Mężczyzna nie przeczytał, ponieważ z naszych podcastach jedna osoba pyta, a druga odpowiada. I dlatego on jest tym, kto pyta. A co do "sloganów z internetu", nie komentujemy.
Przeczytam książkę oraz kilka innych biografi członków rodziny królewskiej. Nie zgadzam się z Anną. Książka jest napisana fatalnym językiem. Pokazuje, że Harry ma perspektywe małego, nieszczęśliwego chłopca a nie dorosłego mężczyzny - ojca i męża. Książę robi forsę sprzedając się samemu na wyciąganiu rodzinnych brudów przy okazji chcąc spokoju od mediów. Ogromna hipokryzja Megan i Harrego. Brak klasy i umiejętności życia bez wsparcia króla i uzależnienie od taniej sensacji.
Jestem bardzo zachęcona do przeczytania.
Cieszymy się.
Książkę napisał w imieniu Harry'ego J. R. Moehringer.
Bardzo słaba recenzja książki, mężczyzna nie przeczytał, kobieta przekazuje same slogany z Internetu.
Mężczyzna nie przeczytał, ponieważ z naszych podcastach jedna osoba pyta, a druga odpowiada. I dlatego on jest tym, kto pyta. A co do "sloganów z internetu", nie komentujemy.
Mam podobna opinie. Bardzo subiektywna opinia. M&M nie zrzekli sie tytułów, co wiecej chca ich dla swoich dzieci.
@@urga82 Opinia - z definicji - jest subiektywna. I my tu prezentujemy opinię właśnie. :-)
Przeczytałam książkę. Mam podobne odczucia.
Przeczytam książkę oraz kilka innych biografi członków rodziny królewskiej. Nie zgadzam się z Anną. Książka jest napisana fatalnym językiem. Pokazuje, że Harry ma perspektywe małego, nieszczęśliwego chłopca a nie dorosłego mężczyzny - ojca i męża. Książę robi forsę sprzedając się samemu na wyciąganiu rodzinnych brudów przy okazji chcąc spokoju od mediów. Ogromna hipokryzja Megan i Harrego. Brak klasy i umiejętności życia bez wsparcia króla i uzależnienie od taniej sensacji.
Dziękujemy za tę opinię! Można się z nami nie zgadzać. 🙂