🚽🛁🧽- Kingston - czyli o toalecie na jachcie morskim.
HTML-код
- Опубликовано: 26 авг 2024
- Jak załatwiamy swoje potrzeby fizjologiczne na jachcie? Za burtę? To trochę niebezpieczne i było w historii żeglarstwa kilka wypadków wypadnięcia za burtę podczas załatwiania "jedyneczki".
Współczesne jachty morskie mają toalety, zwane kingstonami, prysznice i są w miarę autonomiczne. Poza drobnymi niedogodnościami, możemy kąpać się, załatwiać inne nasze potrzeby na jachcie.
Czartery jachtów na całym Świecie - z kapitanem i bez: morka.pl/Czart...
Szkolenia żeglarskie w Chorwacji - morka.pl/produ...
Zachęcamy do udziału w naszych kursach, rejsach i szkoleniach. Oferujemy również czartery jachtów:
morka.pl/
Fajny odcinek,może by pokazać też używanie toalet przenośnych stosowanych na mniejszych łodziach i nie tylko ?
Bardzo dobry pomysł!
Jak tylko trafię gdzieś łódkę z przenośną toaletą nagram taki odcinek!
Dzięki za podrzucenie pomysłu!
Pozdrawiam
Piotr
Pewnie zaraz mi się dostanie, ale co mi tam. 😅
Miałem dosyć długo własną łódkę na ZS i zawsze wrzucałem papierek do kibelka bo nic nie drażni tak jak fetor zużytych papierków zapakowanych do woreczka i wiszących w toalecie.
Wystarczy zastosować kilka zasad:
Przed rozpoczęciem „akcji” trzeba napompować wodę do kibelka, zrobić swoje i zużyty papierek (oczywiście jak najmniejszą ilość) wrzucić do kibelka, odczekać kilka sekund, żeby lekko się namoczył i długo pompować. Warto oczywiście zapompować co najmniej kilkanaście-kilkadziesiąt razy.
Nigdy nie było przypadku, żeby kibelek się zapchał, a pływam dosyć regularnie. Jedyny przypadek zapchania miałem wtedy, gdy do kibelka poleciały kobiece środki higieniczne. Oczywiście zawsze w pierwszy dzień rejsu objaśniam wszystkim co można, a czego nie można wrzucać.
Nie ukrywam, że jestem przygotowany na zapchanie kibelka - długie gumowe rękawice, mini spirala do przepychania rur i podstawowe narzędzia. Ale jeszcze nigdy nie użyłem. Oczywiście znam budowę takiego kibelka i ewentualne odetkanie jest banalnie proste.
Tak że kto co woli - małe prawdopodobieństwo zatkania kibelka, albo fetor zużytych papierków toaletowych, bo jeden wyrzucie zaraz za burtę a drugi zostawi w woreczku.
A ja z doświadczenia powiem, że prawdopodobieństwo zapchania na czarterowym jachcie jest dość spore. Wielokrotnie się babralem w…. wiadomo czym. Jak się w każdym porcie wyrzuca papiery z kosza to fetoru nie ma.
No ale Twoja łódka - Twoje zasady. Moje łódki - moje zasady ;)
Dzięki za głos w dyskusji.
Pozdrawiam
Piotr
A co ze specjalnym papierem do toalet jachtowych czy ktoś już testował ?
Testowałem. Zapycha. Nie tyle same toalety co wylot zbiornika na fekalia.
@@MorkaPl super kanał zrobiliście , bardzo przydatny i duża różnorodność brawo, pozdrawiam
@@w.w.trader1813 - bardzo dziękuję. Pomysłów jeszcze sporo, tylko czasu mało. Śpimy po nocach i robota nam się odkłada :)
Pozdrawiam
Piotr Lewandowski
Dwojka na jachcie to koszmar. Jak schowasz przód to tyl wystaje. Jak usadowisz tył to przód wystaje. A jak juz zajmiesz pozycję i skończysz to papierek do kubła i pompujesz. Więc kibelek na jachcie to porażka. A juz nie daj Boże jak masz niestandardowe wymiary to przezywasz katusze.
Na szczęście coraz większe „porcelany” robią :)
Śmierdząca sprawa 😎
W rzeczy samej :)