Moje Najgorsze Doświadczenie w Kinie [RANT]

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 12 сен 2022
  • Musiałem się wykrzyczeć. Czasami człowiek ma po prostu dosyć i odechciewa mu się chodzić do kina.
    SUBSKRYBUJ Brody! 👉🏻 bit.ly/BrodyYT ✔️
    Stworzone przez: Julian Jeliński
    Masz ochotę mi coś wysłać? Oto adres:
    Paczkomat WRO15A
    tel. 730313032
    mail: julian.jelinski@gmail.com

Комментарии • 570

  • @billcipher8645
    @billcipher8645 Год назад +209

    Mój autystyczny brat który ma dużą skłonność do echolalii i generalnie gada non stop 24/7 potrafi wytrzymać 1,5-2h bez powiedzenia ani słowa na seansie filmowym (może poza zapytaniem się raz czy dwa o picie szeptem). Ci ludzie którzy opisałeś mają mniej samokontroli niż dziecko, które odruchowo zachowuje się głośno

    • @gosia0286
      @gosia0286 Год назад +41

      Mam córkę z autyzmem. Też nie ma problemu z wytrzymaniem w kinie bez robienia hałasu. Byłyśmy kiedyś na seansie przeznaczonym dla osób z autyzmem i zespołem Aspergera ( seans był cichszy,brak reklam,światła przyciemnione i można było chodzić po sali) . Zarówno dzieci jak i rodzice zachowywali się naprawdę kulturalnie.

    • @Gweneville
      @Gweneville Год назад +20

      @@gosia0286 Nie miałam pojęcia o istnieniu takich seansów, super sprawa!

    • @elvenoormg5919
      @elvenoormg5919 Год назад +10

      @@Gweneville z tego co wiem, Cinema City takowe organizuje

    • @Doma05
      @Doma05 Год назад +3

      @@gosia0286 juz się mówi spektrum autyzmu jak coś
      Jestem w spektrum i nie bylam na takim seansie a bym poszła tylko nie mam z kim

    • @Doma05
      @Doma05 Год назад

      @@elvenoormg5919 a wiesz czy multikino też coś takiego organizuje czy tez inne kina tak samo

  • @danieltecaw5969
    @danieltecaw5969 Год назад +82

    Coraz częściej mam wrazenie, ze ludzie po prostu nie potrafią skupić swojej uwagi w spokoju dłużej, niż trwa filmik na TikToku, a co dopiero na maratonie filmowym trwającym ze 12 godzin

    • @elvenoormg5919
      @elvenoormg5919 Год назад +13

      Pewnie trochę tak jest, ale w związku z tym po co taka osoba chodzi na maraton? Ja np., mimo że w kinie zachowuję pełną kulturę, dobrze wiem że w kinie nie mógłbym wytrzymać więcej niż dwa filmy naraz, więc nigdy nie pójdę na maraton.

  • @strangestrawberry2399
    @strangestrawberry2399 Год назад +108

    Byłam kiedyś w kinie z paroma klasami podstawówki. Byli tak głośno, że film nam zatrzymano. Jak się wszyscy uspokoili, włączyli z powrotem, ale tym razem przez resztę seansu nikt nawet nie kichnął
    Dało się? Dało!

  • @isei92
    @isei92 Год назад +114

    Pracowałem w jednym z kin sieciowych przez 4 lata. Jedyne co nasuwa mi się teraz na klawiaturę to to, że ludzie to po prostu świnie. Przeżyłem wszystko:
    - awantury na bramce, bo ludzie nie zostali wpuszczeni z McDonald'sem, pizzą, kebabem, lodami etc.,
    - wyzywanie pracowników od najgorszych (m.in. przez punkt wyżej),
    - rzucanie w pracowników jedzeniem, piciem etc.,
    - seks na sali,
    - wymiotujące dzieci napasione kilogramami popcornu i nachosów,
    - wymiotujący dorośli po spożyciu zbyt dużej ilości alkoholi, wymiotujący zazwyczaj na widzów obok/rząd przed,
    - kradzieże mydła, papieru toaletowego, panelu do spłukiwania(sic!),
    - zostawianie bardzo małych dzieci na seansie, żeby iść na zakupy,
    - rozsmarowywanie ekskrementów po całej toalecie.
    I można by tak jeszcze długo wymieniać. Najgorsze było jednak to, że jako zwykły, szary pracownik nie byłem w stanie nic z tym zrobić, bo jak problem, to do managera, a manager "klient nasz pan" i zawsze i tak wychodziło na rację klienta. Sam widziałem, jak koleś ledwo wytoczył się z sali z flaszką w ręku (przerwa w maratonie), a manager tylko zmierzył go wzrokiem i poszedł do biura. Po latach spędzonych na sali kinowej, do kina chodzę w tygodniu, omijając tanie środy i premiery.

    • @Veiraviss
      @Veiraviss Год назад +46

      To durne myślenie "klient nasz pan" albo "klient ma zawsze rację" powinno już dawno zostać porzucone. Nie, klienci nie mają racji, klienci nie mogą stanowić zagrożenia albo dyskomfortu dla innych.
      Jak czasem z nudów oglądam reakcyjne filmiki na "Karyny" w restauracjach i sklepach, to one używają stwierdzenia "klient ma zawsze rację" żeby usprawiedliwić swój kompletny brak szacunku dla drugiego człowieka.

    • @vikizaruko6081
      @vikizaruko6081 Год назад +18

      Seks na sali? Nie umiem sobie tego wyobrazić

    • @otigiruru
      @otigiruru Год назад +10

      @@Veiraviss problem polega na tym, że nad pracownikiem jest menadżer a nad nim centrala i tabelki w exelu. Prawdopodobnie jeżeli taki menadżer zaczął by respektować regulamin i wypraszać (za posrednictwem pracowników) niewłaściwe zachowujacych się widzów to po pierwsze spadły by przychody bo urazony "Wielki i Szanowny" widz już by do tego kina nie wrócił (i jednoczesnie wieszał psy na kinie jaki to pracownicy mają brak szacunku) a po drugie pisali by skargi na obsługę co prowadziło by do złej oceny obslugi i menadżer przez centralę. A tego, ze dopuszczanie takich zachowań zniechęca wiele osob od odwiedzania kina (ja na szczesnie tak złych zdarzeń nigdy nie miałem) to już inna sprawa i kina zaczną sie tym przejmować jak ludzie przestaną je odwiedzać bo przecież sporo tych filmów zaraz obejrzą na VOD a zamiast do kina mogę zrobić cokolwiek innego.

    • @isei92
      @isei92 Год назад +24

      @@vikizaruko6081 Ostatni seans, pusta sala. On miał na imię Adam, do dzisiaj pamiętam, jak dziewczyna krzyczała jego imię. Nigdy nie widziałem tak purpurowych ludzi.

    • @winio437
      @winio437 11 месяцев назад +4

      ​@@isei92Akurat miłość nie jest niczym złym

  • @simonthebelievierbogalo4ab426
    @simonthebelievierbogalo4ab426 Год назад +385

    Ta część o paleniu,
    Damn, ja mam problem do tych typów, którzy próbują być "Cool" palą pod nosem każdego
    Na chrzanionym przystanku autobusowym koło innych

    • @justarandomgenius2908
      @justarandomgenius2908 Год назад +52

      No właśnie niestety mam uczulenie nq palenie, a ciągle ludzie palą na tych przystankach, gdzie przecież jest zakaz. Ale jest słabo egzekwowany, a najwyraźniej tacy nie mają poczucia bycia kulturalnym...

    • @pankrzysztof6846
      @pankrzysztof6846 Год назад +26

      @@justarandomgenius2908 Są jeszcze takie asy, które palą w jadącym autobusie.

    • @pepa7364
      @pepa7364 Год назад

      Też tak mam

    • @zairapl1471
      @zairapl1471 Год назад +32

      Mnie każdy palacz wkur*ia do granic możliwości

    • @justarandomgenius2908
      @justarandomgenius2908 Год назад +5

      @@pankrzysztof6846 No spotkałem się z jakimś młodym chłopakiem, co zaczął vapować w autobusie...

  • @fajnanazwa680
    @fajnanazwa680 Год назад +354

    Kiedyś byłam w kinie w planetarium na jakimś filmie o kosmosie itp i mój ojciec zasną w około połowie seansu i zauważyłam to dopiero pod koniec, bo chciałam się go o coś zapytać. Po tym jak seans się skończył i wstaliśmy zobaczyłam dziewczynę w moim wieku która budzi swojego tatę, ojcowie chyba już tak mają

    • @celestiarabbitjones1766
      @celestiarabbitjones1766 Год назад +15

      U mnie to akurat mama, raz jej się udało zasnąć jeszcze na reklamach

    • @ThomasJ.StonewallJackson
      @ThomasJ.StonewallJackson Год назад +21

      Przykra prawda jest taka, że najczęściej padają nie z nudów, ale ze zmęczenia.

    • @wojbas471
      @wojbas471 Год назад

      Mi też zdarza się zasypiać w kinie na nudnych filmach

    • @aleksandrawasilke8468
      @aleksandrawasilke8468 Год назад

      Miałam kiedyś dosłownie taka sama sytuacje. Tez byłam z ojcem w kinie w planetarium i tez w pewnym momencie zauważyłam ze on śpi

    • @martinmarkson1513
      @martinmarkson1513 Год назад

      To prawda. solidarność

  • @Grzegorz-Rys
    @Grzegorz-Rys Год назад +101

    ta historia brzmi bardziej jakby to się działo na jakimś amatorskim kinie polowym w lesie, a nie w kinie

    • @karolm476
      @karolm476 Год назад +2

      Na jakiś juwenaliach gdzie ekran jest ustawiony na łące

  • @DormiusOksivox
    @DormiusOksivox Год назад +189

    W takim kinie powinna być ochrona, przynajmniej dwóch kafarów, albo je*anych karateków. Wynieśli by kilku pajaców i spokój. Tylko taka ochrona powinna być dobrze opłacana i nie jacyś emeryci.

    • @neoprox_8092
      @neoprox_8092 Год назад +15

      A myślisz że kina stać na dodatkowy jakim jest taka porządna ochrona? I to szczególnie teraz kiedy kina i tak nie mają się zbyt dobrze.Taka sytuacja jak w filmiku może stać się raz na ruski rok a kino będzie musiało płacić ochronie za pierdzenie w stołek

    • @PatrickNerdu744
      @PatrickNerdu744 Год назад +2

      Znaczy,.. ja rozumiem że chcesz znaleźć rozwiązanie,.. ale nie tędy droga..
      Nikt by się dobrze nie bawił w kinie pod ochroną, mając z tyłu że ktoś go pilnuje..

    • @anonymouswolfemale3557
      @anonymouswolfemale3557 Год назад +5

      A czy to nie jest tak, że w kinie pracują głównie studenci ?

    • @Szczwany-Lisek
      @Szczwany-Lisek 17 дней назад +1

      Nie dobre rozwiązanie, dodatkowy koszt na ochroniarzy.

    • @Szczwany-Lisek
      @Szczwany-Lisek 17 дней назад +1

      ​@@PatrickNerdu744też nie czułbym się swobodnie

  • @_DrStrange_
    @_DrStrange_ Год назад +197

    Przyznam, że zdażyło mi się wziąć "bucha" w kinie starając się trzymać go w płucach i nie wypuszczać, ale po tym filmie już wiem, że nigdy tego nie zrobię i nawet nie będę się tu starał usprawiedliwiać przepraszam głupio mi teraz

  • @KachaGra
    @KachaGra Год назад +23

    Pamiętam na 7 części Harrego Pottera (chyba epizodzie 2), jak właśnie grupka osób wniosła browaki, wesoło się bawiła, komentowała wszystko dookoła - Co tu robi Gandalf?! O patrzcie Gollum! I tak cały seans...

  • @ZeroMetalSonic
    @ZeroMetalSonic Год назад +109

    A ludzie się dziwią, że kina przegrywają ze streamingiem

    • @rzyszko90
      @rzyszko90 Год назад +68

      Ludzie to często najsłabszy punkt fajnych miejsc i pomysłów.

    • @ZeroMetalSonic
      @ZeroMetalSonic Год назад +24

      @@rzyszko90 Co racja to racja

  • @lojanta
    @lojanta Год назад +103

    Jak to mawia moja mama, i z czym ja się zgadzam: "Ludzie przychodzą do kina, a nie na film"

  • @Yorezka
    @Yorezka Год назад +76

    Nie raz mi się zdarzyło ze para w kinie wyciągnęła telefonu (jasność na full) i robili sobie zdjęcia...w trakcie seansu bo się im nudziło. Raz pani rozmawiała głośno przez telefon bo również się jej nudziło. Na "Buzz astral" chłopak tłumaczył swojej dziewczynie o co chodzi w Toy Story i tak, znowu głośna rozmowa, a siedziałam 3 rzędy za nimi, a na sali kilka osób. Jeżeli Ci się nie podoba to po prostu wyjdź, a nie przeszkadzaj innym. Niestety większość myśli tylko o sobie :( dlatego lubiłam chodzić do kina o wczesnej porze bo grafik w pracy mi na to pozwalał. Byłam na premierze w Polsce "To nie wypanda" na "porannym" seansie. Nie było nikogo :)

  •  Год назад +114

    Julianku. Czuję się zaszczycona tym, że towarzyszyłam Ci podczas najgorszego doświadczenia kinowego 😂

    • @otigiruru
      @otigiruru Год назад +5

      A z ciekawości ile filmów wytrzymałaś??

  • @Mosek-vi3ut
    @Mosek-vi3ut Год назад +280

    Panie Julianie zainspirował mnie pan do jedzenia chipsów fromage w pudełku od klocków LEGO star wars genialne 🇮🇪

  • @4EPB
    @4EPB Год назад +34

    Do dziś pamiętam seans "La la land" po którym nigdy więcej nie poszedłem do kina w weekend. Siedziałem w tyłu obok 2 dziewczyn które gadały przez cały seans, bez przerwy, nie zwracając uwagi na sam film, tak, mówiły o tym że nie śledzą fabuły. No do cholery, same wrażenia laski miały by identyczne gdyby siedziały w kfc a wszystkim dookoła zepsuły seans.

  • @marcinmirage9002
    @marcinmirage9002 Год назад +97

    100% racji. Właśnie przez takie akcje jakie Julian opisuje, sam tez mam dość kina. Jeśli chodzę to tylko na Marvela i duże hity. Siadam zawsze z samej góry z boku, jak najdalej od komentujących i świecach telefonami ludzi. A w piekle jest specjalne miejsce dla tych, którzy się spóźniają 30 minut (reklamy trwają 25) i wchodzą szukając miejsca w ciemnej sali, gdy już film leci.
    Dużo bardziej komfortowo czuje się w domu i to już sie nigdy nie zmieni. Bydło nie zniknie. Będzie sie tylko coraz mocniej rozmnażać.

  • @taigur3478
    @taigur3478 Год назад +73

    ja w kinie akurat zachowuje maksymalną kulturę z siebie ( ogólnie w miejscu publicznym ) nie wyobrażam sobie jak można się tak zachować

  • @fajnanazwa680
    @fajnanazwa680 Год назад +17

    Kiedy byłam na Batmanie to kupiłam bilet dopiero w kinie i widzę jak nagle przychodzi wycieczka szkolna, tylko się modlę żeby nie szli na Batmana ale oczywiście na to szli. Dzieciaki przez pierwsze 20 minut ciągle gadały, kopały mi fotel, a nauczyciele nic. Aż nie wytrzymałam i ja mam takie spojrzenie jak jestem wściekła że zamknęły się do końca seansu

    • @Dejroslaw2448
      @Dejroslaw2448 2 месяца назад

      Dobrze że ja tam nie byłem bo ja tak łatwo wpadam w szewską pasje jak jest nieporządek że bym dał jednemu z tych smarkaczy po prostu w ryj żeby mu zęba wybić

  • @xpuredarkemotionx110
    @xpuredarkemotionx110 Год назад +86

    Na moich gimnazjalnych wycieczkach było podobnie. Wszyscy myślą że są nie wiadomo jacy dorośli, a się zachowują gorzej niż bydło. Raz obok mnie moja "przyjaciółka" znalazła sobie inną koleżankę do komentowania każdej linijki tekstu. Zwróciła uwagę, to się zaczęły śmiać, że "takie coś może mi się podobać". Byliśmy na "Przełęczy ocalonych". Film uwielbiam, pseudoprzyjaciółkę posłałam w diabły 😉

    • @kontozamkniete9575
      @kontozamkniete9575 Год назад +19

      To jeszcze pół biedy. Gdy ja byłem z wycieczką szkolną w kinie to za nami siadł rząd jakiś dzieciaków pewnie z pierwszych klas podstawówki. Pech chciał że film był w 3d a dzieciakom włączył się jakiś instynkt obronny i zaczęły rzucać w to popcornem. Niestety postacie sobie nic z tego nie robiły a rykoszetem amunicja lądowała na nas. Irytowało straszliwie. Nie dajemy rady i wołamy wychowawczynie aby ich ogarnęła, ta idzie coś tam z nimi gada. Uspokoiły się... na kilka minut, bo zaraz ponownie zaczęły ostrzał. My znowu wołamy wychowawczynie a ta twierdzi że nic nie może zrobić. Tyle dobrze że po połowie filmu amunicja im się skończyła.

  • @napstablook6479
    @napstablook6479 Год назад +16

    Znam to, gdy byłam na maratonie filmów anime w Heliosie to też była jakaś grupka, która ciągle robiła jakieś dziwne komentarze i śmiała się z rzeczy zdecydowanie poważnych. Na szczęście, pogadanie z nimi pomogło

  • @MrBlackMaska
    @MrBlackMaska Год назад +24

    Przypomniał mi się śmieszek który kupił gaz pieprzowy i rozpylił go w sali kinowej. Musieli odwołać seans i wywietrzyć salę przed następnym. XD

  • @cyziadaydreamer
    @cyziadaydreamer Год назад +7

    "zezwierzęcenie kulturalne" to to nie jest. jako osoba grająca w teatrze, wielokrotnie bywająca na sztukach na widowni i uczestnicząca w seansach czy w maratonach filmowych mogę stwierdzić, że trafił pan po prostu na ludzi niewychowanych
    cieszę się, że poruszył pan ten problem. pozdrawiam :))

  • @jv7ia886
    @jv7ia886 Год назад +15

    Miałam dokładnie tak samo praktycznie 1 do 1 byłam na nocnym seansie horrorów ze znajomymi. Niestety siedzieliśmy koło ludzi którzy biegali z jednego punktu sali do drugiego, jechało od nich alkoholem i fajkami jedna laska kazała nam się przesiadać a pod koniec seansu zaczęła nas wyzywać a obsługa bez reakcji :/

  • @poku7652
    @poku7652 Год назад +58

    solidny materiał, oby nadszedł ten dzień gdzie ludzie przestaną być takimi zwierzętami. współczuję

  • @dominikkujawa8056
    @dominikkujawa8056 Год назад +33

    nie rozumiem ludzi którzy idą do kina żeby co chwile sprawdzać telefon. Naprawdę to już uzależnienie.

    • @wojbas471
      @wojbas471 Год назад

      A jak film jest nudny to co innego

    • @dominikkujawa8056
      @dominikkujawa8056 Год назад +10

      @@wojbas471 może okazać trochę szacunku innym i spróbować się zachować

    • @wojownikzczarnabandana298
      @wojownikzczarnabandana298 Год назад +7

      @@wojbas471 trochę kultury

    • @Gweneville
      @Gweneville Год назад +8

      @@wojbas471 To można wyjść z sali kinowej

    • @Dejroslaw2448
      @Dejroslaw2448 2 месяца назад

      ​@@dominikkujawa8056niby sam dużo siedzę ale bez problemu mogę się oderwać to co za problem?

  • @madhatter5228
    @madhatter5228 Год назад +67

    Zawsze dobrze się podzielić tym co nas boli Panie Julianie

  • @glupikontent
    @glupikontent Год назад +33

    mam nadzieję, że ten film nie skończy jako ten z najmniejszą ilością wyświetleń, tylko rzeczywiście dotrze do jak największej liczby osób. miałam podobne doświadczenia na maratonie, gdy premierę miała liga sprawiedliwości w 2017 roku. na szczęście maraton sylwestrowy był o wiele lepszy, chociaż wtedy też problemem było to, że sprawdzanie rzeczy rozpoczęło się wraz z godziną pierwszego seansu.

  • @Domek_na_drzewie
    @Domek_na_drzewie Год назад +5

    Problem nie leży po stronie pracowników bo za takie pieniądze to nikomu by się nie chciało latać po kinie i zwracać każdemu uwagi
    Problem polega na tym że Julian natrafił na dzicz, na dzicz osób w kinie które nie potrafią się nigdzie zachować przyzwoicie

  • @toniejatylkoktosinny8762
    @toniejatylkoktosinny8762 Год назад +13

    Kiedyś byłam na maratonie horrorów na podstawie książek Kinga. Tyle ludzi paliło, że napaliłam się więcej niż w całym moim życiu, bo sama nie palę. Bardzo dużo ludzi krzyczało, a facet koło mnie praktycznie się na mnie położył. Niestety byłam pizda i nie zwróciłam mu uwagi. Dzięki temu już nigdy nie pójdę na maraton filmowy do kina.

    • @Szczwany-Lisek
      @Szczwany-Lisek 17 дней назад

      W ogóle nie opłaca się chodzić do kina.
      Lepiej samemu w domu, obejrzeć na Platformie cda premium, Netflix, film

  • @axlpolska8146
    @axlpolska8146 Год назад +22

    Ogólnie słyszałam że najgorzej jest na maratonach w kinie. Zwłaszcza o tematyce która przyciąga młodych ale dorosłych ludzi.
    No i wieczorne seanse w najtańszy dzień. Np u mnie tania Środa.
    A moje najgorsze doświadczenie :
    1. Po kupieniu biletu na horror, obsługa kina (2 młodych chłopaków) zaczęła rozmawiać jak to wszyscy bohaterowie na końcu giną. Byłam wściekła, cały senas zepsuty. W filmie nikt nie zginął więc Łepki robili sobie jaja. Żałuję że ja ich nie miałam (jaj) i nie poszłam złożyć skargi
    2. poszła do kina na 2 część igrzysk śmierci. Wcześniej obejrzałam 1.
    Obok mnie siedziała dziewczyna która czytała wszystkie części więc wiedziała co będzie dalej i była z koleżanką która nie wiedziała nic bo nawet 1 nie oglądała. Cały film przegadały na tłumaczeniu co było w 1, co będzie w kolejnych częściach i co się zaraz wydarzy. Jakas masakra.

  • @oliwierstraczewski5442
    @oliwierstraczewski5442 Год назад +33

    Ja będąc na Krzyku najnowszym miałem sytuację iż:
    Był to wieczór 19:30 Galeria Młociny. Jestem ja i trzy osobowa grupa osób.Oczywiście co 2 minuty darli japę że:A co debilizm hueheuhue
    Ci w ogóle z piwem przyszli z piwem i z papierosem elektrycznym.
    A najbardziej mnie wkurzyli kiedy to podczas sceny gdzie jedna z dziewczyn całuje inną dziewczynę krzyczeli na cały głos: ale lezby, szkoda że nie są nago , szkoda że nie wykonały pewnej czynności erotycznej (ja ten fragment akurat ocenzuruję)
    A kiedy film się skończył to przy wyjściu powiedzieli o mnie: Że kurwa gimbusów wpuszczają na horror - co to ma znaczyć?
    Głupota ludzka mnie dalej zadziwia.

    • @huntermaslowy
      @huntermaslowy Год назад +4

      Nie wiem jak można pomylić siebie z kimś innym

    • @oliwierstraczewski5442
      @oliwierstraczewski5442 Год назад +1

      @@huntermaslowy co?
      Kto pomylił kogo ?

    • @huntermaslowy
      @huntermaslowy Год назад +4

      @@oliwierstraczewski5442 aj, wiem że źle napisałem xD. Znaczy się, że zauważyć w kimś innym kogoś kim samym się jest

    • @kandarayun
      @kandarayun Год назад +4

      @@huntermaslowy kiedyś na podwórku mówiło się "kto się przezywa, tak się sam nazywa"

    • @postpunk6947
      @postpunk6947 Год назад +5

      ​@@oliwierstraczewski5442 chodzi o tych co nazwali Cię gimbusem, młody człowieku. Jak mogli nazwać tak kogoś, nie widząc, że sami tacy są.

  • @sowenia9725
    @sowenia9725 Год назад +7

    To, co opisujesz to jakiś kosmos. Byłam na wielu maratonach horrorów i pojedynczych seansów różnych filmów i najgorsze z czym się spotkałam to jakieś hałasujące dziecko, albo rzucanie popcornem z ostatniego rzędu (ale to tylko raz). A jak jeszcze powiedziałeś, że osoba z personelu kina siedziała tam cały czas, nie reagowała i świeciła...ja bym już do tego konkretnego kina nie wróciła.

  • @Spoxxox
    @Spoxxox Год назад +27

    Miałem tak samo na halloween przy maratonie który otwierała premiera "wcielenie" było wszystko to o czym mówiłeś + ludzie robili sobie teatrzyk cieni na ekranie

  • @przyjaciokadokoncaswiata4090
    @przyjaciokadokoncaswiata4090 Год назад +14

    Mega współczuję, serio nie wiedziałam, że aż tak może być źle…
    Ja pamietam jak byłam sama w kinie na „Naprzód” i nawet zastanawiałam się, czy tylko dla mnie puszczą 🙈 ale wspominam super 💙

    • @AzureGhostAMV
      @AzureGhostAMV Год назад

      mi się tak samo zdarzyło, ale to bardzo dawno było, Angry Birds to było

  • @_lycaon_
    @_lycaon_ Год назад +8

    Może zrób jakiś meetup na maratonie kinowym :D Sprawdzona społeczność nie będzie zakłócać seansu, a jak wykupi się całą sale to już w ogóle xd

  • @arturtojza3044
    @arturtojza3044 Год назад +6

    Pracowałem dwa lata w kinie (świętej pamięci Silver Screen Gdynia) i powiem tak: To co mówisz, to jest nic. Gdy ogarniasz jako pracownik Maratony nocne albo sezony Wakacyjne czy Festiwal Filmu w Gdyni, to szybko rozumiesz z jaki bydłem masz do czynienia. Jakbym tu ci wypisał TOP10 rzeczy jakich doświadczyłem jako pracownik kina, to byś zbierał szczękę z ziemi :)

  • @fabianulas2053
    @fabianulas2053 Год назад +10

    Jako właśnie pracownik kina potwierdzam, niestety większość maratonów horrorów wygląda tak samo, we wszystkich miastach. Ale zależy też od kierowników kin, jak pracownicy będą kontrolować klientów, mimo że nie da się wszystkiego ogarnąć

  • @teofilzieta4314
    @teofilzieta4314 Год назад +22

    Miałem podobne doświadczenia na seansie nowego Krzyku. Sala była pełna i pierwsze co... Ktoś siedzi na moim miejscu. Na szczęście wystarczyło zwrócić uwagę. Okazało się jednak że usiadłem pomiędzy trójką znajomych. Po mojej lewej chłop który musiał nienawidzić pryszniców bo waliło od niego zapachem, który przypominał ten, gdy zdejmujesz buty po całym dniu pracy stojącej. Po seansie zobaczyłem, że TYP SOBIE ZDJĄŁ BUTY I SKARPETY W SALI KINOWEJ. Po mojej prawej za to był znawca całej serii Krzyku. Wiem to bo cały seans tłumaczył lore serii trzeciemu znajomemu, który nie widział żadnej części. Facet widział w życiu tyle, że wprost musiał na cały głos komentować każdą scenę i tłumaczyć ją po swojemu, jakby był postacią, która łamie czwartą ścianę w jego prywatnym filmie z jego życia. Od tego czasu unikam premier i chodzę na filmy albo wcześnie rano, albo długo po premierze.

  • @WafelqLIVE
    @WafelqLIVE Год назад +8

    jak tak słuchałem o sytuacjach jakie opisywał julian podczas tej nocy filmowej, to naprawdę jak można być aż tak nieempatycznym, dosłownie ja sam boje się za głośno popcornem chrupać albo pić, bo boje się że ktoś może się poirytować XD a co dopiero gadać, nawet jeśli idę z kimś. Czasami zarzucę koleżance / koledze po cichu żartem sytuacyjnym, ale dyskusje o filmie zachowujemy sobie na po seansie...

  • @CholokMauser
    @CholokMauser Год назад +14

    Raz w życiu byłem na nocnym maratonie filmowym, też był to maraton horrorów i nigdy potem nie pomyślałem nawet o pójściu na następny. Całe wydarzenie szybko zamieniło się w głośną imprezę, mam wrażenie że mało kogo interesowały tam puszczane filmy. Co prawda był to maraton filmów z uniwersum obecności zorganizowany z okazji premiery zakonnicy, także na szczęście nie była to jakaś wielka strata, ale jednak idąc do kina nastawiałem się na oglądanie filmów, jakbym chciał pójść na imprezę, to bym poszedł do klubu

  • @Ymir6066
    @Ymir6066 Год назад +6

    Kiedyś pracowałem w kinie. Jak zobaczyłem jakie śmieci te zwierzęta zostawiają to po dwóch miesiącach zrezygnowałem. Nie mówiąc nawet jacy ludzie tam potrafili być zwyczajnie jebnięci. Nawaleni klienci to raczej była codzienność XD

  • @aga1741
    @aga1741 Год назад +8

    Problem polega na wychowaniu. Ja takich seansów miałam kilka a nie jestem osobą tolerancyjną. Lecz kiedyś miałam zupełnie inne doświadczenia. Bardzo chciałam zobaczyć" Najlepszego" w kinie i moja mina po wejściu na salę była z tych bezcennych. Seans dla szkół, no rzesz ...... jeszcze gimnazjaliści. No po prostu mi się odechciało, ale usiadłam, takiej ciszy na sali dawno nie zaznałam, także nauczyłam się nieoceniać, czy było to spowodowane obecnością nauczycieli, być może ale ze swojego doświadczenia życiowego wiem, że nie da się zapanować na 30 osobową grupą jeszcze w takim wieku.

  • @frytotortilla666
    @frytotortilla666 Год назад +34

    Miałem iść na maraton do pasażu, i właściwie cieszę się że poszedłem do Magnolii bo tam było cicho, współczuję doświadczenia!

    • @alicekotek3497
      @alicekotek3497 Год назад

      Magnolia jest najlepsza jeśli chodzi o maratony

  • @ShiningKoreanDream
    @ShiningKoreanDream Год назад +7

    Zgadzam się w 100%
    Co prawda aż takich złych doświadczeń nigdy nie miałam, ale coraz częściej widzę pisanie na messengerach i innych what's upach w trakcie seansu... 😞

    • @wojbas471
      @wojbas471 Год назад

      Ale co ci to przeszkadza ?? Byle głos klawiszy wyłaczyli i tyle

  • @katarzynakomosinska8852
    @katarzynakomosinska8852 Год назад +9

    Byłam ostatnio w kinie na Dragon Ball Super Hero z dubbingiem (byłam tez na napisach, ale chciałam sprawdzić jak "naszym" wyszło ;)). Przygotowałam się na to, że może być problem z dziećmi, bo nie potrafią długo w miejscu usiedzieć, mogą bleszczeć, gadać, wiercić się. Ale w życiu się nie spodziewałam, że na tym seansie najbardziej będzie mi przeszkadzać dwóch gadających starych koni, rocznikowo podobnych lub starszych ode mnie.

  • @PrimalElf
    @PrimalElf Год назад +79

    Świetny materiał. I swoją drogą nigdy nie miałem takiej sytuacji w kinie. Współczuje ci takich sytuacji.

    • @anikitardis3467
      @anikitardis3467 Год назад +12

      Ja kiedyś na maratonie dostałem zużytym kondomem w twarz.

    • @VenomSnake2137
      @VenomSnake2137 Год назад +8

      @@anikitardis3467 współczuje

    • @Laura-qo2zc
      @Laura-qo2zc Год назад +8

      @@anikitardis3467 wtf serio? Współczuję

    • @PrimalElf
      @PrimalElf Год назад +4

      @@anikitardis3467 Czym?!

    • @krotbuble3161
      @krotbuble3161 Год назад +1

      @@anikitardis3467 o kurwa ale zajebiście XDDD

  • @GhostWoolf666
    @GhostWoolf666 Год назад +5

    Ok, to ja w sumie walnę epopeję - bo czemu by nie :D
    1. To co mówisz o butelkach - wydaje mi się, że mogliby pozwolić wnosić wodę zakręconą. To nie jest wielki wyczyn i ja wiem, że kino stara się wycisnąć z widza jak najwięcej niemniej butelka wody, to nic nadzwyczajnego. Jeśli nie - myślę że tu nie przesadzam - dać po butelce wody na wejściu. Cinema City ma mnóstwo partnerstw i często dostawałem coś do picia w postaci puszki-próbki.
    2. Wnoszenie szeleszczących paczek - i to uważam właśnie, że w drugą stronę. Jeśli kategorią ma być uniknięcie zasyfienia kina to napoje bezalkoholowe (zakręcone fabrycznie) mniej szkody wyrządzą po otwarciu niż chipsy. A jeśli nie wpuszczają z nimi bo szeleszczą to naprawdę nic prostszego - kupić pudełka plastikowe i przesypać przekąski tam, sam tak robiłem i po pierwsze nie słychać nic, po drugie masz mniejsze porcje i każdy może dostać swoje opakowanie - przyjemne z pożytecznym.
    3.Multikino pod kątem ogarnięcia jest straszne - plus pamiętam że na maratonie Władcy Pierścieni - pozdrawiam Krakowskich widzów - podkręcili specjalnie ogrzewanie tak, że nie dało się wytrzymać bez kupowania napojów w barze bo człowiek był dosłownie wysuszony po 30 minutach. Akcja Lame AF.
    4.Maratony Horrorów to najczęściej zbieranina nastolatków. I tu myślę że rozumie się to samo przez się - W moim starym mieście do którego chadzałem do kina po dziś, kiedy idę okazyjnie na seans to z reguły zdarzy się grupka wagarowiczów/ludzi którzy przychodzą do kina ale nie na Film. Spaprane miałem wielokrotnie seanse przez ludzi, którzy totalnie mają wyrypane na czym są - ważne że w kinie. Blade Runner 2049 był bardzo pamiętnym seansem, a ostatnio Maverick - faktycznie świetne filmy do salw śmiechu co 5 minut.
    5. Buciki w dół stópki na oparcia to jest typowa tzw. potocznie "wieś tańczy i śpiewa" (sam z terenów wiejskich pochodzę więc nie nie cisnę po miejscu zamieszkania tylko używam obrazowego związku potocznego).
    6. Rządek z Buszkiem załatwiony z klasą :D
    7. Kwestia osoby z obsługi - odsyłam do podpunktu 3 xd
    8. Jak do tego doszło ? Powody mogą być różne - po pierwsze to w dużej mierze mogły być osoby, które po raz pierwszy były na maratonie i takich zawsze trzeba temperować niestety, ale od tego jest obsługa i tu w Cinema City muszę pochwalić (przynajmniej na maratonie na którym byłem), że pilnowano odgłosów i ludzi gadających bo co jakiś czas przemykał ktoś z obsługi po sali (Chociaż to był maraton klasycznych horrorów w stylu Koszmaru z ulicy wiązów więc na sali nie było zbyt wielkiego tłoku i przyszli faktycznie ludzie z zajawką na takie kino). Kolejno - nie chce się postarzać pisząc w ten sposób - ale małolaci nie radzą sobie ze stresem związanym z oglądaniem horrorów i wyładowują go w najgłupszy sposób, a jak jest krąg wzajemnej adoracji to tym bardziej się nawzajem nakręcają na głupotę. Tu - pandemia mogła odegrać dużo bo jednak umiejetności społeczne trzeba nabyć :)
    9. Tak wyrzucanie z kina nie jest niczym nadzywczajnym - zwłaszcza jeśli są upomnienia.
    10. Tak - kino mnie wnerwia dlatego nie chodzą do niego z reguły w niedziele, ani w dni promocyjne, a jeśli pójdę raz to na pół roku pamiętam, dlaczego tego nie robić. Inną "Bajką" są seanse animacji, gdzie rodzice mają wysrane na dzieci biegające po sali ale to jest inna para kaloszy.
    Trzymaj się Julek w tym Wrocku - nie dajmy się idiotyzmowi ludzkiego gatunku :D

  • @93kosiu
    @93kosiu Год назад +10

    Często dopada mnie myśl, że ja wariuje, staję się aspołeczny, zgorzkniały itp. nie czuje się z tym dobrze. Próbuje z tym walczyć ale coraz częściej najprostsze wyjście z domu przekonuje mnie, że ze mną wszystko jest dobrze. Ludzie po prostu dostali jakiejś wścieklizny. Kino swoją drogą ale przykład zwykłej codziennej czynności prawie każdego człowieka czyli wyjście do sklepu. Ileż to już razy byłem świadkiem gdy z wyglądu normalny trzeźwy facet robiący zakupy ze swoją kobietą dostaje amoku agresji i grozi pobiciem kasjerce. To jest chore. Faceci zaczynają grozić kobietom przemocą fizyczną tylko dlatego, że postoją w kolejce 3 minuty dłużej. A na drogach? Człowieku. Już nawet w mieście zdarzyło mi się, że koleś z tyłu mrugał mi światłami bo jechałem i tak nieprzepisowo 70 a nie 100-120 tak jak on by chciał. Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych, zajeżdżanie drogi, agresja werbalna jak i niewerbalna, które sugeruje mi, że zasługuje na śmierć przez pobicie dlatego, że za wolno łamię kodeks drogowy xd. Jest jeszcze fakt niby niegroźnych zachowań, które doprowadzają mnie do szału jak ostatnio spocone babsko w stroju sportowym (przypuszczam, że po siłowni) rozmawiała w markecie z inną babą przez telefon i darła ryja do tego telefonu jakby próbowała rozmawiać dzwoniąc z festiwalu muzycznego na świeżym powietrzu. Jakby na świecie nikogo innego nie było niż one. Nie radziła sobie z otworzeniem lodówki z mięsem bo trzymała telefon i darła mordę. U mnie na osiedlu jest społeczne przyzwolenie na wyciąganie z ziemi małych tabliczek z napisem ,,zakaz wyprowadzania psów'' bo ich psy muszą robić kupę pod balkonem sąsiada, który mieszka na parterze. Leżą na trawniku napisem w stronę ziemi albo są oparte o budynek. Nikt ich nie niszczy ani nie wyrzuca po prostu chowają ten napis przed swoim wzrokiem xd. Czemu? Bo kiedy ich pies robi kupę pod balkonem sąsiada to ten napis wywołuje w nich poczucie winy? xd Nie wiem. Ale zaczynam serio mieć dosyć tego jak ludzie są agresywni i mają totalnie innych gdzieś albo jedno i drugie. Ja mam już 100% pewności, że kiedy tylko wyjdę z domu będę świadkiem jak jakiś chociaż jeden człowiek zrobi z siebie chore dzikie zwierze. Kino to po prostu małe pomieszczenie gdzie różni ludzie spędzają ze sobą czas dlatego to bardzo proste znaleźć tam więcej niż jedno zwierze ( ͡° ͜ʖ ͡°). Co też zauważyłem to dzikie chore zwierze dużo łatwiej rozpoznać w kobietach. Ataku amoku agresji dostają mężczyźni, których z wyglądu by się o to nie podejrzewało ale dzikie chore kobiety mają swoje charakterystyczne cechy i łatwiej jest je unikać.

    • @Szczwany-Lisek
      @Szczwany-Lisek 17 дней назад

      Też jestem aspołeczny i to nic złego.
      Kto uważa inaczej jest, glu pi.
      Blokach nie warto mieszkać, ponieważ w blokach jest spora, patologia.
      Gdy też wychodzę z domu, domyślam się że spotkam, patologię.

  • @dyziekdyzieek804
    @dyziekdyzieek804 Год назад +12

    Panie Kosmiczna Broda, kiedy powrót koszmarnych horrorów?

  • @urgon6321
    @urgon6321 Год назад +3

    Sytuację ze smartfonami można załatwić na dwa sposoby:
    1. Albo klatka Faradaya wokół sali, albo zagłuszacz GSM/LTE/WiFi.
    2. Z tyłu sali "snajper" - kto zacznie świecić smartfonem, ten dostaje śrutem z wiatrówki w ekran.
    Za butelki powinna "beknąć" cała obsługa kina. Za gadanie zaś tradycyjne "Paszoł won, tłumoki, bo dyszlem przyłożę!"...

  • @madhatter5228
    @madhatter5228 Год назад +16

    Myślę że chodzi bardziej o wychowanie oraz wewnętrzną chęć doznań które możemy uzyskać w kinie (mam na myśli te dobre doznania), ludzie nie za często chodzą do kina a gdy to już się dzieje to nie wiedzą do końca czego nie wolno.Sporo razy zauważyłem że robią coś tak jakby nikogo w tym kinie nie było. Warto też zauważyć że gdy jedni przeszkadzają i im nic się nie dzieje to inni też próbują tego samego bez konkretnego celu lub dlatego że i tak ich doznania z tego filmu właśnie zostały zniszczone

  • @95GBD
    @95GBD Год назад +7

    Na maraton się nie zdecydowałem ale byłem w weekend na Bodies Bodies Bodies. I mam dość podobne odczucia, choć jestem spokojnym człowiekiem i bardzo sie starałem wczuć w film. Na sali trafiłem na grupkę gimbusów śmiejących się caly seans i nagrywajacych story na ig i komentujacych swoje wiadomości na messengerze. Najgorsza jednak była dziewczyna za mną która po żarcie z zodiakar zaczeła na głos tłumaczyć chłopakowi, że to wszystko zalezy jaki bohater miał ascendent.
    Kolega z ktorym bylem zapodał teorię, że horrory przyciągają najwiecej takich osób. I trochę sie z tym zgadzam. Nie wiem czy ktoś ma podobnie

  • @nataliakonieczna8713
    @nataliakonieczna8713 Год назад +7

    Jak słyszę to co się działo na sali to ...totalnie nie rozumiem ludzi :/ Straszne jest to co się dzieję i naprawdę nie zdziwię się, jeśli kina jakie znamy upadną. Byłam na kilku nocka i nie wiele rzeczy mi przeszkadzało, ale nie słyszałam nigdy o tak skandalicznych sytuacjach. Jestem rozczarowana ludźmi. Kiedyś sama bym nie zwróciła uwagi, ale wraz z wiekiem mam w dupie co ktoś mi odpowie, byle zachowywał się przyzwoicie do miejsca i sytuacji...

    • @nataliakonieczna8713
      @nataliakonieczna8713 Год назад +1

      Ja na pewno przestane kupować czipsy w foliowych opakowaniach. Wydaje mi się, że już lepiej kupić w pudełku lub wcześniej przesypać w coś. Chyba jedynie zastrzeżenie jakie zauważyłam u siebie.

  • @willos47
    @willos47 Год назад +10

    Bardzo dobrze, że o tym mówisz! Trzeba o tym mówić głośno i często bo takim ludziom się wydaje, że są cool i reszta będzie ich podziwiać. Niestety, ale dla większości wyprawa do kina to juz bardziej "co bedę żreć" niż "co będę oglądać" :( Tomek Raczek też w jakimś filmie taki rant zrobił.

  • @Ksawerykino
    @Ksawerykino Год назад +24

    Dobrze, że o takich rzeczach mówisz! Może w końcu niektórzy ci ludzie pójdą po rozum do głowy.
    Pozdrawiam 🙏

  • @dantee1105
    @dantee1105 Год назад +5

    Całe szczęście na większości seansów na jakich byłem w życiu nie było żadnych cyrków(kilka razy się zdarzył) , jednak współczuję każdej osobie która musi doświadczac zachowań osób nie potrafiących się zachować w kinie

  • @b3r53rk3r
    @b3r53rk3r Год назад +5

    Niestety podobne doświadczenia mam po maratonach horrorów. Najczęściej trzodę robią ludzie w wieku licealnym. Wydaje mi się, że to jest kwestia wychowania.

  • @poteznywarmianin6207
    @poteznywarmianin6207 Год назад +7

    Ostatnio jak byłem na maratonie horrorów to były same dzieciaki i urządziły sobie konkurs bekania, na całej sali czuć było marihuane, 2 razy ktoś się zrzygał A krzyki były przez wszystkie 4 filmy

  • @Dettlaff_van_der_Eretein
    @Dettlaff_van_der_Eretein Год назад +5

    Dlatego ja unikam wszelkiego rodzaju kin, jestem niepełnosprawny i nie raz spotkałem się z dużo gorszymi sytuacjami, wolę poczekać na vod i obejrzeć w zaciszu domowym

  • @themothcat
    @themothcat Год назад +10

    Ja jak byłam na horrorze "Doktor sen", koło mnie siedział chłopak, który palił właśnie vape'a i cała chmura dumu leciała dosłownie na mnie. Z kolei za mną były dziewczyny, które cały czas się śmiały nie wiadomo z czego. Jeszcze piski mogę zrozumieć na horrorze, ale czemu się chichrały, kiedy znaleźli martwe ciało to nie wiem. Cały klimat zepsuty.

    • @wojbas471
      @wojbas471 Год назад +1

      Eeee ja też się śmieje z kumplami jak horror nudny mordeczko to normlane reakcja

    • @themothcat
      @themothcat Год назад +3

      No spoko, tylko żeby nie przeszkadzało to innym. Takie głośne śmianie się przy każdej scenie potrafi być irytujące. Śmiech od czasu do czasu by mi nie przeszkadzał 👌

  • @itsukiyane2743
    @itsukiyane2743 Год назад +5

    Ja kiedyś kiedy byłem na nocy horrorów ludzie zaczęli dosłownie drzeć mordę na całe kino. ludzie byli pijani (i to ludzie lat 13-18) i była totalnie masakra że wyszedłem po 2 z 3 filmów bo miałem dość i niby pracownicy o tym wiedzieli ale średnio mieli chyba co z tym zrobić. Filmy były ciekawe ale..masakra..totalnie rozumiem jak to wkurwia

  • @foxowskii5570
    @foxowskii5570 Год назад +7

    Ja nawet nie byłbym w stanie czegoś jeść szeleszcząc w kinie mimo że nie przeszkadza mi gdy robią to inne osoby. Aktualnie do kina nie chodzę przez częste nadmierne komentarze lub co mie naszczęście nie spotkało spoilery. Wysztarczy mi oglądanie filmu w domu i obowiązkiwe zobaczenie recenzji na tym kanale. Życzę każdemu jak najlepszych seansów.

  • @aleksandrajursza7721
    @aleksandrajursza7721 Год назад +4

    Ja bym złożyła skargę na pracownika. Powiem tak - jeśli facet nie potrafi zachować się jak w pracy, to po co do niej idzie? Na pewno znajdzie się ktoś, kto lepiej wykonuje zadania.
    Co do reszty - nie wiem.

  • @GenderWoman666
    @GenderWoman666 Год назад +4

    Wrocław to stan umysłu xDDDD
    Serio to też miałam wiele różnych doświadczeń kinowych i 1.nie rozumiem idei siadania z tyłu sali, z przodu jest większy komfort głównie przez to, że nie masz między tobą i ekranem ludzi pomnożonych przez te wszystkie rzędy, 2.najgorszym co widziałam w kinie (w Jeleniej Górze) to jak ktoś chrapał głośno i tyle, nigdy nic złego, więc nie wiem, czy to jest kwestia miasta czy czasów, czy czego...
    Przekichane że miałeś takie doświadczenia :

  • @user-rz1iq1ue9v
    @user-rz1iq1ue9v Год назад +17

    ...kurde chciałam iść na taki seans jednak po usłyszeniu tego co się tu stało...odpuszczę sobie.
    Wspułczuje

    • @alicja5111
      @alicja5111 Год назад +1

      Sam mówi, że był na wielu maratonach i ten był dla niego szokiem, to nie jest norma. Takie coś może sie zdażyć ale nie musi . Też byłam na martonach i było serio fajne. (No może raz ktoś się zakrztusił i wołali o lekarza czy raz ktoś zwymiotwoał xd , jakiś nastolatek definitywnie trzeźwy) Ale to po prostu wypadek nie celowe działanie utrudnijące innym oglądanie filmu xd, a personel wszystkich pilnował :). Na maratonie jest masa ludzi i będziecie siedzieć razem przez wiele godzin w jednym pomieszczeniu więc nie będzie idelanie i na to trzeba być przygotowanym ale serio można się tam dobrze bawić , mam mase świetnych wspomnień z nich :).

  • @doriankrzebietke5518
    @doriankrzebietke5518 Год назад +7

    Do dzisiaj boli mnie jak zepsuto mi finał Suspirii na nocy horrorów. Śmiechy w ważnych scenach, bo "nie rozumiem czyli gupie hehe beka". Butelki, telefony i szeleszczenie to standard, ale najebany koleś prawie na śpiocha siedzący na schodach rozjebał mnie całkowicie

  • @kawaiiunicorn6663
    @kawaiiunicorn6663 Год назад +14

    Czemu mam wrażenie że to byli ludzie w gimnazjum którzy właśnie staraj się być cool i jacy oni nie dorośli są. Sama mam za chwilę 19 lat i jak widzę niektóre zachowania to mam wrażenie że ja serio jestem mega stara.

  • @kokzos
    @kokzos Год назад +5

    Przez ostatnie 7 lat w kinie byłem może z 4 razy z czego tylko w tym roku 2 razy
    22km do najbliższego jako takiego kina
    Nie chciałbym takiego doświadczenia

  • @hana197
    @hana197 Год назад +2

    Byłam kilkukrotnie na maratonach, ale w Heliosie i kilka lat temu. Przerwy między filmami trwały z 15 minut, wszyscy opuszczali salę. Przy kolejnym wejściu znowu sprawdzanie plecaków. Żadnej chryi na sali. Serio współczuję, zgłosiłabym zażalenie do Multikina.

  • @thereisnone9177
    @thereisnone9177 Год назад +12

    Panie Julianie.
    1. Masz spore doświadczenie z kinami i ich ofertą odnośnie całonocnych seansów.
    2. Masz duże zasięgi.
    Myślę, że spokojnie możesz bardzo konkretnie wskazywać, które kino co ma za uszami. Twój przekaz jest bardzo konkretny i wyrazisty...i powinien przez myślącą część społeczności, która chce korzystać z kultury w kinie być zrozumiany.
    Ceny biletów nie są tanie, może trzeba przypomnieć pracownikom kin(a docelowo siecią kin ), że bilet to umowa klient-usługa. Płacisz za obejrzenie filmu w pewnym społecznym standardzie. To że pewna hołota ma w seansie inny cel powinno być przez pracowników od razu wykryte i wyeliminowane

    • @loe7717
      @loe7717 Год назад +10

      Ci pracownicy zarabiają grosze i nie będą się narażać na jakąś zadymę z patologią ale zgadzam się, powinnismy wiedzieć co to za kino.

  • @Mosek-vi3ut
    @Mosek-vi3ut Год назад +12

    Julian pójdź na jakikolwiek film Vegi uwierz mi będzie jeszcze gorzej

  • @mariaskrzydowska2971
    @mariaskrzydowska2971 Год назад +5

    Takie filmiki też są potrzebne. Trzeba zwracać uwagę na takie problemy, mówić o nich i po prostu pokazywać, że takie zachowania nie są i nie powinny być akceptowane. Najważniejsze jest, żebyśmy my jako widzowie się zmienili, ale kina też powinny podjąć jakieś działania (np nie pozwalać ludziom wychodzić poza kino w czasie takich maratonów). Współczuję tego doświadczenia i mam nadzieję, że jednak nie zrazisz się do kina ❤️

  • @Daniel-hs6ul
    @Daniel-hs6ul Год назад +1

    Szczerze gratuluję tego ile wytrzymałeś w tym kinie, ja bym nie wytrzymał nawet pierwszego filmu w takich warunkach

  • @minecraftbyzyczu_
    @minecraftbyzyczu_ Год назад +9

    Naprawdę mi przykro Julian, sama byłam na tym maratonie(akurat w Krakowie) i chociaż nie było idealnie. Była niemożliwa duchoto i jakieś osoby gadały(na szczęście zostały wyrzucone), to nie mogę zrozumieć jak wytrzymałeś nawet do tego trzeciego filmu.

  • @jacoboj-zv4jv
    @jacoboj-zv4jv Год назад +5

    Też nie rozumiem takich zachowań. A moim zdaniem można na dużo sobie w kinie pozwolić, nie psując zabawy innym. Ja na przykład się przyznam, że lubię sobie wypić czasem piwko na seansie. Otwieram je wtedy jeszcze na reklamach, żeby nie hałasować na filmie, a gdy wypiję, chowam cicho butelkę do plecaka. I wiem, że robię to na własną odpowiedzialność, gdyby ktos z obsługi mnie z tego powodu chciał wyrzucić, nie robiłbym awantur. Lubię też zjeść chipsy, więc kupuję takie w tubce, żeby nie szeleścić. No i jeśli idę na seans z kimś, to nawet, jeśli z rzadka coś do niego powiem, to staram się to robić cicho. Naprawdę da się te rzeczy robić w miarę kulturalnie.

  • @Adrian-js8vb
    @Adrian-js8vb Год назад +16

    Nie rób komuś, co tobie nie miłe. Szkoda, że coraz więcej osób o tym zapomina.

  • @magdalenawolska1142
    @magdalenawolska1142 Год назад +3

    To powinno być tak , że jak nie potrafisz się zachować publicznie, to zostań w domu i nie wychodź do ludzi,jak nie potrafisz ich szanować, nie że osoby kulturalne i wrażliwe na takie zachowanie wolą siedzieć w domu przez ciebie i taką atmosferę, która nie powinna być wgl w kontrakcie z sztuką czy popkulturą

    • @magdalenawolska1142
      @magdalenawolska1142 Год назад +2

      Nie jest też tak, że właśnie nie można pić czy jeść tak żeby nie przeszkadzać i wspólnie przyjemnie oglądać film, to wszystko się sprowadza do tego jako poziom sobą reprezentujesz i jaką masz samoświadomość, serio jak nie jesteś w stanie kulturalnie ko-egzystować przez te dwie godziny w kinie,to naprawdę trzeba pracować nad sobą

  • @wiktorjotwiktorjot2039
    @wiktorjotwiktorjot2039 Год назад +6

    Dzięki za ten materiał. Nic dodać, nic ująć

  • @quemaraazul1396
    @quemaraazul1396 Год назад +12

    Mega współczuję sytuacji i podziwiam za to jak długo zniosłeś to ze spokojem, i wyrozumiałością.

  • @averia0
    @averia0 Год назад +2

    boze.. wlasnie dlatego rzadko chodzę do kina i staram się oglądac online:( na bajkach dla dzieci jestem w stanie przełknąc dzieci śmiejące się bo nie mogą tego kontrolować.. ale gdy naprawdę jestem na bardziej powaznym filmie a ludzie gadają to nie da się wytrzymac

  • @fajnanazwa680
    @fajnanazwa680 Год назад +8

    Kiedy czytasz NAJGORSZE i już wiesz żeby kliknąć

    • @J4K4M1
      @J4K4M1 Год назад

      pan julian ma to coś :)

  • @darthbergi
    @darthbergi Год назад +3

    Upadek obyczajów. Mieszkam w Londynie, to czasem pod Biblioteką Narodową na schodach leżą nieprzytomne ćpuny. Mam dość takiego motłochu, mam dość produkcji korpo dla motłochu. Wolę wspierać małe niezależne produkcje, a doświadczenie typu kino też organizować w małych kameralnych grupach. Nie wiem czy ze mną dobrze, ale mam już dość sfery publicznej. Niestety. Odkąd każdy uważa, że może robić co chce, ja nie chce mieć z takimi ludźmi do czynienia.

  • @KarolKorol
    @KarolKorol Год назад +4

    Najgorzej oglądany, albo najlepiej, skoro nawet bogowie algorytmów YT, rzucili mi to do polecanych.
    Ze względu na takie i podobne doświadczenia w kinie zacząłem szukać i wybierać tylko te seanse, na których w porywach jest 10 os (na ogół, w weekendy, pierwszy seans danego dnia lub ostatnie dni emisji). Zresztą, ja jestem dużo mniej tolerancyjny, nigdy nie rozumiałem jaki sens ma chodzenie na seans, żeby się nażreć.

  • @Daniel-gm3wo
    @Daniel-gm3wo Год назад +4

    Aż mnie wzdryga jak tego słucham, bo odpala mi się Wietnam. Po wielu seansach mam podobne przemyślenia do twoich i sam sobie dziwię się że jeszcze nie zareagowałem jeszcze nigdy w sposób przez który miałbym dożywotni zakaz wstępu :D
    Ciekawe jest również to, że może nie w przypadku maratonów, ale na normalnych filmach pracownicy potrafią chodzić po sali i kontrolować czy nikt nie nagrywa filmu, ale mają gdzieś jak zachowują się uczestnicy seansu.

  • @panami
    @panami Год назад +5

    Też byłam na maratonie horrorów u mnie w mieście i za mną siedziały 3 młode dziewczyny, niestety już dość mocno podpite, które cały czas komentowały film dosłownie krzycząc i klnąc co sekundę. Po 2 filmie ktoś im zwrócił uwagę, ale zbytnio to nie pomogło :/ Podczas 3 filmu położyły mi stopy na fotelu dosłownie nad moją głową, ale jak spojrzałam im w oczy to przesunęły stopy o 1 fotel w bok ;-;
    I bylam świadkiem jak "ochroniarz" kina kłóci się z pracownicą kina o to, że chce siedzieć w tylnym rzędzie, a nie w pierwszym bo tam lepiej się film ogląda. Jakby on jest od pilnowania ludzi, a nie oglądania.

    • @Szczwany-Lisek
      @Szczwany-Lisek 17 дней назад

      W tylnym rzędzie z góry, więcej widać.

  • @kawapiernikowa
    @kawapiernikowa Год назад +5

    Zapowiada się ciekawy film

  • @przypadkowynick0752
    @przypadkowynick0752 Год назад +6

    Mi się wydaje, że źródłem problemu jest to, że kino jest rozrywką inkluzywną i w przeciwieństwie do np. teatru, ludzie nie czują takiego respektu, że "jak już tam idę, to trzeba się zachowywać"

  • @marcinpikosz9679
    @marcinpikosz9679 Год назад +3

    Ogólnie nie lubię już horrorów w kinie, ponieważ zawsze znajdzie się ktoś psujący seans.
    Co do nocnych maratonów i pandemii faktycznie takie doświadczenia jak i ogolnie interakcje międzyludzkie niestety bardzo ucierpiały przez izolację.

  • @Rapture-nv5vj
    @Rapture-nv5vj Год назад +7

    Dzięki temu filmikowi przypomniała mi się sytuacja z gimnazjum. Byliśmy na "Jurassic World: Fallen Kingdom". Klasowe wyjście, dwie klasy, jedna moja, druga jakaś inna. I ta druga klasa ciągle gadała, śmiała się kiedy np. na ekranie umierał brachiozaur. Ale czarę goryczy przelała sytuacja jak jedna z dziewczyn z tej klasy na cały głos się zapytała "Yyyy to wy czemu tu siedzicie" po czym ona i jej psiapsiówki zaczęły chichotać. Całe szczęście, po tej sytuacji nauczycielki ogarnęły już ich (albo ich wygonili. Nie pamiętam już).

    • @wojbas471
      @wojbas471 Год назад +1

      A dizwisz się jak to gówniany film

  • @magorzataczerwonka9086
    @magorzataczerwonka9086 Год назад +2

    Jestem w 100% z Panem. Od dłuższego czasu chodzę do kina tylko w tygodniu i na możliwie wczesne seanse. Nawet jeśli po tym filmiku choć jedna osoba zastanowi się nad swoim zachowaniem, to było warto. Pozdrawiam

  • @robertrobert9552
    @robertrobert9552 Год назад +2

    Przeciętny widz kinowy, nie filmowy, bo sporo ludzi chodzi do kina, a nie na film, to po prostu bydło. Z kilkudziesięciu seansów sprzed lat, przez syf na salach kinowych, ograniczyłem seanse w kinie do kilku w roku. Gadanie, picie alko, szeleszczenie, to standard niemal na wielu seansach w dużych sieciach kin. Mój ostatni seans to "Wiking", ale na szczęście na sali oprócz mnie było troje widzów, gdzie dwoje młodych trafiło na seans z przypadku, bo zapewne myśleli ze przyszli na film przygodowy. Po pół godziny zaczęli gadać, po kolejnych 10 min zauważyłem ze siedzą w telefonach, a po kolejnych wyszli. Na zeszłorocznym seansie Halloween Kills miałem Julian podobne bydło na sali. Zresztą horrory przyciągają chyba najgorszy typ widza.
    Ja już dawno przerzuciłem się na kino w domu- duży tv, dobry soundbar, 4K/blu ray/dvd, oraz Netflix i nie mam często ochoty wracać do kina. Też nie wiem skąd w nas tyle zachowań bezwstydnych, mających uprzykrzyć zycie drugiemu człowiekowi.
    Kiedyś byłem też baaardzo tolerancyjny dla zjadaczy wszystkiego w kinie, nawet ciche rozmowy mi nie przeszkadzały, ale jak wiadomo kropla drąży skałę. Teraz po prostu irytuje mnie każde przeszkadzanie w kinie.

  • @azariash
    @azariash Год назад +5

    Wkońcu, ktoś to powiedział, DZIĘKUJE

  • @marcinmultan4640
    @marcinmultan4640 Год назад +2

    Nawet jeśli ten "wyrzut" nie wpłynie na ludzi, to jednak trzeba piętnować takie sytuacje.

  • @miotacz249
    @miotacz249 Год назад +12

    Jako że juz chwile pracuje w kinie ( 5 lat ) to nie dziwią mnie takie zachowania a nawet rozumiem zachowanie obsługi bo czesto na obsługe maratonu zostaje 1-2 osoby + kierownik. Obecnie co raz więcej klientów uważa ze jak zapłaci te x zł za bilet to juz moze wszystko. Cięzko potem ogarniac kto wchodzi z czym jak nie ma kto tego robić, a alkohol na maratonach to jest plaga, rozumiem wypic 1-2 piwka ale nie ładować wódke a potem to wszytsko zostawić jak bydło. Jak macie jakies pytania to śmiało :P

    • @MRDS.A
      @MRDS.A Год назад +2

      Dobrze przynajmniej płacą?

    • @kerfusiachan7565
      @kerfusiachan7565 Год назад +3

      Mam pytanie czy miałeś/miałaś akcje gdzie
      Dziecko biega po sali i przeszkadza wszystkim a mamy tego dziecka nie ma w okolicy? Taka sytuacja to u mnie w najbliższym kinię to było coś klasycznego

    • @miotacz249
      @miotacz249 Год назад +3

      @@MRDS.A mysle ze sam jesteś w stanie na to sobie odpowiedzieć XD skoro to głownie praca dla studentów czyli nie XD

    • @miotacz249
      @miotacz249 Год назад +3

      @@kerfusiachan7565 standard, szczegolnie na porannych bajkach gdy jest mało ludzi, dzieci sobie mama sobie, i dopóki ktos nie zgłosi to jest bieda, a takie mamy to typowe jak śmiesz mi uwagę zwracac

    • @kerfusiachan7565
      @kerfusiachan7565 Год назад +2

      @@miotacz249 W moim przypadku numer 1 mamuśka dziecka rzuciła we mnie jakąś gazetą bo podobno dzieciak się prze ze mnie się potknął. Drugim razem dzieciak nie latał po sali, ale pytała się czy może przy kimś usiąść bo jej mama ją zostawiła.
      Dziecko miało 7 lat, a nie czuło się bezpiecznie przy zarezerwowanym miejscu, według tego dziecka-dziewczynki pan obok cały czas na nią patrzył. Matkę zwinęła policja

  • @crouleek6586
    @crouleek6586 Год назад +4

    Ja właśnie po paru razach na maratonach horrorów zrezygnowałam z góry z uczestnictwa, bo po prostu za każdym razem na sali była taka gimbaza najgorszego typu, ciągłe gadanie, śmianie się, wychodzenie i wchodzenie grupowo do sali w trakcie filmu, oczywiście potem było czuć, że na przerwe na papieroska się było. Upominanie o ciszę zazwyczaj pomagało tylko na chwilę. I to właśnie tylko na maratonach horrorów były takie problemy, chyba generalnie ten gatunek przyciąga takie grupki, by poheheszkować. Nwm, może taki mechanizm radzenia sobie ze strachem ;) a szkoda, bo lubię zarówno i klimat kina i horrory, ale w tym przypadku już pozostałam przy streamingu

  • @wojciecholiwa3774
    @wojciecholiwa3774 Год назад +5

    Uważam że osoby które nie potrafią oglądać w kinie trzeba z niego wypierdalać.

    • @wojbas471
      @wojbas471 Год назад

      Nie każdy bierze jakiś głupi film na poważnie tylko nerdy bez życia mają z tym problem

    • @wojownikzczarnabandana298
      @wojownikzczarnabandana298 Год назад +2

      @@wojbas471 kino jest od oglądania a nie od darcia ryja i jedzenia

  • @taurys.laurinaitis
    @taurys.laurinaitis Год назад +5

    Podziwiam, że wytrzymałeś.

  • @hanioszek1646
    @hanioszek1646 Год назад +2

    Pracowalam w kinie i nigdy nie chciałam brać seansów nocnych mimo że były 2 razy lepiej płatne. Współpracownicy opiwiadali jak na takich seansach normą były sparingi przez kinem, chlanie, rzucania nawet butelkami w kinie, żyganie, darcie ryja i komórki. Ogolnie no to co mają zrobić 19 latkowie jako pracownicy kina ? Oni się sami boją. Jeden ochroniarz w wieku 65 lat w galerii w nocy raczej też nie zbyt będą chętni. Na nocnych seansach powinna być wynajęta ochorna. Nie wiem czemu nie kontrolują na 2 seansie już kto co wnosi może tez sie czegoś boją. No ale 19 latkowie i kilkadziesiąt karyn i naczelnych sebow - nie rowne szanse. Podkreślam ze takie akcje byly grubo przed pandemią bo chyba skonczylam prace w 2018.

  • @maciejkamil
    @maciejkamil Год назад +2

    Takie rzeczy się dzieją, gdy głupi ludzie wiedzą, że nikt ich nie kontroluje. Pracownicy kina muszą dyscyplinować niekulturalnych widzów - a nie ich ignorować.