Wejście na Staroleśny Szczyt - droga przez Kwietnikowy Żleb
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Film dość dokładnie przedstawia drogę prowadzą na Staroleśny Szczyt przez Kwietnikowy Żleb, a także wejście na wszystkie cztery turnie tworzące wierzchołek.
ProjektyPrzygodowe na Instagranie:
/ projektyprzygodowe
Dzięki temu filmikowi zrealizowaliśmy bardzo sprawnie i bez większych komplikacji kolejne fajne wejście. Dziękuję i pozdrawiam.
Świetny film. Konkrety nawigacyjne, dobry opis. Był bardzo pomocny. Dzięki! Pozdrawiam!!!
Dzięki, również pozdro :)
Sympatycznie się z Tobą podróżuje. Normalnie jakbym tam był. Fajne jest to, że pokazujesz dokładnie gdzie idziesz, petarda. Jak pojadę sam to pewnie będę myślał .... kurde chyba tu już byłem 🙂 Dzięki Twoim filmom mam już plan na kilka wypadów i wiem co mnie czeka.
Dzięki! Fajnie, że się podoba.
Powodzenia w realizacji planów! :)
Pięknie :) kolejny raz okazuje się, że dojście do Turni zdaje się być trudniejsze jak samo ich przejście 😀 A widoki prima sort :) Pozdrawiam!
Sory, że kolejny raz zawracam głowę, ale kolejny film wykorzystany w 100 %.
Orientacyjnie bez Twojego filmu niełatwo by było. Dzięki i pozdrawiam. 👍
Cześć,w tamtym roku robiliśmy pętle przez Granackie Ławki i Podufały na szczyt i zejscie Kwietnikowym.Ogolnie wycieczka naprawdę super,szczególnie przy fajnej pogodzie.Kwietnikowy do zejścia w miarę choć i tak trzeba się czasami zastanowić.Idąc nim do góry napewno łatwiej się zapchać,kopczyków raczej mało,tak samo z punktami charakterystycznymi.Troche labirynt.Ale Twój filmik jak zwykle profesjonalny i pomocny
My wchodziliśmy od Zawodnej Ławki Klimkowym Żlebem . Koniec maja więc w żlebach zmrożony śnieg. Kolega stwierdził że za żadne skarby nie wraca Klimkowym, więc bez znajomości drogi wracaliśmy mniej więcej jak Wy bo od Strażnicy prosto żlebem w dół. Z tej strony nie było śniegu.Duzy stres był bo obawiałem się że się gdzieś zapchany ale udało się. Też byliśmy na wszystkich turniach wierzchołkowych.Pawłowa najtrudniejsza no ale jako Paweł musiałem
Pawłowa faktycznie była najcięższa do zdobycia. Latem jakoś poszło, ale zimą nawet do niej nie podchodziłem...
Oglądając kolejny Twój film z Tatr, zawsze zastanawiałem się jaką trasę wybierzesz na następny. Niestety nigdy nie udało mi się zgadnąć. Zawsze byłem zaskoczony śmiałością Twojego kolejnego wyboru.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.
Często ja sam nie wiem, jaka będzie kolejna trasa. Mam przeważnie pulę kilku rozpracowanych celów i je dobieram do aktualnych warunków / chęci / reszty zespołu i tak dalej.
Na przykład teraz nie mam pojęcia o czym będzie następny film ;)
@@projektyprzygodowe Ja mysle ze WKT robisz i nastepne bedą Baranie Rohy :D
@@jarekm4744 Byłem już na Baranich w zeszłym roku, choć chętnie bym kiedyś wrócił inną drogą albo zimą.
Na WKT mi nie zależy, choć poniekąd "samo" się robi przy okazji odwiedzania różnych szczytów. Kiedyś pewnie skompletuję.
@@projektyprzygodowe Dzisiaj odebrałem ksiązke Marcisza "WKT" i tak mi sie skojarzyło jak patrze na twoje ostatnie filmiki.
Genralnie fajne inspiracje na nietrudne przejścia, dzieki za to.
Brawo 👏👏👏
Przejscie robi wrazenie. Moje gratulacje❤.
Dziękuję i pozdrawiam!
Bez liny i szpeju ..kozak jesteś .ciekawe czy bym się tam nie zgubił.niezly labirynt.. gratuluję orientacji 💪👍⛰️
Na filmach takich rzeczy nie widać, ale czasem przygotowania do wycieczki zajmują dłużej niż przejście.
Ale w kwestii liny, to przy.dobrych warunkach nie jest tam niezbędna. Sporo ludzi chodzi bez.
@@projektyprzygodowe jak Cię znaleźć na FB ? Sam znalazłeś drogę ? Jak to wyglądało ?
@@adammigas3985 Droga została opracowana na podstawie przewodników, innych filmów na YT oraz materiałów z internetu.
Swoich prywatnych danych z FB tu nie podam. Zapraszam do kontaktu przez email podany na głównej stronie bloga :)
Bylem dwa razy za kazdym razem zimą. I szlo sie po lewej stronie kwietnikowej strażnicy po takiej stromej plycie i w lewo stromo do gory do tego kominka ktorym wy szliscie. Dalej tak samo a w dol zjazdy na linie bo tam sa spity. Tylko ta droge mam obczajona. Stromo bardzo ale przy zjezdzie na linie bez klopotow a nie schodzi sie ta kruszyzna.. no i wyglada ze o wiele szybciej bo regularna trasa prowadzi jakby dookola. Musze sie kiedys przejsc tym Waszym wariantem i mam pomysl by sobie sprobowac zejsc do zwodnej lawki i dalej grania przez Baniasta Turnie i za nia w dol. Kiedys szedlem tak ale w odwrotnym kierunku i nawet przeszedlem zwodna lawke ale ten zlebik w sniegu caly byl i nie zaryzykowalem. No i nie wszedlem na Kupole :p. Bardzo fajnie sie oglada Twoje filmy. Pozdrawiam i do zobaczenia w gorach
Akurat wczoraj się zastanawiałem, jak mozna by iść na Staroleśny zimą. I faktycznie, trawers Rogatej Turni nie byłby najlepszym pomysłem, więc dzięki za info o zimowym wariancie. Myślę, że kiedyś skorzystam :)
@@projektyprzygodowe polecam. Ja mam do poprawy w sumie ale juz latem bo zima stalem na tym wierzcholku z tablica (wtedy jeszccze byla:)) ) rok 2014
Super filmy, natrafiłem na kanał i oglądnałem już kilka od paru dni :)
Masz jakieś uprawnienia czy tak o schodzisz i po prostu z reguły nie ma 'przypału'? ;D
Pozdrawiam
Legalne chodzenie poza szlakiem w Polsce: wpis do Książki Wyjść oraz poruszanie się po terenie udostępnionym.
Legalne chodzenie poza szlakiem na Słowacji: karta członkowska Klubu Wysokogórskiego i droga co najmniej III w skali UIAA. Inaczej tylko z przewodnikiem (koszt około 300-400 euro za grupę 2-3 osoby) albo akceptujesz ryzyko, że jednak przypadł może być.
Powiedz proszę w jakich butach robisz podejścia, wejścia..... Pozdrawiam.
Kanelji XT5.
Czyli takie buty do trekkingu jak najbardziej się nadają widzę 🙂 fajnie
Dziękuję.
@@TomaszTomasz-bi8ze Większość osób powiem, że są za miękkie w Tatry. Dla mnie są ok, a do tego cena 2x niższa niż typowe podejściówki, więc mimo pewnych wad, kolejne buty też będę miał raczej typowo trailowe.
@@projektyprzygodowe no właśnie dużo osób mówi, że miękkie i szybko tracą żywotność,ale..... Ja będę też spoglądać na ten rodzaj butów.... Dziękuję za pomoc.
Ostatni odcinek wyglada jak wycięty wielkim dłutem. Piękna wycieczka ale wymaga umiejętności poruszania się na orientację i czytania terenu
Racja, nie jest to łatwy szczyt, choć moim zdaniem, jest też sporo trudniejszych.
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się go jeszcze odwiedzić zimą.