Jeżeli pytasz o rozmiar bitów, to najbardziej popularne są rozmiary T5, T6, T7 i T8. Odnośnie polecanej marki - Wiha. Nie używamy niczego innego. - Łukasz -
"Wiem" to może mocne określenie, ale czytałem teoretyczne opracowania na ten temat, jednak nigdy nie miałem potrzeby ani okazji aby je przetestować. Zakładając jednak realne techniczne możliwości nie jest to w chwili obecnej do zrobienia. - Łukasz -
A nie da się wsiąść napędu i głowicy od jakiegoś nowego dysku i poklei same talerze odczytać/zeskanować z innego dysku ? Nie chodzi mi o to żeby działało ale poprostu sterować prędkością i głowicą dopasować się do istniejących danych. A gdyby dysk się powtórzył to nie trzeba by szukać nastaw tylko wpisać.
Nie bardzo rozumiem zadane pytanie... Nie można odczytać powierzchni magnetycznych osobno, ponieważ "są one ze sobą powiązane". Natomiast w przypadku uszkodzenia głowic / silnika dokładnie to się robi - pozyskuje się sprawne elementy z innego kompatybilnego dysku i wymienia. Prędkość obrotowa platerów jest stała i nie ma potrzeby, aby ją zmieniać. Tak, można zmieniać parametry pracy głowic i jeżeli zachodzi taka potrzeba przeprowadza się takie zabiegi. - Łukasz -
@@HEX-SERWIS chodzi mi o to czy nie da się zeskanować każdego talerza oddzielnie jakąś superczuła głowica która będzie miała większą gęstość odczytu niż oryginalny a potem programowo to na dane przerobić.
@@marcinwolny6005 Istnieją urządzenia o nazwie "SpinStand" (Head and Media Disk Drive Test) firmy Guzik Technical Enterprises, które w założeniu miały również służyć do odczytu powierzchni magnetycznych i wykorzystaniu przy odzyskiwaniu danych w przytaczany przez Ciebie sposób. Nieco bardziej szczegółowo opisuje to firma Kaleron na swojej stronie: kaleron.pl/Nadpisanie-danych.php
Chciałbyś podjąć się wyzwania? Mianowicie ewentualny odzysk danych dla oglądalności z pendrive write protect fabrycznie, monolit, dysk instalacyjny windowsa 10 (1734). Sieje bad sektorami i wywala przy odczycie błąd (wypinając się na chwilę po czym znów się podpina z błędem 43). Jak coś to na danych mi nie zależy chyba że dla celów archiwizacyjnych 2x install.wim z 2 podfolderów (x86 i x64) System Windows zatrzymał to urządzenie z powodu zaraportowanych problemów. (Kod 43) A request for the USB device descriptor failed.
Nie za bardzo widzę tutaj wyzwanie. Do usunięcia fabrycznej blokady zapisu najpewniej trzeba byłoby użyć programowego narzędzia dla zainstalowanego kontrolera. Natomiast naprawa może nie przynieść efektu ze względu na degradację modułu lub modułów pamięci. Możesz sam poszperać i spróbować coś z nim zrobić w ramach eksperymentu, a największą znaną mi bazą wiedzy będzie forum usbdev.ru. - Łukasz -
@@HEX-SERWIS Zapomniałem dodać że w pewnych folderach zglitchowane nazwy plików i folderów (úmn˝pö.XŽ). Rozmiary także. I właśnie to jest tym wyzwaniem
@@wojtalos639 Błędne nazwy plików mogą wynikać z w/w degradacji jak również z powodu zadziałania CHKDSK (co przy takim uszkodzeniu może być destrukcyjne dla danych). Podsumowując jedyną sensowna opcją jest wykonanie kopii posektorowej tego pendrive'a, odzysk tego co się da z obrazu i utylizacja. - Łukasz -
Ten bądź ta w tym konkretnie momencie o tym nie pomyślało, ale chęć dostania się do środka dobrze rokuje na przyszłość. Jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - zleceniodawca był zadowolony wynikiem pracy. - Łukasz -
@@Sesus_exe Moim zdaniem NIE, ponieważ nawet najsilniejszy magnes nie pomoże. Musiałbyś takim magnesem zmieniać polaryzację kilka tys. razy w JEDNĄ *SEKUNDĘ* przez ok 5-15 minut. Fakt faktem, że może tylko zniszczyć głowice. Do tych celów używa się demagnetyzator-a, używa on pola elektromagnetycznego. Na alledrogo niema żadnych takich "cudów", a o ali juź nie wspomnę. Taki zabieg oferują certyfikowane firmy, a koszt to od ok 500 zł, jak nie więcej za sztukę. PS: IMO to co wyżej napisałem powinno skutecznie usunąć dane, a przy okazji "drobny mak" można rozsypać po różnych polach uprawnych (oczywiście odradzam, ale któż wie ;) )
aha, co do przewiercania dysku, to trzeba użyć dużo siły, żeby w ogóle *JEDEN* talerz pękł (robiłem dosłownie ten eksperyment kilka lat temu na dysku Samsungowym SATA 3.5" 40 GB), a co dopiero o dwóch, nawet jak taki dysk na wylot przewiercisz, to i tak specjaliści odzyskają dane, nie kompletne ale zawsze coś.
![Windows 97 (a był taki!) [TOWARY MODNE 248]](http://i.ytimg.com/vi/hrvdygb6cRY/mqdefault.jpg)
![Noob To Max With DRAGON REWORK In Blox Fruits [FULL MOVIE]](http://i.ytimg.com/vi/LnBMOinoOvA/mqdefault.jpg)
Tyle czekania na materiał, ale warto! Literówka na miniaturce
Z podekscytowania, że się w końcu udało za to zabrać : D
Poprawione! Dziękuję.
- Łukasz -
Brawo, wiwat!
Strzelają korki szampana!
@@HEX-SERWIS i elektryczne też
Łukasz ... dzięki Tobie uwielbiam słowo kontaminacja ... pozdro ze stolicy :)
Konfabulant jest równie ładnym słowem : D
UWAGA PYTANIE: Jaki zestaw gwiazdek/torx poleca Pan do dysków 3,5" i 2,5" ???
Jeżeli pytasz o rozmiar bitów, to najbardziej popularne są rozmiary T5, T6, T7 i T8.
Odnośnie polecanej marki - Wiha.
Nie używamy niczego innego.
- Łukasz -
Excellent recovery
Cześć wiesz może w jaki sposób odczytać klucz z pamięci zabezpieczony kontrolerem w eMMC. Pozdrawiam.
"Wiem" to może mocne określenie, ale czytałem teoretyczne opracowania na ten temat, jednak nigdy nie miałem potrzeby ani okazji aby je przetestować.
Zakładając jednak realne techniczne możliwości
nie jest to w chwili obecnej do zrobienia.
- Łukasz -
🙂👍
A nie da się wsiąść napędu i głowicy od jakiegoś nowego dysku i poklei same talerze odczytać/zeskanować z innego dysku ? Nie chodzi mi o to żeby działało ale poprostu sterować prędkością i głowicą dopasować się do istniejących danych. A gdyby dysk się powtórzył to nie trzeba by szukać nastaw tylko wpisać.
Nie bardzo rozumiem zadane pytanie...
Nie można odczytać powierzchni magnetycznych osobno, ponieważ "są one ze sobą powiązane".
Natomiast w przypadku uszkodzenia głowic / silnika dokładnie to się robi - pozyskuje się sprawne elementy z innego kompatybilnego dysku i wymienia.
Prędkość obrotowa platerów jest stała i nie ma potrzeby, aby ją zmieniać.
Tak, można zmieniać parametry pracy głowic i jeżeli zachodzi taka potrzeba przeprowadza się takie zabiegi.
- Łukasz -
@@HEX-SERWIS chodzi mi o to czy nie da się zeskanować każdego talerza oddzielnie jakąś superczuła głowica która będzie miała większą gęstość odczytu niż oryginalny a potem programowo to na dane przerobić.
@@marcinwolny6005
Istnieją urządzenia o nazwie "SpinStand" (Head and Media Disk Drive Test) firmy Guzik Technical Enterprises, które w założeniu miały również służyć do odczytu powierzchni magnetycznych i wykorzystaniu przy odzyskiwaniu danych w przytaczany przez Ciebie sposób.
Nieco bardziej szczegółowo opisuje to firma Kaleron na swojej stronie:
kaleron.pl/Nadpisanie-danych.php
Chciałbyś podjąć się wyzwania?
Mianowicie ewentualny odzysk danych dla oglądalności z pendrive write protect fabrycznie, monolit, dysk instalacyjny windowsa 10 (1734). Sieje bad sektorami i wywala przy odczycie błąd (wypinając się na chwilę po czym znów się podpina z błędem 43).
Jak coś to na danych mi nie zależy chyba że dla celów archiwizacyjnych 2x install.wim z 2 podfolderów (x86 i x64)
System Windows zatrzymał to urządzenie z powodu zaraportowanych problemów. (Kod 43)
A request for the USB device descriptor failed.
Nie za bardzo widzę tutaj wyzwanie.
Do usunięcia fabrycznej blokady zapisu najpewniej trzeba byłoby użyć programowego narzędzia dla zainstalowanego kontrolera.
Natomiast naprawa może nie przynieść efektu ze względu na degradację modułu lub modułów pamięci.
Możesz sam poszperać i spróbować coś z nim zrobić w ramach eksperymentu, a największą znaną mi bazą wiedzy będzie forum usbdev.ru.
- Łukasz -
@@HEX-SERWIS Zapomniałem dodać że w pewnych folderach zglitchowane nazwy plików i folderów (úmn˝pö.XŽ). Rozmiary także.
I właśnie to jest tym wyzwaniem
@@wojtalos639
Błędne nazwy plików mogą wynikać z w/w degradacji jak również z powodu zadziałania CHKDSK (co przy takim uszkodzeniu może być destrukcyjne dla danych).
Podsumowując jedyną sensowna opcją jest wykonanie kopii posektorowej tego pendrive'a, odzysk tego co się da z obrazu i utylizacja.
- Łukasz -
@@HEX-SERWIS Skoro wyzwanie odrzucone to go dojechałem. Teraz nawet w menedżerze dysków nie widnieje
Jakby gościu myślał to przewierciłby dysk wiertarką i nie byłby czego odzyskiwać.
Paaanie, rozebrać, spiłować talerze z obydwu stron (dysk włączony), potem młotek, jakiś gwóźdź i w drobny mak.
Ten bądź ta w tym konkretnie momencie o tym nie pomyślało, ale chęć dostania się do środka dobrze rokuje na przyszłość.
Jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - zleceniodawca był zadowolony wynikiem pracy.
- Łukasz -
a magnes neodymowy nie wystarczy?
@@Sesus_exe Moim zdaniem NIE, ponieważ nawet najsilniejszy magnes nie pomoże. Musiałbyś takim magnesem zmieniać polaryzację kilka tys. razy w JEDNĄ *SEKUNDĘ* przez ok 5-15 minut. Fakt faktem, że może tylko zniszczyć głowice.
Do tych celów używa się demagnetyzator-a, używa on pola elektromagnetycznego. Na alledrogo niema żadnych takich "cudów", a o ali juź nie wspomnę. Taki zabieg oferują certyfikowane firmy, a koszt to od ok 500 zł, jak nie więcej za sztukę.
PS: IMO to co wyżej napisałem powinno skutecznie usunąć dane, a przy okazji "drobny mak" można rozsypać po różnych polach uprawnych (oczywiście odradzam, ale któż wie ;) )
aha, co do przewiercania dysku, to trzeba użyć dużo siły, żeby w ogóle *JEDEN* talerz pękł (robiłem dosłownie ten eksperyment kilka lat temu na dysku Samsungowym SATA 3.5" 40 GB), a co dopiero o dwóch, nawet jak taki dysk na wylot przewiercisz, to i tak specjaliści odzyskają dane, nie kompletne ale zawsze coś.
posiadam kilka dysków z tej serii wszystkie padły jak na WD to słabiutko
Ten konkretny model nie jest jeszcze tak zły, ale fakt, jakość WD bardzo spadła w przypadku 2,5" modeli.
- Łukasz -