Najbardziej w anime przeszkadza mi: - nadmierne seksualizowanie wszystkiego - odcinki-fillery np 15 minut walki i złośliwości w tekstach postaci rzucanych między ciosami - toksyczne fandomy - dramatyczny oddech za każdym razem gdy bohater usłyszy coś choć trochę smutnego, strasznego bądź zaskakującego. Jak mi się coś przypomni to edytuję pozdro.
19:28 Jak ja kocham Death Parade! *-* To napięcie, gdy obstawiamy, która z postaci jest tą złą, a która dobrą. Tajemnica, kryjąca się za postacią głównej bohaterki. Postać Decima, który chociaż od dawna pełni funkcje sędziego w tej grze, to wciąż uczy się i dowiaduje się, że człowiek nie jest tylko czarny albo biały, ale ma też odcienie szarości w swojej osobowości oraz muzyka! Do dzisiaj, choć anime obejrzałam dawno temu słucham openingu oraz endingu! ^^
Interesuję sie trochę anime od pewnego czasu, to sie wypowiem :) Ogólnie w anime najbardziej lubie to że serio każdy znajdzie coś dla siebie. Mam wrażenie że kreskówki są albo 7+, albo 18+ , nie ma nic pomiędzy. W anime wybór jest większy. Można znaleść masę produkcji , takich 11,13,15+ i to mi sie bardzo podobało, bo własnie w takim wieku zaczęłam oglądać anime. Drugą rzeczą jest jakby, podejście. Chodzi mi o to, że kreskówki bardzo lubią pokazywać takie pospolite życie i skupia się na takich codziennych , ludzkich problemach. Mam wrażenie, że w anime jest tego znacznie mniej i oglądanie jest większą odskocznią od rzeczywistości. Tak jest przynajmniej z tymi anime które ja oglądałam i podobało mi się to. Kreskę w anime też wolę. W kreskówkach często postacie sa takie imo brzydkie XD. A anime jeśli jest niedokładne to i tak jest ładne, a wygląd postaci jest zazwyczaj kozacki. Ta, humor jest specyficzny XD często dość "cringowy" , ale da się z tym żyć. ^^
No cóż też nie lubie kiedy ciągle szczują mnie cycem, czy czasem infantylny humor, ale generalnie uwielbiam anime. Mam nadzieje, że moja fanowska manga mogła by mieć w przyszłości anime, a raczej coś co by udawało anime. xd
Odcinek o anime! Supcio. Moim ulubionym anime jest bardzo mało popularne "Zombieland saga". Tak wspomnę bez powodu. Cieszę się, że lubisz "Higurashi". To istny król horrorów
Ja oglądam anime spontanicznie ponieważ mam problem z zawartym w nich humorze, ale najgorszą rzeczą jest nie zachowywanie zasady dekorum i w momencie w którym powinno być poważniej bo mamy do czynienia ze sceną kluczową dla fabuły nagle pojawia się smieszkowy przerywnik. A na liście zabrakło mi Tokyo ghoul ponieważ to powinien obejrzeć każdy
@@Elvizja jest bardzo wciagajace i da się polubić postacie. Mimo że skończyłam dopiero pierwszy sezon kocham tsu i tokayamiego, no i ciekawie zapowiada się kurishima oraz sero. Tak więc ja bardzo zachęcam, ale nie wchodz w fandom ( a jak już to polecam obejrzeć taki filmik na yt "boku no dorks academia" - jest bardzo zapadajacy w pamięc), jest w większości mega toksyczny i zajmuje się właściwie shipowaniem wszystkiego ze wszystkim.
@@Elvizja Osobiście bardziej polecam dr stone full metal alchemist czy death note jeśli nie oglądałas (na razie nie widziałam twojego odcinka) my hero academia jest przeciętniakiem jak dla mnie nie zasługuje na taką popularność ale to tylko moja opinia. Pozdrawiam
4 miesiące temu nagrałaś odcinek o recenzji trylogii opowieści z Arkadii. Więc mam dla ciebie nowienkę. Już 21 lipca na Netflix będzie film Łowcy trolli przebudzenie tytanów. Zwiastun już jest i na Netflix i na RUclips. Pozdrawiam
12:04 znam to i to też mnie wkurzało w Pokemonach. "Jestem Ash Ketcham z alabastii a to jest mój przyjaciel Pikachu. Chcę zostać mistrzem pokemonów" Prawie każdej Nowo napotkanej Postaci No po ch*j 😕
Powiem tak, że anime nieogladam, i nie lubię przez to co było podane w filmie i przez kreskę dla mnie jest ona bsrdzo dziwna ani gruba ani cienka i brzydka nie lubię jej po prostu, ale bardzo szanuję za to co anime zrobiło jak chodzi o animacje i dużą ilość dorosłych i poważnych serii co w animacji zachodniej jest wręcz deficytowe. Ale po za tematem to bardzo denerwuje mnie cześć maniaków anime, którzy wszędzie wpychają anime i na siłę proponują tytuły do oglądania nawet jak wiedzą, że ktoś nienawidzi anime, a już szczególnie kwalifikowanie takich tytułów jak np. Avatar, że to anime i koniec tematu oraz jeśli ktoś ogląda anime i dowiadując się, że ktoś interesuje się animacją, ale nie anime to wyjeżdżają z hasłem "Ale to dla dzieci!". Wiadomo ludzie są różni i ja nie mam nic do ludzi co oglądają anime o ile nie mają takich irytujących cech co pisałam wcześniej wręcz lubię słuchać streszczeń różnego rodzaju mang czy anime, ale błagam was ludzie nie każda animacja jest dla dzieci i anime XD
Ja lubię oglądać anime i szanuję osobom którzy nie są zainteresowane oglądanie anime. Ja kiedyś zaproponowałem przyjaciela oglądania anime, ale napisał że nie jest zainteresowany to odpuściłem i nie zmuszałem go do oglądania. Bo wiem że to jest jego sprawa i koniec.
Jeśli będziesz miała kiedyś ochotę jeszcze jakieś anime obejrzeć to ja polecam ci "To your enternity" (japoński tytuł jeśli dobrze pamiętam to "Fumetsu no Anata e") jest to świeżutka seria która jeszcze wychodzi, zakochałam się od pierwszego odcinka i mam nadzieję (jeśli obejrzysz) że ci również się spodoba.
7 i 6 to jedne z moich ulubionych anime ❤️Jest zbyt późno by rozmyślać o tym co lubię a czego nie lubię w anime. Ale kocham zarówno kreskówki jak i anime wszystko ma swoje dobre i złe strony. A niektóre kreskówki też czasami bywają głębokie. Avatar, Steven, Pora na przygodę i wiele innych.
O rety, faktycznie dałaś scenę z FrankimxDxDxD Btw Elusz, jo ciem podziwiam z tym wyzwaniem 100 anime w jeden rok, ja mam problem obejrzeć w rok 10 filmów, a co dopiero seriali^^
Mnie strasznie denerwuje ta statyczność w anime. Zawsze sobie myślę o tym jako takim sztucznym przeciągaczu co w połączeniu z długim tłumaczeniem oczywistości i powtarzaniem, tworzy strasznie irytującą mieszankę, którą i tak oglądam bo lubię anime
Ja zacząłem oglądać anime napisy pl 9 lat, bo szukałem więcej odcinki anime Naruto i znalazłem na stronie wbijam. Mangę Naruto online to zacząłem czytać od walki Naruto, Kakashi, Might Guy i Killer Bee vs Obito. LN zacząłem czytać od 2019r SAO od tom 15, później zacząłem czytać kolejności. W tym roku mam 25 lat i dalej oglądam anime, bo bardzo lubię oglądać anime :) Ja rozumiem tobie może nie podobać np fanserwis (ecchi), nie każdemu musi podobać anime i tag. Obecnie mam obejrzane 964 anime ;) Mój przyjaciel napisał mi że anime szkodzi dzieciom, q kreskówki nie szkodzą dzieciom. Ja mimo próbowałem wyjaśniać przyjaciela gatunki, że niektóre anime nie są dla dzieci, do tego mają kategorii wiekowej. Itd mu wyjaśnialem, ale on pisze swoje. Mój przyjaciel ma 29 lat Mam pytanie warto wyjaśniać przyjaciela?
W sumie ja nie odróżniam animacji na anime i animacje, bo traci to sens jak ogląda się coś z Chin czy koreii. Oglądam to co uznam za ciekawe lub co przypadkiem znajdę. Ja bym powiedział że cenzura w anime jest. Bo jak czyta się mangę widzi się większą brutalność. No i kilka wad to trochę przesada, zwłaszcza że trochę od tego odchodzą.
To co mi się w anime podoba to właśnie fabuła, a nie epizodyczność. Dalej jest grafika, i mówię tu o różnych stylach bo np. Kimetsu no yaiba ma wegług mnie najpiękniejszy styl i za każdym razem jest to przyjemnie dla oka. Anime jest wciągajace. I to właśnie jest zaletą i wadą. Potrafi wciągnąć człowieka na długie godziny, przez co w skarajnym przypadku może zacząć się zaniedbywać. I jeszcze moje top 10 10 the promised neverland 9 zankyou no terror 8 Assassination classroom 7 Angels of death 6 banana fish (TwT dramatyczne flashbacki) 5 death parade 4 Mahotsukai no yome 3 Hellsing ultimate 2 Death note 1 Kimetsu no yaiba Tak wiem Dziwny gust
Całkiem dobre tytuły. Ale tak faktycznie, jak coś Cie wciągnie to koniec. Obejrzałam parę tasiemców, pamiętam jak się zajarałam Katekyo hitman reborn...takim ciągiem oglądałam, że zapomniałam kompletnie o całym świecie
Głupio to zabrzmi ale ostatnio zauważyłam że grafika w anime jest jak ASMR (przynajmniej dla mnie) XDDD - w skrócie czymś odprężającym xD Może to wynika że oglądam anime raz na miesiąc i to daje mi efekt WOW xD Edit swoją drogą fajna lista < 3
Moja lista anime które uwielbiam (kolejność nie ma znaczenia) : Anime akcji: - Attack on Titan - HunterXHunter - Noragami - My Hero Academia - Tokyo Revengers (bardzo świeże anime ale już po 3 odcinka jest mocne) Anime romans: - Kamisama Hajimemashita (komedia) - Ouran High School Host Club (komedia) - Kakuriyo: Bed and Breakfast for Spirits (okruchy życia) - Lovely Complex (komedia) - Kaichou wa Maid-sama! (komedia)
Kaichou wa Maid-sama jest moim zdaniem super anime. A wszystkie akcje Usui'ego są po prostu epickie. Najlepsze jest to, że mimo, że ja już dawno te anime oglądam to dopiero w grudniu dowiedziałam się o tym, że "Usui" to jest nazwisko chłopaka xD
jak dobrze że nie spotkałam się z anime o TYCH wadach - poza krzykiem, bo on mi sie wpasowuje w akcje - bo to co usłyszałam od cb było okropne i zaskakujace [np bliżniacy] + ciekawie się cb oglądało💛💛
A co z kreskówkami które były robione częściowo przez Japończyków np. Oban star racers, Muminki, pszczółka maja, w pułapce czasu a nawet inspektor gadżet czy one też zaliczają się pod kategorię "anime"? Czy anime może być trójwymiarowe np. resident evil od capcom z tego roku?
Dodam też, że mam pewien problem, gdyż wiem, że muszę pokazać moim dzieciom różnorodne produkcje w tym też te wschodnie, ale w wielu aspektach są tak niesmaczne (a przecież jak dorosną to im pokaże Ricka i Mortiego). Zatem myślę o ograniczeniu poznawania anime do choćby np. filmów studia Ghibli.
Jakimś sposobem dopiero trafiłem na ten film, mimo że obserwuje twój kanał od dłuższego czasu. Jako mangozj*b mogę powiedzieć tyle, większość przywar które wymieniłaś, albo dotyczą animacji w ogóle, albo głównie średniaków, których jest po kilka na jeden sezon, czyli za dużo. Jest to jeden z głównych powodów dlaczego oglądam tylko poszczególne (zazwyczaj popularne i dobrze oceniane) serie, które jakoś mnie zainteresują czy to grafiką, czy fabułą. Przyznaję, że fanserwis jest powszechny, jednak w tytułach na które decyduje się zwrócić uwagę, jest on uzasadniony sytuacyjnie, a nie wciskany tylko po to, żeby zatkać brak fabuły. Jako "młody dorosły" szanuje swój czas i nie oglądam wszystkiego jak leci, tylko to co mnie zainteresuje, albo zostanie polecone. Jedyne co zamierzam skrytykować to fakt, że nagrywałaś ten film w 2021 roku i jestem w stanie cię zapewnić, że wyróżniających się jakością, bądź stylem animacji studiów w tym czasie nie brakowało.
Imo, zgadzam się z tymi minusami i plusami ale jeśli masz dobre podejście to takie żeczy jak ekspresja mniej przeszkadza. I... o boże jak ja się cieszę że powiedziałaś o higurashi. I jeszcze chciałam powiedzieć że niektóre klasyki NIE SĄ dobre na początek, np. Darling in the franxx czy yuri on ice
Ja lubię anime ale jestem straszliwie wybredna. Nie obejrzę niczego co wali fanserwisem, flakami dla flaków i jest poniżej ludziej godności. Czyli Evangeliona XD (serio, Eva jest bardzo przereklamowana a i tak najlepsze są Rebuildy). Serio, Japończycy produkują mnóstwo badziewia z haremami i isekajami na czele. Przecież taka Dziewczyna do wynajęcia, produkcja totalnie popularna jest faktycznie takim samym guanem co 365 dni ale dla chłopów-przegrywów. Anime ma tę przewagę, że jest równie różnorodne jak kino aktorskie. Znajdziesz to czego szukasz. Nawet romanse obyczajnowe bez fanserwisu. Jednak, fanserwis w każdym serialu, shonenowe krzyczenie, tłumaczenie widzowi jak debilowi oraz hermetyczność są największymi wadami.
Osobiście oglądam tylko te anime z Netflixa, bo wtedy wiem na 100% że są z legalnego źródła, poza tym nie siedzę w temacie, mimo że mam mnóstwo znajomych, którzy uwielbiają anime. Nawet konwent kiedyś organizowałam :D
pytanie czy ktoś tak jak ja na najlepsze anime jakie obejżeł było przez muzyke? XD mam tu namyśli np city without me bo słuchałem city without me eminema xd
Ja oglądam Anime ale szanuje ludzi co nie lubią nikt nikogo nie będzie zmuszać a szczerze, oglądam bo zanudziły mnie zachodnie produkcję (Ale Transformers szanuje) Z tym krzykiem to mogę wyjaśnić bo japończycy nie potrafią pokazywać emocji a ich produkcja jest też kategoryzowana na rynek zachodni i ten krzyk musi być co prawda trochę mnie to irytuje ale przywykłam. Z tym fanserwisem można się kłócić (szanuje za dodanie Lucy z trzeciego sezonu Fairy Tail ❤️) Z tą cenzurą to chyba nie wiedziałeś o tym, że anime na rynek Polski czy Amerykański były cenzurowane idealny przykład to zmiana relacji w "Czarodziejce księżyca" (nie pamiętam ich) a cenzura istniej tylko pokazana jest w gatunku eechi, które nie poakzują narządów płóciowych czy dobrze wyrysowane cycki (Dobra z wyjątkeim Higschool DxD)
Z tym krzykiem to mogę poniekąd zrozumieć. Co do cenzury to wiem, że na rynek zachodni sie cenzuruje, ale cenzura jest narzucona odgórnie przez krajowe rady radiofoni i telewizji i nakładana jest juz w konkretnym kraju przez emisją w telewizji. Mi tutaj raczej chodziło o to co trafia bezpośrednio z japońskiego rynku do internetu, fanowsko tłumaczone na przykład. No a fanserwis to wiadomo, zależy kto ma jaką wrażliwość. Większości to nie przeszkadza, marudze tylko ;)
@@Elvizja taki 100% fanserwis to pojawia się w hentajach (japońskie kolorowe porno) Zapomniałam jeszcze wspąmnieć, że w Anime w innych krajach azjatyckich ma swoje odmienne nazwy. W Chinach na aniem mówi się donhma a na Mangę moham. Chińskie animacje to też majstersztyk mam swoje dwie ulubione fantastyki ale denerwuje mnie ta cenzura, która jest nałożona jak jest to o miłości do par jednopłciowych. W Korei nie pamiętam
@@dariarojo73 O to też prawda, że maja inną nazwę w krajach wchodnich. Wiadomo, że w Hetaiach jest fanserwis, ale hetaie to już jest konkretnie pornograficzne, zawsze myślałam, że fanserwis odnosi się do erotycznych zabarwień w produkcjach, które hentaiem nie są. A jakie to dwie chińskie animacje jakie oglądasz? Zaciekawiło mnie, pewnie sobie je sprawdzę.
@@Elvizja Mo dao zu shi (W to lato wychodzi finalny sezon) Polecam sięgnąć po wersję dramową (serial) jest na Netflixie Havens Official Bleising Obydwie mają wersję książkową którą polecam bo książki nie podlegają tej cenzurze
Cóż, każdy na temat anime ma inne zdanie dla przykładu moja połowa klasy uważa, że anime to hentaje lub ogólnie zboczone produkcje. Mi oglądanie anime wzięło się kiedy moja mama pierwszy raz włączyła Sailor Moon, do teraz oglądam dużo serii na raz i mam mnóstwo ulubieńców. Jeśli pamiętasz, masz jakieś ulubione postacie z anime?
Maaase! Zależy z jakiego anime. Bo z każdego mam ulubieńca, zależy co w danym momencie oglądałam. Ja pamiętam jak w liceum, moja klasa miała mnie za dziecinną bo oglądałam anime...
Anime które dostarczyło mi największą frajdę to NANBAKA a tak się dzieje ----🎆🎇🪅🎐🎊🎉🧨🎋🎏💎✨☄️🌠👑💥💤💯❤️🔥🌈🔓🔑🧬⛓️💥🔬🧪💊 trzeba się zapoznać bo jest (web manga, serial i manga) A moją ulubioną postacią jest nr.15 JYUGO 🤍🖤❤️💚💜
Bardzo ciekawa lista od siebie chciałbym polecić serie które uznałem za perełki a nie jakieś mainstremowe shouneny: 1 Cardcaptor Sakura 2 Kiseijuu: Sei no Kakuritsu 3 Hoozuki no Reitetsu 4 Seishun Buta Yarou wa Bunny Girl Senpai no Yume wo Minai 5 Katanagatari 6 Baccano! (Od twórcy Durarara) 7 Ascendance of a Bookworm 8 Mahoutsukai no Yome 9 Mobile Suit Gundam 0080: War in the Pocket 10 Vinland Saga
Przecież cały film mówie o tym że kiedyś oglądałam. Nie mówię, że są złe tylko, że nie oglądam teraz, na chwilę obecną xD Dlatego nie polecam nic nowego, bo z nowych prawie nic nie widziałam
Znaczy może za duży skrót myślowy, bo "ara ara" ma znaczenie, "urusai" którego dałam przykład z resztą też. Tak samo "oi" które znaczy po prostu "hej". Chodziło mi bardziej o słowa o charakterze onomatopeji ( chyba nie ma takiego wyrażenia XD). Czyli nie wiem, takie nasze polskie "arkat" albo "co nie?".
Obejrzyj re zero. To świetne psychologiczne anime. Najlepsze dla osób takich jak ty. Nie ma tam głupot i nie raz sie poplaczech ze smutku lub szczescia. PROSZE OBEJRZYJ TO ELIZJA. NAPISZ POD KOMENTARZEM CZY OBEJRZYSZ CZY NIE.
e.... naprawdę polecasz panty and stocking ... znaczy... okej animacja i kreska jest oryginalna i ciekawa ale.... boziu nie wiem czy to dobry tytuł ... jest naprawdę wiele innych anime owiele lepszych ... no chyba że tylko mi się nie podobały gagi typu sranie i dłubanie w nosie
Znaczy tak, jako treść Panty i Stocking jest na prawdę kiepskie. Przy czym kiedy to oglądałam (jak miałam 16 lat) to żarty mnie bawiły poniekąd. Tutaj bardziej polecam jako estetykę i próbę Japończyków na stworzenie czegoś na zachodnią modłę. Ale nie zrozum mnie źle, absolutnie sie zgadzam, jest wiele lepszych anime pod względem treści.
Jak coś wygląda jak anime to niech se kto chce nazywa to anime. Wspominanie o tym co jest anime a co nie w ramach filmu tylko przedłuża bezsensowną dyskusję, która nie jest ani ciekawa, ani rozwijająca, a osoby nieprzekonane pozostaną nieprzekonane. Najpierw wspominasz, że nie oglądasz anime, potem że planujesz zrobić o tym filmy, nawet podając tematy, a potem że znowu nie planujesz nic, a po prostu nie wykluczasz. W końcu nie wiem jakie są twoje intencje. Film wydaje się zrobiony po nic, bo jest tak ogólnikowy, że nic się z niego nie dowiesz jak nie wiesz nic o anime, a jak znasz temat, to usłyszysz znane info po raz pięćsetny. Sama topka też nieciekawa, bo jest tu tak mało konkretów, że jedyne poza opisem jak z wikipedii czego dowiedziałem się o tych seriach, to że są ładne, no może poza tym o romeo i julii, bo to faktycznie mnie zainteresowało opisem tego co tam jest wyjątkowe. Nie podoba mi się ten film. Nudny i bez sensu.
Cóż, mogę tylko powiedzieć, że przykro mi, że Ci się nie podobało. Te dwa filmy, które planuje zrobić, są związane z anime a nie o anime konkretnie i chodzi w nich bardziej o techniki niż "anime" same w sobie. Mówiłam, że nie planuje robić recenzji anime, ale może czasem coś zrobię. Planowanie czy nie planowanie nie wyklucza zrobienia czegoś. Mówię tylko, żeby nie spodziewać się filmów na ten temat. Bo dużo osób pyta czy zrobię recenzje konretnego tytułu. O tym czym jest anime mówiłam ze względu na ludzi, którzy zaczęliby od razu mówić, że "przecież anime to animacja". Cały film natomiast to tylko moja osobista opinia i stosunek do anime. Jeżeli były to za duże ogólniki, w takim razie nie wiem co wiecej mogę powiedzieć. Co do top listy - tym charakteryzuje się top lista, szczątkowymi informacjami. Gdybym miała omawiać każdy tytuł, to musiałoby to być w zrealizowane w 10 osobnych odcinkach. Ale jakby nie było przy większości tytyłów na liście w skrócie opowiadam o czym są, więc nie wiem dlaczego w Twoim wypadku wyniesiona z całości była tylko estetyka. Nie mniej dziekuję za opinie ^^ Konstruktywna krytyka zawsze mile widziana.
Mimo wszystko, forma filmu jest bardzo dobra, więc jak uda ci się poprawić treść, przede wszystkim podając więcej elementów wyróżniających dane dzieło, to będzie się to bardzo dobrze oglądało.
Najbardziej w anime przeszkadza mi:
- nadmierne seksualizowanie wszystkiego
- odcinki-fillery np 15 minut walki i złośliwości w tekstach postaci rzucanych między ciosami
- toksyczne fandomy
- dramatyczny oddech za każdym razem gdy bohater usłyszy coś choć trochę smutnego, strasznego bądź zaskakującego.
Jak mi się coś przypomni to edytuję pozdro.
Netflix też nadmiernie wpycha wszędzie wątki związane z seksem.
@@forbeddensean9951akurat. 3/4 nowych anime tak bezczelnie i bezsensownie szczuje cycem że Netfliks to seriws dla purytan
19:28
Jak ja kocham Death Parade! *-*
To napięcie, gdy obstawiamy, która z postaci jest tą złą, a która dobrą. Tajemnica, kryjąca się za postacią głównej bohaterki. Postać Decima, który chociaż od dawna pełni funkcje sędziego w tej grze, to wciąż uczy się i dowiaduje się, że człowiek nie jest tylko czarny albo biały, ale ma też odcienie szarości w swojej osobowości oraz muzyka! Do dzisiaj, choć anime obejrzałam dawno temu słucham openingu oraz endingu! ^^
Czuję się zawołana jako otaku od trzech lat.
Interesuję sie trochę anime od pewnego czasu, to sie wypowiem :)
Ogólnie w anime najbardziej lubie to że serio każdy znajdzie coś dla siebie. Mam wrażenie że kreskówki są albo 7+, albo 18+ , nie ma nic pomiędzy. W anime wybór jest większy. Można znaleść masę produkcji , takich 11,13,15+ i to mi sie bardzo podobało, bo własnie w takim wieku zaczęłam oglądać anime. Drugą rzeczą jest jakby, podejście. Chodzi mi o to, że kreskówki bardzo lubią pokazywać takie pospolite życie i skupia się na takich codziennych , ludzkich problemach. Mam wrażenie, że w anime jest tego znacznie mniej i oglądanie jest większą odskocznią od rzeczywistości. Tak jest przynajmniej z tymi anime które ja oglądałam i podobało mi się to.
Kreskę w anime też wolę. W kreskówkach często postacie sa takie imo brzydkie XD. A anime jeśli jest niedokładne to i tak jest ładne, a wygląd postaci jest zazwyczaj kozacki.
Ta, humor jest specyficzny XD często dość "cringowy" , ale da się z tym żyć. ^^
No cóż też nie lubie kiedy ciągle szczują mnie cycem, czy czasem infantylny humor, ale generalnie uwielbiam anime. Mam nadzieje, że moja fanowska manga mogła by mieć w przyszłości anime, a raczej coś co by udawało anime. xd
A publikujesz gdzies swoja mangę? Życzę Ci sukcesu i żeby zrobili z tego anime
@@Elvizja jak pamiętam to już pokazywałem ci StarLight na Inkukomiks, ale od tego czasu duży progres zrobiłem i staram się by było coraz lepiej.
@@kubaignistry2910 o tak! Faktycznie, pamiętam, ale to było daaaawno temu
@@Elvizja jak ten czas leci xd
Ale możliwe, że w przyszłości odnowie pierwsze rozdziały gdyż wymagają jeszcze dopieszczenia.
Zależy od gatunku jeśli o to chodzi nie wszystkie są przedstawiane w taki sposób ale rozumiem skąd się wziął stereotyp
Odcinek o anime! Supcio. Moim ulubionym anime jest bardzo mało popularne "Zombieland saga". Tak wspomnę bez powodu. Cieszę się, że lubisz "Higurashi". To istny król horrorów
Ja oglądam anime spontanicznie ponieważ mam problem z zawartym w nich humorze, ale najgorszą rzeczą jest nie zachowywanie zasady dekorum i w momencie w którym powinno być poważniej bo mamy do czynienia ze sceną kluczową dla fabuły nagle pojawia się smieszkowy przerywnik. A na liście zabrakło mi Tokyo ghoul ponieważ to powinien obejrzeć każdy
Matko jakie ty masz wyczucie czasu! W tym tygodniu zdecydowalam się oglądnąć boku no hero akademia i skończyłam dziś pierwszy sezon, A ty o anime!
Zbieram się do obejrzenia hero akademia. Każdy mocno poleca więc jestem ciekawa. Koniecznie daj znać jak Ci się podoba
@@Elvizja jest bardzo wciagajace i da się polubić postacie. Mimo że skończyłam dopiero pierwszy sezon kocham tsu i tokayamiego, no i ciekawie zapowiada się kurishima oraz sero. Tak więc ja bardzo zachęcam, ale nie wchodz w fandom ( a jak już to polecam obejrzeć taki filmik na yt "boku no dorks academia" - jest bardzo zapadajacy w pamięc), jest w większości mega toksyczny i zajmuje się właściwie shipowaniem wszystkiego ze wszystkim.
@@Elvizja Osobiście bardziej polecam dr stone full metal alchemist czy death note jeśli nie oglądałas (na razie nie widziałam twojego odcinka) my hero academia jest przeciętniakiem jak dla mnie nie zasługuje na taką popularność ale to tylko moja opinia.
Pozdrawiam
4 miesiące temu nagrałaś odcinek o recenzji trylogii opowieści z Arkadii. Więc mam dla ciebie nowienkę. Już 21 lipca na Netflix będzie film Łowcy trolli przebudzenie tytanów. Zwiastun już jest i na Netflix i na RUclips. Pozdrawiam
Bardzo fajny i merytoryczny film💓
Romeo i Julie, Panty i Stocking to ja widziałam
Piękne określenie "nieświadomy okres" :D mój przypada na czasy wyświetlania anime na kanale Polonia 1 :)
Z wymienionych oglądałam Angel Beats oraz Romeo x Juliet
!I Julia dowiedziała się o wszystkim w wieku 16 lat nie 14!
ooo serio? Ja byłam 100% pewna że miała 14...ale moze mi się pomyliło z oryginalnym dramatem? Kurcze tak dawno to widziałam.
12:04 znam to i to też mnie wkurzało w Pokemonach.
"Jestem Ash Ketcham z alabastii a to jest mój przyjaciel Pikachu. Chcę zostać mistrzem pokemonów"
Prawie każdej
Nowo napotkanej
Postaci
No po ch*j 😕
Powiem tak, że anime nieogladam, i nie lubię przez to co było podane w filmie i przez kreskę dla mnie jest ona bsrdzo dziwna ani gruba ani cienka i brzydka nie lubię jej po prostu, ale bardzo szanuję za to co anime zrobiło jak chodzi o animacje i dużą ilość dorosłych i poważnych serii co w animacji zachodniej jest wręcz deficytowe.
Ale po za tematem to bardzo denerwuje mnie cześć maniaków anime, którzy wszędzie wpychają anime i na siłę proponują tytuły do oglądania nawet jak wiedzą, że ktoś nienawidzi anime, a już szczególnie kwalifikowanie takich tytułów jak np. Avatar, że to anime i koniec tematu oraz jeśli ktoś ogląda anime i dowiadując się, że ktoś interesuje się animacją, ale nie anime to wyjeżdżają z hasłem "Ale to dla dzieci!". Wiadomo ludzie są różni i ja nie mam nic do ludzi co oglądają anime o ile nie mają takich irytujących cech co pisałam wcześniej wręcz lubię słuchać streszczeń różnego rodzaju mang czy anime, ale błagam was ludzie nie każda animacja jest dla dzieci i anime XD
Ja lubię oglądać anime i szanuję osobom którzy nie są zainteresowane oglądanie anime. Ja kiedyś zaproponowałem przyjaciela oglądania anime, ale napisał że nie jest zainteresowany to odpuściłem i nie zmuszałem go do oglądania. Bo wiem że to jest jego sprawa i koniec.
Jeśli będziesz miała kiedyś ochotę jeszcze jakieś anime obejrzeć to ja polecam ci "To your enternity" (japoński tytuł jeśli dobrze pamiętam to "Fumetsu no Anata e") jest to świeżutka seria która jeszcze wychodzi, zakochałam się od pierwszego odcinka i mam nadzieję (jeśli obejrzysz) że ci również się spodoba.
Dla mnie Sailor Moon to będzie klasyk i jedno z najlepszych anime.
"chińskich porno bajek" nigdy nie widziałem, ale mongolskie kolorowanki to już co innego ;)
7 i 6 to jedne z moich ulubionych anime ❤️Jest zbyt późno by rozmyślać o tym co lubię a czego nie lubię w anime. Ale kocham zarówno kreskówki jak i anime wszystko ma swoje dobre i złe strony. A niektóre kreskówki też czasami bywają głębokie. Avatar, Steven, Pora na przygodę i wiele innych.
O rety, faktycznie dałaś scenę z FrankimxDxDxD
Btw Elusz, jo ciem podziwiam z tym wyzwaniem 100 anime w jeden rok, ja mam problem obejrzeć w rok 10 filmów, a co dopiero seriali^^
cieżko było moja droga, ale wtedy byłam w gimanzjum/liceum, to sie miało na to czas xDDD Teraz gorzej
Nie każdy lubi anime.
Ja też oglądam spontanicznie. 😄
Cieszy mnie, że jest to zrozumiałe i że nie jestem jedyna :D
@@Elvizja 😉
W kwestii anime to w całym życiu, świadomie, z własnej woli obejrzałem w całości tylko jeden serial, Initial D, po prostu interesowało mnie tło.
Mnie strasznie denerwuje ta statyczność w anime. Zawsze sobie myślę o tym jako takim sztucznym przeciągaczu co w połączeniu z długim tłumaczeniem oczywistości i powtarzaniem, tworzy strasznie irytującą mieszankę, którą i tak oglądam bo lubię anime
Ja zacząłem oglądać anime napisy pl 9 lat, bo szukałem więcej odcinki anime Naruto i znalazłem na stronie wbijam. Mangę Naruto online to zacząłem czytać od walki Naruto, Kakashi, Might Guy i Killer Bee vs Obito. LN zacząłem czytać od 2019r SAO od tom 15, później zacząłem czytać kolejności.
W tym roku mam 25 lat i dalej oglądam anime, bo bardzo lubię oglądać anime :) Ja rozumiem tobie może nie podobać np fanserwis (ecchi), nie każdemu musi podobać anime i tag. Obecnie mam obejrzane 964 anime ;) Mój przyjaciel napisał mi że anime szkodzi dzieciom, q kreskówki nie szkodzą dzieciom. Ja mimo próbowałem wyjaśniać przyjaciela gatunki, że niektóre anime nie są dla dzieci, do tego mają kategorii wiekowej. Itd mu wyjaśnialem, ale on pisze swoje. Mój przyjaciel ma 29 lat
Mam pytanie warto wyjaśniać przyjaciela?
Ja ostatnio dowiedziałam się że jestem hipokrytką bo tak mówiłam że nie lubię anime a się wyciągnęłam w deth note
W sumie ja tak samo
I weź tu cokolwiek oglądaj
Death Note jest przereklamowane.
12:58 oshi no ko jest bardzo mocne jessli chodzi o animacje(moim zdaniem)
Cieszę się, że nie jestem jedyną osobą, która nie ogląda anime
W sumie ja nie odróżniam animacji na anime i animacje, bo traci to sens jak ogląda się coś z Chin czy koreii. Oglądam to co uznam za ciekawe lub co przypadkiem znajdę.
Ja bym powiedział że cenzura w anime jest. Bo jak czyta się mangę widzi się większą brutalność.
No i kilka wad to trochę przesada, zwłaszcza że trochę od tego odchodzą.
Wiesz to nie są strikte wady, tylko rzeczy które mnie osobiście przeszkadzają
Zrobisz odcinek o krrskówce Chojrak tchórzliwy pies ?
Ale dziwnie się ogląda ten film , ale szacun , że go się podjęłaś😊
To co mi się w anime podoba to właśnie fabuła, a nie epizodyczność. Dalej jest grafika, i mówię tu o różnych stylach bo np. Kimetsu no yaiba ma wegług mnie najpiękniejszy styl i za każdym razem jest to przyjemnie dla oka.
Anime jest wciągajace. I to właśnie jest zaletą i wadą. Potrafi wciągnąć człowieka na długie godziny, przez co w skarajnym przypadku może zacząć się zaniedbywać.
I jeszcze moje top 10
10 the promised neverland
9 zankyou no terror
8 Assassination classroom
7 Angels of death
6 banana fish (TwT dramatyczne flashbacki)
5 death parade
4 Mahotsukai no yome
3 Hellsing ultimate
2 Death note
1 Kimetsu no yaiba
Tak wiem
Dziwny gust
Całkiem dobre tytuły. Ale tak faktycznie, jak coś Cie wciągnie to koniec. Obejrzałam parę tasiemców, pamiętam jak się zajarałam Katekyo hitman reborn...takim ciągiem oglądałam, że zapomniałam kompletnie o całym świecie
Głupio to zabrzmi ale ostatnio zauważyłam że grafika w anime jest jak ASMR (przynajmniej dla mnie) XDDD - w skrócie czymś odprężającym xD
Może to wynika że oglądam anime raz na miesiąc i to daje mi efekt WOW xD
Edit swoją drogą fajna lista < 3
@@Elvizja ja polecę To Your Eternity, najlepsze anime tego roku.
Moja lista anime które uwielbiam (kolejność nie ma znaczenia) :
Anime akcji:
- Attack on Titan
- HunterXHunter
- Noragami
- My Hero Academia
- Tokyo Revengers (bardzo świeże anime ale już po 3 odcinka jest mocne)
Anime romans:
- Kamisama Hajimemashita (komedia)
- Ouran High School Host Club (komedia)
- Kakuriyo: Bed and Breakfast for Spirits (okruchy życia)
- Lovely Complex (komedia)
- Kaichou wa Maid-sama! (komedia)
Oh Ouran! To były czasy, nawet mange zbierałam
Kaichou wa Maid-sama jest moim zdaniem super anime.
A wszystkie akcje Usui'ego są po prostu epickie.
Najlepsze jest to, że mimo, że ja już dawno te anime oglądam to dopiero w grudniu dowiedziałam się o tym, że "Usui" to jest nazwisko chłopaka xD
@@patixalovic138 ooo, przejrzałam sobie grafiki na google do tego, wygląda ciekawie! Długie to jest?
@@Elvizja 26 odcinków, ale przyjemnie się ogląda
@@Elvizja Nom Ouran jest piękny
jak dobrze że nie spotkałam się z anime o TYCH wadach - poza krzykiem, bo on mi sie wpasowuje w akcje - bo to co usłyszałam od cb było okropne i zaskakujace [np bliżniacy] + ciekawie się cb oglądało💛💛
Kwestia gustu tak na prawdę, plus wiadomo nie wszystkie anime takie są. Są też mega dobre
@@Elvizja ❤
Obejrze coś z tej topki
A co z kreskówkami które były robione częściowo przez Japończyków np. Oban star racers, Muminki, pszczółka maja, w pułapce czasu a nawet inspektor gadżet czy one też zaliczają się pod kategorię "anime"? Czy anime może być trójwymiarowe np. resident evil od capcom z tego roku?
Pamiętam Oban Star racers , Inspektor gadżet
Bardzo polecam Oshi no ko
Elvizjo, ja też nie przepadam za anime
Dodam też, że mam pewien problem, gdyż wiem, że muszę pokazać moim dzieciom różnorodne produkcje w tym też te wschodnie, ale w wielu aspektach są tak niesmaczne (a przecież jak dorosną to im pokaże Ricka i Mortiego). Zatem myślę o ograniczeniu poznawania anime do choćby np. filmów studia Ghibli.
Jakimś sposobem dopiero trafiłem na ten film, mimo że obserwuje twój kanał od dłuższego czasu. Jako mangozj*b mogę powiedzieć tyle, większość przywar które wymieniłaś, albo dotyczą animacji w ogóle, albo głównie średniaków, których jest po kilka na jeden sezon, czyli za dużo. Jest to jeden z głównych powodów dlaczego oglądam tylko poszczególne (zazwyczaj popularne i dobrze oceniane) serie, które jakoś mnie zainteresują czy to grafiką, czy fabułą. Przyznaję, że fanserwis jest powszechny, jednak w tytułach na które decyduje się zwrócić uwagę, jest on uzasadniony sytuacyjnie, a nie wciskany tylko po to, żeby zatkać brak fabuły. Jako "młody dorosły" szanuje swój czas i nie oglądam wszystkiego jak leci, tylko to co mnie zainteresuje, albo zostanie polecone.
Jedyne co zamierzam skrytykować to fakt, że nagrywałaś ten film w 2021 roku i jestem w stanie cię zapewnić, że wyróżniających się jakością, bądź stylem animacji studiów w tym czasie nie brakowało.
Nie które anime są lepsze niż teraźniejsze bajki disneya
3:42 moje serce fana sailor moon dostało zawału.
Najbardziej w czarodziejkach wkurzały mnie te powtarzające się przemiany.
Trzeba pamiętać że było kilka przemian
Twoje Ara Ara spowodowało przyjemny dreszczyk w moim serduszku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To zawał.
XDDD
Moje pierwsze anime to pszczółka Maja XD
Ten moment, kiedy zdajesz sobie sprawę, że Wodecki zaśpiewał opening anime.
Imo, zgadzam się z tymi minusami i plusami ale jeśli masz dobre podejście to takie żeczy jak ekspresja mniej przeszkadza.
I... o boże jak ja się cieszę że powiedziałaś o higurashi.
I jeszcze chciałam powiedzieć że niektóre klasyki NIE SĄ dobre na początek, np. Darling in the franxx czy yuri on ice
Ja bardzo polecam wam anime "Carole and Tuesday", które możecie oglądnąć na Netfliksie. To najlepsze anime jakie oglądałem.
Nagrasz Ever After High?
Ja lubię anime ale jestem straszliwie wybredna. Nie obejrzę niczego co wali fanserwisem, flakami dla flaków i jest poniżej ludziej godności. Czyli Evangeliona XD (serio, Eva jest bardzo przereklamowana a i tak najlepsze są Rebuildy). Serio, Japończycy produkują mnóstwo badziewia z haremami i isekajami na czele. Przecież taka Dziewczyna do wynajęcia, produkcja totalnie popularna jest faktycznie takim samym guanem co 365 dni ale dla chłopów-przegrywów.
Anime ma tę przewagę, że jest równie różnorodne jak kino aktorskie. Znajdziesz to czego szukasz. Nawet romanse obyczajnowe bez fanserwisu. Jednak, fanserwis w każdym serialu, shonenowe krzyczenie, tłumaczenie widzowi jak debilowi oraz hermetyczność są największymi wadami.
nagrasz kiedyś co myślisz o Inazumie Eleven
Ekstra!! 🤩🤩🤩
Osobiście oglądam tylko te anime z Netflixa, bo wtedy wiem na 100% że są z legalnego źródła, poza tym nie siedzę w temacie, mimo że mam mnóstwo znajomych, którzy uwielbiają anime. Nawet konwent kiedyś organizowałam :D
10:46 o matko! Jezu! Czy to JoJo nawiązanie?
Co sadzisz o Frezzerze z Dragon Balla? Jaka jest twoja ulubiona postać z Dragon Balla?
Z tą cenzura, to różnie bywa, bo raz jest raz nie ma nawet w tej samej serii
Ale to kwestia wyjścia na rynek zachodni, gdzie anime podlega edycji i cenzurze. Ale mogę się mylić
pytanie czy ktoś tak jak ja na najlepsze anime jakie obejżeł było przez muzyke? XD mam tu namyśli np city without me bo słuchałem city without me eminema xd
Tak XD
Masz od mnie duży szacun za Pandorę Hearts i Durarara xd
Ja mogę polecić Hataraku Saibou (można to nazwać Było Sobie Życie po roku w Japonii)
Brzmi ciekawie
Nawet na podstawie tego zrobiłem wypracowanie z Biologii haha
Zorro x Carmen 💓
Ship 2021 heh
Jezu co ze mną nie tak...🤦
polecam ci obejrzec 2 sezon durarara
Polecam anime Vanitas no Carte - autorki Pandora Hearts 🥰
Ja oglądam Anime ale szanuje ludzi co nie lubią nikt nikogo nie będzie zmuszać a szczerze, oglądam bo zanudziły mnie zachodnie produkcję (Ale Transformers szanuje)
Z tym krzykiem to mogę wyjaśnić bo japończycy nie potrafią pokazywać emocji a ich produkcja jest też kategoryzowana na rynek zachodni i ten krzyk musi być co prawda trochę mnie to irytuje ale przywykłam.
Z tym fanserwisem można się kłócić (szanuje za dodanie Lucy z trzeciego sezonu Fairy Tail ❤️)
Z tą cenzurą to chyba nie wiedziałeś o tym, że anime na rynek Polski czy Amerykański były cenzurowane idealny przykład to zmiana relacji w "Czarodziejce księżyca" (nie pamiętam ich) a cenzura istniej tylko pokazana jest w gatunku eechi, które nie poakzują narządów płóciowych czy dobrze wyrysowane cycki (Dobra z wyjątkeim Higschool DxD)
Z tym krzykiem to mogę poniekąd zrozumieć.
Co do cenzury to wiem, że na rynek zachodni sie cenzuruje, ale cenzura jest narzucona odgórnie przez krajowe rady radiofoni i telewizji i nakładana jest juz w konkretnym kraju przez emisją w telewizji. Mi tutaj raczej chodziło o to co trafia bezpośrednio z japońskiego rynku do internetu, fanowsko tłumaczone na przykład.
No a fanserwis to wiadomo, zależy kto ma jaką wrażliwość. Większości to nie przeszkadza, marudze tylko ;)
@@Elvizja taki 100% fanserwis to pojawia się w hentajach (japońskie kolorowe porno)
Zapomniałam jeszcze wspąmnieć, że w Anime w innych krajach azjatyckich ma swoje odmienne nazwy.
W Chinach na aniem mówi się donhma a na Mangę moham. Chińskie animacje to też majstersztyk mam swoje dwie ulubione fantastyki ale denerwuje mnie ta cenzura, która jest nałożona jak jest to o miłości do par jednopłciowych.
W Korei nie pamiętam
@@dariarojo73 O to też prawda, że maja inną nazwę w krajach wchodnich. Wiadomo, że w Hetaiach jest fanserwis, ale hetaie to już jest konkretnie pornograficzne, zawsze myślałam, że fanserwis odnosi się do erotycznych zabarwień w produkcjach, które hentaiem nie są.
A jakie to dwie chińskie animacje jakie oglądasz? Zaciekawiło mnie, pewnie sobie je sprawdzę.
@@Elvizja Mo dao zu shi (W to lato wychodzi finalny sezon) Polecam sięgnąć po wersję dramową (serial) jest na Netflixie
Havens Official Bleising
Obydwie mają wersję książkową którą polecam bo książki nie podlegają tej cenzurze
Nie każdy lubi anime
Nie każdy ogląda
Cóż, każdy na temat anime ma inne zdanie dla przykładu moja połowa klasy uważa, że anime to hentaje lub ogólnie zboczone produkcje. Mi oglądanie anime wzięło się kiedy moja mama pierwszy raz włączyła Sailor Moon, do teraz oglądam dużo serii na raz i mam mnóstwo ulubieńców.
Jeśli pamiętasz, masz jakieś ulubione postacie z anime?
Maaase! Zależy z jakiego anime. Bo z każdego mam ulubieńca, zależy co w danym momencie oglądałam. Ja pamiętam jak w liceum, moja klasa miała mnie za dziecinną bo oglądałam anime...
Będzie odcinek o pokemonach?
Anime które dostarczyło mi największą frajdę to NANBAKA a tak się dzieje ----🎆🎇🪅🎐🎊🎉🧨🎋🎏💎✨☄️🌠👑💥💤💯❤️🔥🌈🔓🔑🧬⛓️💥🔬🧪💊 trzeba się zapoznać bo jest (web manga, serial i manga)
A moją ulubioną postacią jest nr.15 JYUGO 🤍🖤❤️💚💜
Bardzo ciekawa lista od siebie chciałbym polecić serie które uznałem za perełki a nie jakieś mainstremowe shouneny:
1 Cardcaptor Sakura
2 Kiseijuu: Sei no Kakuritsu
3 Hoozuki no Reitetsu
4 Seishun Buta Yarou wa Bunny Girl Senpai no Yume wo Minai
5 Katanagatari
6 Baccano! (Od twórcy Durarara)
7 Ascendance of a Bookworm
8 Mahoutsukai no Yome
9 Mobile Suit Gundam 0080: War in the Pocket
10 Vinland Saga
Trzy małe duszki to było anime?!?!
yup ^^
Polecam chociażby Oshi No Ko, Frieren czy Re zero
A ja tam kocham hunter x hunter wersje z 1999 i tą z 2011 cudo
ale niektóre anime mają zajebis_ą animacje np jak demon slayer
Z anime tylko Jojo 😋
WAIT WHAT?!?!?
Whaaaaat? XD
@@Elvizja Sorry za to. No ale to była moja reakcja XD
@@darkushypehypehype3911 rozumiem XD
Polecasz 10 filmów anime a niby nie oglądasz to paranormalne!
Przecież cały film mówie o tym że kiedyś oglądałam. Nie mówię, że są złe tylko, że nie oglądam teraz, na chwilę obecną xD Dlatego nie polecam nic nowego, bo z nowych prawie nic nie widziałam
Zrecenzuj księcia czarusia.
Dragon ball -najlepsze anime polecam
Ja najbardziej lubię pokemony.
ara ara to onomatopeja...?
Znaczy może za duży skrót myślowy, bo "ara ara" ma znaczenie, "urusai" którego dałam przykład z resztą też. Tak samo "oi" które znaczy po prostu "hej". Chodziło mi bardziej o słowa o charakterze onomatopeji ( chyba nie ma takiego wyrażenia XD). Czyli nie wiem, takie nasze polskie "arkat" albo "co nie?".
Obejrzyj re zero. To świetne psychologiczne anime. Najlepsze dla osób takich jak ty. Nie ma tam głupot i nie raz sie poplaczech ze smutku lub szczescia. PROSZE OBEJRZYJ TO ELIZJA. NAPISZ POD KOMENTARZEM CZY OBEJRZYSZ CZY NIE.
e.... naprawdę polecasz panty and stocking ... znaczy... okej animacja i kreska jest oryginalna i ciekawa ale.... boziu nie wiem czy to dobry tytuł ... jest naprawdę wiele innych anime owiele lepszych ... no chyba że tylko mi się nie podobały gagi typu sranie i dłubanie w nosie
Znaczy tak, jako treść Panty i Stocking jest na prawdę kiepskie. Przy czym kiedy to oglądałam (jak miałam 16 lat) to żarty mnie bawiły poniekąd. Tutaj bardziej polecam jako estetykę i próbę Japończyków na stworzenie czegoś na zachodnią modłę. Ale nie zrozum mnie źle, absolutnie sie zgadzam, jest wiele lepszych anime pod względem treści.
@@Elvizja dziękuję za odpowiedź i rozumiem twój wybór
Jak coś wygląda jak anime to niech se kto chce nazywa to anime. Wspominanie o tym co jest anime a co nie w ramach filmu tylko przedłuża bezsensowną dyskusję, która nie jest ani ciekawa, ani rozwijająca, a osoby nieprzekonane pozostaną nieprzekonane. Najpierw wspominasz, że nie oglądasz anime, potem że planujesz zrobić o tym filmy, nawet podając tematy, a potem że znowu nie planujesz nic, a po prostu nie wykluczasz. W końcu nie wiem jakie są twoje intencje. Film wydaje się zrobiony po nic, bo jest tak ogólnikowy, że nic się z niego nie dowiesz jak nie wiesz nic o anime, a jak znasz temat, to usłyszysz znane info po raz pięćsetny. Sama topka też nieciekawa, bo jest tu tak mało konkretów, że jedyne poza opisem jak z wikipedii czego dowiedziałem się o tych seriach, to że są ładne, no może poza tym o romeo i julii, bo to faktycznie mnie zainteresowało opisem tego co tam jest wyjątkowe. Nie podoba mi się ten film. Nudny i bez sensu.
Cóż, mogę tylko powiedzieć, że przykro mi, że Ci się nie podobało.
Te dwa filmy, które planuje zrobić, są związane z anime a nie o anime konkretnie i chodzi w nich bardziej o techniki niż "anime" same w sobie. Mówiłam, że nie planuje robić recenzji anime, ale może czasem coś zrobię. Planowanie czy nie planowanie nie wyklucza zrobienia czegoś. Mówię tylko, żeby nie spodziewać się filmów na ten temat. Bo dużo osób pyta czy zrobię recenzje konretnego tytułu. O tym czym jest anime mówiłam ze względu na ludzi, którzy zaczęliby od razu mówić, że "przecież anime to animacja". Cały film natomiast to tylko moja osobista opinia i stosunek do anime. Jeżeli były to za duże ogólniki, w takim razie nie wiem co wiecej mogę powiedzieć. Co do top listy - tym charakteryzuje się top lista, szczątkowymi informacjami. Gdybym miała omawiać każdy tytuł, to musiałoby to być w zrealizowane w 10 osobnych odcinkach. Ale jakby nie było przy większości tytyłów na liście w skrócie opowiadam o czym są, więc nie wiem dlaczego w Twoim wypadku wyniesiona z całości była tylko estetyka. Nie mniej dziekuję za opinie ^^ Konstruktywna krytyka zawsze mile widziana.
Mimo wszystko, forma filmu jest bardzo dobra, więc jak uda ci się poprawić treść, przede wszystkim podając więcej elementów wyróżniających dane dzieło, to będzie się to bardzo dobrze oglądało.