Это видео недоступно.
Сожалеем об этом.
CZYM ZASKOCZY CIĘ GRA SPRZED 26 LAT
HTML-код
- Опубликовано: 24 ноя 2023
- Spotkaj się z ekipą To Znowu Oni na wydarzeniu MediaMarkt Gaming Tour 2023:
2 grudnia - MediaMarkt, Galeria Krakowska w Krakowie;
9 grudnia - MediaMarkt, Westfield Arkadia w Warszawie.
mediamarkt.pl/...
Będziemy od 10 do 18, czekają was liczne GRY I ZABAWY. Zapraszamy!
2023 rok to świetny rok dla gier. Szczególnie, że możemy zagrać w kapitalnie odświeżonego Quake'a 2. Czym zaskoczy (i zabije) cię gra sprzed 26 lat? Co zmieniło się od 1997 roku?
Sponsorem odcinka jest MediaMarkt.
Instagram TZO: / toznowuoni
Facebook TZO: / toznowuoni
Nasze kanały na RUclips:
Grzegorz Bobrek:
/ grzegorzbobrek
Szymon "Hed" Liebert:
/ @szymonliebert
Mateusz Araszkiewicz:
/ mateuszaraszkiewicz
Kacper Pitala:
/ kacperpitala
Adam "Fanggotten" Wawrzyński:
/ fanggotten0
Współpraca: tzojest@gmail.com
Panowie z TZO, nie myśleliście o jakimś streamku? Nie chodzi o regularne granie live, ale taki strumyk raz na czas byłby super^^
+1
Trzeba być pierdolniętym zerem żeby oglądać jak ktoś gra...
Błagam o live co-op z Lethal Company
O dokładnie. Też jestem za tym. :D Super by były też live pokroju gier, które zabiły każdego (chyba tak się to nazywało). 😅
@@BD_3000genialna gra😂na 23podejscia tylko 2 razy udało się przeżyć 10/10
Quake 2 to jedyna gra, która kupiłem 3 razy :D pierwszy raz ponad 20 lat temu za 20zł w kiosku ruchu. Drugi raz z CD-Action. I trzeci raz ostatnio na Steamie, jak wyszedł remaster. To niesamowite, że taka prosta gra, jeśli chodzi o rozgrywkę, nadal mnie bawi po tylu latach.
No i pierwsze wspomnienie zwiazane z grami komputerowymi jak ojciec kupił komputer do domu w latcha 90tych i wieczorami wymykałem się z wyra by popatrzeć jak ojciec pyka w Quake 2 i Necrodome. Nigdy potem na widok jakiejkolwiek gry nie miałem takiego wytrzeszczu.
chyba mieliśmy to samo dzieciństwo
Dostałem Quake 2 na święta '97. Do tej pory jest to jedna z moich ulubionych strzelanek, a soundtracka mogę słuchać 24/7.
Pamiętam jak ta gra wyszła. Chodzilismy calą ekipą codziennie do kafejki i graliśmy godzinami. Pełna 2 poziomowa sala. Pozniej zaczeli kłaść kable internetowe w okolicy to już się grało w domach. Ziomeczek w kafejce nagrywał nam tą gre na płytę za dyszke. Wtedy za dyszke kupiło się dwie ramy szlug i 3 browary. ❤
Tak było.
No i zarobki po 1500 zł xd
@@InnyWymiar_1408 Raczej po 700zł, w czasach minimalnej 1500 to dycha była gówno warta :p
@@Ilikeitrough 2010/12 r, gdzie minimalna byla 1,5K to za dyche nadal mozna bylo zacne zakupy zrobić. Wiec nie pierdol.
@@yoorface4680 No nie, nadal gówno prawda. Ty mylisz lata 90 z latami 2010+. W 2010 za dychę to mogłeś kupić colę i coś słodkiego, ale nie "zacne zakupy". Chyba, że w 2010 byłeś dzieciakiem, wtedy duża cola i coś do tego to full wypas ;)
Nigdy nie zapomne naszych rozgrywek z kumplem w garazu jego ojca - targanie pecetow i monitorów crt i sieciowanie ich po ipxie zeby pograc w Q2. W Q2 można było wyciagnać z packów dźwieki z gry - odgłosy upadku, skoku, ginięcia, zbierania tarczy, wskoczenia do wody itd. Kiedyś przy takich garażowych rozgrywkach zbindowałem kilka takich dźwięków na klawiaturze i całkiem zmieniło to rozkład sił na q2dm1 (oczywiscie nie mielismy słuchawek tylko pecetowe głośniki) - wabisz przeciwnika odgłosem zbierania armora albo wskoczenia do wody i tylko czekasz jak sie pojawi w okreslonym miejscu mapy zeby dostac rakietą w plecy :D
Mnie po latach zadziwiają świetne rozwiązania w starych Medal Of Honor z PS1. Na przykład to jak działały boty: korzystały z osłon, wychylały się zza budynków, kładły się na ziemi jak nie było żadnej opcji i do tego co ważniejsze reagowały na bycie trafianym nie będąc jednocześnie zbyt łatwe do zabicia. Ponad to, z czego całe dzieciństwo nie zdawałem sobie sprawy, w tych grach można było również wychylać się zza osłon. Mówimy o grze z lat 90
Piękne czasy, Pentium II, Nvidia Riva, monitor 14" i myszka kulkowa. Do dzisiaj pamiętam te creepy "pieski" wybiegające z ciemnych miejsc.
Czy z racji 25 urodzin (które były 19 listopada:) ) Half Life'a ktory działa na mocno zmodyfikowanym silniku Quake'a będzie również materiał o różnych remasterach i innych różnorakich produkcjach?
Podoba mi się jak jest nam to tłumaczone czym jest spotykanie się z innymi ludźmi i rozmawianie z nimi, jak taka niecodzienna interakcja xD
Jesteś geniuszem.
Gra mojego dzieciństwa, do której często wracam i za każdym razem odkrywam jakiś secret place, którego wcześniej nie widziałem. Ech to były czasy grania w tą grę w rozdzielczości 320x240 i spadkach klatek do 10 przy wybuchach na pc wujka pentium100 16MBram, 2MB grafie. I ta oryginalna muza Sonic Mayhem, ehh... nostalgia. Właśnie znowu ogrywam na retro laptopie siemens scenic mobile360, świetna, maszyna do tego
Za dzieciaka męczyłem Qłeja 2 na przemian z Unreal Tornament, Re-Volt i operation flashpoint: cold war crisis. na kompie u babci na wsi. Do dzisiaj uważam te tytuły za najlepsze wśród legend swojej klasy.
Babcia miała wypas gierki 🤗☺️
Hed, zapomniałeś dodać że gdy przeciwnik niechcący trafi swojego to zaczynają się wzajemnie napierdzielać 😁
O tak, lubiłem nastawiać ich przeciwko sobie i patrzeć jak się trzepią. Najlepszy pojedynek to ten Gunnera z tym co nawala wręcz, epickie pojedynki xD
AI jak szkieletów z mc XD
In-fighting to była bardzo powszechna sytuacja w staroszkolynch strzelankach jak Quake, czy Doom. No i może posłużyć jako taktyka, kiedy nie chcesz tracić ammo :P
Half-Life też skończył 25 latek. Też moglibyście coś zrobić o tym legendarnym tytule.
Quake 2 to złoto 🔥
Racja :)
Warehouse na multi ograłem w dzieciństwie tyle razy, ze po dwudziestokilku latach mógłbym ją odtworzyć z pamięci. (Dungeon z MuOnline też XD)
Kłak 2 to nadal grywalne złoto, a soundtrack do dzisiaj miodny :) Siri play Descent Into Cerberon
Quake 2 gra dzieciństwa. Dopiero Unreal zdmuchnął mi ponownie czapkę z głowy z taką siłą jak ta gra. Z tym, że właśnie do Quake 2 wracam częściej i nawet pykam regularnie po multi z kumplami. Ta gra naprawdę wymaga skilla i refleksu, więc szybko odsiewa tych słabszych i bardziej leniwych. Remaster jest świetny.
jeden z lepszych segmentów sponsorowanych xD
Moim pierwszym kupionym pisemkiem był Reset 2/98. Kompa (nie liczę nesa i atari 65xe) nie miałem jeszcze trzy lata, o grach wiedziałem niezbyt wiele. Pismo przeczytałem dziesiątki razy, każde zdanie było jak magia. No i była tam recka Q2. Pamiętam, było tam zdanie "weterani grają tylko na hard". Gdy odpaliłem grę parę lat później nawet przez myśl mi nie przeszło żeby grać inaczej. Wtedy w Q2 poziomu nightmare nie było. Był co prawda wyższy od hard, nie pamiętam nazwy, ale trzeba było go odblokować specjalną komendą.
Please nagrajcie odcinek o trylogii Serious Sam, podobny klimat co Quake a w waszym wykonaniu była by to perełka wspomień. Pozdrawiam 😊
Oj taaaaak
To, że jedno i drugie to FPS, nie znaczy, że mają podobny klimat. Quake jest mroczny, a Serious Sam ma raczej luźne podejście, mało poważny klimat Bliżej mu raczej do Duke Nukem niż Quake'a.
Randomizacja ruchów! Jak ostatnio odpaliłem unreal tournament 2004 to sie zdziwiłem.. Zupełnie odzwyczaiłem się od tego jak się tam poruszają przeciwnicy xD
Odpal pierwszego tournament, tam to dopiero eldorado. Stoisz w miejscu = nie żyjesz 😅
Quake 2 to mistrzostwo jeżeli chodzi o design poziomów i przeciwnków. W oryginale też grało się na słuch i można się było nieźle posr... jak nagle berserker na ciebie wypadł zza węgła. Remastera sobie obczaje, ale nie mam za dużo uwag do oryginału. Pod względem gameplaya był rewelacyjny. To co mnie zainteresowało to nowe skrypty AI.
W sobotę rano taki odcineczek to złoto :D
5:25 Ludologiczna essa!
Ta gra już w czasie premiery była mocna pod kątem tortur, jęków, krwi. Mnie utkwiło nie tyle "Let me out!", co to rozpaczliwe "It hurts..."
Jednym z haseł reklamowych było "Granica między człowiekiem a maszyną nigdy nie powinna była zostać przekroczona".
Nie sposób też nie wspomnieć o absolutnie zajebistej muzyce Sonic Mayhem.
No i dla kumatych: q2dm1 :)
Quake II to jeden z najlepszych FPS'ów w historii i na zawsze takim pozostanie. A co do kłejka dwa i tego, że mógł być zapamiętany jako nie trak mroczny, to pewnie z tego powodu, że Heduś grał najpewniej w trybie Software, który był pozbawiony bardziej klimatycznego oświetlenia i był generalnie jaśniejszy.
NO W KOŃCU! Matko, jak ja długo CZEKAŁAM na jakiś komentarz z Waszej strony odnośnie remastera mojej prze-ukochanej gry, nie zawiodłam się.
Ale jedno - chomikować itemki to dało się kiedyś, teraz można nosić tylko po jednym egzemplarzu, a i karabin nie ma swojego legendarnego odrzutu do góry, stał się statyczny :( Chyba że w Twojej albo mojej wersji coś się stegesiło?
ps - podoba mi się że na Parasite też mówisz piesek :)
W remasterze karabinek nie ma odrzutu. Zresztą już w dniu premiery było to mocno dyskusyjne, bo z jednej strony fajny patent, szczególnie na tamte czasy (dziękujemy Panie Carmack ), a z drugiej strony jakim cudem taki pju pju pistolecik ma odrzut, a chaingun wypluwający milion kul na sekundę stoi w miejscu?
@@Naughtylius Mimo wszystko to był fajny detal, brakuje mi jakoś tego, tak samo wkurza mnie podmiana kilku oryginalnych dźwięków na dźwięki z Q3, ale tak ogólnie to nie ma co się czepiać, to jednak udany remaster.
@@mouscedess Ten odrzut łatwo się korygowało na myszce, na padzie raczej by irytowało i pewnie dlatego to wywalili. Zresztą już na wersji PSX nie było odrzutu (chociaż tam silnik Q2 został zmieniony na potrzeby PSX, więc to nie do końća była 1:1 ta sama gra)
@@HighRollersLounge Dobrze gadasz, mimo wszystko mogłaby być po prostu opcja włączenia tego i już :(
@@HighRollersLounge Nikt normalny nie gra w FPSa na padzie :P
Super odcinek! Nie grałem nigdy Quake 1 i 2 ale zachęciłeś mnie by spróbować tą odnowioną wersje.
Też gram i jestem zachwycony tym tytułem. W roku 2023 podoba mi się jeszcze bardziej niż 20 lat temu…
Remaster w ogóle wywraca trudność tej gry do góry nogami. Oryginał był wręcz trywialnie łatwy nawet na nightmare, przechodziłem go z zamkniętymi oczami, dopiero w Ground Zero gra zaczynała kopać (przeklęte wieżyczki! które naprawiono teraz!!!), a remaster dzięki wszystkim zmianom stał się na nowo wyzywający.
i to jest doskonale wykonany remaster starej gry.. w końcu ktoś pokazał że słucha opini graczy i się stara a nie wydaje na szybko skręconego kaszalota jak GTA Definitywna Edycja albo Doom 3 BFG Edition
To wydało studio które miało nostalgie a nie marketingowi twórcy którzy z latami się przebranżowili i odświeżyli tytuł po latach najmniejszym możliwym kosztem by hajs się zgadzał
Mi przechodzenie Quake 2 remastered przypomina bardziej Metroidvanię niż Dark Souls :D. 26 lat temu nie miałem pojęcia co to za gatunek i pomimo, że uwielbiam Q2 to dopiero po latach naszło mnie takie porównanie.
W oryginale na PSX czy PC przeciwnicy tez oddawali ostatnie strzaly jak polozylismy ich na ziemi, wiec to nic odkrywczego.
To co zrobili w remasterze to po prostu mega solidna i jeszcze lepsza gra , krotko mowiac "Quake 2 updated"😊
Toś mnie teraz zaimponował tym filmem! Wieki nie grałem, będą dobe cztery lata normalnie. Bym se odpalił od razu, ale lapa w holandii zostwilem, teraz będę się męczył tydzień, nie dość że bez jarania to jeszcze bez quejka😂 ciekawe czy wszystkie sekrety z pamięci znajdę. Sprawdz sobie tez multiplayer, są takie godziny że 10 sekund nie zginąć to succes. Przynajmniej te 4 lata temu. Masz suba i buziak za ten materiał
Muza z Quake 2 jest przekozacka! \m/
Najlepsza reklama jaką kiedykolwiek widziałem. Świetne!
Quake 2 z Doomem, to pierwsze gry w jakie w życiu zagrałem- pokazał mi je dziadek i mam do nich ogromny sentyment... Muszę ograć ten remaster :D
Zajebisty dziadek. Mój okazał mi najwyżej 4 pancernych xD
@@boncboncki89 mój sprawił, że jestem zapalonym graczem... W sumie sam do tej pory lubi sobie w coś zagrać, chociaż wiadomo- wiek mu grania nie ułatwia
@@TaMiataWymiataPrivate do mojego dziadka już niestety nie ma. A Twojemu życzę dużo zdrowia :)
Quake 2 właśnie kupiłem, czas zmierzyć się z legendą... 😎
nie no ale rzabki to tu sie nie spodziewalem, pozdro hed teraz to mi zaimponowales
Czyli się nie myliłem, pozdrowienia do rzabola :D
W oryginalnym Q2 przeciwnicy nie padali na ziemię gdy do nich strzelaliśmy. Co najwyżej schylali się. Padanie na ziemię to dodana opcja w Remasterze.
12:00
Ta beczka jest zbugowana celowo ( ma większą odporność) by przejść przez lasery. Takie ułatwienia dla grczy co nie ogarneli innego prejścia
W dniu premiery oryginalnego Quake 2, 90% widzów tego kanału albo na gówno mówiło "kaka", albo nie było ich jeszcze w planach.
Hed co chce używać wszystkich zmysłów, w tym węchu xD
Do tej pory grane, ciesze się że ożywili tą gre wydając remastered, a soundtrack to kwintesencja tej gry :D
Właśnie ogrywam jedynkę i dwójkę na maszynce Gabe'a. Powiem tyle - kategoria: platyna.
Gry dla chadów.
11:36 no to fajny ogon XD
jedyni którzy potrafią sprawić że materiał sponsorowany jest ciekawy i nie masz ochoty go przewijać. Szacunek za kreatywność i inność.
Quake2. Po jedynce człowiek dostał taki szał w łeb, co było totalnym szokiem jak gra może być tak zajebista, a to był 99 rok. Do dziś robi niesamowite wrażenie. W remastera jeszcze nie grałem, ale na bank zobaczę ten nightmare, którego nie było normalnie.
Quake 3 juz bardziej zawiódł, póki człowiek nie zaczal grać na necie. Bolał brak kampanii.
I pomyśleć, że ukończyłem tą grę jako 7 latek... Jakbym w to zaczął grać w chwili obecnej w wieku 26 lat odkrył bym ten tytuł zupełnie od nowa 😅. Do dziś pamiętam jak tych niemal 20 lat temu byłem niemal przerażony w niektórych momentach i miałem koszmary xd
Jesteście super! Nie zmieniajcie się ❤️
Jak oglądacie na tel to polecam na samym początku ciskać lewa część ekranu żeby szybko przewijać do 00:00, niezły remix Hed nakurwia
jeśli quake 2 to dark souls strzelanek, to dark souls to dark souls dark soulsów?
Quake zakupiony odrazu po obejrzeniu materiału . Mimo upływu lat gra się w to wybornie
Ja jeszcze z bratem pykam w arenę po tylu latach. xD Hed jak zawsze ręka na pulsie💓
Pan Hed nie wspomniał o dwóch istotnych rzeczach w tym remastarze. A) po 26 latach OST wciąż kopie tyłek i dodaje mnóstwo dynamiki do tej gry, oraz B) kampania Call Of The Machine pokazuje, jak bajeczne rzeczy można wyciągnąć z tego leciwego enginu, jak ma się dobrych level designerów
grałem kiedyś w q2... grafika mnie nie zachwyciła, była rozmazana i nijaka, zbytnio nie przypominała brudnego i mrocznego quake'a. tu sprawia to ciekawsze znaczenie. grywalność też była taka sobie, przeciwnicy wydawali się przewidywalni, przechodziło się przez nich dość gładko. tu może to naprawili. ogólnie fajne jest, że gry retro praktycznie się nie starzeją, najczęściej wymagają tylko retuszu, a pikselowy klimat sprawdza się do dzisiaj
W Quake’a nie grałam ale czy ktoś jeszcze pamięta Heavy Metal FAKK2? Widać ewidentnie, że robione na tym samym silniku. 😎
Na nowszej literacji bo quake 1 i 2 to id tech 2 a heavy metal fakk 2 to id tech 3 na tym samym też powstała american mcgee alice albo trochę zmodyfikowanym a I quake 3 mistrz kafejek
Trochę wątpię żeby, ten zabytek był nadal po 26 latach , tak dobry jak go Hed wychwala .Hedshot
Quake 2 to była moja pierwsza gra na PC :)
To ładnie
fortnajt, fifa i lol na mobilkach: wszystko co publiczność tego kanału kocha i szanuje.
Drugi tydzień pierwszej klasy technikum i rozwaliłem więzadła kolanowe przez upadek z roweru. Miesiąc noga w gipsie od kostki po krocze i miesiąc Q2DM1 - The edge codziennie przez 8-9h. Jak ja cieszyłem się ze stałego łącza (1 Mbit) gdy ludzie dookoła mieli jeszcze 66 Kbit modemy i nikt jeszcze nie myślał o stworzeniu neostrady...
W Remasterze Quake 2 zabrakło mi wersji gry z PS1 (i mapek multi z wersji ps1) , dziwne bo z N64 dodali...a była gorsza
PS: o jednym nie wspomniałeś , o świetnej muzyce :)
Quake 2 to mój najukochańszy fps od 1997 roku
Obecnie również gram na nightmare i w życiu się tak nie spociłam przy jakiejkolwiek grze 😂
Ulubiony FPS z lat 90 :) Do tej pory zagrywam się w niego z bananem na twarzy :)
Hmm nightmare nie jest ciężki, tylko należy nauczyć się zachowań przeciwników, czyli np. unikania granatów od Gunnera, o którym mówił Hed
Nie wiem, nie pamiętam, jak się zachowywali przeciwnicy w q2. Generalnie gra od zawsze była dobra. Od zawsze można była za pomocą modów podkręcić ją graficznie i mieć co teraz i lepiej niż w remasterze. Ale to co mnie kupiło w tej wersji - tak gram teraz w nią jak szalony po 25 latach przerwy to jest split screen do 4 graczy na ps4 i ps5. Fakt grania z ludźmi z tamtych czasów w klasyka którego kochamy z piwem w ręku gdzie jeszcze w kooperacji można podkręcić życie i dmg przeciwników - bezcenne. I nowy dodatek mega zacny. Z drugiej strony taki potencjał esportowy na padzie to aberacja, no ale cóż jako niedzielny aktualnie gracz, któremu została nostalgią po emocjach ligowych - pad, split screen zjamomi i piwo jest mega przezyciem
13:09 "dynamiczne oświetlenie" to dosyć mylące określenie, bo oryginał już miał dynamiczne oświetlenie. Użyte dalej "dynamiczne cienie" - to tak, to już by się zgadzało. Brzmi podobnie, ale w gamedev to dwie zupełnie inne rzeczy.
Wszystkie Quake'i to świetne gry w multi.
Ps. gra zaskoczy Cię również podkładem muzycznym
czym zaskoczy?
niektóre starsze gierki mają zajebistą mechanikę. skrajnie odmienną od "dzisiejszych" kilku powtarzalnych we wszystkich (!) gierkach.
wszystkie (!!!) gierki z topki mają sprawdzoną mechanikę do porzygu... grałeś w jedna to tak jakbyś grał w kilkanaście innych.
ultrabezpieczne rozwiązania do ataku po kasę. ciut lepsza grafika, ciut większy świat... na to stać współczesne wydawnictwa.
Klimat, klimat, klimat!
Zajebisty sountrack. Dla mnie o niebo lepszy niż muzyka z Quake 1.
Platynowałem sobie w tym roku oba Quake'i jak wyszły na PS5. Rewelacyjne gry. I o dziwo "jedynka" okazała się być dla mnie lepsza po tylu latach.
"Wszystko w co dotychczas grałeś, wszystko co dotychczas widziałeś, było niczym. Quake 2"
Pamiętam jak na lekcji informatyki w podstawówce dorwałem się do nowego wtedy Quake 2... I tak ❤ Quake 2 do dziś :) i piękna sprawa w tym kawałku, za każdym razem jak grający lamus ginie, ginie w takt dźwięków i elguitartom'a 🔥 coś pięknego , chełmy z głów :)
Nigdy nie skończyłem... bo save mi się zawsze psuły po jakimś czasie i dało rady gry załadować.
Mega, kolejny film na wysokim poziomie ❤
No i top materiał ❤❤❤🎉🎉
Nie miałem okazji zagrać w Quake'a, bo jestem rocznik 04, więc "dziecko Minecrafta", później zainteresowałem się serią GTA, ale w międzyczasie udało mi się przejść orginalnego Half-Life'a którego pokochałem. Z tego materiału widzę, że są to w miarę podobne gry, więc może spróbuję przejść.
Muzyka z tej gry to absolutny top topow. Mysle, ze mimo swojej calej zajebistosci, to gra stracila by sporo, gdyby nie bangery Sonic Mayhem.
To jest takie dopelnienie, jak kompozycje Howarda Shora do LOTR-a albo vangelisa dla bladerunnera
gra z dzieciństwa, jak jeszcze nie wiedziałem co to są save'y i nie potrafiłem myszki używać
W remastera jeszcze nie grałem, ale oryginał przeszedłem na każdym możliwym poziomie trudności i nie uważam, że była to trudna gra. Dla mnie trudniejszy jest Quake 1, zwłaszcza przy pierwszym przejściu gry. W Q2 nie ma np. przeciwników pojawiających się znikąd obok ciebie, tylko oni wyskakują zza ściany albo z ciemnych zaułków. Power Shielda nigdy nie używałem, wolałem te amunicję wykorzystać do Hyperblastera. Dla mnie ten hyperblaster to najlepsza spluwa w grze - szybkostrzelna, celna, śmiercionośna i nie zżera ton amunicji na serię jak chaingun.
7:05 W padline,chyba w pasztet.
Quake 2 to bardzo dobra gra. Gralem po raz pierwszy na PS1 i powiem że to był doskonały port jak na te czasy i moc PS1. Szkoda tylko że było mniej poziomów niż na PC
To jest zabawne, ale w kampanię Q2 po raz pierwszy zagrałem będąc w szkole średniej mając już za sobą nie jednego FPSa i stwierdziłem, że ten gatunek dopadła regresja. Najnowszy FPS w jaki grałem po tamtym przeżyciu to Crysis 3, potem już sobie odpuściłem.
4:04 - Jak graliśmy na lekcjach w Quake Arenę Deatmatche to powstawały sojusze przeciwko mnie, żebym się nie dorwał granatnika 😂
Quake 3 Arena by mogli odświeżyć, to by dopiero było coś.
Jak to dobrze, że wejście do media markt będzie darmowe 🤣
Przeszedłem quake 2 remaster na steam decku. Jak była nowa, to nie miałem kompa. Świetnie zrobiony remaster w dobrej cenie.
Rewelacja, ja też już ograłem remaster i jestem zachwycony. W ogóle fajny odcinek, śmieszny xd
Miałem kafejkę internetową. Boszzz, ile życia stracilśmy na deathmatchach to głowa mała. Dobra gra. Chociaż wolałem QW.
Najlepsza strzelanka z dzieciństwa :D
welcome to the club ;)
Welcome to the club ;)
Pytanie, czy The Reckoning i Ground Zero (expansion packi) również są w Remasterze? Bo tamte były trudniejsze np - w The Reckoning, Basic guardzi dostawali Ion Ripper, Hyper Blaster lub Laser, Gladiatorzy, Super Tanki mające power shieldy, (gladiatorzy klasy beta mieli Phalanx Particle Cannon zamiast Railguna) . Iron Maiden Beta z niemal niemożliwymi do uniknięciami rakietami jak cię namierzyły. Nie wspomnę o Ground Zero, Shamblerach - pajączkach co potrafiły udawać martwe co rozpoznawało się po subtelnym drganiu nóżek, turrety czyli wrogowie z opcją blaster, machine gun lub rocket launcher i najmniejszym hit boxem ze wszystkich przeciwników albo Medic commander - medic który jest wytrzymalszy i może przywoływać sługów do gladiatora włącznie.
Sam ograłem ten remaster i względem pierwowzoru jest dużo trudniejszy i stwierdzam to jako fan całej serii. Dodatek Ground Zero na Nightmare to była jedna z najbardziej męczących kampanii pod względem trudności w jaką kiedykolwiek grałem, ostatniego bossa przeszedłem na cheatach bo 2 dni się męczyłem i jeszcze nie miałem żadnych power-upów ale oryginał przeszedłem już kiedyś więc w sumie wiedziałem czego się spodziewać. XD
Grałem na ps1 ale ciężko się sterował i miała długie cAsy loadingu. Rok później jak miałem pc zaniosłem go by wgrali mi Windowsa na nowo. Oddali komputer z zainstalowany quake 2 i midtown Racing 2. Dobre czasy hah
Quake2 uwielbiam. Przechodziłem miesiąc temu.
HEAD> Muszisz, kuźwa musisz zagrać w Black & White. Musisz!
Średnio mi leżą zmiany w gameplay'u w remasterach. Takie rzeczy to powinny być zarezerwowane dla remeke'ów. Do dziś ciężko trawie fakt że w odświeżonym QI żyćko na nightmarze jest zablokowane na 50 a mega health podbija je do 100 (po czym powoli spada do 50). Nie wystarczyłoby odświeżenie tekstur, audio, dodanie jakichś tam fajerwerków i drobnych zmian QoL... Jak się chce koło od nowa wymyślać to się robi remaster...
Tarcza energetyczna była oryginalnie, ale nie pamiętam czy działała tak samo.
Oby GOG dodał posiadaczom QII tą zaktualizowaną wersję, tak czy inaczej chętnie bym ją przetestował.
Najlepiej gdyby była opcja klasyczna do wyboru w menu, ale to pewnie dużo programowania i testowania.
Ja dobrze wspominam singla q2, multi grałem w q3 promode. Zawsze pamiętam miły dreszczyk emocji po "que passa?!" , może dlatego tak lubię Kolumbię ;) . A dziś znam odpowiedź na to pytanie "muy bien, gracias" xD
[ed] ok, namówiłeś mnie na jeszcze raz Q2 ;)
[ed2] ale najpierw, nie wiem czemu, Kolumbia ... ;)
Grałem dopiero w 2001 pierwszy raz... Takie czasy ;)
Pickupy odpalane na żądanie były już w oryginalnym Q2, tylko z mniej wygodnego menu.
Quake 2. Pierwsza gra z którą miałem do czynienia w życiu, wtedy jako 3-4 letnie dziecko. Oczywiście tylko oglądałem jak gra wujek, ale pamiętam że gra wtedy była ultrarealistyczna dla mnie i miałem potem koszmary :)
😃
Bardzo mnie cieszy że potrafiłeś docenić jak genialny jest gameplay w Quake 2 który w ogóle pod tym względem się nie zestarzał. Totalnie nie rozumiem kultu jakim cieszy się pierwszy Unreal który poza rewolucyjną oprawą graficzną i rozległymi poziomami sam rdzeń rozgrywki miał mizerny w porównaniu do serii Quake, mam tu na myśli przede wszystkim samo "strzelanie".
No to teraz sięgnij jeszcze po Quake 1. Z tym, że update popsuł totalnie poziom trudności nightmare, jest zbyt łatwy. Ograniczono poziom zdrowia do 50 pkt ale wrogowie zachowują się podobnie jak na hardzie. Wcześniej na nightmare dostawali szału i np. Ogr walił z granatnika jak z karabinu podobnie jak Strogg w Q2 a starcie z Shamblerem było prawdziwym wyzwaniem. Tak, nightmare w Q1 jest jeszcze trudniejszy niż ten w Q2.
Osobiście najbardziej lubię grać w oryginalnym trybie software w 1024x1280. Wtedy klimat wylewa się bokami ze względu na zabiegi kolorystyczne i charakterystyczne cieniowanie. To wszystko potęgują fenomenalne ambienty z sountracku autorstwa NIN.
PS. Dzięki Hed za podglądniecie "pieska" na noclipie, wcześniej myślałem, że on tupta w miejscu albo zębami cyka a tu takie zaskoczenie :D 26 lat w nieświadomości!
Będziecie może robili bardzie klasyczny kontekt w przyszłości? Mam na myśli recenzję etc. No i Age of Wonders 4 fajnie byłoby zoabczyć na jakimś dużym polskim kanale.
Muszę zagrać! W ciągu tych 26 lat niezliczoną ilość razy przechodziłem na nightmare, ze wszystkimi znajdźkami *bez ani jednej śmierci*! Cóż, wtedy AI przeciwników nie powalała ;)
respect. taki achievement mam w q1.
O boze, gra dziecinstwa. Przypomina mi sie jak na kafejce z chlopakami w to gralismy i red alerta 2 albo na informatyce w podstawowce, piekne czasy.
A pozniej po tej grze ile razy mialem koszmary :D