też się zakochałem w dodge-u jak zobaczyłem go raz na wystawie w galerii. kilka razy podchodziłem od przodu i nie mogłem się nadziwić wrażeniu jakie sprawiała wielkośc maski. jednak takie ostrzeżenie w reklamie dodga - polecam dokładnie się zapoznać :):: "Dodge is a powerful vehicle that affects the chemicals in the brain which may give you the feeling of immortality. Dodge is not recommended for individuals who have strong ties to social networks or are obsessed with mobile games. You should not use dodge if you are allergic to adrenaline, endorphins, burnouts or freedom. dodge is highly addictive. even one test drive of dodge may lead to irreversible changes in your life. dodge has been known to make the voices in your head loudge and has the ability to shift perceptions and burn bridges. Dodge may impair your ability to obey the rules and respect social conventions. people with gluten intolerance, political aspirations, or lack of self-control should use caution when operating dodge. do not use dodge if you are pregnant or do not want to get pregnant. dodge may cause loss of inhibitions, and in some cases, bodily functions side effects include shortness of breath, increased blood flow to the genitals, and angry neighbors. dodge has been known to frighten wild animals and show dogs in equal measure. dodge brothers motor company is not responsible for any decisions made behind the wheel or dodge. consult physician psychiatrist and the holy trynity before driving dodge."
Jeździłem 2 lata mustangiem GT, przesiadłem się na Challengera 3.6 i przyznam szczerze, ze wbrew negatywnym opiniom, nie jest to dla mnie jakiś drastyczny przeskok. Oczywiście 98% opinii to od tych, którzy nie siedzieli w takim aucie. Gwarantuje, ze fun z jazdy taki silnik daje naprawdę ogromny. To są bardzo nietypowe auta, bezkompromisowe, naprawdę trzeba się na nowo uczyć jeździć autem. Wiadomo, ze chciałoby się v8 ale v6 tez daje radę. Widoczność FATALNA, zarówno mustang jak i Challenger. Nie jesteś w stanie ocenić szerokości auta przez pierwsze 2 miesiące jazdy nim. Jak delikatnie nawet pada i chcesz szybciej ruszyć to musisz się tego nauczyć, ale zwyczajnie jest to praktycznie niemożliwe bo od razu czuć utratę przyczepności i uczucie boksowania kół w miejscu. Nawwt nie uczucie, bo tak się zwyczajnie dzieje. Auto które daje masę frajdy. Myśle, ze nawet Ecoboost w mustangu by dawał komuś mnóstwo radości, komuś kto się przesiadł z Hondy Civic.
Miałem to samo. Ten paproch niesamowicie irytuje. A sam filmik ok. Tylko to słowo "sport" po łamerykańsku trochę już przesadzone. Nawet nie umiem tak samo powtórzyć.
3.6 to faktycznie za mało na tego kolosa. Mam w swoim dużo większy silnik ale nie wykorzystuje jego mocy w 100% - wystarczy sam fakt, że ta moc tam jest i mam ją w każdej chwili dostępną :-) Posiadanie challengera to było moje marzenie z dzieciństwa :) polecam każdemu chociaż przejażdżkę tym autem - na prawdę to jeden z ostatnich prawdziwych muscle car :(
Witam, Autorze szanowny, jak Challenger to obowiązkowo V8. Jak sam oceniasz, V6 jest spoko ale nie po to kupuje się takie auto żeby mieć V6 pod maską. To tak jak z Mustangiem, czterocylindrówka jest fajnym silnikiem ale nie do takiego auta. Jeśli chodzi o pytanie "jak to jest...": zważywszy na średnią cenę egzemplarzy to ubezpieczenie AC jest drogie; OC szału nie robi; serwis natomiast klasuje się na średnim pułapie, choć egzemplarze poliftowe są droższe w serwisie; bak starcza średnio na około 400km co przekłada się na spalanie w przedziale 10-17l dla modelu R/T; funkcjonalność jest znacznie lepsza niż w konkurencji (Camaro, Mustang) i myślę że wystarczająca - jeden fotelik dla dziecka z tylu to nie problem; jakość materiałów w mojej ocenie jest lepsza niż u konkurencji; jazda i prowadzenie modelu z V8 jest tym czego szuka się kupując takie auto - nie jest tak że V6 jest spoko i "wystarczy", po rundce z V8 ten pogląd się momentalnie reflektuje; no i irytujący "na dłuższą metę" brak obojętności przechodniów i innych uczestników ruchu drogowego - po 500-nym pytaniu "jaki silnik, pojemność, ile pali?" można się zdenerwować. Osobiście bardzo polecam ale nie jest to auto dla każdego bo trzeba mieć jaja i łeb na karku żeby sobie i innym nie zrobić krzywdy takim bydlakiem.
Jeżdżę Challengerem SRT z 2017 roku i to naprawdę rewelacyjny samochód. Wcześniej jezdzilem Chryslerem 300C 5.7 HEMI i jak widać miłość do Amerykanów pozostała. Mopar pr no car :)
Wesley Young chrysler bardziej praktyczny i dużo tańszy w eksploatacji i zakupie. Ale Dodge jest wart wszystkiego. Dzwiek silnika, jego wygląd i ogólnie ma to coś. Jest nowszy konstrukcyjnie i to jego zaleta. Narazie nie chce innego auta.
Mialem okazje zrobic jakies 1500km R/T , 5.7 HEMI i spalanie wyszlo w miescie ~18l a na trasie ~12l (na trasie odlacza 4 cylindry). Tak wiec roznica nie wielka, a radosc z jazdy niesamowita!💪
Jak to jest mieć Challengera.. Najlepiej mieć w schowku paczkę gumek, bo to istny lep na dupeczki.. Czy idą z chłopakiem, czy z koleżanką, czy same, dosłownie wzrokiem wsiadają do środka. Na skrzyżowaniach fani motoryzacji robią dyskretnie foty, mniej rozgarnięci w temacie drapią się po głowie co to za marka/model. Jak to ktoś powiedział 95% osób się ogląda,pozostałe 5% udaje, że nie widzi. Na codzień mega niepraktyczne auto, długie drzwi wymagają szukania odpowiednio szerokiego miejsca do zaparkowania. Wysoka pozycja za kierownicą, ograniczniki w drzwiach strzelają już po 30 tys. kilometrach, przez nasze wspaniałe drogi trzeba liczyć się z grzebaniem raz w roku w zawieszeniu (Zwykle sxt ma 18 calowe koła, sxt plus i w górę 20"), spalanie 3,6 na poziomie 12 litrów w cyklu mieszanym da się zrobić, hamulce ze zwykłej wersji średniej jakości, drży budą przy mocniejszym hamowaniu, dużo konotacji z fiatem/jeepem w środku. Fajna propozycja jak ktoś szuka całkiem świeżego auta z >300 koni pod maską w okolicach 100 tys. złotych. Przed kupnem koniecznie dokładnie sprawdzić historię auta i obejrzeć auto pod kątem blacharskim, auta ze Stanów w dużej większości przypływają uszkodzone. Tak poza tym fajna zabawka
@@gumowyfantomas nie kłócę się, wszystko kwestia gustu :) Nie od wczoraj wiadomo, że Amerykany są powiedzmy średnio wykonane. Moim zdaniem jak chcesz się bardziej wyróżnić na drodze to Challenger, a Infiniti, Lexusy itp. pełno tego jeździ i już jakoś się opatrzyły i już takiego wrażenia nie robią :)
Pamietajmy o tym ze to auto stalo sie kultow po filmie Znikajacy punkt , ktorego bohater nosil polskie nazwisko KOWALSKI - ktos kiedys powiedzial Matt Kowalski last american hero. Udany comback stylistyczny z charakterem.
Moje BMW E93 ma 4610 mm i na początku w parkingach piętrowych wyczuwałem ten problem, tutaj masz 5020 mm więc to musi już dawać się we znaki przy parkowaniu. Ciekaw jestem jak wygląda długość drzwi, u mnie to masakra, zawsze miejsc skrajnych szukam...
Dziękuję! Natomiast uważam, że nigdy nie robiłem w pełni "merytorycznych" materiałów i nigdy nie zgrywałem eksperta. Nie uważam też, żebym "pseudośmieszkował" akurat tutaj :)
Co sądzisz o Chryslerze 200c? Szczerze mówiąc wnętrze dość podobne mi się wydaje. Nie znam się na autach. W zależności od wersji na którą się trafi, u nas obszyta białą skórą kierownica wygląda świetnie. Dźwięk przy przyspieszaniu świetny. Muszę przy okazji mniej więcej sprawdzić ile do setki, ale uwierz że szybko i tego się nie czuje. Jak na auto amerykańskie, można je dostać dość tanio. Fajnie że jest ich mało na ulicach. Fakt, nie ma porównania w wyglądzie zewnętrznym - te światła w Dodge są świetne no i Chrysler nie jest taki "sportowy". Jestem ciekawa Twojej opinii.
Kuzyn w tym roku zaraził mnie amerykańska motoryzacją,posiada on chargera 5.7 i ja sie zakochalem choć bude wola challengera i to jego zaczne szukac wraz z nowym rokiem 👌
na polskie drogi 300 koni v6 jak znalazł. v8 przerost formy nad trescią, chyba że mam clio 0,9 na codzien. a w sobote i niedziele mam v8 i to taka mała odskocznia
Oh Ah. Od zawsze mustangi, camaro, challengery miały różne silniki i małe i duże. Nawet takie, które miały ledwo nieco ponad 100km (kryzys paliwowy). Podobnie na naszym rynku oprócz BMW M3 jest także podstawowa wersja trójki, która ma 3 cylindrowe 1.5.
@@piotrkozie5253 No to co z tego, że miały? Jak to w ogóle brzmi M3 - 1.5 3 cylindry... To raczej nie jest prawdziwe M3 tak samo jak challenger V6 to nie jest prawdziwy challenger... Nie ważne co byście nie mówili legendarna amerykańska motoryzacja kręci się na podstawie V8 i nic tego nie zmieni, a mówienie o tym, że V6 też może być jest co najmniej nie na miejscu dla takiego i tu uprzedzam komentarze "zacofanego ignoranta" jak ja. Ja wole się nazywać pasjonatem z jakimkolwiek poziomem oczekiwań, a nie byle ochłap... Z czym kojarzy się amerykański samochód jak nie z wielką kolumbryną, RWD i ryczącym jak bestia wolnossącym V8 o chorej pojemności (pomijam pickupy i ciągniki siodłowe)? Jeśli nie z tym, to proszę nie podejmować tematu.
Tez uwazam to auto za cos czym sie mozna jarac mimo ze sa tysiace innych aut. Challenger ma cos w sobie. W ogole Dodge mi sie podobaja prócz Challengera jeszcze np. Charger
Posiadam Dodga grand caravana z tym silnikiem (moc mniejsza bo 283 KM). W dwutonowym vanie z 6 biegowym automatem jednostka 3.6 pentastar robi robotę. Gdybym miał pieniądze to już dawno kupiłbym challengera jako drugie auto. Wiadomo, że super byłoby mieć hellcata, a jeszcze lepiej demona, niestety wszystko rozbija się o finanse. Posiadanie auta nie kończy się na samym zakupie, bo należyte utrzymanie topowych wersji silnikowych też wymaga niemałych nakładów. Dlatego dla mnie to auto z najmniejszym silnikiem będzie mimo wszystko pełnoprawnym challengerem. Spoglądając na nowego mustanga z 2.3 litrowym ecoboostem można stwierdzić, że dodge aż tak bardzo nie zatracił się w erze downsizingu. Dodatkowo Challenger jest większy niż camaro oraz mustang, co moim zdaniem jest ogromną zaletą. Lubię duże auta i bardzo doceniam moje obecne, które pozwala mi wozić całą moją rodzinkę i to baaardzo komfortowo. Obecnie zamiast challengera mógłbym jeszcze rozważyć zakup durango w ostatniej odsłonie, bo to też bardzo udany samochód (głos rozsądku każe pamiętać o rodzinie:)). Podsumowując Challenger jest niesamowity i wygrywa nie tylko z mustangiem czy camaro, ale też wieloma autami z Azji czy Europy. Zaznaczam, że to moja subiektywna opinia, podyktowana w większości emocjonalnym podejściem do marki, jej historii i tradycji.
Zamykanie drzwi to nie retro stylizacja, tylko niestety brak wygłuszenia (bardzo dużo aut obecnie tak ma, ponieważ to jedna z najłatwiejszych rzeczy na których można zaoszczędzić). Dużo mówi o tym jak jest w środku głośno. Na początek każdy czymś takim jest zajarany, ale po kilku godzinach na autostradzie automatycznie szuka się firmy wygłuszającej auta. Ale wizualnie kapitalne auto!
On nie ma AWD? Moim zdaniem z tej trójki która przywołujesz największy, najmniej zwrotny i chyba najbardziej paliwożerny ( z tej trójcy z tego okresu z podstawowych silnikow). Jednocześnie jedyny tak piekny
Gdyby nie wersja V6 to entuzjaści nie dostaliby nigdy wersji V8 z prostego powodu- ze względu na cenę i przystępność, Challengerów z V6 pod maską sprzedaje się więcej niż pozostałych trimów razem wziętych:)
3.6 w challengerze nie jest na wtrysku bezposrednim. W camaro jest bezposredni 3.6 a challa normalnie podtlenek wsdzisz i koszty te same albo nawet mniejsze jak jazda jakims 3 litrowym dieslem.
Pentastar to dobry silnik - pakują go niemal do każdego Mopara, ale w przypadku Challengera to zabawa zaczyna się od HEMI, aczkolwiek ta V6-tka i tak zawstydzi większość aut na naszych drogach., jednakże różnica w spalaniu jest niewielka w stosunku do najmniejszego HEMI. Btw. ktoś kto nie widział jeszcze Challengera na żywo, to informuje, że choc to coupe/GT, to auto jest większe od np. Chryslera 300C/Dodge Challengera, które nota bene są sedanami...jest to full-size w porównaniu do Camaro, czy Mustanga, a full-size to największa kategoria auta osobowego w USA! Full-size to też np. Suburban, Hummer H2, Ram 1500 wzwyż...
bo te auta w tym chętnie kupowane kiedyś hammery nie są na nasze wąskie drogi tylko na drogi amłerykańskie. Jednak jest kasa jest dowartościowanie i pyk hammer na podjezdzie stoi albo inna kabaryna. Nie mówię ,że wszyscy bo są tacy którzy kupują bo kochają auta w ogóle może też motocykle albo poprostu jakąś markę konkretną.
Mój tata jest posiadaczem Dodge Charger 2014 ale zawsze Marzył być posiadaczem Challenger (jeździł już bo jego kolega miał ale mu go ukradli) i mam nadzieję że kiedyś mu go z prezentuje na urodziny
Brat kupił właśnie z USA z naprawą wyszło 50k lub mniej no licząc części bo naprawiał go brat a tata lakiernik mega jest oczywiście 3.6 V6 2015 mieliśmy brać Camaro lub mustanga 3.7/3.6 ale mało miejsca z tyłu więc wybór padł na challengera bo masa miejsca jest Czyli opłacało się odkładać 4 lata
Dla mnie Challenger hellcat jest obecnie najpiękniejszym samochodem wyprodukowanym po 2000 roku a Dodge Charger 68' w moim osobistym rankingu jest na pierwszym miejscu tuż przed Challengerem 71' i Mazda RX3 71'
Zrobiłem 5 tys km mustangiem i 5 tys km Challengerem po zachodnich stanach USA i też marzy mi się Challenger na własność. Najlepszy muscle car moim zdaniem. Niby V6 ale 6.1s do 100 udało się zrobić ;) takie hellcaty dopiero się muszą odpychać 😳
Zaskakuje mnie jedna rzecz?!!! Wielki ladunek troche tajonej radosci ze:: Silnik ok ale zdziwienie Skreca ale nie bardzo!! Na tor sie nie nadaje!! Plastik twardy Pali duzo!! Ludzie!!! To jest auto dla amerykanow!! 1 galon benzyny prawie 4 litry Kosztuje 2,50 $ Nikt nie jezdzi nim na torze To auto kosztuje okolo 23000 $ Hydraulik chce za dniowke 300$ Czyli za cztery miesiace pracy. Ma takie auto
@@panx8160 Jak mogli ! Ci urzędasy dać taka tablicę takiej furze? A właściciel dlaczego się na nią zgodził ? O zgrozo! Jak to wygląda! 😀 Trzydziesty pierwszy kibel w odcieni bieli 😂 I ta tablica tak jak gdyby na szybko przykrecona nie wysirodkowana 😂😀, lepiej jak by miał tylko jedna z tyłu na zderzaku bo przednia robi tylko bałagan 😀 Nie mam pytań 😁
też się zakochałem w dodge-u jak zobaczyłem go raz na wystawie w galerii. kilka razy podchodziłem od przodu i nie mogłem się nadziwić wrażeniu jakie sprawiała wielkośc maski. jednak takie ostrzeżenie w reklamie dodga - polecam dokładnie się zapoznać :):: "Dodge is a powerful vehicle that affects the chemicals in the brain which may give you the feeling of immortality.
Dodge is not recommended for individuals who have strong ties to social networks or are obsessed
with mobile games. You should not use dodge if you are allergic to adrenaline, endorphins, burnouts or freedom.
dodge is highly addictive. even one test drive of dodge may lead
to irreversible changes in your life.
dodge has been known to make the voices in your head loudge and
has the ability to shift perceptions and burn bridges.
Dodge may impair your ability to obey the rules and respect social
conventions. people with gluten intolerance, political aspirations, or lack
of self-control should use caution when operating dodge.
do not use dodge if you are pregnant or do not want to get pregnant.
dodge may cause loss of inhibitions, and in some cases, bodily functions
side effects include shortness of breath, increased blood flow
to the genitals, and angry neighbors.
dodge has been known to frighten wild animals and show dogs in equal measure.
dodge brothers motor company is not responsible for any decisions made behind the wheel
or dodge. consult physician psychiatrist and the holy trynity before driving dodge."
To miałeś takie samo marzenie jak ja mam jeszcze. Pozdrowienia z Wągrowca
Pozdro! 😃
Pozdro z Gryfina xD
Pozdro z Wagrowca xDD
Challenger też jest moim marzeniem. Camaro,Mustang i Challenger to chyba najlepsza amerykańska święta trójca, ale wg mnie Dodge jest z nich najlepszy
Jeździłem 2 lata mustangiem GT, przesiadłem się na Challengera 3.6 i przyznam szczerze, ze wbrew negatywnym opiniom, nie jest to dla mnie jakiś drastyczny przeskok. Oczywiście 98% opinii to od tych, którzy nie siedzieli w takim aucie. Gwarantuje, ze fun z jazdy taki silnik daje naprawdę ogromny. To są bardzo nietypowe auta, bezkompromisowe, naprawdę trzeba się na nowo uczyć jeździć autem. Wiadomo, ze chciałoby się v8 ale v6 tez daje radę. Widoczność FATALNA, zarówno mustang jak i Challenger. Nie jesteś w stanie ocenić szerokości auta przez pierwsze 2 miesiące jazdy nim. Jak delikatnie nawet pada i chcesz szybciej ruszyć to musisz się tego nauczyć, ale zwyczajnie jest to praktycznie niemożliwe bo od razu czuć utratę przyczepności i uczucie boksowania kół w miejscu. Nawwt nie uczucie, bo tak się zwyczajnie dzieje.
Auto które daje masę frajdy. Myśle, ze nawet Ecoboost w mustangu by dawał komuś mnóstwo radości, komuś kto się przesiadł z Hondy Civic.
piękne autko, również moje marzenie. Super odcinek! ;)
Za 55tys kupisz ze stanow zrobione pod dom
@@ABEMUSPAPAjakąś stronę polecasz ?
to teraz charger hellcat albo challenger demon.
Czekam w takim razie na kontakt od właścicieli 😉
Nie ma narazie demona w Polsce
@@Kameralnie a w wypożyczalniach nie ma ?
Powinny być
@@krystians877 są chyba 2 demony
@@rafapolanski4097 jak to kto je ma ?
podoba mi się bardziej od mustanga albo camaro. Ma ładny prosty wyglą
Przetrzyj tapicerke, ten bialy paproch dorowadzal mnie do szalu. A film fajny daje lapke w gore
Mialem to samo napisac xd
Miałem to samo. Ten paproch niesamowicie irytuje. A sam filmik ok. Tylko to słowo "sport" po łamerykańsku trochę już przesadzone. Nawet nie umiem tak samo powtórzyć.
Ten samochód niczego nie udaję. To chyba najlepsza rekomendacja do tego samochodu
A co na udawać ? Fiata Punto ?
Piękny 😍DODGE 😍
Kocham to auto tak jak ty😍
piekny jest ten dodge
I ten soundtrack z RDR’a ❤️
3.6 to faktycznie za mało na tego kolosa. Mam w swoim dużo większy silnik ale nie wykorzystuje jego mocy w 100% - wystarczy sam fakt, że ta moc tam jest i mam ją w każdej chwili dostępną :-) Posiadanie challengera to było moje marzenie z dzieciństwa :) polecam każdemu chociaż przejażdżkę tym autem - na prawdę to jeden z ostatnich prawdziwych muscle car :(
Fajnie nie jestem juz sam też kocham to auto od ponad 15 lat!
Witam, Autorze szanowny, jak Challenger to obowiązkowo V8. Jak sam oceniasz, V6 jest spoko ale nie po to kupuje się takie auto żeby mieć V6 pod maską. To tak jak z Mustangiem, czterocylindrówka jest fajnym silnikiem ale nie do takiego auta.
Jeśli chodzi o pytanie "jak to jest...": zważywszy na średnią cenę egzemplarzy to ubezpieczenie AC jest drogie; OC szału nie robi; serwis natomiast klasuje się na średnim pułapie, choć egzemplarze poliftowe są droższe w serwisie; bak starcza średnio na około 400km co przekłada się na spalanie w przedziale 10-17l dla modelu R/T; funkcjonalność jest znacznie lepsza niż w konkurencji (Camaro, Mustang) i myślę że wystarczająca - jeden fotelik dla dziecka z tylu to nie problem; jakość materiałów w mojej ocenie jest lepsza niż u konkurencji; jazda i prowadzenie modelu z V8 jest tym czego szuka się kupując takie auto - nie jest tak że V6 jest spoko i "wystarczy", po rundce z V8 ten pogląd się momentalnie reflektuje; no i irytujący "na dłuższą metę" brak obojętności przechodniów i innych uczestników ruchu drogowego - po 500-nym pytaniu "jaki silnik, pojemność, ile pali?" można się zdenerwować. Osobiście bardzo polecam ale nie jest to auto dla każdego bo trzeba mieć jaja i łeb na karku żeby sobie i innym nie zrobić krzywdy takim bydlakiem.
Piękna bryka!👍A tych malkontentów co to na codzień śmigają swoimi trzy i cztero cylindrowcami i zagazowanymi niech nie chrzanią że śilnik za mały!👍
Ja Gazuje nawet 6,4 i co ????
Coś ci nie pasuje ?
Jeżdżę Challengerem SRT z 2017 roku i to naprawdę rewelacyjny samochód. Wcześniej jezdzilem Chryslerem 300C 5.7 HEMI i jak widać miłość do Amerykanów pozostała. Mopar pr no car :)
ktory leprzy ? bo chce cos z usa przywiezc na mienie przesoedlencze i mysle...
Wesley Young chrysler bardziej praktyczny i dużo tańszy w eksploatacji i zakupie. Ale Dodge jest wart wszystkiego. Dzwiek silnika, jego wygląd i ogólnie ma to coś. Jest nowszy konstrukcyjnie i to jego zaleta. Narazie nie chce innego auta.
Samochód moich marzeń ❤️
Mialem okazje zrobic jakies 1500km R/T , 5.7 HEMI i spalanie wyszlo w miescie ~18l a na trasie ~12l (na trasie odlacza 4 cylindry). Tak wiec roznica nie wielka, a radosc z jazdy niesamowita!💪
Cudowny samochód ❤️
Fajny motyw z tym kluczykiem na początku ;)
Jak to jest mieć Challengera.. Najlepiej mieć w schowku paczkę gumek, bo to istny lep na dupeczki.. Czy idą z chłopakiem, czy z koleżanką, czy same, dosłownie wzrokiem wsiadają do środka. Na skrzyżowaniach fani motoryzacji robią dyskretnie foty, mniej rozgarnięci w temacie drapią się po głowie co to za marka/model. Jak to ktoś powiedział 95% osób się ogląda,pozostałe 5% udaje, że nie widzi. Na codzień mega niepraktyczne auto, długie drzwi wymagają szukania odpowiednio szerokiego miejsca do zaparkowania. Wysoka pozycja za kierownicą, ograniczniki w drzwiach strzelają już po 30 tys. kilometrach, przez nasze wspaniałe drogi trzeba liczyć się z grzebaniem raz w roku w zawieszeniu (Zwykle sxt ma 18 calowe koła, sxt plus i w górę 20"), spalanie 3,6 na poziomie 12 litrów w cyklu mieszanym da się zrobić, hamulce ze zwykłej wersji średniej jakości, drży budą przy mocniejszym hamowaniu, dużo konotacji z fiatem/jeepem w środku. Fajna propozycja jak ktoś szuka całkiem świeżego auta z >300 koni pod maską w okolicach 100 tys. złotych. Przed kupnem koniecznie dokładnie sprawdzić historię auta i obejrzeć auto pod kątem blacharskim, auta ze Stanów w dużej większości przypływają uszkodzone. Tak poza tym fajna zabawka
polecam infiniti g37 duzo lepsze auto technicznie i jakosciowo.
@@gumowyfantomas nie kłócę się, wszystko kwestia gustu :) Nie od wczoraj wiadomo, że Amerykany są powiedzmy średnio wykonane. Moim zdaniem jak chcesz się bardziej wyróżnić na drodze to Challenger, a Infiniti, Lexusy itp. pełno tego jeździ i już jakoś się opatrzyły i już takiego wrażenia nie robią :)
xcuser71 co jak co, ale i tak się challanger wyróżnia, bo nie ma ich tyle, ile mustangów
@@user-bj7dz2sw1t Tak, dokładnie o to mi chodziło ;)
no coz jakosc dodge to kupa
Model challengera z lat 70tych jest wspaniały jak dla mnie
Jak dla mnie Challenger tylko V8❤️
I pewnie w życiu nie widziałeś silnika v8 na oczy:)
Nie 2.0 w gazie
@@miisiek3186 i o co ci chodzi? czujesz sie niezły bo widziałes v8 na jakichs targach a jezdzisz pewnie honda civic
@@marcinsoplewicz3894 nie o to chodzi.. ludzie którzy nigdy tego nie kupią często mówią właścicielom że mogli kupić inny silnik itd.
@@adamz5370 źle zrozumiales
ta malutka rejestracja wygląda komicznie 😀
Super material.
Dobry odcinek posiadam właśnie sxt v6 I jest to super wybór na daily car.
Pamietajmy o tym ze to auto stalo sie kultow po filmie Znikajacy punkt , ktorego bohater nosil polskie nazwisko KOWALSKI - ktos kiedys powiedzial Matt Kowalski last american hero. Udany comback stylistyczny z charakterem.
No i oglądamy
Takie auto z silnikiem innym niż V8 to jakaś kpina!
Dobra, dobra, znaFco 😉
Sebastian Wiśniewski Rozumiem, że masz ten model z V8 i stąd ten komentarz ?
@@robertgrabowski7854Nie, nie mam ale gdybym ( jak w 0:18 odbierał swoje amerykańskie auto marzeń) to miałbym.
Tyle na to czekałem
Piękne auto. Moje marzenie.
Moje BMW E93 ma 4610 mm i na początku w parkingach piętrowych wyczuwałem ten problem, tutaj masz 5020 mm więc to musi już dawać się we znaki przy parkowaniu. Ciekaw jestem jak wygląda długość drzwi, u mnie to masakra, zawsze miejsc skrajnych szukam...
2:50 zostawiles auto na luzie?
Prawdziwy! Oczywiście w kolorze białym dodge challenger R/T 440 magnum + 4skrzynia manualna z 70r \m/😀
Kiedyś budowali auta ...
Tia, mistrzowie komentatory, bo prawdziwy Challenger tylko z V8. Wersja 1 podstawowy silnik R6, wersja 2 R4. To nie były prawdziwe Challengery :)
Zajebiście ! Super fura 💪
Fajny test, super samochód, miły prowadzący....
Tu nie ma co pisać, To trzeba kupować.!
Wolę takie bardziej merytoryczne materiały. Lepiej Ci one wychodzą niż pseudośmieszkowanie. Dobry materiał!
Dziękuję! Natomiast uważam, że nigdy nie robiłem w pełni "merytorycznych" materiałów i nigdy nie zgrywałem eksperta. Nie uważam też, żebym "pseudośmieszkował" akurat tutaj :)
Dlatego też mi się podoba 😁
Co sądzisz o Chryslerze 200c? Szczerze mówiąc wnętrze dość podobne mi się wydaje. Nie znam się na autach. W zależności od wersji na którą się trafi, u nas obszyta białą skórą kierownica wygląda świetnie. Dźwięk przy przyspieszaniu świetny. Muszę przy okazji mniej więcej sprawdzić ile do setki, ale uwierz że szybko i tego się nie czuje. Jak na auto amerykańskie, można je dostać dość tanio. Fajnie że jest ich mało na ulicach. Fakt, nie ma porównania w wyglądzie zewnętrznym - te światła w Dodge są świetne no i Chrysler nie jest taki "sportowy". Jestem ciekawa Twojej opinii.
Śmieszą mnie ludzie którzy mają golfa jakiegoś 1.6 a w komentarzu piszą , tylko V8. A żeby tankować to dawali by dupy
Moje auto marzeń 😍😍😍😍 Mam nadzieje że za 8 lat będzie w sprzedarzy
Może do tego czasu pochloniesz język polski
Za 8 lat jak ludzie nie pójdą po rozum do głowy to będzie zakaz posiadania samochodu dzięki eko-terrorystom.
Ten Chellenger to moje największe samochodowe marzenie
Kuzyn w tym roku zaraził mnie amerykańska motoryzacją,posiada on chargera 5.7 i ja sie zakochalem choć bude wola challengera i to jego zaczne szukac wraz z nowym rokiem 👌
Nie ma to jak Shelby Mustang GT500 Eleanor z filmu 60 sekund. To jest moje marzenie.
na polskie drogi 300 koni v6 jak znalazł. v8 przerost formy nad trescią, chyba że mam clio 0,9 na codzien. a w sobote i niedziele mam v8 i to taka mała odskocznia
to jest pół challenger :)
V6 to nie do niego silnik.
Oh Ah. Od zawsze mustangi, camaro, challengery miały różne silniki i małe i duże. Nawet takie, które miały ledwo nieco ponad 100km (kryzys paliwowy).
Podobnie na naszym rynku oprócz BMW M3 jest także podstawowa wersja trójki, która ma 3 cylindrowe 1.5.
No tak bo passat z innym silnikiem niż 1.9tdi to nie passat
versja na rynek europejski, podobnie jak gt350 forda 2.8l zamiast 5l
@@pyneeek4639 to półpassat dla ćwierćinteligentów :D
@@piotrkozie5253 No to co z tego, że miały? Jak to w ogóle brzmi M3 - 1.5 3 cylindry... To raczej nie jest prawdziwe M3 tak samo jak challenger V6 to nie jest prawdziwy challenger...
Nie ważne co byście nie mówili legendarna amerykańska motoryzacja kręci się na podstawie V8 i nic tego nie zmieni, a mówienie o tym, że V6 też może być jest co najmniej nie na miejscu dla takiego i tu uprzedzam komentarze "zacofanego ignoranta" jak ja. Ja wole się nazywać pasjonatem z jakimkolwiek poziomem oczekiwań, a nie byle ochłap... Z czym kojarzy się amerykański samochód jak nie z wielką kolumbryną, RWD i ryczącym jak bestia wolnossącym V8 o chorej pojemności (pomijam pickupy i ciągniki siodłowe)? Jeśli nie z tym, to proszę nie podejmować tematu.
Moje nastepne autko i z tym silnikiem 3.6 :) choć śmigałem chargerem 5.7 to masz racje tylko czasem go potrzeba :)
Kocham ten samochód!
Tez uwazam to auto za cos czym sie mozna jarac mimo ze sa tysiace innych aut. Challenger ma cos w sobie. W ogole Dodge mi sie podobaja prócz Challengera jeszcze np. Charger
Challenger rządzi, może i jest mocno pudełkowaty, ale lampy i silnik Hemi robią robotę 😉
Posiadam Dodga grand caravana z tym silnikiem (moc mniejsza bo 283 KM). W dwutonowym vanie z 6 biegowym automatem jednostka 3.6 pentastar robi robotę. Gdybym miał pieniądze to już dawno kupiłbym challengera jako drugie auto. Wiadomo, że super byłoby mieć hellcata, a jeszcze lepiej demona, niestety wszystko rozbija się o finanse. Posiadanie auta nie kończy się na samym zakupie, bo należyte utrzymanie topowych wersji silnikowych też wymaga niemałych nakładów. Dlatego dla mnie to auto z najmniejszym silnikiem będzie mimo wszystko pełnoprawnym challengerem. Spoglądając na nowego mustanga z 2.3 litrowym ecoboostem można stwierdzić, że dodge aż tak bardzo nie zatracił się w erze downsizingu. Dodatkowo Challenger jest większy niż camaro oraz mustang, co moim zdaniem jest ogromną zaletą. Lubię duże auta i bardzo doceniam moje obecne, które pozwala mi wozić całą moją rodzinkę i to baaardzo komfortowo. Obecnie zamiast challengera mógłbym jeszcze rozważyć zakup durango w ostatniej odsłonie, bo to też bardzo udany samochód (głos rozsądku każe pamiętać o rodzinie:)).
Podsumowując Challenger jest niesamowity i wygrywa nie tylko z mustangiem czy camaro, ale też wieloma autami z Azji czy Europy. Zaznaczam, że to moja subiektywna opinia, podyktowana w większości emocjonalnym podejściem do marki, jej historii i tradycji.
Moje ukochane auto!!!
Wziąłbym V6 z AWD i bujał się nim jako daily cały rok :)
To uczucie jak masz chellengera v6 a obok podjeżdza crown victoria z v8
Ja marze o dodge neon srt4
Mam takiego srt4
@@hyene4934 No a ja w piwnicy trzymam Escobara :)
Zamykanie drzwi to nie retro stylizacja, tylko niestety brak wygłuszenia (bardzo dużo aut obecnie tak ma, ponieważ to jedna z najłatwiejszych rzeczy na których można zaoszczędzić). Dużo mówi o tym jak jest w środku głośno. Na początek każdy czymś takim jest zajarany, ale po kilku godzinach na autostradzie automatycznie szuka się firmy wygłuszającej auta. Ale wizualnie kapitalne auto!
to jest mój ulubiony samochód marzeń
jak Ci przerobili światła gdzie masz kiertunek? Nowe lampy? czy ktos ogarnął? Jeśli tak to gdzie robiłeś?
Auto klasa 😉
To auto to też jest moje marzenie :)
Ale świetna recenzja
Piękny 👌💯
Moje marzenie
Szkoda że 6.4 nie jest już tak pancerne jak 6.1 :( i rozsądnym wyborem jest 5.7 dlatego.
Hmm..., jak to jest mieć DODGE'A CHALLENGERA? Hmm, nie mam pojęcia, ale *wiem* jak to jest NIE MIEĆ Dodge'a Challengera :)
XD same
Mam takiego dodga wspaniały 😍😍😍😍
Produkowany w moim.miescie 😊👍Brampton. Ontario 🇨🇦
On nie ma AWD? Moim zdaniem z tej trójki która przywołujesz największy, najmniej zwrotny i chyba najbardziej paliwożerny ( z tej trójcy z tego okresu z podstawowych silnikow). Jednocześnie jedyny tak piekny
Gdyby nie wersja V6 to entuzjaści nie dostaliby nigdy wersji V8 z prostego powodu- ze względu na cenę i przystępność, Challengerów z V6 pod maską sprzedaje się więcej niż pozostałych trimów razem wziętych:)
Motor jest na wtrysku bezpośrednim i mega fajnie przyspiesza. Co więc z tego że V6? Samochód bez względu na silnik, oko cieszy tak samo :)
3.6 w challengerze nie jest na wtrysku bezposrednim. W camaro jest bezposredni 3.6 a challa normalnie podtlenek wsdzisz i koszty te same albo nawet mniejsze jak jazda jakims 3 litrowym dieslem.
Zajebiste auto😁
dobrze że masz okulary przeciwsłoneczne bo słońce jebie po oczach jak wściekłe - chyba odbija się od śniegu i obawiasz się kurzych łapek :D
Ten samochód jest totalnie nieopłacalny ale jest za razem jak spełnienie dziecięcych marzeń rodem z hitowych obrazków gumy Turbo.
Lubię ten twój styl prowadzenia odcinków
Ps. Moge serduszko ??
Byłby piękny...masywny jak to mówisz jakby nie był białym kolorze. Do tego auta tylko czarny kolor. A tak wygląda jak służbówka przedstawiciela AGD.
Panie, przestan Pan uzywac angielszyzny tam gdzie nie trzeba... a obcuje ze zasubskrybuje kanal
Kuhwa jesteśmy w polsce i mówimy tutaj po polsku no kuhwa polacy nie gęsi
Pentastar to dobry silnik - pakują go niemal do każdego Mopara, ale w przypadku Challengera to zabawa zaczyna się od HEMI, aczkolwiek ta V6-tka i tak zawstydzi większość aut na naszych drogach., jednakże różnica w spalaniu jest niewielka w stosunku do najmniejszego HEMI.
Btw. ktoś kto nie widział jeszcze Challengera na żywo, to informuje, że choc to coupe/GT, to auto jest większe od np. Chryslera 300C/Dodge Challengera, które nota bene są sedanami...jest to full-size w porównaniu do Camaro, czy Mustanga, a full-size to największa kategoria auta osobowego w USA! Full-size to też np. Suburban, Hummer H2, Ram 1500 wzwyż...
bo te auta w tym chętnie kupowane kiedyś hammery nie są na nasze wąskie drogi tylko na drogi amłerykańskie.
Jednak jest kasa jest dowartościowanie i pyk hammer na podjezdzie stoi albo inna kabaryna.
Nie mówię ,że wszyscy bo są tacy którzy kupują bo kochają auta w ogóle może też motocykle albo poprostu jakąś markę konkretną.
Mój tata jest posiadaczem Dodge Charger 2014 ale zawsze Marzył być posiadaczem Challenger (jeździł już bo jego kolega miał ale mu go ukradli) i mam nadzieję że kiedyś mu go z prezentuje na urodziny
Dla tego się kocha auta amerykańskie że są szczególne i wyjadkowe
Piękny chce go:-), "ile i dlaczego tak drogo:-)?"
Drogo bo mega samochód ale racja drogo 😪
Brat kupił właśnie z USA z naprawą wyszło 50k lub mniej no licząc części bo naprawiał go brat a tata lakiernik mega jest oczywiście 3.6 V6 2015 mieliśmy brać Camaro lub mustanga 3.7/3.6 ale mało miejsca z tyłu więc wybór padł na challengera bo masa miejsca jest
Czyli opłacało się odkładać 4 lata
Piękno samo w sobie
ja uważam że wykończenie jest świetne i nawet w autach niemieckich nie ma lepiej
Dla mnie Challenger hellcat jest obecnie najpiękniejszym samochodem wyprodukowanym po 2000 roku a Dodge Charger 68' w moim osobistym rankingu jest na pierwszym miejscu tuż przed Challengerem 71' i Mazda RX3 71'
Kurła, ponad połowa baku, a komputer pokazuje zasięg 209km xD
Bo u niego pojemność baku to 30L :)
Gdyby budowano do dziś Polskiego Fiata 125p to chyba tak by wyglądał.
Nie wiem jak bo nie mam i pewnie nie będę miał, ale samochód przechuj i jeździłbym :)
Zrobiłem 5 tys km mustangiem i 5 tys km Challengerem po zachodnich stanach USA i też marzy mi się Challenger na własność. Najlepszy muscle car moim zdaniem. Niby V6 ale 6.1s do 100 udało się zrobić ;) takie hellcaty dopiero się muszą odpychać 😳
Zaskakuje mnie jedna rzecz?!!!
Wielki ladunek troche tajonej radosci ze::
Silnik ok ale zdziwienie
Skreca ale nie bardzo!!
Na tor sie nie nadaje!!
Plastik twardy
Pali duzo!!
Ludzie!!!
To jest auto dla amerykanow!!
1 galon benzyny prawie 4 litry
Kosztuje 2,50 $
Nikt nie jezdzi nim na torze
To auto kosztuje okolo 23000 $
Hydraulik chce za dniowke 300$
Czyli za cztery miesiace pracy. Ma takie auto
Tył mi sie zabardzo nie podoba ale bardziej przód mi sie podoba ale w sumie chętnie bym jezdził na co dzien :D
Ta przednia rejestracja wszystko psuje :c
Własnie chciałem napisać, że trochę nie za bardzo wypośrodkował... ;)))
WC trzydzieste pierwsze
@@panx8160
Jak mogli ! Ci urzędasy dać taka tablicę takiej furze?
A właściciel dlaczego się na nią zgodził ?
O zgrozo! Jak to wygląda! 😀
Trzydziesty pierwszy kibel w odcieni bieli 😂
I ta tablica tak jak gdyby na szybko przykrecona nie wysirodkowana 😂😀, lepiej jak by miał tylko jedna z tyłu na zderzaku bo przednia robi tylko bałagan 😀
Nie mam pytań 😁
Przecież na środku zderzaka jest zagięcie, jak miał to przyczepić na wybrzuszeniu?
Jak to jest mieć Dodge'a challengera? Jak dla mnie frajda niesamowita.
491 491 wyswietlen, satysfakcja +10
Twój ten Challenger?
Hej ma 13 lat i ten challenger to jest moje marzenie
Challenger Scat Pack (6.4) w trybie mieszanym (miasto wieś autostrada) pali 16l/100
jest gorący i to jak
V8 przy spokojnej jeździe wygasza cztery gary i robi się z niego V4. Paląca 11-14/100 na autostradzie.