Cześć! Mam 15 lat i wydaje mi się, że mam powiekszone węzły w pachwinach mimo ze są one mniejsze niż 1cm. Od zawsze jestem szczuply i byc moze dlatego są one wyczuwalne. Dodatkowo mam je juz sporo czasu są niebolesne i nieprzesuwalne. Mimo ze nie mam zadnych objawow dobrze się czuje a dodatkowo jestem sportowcem wiec mam robione badania krwi i moczu na bieżąco ( ostatni raz tydz temu) Badania wyszly dobrze. Czy mam sie czego obawiac? Prosze o odpowiedz
To był mój pierwszy film od ciebie i muszę skomentować, że przyjemnie się słucha. Z reguły ludzie mówiący o medycynie mają monotonny głos, a język jest na tyle fachowy, że typowy zjadacz chleba nic z niego nie rozumie. Ciebie słucha się przyjemnie i mówisz zrozumiałym językiem. Będę wracał, pozdrawiam :)
Opiszę swój przypadek: na początku września tego roku wyczułem guzek wielkości grochu nad lewym obojczykiem (byłem wtedy za granicą więc pomyślałem że zajmę się tym kiedy już wrócę do Polski). Po powrocie poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu, który znalazł jeszcze mały guzek nad drugim obojczykiem oraz pod żuchwą, dał mi skierowanie na badania krwi, moczu oraz na badanie USG tych węzłów. USG wykonałem następnego dnia i powiem szczerze, że to co usłyszałem od radiologa zwaliło mnie z nóg "ten wygląda źle jak skur**syn". Węzeł nad obojczykiem miał rozmiary 13/9mm, reszta węzłów była w okolicach 9mm. Trochę uspokoiły wyniki badań krwi, które były bardzo dobre. Miałem prześwietloną klatkę piersiową RTG i też nic niepokojącego się nie ujawniło. Dostałem zalecenie od lekarza pierwszego kontaktu, aby przez 10 dni zażywać antybiotyk Penlac. Po 10 dniach zażywania największy guzek zmniejszył się z 13/9 na 9/4, natomiast guzek pod szczęką zwiększył się o 1mm z 10,5mm na 11,5mm. Radiolog tym razem uspokajał mnie, że nie wygląda to źle. W międzyczasie tj w II połowie października trafiłem na profesora specjalizującego się w chłoniakach. Profesor zaczął mnie uspokajać, że guzki nie są duże, wykrył jeszcze jednego pod pachą i zlecił nakłucie guzka nad lewym obojczykiem i pobrania komórek do badań. Po kilku dniach profesor zadzwonił z informacją, że w pobranym matereiale wszystko wyglądało ok, że jedna komórka była "podejrzana" ale że ogólnie nie ma realnego zagrożenia nowotworem. Aktualnie jest końcówka października, nie wiadomo co wywołało powiększenie węzłów (być może szczepienia na alergie, na które chodzę już od roku), węzły mam wrażenie, że nieco się powiększyły. Mam zlecone jeszcze badania TK klatki piersiowej i jeśli w klatce nic nie będzie to profesor chce wykluczyć nowotwór. Jestem trochę podłamany, bo węzły mam powiększone już conajmniej 2 miesiące + dodatkowo jestem niemalże pewien że węzeł nad lewym obojczykiem się powiększył. Węzły nie były tkliwe, wydawało mi się że są w miarę zbite/ twarde aczolwiek ciężko to określić i były raczej przesówne. Nie miałem w między czasie żadnych innych objawów, żadnego kaszlu, żadnych gorączek, żadnej utraty masy ciała... Jak będę coś więcej wiedział, to chętnie podzielę się tym nastęonym komentarzu.
Ze względu na to, że w mojej opini węzły delikatnie sie powiększyły, na poczatku listopada ponownie postanowiłem sprawdzić jak to wyglada na USG. Niestety okazalo się, że sie nie myliłem - węzeł nad obojczykiem ponownie się powiększył na 16/9mm, węzeł pod żuchwą z 11.5mm na 22/12mm, dodatkowo pojawił się jeszcze jeden węzeł pod brodą 9mm kilka dodatkowych nad obojczykami, 2 na potylicy po 11 i 14mm oraz co najgorsze około 10 węzłów w brzuchu o rozmiarach od 9 do 18mm. Ponownie się załamałem ale profesor, pod którego nadzorem się znajdowałem, powiedzial aby nie panikować tylko poczekać na wyniki TK klatki piersiowej bo one będą kluczowe. Dziś jestem po wynikach TK, które pokazały że w klatce piersiowej nie ma nic niepokojacego. Tym samym profesror stwierdził że nie mam zadnego chloniaka, a najpewniej złapałem jakiegoś wirusa na wakacjach i na tym kończymy. Dwa miesiące żyłem w ogromnym strachu i rozumiem kazdego kto ma wątpliwości co do swojego stanu zdrowia... Osobiście filmik, pod którym zamieszczam ten komentarz znalazłem w momencie kiedy mój stan psychiczny był najgorszy. Przeczytałem WSZYSTKIE komentarze pod nim szukajac podobnego przypadku jak u mnie. Wiem jak ważne jest wsparcie psychiczne w takiej sytuacji dlatego chcialem na swoim przykladzie napisać, że nie kazdy powiekszony węzeł, utrzymujący się dlugo musi byc chłoniakiem (co nie zmienia faktu że taki węzeł trzeba przebadać dokladnie). Dodatkowo napiszę, że chloniaki świetnie reagują na chemie czy też radioterapię i tak naprawdę rzadko kiedy są nieuleczalnie. Nawet w najgorszym stadium IV takiego chloniaka da się wyleczyć. Zaniepokojonym proponuje dołączyć do grupy na FB o nazwie "NiePochłonieci - pokonaj chłoniaka" gdzie można uzyskać bardzo dużo informacji oraz wsparcia od wspanialych ludzi. Jeśli chodzi o leczenie to ze swojej strony polecam najlepszego fachowca w Polsce - Prof. Wojciecha Jurczaka oraz Prof. Monikę Długosz- Danecka (obydwoje z Krakowa). Dużo zdrowia i nie załamujcie się bo Chloniaki leczą się BARDZO dobrze.
Ooo mam prawie identyczną sytuację, tyle że u mnie powiększone są "tylko" dwa węzły nad lewym obojczykiem i od poniedziałku mnie strasznie bolą (co paradoksalnie uznaję za dobry znak). Już w 2017 r.wyczułam pierwszą kulkę na szyi z lewej strony, ale radiolog nie stwierdził nic niepokojącego. Kilka lat miałam spokój i tego węzełka nawet nie czułam palcami, po czym w tamtym roku w maju znowu się pojawił. Ja zbadałam go dopiero w pazdzierniku, ale ten sam radiolog stwierdził że to ten sam węzeł i ponownie że to zwykła torbiel. Po czym znowu spokój na 3 miesiące, a w ten poniedziałek okropny ból szyi od rana (myślałam że zle spałam), ale wieczorem poczułam że to ewidentnie ból węzła nad obojczykiem. Poczułam drugi guzek i na drugi dzieñ szybka akcja z wizytą u radiologa (innego), no i skierował na szerszą diagnostykę. W czwartek zrobiłam badania krwi, których wyniki są dobre. Tyle że OB i CRP wskazują na stan zapalny/ infekcję. Dodam, że 3 tyg.temu chorowałam na ostrą grypę (jak większość ludzi w tym kraju ;) Wczoraj wyrobienie karty DILO i szybka rejestracja na wtorek do poradni chirurgii onkologicznej w Olsztynie. Tam pani doktor zdecyduje kiedy biopsja i zleci jeszvze pewnie szereg innych badań. Także mam nadzieję, że nawet jeśli to chłoniak to przy tak szybkiej mojej reakcji, nie będzie tak zle... W pon.to wykryłam, a na wtorek już mam umówioną konsultację.
@@magorzatazapert9955 Bardzo dobrze, że szybko działasz aczkolwiek Profesor który mnie diagnozowal powiedział że czasami chloniakowi trzeba dać się rozwinąć żeby zacząć go leczyć. Ogolnie węzły nadobojczykowe są najbardziej podejrzane, u Ciebie jednak widać że masz po prostu tendencje do powiekszajacych się węzłów + niedawno przebyta grypa więc przypuszczam że wyniki ewentualnej biopsji będą odczynowe, a nie chloniakowe :) U mnie węzły do tej pory po 5 miesiącach się nie zmniejszyly ani nie powiększyły, nie pojawiajay sie też nowe. W międzyczasie okazalo się, że przyczyną calego zamieszania najprawdopodobniej była/jest toksoplazmoza. Dużo zdrowia dla Ciebie i na spokojnie, bo ja do tego podszedlem z gorącą głową i gdybym mógł cofnąć czas to na pewno bym sie nie załamywał!
@@filipekk1763 Dzięki za Twoja historię. Miałem bardzo podobny przypadek, byłem nawet w klinice onkologicznej w Gliwicach. Po miesiącu ostrego ,, rycia" sobie głowy, okazało się, że to nie rak i to nic groźnego, po 2/3 latach bo już dokładnie nie pamiętam, czuję że coś tam się chyba powiększyło delikatnie, ale nie będę wariował bo może to nic groźnego :). Niestety fajeczkiz fajeczki i można też się nabawić bigosu ... Pozdrawiam was i trzymajcie się :)
Dzięki mam zapalenie stawów i węzła chłonnego na szyji mam nadzieję że nic mi nie jest I jeszcze dziękuję bardzo się przyjemnie cię sucha widać że jesteś optymistom :D
Dziś całe leczenie przeniosło się do internetu. Pan tutaj pięknie wszystko wyjaśnia. Nie tylko Pan bo jest mnóstwo lekarzy spełniających się przed kamerą. Gorzej to wygląda w realu. Podejście lekarzy do pacjenta jest okropne. Nawet wizyta u Pan Profesora za 350 zł potrafi trwać dosłownie 7 minut i niestety nic nie dała.
Cześć Wojtek! Niedawno Ciebie "odkryłam"i naprawdę jestem zafascynowana twoją historia,jestes bardzo pozytywną osobą i naprawdę OGROMNĄ INSPIRACJĄ! Możesz powiedzieć gdzie studiowałeś i troche powiedzieć na ten temat , albo specjalizacji ( jeśli było to przepraszam ). Sama marzę o zostania lekarzem, zobaczymy czy będę Ale wszystko zrobię aby być ♡ ( kardiologia/urologia//immunologia❤) Pozdrawiam cię serdecznie!
Dzień dobry. Czy jak długo mnie bolą wezly chlonne szyjne i do tego jest oslabienie organizmu warto antybiotyk jakis zastosowac? Wydaje mi sie ze to jakas bakteria.
Dzień dobry, mam pytanie. Czy laryngolog może zbadać palpacyjnie węzły chłonne pod rzuchwą i pod pachami? Ponieważ mam pewien problem. W gardle od jakiegoś czasu mam jakby bąble. Byłam już u laryngologa. Nie stwierdził nic tak naprawdę. Dostałam leki na refluks bo lekarz podejrzewa właśnie tą chorobę. Leki nie pomogły i nadal mam bąble na gardle. Lekarz rodzinny też nic nie stwierdził. Ostatnio zauważyłam że jeden z węzłów chłonnych pod rzuchwą jest chyba powiększony. Dzisiaj sama badałam sobie okolice pach i niby nic nie wyczułam i może trochę podrażniłam sobie tą okolicę gdyż czuję opuchnięcie pod lewą pachą. Jednak mam obawy że to powiększone węzły chłonne. A niedlugo mam iść na kolejną wizytę do laryngologa. Wspomnę też że miałam robione podstawowe badania krwi, moczu i kału ale to z innych przyczyn. Badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Proszę o odpowiedź. Dodam jeszcze że mam 13 lat i jestem aktualnie przeziębiona, jednak powiększony węzeł pod rzuchwą pojawił się wcześniej, a pod pachą… sama nie wiem czy mam powiększone węzły bo tak naprawdę nie potrafię tego rozpoznać ale wydaje mi się że nie mam. Dodatkowo ostatnio bardzo często się stresuję, więc może to też ma jakieś znaczenie. Ale chcę aby specjalista zbadał moje węzły chłonne, stąd moje pytanie.
Mam od 2 lat powiekszone wezly rozmiary podzuchwowe 29x10 i 25x10 najwieksze pozostale mniejsze, oba dosc miekkie taka konsystencja hmmm nie jak cycek ale jak np mięso jakieś takie ze troche moge wdusic tam jest miekko ale to tez nie jest kompletny flak. Przesuwaja sie ale nie wszystkie bo niektore sa mocno gdzies schowane ale te takie wypuklone to moge przesuwac. Tak jak mowie mam to juz 2-3 lata... Z innych objawow to nic wielkiego raczej... stres mnie zżera wiec mam swoje nastroje i gorsze dni ale daje rade. Czy moje wezly podzuchwowe musza mnie niepokoić? Czy wezly podzuchwowe sa czestym skupiskiem nowotworowym? Słyszalem ze to raczej pachy, obojczyki... Czy wezly podzuchwowe moga juz takie byc przez to ze mam popsute troche zęby itd? OGÓLNIE... Czy węzły podżuchwowe budzą aż taki niepokój?
Ja wyczułam kilka msc temu wezła za uchem, widać go z daleka, nieprzesuwa sie, jest twardy i od kilku dni czuje tez ze kolejny mi sie powiekszył pod nim, i doszło mi osłabienie, swedzenie skóry ,lekkie poty w nocy, i też schudłam ostatnio a nie stosuje żadnych diet ani nic..
Czy węzły przy nowotworze są tak mocno powiększone jak na zdjęciu? Wydaję mi się, że węzły prawej pachy są zbite. Nie są jakoś ekstremalnie powiększone, plus bardzo się pocę pod pachami. Natomiast mam nerwicę co już mi kiedyś wmówiła "nowotwór", a badania nic nie pokazały.
A jeśli mówimy o zapeleniu itp, jest jakaś reguła po jakim czasie one zejdą, tzn pomniejszą się do normalengo rozmiaru? W internecie można wyczytać wszystko i widełki są od 3 dni do kilku miesięcy :D
Witam ,mam powiększony węzeł chlonny szyi ,pod uchem polewej stronie trzy miesiące,robiłem USG brzucha ,lekarz stwierdził kamienice nerkowa czy to może mieć związek .,zaznaczam że węzeł powiększył mi się z dnia na dzień tydzień po USG,też po tej stronie czasami boli mnie ząb czy to może mieć związek z tym, prosiłbym o odpowiedź, pozdrawiam.
Dzisiaj coś zaczęło mnie boleć pod żuchwą, pod palcami czuć takie twarde ale bolące i przesuwalne kulki. Na dodatek od kilku dni mam objawy przeziębienia. Co to może być?
Zauważyłem że mam powiększo😅ny węzeł pod zuchwa. W tym samym czasie miałem opryszczkę na dolenej wardzie. Czemu jak przegryzę dzioslo to rez się powiększa natomiast na szyji. Czy to normalne?
Witam, mam pytanie, czy pod kością obojczyka też są węzły chłonne ? mam zgrubienie zaraz pod obojczykiem dość twarde nieprzesuwalne, co to może być ?, bardzo proszę o odpowiedż
Jak miałem 6 lat to się doszukali że mam powiększone węzły chłonne(i nie tylko ale to nie ważne) no to oczywiście potrzymali mnie w szpitalu 2 tygodnie pod pretekstem obserwacji a potem wycięli mi węzeł na badanie (oczywiście jak zawsze nic nie znaleziono) jak miałem gdzieś 8 lat to miałem lekko powiększony węzęł (podpachowy?). Wtedy leżałem w szpitalu całe święta (2mce) no i finalnie znowu wycieli mi węzęł wpajając mojej matce że to napewno coś da(ja mając 8 lat oczywiście zostawałem bez głosu) ,,na badania do Rotterdamu" Do tej pory nie przyszły wyniki..... Lekarz mówił że ,,nic nie wykryto" i do tej pory miałem to gdzieś bo i tak wiedzialem że to nic nie da ale wydaje mi się że to jeden wielki spisek😑. Nie wiem dokładnie ale chyba jak miałem 10 lat wycinali mi skórę też na badania do Rotterdamu(nie wiem czy dobrze napisałem)no i znów nic nie wykryto ald około 4 miesiące temu podczas pobytu w szpitalu(z powodu innych schorzeń) okazało się że tamta lekarka nie ma żadnych wyników z badań z Rotterdamu dzwoniła do innej która wysłała jej jakieś (akta?) Mówiące o tym że nic nie znaleziono ale dokładnych badań ani informacji o ,,genie który został przeczesany" nie ma co jest cholernie podejrzane... Teraz mam lekko powiększony węzeł pachwinowy i znając życie znowu będą chcieli wycinać (nie zamierzam zezwalać) Reasumując w szpitalach zobaczyłem bardzo dużo i powiem jedno- patologia... jak zawsze pieniądze najważniejsze. Raczej nie dowiem się co stało się z tamtymi wynikami ale wygląda to bardzo podejżanie. P.S. Jednym z innych moich problemów zdrowotnych jest niska odporność co jest powiązane z węzłami, raz w jednym szpitalu matke i ojca ściągali bo ponoć ,,stan krytyczny" a w innym szpitalu podczas tego stanu wypisywali mnie do domu ;)
@@ban5176 nie wiem czy ja miałam powiększonych od "ślinkanek" I zawsze badania mi pokazują że wszystko ok ale jak 3 lata temu miałem węzły powiększone to mi je wyleszylii
Boli mnie broda. Pulsujący ból, nie mogę jej dotknąć bo boli i pod palcami czuję zgrubienie. O ile dziąsła są różowe, to niżej już jest zaczerwienienie, patrząc do jamy ustnej.
mi wyskoczyła jakąś kulka. nie widać jej gołym okiem dopiero po dotknięciu ona się przesuwa pod uchem cos twardego tez mam. byłem miesiąc temu u kuzyna i stwierdził ze mam czerowne i po prostu powiększony ten wezel. jeśli to czytasz udzielisz odpowiedzi?
@@aben_dog1593 Mi to przeszło samoistnie. Być może była to reakcja na stan zapalny w organizmie. Mogło to być np od zęba. Do tygodnia myślę że ok gdybym miał dłużej to raczej zglosiłbym się do lekarza. Pozdrawiam.
Może Pan napisać gdzie dokładnie znajduje się węzeł chłonny za uchem? Czy może on być na kości w połowie wysokości ucha czy jednak w tym dołku pod uchem? Jeśli pod uchem to czym może być górka na kości?
Witam, od 1,5 roku mam powiekszone wezły chłonne szyjne. Byłem na USG i są one odczynowe ale duze, bo ponad 2cm. Nie chcą mi wrócić do normalnych rozmiarów. Co robić????
@@adriantracz7408 z morfologii krwi nic nie musi wyjść złego w takim przypadku. Warto obserwować co dzieje się z węzłem, czy rośnie, czy wraca do normalnych rozmiarów, bądź też ma takie wymiary przez cały czas. Zazwyczaj w przypadku nowotworu węzły chłonne powiększają się gwałtownie i zmiany są widocznie oraz wyczuwalne. W dodatku Pan napisał, że węzeł ma poniżej 1 cm, więc nie jest to jeszcze jego powiększenie.
@@raay6502 Ogolnie z krwi wyszlo ze jakas infekcja jest w ciele a do tego czuje ze mam zatoki chore bo mam krzywą przegrodę i tak co roku mam infekcje. Ogólnie juz jest git, czuje zatoki tylko ale to zawsze mi prxechodzi jak jest teoche cieplej chociaz
A jak są twarde , przesuwalne , nie bolą i tworzą line ciągłą w niektórych miejscach połączone oraz w pakietach lub podwójne Tak jakyby niedokońca przyłączone do siebie?
witam posiadam od 14 roku życia powiększone węzły chłonne po chodzeniu w ziemie pare dni bez czapki. są małe tylko 1 jest wiekszy. mam je za uszami i są twarde nie bolą. Pamiętam ze na poczatku byly sporo większe. mam teraz 17 lat i co z tym zrobić pójść do lekarza czy nie bo wsumie nie przeszkadzają mi
A czy może mi pan odp bardzo proszę... Dwa tygodnie temu zauważyłam powiekszony jakby mięsień szyjny ten który jest widoczny przy kręceniu głową i mała kulkę wielkości grochu jakby z prawej str szyi ale bardziej z tyłu. Nie boli. Czy się przesywa też nie umiem określić. A też nie wiem od kiedy ja mam bo nigdy jakoś nie sprawdzałam tak szyji dokładnie. To jest wyczuwalne pod palcem. Dodam że mam w nocy zapchany nos i drapanie w gardle a rano chrypka później wszystko mija.
Mam pytanie..ostatnio pojawiło mi się kilka węzłów koło MOS odczynowe średnicę mają największy 7 mm. W opisie mam równie powiększony w lewej okolicy nadobojczykowej 5,8x13 mm. Miałam delikatna infekcje dwa miesiące temu. Czy powinnam martwić się tym nadobojczykowym? Czy to prawda że one najczęściej sugerują występowanie nowotworu ? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
Dodam , że radiolog zapewniał mnie że te węzły wyglądają ok. Ale bardzo dużo czytałam materiałów na temat węzłów nadobojczykowych i nie ukrywam, że się przejęłam. Zastanawiam się czy nawet jeden węzeł powiększony w tej okolicy może być niepokojący...
@@mickolaj5 po dwóch miesiącach zdiagnozowano u mnie przebyta mononukleozę. Węzły pozostały ...chociaż minął juz prawie rok. Poza tym pojawiły mi się równolegle problemy w jamie ustnej..czarne kropki,które po kilku dniach schodzą, schodząca skórka z policzków, podrażnienia na podniebieniu...wszystkie te objawy po kilku dniach znikają i niestety powracają. Nie mam pojęcia czy powinnam to łączyć z węzłami.
Proszę mi powiedzieć jeżeli mam za uchem powiększonego węzła za uchem 5mm dodam że robiłam badanie morfologię OB,CRP i są w normie brałam antybiotyk i dalej jest węzeł powiększony. Węzeł mnie nie boli i nie przesuwa się błagam proszę mi powiedzieć co to może być
Witam, a co to może być, jak po stosunku 2 tygodnie później pojawiła się gorączka, piekielny ból głowy, powiększone węzły chłonne i osłabienie, jakaś infekcja sie wdała?
@@paulinakaczmarczyk4591 robiłam podstawowe badania zlecone przez lekarza rodzinnego i wyszły bardzo dobrze. Zbagatelizował to i skomentował, że węzeł nawet nie jest powiększony, tylko badalny. Mam to w tym obrębie, gdzie jest guzowatość potyliczna
cześć, dziś po lekcji wf gdy wrócilem do domu i gdy położyłem się na prawej ręce coś mnie zabolało w okolicy pach, gdy przejechałem ręka to poczułem mała kuleczkę która się rusza. Jak chodze itp tego nie czuje ale gdy się położę na prawej ręce lub dotknę tego miejsca to boli (lekko) mam 14lat. Czekam na odpowiedź (nie jest to widocznie dla oka)
Duża ilość osób ma tak, że węzły chłonne czuć normalnie, nie są szkodliwe, te co pani widzi na zdjęciach to są węzły chłonne powiększone ja mam kilka węzłów chłonnych powiększonych przez ponad rok i nic nie boli itp nie przeszkadza
Widać że medycyna Rockefellerowska wyprała kolejnego młodego człowieka. Chce Pan pomagać ludziom czy zarabiać na YT? Proszę sobie szczerze odpowiedzieć na to pytanie. Biopsja o której Pan mówi jest szkodliwa i mówi o tym wielu lekarzy i profesorów. Proszę sobie poczytać.
![Seungmin "그렇게, 천천히, 우리(As we are)" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/kAzmhLHePqU/mqdefault.jpg)
Komentując oraz oceniając filmy zwiększasz liczbę osób do których trafi materiał :)
Cześć! Mam 15 lat i wydaje mi się, że mam powiekszone węzły w pachwinach mimo ze są one mniejsze niż 1cm. Od zawsze jestem szczuply i byc moze dlatego są one wyczuwalne. Dodatkowo mam je juz sporo czasu są niebolesne i nieprzesuwalne. Mimo ze nie mam zadnych objawow dobrze się czuje a dodatkowo jestem sportowcem wiec mam robione badania krwi i moczu na bieżąco ( ostatni raz tydz temu) Badania wyszly dobrze. Czy mam sie czego obawiac? Prosze o odpowiedz
I czy wyczuwalne węzły chłonne oznaczają powiekszone węzły chłonne?
Mam 12 lat i mam węzły cchłodnych mam Edwarda Ale przesuwane co mam zrobić proszę o odpowiedź
To był mój pierwszy film od ciebie i muszę skomentować, że przyjemnie się słucha. Z reguły ludzie mówiący o medycynie mają monotonny głos, a język jest na tyle fachowy, że typowy zjadacz chleba nic z niego nie rozumie. Ciebie słucha się przyjemnie i mówisz zrozumiałym językiem. Będę wracał, pozdrawiam :)
Dziękuję za ten materiał. Rok temu miałem podejrzenie chłoniaka a okazało się że przeszedłem EBV, CMV i teraz praktycznie co roku łapię infekcję.
Opiszę swój przypadek:
na początku września tego roku wyczułem guzek wielkości grochu nad lewym obojczykiem (byłem wtedy za granicą więc pomyślałem że zajmę się tym kiedy już wrócę do Polski). Po powrocie poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu, który znalazł jeszcze mały guzek nad drugim obojczykiem oraz pod żuchwą, dał mi skierowanie na badania krwi, moczu oraz na badanie USG tych węzłów. USG wykonałem następnego dnia i powiem szczerze, że to co usłyszałem od radiologa zwaliło mnie z nóg "ten wygląda źle jak skur**syn". Węzeł nad obojczykiem miał rozmiary 13/9mm, reszta węzłów była w okolicach 9mm. Trochę uspokoiły wyniki badań krwi, które były bardzo dobre. Miałem prześwietloną klatkę piersiową RTG i też nic niepokojącego się nie ujawniło. Dostałem zalecenie od lekarza pierwszego kontaktu, aby przez 10 dni zażywać antybiotyk Penlac. Po 10 dniach zażywania największy guzek zmniejszył się z 13/9 na 9/4, natomiast guzek pod szczęką zwiększył się o 1mm z 10,5mm na 11,5mm. Radiolog tym razem uspokajał mnie, że nie wygląda to źle.
W międzyczasie tj w II połowie października trafiłem na profesora specjalizującego się w chłoniakach. Profesor zaczął mnie uspokajać, że guzki nie są duże, wykrył jeszcze jednego pod pachą i zlecił nakłucie guzka nad lewym obojczykiem i pobrania komórek do badań.
Po kilku dniach profesor zadzwonił z informacją, że w pobranym matereiale wszystko wyglądało ok, że jedna komórka była "podejrzana" ale że ogólnie nie ma realnego zagrożenia nowotworem.
Aktualnie jest końcówka października, nie wiadomo co wywołało powiększenie węzłów (być może szczepienia na alergie, na które chodzę już od roku), węzły mam wrażenie, że nieco się powiększyły. Mam zlecone jeszcze badania TK klatki piersiowej i jeśli w klatce nic nie będzie to profesor chce wykluczyć nowotwór.
Jestem trochę podłamany, bo węzły mam powiększone już conajmniej 2 miesiące + dodatkowo jestem niemalże pewien że węzeł nad lewym obojczykiem się powiększył. Węzły nie były tkliwe, wydawało mi się że są w miarę zbite/ twarde aczolwiek ciężko to określić i były raczej przesówne. Nie miałem w między czasie żadnych innych objawów, żadnego kaszlu, żadnych gorączek, żadnej utraty masy ciała...
Jak będę coś więcej wiedział, to chętnie podzielę się tym nastęonym komentarzu.
Ze względu na to, że w mojej opini węzły delikatnie sie powiększyły, na poczatku listopada ponownie postanowiłem sprawdzić jak to wyglada na USG. Niestety okazalo się, że sie nie myliłem - węzeł nad obojczykiem ponownie się powiększył na 16/9mm, węzeł pod żuchwą z 11.5mm na 22/12mm, dodatkowo pojawił się jeszcze jeden węzeł pod brodą 9mm kilka dodatkowych nad obojczykami, 2 na potylicy po 11 i 14mm oraz co najgorsze około 10 węzłów w brzuchu o rozmiarach od 9 do 18mm. Ponownie się załamałem ale profesor, pod którego nadzorem się znajdowałem, powiedzial aby nie panikować tylko poczekać na wyniki TK klatki piersiowej bo one będą kluczowe.
Dziś jestem po wynikach TK, które pokazały że w klatce piersiowej nie ma nic niepokojacego. Tym samym profesror stwierdził że nie mam zadnego chloniaka, a najpewniej złapałem jakiegoś wirusa na wakacjach i na tym kończymy.
Dwa miesiące żyłem w ogromnym strachu i rozumiem kazdego kto ma wątpliwości co do swojego stanu zdrowia...
Osobiście filmik, pod którym zamieszczam ten komentarz znalazłem w momencie kiedy mój stan psychiczny był najgorszy. Przeczytałem WSZYSTKIE komentarze pod nim szukajac podobnego przypadku jak u mnie. Wiem jak ważne jest wsparcie psychiczne w takiej sytuacji dlatego chcialem na swoim przykladzie napisać, że nie kazdy powiekszony węzeł, utrzymujący się dlugo musi byc chłoniakiem (co nie zmienia faktu że taki węzeł trzeba przebadać dokladnie).
Dodatkowo napiszę, że chloniaki świetnie reagują na chemie czy też radioterapię i tak naprawdę rzadko kiedy są nieuleczalnie. Nawet w najgorszym stadium IV takiego chloniaka da się wyleczyć.
Zaniepokojonym proponuje dołączyć do grupy na FB o nazwie "NiePochłonieci - pokonaj chłoniaka" gdzie można uzyskać bardzo dużo informacji oraz wsparcia od wspanialych ludzi.
Jeśli chodzi o leczenie to ze swojej strony polecam najlepszego fachowca w Polsce - Prof. Wojciecha Jurczaka oraz Prof. Monikę Długosz- Danecka (obydwoje z Krakowa).
Dużo zdrowia i nie załamujcie się bo Chloniaki leczą się BARDZO dobrze.
Ooo mam prawie identyczną sytuację, tyle że u mnie powiększone są "tylko" dwa węzły nad lewym obojczykiem i od poniedziałku mnie strasznie bolą (co paradoksalnie uznaję za dobry znak). Już w 2017 r.wyczułam pierwszą kulkę na szyi z lewej strony, ale radiolog nie stwierdził nic niepokojącego. Kilka lat miałam spokój i tego węzełka nawet nie czułam palcami, po czym w tamtym roku w maju znowu się pojawił. Ja zbadałam go dopiero w pazdzierniku, ale ten sam radiolog stwierdził że to ten sam węzeł i ponownie że to zwykła torbiel. Po czym znowu spokój na 3 miesiące, a w ten poniedziałek okropny ból szyi od rana (myślałam że zle spałam), ale wieczorem poczułam że to ewidentnie ból węzła nad obojczykiem. Poczułam drugi guzek i na drugi dzieñ szybka akcja z wizytą u radiologa (innego), no i skierował na szerszą diagnostykę. W czwartek zrobiłam badania krwi, których wyniki są dobre. Tyle że OB i CRP wskazują na stan zapalny/ infekcję. Dodam, że 3 tyg.temu chorowałam na ostrą grypę (jak większość ludzi w tym kraju ;) Wczoraj wyrobienie karty DILO i szybka rejestracja na wtorek do poradni chirurgii onkologicznej w Olsztynie. Tam pani doktor zdecyduje kiedy biopsja i zleci jeszvze pewnie szereg innych badań. Także mam nadzieję, że nawet jeśli to chłoniak to przy tak szybkiej mojej reakcji, nie będzie tak zle... W pon.to wykryłam, a na wtorek już mam umówioną konsultację.
@@magorzatazapert9955 Bardzo dobrze, że szybko działasz aczkolwiek Profesor który mnie diagnozowal powiedział że czasami chloniakowi trzeba dać się rozwinąć żeby zacząć go leczyć. Ogolnie węzły nadobojczykowe są najbardziej podejrzane, u Ciebie jednak widać że masz po prostu tendencje do powiekszajacych się węzłów + niedawno przebyta grypa więc przypuszczam że wyniki ewentualnej biopsji będą odczynowe, a nie chloniakowe :)
U mnie węzły do tej pory po 5 miesiącach się nie zmniejszyly ani nie powiększyły, nie pojawiajay sie też nowe. W międzyczasie okazalo się, że przyczyną calego zamieszania najprawdopodobniej była/jest toksoplazmoza. Dużo zdrowia dla Ciebie i na spokojnie, bo ja do tego podszedlem z gorącą głową i gdybym mógł cofnąć czas to na pewno bym sie nie załamywał!
@@filipekk1763 dziękuję bardzo za słowa otuchy 🙏🙏🙏💪💪💪
@@filipekk1763 Dzięki za Twoja historię.
Miałem bardzo podobny przypadek, byłem nawet w klinice onkologicznej w Gliwicach.
Po miesiącu ostrego ,, rycia" sobie głowy, okazało się, że to nie rak i to nic groźnego, po 2/3 latach bo już dokładnie nie pamiętam, czuję że coś tam się chyba powiększyło delikatnie, ale nie będę wariował bo może to nic groźnego :).
Niestety fajeczkiz fajeczki i można też się nabawić bigosu ...
Pozdrawiam was i trzymajcie się :)
Dziękuję po 4 latach bardzo się przydało.
jestem tu od początku, miło się Ciebie słucha jak zwykle :D
BLVCK ROSE dziękuję! :)
Bardzo madrze i przystepnie dla kazdego wyjasnione!!👋Brawo dla Pana!!😊🏆
Dziękuje doktorze za ten materiał, bardzo mi pomógł.
Dziekuje za ten filmik.
Dzięki mam zapalenie stawów i węzła chłonnego na szyji mam nadzieję że nic mi nie jest
I jeszcze dziękuję bardzo się przyjemnie cię sucha widać że jesteś optymistom :D
....konkretnie i na temat ...
Witam, czy powiększony węzeł chłonny nadobojczykowy Lewy, może być efektem przewlekłego zapalenia zatok?
Bardzo dobry materiał
Dziś całe leczenie przeniosło się do internetu. Pan tutaj pięknie wszystko wyjaśnia. Nie tylko Pan bo jest mnóstwo lekarzy spełniających się przed kamerą. Gorzej to wygląda w realu. Podejście lekarzy do pacjenta jest okropne. Nawet wizyta u Pan Profesora za 350 zł potrafi trwać dosłownie 7 minut i niestety nic nie dała.
Cześć Wojtek!
Niedawno Ciebie "odkryłam"i naprawdę jestem zafascynowana twoją historia,jestes bardzo pozytywną osobą i naprawdę OGROMNĄ INSPIRACJĄ! Możesz powiedzieć gdzie studiowałeś i troche powiedzieć na ten temat , albo specjalizacji ( jeśli było to przepraszam ). Sama marzę o zostania lekarzem, zobaczymy czy będę Ale wszystko zrobię aby być ♡ ( kardiologia/urologia//immunologia❤)
Pozdrawiam cię serdecznie!
Hej! Jestem jeszcze studentem Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Pozdrawiam i życzę spełnienia marzenia!
Fajny pokój 🙃
Dzięki! :D
Dobry materiał dziękuję
Dzień dobry. Czy jak długo mnie bolą wezly chlonne szyjne i do tego jest oslabienie organizmu warto antybiotyk jakis zastosowac? Wydaje mi sie ze to jakas bakteria.
Dzień dobry, mam pytanie. Czy laryngolog może zbadać palpacyjnie węzły chłonne pod rzuchwą i pod pachami? Ponieważ mam pewien problem. W gardle od jakiegoś czasu mam jakby bąble. Byłam już u laryngologa. Nie stwierdził nic tak naprawdę. Dostałam leki na refluks bo lekarz podejrzewa właśnie tą chorobę. Leki nie pomogły i nadal mam bąble na gardle. Lekarz rodzinny też nic nie stwierdził. Ostatnio zauważyłam że jeden z węzłów chłonnych pod rzuchwą jest chyba powiększony. Dzisiaj sama badałam sobie okolice pach i niby nic nie wyczułam i może trochę podrażniłam sobie tą okolicę gdyż czuję opuchnięcie pod lewą pachą. Jednak mam obawy że to powiększone węzły chłonne. A niedlugo mam iść na kolejną wizytę do laryngologa. Wspomnę też że miałam robione podstawowe badania krwi, moczu i kału ale to z innych przyczyn. Badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Proszę o odpowiedź. Dodam jeszcze że mam 13 lat i jestem aktualnie przeziębiona, jednak powiększony węzeł pod rzuchwą pojawił się wcześniej, a pod pachą… sama nie wiem czy mam powiększone węzły bo tak naprawdę nie potrafię tego rozpoznać ale wydaje mi się że nie mam. Dodatkowo ostatnio bardzo często się stresuję, więc może to też ma jakieś znaczenie. Ale chcę aby specjalista zbadał moje węzły chłonne, stąd moje pytanie.
Mam od 2 lat powiekszone wezly rozmiary podzuchwowe 29x10 i 25x10 najwieksze pozostale mniejsze, oba dosc miekkie taka konsystencja hmmm nie jak cycek ale jak np mięso jakieś takie ze troche moge wdusic tam jest miekko ale to tez nie jest kompletny flak. Przesuwaja sie ale nie wszystkie bo niektore sa mocno gdzies schowane ale te takie wypuklone to moge przesuwac. Tak jak mowie mam to juz 2-3 lata... Z innych objawow to nic wielkiego raczej... stres mnie zżera wiec mam swoje nastroje i gorsze dni ale daje rade.
Czy moje wezly podzuchwowe musza mnie niepokoić?
Czy wezly podzuchwowe sa czestym skupiskiem nowotworowym? Słyszalem ze to raczej pachy, obojczyki...
Czy wezly podzuchwowe moga juz takie byc przez to ze mam popsute troche zęby itd?
OGÓLNIE... Czy węzły podżuchwowe budzą aż taki niepokój?
Wszystko w porządku ?
Ja wyczułam kilka msc temu wezła za uchem, widać go z daleka, nieprzesuwa sie, jest twardy i od kilku dni czuje tez ze kolejny mi sie powiekszył pod nim, i doszło mi osłabienie, swedzenie skóry ,lekkie poty w nocy, i też schudłam ostatnio a nie stosuje żadnych diet ani nic..
To brzmi jak objawy raka
I jak?
Czy węzły przy nowotworze są tak mocno powiększone jak na zdjęciu? Wydaję mi się, że węzły prawej pachy są zbite. Nie są jakoś ekstremalnie powiększone, plus bardzo się pocę pod pachami. Natomiast mam nerwicę co już mi kiedyś wmówiła "nowotwór", a badania nic nie pokazały.
I jak tam z chorobą, wyjaśniło się coś?
Cześć ja mam 13 lat i wyczulem takiego małego guzka pod brodą tak po prawej stronie i jest ich kilka na szyi co to może być ?
Siemasz mam ten sam problem i jak tam?
Dzień, dobry mam coś podobnego na szyi ale czerwonego
Dzięki
A jak nie bolą a sa przesuwalne? Po chorobie mi tak zostało
Dziekuje bardzo pomocny filmik. Subscribing😃
Ja raz do roku mam węzły chłonne powiększone przy infekcji,dobry materiał i dobrze się Pana słucha 😊Pozdrawiam 😊
Dziękuję również pozdrawiam! :)
A jeśli mówimy o zapeleniu itp, jest jakaś reguła po jakim czasie one zejdą, tzn pomniejszą się do normalengo rozmiaru? W internecie można wyczytać wszystko i widełki są od 3 dni do kilku miesięcy :D
No właśnie ale to chyba indywidualna sprawa a jak było u ciebie?
Mogą zostać zwłokniale i nie zniknąć nigdy
Witam ,mam powiększony węzeł chlonny szyi ,pod uchem polewej stronie trzy miesiące,robiłem USG brzucha ,lekarz stwierdził kamienice nerkowa czy to może mieć związek .,zaznaczam że węzeł powiększył mi się z dnia na dzień tydzień po USG,też po tej stronie czasami boli mnie ząb czy to może mieć związek z tym, prosiłbym o odpowiedź, pozdrawiam.
Dzisiaj coś zaczęło mnie boleć pod żuchwą, pod palcami czuć takie twarde ale bolące i przesuwalne kulki. Na dodatek od kilku dni mam objawy przeziębienia. Co to może być?
Witam , czy węzeł chłonny z lewej strony przy uchu moze być powiekszony przez zęba 8 zatrzymanego ?
Po upadku i uderzeniu głową może się powiększyć węzeł przy uchu?Pozdrawiam
Zauważyłem że mam powiększo😅ny węzeł pod zuchwa. W tym samym czasie miałem opryszczkę na dolenej wardzie. Czemu jak przegryzę dzioslo to rez się powiększa natomiast na szyji. Czy to normalne?
A trzeba to wyciąć?
Jeszcze zebym wiedzial gdzie szukac, szyja jest tak dziwnie zbudowana ze nie wiem. Jak nnie jest tto widoczne golym okiem to moze byc powiekszone?
Mam pytanie czy po wysiłku fizycznym może się pojawiać
A gdy mam powiększone po jednej stronie szyi a po drugiej nie to co to oznaczać może??
Tez sie zastanawiam
Witam, mam pytanie, czy pod kością obojczyka też są węzły chłonne ? mam zgrubienie zaraz pod obojczykiem dość twarde nieprzesuwalne, co to może być ?, bardzo proszę o odpowiedż
Węzły chłonne podobojczykowe istnieją. W przypadku powiększonych węzłów w tej okolicy warto udać się do lekarza rodzinnego. Pozdrawiam
Ja miałem powiększone 3 lata temu i byłem 1 miesiąc w śpitalu wtedy miałem 1 kulkę i wyleczono to a teraz mam 3 takie i bardzo dóże pod szczęką
Jak miałem 6 lat to się doszukali że mam powiększone węzły chłonne(i nie tylko ale to nie ważne) no to oczywiście potrzymali mnie w szpitalu 2 tygodnie pod pretekstem obserwacji a potem wycięli mi węzeł na badanie (oczywiście jak zawsze nic nie znaleziono) jak miałem gdzieś 8 lat to miałem lekko powiększony węzęł (podpachowy?). Wtedy leżałem w szpitalu całe święta (2mce) no i finalnie znowu wycieli mi węzęł wpajając mojej matce że to napewno coś da(ja mając 8 lat oczywiście zostawałem bez głosu) ,,na badania do Rotterdamu" Do tej pory nie przyszły wyniki..... Lekarz mówił że ,,nic nie wykryto" i do tej pory miałem to gdzieś bo i tak wiedzialem że to nic nie da ale wydaje mi się że to jeden wielki spisek😑. Nie wiem dokładnie ale chyba jak miałem 10 lat wycinali mi skórę też na badania do Rotterdamu(nie wiem czy dobrze napisałem)no i znów nic nie wykryto ald około 4 miesiące temu podczas pobytu w szpitalu(z powodu innych schorzeń) okazało się że tamta lekarka nie ma żadnych wyników z badań z Rotterdamu dzwoniła do innej która wysłała jej jakieś (akta?) Mówiące o tym że nic nie znaleziono ale dokładnych badań ani informacji o ,,genie który został przeczesany" nie ma co jest cholernie podejrzane... Teraz mam lekko powiększony węzeł pachwinowy i znając życie znowu będą chcieli wycinać (nie zamierzam zezwalać)
Reasumując w szpitalach zobaczyłem bardzo dużo i powiem jedno- patologia... jak zawsze pieniądze najważniejsze. Raczej nie dowiem się co stało się z tamtymi wynikami ale wygląda to bardzo podejżanie. P.S. Jednym z innych moich problemów zdrowotnych jest niska odporność co jest powiązane z węzłami, raz w jednym szpitalu matke i ojca ściągali bo ponoć ,,stan krytyczny" a w innym szpitalu podczas tego stanu wypisywali mnie do domu ;)
@@ban5176 nie wiem czy ja miałam powiększonych od "ślinkanek" I zawsze badania mi pokazują że wszystko ok ale jak 3 lata temu miałem węzły powiększone to mi je wyleszylii
I co teraz?
I co z tym ?
Boli mnie broda. Pulsujący ból, nie mogę jej dotknąć bo boli i pod palcami czuję zgrubienie. O ile dziąsła są różowe, to niżej już jest zaczerwienienie, patrząc do jamy ustnej.
Medycyna jest najlepszą dziedziną nauki
Pierwszy rok na medycynie? 😂
Czy węzły chłonne reagują na szczepienia?
mi wyskoczyła jakąś kulka. nie widać jej gołym okiem dopiero po dotknięciu ona się przesuwa pod uchem cos twardego tez mam. byłem miesiąc temu u kuzyna i stwierdził ze mam czerowne i po prostu powiększony ten wezel. jeśli to czytasz udzielisz odpowiedzi?
A czy u osoby chudej np zdrowe węzły chłonne pachwinowe mogą być wyczuwalne?
Jak najbardziej
A co jeżeli się ma 2 duże twarde i bolące przy dotyku węzły chłonne za uchem. Mam tak od 2 dni, czekać aż przejdzie czy zgłosić się do lekarza?
Ja też to mam
@@aben_dog1593 Mi to przeszło samoistnie. Być może była to reakcja na stan zapalny w organizmie. Mogło to być np od zęba. Do tygodnia myślę że ok gdybym miał dłużej to raczej zglosiłbym się do lekarza. Pozdrawiam.
@@Vircro dziękuje
Zastanawiam się nad medycyną, ale boje się że nie będę miała czasu dla rodziny
Może Pan napisać gdzie dokładnie znajduje się węzeł chłonny za uchem? Czy może on być na kości w połowie wysokości ucha czy jednak w tym dołku pod uchem? Jeśli pod uchem to czym może być górka na kości?
Jest pelno wezlow chlonnych na gloiwe i za uzami
Witam, od 1,5 roku mam powiekszone wezły chłonne szyjne. Byłem na USG i są one odczynowe ale duze, bo ponad 2cm. Nie chcą mi wrócić do normalnych rozmiarów. Co robić????
mam to samo tez juz bedzie 1,5 roku nie wiem co mam robic
A co oznacza jeden węzeł chłonny powiększony twardy? I jest taki mniejszy troszke niz 1cm
Dobra update, w moim przypadku jakas infekcja bo nie wyszlo nic przy krwi.
@@adriantracz7408 z morfologii krwi nic nie musi wyjść złego w takim przypadku. Warto obserwować co dzieje się z węzłem, czy rośnie, czy wraca do normalnych rozmiarów, bądź też ma takie wymiary przez cały czas. Zazwyczaj w przypadku nowotworu węzły chłonne powiększają się gwałtownie i zmiany są widocznie oraz wyczuwalne. W dodatku Pan napisał, że węzeł ma poniżej 1 cm, więc nie jest to jeszcze jego powiększenie.
@@raay6502 Ogolnie z krwi wyszlo ze jakas infekcja jest w ciele a do tego czuje ze mam zatoki chore bo mam krzywą przegrodę i tak co roku mam infekcje. Ogólnie juz jest git, czuje zatoki tylko ale to zawsze mi prxechodzi jak jest teoche cieplej chociaz
@@raay6502 Ale dzieki za rade 😁
I jak tam z chorobą?
A jak są twarde , przesuwalne , nie bolą i tworzą line ciągłą w niektórych miejscach połączone oraz w pakietach lub podwójne Tak jakyby niedokońca przyłączone do siebie?
i co to było ? rak?
@@grigorijiks2303 zapalenie :)
Trzy Gózki na szyi co to może oznaczać
Dzień dobry ja mam 13 lat i wyczulem pod brodą i co to może być
Mam 14 i też tak mam od pół roku, nic mi się nie dzieje
Ja mam 13 o też to mam
Jeszcze są podżuchwowe węzły chłonne
witam posiadam od 14 roku życia powiększone węzły chłonne po chodzeniu w ziemie pare dni bez czapki. są małe tylko 1 jest wiekszy. mam je za uszami i są twarde nie bolą. Pamiętam ze na poczatku byly sporo większe. mam teraz 17 lat i co z tym zrobić pójść do lekarza czy nie bo wsumie nie przeszkadzają mi
Coś zrobiłeś z tym ?
Czy można gdzieś indziej z Panem porozmawiać???
A czy może mi pan odp bardzo proszę... Dwa tygodnie temu zauważyłam powiekszony jakby mięsień szyjny ten który jest widoczny przy kręceniu głową i mała kulkę wielkości grochu jakby z prawej str szyi ale bardziej z tyłu. Nie boli. Czy się przesywa też nie umiem określić. A też nie wiem od kiedy ja mam bo nigdy jakoś nie sprawdzałam tak szyji dokładnie. To jest wyczuwalne pod palcem. Dodam że mam w nocy zapchany nos i drapanie w gardle a rano chrypka później wszystko mija.
I co z tym bo mam pidobnie
??
Mam pytanie..ostatnio pojawiło mi się kilka węzłów koło MOS odczynowe średnicę mają największy 7 mm. W opisie mam równie powiększony w lewej okolicy nadobojczykowej 5,8x13 mm. Miałam delikatna infekcje dwa miesiące temu. Czy powinnam martwić się tym nadobojczykowym? Czy to prawda że one najczęściej sugerują występowanie nowotworu ? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
Dodam , że radiolog zapewniał mnie że te węzły wyglądają ok. Ale bardzo dużo czytałam materiałów na temat węzłów nadobojczykowych i nie ukrywam, że się przejęłam. Zastanawiam się czy nawet jeden węzeł powiększony w tej okolicy może być niepokojący...
Dołączam się do pytania
co sie okazało ?
@@mickolaj5 po dwóch miesiącach zdiagnozowano u mnie przebyta mononukleozę. Węzły pozostały ...chociaż minął juz prawie rok. Poza tym pojawiły mi się równolegle problemy w jamie ustnej..czarne kropki,które po kilku dniach schodzą, schodząca skórka z policzków, podrażnienia na podniebieniu...wszystkie te objawy po kilku dniach znikają i niestety powracają. Nie mam pojęcia czy powinnam to łączyć z węzłami.
Proszę mi powiedzieć jeżeli mam za uchem powiększonego węzła za uchem 5mm dodam że robiłam badanie morfologię OB,CRP i są w normie brałam antybiotyk i dalej jest węzeł powiększony. Węzeł mnie nie boli i nie przesuwa się błagam proszę mi powiedzieć co to może być
Mam ten sam problem i jak wyszło u ciebie? Pozdrawiam
Witam, a co to może być, jak po stosunku 2 tygodnie później pojawiła się gorączka, piekielny ból głowy, powiększone węzły chłonne i osłabienie, jakaś infekcja sie wdała?
A co jeśli są powiększone prawie 3 lata i jest parę guzków
+1
@@POXI. dalej czekam za odpowiedzą 🙂😢
I jak sobie poradziłeś?
@@krzych1921 żyje nie badałem się zbieram pieniądze żeby iść leczyć się prywatnie
kurde szukalem cos na ten temat
pojawily mi sie dwa twarde po dwoch stronach za uszami troche sie boje
Mikołaj Łuczak zajrzyj może do tego materiału ruclips.net/video/b7oyDn1O6n4/видео.html
Zdrówka!
I jak tam, czym się okazało to być?
A węzły chłonne potyliczne? Po jednej stronie mam od dłuższego czasu troche powiększony. Nie miałam żadnej infekcji ostatnio
Czy przeszło Ci? Moja mama ma podobnie, czekamy na wyniki
@@paulinakaczmarczyk4591 robiłam podstawowe badania zlecone przez lekarza rodzinnego i wyszły bardzo dobrze. Zbagatelizował to i skomentował, że węzeł nawet nie jest powiększony, tylko badalny. Mam to w tym obrębie, gdzie jest guzowatość potyliczna
I jak u ciebie?
cześć, dziś po lekcji wf gdy wrócilem do domu i gdy położyłem się na prawej ręce coś mnie zabolało w okolicy pach, gdy przejechałem ręka to poczułem mała kuleczkę która się rusza. Jak chodze itp tego nie czuje ale gdy się położę na prawej ręce lub dotknę tego miejsca to boli (lekko) mam 14lat. Czekam na odpowiedź (nie jest to widocznie dla oka)
Podobny mam problem tyle że po pływaniu
I co Ci powiedzieli lekarze?
Wie ktoś jak to sprawdzić?
Czy jeśli moje węzły mają wielkość 15x5 mm, to czy można je uznać za powiększone?
Duża ilość osób ma tak, że węzły chłonne czuć normalnie, nie są szkodliwe, te co pani widzi na zdjęciach to są węzły chłonne powiększone ja mam kilka węzłów chłonnych powiększonych przez ponad rok i nic nie boli itp nie przeszkadza
@@krzysiukas1565 A są twarde?
Z jakiego miasta pochodzisz?
Złotów w Wlkp :)
Naprawde ze Złotowa?! Pozdrawiam serdecznie 😊
Boli mnie gardło i mam taką ciężko wyczuwalną kulkę (nie wiem jak to nazwać)które nie boli
I jak u ciebie ?
uff mój jest przesuwalny
Fajnie się słucha, ale nadmierna praca rąk irytuje.
Widać że medycyna Rockefellerowska wyprała kolejnego młodego człowieka. Chce Pan pomagać ludziom czy zarabiać na YT? Proszę sobie szczerze odpowiedzieć na to pytanie.
Biopsja o której Pan mówi jest szkodliwa i mówi o tym wielu lekarzy i profesorów. Proszę sobie poczytać.
Własnie mam podwyszone pod pachami 😢