Bardzo fajny materiał , chyba się przekonam na następny sezon no i widzę że uruchomiłeś jaskółki V, świetnie takie filmy się ogląda wszystko bez ściemy , czekam na drugą część 😊
Cześć, Fajny film, jakaś odmiana. Ja łowię dobrych kilka lat z belly i kotwica dużo zmienia, w moim przypadku 2,5 kg ciężarek do ćwiczeń z Decathlonu załatwia sprawę. O dziwo w średni wiatr na niedużych jeziorach mnie utrzymuję. Po kilku godzinach tyłek boli ale wtedy można zejść sobie na brzeg porzucać i znowu załadować się w pływadełko. Tak jak mówisz to się raczeja nadaje do łowienia na głębokości do 4 metrów, okonie na obrotówki, poppery i twitche lub szczupaki klasycznie, z opadu raczej ciężko. Nie sprzedawaj zobaczysz że otworzy tobie łowiska na których nie zwodujesz łódki i bez dojścia z brzegu. Wbrew pozorom po całym dniu zobaczysz jak duży obszar obłowisz. Po 20 metrów będziesz się przesuwał i zrobisz w dzień pół średniego jeziora. Minusem jest brak echosondy, można próbować z Deeperem ale jak widziałeś mało na belly jest miejszca i zagracanie psuje komfort. Generalnie jeżeli faktycznie pierwszy raz łowiłeś z belly to naprawdę super tobie poszło. Pozdrawiam
Dzięki za rady. Tyłek mnie nie bolał. Gorzej z sikaniem. I naprawdę byłem pierwszy raz na tym ustrojstwie. Ja nie stosuje ściemy, jak mówię że pierwszy raz to pierwszy raz. Kotwica już kupiona.
@@tdmtesciu Cześć, nie mam jakiegoś specjalnego patentu. Zależnie jak chcę żeby mnie ustawiło, jeżeli chcę rzucać pod wiatr wtedy mocuję linkę z ciężarkiem do belki która jest w okolicy nóg a jeżeli chcę rzucać z wiatrem wtedy mocuję linkę z ciężarkiem z tyłu belly boat tam ma takie małe kółko do wiązania. Generalnie prowizorka ciężarek z Decathlon i mocuję za pomocą linki 10 m długości. Daj znać czy pomogłem ?
pływam trzeci sezon na pływadełku i jednak echosondy mi brakuje, czasami trudno jest okonie namierzyć, można godzinami rzucać i trafiać w ryby ale nie dobraną przynętą, jak masz zapis na echo to chociaż wiesz, że warto machać. Osobiście trzymam kija bliżej wody, jest łatwiej zaciąć i wiatr robi mniejszy balon. Płetwy polecam dłuższe, po kilku wypadach manewrowanie delikatnymi ruchami stóp robi się intuicyjne. Pozdro
mega fajny odcinek :) łowienie z pływadełka daje dużo frajdy - pływam trzeci sezon i nie wyobrażam sobie już wędkowania bez tego :) tylko faktycznie przydałby się jakiś sposób na to sikanie bo to zdecydowanie jest największa bolączka haha
Tez tak ostatnio mówiłem,musze zwijac ,ostatni rzut nim sie obejrzałem to wyszedl księżyc 😂. Wajna sprawa to belka poprzeczna,mozna sie mocno pochylić i wtedy plynie sie mega szybko. Pisalem juz sprawdź płetwy mad cata XXL. Na pewno bedzie ciężej ale robia robotę. No i kamizelka. Bez tej belki to raczej obowiązek. Nigdy nic sie nie stanie ale ...jak coś to niech ta kamizelka glowę nad wodą utrzyma. Kotwice mam z tyłu w stylu 2kg hantel. Nigdy nie użyłem bo nie mam jak zamocowac to raz a drugie to nie chcę mi sie jej pozniej zwijac, odwracam sie plecami do wiatru i delikatnymi ruchami stoisz w miejscu i korygujesz kierunek. Za mną tez dopiero pierwsze 3 wypady. I juz zakochany ,2 wody juz otwarte z ktorymi byl prpblem z brzegu.Mysle ze kazdy tak zaczynał,przy wodowaniu najpierw plynie sie w strone brzegu za pierwszym razem 🤣 godzina ,moze 2 i przy wietrze 30kmh nie bylo źle.
👍👍👍 Na początku trochę byłeś zmieszany co zrozumiałe jeśli pływa się pierwszy raz ale z biegiem czasu usmiech się pojawił 😀 Ale jeśli nawet i byłeś żółtodziobem jeśli chodzi o pływanie na belly to panie brawa 👏należą się za kamerki a w szczególności na kiju...no po profesorsku lepiej się nie da. Ps . Kiedyś zadałeś pytanie co +/- co byśmy chcieli zobaczyć na kanale i moja odpowiedź była właśnie taka co zobaczyłem dzisiaj i co usłyszałem od ciebie, mianowicie wypad na niedostepne klimatyczne jeziorka ktorych u ciebie jest sporo ze sprzetem desantowym...przygoda przygoda przygoda 😜 Mój belly traktuje jako nalepszy wędkarski zakup, serio. Czekam na jakiś jesienny wypad na dzikie wody w poszukiwaniu zębatego drapieżnika
Strasznie byłem ciekawy jak Ci poszło na nowym plywadelku😊 z początku strasznie to wyglądało żeby wystartować ale ogarnales temacik...nie pływałem nigdy na tym ale chyba zdecydowanie wolę swoją łódkę..😅 film jak zawsze super pozdrawiam serdecznie
Pewnie tak, ale ja mam szybkie łodzie i jeszcze ponton za miedzą, wiec belly tylko na wiosła. W końcu ma być ciężko i klimatycznie. Echosondy też tam nigdy nie będzie.
Marcin wracaj na łódkę albo zapnij jakieś pasy , chcemy Cię jeszcze trochę pooglądać 😅 W życiu bym nie wsiadł na to , już widzę jak się zsuwam i woda nalewa się do woderów…
Marcin kilka metrów w prawo jak i lewo są o wiele lepsze miejsca do wodowania plywadelka wiem bo sam tam woduje, a co do okoni to pływają tam ładne sztuki dwa lata temu pewien nurek nagrał film i byłem w szoku jak będziesz chciał to podeślę na priv
Może tak, byłem tak jak mówiłem tam pierwszy raz. Co do ryb, które były dwa lata temu to już na pewno ich nie ma. Albo umarły, albo je zjedli. No ale z pewnością coś pływa. Chciałem przypomnieć, że okoń żyje maksymalnie około 10 lat, więc wieczny nie będzie.
@@kotowskifishing coś pływa na pewno bo populacja okonia jest/była tam bardzo dużo a nie jest to łatwa woda do łowienia że względu na dużą głębokość która tam występuje
Dokładnie pytanie jak u jednego z kolegów plywadlo widzimy ale sprzęt do tego typu wodery jak to jest ubrane że jest ciepło i jak to wszystko wygląda bo wielu napewno jest ciekawych tylko wydawać kasę 2 razy bo się źle coś zakupiło to boli i drugie pytanie to plywadelko na dnie ma takie twarde coś i się nie schodzi do środka jak niektóre muszą mieć rurę z przodu bo by ściskało nogi może i warto by całe to plywadelko też pokazać
Nie wiem u kogo było podobne pytanie... Mówiłem o tym na filmie. Nałożyłem na dres te spodnie które leżały na belly i do tego buciory. spodnie mają neopren więc może dla tego było ciepło. I to wszystko. Myślę, że w chłodniejsze dni albo skarpety neoprenowe albo z merynosa, albo i jedne i drugie. To był mój pierwszy raz i z pewnością znawcą tematu nie jestem. Ale w przyszłym roku postaram sie o tym wspomnieć, chyba, że jeszcze pojadę... Pływadełko ma pompowany środek więc nie może się zejść do środka. Nie potrzebuje tej rury i chyba ja jej nie chcę. tak jest bezpiecznie i wygodnie.
Są tacy co pływają. Na pewno nie tak jak mam czyli na płetwach. Ewentualnie ktoś spuszcza ciebie wyżej i odbiera niżej. Ale jak ktoś chce to może mieć wiosła albo silnik. Jest to bardzo wygodne i bardzo bezpieczne. Łowiłem na wodzie gdzie pode mną bylo 10metrow wody i mi to nie przeszkadzało. Wygląda to dziwnie ale siedząc jest wygodnie i bezpiecznie.
Na plecach można. Niebiescy takie ciężkie. No i trzeba być twardym. Najgorzej nosić przed sobą. No i już trochę lepiej, choć przydatnie w ogóle nie dźwigam.
Znam ta wode... okonie sa tu bardzo duze... super akwen❤❤fajnie Cie widziec na jez. PŁ..IM😊
Znajdziesz tu okonie 30+, 40+ ktore plywaja i poluja w stadzie, robiac mega zadyme ktora ciezko opisac...
Na zebate tez wpadnij tutaj. Moge ci sprzedac kilka miejsc jak sie odezwiesz😂😉😉
Może wpadnę jeszcze raz w tym roku z pontonikiem.
Bardzo fajny materiał , chyba się przekonam na następny sezon no i widzę że uruchomiłeś jaskółki V, świetnie takie filmy się ogląda wszystko bez ściemy , czekam na drugą część 😊
Drugiej nie będzie.
Ale będzie drugi film z Belly na szczupakowych bagnach.
@@kotowskifishingTeż dobrze zobaczymy coś Ty tam na wyrabiał 😅
Niedzielna kawusia i filmik 😊 pięknie
No i super
Kicha się na kielicha 🤣🤣🤣. Ciekawy filmik i fajnie się ogląda 😁. Pozdro 🐟💪
Spoko.
Trzeba zabrać coś ze sobą.
Super, że się podobało.
Super 😊
zapraszam
Bez kamizelki bym na to nie wsiadł .Spoko opcja na jakieś starorzecza ,grążele i inne niedostępne miejsca .
Na pewno spoko.
Jest bardzo wygodnie i bezpiecznie.
Cześć,
Fajny film, jakaś odmiana. Ja łowię dobrych kilka lat z belly i kotwica dużo zmienia, w moim przypadku 2,5 kg ciężarek do ćwiczeń z Decathlonu załatwia sprawę. O dziwo w średni wiatr na niedużych jeziorach mnie utrzymuję. Po kilku godzinach tyłek boli ale wtedy można zejść sobie na brzeg porzucać i znowu załadować się w pływadełko. Tak jak mówisz to się raczeja nadaje do łowienia na głębokości do 4 metrów, okonie na obrotówki, poppery i twitche lub szczupaki klasycznie, z opadu raczej ciężko. Nie sprzedawaj zobaczysz że otworzy tobie łowiska na których nie zwodujesz łódki i bez dojścia z brzegu.
Wbrew pozorom po całym dniu zobaczysz jak duży obszar obłowisz. Po 20 metrów będziesz się przesuwał i zrobisz w dzień pół średniego jeziora. Minusem jest brak echosondy, można próbować z Deeperem ale jak widziałeś mało na belly jest miejszca i zagracanie psuje komfort.
Generalnie jeżeli faktycznie pierwszy raz łowiłeś z belly to naprawdę super tobie poszło.
Pozdrawiam
Dzięki za rady.
Tyłek mnie nie bolał.
Gorzej z sikaniem.
I naprawdę byłem pierwszy raz na tym ustrojstwie.
Ja nie stosuje ściemy, jak mówię że pierwszy raz to pierwszy raz.
Kotwica już kupiona.
Hej kolego powiedz jak montujesz te kotwice. Jakiś specjalny uchwyt czy polecisz jakąś prowizorkę?😊
@@tdmtesciu Cześć, nie mam jakiegoś specjalnego patentu. Zależnie jak chcę żeby mnie ustawiło, jeżeli chcę rzucać pod wiatr wtedy mocuję linkę z ciężarkiem do belki która jest w okolicy nóg a jeżeli chcę rzucać z wiatrem wtedy mocuję linkę z ciężarkiem z tyłu belly boat tam ma takie małe kółko do wiązania. Generalnie prowizorka ciężarek z Decathlon i mocuję za pomocą linki 10 m długości. Daj znać czy pomogłem ?
pływam trzeci sezon na pływadełku i jednak echosondy mi brakuje, czasami trudno jest okonie namierzyć, można godzinami rzucać i trafiać w ryby ale nie dobraną przynętą, jak masz zapis na echo to chociaż wiesz, że warto machać. Osobiście trzymam kija bliżej wody, jest łatwiej zaciąć i wiatr robi mniejszy balon. Płetwy polecam dłuższe, po kilku wypadach manewrowanie delikatnymi ruchami stóp robi się intuicyjne. Pozdro
Dzięki za info, pozdrawiam.
mega fajny odcinek :) łowienie z pływadełka daje dużo frajdy - pływam trzeci sezon i nie wyobrażam sobie już wędkowania bez tego :) tylko faktycznie przydałby się jakiś sposób na to sikanie bo to zdecydowanie jest największa bolączka haha
No dokładnie z tym jest problem. Ale plywanie fajne.
Tez tak ostatnio mówiłem,musze zwijac ,ostatni rzut nim sie obejrzałem to wyszedl księżyc 😂. Wajna sprawa to belka poprzeczna,mozna sie mocno pochylić i wtedy plynie sie mega szybko. Pisalem juz sprawdź płetwy mad cata XXL. Na pewno bedzie ciężej ale robia robotę. No i kamizelka. Bez tej belki to raczej obowiązek. Nigdy nic sie nie stanie ale ...jak coś to niech ta kamizelka glowę nad wodą utrzyma. Kotwice mam z tyłu w stylu 2kg hantel. Nigdy nie użyłem bo nie mam jak zamocowac to raz a drugie to nie chcę mi sie jej pozniej zwijac, odwracam sie plecami do wiatru i delikatnymi ruchami stoisz w miejscu i korygujesz kierunek. Za mną tez dopiero pierwsze 3 wypady. I juz zakochany ,2 wody juz otwarte z ktorymi byl prpblem z brzegu.Mysle ze kazdy tak zaczynał,przy wodowaniu najpierw plynie sie w strone brzegu za pierwszym razem 🤣 godzina ,moze 2 i przy wietrze 30kmh nie bylo źle.
Dzięki za rady.
Łotwę już kupiłem z linka.
Płetwy będę musiał zamówić.
Może jeszcze raz w tym roku skoczę, a w przyszłym to na pewno.
Pozdrawiam.
Tylko nie zapomnij się nogi wyprostować 😂😂😂Pozdrawiam
spoko
👍👍👍 Na początku trochę byłeś zmieszany co zrozumiałe jeśli pływa się pierwszy raz ale z biegiem czasu usmiech się pojawił 😀
Ale jeśli nawet i byłeś żółtodziobem jeśli chodzi o pływanie na belly to panie brawa 👏należą się za kamerki a w szczególności na kiju...no po profesorsku lepiej się nie da.
Ps . Kiedyś zadałeś pytanie co +/- co byśmy chcieli zobaczyć na kanale i moja odpowiedź była właśnie taka co zobaczyłem dzisiaj i co usłyszałem od ciebie, mianowicie wypad na niedostepne klimatyczne jeziorka ktorych u ciebie jest sporo ze sprzetem desantowym...przygoda przygoda przygoda 😜
Mój belly traktuje jako nalepszy wędkarski zakup, serio. Czekam na jakiś jesienny wypad na dzikie wody w poszukiwaniu zębatego drapieżnika
To bardzo się cieszę.
No fajna zajawka i fajne doświadczenie.
Z pewnością od czasu do czasu wyskoczę z tym na ryby.
Strasznie byłem ciekawy jak Ci poszło na nowym plywadelku😊 z początku strasznie to wyglądało żeby wystartować ale ogarnales temacik...nie pływałem nigdy na tym ale chyba zdecydowanie wolę swoją łódkę..😅 film jak zawsze super pozdrawiam serdecznie
Dzięki i wzajemnie.
No na początku było ciężko.
Jakbym uczył się chodzić…
Te belly od sg jest jeszcze z wiosłami pewnie tu też można dołożyć.
Pewnie tak, ale ja mam szybkie łodzie i jeszcze ponton za miedzą, wiec belly tylko na wiosła. W końcu ma być ciężko i klimatycznie. Echosondy też tam nigdy nie będzie.
Jedziemy
super
No widzę że jednak pilota na rękę do kamery kupiłeś To fajna rzecz przydaje się 👍👏
@@tomaszramiaczek6593 tak
Super do odpalania tej dalszej, bo tak nie miałbym jej jak odpalić.
Marcin wracaj na łódkę albo zapnij jakieś pasy , chcemy Cię jeszcze trochę pooglądać 😅
W życiu bym nie wsiadł na to , już widzę jak się zsuwam i woda nalewa się do woderów…
spoko, siedzi się wysoko i wygodnie.
😈😈😈
Super filmik 👍dał byś linka do podbieraka? Spodobał mi się z góry dzięki. Pozdrawiam
@@damianzaranski2684 super że się podobało.
Są jeszcze nie dostępne.
Czasu czas czekam aż wjadą na magazyn.
@@kotowskifishing Ok dzięki daj proszę znać jak już będą, a tak wogóle fajny temat z tym Belly, też planuje zakup na przyszły rok.
@@damianzaranski2684 dzięki i polecam.
I jeszcze takie pytanie czy nie ma się wrażenia że się zsunie do wody
Nie ma takiego wrażenia. Jest bezpiecznie i wygodnie.
To teraz trzeba spróbować czy na jelonkach jakieś szczupłe i okonie żyją :)
Na jelonkach jest zakaz pływania .
Widze nastepna osoba z okolic😊
Z jakiej firmy buty i wodery. Pozdrawiam :D
Hmmm, no raczej widać, a w sumie to od kilku lat na kanale... robinson ale już są niedostępne.
Marcin kilka metrów w prawo jak i lewo są o wiele lepsze miejsca do wodowania plywadelka wiem bo sam tam woduje, a co do okoni to pływają tam ładne sztuki dwa lata temu pewien nurek nagrał film i byłem w szoku jak będziesz chciał to podeślę na priv
Może tak, byłem tak jak mówiłem tam pierwszy raz. Co do ryb, które były dwa lata temu to już na pewno ich nie ma. Albo umarły, albo je zjedli. No ale z pewnością coś pływa. Chciałem przypomnieć, że okoń żyje maksymalnie około 10 lat, więc wieczny nie będzie.
@@kotowskifishing coś pływa na pewno bo populacja okonia jest/była tam bardzo dużo a nie jest to łatwa woda do łowienia że względu na dużą głębokość która tam występuje
@@antoniobanderas3711 myślę że nie głębokość ale czystość wody ma tutaj największe znaczenie.
Kiedyś spróbuję je złowić.
@@kotowskifishing no z tym się zgodzę że czystość wody nie pomaga trzeba pojechać w pochmurny dzień i sprawdzić
@@antoniobanderas3711 dokładnie.
W Pile nie kradną kolego
Z pewnością…😉
Dokładnie pytanie jak u jednego z kolegów plywadlo widzimy ale sprzęt do tego typu wodery jak to jest ubrane że jest ciepło i jak to wszystko wygląda bo wielu napewno jest ciekawych tylko wydawać kasę 2 razy bo się źle coś zakupiło to boli i drugie pytanie to plywadelko na dnie ma takie twarde coś i się nie schodzi do środka jak niektóre muszą mieć rurę z przodu bo by ściskało nogi może i warto by całe to plywadelko też pokazać
Nie wiem u kogo było podobne pytanie... Mówiłem o tym na filmie. Nałożyłem na dres te spodnie które leżały na belly i do tego buciory. spodnie mają neopren więc może dla tego było ciepło. I to wszystko. Myślę, że w chłodniejsze dni albo skarpety neoprenowe albo z merynosa, albo i jedne i drugie. To był mój pierwszy raz i z pewnością znawcą tematu nie jestem. Ale w przyszłym roku postaram sie o tym wspomnieć, chyba, że jeszcze pojadę... Pływadełko ma pompowany środek więc nie może się zejść do środka. Nie potrzebuje tej rury i chyba ja jej nie chcę. tak jest bezpiecznie i wygodnie.
@@kotowskifishing dzięki
@@barthal4182 proszę bardzo.
W przyszłym sezonie planuje wędkować z supa. tylko zastanawiam się nad legalnością tej inicjatywy bo Sup ma 3,5m długości . Pozdrawiam
Mam dwa supy i nie są bezpieczne i wygodne.
Są niestabilne i wywrotkę.
Nie można tego porównać do stabilności plywadelka.
Myślisz, że na rzece da to radę? W sensie walka z prądem? + Nie boisz się, że z tego zlecisz i się utopisz - stabilne to jest?
Są tacy co pływają.
Na pewno nie tak jak mam czyli na płetwach.
Ewentualnie ktoś spuszcza ciebie wyżej i odbiera niżej.
Ale jak ktoś chce to może mieć wiosła albo silnik.
Jest to bardzo wygodne i bardzo bezpieczne.
Łowiłem na wodzie gdzie pode mną bylo 10metrow wody i mi to nie przeszkadzało.
Wygląda to dziwnie ale siedząc jest wygodnie i bezpiecznie.
@@kotowskifishing że głęboko tam to wiem - jest baza nurkowa na prawo od plaży ;-)
sprawdź sobie kanała Roki Fishboa - gość robi spływy na belly na różnych rzekach w PL... pozytywny wariat :)
na twoje problemy z plecami chyba nie zabardzo pozdrawiam
Na plecach można.
Niebiescy takie ciężkie.
No i trzeba być twardym.
Najgorzej nosić przed sobą.
No i już trochę lepiej, choć przydatnie w ogóle nie dźwigam.
W tym budżecie lepszy ponton ale nie ma jak łódka
Każdy sprzęt ma swoje plusy i minusy. No i raczej ponton jest dużo droższy.
Plywadełko plus płetwy i spodnie i ograniczone ruchy na siedząco to mi się wydaje że lepiej kupić ponton 😁
To jest dobra alternatywa jak jeziora są nie dostępne to lepiej pływać niż chodzić 😄