U mnie na przykład było tak na obozie, że zawsze po pionierce były "zwiady obozowe" (nie wiem, czy tak to się nazywa, bo u nas za bardzo nie mieli nazwy określającej ten zwyczaj). Polegało to na tym, że cały obóz odwiedzał różne podobozy i je oceniało. Było 5 kategorii (nie pamiętam dokładnie nazw), wiem, że były kategorie jak "pionierka równa co do linijki", "najfajniejsza tematyka podobozu" i "najbardziej nierówna pionierka". Dalej już nie pamiętam. I właśnie każda osoba z całego obozu prydzielała według ich zdaniem kategorie do podobozów. Najfajniejsze jednak było to, że kiedy zgrupowanie policzyło głosy na różne kategorie, był organizowany duży apel, na którym przydzielano.... Śledzie z "wygrawerowanym" napisem (tak naprawdę był to po prostu czarny marker) kategorii i przydzielano je różnym podobozom. Mogę się pochwalić, że mój podobóz wygrał śledzia z kategorii "pionierka równa co do linijki"❤❤❤❤
U nas jest taki zwyczaj jak „Zamiana kadry”. Polega to na tym, że kadra jakiejś drużyny damskiej zamienia się z jakąś kadrą drużyny męskiej i przez cały dzień zajęcia u drużyny harcerek prowadzi kadra harcerzy, a u harcerzy - kadra harcerek❤️
KariX Zawadzka O, faktycznie! u mnie w drużynie też było coś takiego. Ale na tyle rzadko było to robione, że zapomniałam o tym wspomnieć 😝 Dzięki za komentarz! ❣️
Ooo u mnie to jest co roku i jest przy tym mega ubaw, bo tak jak zazwyczaj chlopaki na poranną "rozgrzewkę" robili pompki i biegali 5 kółek dookoła podobozu (a on byl naprawde duzy) a my zawsze robilismy tylko przysiady, to wiadomo- wszystko na odwrót i tak sie z nas chlopaki smiali ze hit XDD
Kochamy twoje gadanie hahah 🧡 Możesz nagrać odcinek o tym, za co lubisz w harcerstwo, co się ci najbardziej podoba i co (ewentualnie) byś zmieniła 💚 czuwaj!
U nas w szczepie jest taki zwyczaj, że co roku na początku obozu w lato rzuca sie butem na gałąź drzewa i jak but zawiśnie na tej gałęzi to znaczy, że obóz będzie udany ♡𐂂
U nas na obozie zawsze przez ok. 3 dni jest pionierka. Polega to na tym, że budujemy wokół pod obozu płot, i najczęściej harcerze starsi pomagają w budowie wielkiej bramy wejściowej. Oczywiście wszystko z patyków itp. Na żadnym obozie też nie może zabraknąć przysłowiowego "talent show" gdzie każdy ma szansę się wykazać swoimi umiejętnościami😄
U mnie są śluby, czyli harcerze robią pierścionki i oświadczają się harcerkom. Potem w parach robią różne śmieszne zadania i oficjalnie zostają parą obozową. Albo jeszcze ostatniej nocy mamy kolację komendancką i wtedy siedzimy w kręgu i jemy słodycze które są rozłożone na kocu.
W FSE podchodzenie odbywa się inaczej. Drużynowi/Drużynowe różnych drużyn się czy można na całym obozie podchodzić czy nie. Same podchodzenie polega na tym, że się struga kółek i trzeba go wbić pod maszt innej drużyny. Ogólnie maszty to żerdki wbite w ziemię, na których są trzy flagi: flaga polska, europejska i FSE. I pod tymi masztami, które są w każdym obozie, są wystawiane warty. I wartowniczki jeśli zauważą, że ktoś podchodzi drużynę, zaczynają drżeć się "ALAAAAAAARM! ALAAAARM!" i gwiżdżą w gwizdek, żeby wszystkich pobudzić, ażeby bronili masztów, aby kółek nie został wbity (wbity kółek oznacza wstyd i hańbę dla drużyny do końca obozu). Jeśli wartowniczki lub ktoś z drużyny kto się obudzi, złapiąe podchodzących, to (w wersji oryginalnej) przywiązuje się tą osobę do masztu i trzyma się ja tam, póki drużyna osób podchodzących nie zapłaci okupu (góry słodyczy dla osoby, która złapała) lub w wersji takiej bardziej przychylnej podchodzącym, zabierają się złapanej osobie chustę i później za tą chustę jest okup. Zawsze jest ubaw z szykowaniem się do podchodzenia. Po pierwsze, trzeba sobie pomalować węglem twarz na czarno, ażeby nie była widoczna. Po drugie, trzeba ubrać się na ciemno, żeby nie było cię widać (dodatkowo można położyć sobie na głowie jakiś krzaczek lub coś, co pomoże się wtopić w tło). I po trzecie się idzie (po tych szyszkach i patykach) tylko w skarpetkach, żeby mniej hałasować. Tak czy siak zawsze się robi plan, który praktycznie nigdy nie wypala. Przykład z ostatniego obozu. Podzielilysmy się na dwie grupy. Jedna (moja) miała pójść krótszą ścieżka od strony głównej drogi, druga miała przejść dłuższą drogę od tyłu obozu. My sobie idziemy spokojnie, powolutku, bo przecież mamy czas i nagle (jesteśmy mniej więcej w połowie drogi) słyszymy, że dziewczyny są już pod masztem. Więc my biegiem. Br... Dalej pamiętam moje stopy na tych szyszkach... Br... Tak czy siak podchody to mega zabawa i często później powstają o nich ballady, ażeby było jeszcze śmieszniej 😁 Długi się zrobił ten komentarz. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi lub pytania, to chętnie odpowiem, wytłumaczę lub poprawę❤️
No to my sobie zabieramy proporce i całe mundury nawet ludzi w sumie, hoho u nas tylko podrzucają, kurka chmurka u nas aż tak nie ma aż tak z wchodzeniem do podobozów itp. wow szok a pioseneczka awww słodziutkie to było ak zaśpiewały
U nas podrzucaja w urodziny a w imieniny wrzucaja do jeziora a ja jestem taka szczesciara ze mam i uro i im w lipcu 🖖👍 Natomiast moja kolezanka ma imieniny 26.07 a w tym roku konczymy oboz 25.07
U nas jest jeszcze „obalenie kadry” polega to na tym ze kadra zamienia się z harcerzami, np. Nasza drużynowa zamienia się z nami i my jesteśmy w kadrze a ona jest harcerka. Nie wiem czy zrozumiałaś😅
u mnie na każdym obozie jest dzień na opak. plan dnia na opak: -cisza nocna -ognisko -kolacja -zajeńcia -obiad -cisza przed obiednia -zajeńcia -drugie śniadanie (podwieczorek) -śniadanie -pobudka (cisza nocna)
iloveu już jest seria kilku filmików dotyczących obozu - ale na pewno pojawi się więcej; obóz to bardzo obszerna tematyka więc nie skończę na tych kilku 👌🏻
u nas jest zamiana kadry z dziećmi czyli kadra wyznacza kilka osób które robią za kadre mogą im wszystkim robić plecakówy itp. a prawdziwa kadra musi sie wtady słuchać
To raczej nie można nazwać zwyczajem ale u nas w drużynie jak jedziemy na obóz to zabierają nam całe jedzenie i oddają nam dopiero godzinę przed wyjazdem
u mnie do jeziora wrzuca się bez okazji najsłabsze ogniwa rzeńskiej kadry. naurodziny "pasujemy" osobe (biczujemy grubym skurzanym pasem jakiegoś wendrownika na gołe plecy tyle ile osoba skończyła lat )
Albo jeszcze jest noc kapitańska/kapitanka. Polega to na tym, że ostatniej nocy obozu jest rozpalane ognisko i cała drużyna siedzi wokół, je słodycze i śpiewa masę piosenek (teoretycznie wydarzenie jest przez całą noc, ale wiele idzie wcześniej spać, aby żyć następnego dnia) 😁
Ja kiedy karczowałam miejsce na nasz namiot z wielkiego pola jagód prawie finką odciełam sobie kciuka ale naszczęscie prawie tylko pol paznokcia odłamałam xd
Zastęp w którym jestem ma co jakiś czas podwieczorki zastepu. Polega to na tym ze razem siadamy i mówimy które zbiorki zdarzenia czy inne sprawy,najbardziej nam się podobają. Możemy tez wtedy powiedzieć do kogoś jakieś mile slowa. Naprawdę uwielbiam to. CZUWAJ!
w FSE (nie wiem czy w całym ale u mnie w szczepie na pewno) jest taki zwyczaj, że przed posiłkiem, gdy się modlimy, krzyczymy amen na zakończenie modlitwy.
Jezu ja się już boje bo jest już prawie maj a to oznacza że do obózu już mało zostało i ja se oglądam a ty mówiesz że wżucają solenizantow do jeziora a ja tak się składa jestem z lipca 31 lipca 😅😅😢😢😢
Ja w sierpniu jade na pierwszy obóz a raczej zlot harcerski i bardzo sie stresuje że się tam zgubie w obozowisku ale jedziemy tylko na tydzien i nie biore telefonu 😥jak mam się przestać stresować ? I zawsze chce mi się płakać jak śpiewamy piosenki i się żegnamy bo jest tak fajnie że nie chcę odchodzić 😥
Wiktoria Tarkowska jedziesz na Zlot ZHR 3.0? Jeżeli tak, to będziemy na zlocie razem! 😍 Nie denerwuj się i zaufaj swojej drużynowej i kadrze - dziewczyny nie pozwolą ci się zgubić a z rodzicami będziesz miała na pewno kontakt, bo w razie potrzeby pożyczą Ci telefon 😉
Pewnie większość harcerzy poszłaby służyć do wojska czy do organizacji harcerskich, aczkolwiek nie jest to nic obowiązkowego, żeby walczyć czy zaciągać się zaraz do wojska 😊 więc to zależy od osoby i należałoby się pytać każdego z osobna 😉
(wiem data ale no) jak byłam na obozie to miałam urodziny i przez to że jestem w drużynie żeglarskiej obudzili nas w nocy i naszykowali ławeczkę kazali mi się na niej oprzeć wzieli wiosło i zaczeli walić mi w tyłek tyle razy ile kończyłam lat xDD a później okrzyk drużyny mojego brata który jest w innej drużynie XD
U mnie na przykład było tak na obozie, że zawsze po pionierce były "zwiady obozowe" (nie wiem, czy tak to się nazywa, bo u nas za bardzo nie mieli nazwy określającej ten zwyczaj). Polegało to na tym, że cały obóz odwiedzał różne podobozy i je oceniało. Było 5 kategorii (nie pamiętam dokładnie nazw), wiem, że były kategorie jak "pionierka równa co do linijki", "najfajniejsza tematyka podobozu" i "najbardziej nierówna pionierka". Dalej już nie pamiętam. I właśnie każda osoba z całego obozu prydzielała według ich zdaniem kategorie do podobozów. Najfajniejsze jednak było to, że kiedy zgrupowanie policzyło głosy na różne kategorie, był organizowany duży apel, na którym przydzielano.... Śledzie z "wygrawerowanym" napisem (tak naprawdę był to po prostu czarny marker) kategorii i przydzielano je różnym podobozom. Mogę się pochwalić, że mój podobóz wygrał śledzia z kategorii "pionierka równa co do linijki"❤❤❤❤
U nas jest taki zwyczaj jak „Zamiana kadry”. Polega to na tym, że kadra jakiejś drużyny damskiej zamienia się z jakąś kadrą drużyny męskiej i przez cały dzień zajęcia u drużyny harcerek prowadzi kadra harcerzy, a u harcerzy - kadra harcerek❤️
KariX Zawadzka O, faktycznie! u mnie w drużynie też było coś takiego. Ale na tyle rzadko było to robione, że zapomniałam o tym wspomnieć 😝 Dzięki za komentarz! ❣️
Ooo u mnie to jest co roku i jest przy tym mega ubaw, bo tak jak zazwyczaj chlopaki na poranną "rozgrzewkę" robili pompki i biegali 5 kółek dookoła podobozu (a on byl naprawde duzy) a my zawsze robilismy tylko przysiady, to wiadomo- wszystko na odwrót i tak sie z nas chlopaki smiali ze hit XDD
my też mamy takie coś. I zawsze oboźny chłopaków drze się na całe gardło "pobudka, pobudka wstać!" (wbrew nazwie jestem dziewczyną:))
Oj mało brakowało jestem z czerwca😵😱
Kochamy twoje gadanie hahah 🧡 Możesz nagrać odcinek o tym, za co lubisz w harcerstwo, co się ci najbardziej podoba i co (ewentualnie) byś zmieniła 💚 czuwaj!
Sonia Smulkowska bardzo mi miło, że moje gadanie przypadło do gustu 😁 oczywiście, chętnie nagram taki filmik, czuwaj! 💗
@@Mira_Lykosia 💚 do następnego
U nas w szczepie jest taki zwyczaj, że co roku na początku obozu w lato rzuca sie butem na gałąź drzewa i jak but zawiśnie na tej gałęzi to znaczy, że obóz będzie udany ♡𐂂
oof na tej bazie na której bylam w tym roku wisial jakies 20 metrów nad ziemia na drzewie nike pro :D Nawet nie wiem jak ta osóbka to zrobila XD
U nas na obozie zawsze przez ok. 3 dni jest pionierka. Polega to na tym, że budujemy wokół pod obozu płot, i najczęściej harcerze starsi pomagają w budowie wielkiej bramy wejściowej. Oczywiście wszystko z patyków itp.
Na żadnym obozie też nie może zabraknąć przysłowiowego "talent show" gdzie każdy ma szansę się wykazać swoimi umiejętnościami😄
moze coś jeszcze o obozie? albo o różnicach między ZHP a ZHR? bardzo proszee❤️😂 a filmik super jak zawsze!!
Ja jestem w ZHP i najczęściej na podchodach "zabierają" nam np trafea będące związane z tematyką obozu. Coś typu figurek. Twoje filmy naprawdę uczą. 💪
U mnie są śluby, czyli harcerze robią pierścionki i oświadczają się harcerkom. Potem w parach robią różne śmieszne zadania i oficjalnie zostają parą obozową.
Albo jeszcze ostatniej nocy mamy kolację komendancką i wtedy siedzimy w kręgu i jemy słodycze które są rozłożone na kocu.
Ze ślubami mam tak samo, pamietam ze na obozie 2016 harcerz dał harcerce pierścionek z fidget spinerra hah
W FSE podchodzenie odbywa się inaczej. Drużynowi/Drużynowe różnych drużyn się czy można na całym obozie podchodzić czy nie. Same podchodzenie polega na tym, że się struga kółek i trzeba go wbić pod maszt innej drużyny. Ogólnie maszty to żerdki wbite w ziemię, na których są trzy flagi: flaga polska, europejska i FSE. I pod tymi masztami, które są w każdym obozie, są wystawiane warty. I wartowniczki jeśli zauważą, że ktoś podchodzi drużynę, zaczynają drżeć się "ALAAAAAAARM! ALAAAARM!" i gwiżdżą w gwizdek, żeby wszystkich pobudzić, ażeby bronili masztów, aby kółek nie został wbity (wbity kółek oznacza wstyd i hańbę dla drużyny do końca obozu). Jeśli wartowniczki lub ktoś z drużyny kto się obudzi, złapiąe podchodzących, to (w wersji oryginalnej) przywiązuje się tą osobę do masztu i trzyma się ja tam, póki drużyna osób podchodzących nie zapłaci okupu (góry słodyczy dla osoby, która złapała) lub w wersji takiej bardziej przychylnej podchodzącym, zabierają się złapanej osobie chustę i później za tą chustę jest okup.
Zawsze jest ubaw z szykowaniem się do podchodzenia. Po pierwsze, trzeba sobie pomalować węglem twarz na czarno, ażeby nie była widoczna. Po drugie, trzeba ubrać się na ciemno, żeby nie było cię widać (dodatkowo można położyć sobie na głowie jakiś krzaczek lub coś, co pomoże się wtopić w tło). I po trzecie się idzie (po tych szyszkach i patykach) tylko w skarpetkach, żeby mniej hałasować. Tak czy siak zawsze się robi plan, który praktycznie nigdy nie wypala.
Przykład z ostatniego obozu. Podzielilysmy się na dwie grupy. Jedna (moja) miała pójść krótszą ścieżka od strony głównej drogi, druga miała przejść dłuższą drogę od tyłu obozu. My sobie idziemy spokojnie, powolutku, bo przecież mamy czas i nagle (jesteśmy mniej więcej w połowie drogi) słyszymy, że dziewczyny są już pod masztem. Więc my biegiem. Br... Dalej pamiętam moje stopy na tych szyszkach... Br...
Tak czy siak podchody to mega zabawa i często później powstają o nich ballady, ażeby było jeszcze śmieszniej 😁
Długi się zrobił ten komentarz.
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi lub pytania, to chętnie odpowiem, wytłumaczę lub poprawę❤️
No to my sobie zabieramy proporce i całe mundury nawet ludzi w sumie, hoho u nas tylko podrzucają, kurka chmurka u nas aż tak nie ma aż tak z wchodzeniem do podobozów itp. wow szok a pioseneczka awww słodziutkie to było ak zaśpiewały
lykosia, czy mogłabyś zrobić filmik o ślubach obozowych. Jestem bardzo ciekawa na czym to polega
5:00 u nas też tak jest ale bez wrzutu do jeziora😂
U nas podrzucaja w urodziny a w imieniny wrzucaja do jeziora a ja jestem taka szczesciara ze mam i uro i im w lipcu 🖖👍
Natomiast moja kolezanka ma imieniny 26.07 a w tym roku konczymy oboz 25.07
Ja mam imieniny 26.07 a uro 17.07 a w tym roku mam obóz od 14.07 haha
ah zazdroszczę xD
U nas jest jeszcze „obalenie kadry” polega to na tym ze kadra zamienia się z harcerzami, np. Nasza drużynowa zamienia się z nami i my jesteśmy w kadrze a ona jest harcerka.
Nie wiem czy zrozumiałaś😅
u mnie na każdym obozie jest dzień na opak.
plan dnia na opak:
-cisza nocna
-ognisko
-kolacja
-zajeńcia
-obiad
-cisza przed obiednia
-zajeńcia
-drugie śniadanie (podwieczorek)
-śniadanie
-pobudka (cisza nocna)
Proszę może nagrasz coś dla osób które jadą pierwszy raz na obóz? Wiesz o co chodzi, jak tam jest, czego się spodziewać i tak dalej 😇
iloveu już jest seria kilku filmików dotyczących obozu - ale na pewno pojawi się więcej; obóz to bardzo obszerna tematyka więc nie skończę na tych kilku 👌🏻
u nas jest zamiana kadry z dziećmi czyli kadra wyznacza kilka osób które robią za kadre mogą im wszystkim robić plecakówy itp. a prawdziwa kadra musi sie wtady słuchać
O 7:30 sąsiad wyjął kosiarke rano i zaczął nią NAAAAAAAA pod moim oknem więc yyyym nie XD kochamcie😂❤
Małgosia Muzolf ja jestem najlepsza w wydawaniu dziwnych dźwięków, w kolejnych opowieściach specjalnie dla Ciebie mogę zrobić klakson rowerowy 😆😆❣️
@@Mira_Lykosia taaaak jejku taaak hahaha blagam cie zrób!😂
To raczej nie można nazwać zwyczajem ale u nas w drużynie jak jedziemy na obóz to zabierają nam całe jedzenie i oddają nam dopiero godzinę przed wyjazdem
u mnie do jeziora wrzuca się bez okazji najsłabsze ogniwa rzeńskiej kadry. naurodziny "pasujemy" osobe (biczujemy grubym skurzanym pasem jakiegoś wendrownika na gołe plecy tyle ile osoba skończyła lat
)
Albo jeszcze jest noc kapitańska/kapitanka. Polega to na tym, że ostatniej nocy obozu jest rozpalane ognisko i cała drużyna siedzi wokół, je słodycze i śpiewa masę piosenek (teoretycznie wydarzenie jest przez całą noc, ale wiele idzie wcześniej spać, aby żyć następnego dnia) 😁
Pozdrawiam z czasu koronawirusa i obozu harcerskiego
Czuwaj! uwielbiam twoje filmy ❤️
U nas przed wejściem do chłopaków na jednym z obozów trzeba było wyklaskać jakąś melodię za wejście xdd
Ojejku Mira, uratowałaś mnie wtedy z tą finką w nodze!! Pamiętam do teraz crocsa całego we krwi😅
Aaaaa, nie spodziewałam się Ciebie tutaj! ❤️
@@Mira_Lykosia no troszkę przypadkiem tu wpadłam, ale kanał masz świeeeetny🥰
@@elciakuca Dziękuję :3
Ja miałam sama taką sytuację - wbiłam sobie Finkę w nogę na pierwszym obozie
Ja kiedy karczowałam miejsce na nasz namiot z wielkiego pola jagód prawie finką odciełam sobie kciuka ale naszczęscie prawie tylko pol paznokcia odłamałam xd
Nagrała byś film o swojej szkole taki vlog z szkoły albo wgl z całego dnia ? Który jest zwyklmym dzień taka rutyna :))
Nagrasz odc jak szybko I poprawnie sie umundurowac? Wiem to wydaje się banalne ale niedawno dolaczylam do zhr i nie czaje tego wszystkiego 😂💞
jasne! jak tylko wrócę z wycieczki majowej, mam zamiar nagrać nagranie o mundurze i musztrze 😃
Zastęp w którym jestem ma co jakiś czas podwieczorki zastepu. Polega to na tym ze razem siadamy i mówimy które zbiorki zdarzenia czy inne sprawy,najbardziej nam się podobają. Możemy tez wtedy powiedzieć do kogoś jakieś mile slowa. Naprawdę uwielbiam to.
CZUWAJ!
Paulina Urbańska wow, ale super pomysł! 😍 jestem zachwycona!
Lykosia dziękuje ze odpowiedzialas. Jestem harcerką od września i dzięki tobie mogę się więcej dowiedzieć o harcerstwie. Dziękuje
w FSE (nie wiem czy w całym ale u mnie w szczepie na pewno) jest taki zwyczaj, że przed posiłkiem, gdy się modlimy, krzyczymy amen na zakończenie modlitwy.
Może nagrasz film z pomysłami na jakieś ciekawe zbiórki?
Magdalena Kowalczyk jak tylko coś wymyślę, to nagram taki filmik 😄
❤❤❤❤ile lat jesteś w ZHR
Byłam 12 lat, miałam rok przerwy i znowu wracam do ZHR :)
Super odcinek
❤️❤️❤️
U nas jest ,,zamiana ról" czyli harcerze są kadrą a kadra harcerzami
O! Ale super! Xd
Kurde a ja z lipca
Mamy problem
02:49 u nas waluta to żelki 😂
Ja znam tak, że jak się podchodzi to zabiera się położce
Gdzie jedziesz na obóz?do jakiej miejscowości?
lola 00002 jadę na pole namiotowe „generalski róg” koło Augustowa 🤗
Jezu ja się już boje bo jest już prawie maj a to oznacza że do obózu już mało zostało i ja se oglądam a ty mówiesz że wżucają solenizantow do jeziora a ja tak się składa jestem z lipca 31 lipca 😅😅😢😢😢
Z którego jesteś dnia kwietnia ?? Ja 22 i też się cieszę że nigdy nie będę podrzucana odpowiesz mi?
Chomikowo TV jestem z 16 kwietnia 😄
Ja w sierpniu jade na pierwszy obóz a raczej zlot harcerski i bardzo sie stresuje że się tam zgubie w obozowisku ale jedziemy tylko na tydzien i nie biore telefonu 😥jak mam się przestać stresować ? I zawsze chce mi się płakać jak śpiewamy piosenki i się żegnamy bo jest tak fajnie że nie chcę odchodzić 😥
Wiktoria Tarkowska jedziesz na Zlot ZHR 3.0? Jeżeli tak, to będziemy na zlocie razem! 😍 Nie denerwuj się i zaufaj swojej drużynowej i kadrze - dziewczyny nie pozwolą ci się zgubić a z rodzicami będziesz miała na pewno kontakt, bo w razie potrzeby pożyczą Ci telefon 😉
Wiktoria Tarkowska jasne! znajdziesz mnie jako Mira Lykosia Raghavacharya 😛 ale nie ręczę, że będę mogła od razu odpisywać 😌
Możliwe że w tym roku pojadę na pierwszy obóz i kiedy na nim będę będą moje uro i teraz się modlę żeby nie było u mnie takiego zwyczaju 🤣
A gdzie podejdziesz?
Chodzi o miasto
Ja mam urodziny we wrześniu wiec mi to nie grozi😀
co harcerze by robili podczas wojny??
Pewnie większość harcerzy poszłaby służyć do wojska czy do organizacji harcerskich, aczkolwiek nie jest to nic obowiązkowego, żeby walczyć czy zaciągać się zaraz do wojska 😊 więc to zależy od osoby i należałoby się pytać każdego z osobna 😉
Czuwaj Mira!
U nas nie zawsze można się podchodzić 😢
Zuzia Michalska o nieee, najgorzej 🙊
Też jestem z kwietnia😁 24 a ty?
FilozofeQ ja już miałam urodziny, jestem z 16 kwietnia 😄
@@Mira_Lykosia O to spóźnione 100 lat😂😏💞
(wiem data ale no) jak byłam na obozie to miałam urodziny i przez to że jestem w drużynie żeglarskiej obudzili nas w nocy i naszykowali ławeczkę kazali mi się na niej oprzeć wzieli wiosło i zaczeli walić mi w tyłek tyle razy ile kończyłam lat xDD a później okrzyk drużyny mojego brata który jest w innej drużynie XD
Hello hello :-)
Czekałem na nowy film
Moja drużyna (1KDH Ogrody)
Byłam z Wami na obozie w 2018 roku :3
Z takich fajnych polecam też ruclips.net/video/O-ce9c_B3bE/видео.html