Jestem osobą lat 50, choruje na nowotwór i oglądam Wasze filmy kiedy tylko mogę. Są tak naturalne,choć niema w nich przepychu ,fajerwerków ,są przez to tak interesujące z ogromną przyjemnością siadam ,patrzę z uśmiechem na ustach i mówiąc sobie po cichu ( ...co tam u moich dzieciaków❤). Wybaczcie to sformułowanie. Gratuluję Wam kolejnego cudu malutkiej córeczki i życzę z głębi serca wszelkiej pomyślności,zdrowia i sił dla cudownych rodziców .A dla córeczek by rosły w zdrowiu i miłości❤ Serdeczne uściski.
Gdy mówisz o wspomnieniach pierwszego zerknięcia na maluszka to aż mi łzy lecą, mama mamę zrozumie 🥹. Nie rozumiem tych pytań ile przystała kobieta w ciąży, ile zostało…. To nie są wyścigi, nasze ciało robi nie samowitą rzecz nosząc ciążę i tworząc małego człowieka. Buziaki dla was 🥰
Oj tak! Mamy wiedza o co chodzi ☺️☺️ Na szczęście zupełnie nie przywiązuje uwagi do tych kilogramów, ale zauważyłam, że dużo kobiet się porównuje i niepotrzebnie dołuje 😔
O jacieee to co mowisz to jest az szokujace! Kurcze w szpitalu ktorym mialam CC to po 6 h sie wstawalo i kazda szla pod prysznic. Jestem w szoku ze prysznic dopiero w 3 dobie 😮
Albo takie silne kobiety albo nie wiem co Wan dawali 😂☺️☺️☺️ W dniu w którym ja miałam cc, były też 3 kobiety poza mną które również miały cc i wszystkie wstały tego samego dnia czyli po około 6-8h. Tylko ja nie, dlatego tak jak wspomniałam- uważam, że przeszłam to kiepsko. Na szczęście prysznica nikt nie pilnuje. Po pierwszej cesarce miałam pionizację po około 10h bo miałam cięcie popołudniu więc o 4 rano pani przyszła mnie pionizowac i było ciężko, ale jakoś dawałam radę wstać co te 30 min i sobie pospacerować, a tutaj nie było o tym mowy. Nie wiem skąd takie odczucie bólu. Ta sama osoba, taka sama operacja, te same leki przeciwbólowe w maksymalnej dawce a naprawdę nie dałam rady
Jak mi zaczęło schodzić znieczulenie po CC to łapałam barierki łóżka zaciskając zęby z bólu. Gdybym mogła to chodziłabym po ścianach. Pionizacja była też fatalna, dopiero za 3 próbą się udało. No koszmar. Ale cóż, kobiety muszą dawać radę :D
W zyciu bym nie wymyslila takiego imienia....jest piekne i bardzo wyjatkowe😊❤pozdrawiam serdecznie. Aga slicznie wygladalas w ciąży a teraz to juz calkiem odlot naprawde wygladasz pieknie....pozdrawiam cala rodzinke serdecznie i duzo zdrowka dla Was
Ja 2 cc tez dużo gorzej zniosłam, tez nie chciałam już więcej 🫣 Ale pocieszę Cię, 3 lata później miałam 3 cc i zniosłam ją rewelacyjnie a miałam w trakcie jeszcze koronę 🙈 I duuuzo szybciej doszłam do siebie!
Właśnie dziewczynek o imieniu Nel też jest bardzo dużo. Teraz coraz bardziej jest popularne. A imię, które wybraliście jest wyjątkowe i na prawdę rzadko spotykane ❤
Kochana wynalazlam ostatnio super zabawkę chrześcijańską i pomyślałam o Nadi ❤ "Balibazoo, Owieczka Spokojny sen"Uczy modlitw i są też dwie kołysanki.No cudo!!!🤩♥️♥️♥️
Fajnie że czujesz się już lepiej. 👍 Jeżeli chodzi o wybór imienia dla dziecka, to dobrze że w końcu udało się Wam dojść do wspólnej decyzji. Moim zdaniem każde z imion o których mówiłaś jest ładne, ale ważne żeby odpowiadało Tobie oraz Krystianowi. Życzę dużo zdrówka dla całej Rodzinki, Pozdrawiam 😉
Kochana tak myślałam że druga tabliczka to Nel ale Marika też jest piękne imię i za to mniej spotykane i naprawdę pasuje do tej małej księżniczki dużo zdrówka dla was ❤
Miałam być Emilią. Długo rodzice tak mnie nazywali, dopiero przy porodzie stwierdzili, że nie wyglądam jak Emilia. 😂 Jako dziecko te imię bardzo mi się podobało, czasami nawet przedstawiałam się imieniem Emilia jako 3/4latka. Na studiach miałam też 2 przyjaciółki o imieniu Emilia i tak te imię za mną chodziło, chodziło... Aż w końcu urodziłam córeczkę i nazwałam ją.. Emilia ❤️ Pozdrawiam. Wybraliście piękne imię ❤️
Mam tak samo! Mam na imię Wiktoria, ale moja mama bardzo chciała nazwać mnie Emilia. Całe życie mówi do mnie Emilia. Aktualnie jestem w ciąży, jeśli będzie dziewczynka, to będzie Emilia ❤️
@@glinkowskaa Hihi 😁 i tak historia zatacza koło. Wszysktie Emilki jakie znam to mega śmieszki. Córcia tak samo 😁 (Ale jest też strasznym łobuzem 🤣) Dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania 🤩
Ech, Aga, skąd się biorą takie ciepłe, kochane osoby jak Ty… jak ja bym chciała mieć taką bratową. Jak powiedziałaś z takim lekkim oburzeniem, że sama zaprosiłaś gości do szpitala, to aż się wzruszyłam. Jak urodziła się moja ukochana bratanica, to to był istny cyrk, co bratowa wyprawiała. Moja mama płakała przez nią kilka razy, bo dostała opierdziel, że dotknęła rączkę, że zarazki itd. Bratowa twierdziła, że dziecka nie powinien nikt poza rodzicami dotykać dopóki nie skończy pół roku 😂 Ale szybko zmieniła zdanie jak mała zaczęła domagać się noszenia. W każdym razie to powinien być najpiękniejszy czas, a wspominam jako coś mrocznego i pełnego ciągłego żalu i przykrości. Posiadanie koło siebie kogoś takiego jak Ty, to jakiś inny wymiar życia rodzinnego…
Ale historia z tym imieniem 😊 ciekawe imię wybraliście 😍 ja mam Julię i drugiej córce bym dała Amelia, ale póki co jest synek Emil 💙 nazwisko jest długie, więc imiona wybieramy krótkie 😊😍
Witam, trochę się utożsamiam z tymi cc i z wyborami imienia szczególnie przy czwartym dziecku. Było wiele momentów w pierwszych dobach po 4cc a szczególnie jeden kiedy mówiłam do sobie i do męża nigdy więcej... A dzisiaj mówię nie moja wola, ale twoja Boże niech się wypełnia w naszym życiu ☺️co do imienia też niektórzy próbowali nas odwieść, że nieładne i jak się będzie przedstawiać itp. Chcieliśmy dać córeczce na imię Gloria ostatecznie mamy 16miesieczna już Sarę. Dzisija bardzo nam to pasuje do niej, ale kto wie może i Gloria na tym świecie ma się pojawić... 😉Pozdrawia mamusia 4pociech wszystkie przyszły na świat przez cc❤❤❤❤
Czyli załóżmy, że jedna na 4 taka jest, więc kolejne dwie szykują mi się świetne ☺️☺️ Żart- ale życzę sobie tego ❤️ Gloria - przepiękne imię. Braliśmy je pod uwagę przez moment 🤩
@@___aguus___ ☺️powiedzmy, że tak i tego Wam życzę 😁 A tak na poważnie bardziej pisze w tym kontekście, że to co przeżywamy szybko mija i, że 4cc też są możliwe☺️wszystko jest łaską a nasze dzieci błogosławieństwem i tak to trzeba rozumowac nie inaczej. Pozdrawiam serdecznie 😘
@@___aguus___ Ja sądzę że gdy zajde w kolejną ciążę też będę miała 2 cesarkę ze względu na geny dzieci rodzą się duże w rodzinie a i ja przez to miałam CC. Nie wiem może 3 jeśli Bóg pozwoli będziemy mieć. Zobaczy się ale właśnie wiem że i 4 kobiety znoszą CC i żyją szczęśliwie a i kobiety co rodzą naturalnie to mają różne problemy. Trzeba myśleć pozytywnie. Pozdrawiam wszystkiego dobrego ♥️
Super filmik, cieszę się że się tym z nami podzieliłaś☺️ a mnie jeszcze zastanawia, jakie imię wygrało w propozycjach na relacji na instagramie, jak zapytałaś jakie imię wg nas pasuje do Waszej rodzinki i okazało się że około 70-80% osób było za jednym imieniem, za jakim?☺️ Pamiętam też że kiedyś (w gimnazjum?) opiekowałaś się dwoma małymi dziewczynkami i jedna z nich miała na imię Nadia, a druga… Nel/Nela? :)
Chodziło o imię Nel ☺️ I tak samo właśnie te dziewczynki mają na imie: Nadia i Nel. Pisałam nawet z ich mamą z 2 miesiące temu, że Nadię podpatrzyliśmy u nich a teraz mamy na liście Nel, totalnie przypadkowo 🥰🥰
Moja trzecia córka nazywa się Nel ma 2 latka i to najpiękniejsze imię jakie mogłam sobie wymarzyć, ale tak naprawdę każde imię jest piękne jak się je ładnie wypowie. Marika też jest piękne!
Może jeszcze kiedyś będziemy mieć Nel 😊 Mimo że jestem teraz przekonana do naszego wyboru, to nie zmieniły mi się nagle upodobania i Nel nadal mi się niesamowicie podoba ❤️
Aga dokładnie jeszcze kiedyś może być córeczka Nel❤❤❤a tabliczki będą jak znalazł ❤ jesteście super rodzinką ❤❤❤ uwielbiam oglądać was kochani ❤❤@@___aguus___
Jestem pielęgniarka anestezjologiczna, często uczestniczę przy znieczuleniach podczas cc. Sama miałam cesarkę, moja głowa mało nie wybuchła przez sama świadomość tego co się bd działo, a w głowie sama dawkowałam sb leki, kiedy tylko lekko poczułam się troszkeczke inaczej 🤯 niewiedza, pójście na tzw żywioł, działa super podczas takich sytuacji 😅
@@monix1908 przed znieczuleniem 😊 ból jak ból to pojęcie względne, jest to pewien dyskomfort ale jeśli Polozna zrobi to sprawnie nie powinno być źle. Dla mnie osobiście było gorsze wszystko to co było po wyjęciu cewnika
Rodzilam naturalnie 2 córeczki Po pierwszym porodzie moje mysli nigdy wiecej ciezki porod dochodznie po nim tez we lzami w oczach po 4 latach na swiat przyszla druga córka i po 2 porodzie nie czulam ze wgl urodzilam dziecko dla mnie totalny szok😅Imie piekne ❤ Imie Nel jest dosc popularne ostatnio. Jak jak dawalam córka imiona nie bylo ich dosc duzo a potem co chwile slyszalam gdzies te imiona 😂 A mam Lenke i Kaje ❤
Szczerze mówiąc totalnie nie rozumiem tego argumentu z ciocią Nel, panią Nel itd. Dla mnie brzmi to i pięknie, i poważnie :) Ale powiem Ci, że na imię Marika zareagowałam tak samo jak Krystian na początku, a im dłużej je słyszę, tym bardziej jestem pod jego wrażeniem. Jest w tym imieniu coś charakternego, dźwięcznego, przyciągającego. I jest chyba znane wszystkim, więc oswojone, a jednocześnie totalnie oryginalne. Ciężko teraz dać dziecku imię, które nie będzie się powtarzało. Pamiętam jak bardzo byłam zakochana w imieniu Amelia, kiedy wyszedł film. Jak przepiękne wydawało mi się imię Laura, kiedy kuzynka w Stanach nazwała tak córkę, a u nas jeszcze Laur w ogóle nie było. Podobnie z imieniem Julia. A teraz to są imiona jak Ania i Kasia w latach 90. Marika raczej tak nie spowszednieje, bo to imię znane od dawna, a ciągle oryginalne.
My mamy narazie Blankę, jeśli była by dziewczynka wiemy że będzie to Elena, dla synka też mamy pomysł. Osobiście znam małą Nel, cudna dziewczynka 😊. Nigdy nie sugerowaliśmy się zdaniem bliskich, rodziny znajomych co do imienia 🙂. Może dlatego tak łatwo nam to przyszło, ale zgadza się jest sporo pięknych imion 😅 wybór jest 😂
Pięknie. Blanka też mi się podoba ☺️ Życzę, żeby do końca te wybory zostały bo tak jak wspominałam, my też mieliśmy decyzję o Elenie zanim byłam w ciąży a później wyszło jak wyszło 😁 Ja również się nie sugerowałam zdaniem innych i mój mąż przez jakiś czas też a później coś go ruszyło ale wyszło na dobre ☺️☺️ Ostatecznie jesteśmy oboje bardzo zadowoleni ☺️☺️
Kurcze ja po każdym moim porodzie a było ich 5 naturalnych mówiłam że ostatni raz😮😊 to jest dopiero ból porodowy..... Jednak miłość macierzyńska wygrała❤A po cesarce w sumie nic mnie nie bolało przez te 24 godz. Nie wiem co mi dawali ale naprawdę ból był zerowy niestety potem w domu było gorzej😢 i rana nie chciała się goić😮. 😊 Teraz czekam na 2 cesarkę 😅 ciekawe jak to będzie bo rodzę w innym szpitalu😊 pozdrawiam serdecznie ❤
Marika Przepięknie ❤❤❤ Ps:w zakonie jak byłam wpisałam na liste imion Amelię bo bardzo mi się podobało ale wyszła Magdalena 😅(jedno z 3 które wpisałam)
Ja na poczatku tez chcialam Nel a tatus stanowczo nie 🫣 te, bardzo dlugo nie mielismy podketej decyzji, blisko cesarki dopiero wybralismy jedno ale to nie bylo na 100%, dopiero jak zobaczylam malutka podjelam ostateczna decyzje i tak 23 wrzesnia mineło nam 10 miesiecy z Blanką. Nie wyobrazam sobie innego imienia, zadne inne mi juz nie pasowalo do niej 😅
Siostra Lena,szwagierka Amelia😂😂😂 a tak na serio Elena piękne, Nel_ jak psów, Marika_ nigdy nie słyszałam,ale nie dźwięczy mi w głowie,tzn nie czuje tego. Ale cieszę się,że są osoby które mają odwagę dawać różne imiona. Podkreślam ,że imię Beata podobno już dogorywa,także jakby ktoś był w ciąży,to można brac😅😅
Pani zdanie że imię to jest jak dla psa to bardzo brzydkie porównanie. Jeśli pani nie podoba się imię to proszę nie przyrównywać do psa. Imienia Nel jest bardzo dużo i nie wzięło się ono bynajmniej od imienia psow tylko od Ksiazki/filmu w Pustyni i w Puszczy. To że ktoś tak nazwał psa to ewidentnie dla kogoś jest to ładne imię ludzkie. Sama miałam kota imieniem Sebastian- czy to znaczy że powiem jakiemuś Sebastianowi że to imię jak dla psa/kota? Proszę się zastanowić
Kiedyś pracowałam w przedszkolu i pamiętam ,że była dziewczynka o imieniu nie Nel, a Nela. To było bardzo mało spotykane imię, a sama dziewczynka i jej Rodzice przesympatyczni. Aguś, jesteś bardzo dzielna i wyglądasz prześlicznie. Może trzecia 😅 za trzy lata będzie Nela?🤗 Tymczasem życzę dużo sił i korzystania z czasu słodkich obserwacji.😅
Ja też nie miałam wybranego imienia dla synka do końca ciąży mojej a jak jechałam do porodu to miałam wybrane imię Bartek ale do końca nie byłam przekonana bo jeszcze chodziła mi myśl żeby dać na imię Krzyś 😂 aż w końcu stwierdziłam że jak urodzę synka i go zobaczę to wtedy będę wiedzieć jakie mu wybrać imię ❤i jest teraz Krzyś 😅a cały czas była myśl Bartek a tu jednak inaczej wyszło 😂 buziaki Aga dla was wszystkich 🍀😘🌷🍼
Zastanawiam się czy po cięciu nie dawali wam leków od razu ? My w szpitalu gdzie rodziłam miałyśmy przygotowane zestawy paracetamolu i ibuprofenu i zalecenie żeby brać na zmianę co 6 godzin . Dzięki temu przetrwałam chociaż czasem czułam ból ale myślę że po takiej operacji ciężko nie czuć 😢 ogólnie przez dwa tygodnie byłam na lekach przeciwbólowych zgodnie z zaleceniami ze szpitala .Czy przy pierwszej też tak miałaś czy to przy drugiej ?
Trzeba było prosić. W sumie inaczej - zależy od osób na zmianie. Jedne Panie pytały same czy nie potrzebuje jakiś przeciwbólowych (nigdy na zapas nie dawali) ale raczej trzeba było samemu prosić, pytać i to trzeba było najczęściej podejść do „recepcji”. Teraz faktycznie bez problemu dawali, ale 3 lata temu się baaardzo zraziłam bo usłyszałam kilka razy „już Pani brała dzisiaj, przecież Pani ma karmić dziecko, to wszystko idzie do mleka”. Ten tekst mi tak brzmi w uszach od tamtego czasu że przyczaję że się bałam pytać tym razem
@@___aguus___ dlatego mi jedna położona dała czopek bo ponoć mniej do krwi do mleka i o dziwo mi było po nim naprawdę super ból był stłumiony po CC tak nie rwało.... Ps. Ja mam córeczkę Nel ma 2 latka ale mówimy do niej Nelunia Nelcia Nela ❤️
Kochana Aguniu pięknie wyglądasz życzę wam dużo zdrówka poród naturalny jest chyba łatwy CC jest trudny ❤❤❤❤❤ jesteście piękną parą i tworzycie piękną rodzinkę Uściski i Całuski i Buziaczki dla dużo zdrówka dla dzieci waszych dla Nadusi i Mariki niech zdrowo rośnie i mało nocy nieprzespanych wam życzę
Po jednej i po drugiej z tym że po pierwszej tylko jak schodziło znieczulenie a po drugiej jak schodziło znieczulenie i za każdym razem kiedy ból się pojawiał
Marika super imię ❤ U nas Liwia a teraz chcemy dać na imię Nikola ❤ i tak już mówimy jak ktoś się pyta czy mamy imię wybrane. A skąd zamawiałaś te tabliczki z imieniem są piękne
Amelia bardzo ladne Marika tez ładne ale sąsiadki corka ma tak na imię ma 30 lat wiec jest dla mnie takie popularne ale to Wam musiało się podobać jesteś bardzo zrównoważoną osobą uwielbiam Wasze blogi są mega fajne
Pierwsza córka była Liliana prawie od początku. Z drugą zaczely się schody. Cały alfabet przerobiony. Była Melisa, Sofia, Nadia, Laura, Michalina, Blanka, Anastazja, Hortensja, Jasmina… Boże, miałam tak dość 😂😂 a nagle mnie oświeciło KORNELIA. Powiedzieliśmy wszystkim, w tym babci i dziadkowi, dla których to ważne imię i już klamka zapadła. Jakiś miesiąc przed porodem 😂
Miałam miec na imie Anna przez cala ciąze wszyscy mowili bedzie Ania ale urodziłam się w grudniu i wdedy arkuszerka od razu zapisywała imię tato mowi jej Anna aby zapisała a ona na to grudzień to Ewa a ze miałam dwóch braci i tata był bardzo szczęśliwy wiec niech bedzie Ewa i takie to z moim imienię perypetie 😂
Pięknie wyglądasz ❤ Ale odnośnie imion... hmmm o gustach jak to mówią się nie dyskutuje... ale mówienie ,że imię Amelia jest pospolite uważam nie na miejscu. Moja córeczka ma na imię Amelia ❤miałam to imię wybrane w momencie kiedy powstał film Amelia. I sama osobiście nie znam żadnej Amelii. Natomiast Marik bardzo dużo. Więc jak to mówią, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
@@mikal9060 jestem po dwóch cc i wszystko dobrze ;) po drugiej szybciej doszłam do siebie nawet. Mniej bolało, mniej dolegliwości. Nie Martw się na zapas :)
Jeśli pierwszy poród miałaś naturalny to trzymam kciuki żeby drugi też był, ale jeżeli zakończy się cc to naprawdę samą operacja nie ma się co stresować. To nie boli. Jedynie trzeba przetrwać psychicznie ten czas i nie zastanawiać się za wiele a później tak jak wspomniałam: mało kto to tak przechodzi jak ja. Pierwszą cesarka serio była w porządku. Po drugiej jak widzisz też żyje więc do przeżycia ❤️ Tego dnia były u nas 4cc i wszystkie pozostałe panie wstały o tej 20. Tylko ja na drugi dzień co oznacza, że jednak większość kobiet znosi to lepiej ☺️ Ps. Dziś już mówię, że dam radę jeszcze kiedyś 😂
Ja mam na imię Amelia i jestem urodzona w 1979 roku i w moim małym miasteczku byłam Amelia przez 14 lat... Bardzo mi się podoba moje imię i nie chciałabym żadnego innego imienia 😊
Woow! Nie znam żadnej dorosłej Amelii! Naprawdę ☺️ Za to dziewczynek w wieku do 10 lat znam kilkanaście 😊 Myślę, ze to też kwestia przyzwyczajania. Ja dziecku bym w życiu nie dała na imię Agnieszka, a swoje imię lubię i nie wyobrażam sobie bym miała inne 😊 No ale racja - Amelia jest pięknie 🤩
@@___aguus___ Ja urodziłam się dokładnie 10 lipca 1979 roku i musiałam zaraz po urodzeniu być natychmiast ochrzczona więc pielęgniarki w szpitalu nie mogły czekać aż mój tata się pojawi w szpitalu i ochrzciły mnie imieniem takimi jakie tego dnia było napisane w kalendarzu czyli Amelia a taki zabieg okoliczności że mój tata również wybrał mi takie same imię po swojej kuzynce która wybrała imię Amelia jako swoje imię zakonne... Więc to taka historia z moim imieniem 🥰 Nadia i Marika są pięknymi imionami i jesteście cudowną rodzinką ❤️❤️❤️ Życzę wam wszystkiego co najlepsze 🍀❤️ Przesylam uściski i pozdrawiam z Niemiec 🥰
Z jysk ☺️ Widzę że aktualnie na promocji w fajnej cenie jysk.pl/salon/fotele/fotel-hundested-naturalna-biel-tkanina/kolor-debu?gad_source=1&gbraid=0AAAAADwK9xhIdFJJLs6MJcEkOE7orFpen&gclid=CjwKCAjw9eO3BhBNEiwAoc0-jSllGHRLwTh2y8HJbBrhV6INpEqlbbbOc9HdbnT9tUFEYBRH9OmAPxoCrVEQAvD_BwE
Miałam calutki czas maxymalną dawkę zaczynając od morfiny i ketanolu po paracetamol, na dodatek wenflon miałam dzień dłużej by można było podawać dożylnie dłużej przy moim stanie 🥹
Zgadzam się w zupełności bo dzieci są różne, ale to że karmienie piersią jest ciężkie, ma jakąś przyczynę i warto jej poszukać żeby ją wyeliminować w najlepszym przypadku jeśli tylko się da 😁 Karmienie piersią to czynność naturalna dla dziecka bo taka jest biologia ale (dziecko) może mieć dużo utrudnień ze strony własnego organizmu lub mamy lub całkowicie zewnętrznych warunków i dlatego może mieć problemy. Żyjemy w super czasach gdzie mamy dostęp do mleka modyfikowanego ale warto szukać przyczyny/przyczyn problemów z karmieniem piersią.
@@___aguus___ a co do zmiany imion to u nas też było to częste, jedynie przy chłopcu przed ciążą był Jaś i 3 bobas chłopiec jest Jaś ale przy dziewczynkach były imiona takie jak: Balbina, Magdalena, Laura, mi się marzyła Klara a mąż mówił, że absolutnie 😂 i tak wybieraliśmy aż zostaliśmy przy Izabeli i Adriannie ❤️
Do mnie wszyscy wpadali jak im pasowało i ja przyznam że miałam tego dość :( nie miałam ochoty na odwiedziny więc podziwiam cie ze chciałaś widzieć mamę, siostrę, koleżankę itd... Mnie przez pierwsze dni tygodnie te wizyty męczyły... Ale każda z nas ma pewnie inaczej...
W szpitalu baaardzo chciałam, żeby mnie ktoś odwiedził (mowa już o 4,5 dniu bo wcześniej to chciałam tylko przetrwać) bo mimo że sala samemu jest super to zwyczajnie było mi już przykro siedzieć tyle czasu samej, bez możliwości odezwania się do kogokolwiek inaczej niż przez telefon. Krystian był u mnie bardzo dużo, ale jednak mamy też starszą córkę w domu, która wymagała opieki i zainteresowania. Także bardzo mi było miło jak przyjechała właśnie mama, siostra, przyjaciółka i porozmawiały ze mną a przede wszystkim nieoceniona pomoc, w postaci przewinięcia dziecka, czy umycie kubka po herbacie, bo ja naprawdę nie byłam w stanie tego robić, a musiałam. Nawet nie usiadłam do nich bo nie byłam w stanie, więc zdecydowanie nie były to dla mnie problematyczne wizyty. A w domu wszystkim zajmował się mąż, więc nikomu nie szykowałam kawy, czy ciasta. Każdy wiedział w jakim jestem stanie i nie oczekiwał czegokolwiek. Siedziałam tylko na łóżku na pół leżąco, mąż podał kawę i tyle 😊 a ja czułam wsparcie i troskę ☺️ może też mieć duże znaczenie podejście tych osób do sytuacji. U nas były to odwiedziny w trosce o mnie a przy okazji nacieszenie oka dzidzią, a nie nalot na dzidziusia a mama niezauważona
@@___aguus___ może masz rację, każda kobieta ma inaczej, mój mąż pomimo chęci ogarnąć wszystkiego jak chciałabym nie potrafił, chyba mi też potrzebny był spokój bo to bieganie mi wszystkich po domu i mądre rady, rób to, tamto robisz źle, a brzuch to ci nie "spod" zwyczajnie działały mi na nerwy... Ja po prostu potrzebowałam spokoju i wyciszenia... :( może po miesiącu miałam ochotę kogoś widzieć, wcześniej nie... Niestety było inaczej... Czułam się we własnym domu jak na dworcu centralnym...
Gdyby mi ktoś zarzucał złotymi radami czy komentarzami o wyglądzie to chyba bym zebrała siły i wstała by pokazać gdzie są drzwi 😔 W takim razie nie dziwię się, że była to dla Ciebie męcząca sytuacja. Miałaś faktycznie nieproszonych gości a nie wspierających najbliższych. Mi przyjaciółka w szpitalu nawet przewinęła dziecko z 💩, więc o takich odwiedzinach mowa ❤️❤️❤️
Myślę że CC jest wielkim przeżyciem nie tylko dla mamy ale także dla dzidziusia. Brakuje tych naturalnych bakterii(odporność) i wszystko co przechodzi od mamy na dziecko przy naturalnym porodzie to jeszcze na dodatek szpikują te dzieci od razu po porodzie(trzeba uważać bo podają także Wit. K) nie pytając sie rodziców szczypionkami(obniżają od razu odporność dziecka gdzie nie ma jeszcze bariery krew-mózg do pół roku) , te wszystkie urządzenia to też jest stres, które dziecko czuje, wszystko co podają kobietom (ta cała chemia) to wszystko przechodzi na dziecko. No rozumiem że niektóre rzeczy poprostu są konieczne. Ja osobiście poprzez te wszystkie metody medycyny akademickiej wolałabym mieć poród domowy (lub lotosowy) Myślę też że jakby była dłuższa przerwa między następnym porodem to poród naturalny byłby możliwy. Rana jak sie trochę zagoi warto smarować olejkiem kamforowym. Jesteście cudowną rodzinką, tak bardzo naturalną i ciepłą. Jesteście nie tylko piękni na zewnątrz ale i w środku i to czuć od was i to czują wasze dzieci, dlatego też są takie kochane i cudowne. Życzę wam dużo zdrowia i obfitości❤🎉❤
Nel to bardzo ładne imię, ale jakoś tak nie gra mi z Nadią 🫣 mimo że oba na literę N 😅 a ja jakoś zwracam na to uwagę jak imiona rodzeństwa brzmią razem 😂
A mi znowu baaaardzo pasowało do Nadii, ale mieliśmy zasadę, że nie kierujemy się tym, bo dziewczynki to dwie odrębne istoty. Obie będą kiedyś dorosłe i będą miały swoje życie więc nie ma to wtedy znaczenia czy imiona do siebie pasują czy nie ☺️
Jestem osobą lat 50, choruje na nowotwór i oglądam Wasze filmy kiedy tylko mogę. Są tak naturalne,choć niema w nich przepychu ,fajerwerków ,są przez to tak interesujące z ogromną przyjemnością siadam ,patrzę z uśmiechem na ustach i mówiąc sobie po cichu ( ...co tam u moich dzieciaków❤). Wybaczcie to sformułowanie.
Gratuluję Wam kolejnego cudu malutkiej córeczki i życzę z głębi serca wszelkiej pomyślności,zdrowia i sił dla cudownych rodziców .A dla córeczek by rosły w zdrowiu i miłości❤
Serdeczne uściski.
Gdy mówisz o wspomnieniach pierwszego zerknięcia na maluszka to aż mi łzy lecą, mama mamę zrozumie 🥹. Nie rozumiem tych pytań ile przystała kobieta w ciąży, ile zostało…. To nie są wyścigi, nasze ciało robi nie samowitą rzecz nosząc ciążę i tworząc małego człowieka.
Buziaki dla was 🥰
Oj tak! Mamy wiedza o co chodzi ☺️☺️
Na szczęście zupełnie nie przywiązuje uwagi do tych kilogramów, ale zauważyłam, że dużo kobiet się porównuje i niepotrzebnie dołuje 😔
O jacieee to co mowisz to jest az szokujace! Kurcze w szpitalu ktorym mialam CC to po 6 h sie wstawalo i kazda szla pod prysznic. Jestem w szoku ze prysznic dopiero w 3 dobie 😮
Albo takie silne kobiety albo nie wiem co Wan dawali 😂☺️☺️☺️
W dniu w którym ja miałam cc, były też 3 kobiety poza mną które również miały cc i wszystkie wstały tego samego dnia czyli po około 6-8h. Tylko ja nie, dlatego tak jak wspomniałam- uważam, że przeszłam to kiepsko.
Na szczęście prysznica nikt nie pilnuje.
Po pierwszej cesarce miałam pionizację po około 10h bo miałam cięcie popołudniu więc o 4 rano pani przyszła mnie pionizowac i było ciężko, ale jakoś dawałam radę wstać co te 30 min i sobie pospacerować, a tutaj nie było o tym mowy.
Nie wiem skąd takie odczucie bólu. Ta sama osoba, taka sama operacja, te same leki przeciwbólowe w maksymalnej dawce a naprawdę nie dałam rady
@@___aguus___ no tak leciała kroplówką za kroplówką 😂 u mnie prysznica pilnowali, każda po koleii z położna pod prysznic 😅
Marika bardzo pięknie , na pewno mało /mniej spotykane co uważam , że czyni je wyjątkowym🎉❤ . Wszystkiego dobrego❤
Jak mi zaczęło schodzić znieczulenie po CC to łapałam barierki łóżka zaciskając zęby z bólu. Gdybym mogła to chodziłabym po ścianach. Pionizacja była też fatalna, dopiero za 3 próbą się udało. No koszmar. Ale cóż, kobiety muszą dawać radę :D
W zyciu bym nie wymyslila takiego imienia....jest piekne i bardzo wyjatkowe😊❤pozdrawiam serdecznie. Aga slicznie wygladalas w ciąży a teraz to juz calkiem odlot naprawde wygladasz pieknie....pozdrawiam cala rodzinke serdecznie i duzo zdrowka dla Was
Moim skromnym zdaniem to imię jest najpiękniejsze jakie znam ,a to dlatego że też jestem mamą Mariki od 14-tu lat . Pozdrawiam całą rodzinkę 🙂
Pracuję w przedszkolu i uważam że praca nauczyciela przedszkolnego jest jedną z lżejszych ;)
Ja 2 cc tez dużo gorzej zniosłam, tez nie chciałam już więcej 🫣 Ale pocieszę Cię, 3 lata później miałam 3 cc i zniosłam ją rewelacyjnie a miałam w trakcie jeszcze koronę 🙈 I duuuzo szybciej doszłam do siebie!
Właśnie dziewczynek o imieniu Nel też jest bardzo dużo. Teraz coraz bardziej jest popularne. A imię, które wybraliście jest wyjątkowe i na prawdę rzadko spotykane ❤
Właśnie zauważyłam dopiero teraz, że Nel jest bardzo popularne, dlatego to taka kolejna cegiełka do przekonania, że jednak dobrze wybraliśmy ☺️
Kochana wynalazlam ostatnio super zabawkę chrześcijańską i pomyślałam o Nadi ❤
"Balibazoo, Owieczka Spokojny sen"Uczy modlitw i są też dwie kołysanki.No cudo!!!🤩♥️♥️♥️
Super filmik. Imię Marika, bardzo ładne. Ja mam córkę też o mało popularnym imieniu, a mianowicie Oktawia.
Fajnie że czujesz się już lepiej. 👍 Jeżeli chodzi o wybór imienia dla dziecka, to dobrze że w końcu udało się Wam dojść do wspólnej decyzji.
Moim zdaniem każde z imion o których mówiłaś jest ładne, ale ważne żeby odpowiadało Tobie oraz Krystianowi. Życzę dużo zdrówka dla całej Rodzinki, Pozdrawiam 😉
Kochana tak myślałam że druga tabliczka to Nel ale Marika też jest piękne imię i za to mniej spotykane i naprawdę pasuje do tej małej księżniczki dużo zdrówka dla was ❤
Marika piekne imie gratukuje wyboru i pieknie wygladasz ❤❤❤❤❤ pozdrawiam serdecznie i zycze zdrowia. Piekny vlog czekam juz z utesknieniem na kolejny
Super filmik pozdrawiam i życzę miłego dnia
Miałam być Emilią. Długo rodzice tak mnie nazywali, dopiero przy porodzie stwierdzili, że nie wyglądam jak Emilia. 😂 Jako dziecko te imię bardzo mi się podobało, czasami nawet przedstawiałam się imieniem Emilia jako 3/4latka. Na studiach miałam też 2 przyjaciółki o imieniu Emilia i tak te imię za mną chodziło, chodziło... Aż w końcu urodziłam córeczkę i nazwałam ją..
Emilia ❤️
Pozdrawiam. Wybraliście piękne imię ❤️
Mam tak samo! Mam na imię Wiktoria, ale moja mama bardzo chciała nazwać mnie Emilia. Całe życie mówi do mnie Emilia. Aktualnie jestem w ciąży, jeśli będzie dziewczynka, to będzie Emilia ❤️
@@glinkowskaa Hihi 😁 i tak historia zatacza koło. Wszysktie Emilki jakie znam to mega śmieszki. Córcia tak samo 😁 (Ale jest też strasznym łobuzem 🤣)
Dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania 🤩
Ech, Aga, skąd się biorą takie ciepłe, kochane osoby jak Ty… jak ja bym chciała mieć taką bratową. Jak powiedziałaś z takim lekkim oburzeniem, że sama zaprosiłaś gości do szpitala, to aż się wzruszyłam. Jak urodziła się moja ukochana bratanica, to to był istny cyrk, co bratowa wyprawiała. Moja mama płakała przez nią kilka razy, bo dostała opierdziel, że dotknęła rączkę, że zarazki itd. Bratowa twierdziła, że dziecka nie powinien nikt poza rodzicami dotykać dopóki nie skończy pół roku 😂 Ale szybko zmieniła zdanie jak mała zaczęła domagać się noszenia. W każdym razie to powinien być najpiękniejszy czas, a wspominam jako coś mrocznego i pełnego ciągłego żalu i przykrości. Posiadanie koło siebie kogoś takiego jak Ty, to jakiś inny wymiar życia rodzinnego…
Rodziłam w Św.Zoffi w Warszawie i też mi się fartem trafiło bycie samej prawie dwa dni na sali😅Super komfortowe to było.❤Pozdrawiam Was serdeczne ❤❤❤
Ale historia z tym imieniem 😊 ciekawe imię wybraliście 😍 ja mam Julię i drugiej córce bym dała Amelia, ale póki co jest synek Emil 💙 nazwisko jest długie, więc imiona wybieramy krótkie 😊😍
Super kolejny vlog 😊 Pozdrawiam was serdecznie i dużo zdrowia dla was i całej rodziny 😊
Witam, trochę się utożsamiam z tymi cc i z wyborami imienia szczególnie przy czwartym dziecku. Było wiele momentów w pierwszych dobach po 4cc a szczególnie jeden kiedy mówiłam do sobie i do męża nigdy więcej... A dzisiaj mówię nie moja wola, ale twoja Boże niech się wypełnia w naszym życiu ☺️co do imienia też niektórzy próbowali nas odwieść, że nieładne i jak się będzie przedstawiać itp. Chcieliśmy dać córeczce na imię Gloria ostatecznie mamy 16miesieczna już Sarę. Dzisija bardzo nam to pasuje do niej, ale kto wie może i Gloria na tym świecie ma się pojawić... 😉Pozdrawia mamusia 4pociech wszystkie przyszły na świat przez cc❤❤❤❤
Moja sąsiadka też 4 CC i ma się świetnie
Czyli załóżmy, że jedna na 4 taka jest, więc kolejne dwie szykują mi się świetne ☺️☺️
Żart- ale życzę sobie tego ❤️
Gloria - przepiękne imię. Braliśmy je pod uwagę przez moment 🤩
@@___aguus___ ☺️powiedzmy, że tak i tego Wam życzę 😁
A tak na poważnie bardziej pisze w tym kontekście, że to co przeżywamy szybko mija i, że 4cc też są możliwe☺️wszystko jest łaską a nasze dzieci błogosławieństwem i tak to trzeba rozumowac nie inaczej. Pozdrawiam serdecznie 😘
@@___aguus___
Ja sądzę że gdy zajde w kolejną ciążę też będę miała 2 cesarkę ze względu na geny dzieci rodzą się duże w rodzinie a i ja przez to miałam CC. Nie wiem może 3 jeśli Bóg pozwoli będziemy mieć. Zobaczy się ale właśnie wiem że i 4 kobiety znoszą CC i żyją szczęśliwie a i kobiety co rodzą naturalnie to mają różne problemy. Trzeba myśleć pozytywnie. Pozdrawiam wszystkiego dobrego ♥️
Trzeciej córce dasz Nel a czwartej Elena i po sprawie ❤
Super filmik, cieszę się że się tym z nami podzieliłaś☺️ a mnie jeszcze zastanawia, jakie imię wygrało w propozycjach na relacji na instagramie, jak zapytałaś jakie imię wg nas pasuje do Waszej rodzinki i okazało się że około 70-80% osób było za jednym imieniem, za jakim?☺️
Pamiętam też że kiedyś (w gimnazjum?) opiekowałaś się dwoma małymi dziewczynkami i jedna z nich miała na imię Nadia, a druga… Nel/Nela? :)
Chodziło o imię Nel ☺️
I tak samo właśnie te dziewczynki mają na imie: Nadia i Nel.
Pisałam nawet z ich mamą z 2 miesiące temu, że Nadię podpatrzyliśmy u nich a teraz mamy na liście Nel, totalnie przypadkowo 🥰🥰
Moja trzecia córka nazywa się Nel ma 2 latka i to najpiękniejsze imię jakie mogłam sobie wymarzyć, ale tak naprawdę każde imię jest piękne jak się je ładnie wypowie. Marika też jest piękne!
Może jeszcze kiedyś będziemy mieć Nel 😊
Mimo że jestem teraz przekonana do naszego wyboru, to nie zmieniły mi się nagle upodobania i Nel nadal mi się niesamowicie podoba ❤️
Aga dokładnie jeszcze kiedyś może być córeczka Nel❤❤❤a tabliczki będą jak znalazł ❤ jesteście super rodzinką ❤❤❤ uwielbiam oglądać was kochani ❤❤@@___aguus___
Jestem pielęgniarka anestezjologiczna, często uczestniczę przy znieczuleniach podczas cc. Sama miałam cesarkę, moja głowa mało nie wybuchła przez sama świadomość tego co się bd działo, a w głowie sama dawkowałam sb leki, kiedy tylko lekko poczułam się troszkeczke inaczej 🤯 niewiedza, pójście na tzw żywioł, działa super podczas takich sytuacji 😅
A kiedy zakładają cewnik z reguły?
@@monix1908 przed samą cesarką
@@patrycjaszostak6033 ale po znieczuleniu, czy przed? Boli to?
Ajj czyli nie tylko u mnie ta wiedza wyszła na minus. I do tego pielęgniarka anastazjiologiczna, czyli najbliżej na codzień całej sytuacji ❤️
@@monix1908 przed znieczuleniem 😊 ból jak ból to pojęcie względne, jest to pewien dyskomfort ale jeśli Polozna zrobi to sprawnie nie powinno być źle. Dla mnie osobiście było gorsze wszystko to co było po wyjęciu cewnika
Rodzilam naturalnie 2 córeczki
Po pierwszym porodzie moje mysli nigdy wiecej ciezki porod dochodznie po nim tez we lzami w oczach po 4 latach na swiat przyszla druga córka i po 2 porodzie nie czulam ze wgl urodzilam dziecko dla mnie totalny szok😅Imie piekne ❤
Imie Nel jest dosc popularne ostatnio.
Jak jak dawalam córka imiona nie bylo ich dosc duzo a potem co chwile slyszalam gdzies te imiona 😂 A mam Lenke i Kaje ❤
Super vlog 👍♥️
Pięknie wyglądasz ❤
Szczerze mówiąc totalnie nie rozumiem tego argumentu z ciocią Nel, panią Nel itd. Dla mnie brzmi to i pięknie, i poważnie :) Ale powiem Ci, że na imię Marika zareagowałam tak samo jak Krystian na początku, a im dłużej je słyszę, tym bardziej jestem pod jego wrażeniem. Jest w tym imieniu coś charakternego, dźwięcznego, przyciągającego. I jest chyba znane wszystkim, więc oswojone, a jednocześnie totalnie oryginalne. Ciężko teraz dać dziecku imię, które nie będzie się powtarzało. Pamiętam jak bardzo byłam zakochana w imieniu Amelia, kiedy wyszedł film. Jak przepiękne wydawało mi się imię Laura, kiedy kuzynka w Stanach nazwała tak córkę, a u nas jeszcze Laur w ogóle nie było. Podobnie z imieniem Julia. A teraz to są imiona jak Ania i Kasia w latach 90. Marika raczej tak nie spowszednieje, bo to imię znane od dawna, a ciągle oryginalne.
My mamy narazie Blankę, jeśli była by dziewczynka wiemy że będzie to Elena, dla synka też mamy pomysł. Osobiście znam małą Nel, cudna dziewczynka 😊. Nigdy nie sugerowaliśmy się zdaniem bliskich, rodziny znajomych co do imienia 🙂. Może dlatego tak łatwo nam to przyszło, ale zgadza się jest sporo pięknych imion 😅 wybór jest 😂
Pięknie. Blanka też mi się podoba ☺️
Życzę, żeby do końca te wybory zostały bo tak jak wspominałam, my też mieliśmy decyzję o Elenie zanim byłam w ciąży a później wyszło jak wyszło 😁
Ja również się nie sugerowałam zdaniem innych i mój mąż przez jakiś czas też a później coś go ruszyło ale wyszło na dobre ☺️☺️
Ostatecznie jesteśmy oboje bardzo zadowoleni ☺️☺️
Kurcze ja po każdym moim porodzie a było ich 5 naturalnych mówiłam że ostatni raz😮😊 to jest dopiero ból porodowy..... Jednak miłość macierzyńska wygrała❤A po cesarce w sumie nic mnie nie bolało przez te 24 godz. Nie wiem co mi dawali ale naprawdę ból był zerowy niestety potem w domu było gorzej😢 i rana nie chciała się goić😮. 😊 Teraz czekam na 2 cesarkę 😅 ciekawe jak to będzie bo rodzę w innym szpitalu😊 pozdrawiam serdecznie ❤
Marika Przepięknie ❤❤❤
Ps:w zakonie jak byłam wpisałam na liste imion Amelię bo bardzo mi się podobało ale wyszła Magdalena 😅(jedno z 3 które wpisałam)
A ja mam "traumę" po porodzie naturalnym.Też nie mogłam się pozbierać... Kurczę może dla tego że nie obyło się bez szwów...Tak że może pociesze😅
Ale niespodzianka ❤ Podchorowana, kocyk, herbatka i zabieram się za oglądanie 😊
Mam nadzieję, że nie zanudziłam ☺️
Ja chyba przez zawód medyczny mam spaczenie do imienia Amelia, bo w medycynie to oznacza wrodzony brak kończyn 🫣
Oczywiście że Wasz wybór ale ja też wybrałabym Marika, piękne oryginalne imię :) gorąco pozdrawiam :)
O tak, Marik nie ma za wiele patrząc na statystyki nadawanych imion w Polsce ☺️☺️
Aguś czy można mieć położną środowiskową na NFZ przy prowadzeniu ciąży prywatnie? Wszystkiego dobrego dla Was❤
Jak najbardziej ☺️
Co więcej, nie musi być ona z przychodni do której należymy. Ja mam CUDOWNĄ położną z przychodni do której już nie należę ☺️
@@___aguus___ Dziękuję za odpowiedź kochana😊
Ja na poczatku tez chcialam Nel a tatus stanowczo nie 🫣 te, bardzo dlugo nie mielismy podketej decyzji, blisko cesarki dopiero wybralismy jedno ale to nie bylo na 100%, dopiero jak zobaczylam malutka podjelam ostateczna decyzje i tak 23 wrzesnia mineło nam 10 miesiecy z Blanką. Nie wyobrazam sobie innego imienia, zadne inne mi juz nie pasowalo do niej 😅
Siostra Lena,szwagierka Amelia😂😂😂 a tak na serio Elena piękne, Nel_ jak psów, Marika_ nigdy nie słyszałam,ale nie dźwięczy mi w głowie,tzn nie czuje tego. Ale cieszę się,że są osoby które mają odwagę dawać różne imiona.
Podkreślam ,że imię Beata podobno już dogorywa,także jakby ktoś był w ciąży,to można brac😅😅
Pani zdanie że imię to jest jak dla psa to bardzo brzydkie porównanie. Jeśli pani nie podoba się imię to proszę nie przyrównywać do psa. Imienia Nel jest bardzo dużo i nie wzięło się ono bynajmniej od imienia psow tylko od Ksiazki/filmu w Pustyni i w Puszczy. To że ktoś tak nazwał psa to ewidentnie dla kogoś jest to ładne imię ludzkie. Sama miałam kota imieniem Sebastian- czy to znaczy że powiem jakiemuś Sebastianowi że to imię jak dla psa/kota?
Proszę się zastanowić
Zdrówka ❤❤❤❤
Dziękuję ☺️
Kurcze na poczatku mysle sobie o Nel też ładnie i podobalo mi sie dopoki nie podalas argumentu "Pani Nel" ktore brzmi słabo 😅
Kiedyś pracowałam w przedszkolu i pamiętam ,że była dziewczynka o imieniu nie Nel, a Nela. To było bardzo mało spotykane imię, a sama dziewczynka i jej Rodzice przesympatyczni.
Aguś, jesteś bardzo dzielna i wyglądasz prześlicznie.
Może trzecia 😅 za trzy lata będzie Nela?🤗 Tymczasem życzę dużo sił i korzystania z czasu słodkich obserwacji.😅
Nela na pewno nie będzie nigdy bo mi się nie podoba 🤷♀️ ale Nel- kto wie ☺️☺️ może jeszcze kiedyś będzie 🥰
Dziękuję bardzo ☺️
Pozdrawiam 🥰🥰
Ja też nie miałam wybranego imienia dla synka do końca ciąży mojej a jak jechałam do porodu to miałam wybrane imię Bartek ale do końca nie byłam przekonana bo jeszcze chodziła mi myśl żeby dać na imię Krzyś 😂 aż w końcu stwierdziłam że jak urodzę synka i go zobaczę to wtedy będę wiedzieć jakie mu wybrać imię ❤i jest teraz Krzyś 😅a cały czas była myśl Bartek a tu jednak inaczej wyszło 😂 buziaki Aga dla was wszystkich 🍀😘🌷🍼
Możesz przypomnieć czy brałaś jakieś leki na mdłości i wymioty ? Jeśli tak to czy pomagały?
Brałam od 5 bodajże do 18 tygodnia tabletki xonvea. Bez nich to ja chyba bym się przykleiła do toalety
Zastanawiam się czy po cięciu nie dawali wam leków od razu ? My w szpitalu gdzie rodziłam miałyśmy przygotowane zestawy paracetamolu i ibuprofenu i zalecenie żeby brać na zmianę co 6 godzin . Dzięki temu przetrwałam chociaż czasem czułam ból ale myślę że po takiej operacji ciężko nie czuć 😢 ogólnie przez dwa tygodnie byłam na lekach przeciwbólowych zgodnie z zaleceniami ze szpitala .Czy przy pierwszej też tak miałaś czy to przy drugiej ?
Trzeba było prosić. W sumie inaczej - zależy od osób na zmianie.
Jedne Panie pytały same czy nie potrzebuje jakiś przeciwbólowych (nigdy na zapas nie dawali) ale raczej trzeba było samemu prosić, pytać i to trzeba było najczęściej podejść do „recepcji”.
Teraz faktycznie bez problemu dawali, ale 3 lata temu się baaardzo zraziłam bo usłyszałam kilka razy „już Pani brała dzisiaj, przecież Pani ma karmić dziecko, to wszystko idzie do mleka”. Ten tekst mi tak brzmi w uszach od tamtego czasu że przyczaję że się bałam pytać tym razem
@@___aguus___ o matko 😬brzmi strasznie … u nas chodzili i pytali co jakiś czas czy mamy jeszcze leki 🫣😀
@@___aguus___ dlatego mi jedna położona dała czopek bo ponoć mniej do krwi do mleka i o dziwo mi było po nim naprawdę super ból był stłumiony po CC tak nie rwało.... Ps. Ja mam córeczkę Nel ma 2 latka ale mówimy do niej Nelunia Nelcia Nela ❤️
Kochana Aguniu pięknie wyglądasz życzę wam dużo zdrówka poród naturalny jest chyba łatwy CC jest trudny ❤❤❤❤❤ jesteście piękną parą i tworzycie piękną rodzinkę Uściski i Całuski i Buziaczki dla dużo zdrówka dla dzieci waszych dla Nadusi i Mariki niech zdrowo rośnie i mało nocy nieprzespanych wam życzę
☺️☺️
Witaj pięknie wygladasz❤❤
Dziękuję 🤩
Tak samo miałam jak Ty z pracą w przedszkolu ☺️
Jeszcze chciałabym się zapytać czy w którejś z cc trzesłaś sie potem sali po operacyjnej bo ja tak miałam aż mi zęby strzelały 😰
Po jednej i po drugiej z tym że po pierwszej tylko jak schodziło znieczulenie a po drugiej jak schodziło znieczulenie i za każdym razem kiedy ból się pojawiał
@@___aguus___
Mnie zobaczyła jakas pielęgniarka i pyta się dlaczego ona się tak trzęsie wtedy wystraszyłam się bo aż trzymałam się łóżka 🙈
❤❤❤
Amelia śliczne ❤ Nel dla mnie jakoś tak totalnie nie brzmi 😊 dużo zdrowia ❤
Marika super imię ❤
U nas Liwia a teraz chcemy dać na imię Nikola ❤ i tak już mówimy jak ktoś się pyta czy mamy imię wybrane. A skąd zamawiałaś te tabliczki z imieniem są piękne
Amelia bardzo ladne Marika tez ładne ale sąsiadki corka ma tak na imię ma 30 lat wiec jest dla mnie takie popularne ale to Wam musiało się podobać jesteś bardzo zrównoważoną osobą uwielbiam Wasze blogi są mega fajne
Ja również przy drugiej bylo tez nienajkepiej .po czwartej czylam sie najlepiej
Pozdrawiam serdecznie mama czworki : dwie dziewczynki i dwóch chłopców dla mnie idealnie 😊 Gratuluję pięknych córeczek : Nadii i Mariki
Super 🤩 ja mam 2 siostry i 3 braci czyli też 3 na 3 ☺️☺️
Pozdrawiam ☺️
Pierwsza córka była Liliana prawie od początku. Z drugą zaczely się schody. Cały alfabet przerobiony. Była Melisa, Sofia, Nadia, Laura, Michalina, Blanka, Anastazja, Hortensja, Jasmina… Boże, miałam tak dość 😂😂 a nagle mnie oświeciło KORNELIA. Powiedzieliśmy wszystkim, w tym babci i dziadkowi, dla których to ważne imię i już klamka zapadła. Jakiś miesiąc przed porodem 😂
🤩
Miałam miec na imie Anna przez cala ciąze wszyscy mowili bedzie Ania ale urodziłam się w grudniu i wdedy arkuszerka od razu zapisywała imię tato mowi jej Anna aby zapisała a ona na to grudzień to Ewa a ze miałam dwóch braci i tata był bardzo szczęśliwy wiec niech bedzie Ewa i takie to z moim imienię perypetie 😂
I to były czasy a nie jakieś zastanawianie się całą ciążę 😂😂 jak Pani arkuszerka mówi Ewa to Ewa ☺️
Pięknie wyglądasz ❤
Ale odnośnie imion... hmmm o gustach jak to mówią się nie dyskutuje... ale mówienie ,że imię Amelia jest pospolite uważam nie na miejscu.
Moja córeczka ma na imię Amelia ❤miałam to imię wybrane w momencie kiedy powstał film Amelia. I sama osobiście nie znam żadnej Amelii. Natomiast Marik bardzo dużo. Więc jak to mówią, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
Popularność imienia sprawdzam na stronie z danymi o nadanych imionach w danym roku a nie po tym ile osób znam o tym imieniu.
Zgodnie z tymi danymi w Polsce jest 124 228 Amelii, a Marik 13080.
Nie ma tu znaczenia punkt siedzenia. Takie są fakty
Przestraszylas mnie CC😢😮 jestem w 2 ciąży i boje się normalnie jak bym miala w ten sposob rodzic...
@@mikal9060 jestem po dwóch cc i wszystko dobrze ;) po drugiej szybciej doszłam do siebie nawet. Mniej bolało, mniej dolegliwości. Nie Martw się na zapas :)
Jeśli pierwszy poród miałaś naturalny to trzymam kciuki żeby drugi też był, ale jeżeli zakończy się cc to naprawdę samą operacja nie ma się co stresować. To nie boli. Jedynie trzeba przetrwać psychicznie ten czas i nie zastanawiać się za wiele a później tak jak wspomniałam: mało kto to tak przechodzi jak ja. Pierwszą cesarka serio była w porządku. Po drugiej jak widzisz też żyje więc do przeżycia ❤️
Tego dnia były u nas 4cc i wszystkie pozostałe panie wstały o tej 20. Tylko ja na drugi dzień co oznacza, że jednak większość kobiet znosi to lepiej ☺️
Ps. Dziś już mówię, że dam radę jeszcze kiedyś 😂
@@___aguus___ 🤭🥰 dużo Zdrówka
@@nataliawalasiak5585❤
Ja mam na imię Amelia i jestem urodzona w 1979 roku i w moim małym miasteczku byłam Amelia przez 14 lat... Bardzo mi się podoba moje imię i nie chciałabym żadnego innego imienia 😊
Woow! Nie znam żadnej dorosłej Amelii! Naprawdę ☺️
Za to dziewczynek w wieku do 10 lat znam kilkanaście 😊
Myślę, ze to też kwestia przyzwyczajania. Ja dziecku bym w życiu nie dała na imię Agnieszka, a swoje imię lubię i nie wyobrażam sobie bym miała inne 😊
No ale racja - Amelia jest pięknie 🤩
@@___aguus___ Ja urodziłam się dokładnie 10 lipca 1979 roku i musiałam zaraz po urodzeniu być natychmiast ochrzczona więc pielęgniarki w szpitalu nie mogły czekać aż mój tata się pojawi w szpitalu i ochrzciły mnie imieniem takimi jakie tego dnia było napisane w kalendarzu czyli Amelia a taki zabieg okoliczności że mój tata również wybrał mi takie same imię po swojej kuzynce która wybrała imię Amelia jako swoje imię zakonne... Więc to taka historia z moim imieniem 🥰 Nadia i Marika są pięknymi imionami i jesteście cudowną rodzinką ❤️❤️❤️ Życzę wam wszystkiego co najlepsze 🍀❤️ Przesylam uściski i pozdrawiam z Niemiec 🥰
:) z innej beczki, co to za piękny fotel ?
Z jysk ☺️
Widzę że aktualnie na promocji w fajnej cenie jysk.pl/salon/fotele/fotel-hundested-naturalna-biel-tkanina/kolor-debu?gad_source=1&gbraid=0AAAAADwK9xhIdFJJLs6MJcEkOE7orFpen&gclid=CjwKCAjw9eO3BhBNEiwAoc0-jSllGHRLwTh2y8HJbBrhV6INpEqlbbbOc9HdbnT9tUFEYBRH9OmAPxoCrVEQAvD_BwE
❤❤❤❤ piękne imię wybraliście dla waszej drugiej córeczki
Dziękujemy ☺️
A czemu się Pani nie szczepiła jeśli mogę spytać? Czy nie było takich zaleceń od lekarza po prostu? :) bo sama się zastanawiam
Nic lekarz nie wspominał o tym :)
Pyranie: vzy bolalo przy zakladaniu cewnika?
Całe szczęście u nas zakładają po znieczuleniu ☺️
Podobne do Nel jest jeszcze Nela :)
Nie braliśmy pod uwagę imienia Nela. Nie podoba nam się
Agusia mówisz o bólu po operacji? Może po prostu dostałaś mniej leków przeciwbólowych...?
Miałam calutki czas maxymalną dawkę zaczynając od morfiny i ketanolu po paracetamol, na dodatek wenflon miałam dzień dłużej by można było podawać dożylnie dłużej przy moim stanie 🥹
A czy morfinę dostawalas od razu po wyjeździe z sali operacyjnej czy dopiero kiedy pojawiły się pierwsze dolegliwości ?
Zdecydowanie karmienie czy wyjdzie czy nie zależy od dziecka, przy pierwszym było ciężko, przy drugim bez problemu, przy trzecim dramat. 🙃
Uważam, że to super informacja dla wszystkich mam, które sobie zarzucają, że to ich wina, że to z nimi coś jest nie tak ❤️
Zgadzam się ja trzy pierwsze córki karmiłam piersią do drugiego roku życia, a przy czwartej był taki problem,że karmiłam tylko dwa tygodnie.
@@annapupek i to nie czyni z Ciebie gorszej! Karmiłaś ile się dało! ❤️
Zgadzam się w zupełności bo dzieci są różne, ale to że karmienie piersią jest ciężkie, ma jakąś przyczynę i warto jej poszukać żeby ją wyeliminować w najlepszym przypadku jeśli tylko się da 😁 Karmienie piersią to czynność naturalna dla dziecka bo taka jest biologia ale (dziecko) może mieć dużo utrudnień ze strony własnego organizmu lub mamy lub całkowicie zewnętrznych warunków i dlatego może mieć problemy. Żyjemy w super czasach gdzie mamy dostęp do mleka modyfikowanego ale warto szukać przyczyny/przyczyn problemów z karmieniem piersią.
@@___aguus___ a co do zmiany imion to u nas też było to częste, jedynie przy chłopcu przed ciążą był Jaś i 3 bobas chłopiec jest Jaś ale przy dziewczynkach były imiona takie jak: Balbina, Magdalena, Laura, mi się marzyła Klara a mąż mówił, że absolutnie 😂 i tak wybieraliśmy aż zostaliśmy przy Izabeli i Adriannie ❤️
💓💓💓💓💓💓
☺️☺️
❤
Do mnie wszyscy wpadali jak im pasowało i ja przyznam że miałam tego dość :( nie miałam ochoty na odwiedziny więc podziwiam cie ze chciałaś widzieć mamę, siostrę, koleżankę itd... Mnie przez pierwsze dni tygodnie te wizyty męczyły... Ale każda z nas ma pewnie inaczej...
W szpitalu baaardzo chciałam, żeby mnie ktoś odwiedził (mowa już o 4,5 dniu bo wcześniej to chciałam tylko przetrwać) bo mimo że sala samemu jest super to zwyczajnie było mi już przykro siedzieć tyle czasu samej, bez możliwości odezwania się do kogokolwiek inaczej niż przez telefon. Krystian był u mnie bardzo dużo, ale jednak mamy też starszą córkę w domu, która wymagała opieki i zainteresowania. Także bardzo mi było miło jak przyjechała właśnie mama, siostra, przyjaciółka i porozmawiały ze mną a przede wszystkim nieoceniona pomoc, w postaci przewinięcia dziecka, czy umycie kubka po herbacie, bo ja naprawdę nie byłam w stanie tego robić, a musiałam. Nawet nie usiadłam do nich bo nie byłam w stanie, więc zdecydowanie nie były to dla mnie problematyczne wizyty. A w domu wszystkim zajmował się mąż, więc nikomu nie szykowałam kawy, czy ciasta. Każdy wiedział w jakim jestem stanie i nie oczekiwał czegokolwiek. Siedziałam tylko na łóżku na pół leżąco, mąż podał kawę i tyle 😊 a ja czułam wsparcie i troskę ☺️ może też mieć duże znaczenie podejście tych osób do sytuacji. U nas były to odwiedziny w trosce o mnie a przy okazji nacieszenie oka dzidzią, a nie nalot na dzidziusia a mama niezauważona
@@___aguus___ może masz rację, każda kobieta ma inaczej, mój mąż pomimo chęci ogarnąć wszystkiego jak chciałabym nie potrafił, chyba mi też potrzebny był spokój bo to bieganie mi wszystkich po domu i mądre rady, rób to, tamto robisz źle, a brzuch to ci nie "spod" zwyczajnie działały mi na nerwy... Ja po prostu potrzebowałam spokoju i wyciszenia... :( może po miesiącu miałam ochotę kogoś widzieć, wcześniej nie... Niestety było inaczej... Czułam się we własnym domu jak na dworcu centralnym...
Gdyby mi ktoś zarzucał złotymi radami czy komentarzami o wyglądzie to chyba bym zebrała siły i wstała by pokazać gdzie są drzwi 😔
W takim razie nie dziwię się, że była to dla Ciebie męcząca sytuacja.
Miałaś faktycznie nieproszonych gości a nie wspierających najbliższych.
Mi przyjaciółka w szpitalu nawet przewinęła dziecko z 💩, więc o takich odwiedzinach mowa ❤️❤️❤️
@@___aguus___ Masz rację, wszystko zależy od osób i sytuacji :)
Myślę że CC jest wielkim przeżyciem nie tylko dla mamy ale także dla dzidziusia. Brakuje tych naturalnych bakterii(odporność) i wszystko co przechodzi od mamy na dziecko przy naturalnym porodzie to jeszcze na dodatek szpikują te dzieci od razu po porodzie(trzeba uważać bo podają także Wit. K) nie pytając sie rodziców szczypionkami(obniżają od razu odporność dziecka gdzie nie ma jeszcze bariery krew-mózg do pół roku) , te wszystkie urządzenia to też jest stres, które dziecko czuje, wszystko co podają kobietom (ta cała chemia) to wszystko przechodzi na dziecko. No rozumiem że niektóre rzeczy poprostu są konieczne. Ja osobiście poprzez te wszystkie metody medycyny akademickiej wolałabym mieć poród domowy (lub lotosowy) Myślę też że jakby była dłuższa przerwa między następnym porodem to poród naturalny byłby możliwy. Rana jak sie trochę zagoi warto smarować olejkiem kamforowym.
Jesteście cudowną rodzinką, tak bardzo naturalną i ciepłą. Jesteście nie tylko piękni na zewnątrz ale i w środku i to czuć od was i to czują wasze dzieci, dlatego też są takie kochane i cudowne. Życzę wam dużo zdrowia i obfitości❤🎉❤
Nel to bardzo ładne imię, ale jakoś tak nie gra mi z Nadią 🫣 mimo że oba na literę N 😅 a ja jakoś zwracam na to uwagę jak imiona rodzeństwa brzmią razem 😂
A mi znowu baaaardzo pasowało do Nadii, ale mieliśmy zasadę, że nie kierujemy się tym, bo dziewczynki to dwie odrębne istoty. Obie będą kiedyś dorosłe i będą miały swoje życie więc nie ma to wtedy znaczenia czy imiona do siebie pasują czy nie ☺️
A kogo to obchodzi...to twoje ...I tylko twoje....😢...
🤷♀️
To po co oglądasz? 😢
Krystian nie marzył żeby mieć syna? Pięknie wyglądasz, całusy dla dziewczynek❤
Nigdy nie myślałam o tym by mieć cesarkę ,a po tym filmie wiem ,że broń boże cesarki 😂