Urzekające wykonanie, podobnie jak czarno-białe zdjęcia ilustrujące utwór. Uczciwie mówiąc, wcale nie odczuwam potrzeby porównywania go z pierwowzorem- jestem wdzięczny obu artystkom za odrębność ich styli, albowiem oba mnie poruszają i.... wzbogacają świat muzyki. :) Serdecznie pozdrawiam, Adam
Drogi Panie Michale. Każdy kto interesuję sie muzyką uwielbia odkrywać coś co z czasem jest zauważalne przez innych i doceniane. Moje słowa były skierowane do autorki , jako hołd jej młodej twórczości którą byłem zafascynowany od samego początku. Nie chwaliłem się tylko stwierdziłem fakt , że od dawna mnie rozkłada na łopatki.
Jesteś moim zdaniem jedna z najlepszych polskich piosenkarek o ostatnim czasie. Tak jak mówi się mimo upływu lat o zespole hey i ich wokalistce, czekając na kolejną płytę tak dalej będę cię słuchał za 10 lat. Odkryłem cię zanim w Trójce leciały twoje kawałki a jak zaczęły lecieć tylko się uśmiechałem wiedząc , że wszyscy się w tobie zakochają. Nie wiem czy masz świadomość swojej wielkości i ogromnego wkładu w przepiękną świeżość którą wniosłaś w polską muzykę. Jesteś wielką artystką. Dzięki.
Well this is one of my favourite songs. The original is by a Norwegian band Röyksopp and Swedish singer Karin Deijer Andersson but this is sung by Polish Mela Koteluk. Cool to be European isn’t it? Even better they like to sing in English!
zjawiskowa! nie umiem się oderwać, pomyśleć że kilka dni temu nie miałam o tym coverze pojęcia... I don't know what more to ask for - ta zadziorna chrypka Meli wywołuje u mnie dreszcze ;)
gitara w tle genialna, Mela kapitalna..Nie przepadam za coverami, ale czasem jest tak,że cover jest lepszy od oryginału. Mela gratuluję niesamowitej aranżacji!!
A ja jej słuchałem jeszcze zanim ty ją odkryłeś! Bo to jet bardzo ważne kiedy TY jej słuchałeś! Matko ileś można jechać z tym textem po necie. A ja słuchałem Ciechowskiego nim ty się urodziłeś - i co z tego?!
Myślę, że piosenka ma większe szanse na rozgłos gdy będzie podpisana tytułem oryginalnym z dopiskiem cover, naprawdę niezłe wykonanie, i fajna odskocznia od oryginału. Co najważniejsze nie straciła tego czegoś. Pozdrawiam
Mógłbyś zadać pytanie czy w ogóle znam Ciechowskiego, bo tak ja Melę poznałem szybko tak wiele artystów poznałem po latach ich twórczości. Tak chyba ma wielu, więc nie denerwuj się na mnie tylko kup lepiej jej płytę. Ona się ucieszy i nie będziesz musiał czytać takich komentarzy chcąc dotknąć jej twórczości. Pozdrawiam
Didn’t know about this polish lady before this cover. Tremendous work!
jejuuu, ta piosenka i Mela, podwójne szczęście. bajeczne połączenie! : ))
Uwielbiam Royksopp i slyszac te wykonanie jestem w wielkim szoku . Brawo. swietny cover
Urzekające wykonanie, podobnie jak czarno-białe zdjęcia ilustrujące utwór. Uczciwie mówiąc, wcale nie odczuwam potrzeby porównywania go z pierwowzorem- jestem wdzięczny obu artystkom za odrębność ich styli, albowiem oba mnie poruszają i.... wzbogacają świat muzyki. :)
Serdecznie pozdrawiam, Adam
Drogi Panie Michale. Każdy kto interesuję sie muzyką uwielbia odkrywać coś co z czasem jest zauważalne przez innych i doceniane. Moje słowa były skierowane do autorki , jako hołd jej młodej twórczości którą byłem zafascynowany od samego początku. Nie chwaliłem się tylko stwierdziłem fakt , że od dawna mnie rozkłada na łopatki.
Jesteś moim zdaniem jedna z najlepszych polskich piosenkarek o ostatnim czasie. Tak jak mówi się mimo upływu lat o zespole hey i ich wokalistce, czekając na kolejną płytę tak dalej będę cię słuchał za 10 lat. Odkryłem cię zanim w Trójce leciały twoje kawałki a jak zaczęły lecieć tylko się uśmiechałem wiedząc , że wszyscy się w tobie zakochają. Nie wiem czy masz świadomość swojej wielkości i ogromnego wkładu w przepiękną świeżość którą wniosłaś w polską muzykę. Jesteś wielką artystką. Dzięki.
Miło posłuchać kogoś zdolnego. Pozdrawiam
Well this is one of my favourite songs. The original is by a Norwegian band Röyksopp and Swedish singer Karin Deijer Andersson but this is sung by Polish Mela Koteluk.
Cool to be European isn’t it? Even better they like to sing in English!
zjawiskowa! nie umiem się oderwać, pomyśleć że kilka dni temu nie miałam o tym coverze pojęcia...
I don't know what more to ask for - ta zadziorna chrypka Meli wywołuje u mnie dreszcze ;)
gitara w tle genialna, Mela kapitalna..Nie przepadam za coverami, ale czasem jest tak,że cover jest lepszy od oryginału. Mela gratuluję niesamowitej aranżacji!!
Really like the direction of the instrumentals in the song as well
Magiczne, jak wszystko przy czym tkwi jej nazwisko. W Meli nadzieja na przyszłość.
Chętnie widziałbym Melę w jakimś kawałku Royksopp.
świetne zdjęcia :-)
A ja jej słuchałem jeszcze zanim ty ją odkryłeś! Bo to jet bardzo ważne kiedy TY jej słuchałeś! Matko ileś można jechać z tym textem po necie. A ja słuchałem Ciechowskiego nim ty się urodziłeś - i co z tego?!
Myślę, że piosenka ma większe szanse na rozgłos gdy będzie podpisana tytułem oryginalnym z dopiskiem cover, naprawdę niezłe wykonanie, i fajna odskocznia od oryginału. Co najważniejsze nie straciła tego czegoś.
Pozdrawiam
cudowne!!!!
I love it :)
666 like, ku chwale Pana !!!
Ku chwale !!!
Amazing!
oh boy... how sweet.. she's soooooooo sweet
nothing best than original
great
BRAVA!!!
szkoda, że przegapiłam koncert w Olsztynie :(
szkoda, że nigdzie nie mogę znaleźć studyjnej wersji tego covera
cudo
Mógłbyś zadać pytanie czy w ogóle znam Ciechowskiego, bo tak ja Melę poznałem szybko tak wiele artystów poznałem po latach ich twórczości. Tak chyba ma wielu, więc nie denerwuj się na mnie tylko kup lepiej jej płytę. Ona się ucieszy i nie będziesz musiał czytać takich komentarzy chcąc dotknąć jej twórczości. Pozdrawiam
if Royksopp were executing their song in this way, no one would ever knew about it
+19ma86 That's true. But this is such a good cover.
A mi jednak oryginał bardziej pasuje ;) chociaż fakt cover świetny.
Niestety do oryginału jakością to się nawet nie zbliżyło, wokalistka z The Knife ma niepowtarzalny głos, który jest niezbędny do tej piosenki.
Straciła wiele. Lubię Melę, ale nie stawiałabym jej obok Karin. Przesada.