Nie za mało odcinków tylko za mało wyświetleń filmów i ludzi zainteresowanych . Jest dużo kontentu na yt który jest niezauważony ponieważ algorytm platformy jest do tyłka.
Fajna przygoda, ale dla singla. Ja nie muszę po szerokim szukać świecie tego, co jest bardzo blisko ;-) Dla mnie najpiękniejsze widoki to widok zgrabnego tyłeczka mojej żonki, która kręci przede mną i uśmiechnięta buzia mojego dziecka, które jedzie obok na swoim rowerku...
Nie wiem, może to kwestia nudnej pracy. Ja nie narzekam, jestem strażakiem i kiedy wracam z akcji to czuję się nieźle "sponiewierany". A tu jeszcze trza drwa narąbać, ogródek skopać i żonkę wyobracać, zanim zrobi to ktoś inny ;-) Może trzeba zmienić profesję? A może partnerkę?
Fenomenalne widoki, a zwłaszcza te balony wiszące nad wzgórzami Kapadocji. Mieliście świetny pomysł wybierajac kierunek tej wyprawy!
Cześć, Kapadocja jest niesamowita. Na nas też zrobiła ogromne wrażenie. Pozdro.
Podobało mi się. Mieliście pomysł z tym świętym Graalem. Pogoda też dużo lepsza jak u mnie w Anglii.
Miło nam, że się podobało. Pozdrawiamy.
No super Panowie, gratuluję wspaniałego wypadu.
Dzięki 😀
Super film
Cudowny Kraj
To prawda a Kapadocja magiczna. Pozdro!
Za mało odcinków, zdecydowanie za mało.
Dzięki, miło słyszeć, że się podobało. Pozdro.
Nie za mało odcinków tylko za mało wyświetleń filmów i ludzi zainteresowanych . Jest dużo kontentu na yt który jest niezauważony ponieważ algorytm platformy jest do tyłka.
Piękna wyprawa!
Dzięki, szczególnie Kapadocja dobrze się prezentuje w obiektywie. Pozdro.
Dzięki za filmy
Dzięki, że oglądasz. Pozdro.
Fajna przygoda, ale dla singla. Ja nie muszę po szerokim szukać świecie tego, co jest bardzo blisko ;-) Dla mnie najpiękniejsze widoki to widok zgrabnego tyłeczka mojej żonki, która kręci przede mną i uśmiechnięta buzia mojego dziecka, które jedzie obok na swoim rowerku...
Nie jesteśmy singlami a mimo to lubimy takie przygody. Facet potrzebuje się konkretnie "przeciorać". Pozdro
Nie wiem, może to kwestia nudnej pracy. Ja nie narzekam, jestem strażakiem i kiedy wracam z akcji to czuję się nieźle "sponiewierany". A tu jeszcze trza drwa narąbać, ogródek skopać i żonkę wyobracać, zanim zrobi to ktoś inny ;-) Może trzeba zmienić profesję? A może partnerkę?
Kiedy tam kreciliscie?
Wrzesień zeszłego roku.
Szkoda ze juz koniec
Pozdrawiamy, dzięki, że oglądasz.