
Pozdrawiam
Super merytoryczne oglądam ale na boga w „cudzysłowie”
W razie wojny zamierzam się dekować. Przynajmniej do czasu aż Szymon wbije w ziemię Putina.
Płaszczak to człowiek bez żadnego konkretnego zawodu on całe życie skakał po tych biurach i kancelariach o wojsku nie ma zielonego pojęcia. Kupował wszystko jak leci bo się na tym nie znał. Pokazali mu ładny sprzęt to mu się spodobało i kupił. Zresztą obecny minister tygrysek też nie ma o tym zielonego pojęcia.
No i lapoweczki cuda czyniły .
@@robertexner6500 tylko że tamten nazamawiał różnych cudów. A nie wiadomo co teraz tygrysek wymyśli. I co będzie z tymi zamówieniami co zrobił tamten.
@jankes1612 Pewnie że się na tym nie znał. O wojsku nie ma zielonego pojęcia. On w wojsku to nawet nie był. Facet jest historykiem z wykształcenia.
@@mamrotify on tam się wepchnął przez koneksje i znajomości na to stanowisko a nie przez kompetencje
Błaszczak miał doradców prawdopodobnie takich samych jak obecny rząd. Co może wiedzieć obecny lekarz internista ?
W 1939 brak zgrania sztabów bardzo utrudniał nam walkę. Zupełnie inaczej było w Wehrmachcie.
Dziekuje za realizm…
To teraz usa będzie walczyć z Rosją do ostatniego ukraińca a następnie do ostatniego Polaka !!!
Dawno Cię nie było
To interesujący komentarz do zupełnie innego materiału.
@@batwing-playswszędzie wkleja ten sam komentarz. Zobacz jego profil.
tak anglosasi zamierzają, ploty głoszą że Zełeńskiego pilnuje kilkuset anglików, przed wrogiem i niepoprawnymi działaniami
@@batwing-plays już niebawem usa skończą się ukraińcy i wtedy ci tchórze i życiowi nieudacznicy z upadłego i bankrutującego usa będą walczyć z Rosją do ostatniego Polaka !!!
Ależ panie Jacku... pistolet jest potrzebny nawet szeregowemu, choćby po to żeby hamować oficera przed wydawaniem nieodpowiedzialnych rozkazów jak sądzę ; ) )
Komentarz dla zasięgu.
Pozdrawiam 👋
Ale oficer wydający rozkazy szeregowym zazwyczaj tylko przekazuje rozkazy od swoich przełożonych.
Czyli szeregowy nie mający wiedzy z rozpoznania, nie znający położenia wojsk własnych, ma decydować czy rozkaz jest odpowiedzialny, czy nieodpowiedzialny.
Super.
@@mieczysawkowalski9826 Jeżeli ktoś nie czuje, że może ponieść poważne konsekwencje swoich decyzji, to te jego decyzje mogą być często nieracjonalne i nieodpowiedzialne, w myśl zasady:
"a co mi tam..."
Nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi.
Przecież szeregowy w tym celu może użyć karabinku, po co mu jeszcze do tego pistolet?
@@mieczysawkowalski9826 Wystarczy znać historie by mieć 99 % PEWNOŚCI , że rozkaz jest nieodpowiedzialny.
@@jimyPD Ok, ale posłanie stu ludzi na prawie pewną śmierć, aby uratować przed śmiercią kilka tysięcy jest decyzją, którą możemy uznać za racjonalną i odpowiedzialną. Ale z punktu widzenia szeregowego (dla młodszego oficera również, bo będzie musiał iść razem z nimi), który to zadanie będzie musiał wykonać, będzie to decyzja nieracjonalna i nieodpowiedzialna.
Skąd szeregowy ma wiedzieć, kiedy naraża życie dla ratowania życia tysięcy ludzi, a kiedy naraża życie, by polityk mógł sobie odhaczyć sukces?
Owszem możemy uznać, że każda wojna to tylko biznes, polityka i zyski producentów broni. Ale wtedy rozwiążmy armię oddajmy państwo sąsiadom po połowie. Ale za pokolenie, dwa lub trzy nasze wnuki będą znów musiały się bić, tylko że przeciwko sobie w obcych mundurach pod karą śmierci za odmowę.
Panie, nie ma sprzętu bojowego a magazyny amunicji świecą pustkami. Nie wiemy o tym albo nie możemy powiedzieć?😮
W cudzy(m)słowie Panie Jacku, nie w "słowiu" - zawsze "ie",
tak jak w nosie a nie w "nosiu",
w dupie a nie w "dupiu" itd.
Jak chcą doprowadzić do stanu armi komunistycznej. Jednostki wyjeżdżały w pełnej gotowości do godziny a nie 180.
Czyli w dalszym ciągu nie zmienia się nic na lepsze, a zewsząd (z drobnymi wyjątkami) słychać jaką to potężną armią dysponujemy.
No ale jak mówią nasi politycy bez problemu pokonamy Rosję. Sam czytałem, że oni po raz pierwszy asfalt widzieli w Awdiejewce i pralki kradną.
Generał myśli pewnie o 50 latkach , którzy kiedyś byli w wojsku
Czyli....................Reasumując model czołgu niewidzialnego PL-01 nie tylko ,że powstał ,ale wojska zmechanizowane posiadają aż
91% tego najnowocześniejszego niewidzialnego modelu czołgu PL-01 !
Wszędzie on jest ale nikt go nie widzi !Czyż nie na tym ma polegać fenomen tego niewidzialnego czołgu?!
👌👍
Co do uzbrojenia - to trzeba się przyjrzeć I wojnie światowej i doświadczeniom okopowym. Być może pistolet tylko z odpowiednią amunicją, nie jest wcale złą opcją.
Jedna szkoda że Pan Jacek nie przećwiczył służby wojskowej w praktyce. Szczególnie tego nic nie robienia w drugim roku ZSW.
Przecież nie chodziło o to, że żołnierz w drugim roku służby nic nie robił. Chodziło o to, że do wyszkolenia żołnierza w większości specjalności wystarczy rok, a może i czasem i mniej. A jak to było rozłożone w czasie, to inna sprawa.
@@mieczysawkowalski9826 chodziło o zgranie pododdziału i oddziału.
@@krzysztofrogacz2157 Kurs podstawowy -miesiąc. Kurs specjalistyczny - 3 miesiące. Zostaje ponad pół roku na zgranie. Jak nie marnuje się czasu na musztrę, apele, rejony, to w większości przypadków wystarcza. Można ewentualnie przedłużyć o kilka miesięcy, aby zaliczyć wszystkie warunki pogodowe. Zauważmy, że żołnierz poborowy jest dostępny 14-15 godzin na dobę (reszta to regulaminowy czas na sen sen i posiłki), 6 dni w tygodniu, a nie 8 godzin jak zawodowy.
@@mieczysawkowalski9826 Można i tak, bo przecież tzw. "szwej" ma się szkolić po naście godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu. Ciekawe że pierwsze programy dla zawodowców przewidywały 3 (słownie trzy!) lata na zgranie pododdziału. Może dla tego że pięć dni w tygodniu po 8 po godzin.
@@krzysztofrogacz2157 Nie wiem jak Pan, ale jak ja byłem szwejem i miałem 19 lat, to wolałem szkolenie aż do wieczora zamiast rejonów, koszenia trawy łopatką, czy godzinnego pastowania butów.
To amerykanie mają nawet dwuletnie kontrakty na służbę w czasie której potrafią wyszkolić żołnierza i wysłać na wojnę, a u nas na samo zgranie trzeba co najmniej trzy lata.
W USA oficera do roboty (nie do awansów - ci kończą porządne uczelnie) szkoli się pół roku, a u nas jak 5 lat nie wysiedzi w koszarach to dupa nie oficer.
Ale spoko, przecież my jesteśmy najbezpieczniejszym krajem świata i wojsko nam potrzebne właściwie tylko na defilady. Mamy na wszystko czas i kupę kasy.
Państwo udowodnilo, ze nie potrafi zbudowac armii. Może wiec armia zbuduje panstwo? Może to ostatnia nasza nadzieja?
Państwo nigdy nic działającego i pozytecznego nie zbudowało...
@@piowelelpiwo a to jest bzdura. To państwo buduje wszystko. Od państwa zależy nasze istnienie.
@@wodasodka9031 Oczywiście. Gdyby nie wojewoda to nawet deszcz by nie padał. A gdyby nie centralna ewidencja działalności gospodarczej to nawet chleba by nie było!
@@piowelelpiwo nie, chodzi np o pieniądz.
Jak armia ma zbudować państwo jak jej nie ma?
Można prosić o jakieś publikacje dotyczące mobilizacji w pruskiej armii?
Przypominam przy okazji, ze obecnie aktywna rezerwa laczy najgorsze cechy wotu i kilka nowych - jak to, ze sluzba oferowana generalnie bylym zawodowym nie oferuje doliczenia dni sluzby do wyslugi (czyli emerytury) ani awansow w tym samym korpusie.
Dlatego w wielu wcr juz nawet nie proponuja. Bo ich wysmiewaja przez telefon xD
Skąd to info? Mój znajomy jest od kilku tygodni na emeryturze (w wieku 36 lat) 😖 i mówił, że od razu zgłasza się do aktywnej, bo właśnie mu doliczą ten czas do emerytury, sam sobie wybierze jednostkę, sam godziny i dni pracy i ogólnie same zalety.
@@pokepoke703 dysonans poznawczy dziesiątki propozycji i wiele decyzji. A obietnicami i nadziejami to piekło wybrukowano
@@pokepoke703 info wlasnie prosto z cwcr z ubieglego roku, wiec o ile tygrysek w ciszy nie zmienil rozporzadzen wykonawczych, to albo sama warszawa nie wie, albo co gorsze swiadomie oklamuja
Kiedy tworzono ustawę myślałem, że aktywna rezerwa to będzie podstawa rezerwy, a pasywna będzie powoływana dopiero w przypadku braków chętnych do ćwiczeń. Po dwóch latach okazało się, że aktywna rezerwa ma być formą dorobienia kasy dla wojskowych emerytów, a cała reszta ma i tak szkolić się (a raczej udawać szkolenie) obowiązkowo.
Czy na mocy jakiejś nocnej ustawy to nie jest wschodni zaciąg obiecany w bilateralnej umowie między prawem lewym a bezprawiem?
Opis
Rezerwy, Gotowość i bataliony, czyli rozmowa niby o liczbach, ale bez ładu i składu
Panie Jacku, jeśli chodzi o korpus chorążych, to padl ofiara jednej z kolejnych"reform" w MON, gdzie oligarchia oficerska poświęciła jeden z elementów systemu gotowości bojowej dla zachowania swojej pozycji w wojsku. Tyle w temacie, w kazdym segmencie państwa tzw "góra" działa tak, aby zagrabic dla siebie maksymalną część zasobów panstwa. Czy policja, MSWiA, prokuratury, sądy etc. wszędzie jest bardzo podobnie.
nie przesadzaj, korpus chorążych był zbędny-wiesz dlaczego? bo to takie "nito" ni to oficer ni to podoficer, po prostu chorąży-w wiadomo co po kompanii krąży- to nie goowno to ....
Może i tak, gdyby istniał etos korpusu podoficerskiego (jak np w USA army), a takiego nie ma i długo pewnie nie będzie .nie ma skutecznej armii bez solidnego korpusu podoficerskiego, vide Wehrmacht, US army po 2 wojnie@@abcdefghabcdedfg2342
@@sylweksikorski1774 chorazowie po dziś dzień są znani z nieróbstwa, pijaństwa, prywaty i oczywicie robienia zaocznie wykształcenia średniego, nie pozdrawiam zwłaszcza tzw "daunów" czyli absolwentów szkoły chorążych 3 letniej ,po zawodówce
kukuła disco 🤪🤣
porownywanie armi II Rzeszy zlozonej chyba glownie z piechoty jest troche nie wlasciwe. Dzis potrzeba dobrze przeszkolonych zolnierzy w wielodomenowym spectrum no chyba ze chodzi nam tylko o jakis rodzaj piechoty
Materiał szkolniowy dla Pana generała K....
Może wrócić do "polskiej specjalności" czyli pułków o strukturze kompanijnej? 😁
Może się skończyć po polsku oddziałami drągolierów i drewnianymi armatami...
@@piowelelpiwo a myslisz że jak by się skończyło gdyby - nie daj boże - wojna wybuchła pojutrze a do walki weszłyby nasze bataliony czołgów bez czołgów? Czy przełozony zauważyłby ten drobny niuans?
Czyli jeszcze jakieś 4 do 8 kadencji i zaczną ogarniać. Szkoda tylko, że nie mamy tyle czasu...
😀
Komentarz taktyczny dla zwiększenia zasięgów. niech się przekaz niesie. Niech ludzie wiedzą jakimi środkami możemy dysponować na czas W. Trzeba mierzyć siły na zamiary.
Bardzo niewiele różnimy się od Ukrainy czy Rosji. Wygląda na to, że w tym kraju na wszystkim musi robić interes jakiś koleś królika. No a państwo bardziej boi się obywateli niż o obywateli. Każdy pełnoletni Polak może mieć broń czarnoprochową, zdolną do zabijania na bliskie odległości, ale nie mającą żadnego zastosowania militarnego. Każdy może mieć nóż - bardziej zabójczy w bliskim dystansie niż broń palna, bo cichy i mało widoczny. Ale broni zdatnej do stawienia oporu siłom zbrojnym - Polacy nie mają. Nie zgadzam się z Panem redaktorem, że broń w rękach cywili nie ma znaczenia militarnego. Pamiętam wspomnienia żołnierza z Afganistanu - który opowiadał, jak musiały helikoptery wojskowe zwiewać znad afgańskiej wioski, bo cała wioska strzelała do nich ze wszystkiego co mieli. Setka ludzi ze starymi kałaszami ma siłę rażenia większą niż działko gatlinga (kałasznikow 600/min x 100=60000/pocisków/min, gatling 4000/min - czyli tyle co 15 minigunów - czyli ściana ołowiu). Ludzie lokalnie ponadto znają swój teren perfekcyjnie i potrafią wykorzystywać jego warunki. Więc skoro nie stać nas na wielką armię, to chociaż powinniśmy pozwolić ludziom bronić się samemu. A tu państwo nie potrafi, ale obywatelom nie da. Zupełnie jak z najazdami tatarskimi w XVI i XVII wieku.
Będzie film komentujący ostatnie doniesienia o tym jak się nasi politycy palili do wysłania "misji pokojowej" do "rozminowywania" ukrainy.
Komentarz taktyczny
Cała dyskusja w czasach, które pokazały że właściwie pełną autonomię to powinna mieć kompania...
Za PRL u bz/bcz wchodziły w skład pcz/pz, a pułki miały swoje sztaby i wchodziły w skład Dywizji (Dpanc/ Dz)
Standardy mobilizacyjne wg Pana Jacka Hogi (fundacji Ad Arma też?): ruclips.net/video/gfpB6UPDEgA/видео.html , ruclips.net/video/KU4S7ySFoak/видео.html
No dobra, to co teraz?
Na półce może i tak.
13:40 ".. chorąży, który od 15 lat jest na tym samym stanowisku .." ok, podnieść mu dodatek funkcyjny i niech będzie tym chorążym. Ale kapral z 15 letnim stażem to jest hańba! To nepotyzm i szklane sufity. Może o tym mówił gen Kukuła..?
Każdy batalion/dywizjon w pułku także ma swój sztab z sekcjami jak w brygadach
Coocoowa jest niezastapiony.
Po co się emocjonować. Pan Bartosiak ma w szufladzie gotowce na wszystko. Wystarczy spytać.
Nie trzeba korpusu chorążych, by pozyskać fachowców od obsługi sprzętu. Sierżanci też mogą to robić. To też dość bogaty w stopnie i awansy korpus. Oczywiście lepiej mieć także tych chorążych. Nie wiem, czemu ich skasowali. Ale naprawdę nie jest tak, że bez stopnia "chorąży" nie da się w wojsku zatrudnić na stanowisku powiedzmy mechanika stacji radiolokacyjnej czy urządzeń celowniczych czołgu kolegi nawet i po studiach (choć to chyba przesadne umiejętności) na lat niechby i 40, trzymając cały czas w armii i co lat kilka nagradzając jak nie samym tylko awansem (tu faktycznie możliwości są ograniczone, trudno o pułkowników-mechaników) ale po prostu wyższym zaszeregowaniem a tym samym uposażeniem.
Nie chodzi o istnienie chorążych jako nazwy, a o istnienie linii rozwoju zawodowego skupionego na obsłudze trudnego sprzętu.
@@AdArma I tu pełna zgoda. Po prostu zwracam uwagę na to, że równie dobrze mogą się sprzętem zajmować nawet dożywotni szeregowi, byle poprzez jakieś stanowiska przypisani do sekcji technicznej i tak właśnie używani. Chorąży to trochę relikt z epok dawnych, gdy oficer miał wyższe studia a szeregowy zwykle nie miał matury. I właśnie korpus "maturzystów" to byli ci chorążowie. Takie pośrednie ogniwo. Ale dziś w praktyce trudno spotkać młodego człowieka bez matury i trochę stracił sens taki ciut archaiczny podział wojska - wg cywilnego wykształcenia.
Z drugiej strony nie było złym mieć techniczny korpus tych chorążych, bo od razu było wiadomo, od czego taki gość jest. I że to takie boczne odgałęzienie wojska, nie od walczenia, a obsługi sprzętu na poziomie wyższym niż u podoficerów. Więc może i byłby sens powrotu do niego.
Gen. Kukła 😊
Pójdą po rozum do głowy po pół roku wojny jak się zastanowią czemu jest tyle strat.
O ile mi wiadomo, żaden teolog katolicki nawet nie rozważał kwestii przymusowego udziału katolików w wojnie niekatolickiego władcy. Wydaje się oczywiste, że jest to niemoralne. Może czegoś nie doczytałem? Poglądy Ad Arma to przedziwny miks tradycji łacińskiej i myśli rewolucyjnej.
Jestem za wprowadzeniem obowiązkowej służby wojskowej dla wszystkich, którzy postulują wprowadzenie obowiązkowej służby wojskowej, pod uwagę mogłyby być brane wszelkie wpisy i wypowiedzi powiedzmy z ostatnich 3 lat, technicznie da się to zrobić, wystarczy przefiltrować komentarze na filmach, artkułach o tej tematyce, większość ma konta pod swoim imieniem a resztę da się łatwo ustalić w końcu USA to nasz sojusznik a google kocha dane ;) Wysłać im w wszystkim wezwania i po paru dniach mamy nawet i milionową armię ochotników, zmotywowanych, gotowych przelewać krew za nasz piękny kraj.
Ze 129 komentarzy (na tę chwilę) z czego ułamek to zwolennicy poboru, chce Pan stworzyć milionową armię? Nawet niech takich kanałów będzie sto lub dwieście, to nie mam pojęcia skąd Panu milion ludzi wyszło. Coś z matematyką jakiś problem Pan ma.
Jak podoba tobie się wojna , to na co czekasz tam czekają na ciebie. nie nawołuj do wojny za banderę i morderców Polaków.
Kukuła, kukuła Disco.
stalak jak i akms w duzej liczbie na zapas powinny lezec i czekac. byc w gotowosci. to sie nie psuje i kazdy nawet mlodzian spod znaku 'teczowych liter z +'' i brokatem na twarzy sobie poradzic powinien gdy przyjdzie bronic Ojczyzny. i kazdy powinien byc choc troche przeszkolony bo ci z kategoria ''d'' tez sa przeznczeni na czas ''w'' nie tylko ci z ''a''.
Ale dziadostwo. To wszystko jest do zaorania i utworzenia od podstaw. Całe to nielegalne państwo.
Pytanie teoretyczne. Żeby nikt nie panikował i nie dzwonil zaraz do sztabu generalnego. Jeżeli kongres USA nie przyzna kolejnej pomocy dla Ukrainy. Armia "Z" liczac od dzisiaj w 2 tygodnie zajmie Kijów, 4 tygodnie Charków, 6 tygodni Lwów, 8 tygodni dojadą do Medyki. Scenariusz trochę pesymistyczny jednak możliwy, bo wysycha na Ukrainie grunt czarnoziem. Na co sie zdaje planowanie budowania armii, osiągania gotowości bojowej konkretnych pododzialow, liczebności, użycia aktywnej rezerwy, BOT, itd. Skoro za 8 tygodni możemy mieć wojnę w kraju? Jestem Polakiem mam 50 lat, stopien: kpt. rez. pasywnej.
Kiedy wróci powszechny pobór? To co dzieje się ze współczesnymi 20-30 latkami to horror.
Porównywanie armii współczesnych i tych z początku XX wieku.... trudno o większy populizm! Nic nowego, handel strachem... ale jeśli ktoś chce na to płacić?! 🤣
Kukuła (Disco 😉) szanuję jak na standard WP daje radę.
Tuska Borsuki tekturowe. Gdy je tusek na nas wyśle od razu rozmokną w Wiśle 😂😂😂
A po co nam armia,nie lepiej jak rydzyk się pomodli za 450mln zł,i po sprawie
Głowica pocisku rpg o masie ok600gr podczepiona do drona typu quadcopter wleciała do czołgu abrams m1 i tym oto sposobem Rosjanie udokumentowali na video wyeliminowanie 1-ego lub następnego z kolei oręża z usa.
Pierwsze co pomyślałem jak przeczytałem 150 tys rezerwy to stwierdziłem że ktoś chyba zjadł jedno 0. Wprowadźmy ulgi i zwolnenia zusowe może dla rezerwistów? Nie będzie to przymusowe a więcej osób się zgłosi. Co z WOT-em? Szkolenie wojskowe dla absolwentów szkół średnich(technika, licea, zawodówki) 2 miesięczne może? to są pomysły laika...
ale z drugiej strony jakby wyszedł generał i powiedział że jest źle, to powstałaby panika i do wojska jeszcze mniej ludzi by chciało iść. Wg mnie to ciężka sytuacja, bo wojsko jak policja ma złą renomę post-komunową.
Na Ukrainę wysłaliśmy raczej sprzęt niż ludzi.... 10:05 jak pewien generał USMC w "Millenium Challenge 2002" :D 11:04 - ale ten model jest znakomity i jego brak widać włąśnie na Ukrainie. Force Provider ma dostarczy podstawowo przeszkolone i zaopatrzone świeże jednostki a te już jako dobrej jakośći materiał, łątwiej się dostosouje do sytuacji na teatrze. 13:20 - to raczej nieudolne naśladowanie, bo w Zachodnich armiach NCO są na piedestale.
argumenty ad personam do dopy kolejny beczuś wszystko żle ;(
Czy katolik rzymski, który nie był nawet w seminaryjnej propedeutycznej "zerówce", powinien brać się za reformę Kurii Rzymskiej i pouczanie protekcjonalnym tonem Ojca Świętego jak erygować i restrukturyzować diecezje, komu przyznać kreację kardynalską, a komu sakrę biskupią?!
Lojciec " swiety" niestety nie jest swiety.W tym klopot.
Widziałem ten komentarz kopiuj wklej w jednym z poprzednich materiałów, mało rozsądne nagradzać "fachowców" za partaczenie roboty.
Czy trzeba być mechanikiem samochodowym żeby wiedzieć jak działa silnik spalinowy?
@@jimyPDCzy trzeba być profesorem matematyki żeby stwierdzić, że 2+2=4?
Oczywiście nawet polskie generały przyznają, że to co mówi Hoga jest oczywistością. Tyle, że żaden polityk w Polsce nie wierzy, że będzie jakaś wojna. No to po co coś robić?
@@Andrzej-oq3it 👍
Pan Jacek Hoga nie służył w wojsku (Źródło: ruclips.net/video/sY5D1_suSpw/видео.html ), a poucza protekcjonalnym tonem oficera po akademii wojskowej ze stopniem generalskim jako szefa sztabu generalnego. Pokora! Umiar! Rozsądek!
A były żołnierz zawodowy może? Oficer rezerwy może komentować? No to skomentuję. Pan Jacek Hoga ma rację, a obecni generałowie i ich sztaby to miernoty bez pojęcia bladego czym jest wojsko. Dziękuję za uwagę. PS. Nie służyłem za czasów słusznie minionych, odszedłem 10 lat temu.
@@mammamija909 Pan nie służył za czasów słusznie minionych, ale Pan Jacek Hoga chwali elity polityczno-wojskowe III Rzeszy i Związku Radzieckiego za podejście do wojskowości i zaangażowanie! (Źródło: ruclips.net/video/xoyNoLe7ozw/видео.html )
@@prawysprawiedliwy9096też chwale. Znali się na swoim rzemiośle. Obecnie śmiało można rzec nauka poszła w las. Taki Guderian albo Żukow widząc jak czołgi atakują w kolumnach po kilka sztuk, albo jeżdżą po okopach ganiając piechotę nie uwierzyliby, że można tak nisko upaść.
Nie ma znaczenia kariera tylko to kto ma rację czyli kto mówi prawdę. Prawdy nie obchodzi czy ten kto mówi był w wojsku czy nie. A że zawodowi oficerowie z prawdą się rozmijają to tym gorzej dla nich. Gdyby byli kompetentkibi myślący, to Pan cywil Jacek Hoga nie zajmował się tym tematem. A że żołnierze to spaprali...
A w dodatku pierwszy jest do zmuszania młodych mężczyzn do niewolnictwa poboru, bo wie, że go ta głupia idea nie dotknie osobiście i będzie mógł sobie dalej nagrywać filmy o tym jak np. młodzi chłopacy mogli zginąć w taki a nie inny sposób, bo głupi generał ich tam wysłał niczym pionki w grze.
kukuła ma zrytą banię, pożałowania godny chłopczyk z piaskownicy
Kukukuku - a z tyłu ..pa.. Poziom obecnego Sztabu - mamy 100tys. graczy WoT - czyli mamy 100tys czołgistów 🤣🤣🤣🤣🤣#🤣🤣🤣
KTO DOWODZI TYM BURDELEM?
👍