Świetny materiał, uważam że za równo grafik, czy front-end developer powinien znać podstawy drugie strony. Dzięki temu, że jestem zarówno webdesigner i developer WordPress, wiem jak projektować by nie tworzyć sobie niepotrzebnej pracy. Dodatkowo potrafię również klientom wytłumaczyć swoją decyzję z praktycznego i finansowego punktu widzenia.
Wszystko zaczyna sie od podstaw. Jak projekt jest dobrze omowiony z klientem i opisany to "dizajner" jest w stanie go dobrze przygotowac i "front" jest w stanie go dobrze przeniesc na kod. Cala reszta to juz kwestia ludzi i tego jak sami pracuja (jak ktos robi na odwal to chocby byl najlepszym akantem/pmem/grafikiem/koderem to i tak na koncu wyjdzie kupa)
Jestem tu nie tylko dla sucharów ;D Bardzo fajny kanał, mam nadzieję, że pojawi się tu sporo tutoriali :) P.S Śmiesznie się ogląda filmik z dźwiękiem odwrotnym do ustawienia mówców... If you know what I mean ;D
No skopałeś, skopałeś ;) Dla takich, jak ja, którym to strasznie przeszkadza, polecam lekko wyciągnąć wtyczkę słuchawek z gniazda - w ten sposób przy odrobinie wyczucia można zmerżować oba kanały ;) A rozmowa super!
Z takich skrajnych przykładów jakie mogę wymienić ze swojej współpracy z designerami, zdarzało mi się trafiać na projekty, w których w wyznaczonej strefie na datę był wpisany dajmy na to "1 maj 2011" zajmujący całą dostępną przestrzeń i opis wielkości fonta... To jest zrozumiałe, że w wywiadzie z Designerem będziemy mieli w końcowym wydźwięku jednostronną opinię :) Niestety poczucie wśród designerów, że nie muszą mieć żadnego pojęcia o tym co dzieje się dalej z ich projektem, a projekt strony internetowej nie różni się wiele od projektowania layoutu do gazety, jest ze wszech miar szkodliwe dla współpracy i dla samego efektu projektu końcowego :( Dobry designer to taki, który nadrobił niewiedzę doświadczeniem (i było to dodatkowym, często wysokim kosztem w projektach w jakich brał udział), albo zna przynajmniej podstawy i złożył w życiu przynajmniej jedną prostą stronę. Zaczynający designerzy nie mają nawet świadomości tego, że font, którego używają musi być też dostępny w wersji webowej. We współpracy na linii frontend - designer, można wymienić naprawdę dużo grzechów obu stron. Przy projektach, które wymagają responsywności (wspomnianym w materiale), brak świadomości tego jak ona działa (czy też przy założeniu stosowania siatki znajomość samej siatki) praktycznie dyskwalifikuje designera z takiego projektu (a przynajmniej powinno stopować jego ambicje). Podobnie jest z wymaganiami WCAG, pod względem czytelności, dopuszczalnej wielkości elementów na stronie i zastosowanie minimalnych kontrastów między tłem a tekstami. To naprawdę nie jest tak, ze można wszystko :D Miałem mało takich przypadków, ale zdarza się, że problemem we współpracy jest już sama różnica charakterów i podejście do działania. Osoby zajmujące się programowaniem z natury są ambitne, lubią naukę i poszerzanie kompetencji wpisują w swoją pracę. W przypadku designerów niestety czasami mamy zamiast tego obrażanie się i urażoną dumę :(
Ja powiem Tobie z perspektywy designera i Ilustratora. Rozwój jest cały czas w każdej dziedzinie i nie wyobrażam sobie że ktoś kto chce być w czołówce branży (jak nie teraz to w przyszłości) nie będzie się rozwijał i doskonalił cały czas. Więc kwestia rozwoju nie tyczy się tej czy innej grupy tylko ogółu. Problem z designerami jest taki że faktycznie niektórzy nie potrafią znieść krytyki, albo muszą się uodpornić. Ja obecnie ucze się frontendu - CSS, JavaScript. Po pierwsze chce sam robić interaktywne projekty i jako że lubię animacje - chce to ogarniać sam i mieć kontrolę nad projektem czy chociazby wspomóc typowego kodującego frontendeva. Wszystko sprowadza się do mindsetu - sądzę że frontendowiec może się nauczyć projektowania i projektant frontendu. Pytanie na jakim poziomie ostatecznie. Nie rozumiem designerów którzy krytykują ludzi od frontendu i uważają że człowiek od kodu nie ma zmysłu estetycznego w takim samym stopniu jak ludzi od kodowania którzy z góry mówią że projektant nie może mieć zdolności analitycznych.
Super wywiad, coraz bardziej przekonujesz do tego, że IT to niekoniecznie hermetyka i niewiadomo co. Pozdrawiam Wojtka i świetną ekipę. Tak trzymaj Roman ;)
Może jakis odcinek o reactcie i fluttererze co o tym sądzisz czy wyprze inne jezyki typu kotlin i swift itp, chciałbym usłyszeć opinie twoją na ten temat :D
Czy Designer tworzy widok po każdej animacji, clicku czy bardziej stara się tworzyć bardziej ogólne layouty? Czyli Frontendowiec musi dojść do porozumienia z Designerem przed wysłaniem czegokolwiek klientowi czy bardziej wszelkie mockupy są przedstawiane bez konsultacji obu stron?
Rozumiem, że odpowiedź „zależy” Cię nie satysfakcjonuje w tym przypadku :D Bywa bardzo różnie i zależy to m.in od designera, od jego umiejętności, od czasu który mu dano na zaprojektowanie, od wymagań klienta, od skomplikowania layoutu i wielu innych rzeczy. Generalnie idealną sytuacją jest ta, w której masz layouty + animacje gotowe do wdrożenia. Zazwyczaj proces projektowania obywa się bez frontendowca, chyba że w kwestiach konsultacji na zasadzie „czy to można zrobić na froncie?”. Ale zazwyczaj designerzy mają spore doświadczenie i wiedzę i nie pytają się o takie rzeczy. A potem to już nasza w tym głowa, żeby działało elegancko ;)
Co jest bardziej możliwe? Designerzy nauczą się front endu czy frontendowcy nauczą się designu? Kto bez kogo dałby sobie radę? Czy może te dwie dziedziny zawsze będą silnie podzielone?
@@helloroman Ja z tych starej daty. :) teraz jest masa fajnych narzędzi do prototypowania, aż kusi wrócić do branży. :) kiedyś jak chciałem zrobić prototyp dla klienta na prezentację, to musiałem posiłkować się css-em z js albo rzeźbić we flashu. :)
Świetny materiał. Teraz poproszę taki wywiad z backendowcem, czyli jak front powinien dogadywać się z backendem :D Pozdr.
Fajny człowiek to i ciekawy wywiad, dzięki sporo się dowiedziałem.
romek, dobra robote robisz, wielki plus za systematycznosc i zapal do dzielenia sie wiedza ;)
Ten obrazek z miniaturki to wygląda jak każda moja strona :3
Świetny materiał, uważam że za równo grafik, czy front-end developer powinien znać podstawy drugie strony. Dzięki temu, że jestem zarówno webdesigner i developer WordPress, wiem jak projektować by nie tworzyć sobie niepotrzebnej pracy. Dodatkowo potrafię również klientom wytłumaczyć swoją decyzję z praktycznego i finansowego punktu widzenia.
Oo hello Roman! lapeczka w górę jak zawsze 😁😎👍
Wiesz co totalny Kozak z ciebie
Przydałby się tak świetny kanał prowadzony właśnie od strony designu!
Tak tylko sugeruję ;)!
:tada:!
Super wywiad, dzięki!
Wszystko zaczyna sie od podstaw. Jak projekt jest dobrze omowiony z klientem i opisany to "dizajner" jest w stanie go dobrze przygotowac i "front" jest w stanie go dobrze przeniesc na kod. Cala reszta to juz kwestia ludzi i tego jak sami pracuja (jak ktos robi na odwal to chocby byl najlepszym akantem/pmem/grafikiem/koderem to i tak na koncu wyjdzie kupa)
Wbilem dopiero dzisiaj, bardzo zajawkowy content :) 3mam kciuki chlopacy xD
Bardzo fajny materiał, jak zwykle :D
Jestem tu nie tylko dla sucharów ;D Bardzo fajny kanał, mam nadzieję, że pojawi się tu sporo tutoriali :)
P.S Śmiesznie się ogląda filmik z dźwiękiem odwrotnym do ustawienia mówców... If you know what I mean ;D
Hej, wieeem 🙈 skopałem dźwięk. Mam nadzieję, że da się to oglądać mimo wszystko. Następnym razem zmerdżuję do mono oba kanały. Dzięki za komentarz!
Nie no nie jest źle, można nawet nie zauważyć ;D Jest lux ;)
Miałem napisać to samo ;D wystarczy zamienić słuchawki w uszach ;P Świetny kanał . Pozdrawiam
No skopałeś, skopałeś ;) Dla takich, jak ja, którym to strasznie przeszkadza, polecam lekko wyciągnąć wtyczkę słuchawek z gniazda - w ten sposób przy odrobinie wyczucia można zmerżować oba kanały ;) A rozmowa super!
Z takich skrajnych przykładów jakie mogę wymienić ze swojej współpracy z designerami, zdarzało mi się trafiać na projekty, w których w wyznaczonej strefie na datę był wpisany dajmy na to "1 maj 2011" zajmujący całą dostępną przestrzeń i opis wielkości fonta...
To jest zrozumiałe, że w wywiadzie z Designerem będziemy mieli w końcowym wydźwięku jednostronną opinię :) Niestety poczucie wśród designerów, że nie muszą mieć żadnego pojęcia o tym co dzieje się dalej z ich projektem, a projekt strony internetowej nie różni się wiele od projektowania layoutu do gazety, jest ze wszech miar szkodliwe dla współpracy i dla samego efektu projektu końcowego :(
Dobry designer to taki, który nadrobił niewiedzę doświadczeniem (i było to dodatkowym, często wysokim kosztem w projektach w jakich brał udział), albo zna przynajmniej podstawy i złożył w życiu przynajmniej jedną prostą stronę.
Zaczynający designerzy nie mają nawet świadomości tego, że font, którego używają musi być też dostępny w wersji webowej. We współpracy na linii frontend - designer, można wymienić naprawdę dużo grzechów obu stron.
Przy projektach, które wymagają responsywności (wspomnianym w materiale), brak świadomości tego jak ona działa (czy też przy założeniu stosowania siatki znajomość samej siatki) praktycznie dyskwalifikuje designera z takiego projektu (a przynajmniej powinno stopować jego ambicje). Podobnie jest z wymaganiami WCAG, pod względem czytelności, dopuszczalnej wielkości elementów na stronie i zastosowanie minimalnych kontrastów między tłem a tekstami. To naprawdę nie jest tak, ze można wszystko :D
Miałem mało takich przypadków, ale zdarza się, że problemem we współpracy jest już sama różnica charakterów i podejście do działania. Osoby zajmujące się programowaniem z natury są ambitne, lubią naukę i poszerzanie kompetencji wpisują w swoją pracę. W przypadku designerów niestety czasami mamy zamiast tego obrażanie się i urażoną dumę :(
Ja powiem Tobie z perspektywy designera i Ilustratora. Rozwój jest cały czas w każdej dziedzinie i nie wyobrażam sobie że ktoś kto chce być w czołówce branży (jak nie teraz to w przyszłości) nie będzie się rozwijał i doskonalił cały czas. Więc kwestia rozwoju nie tyczy się tej czy innej grupy tylko ogółu. Problem z designerami jest taki że faktycznie niektórzy nie potrafią znieść krytyki, albo muszą się uodpornić. Ja obecnie ucze się frontendu - CSS, JavaScript. Po pierwsze chce sam robić interaktywne projekty i jako że lubię animacje - chce to ogarniać sam i mieć kontrolę nad projektem czy chociazby wspomóc typowego kodującego frontendeva. Wszystko sprowadza się do mindsetu - sądzę że frontendowiec może się nauczyć projektowania i projektant frontendu. Pytanie na jakim poziomie ostatecznie. Nie rozumiem designerów którzy krytykują ludzi od frontendu i uważają że człowiek od kodu nie ma zmysłu estetycznego w takim samym stopniu jak ludzi od kodowania którzy z góry mówią że projektant nie może mieć zdolności analitycznych.
Wszystkie linki do prac już nie działają. Wiadomo co jest z Wojtkiem?
Super wywiad, coraz bardziej przekonujesz do tego, że IT to niekoniecznie hermetyka i niewiadomo co. Pozdrawiam Wojtka i świetną ekipę. Tak trzymaj Roman ;)
Ale dziki dźwięk. Gość na prawym uchu a prowadzący na lewym
Roman! Kiedy "Porozmawiajmy o backendzie" ? ;)
Może jakis odcinek o reactcie i fluttererze co o tym sądzisz czy wyprze inne jezyki typu kotlin i swift itp, chciałbym usłyszeć opinie twoją na ten temat :D
Jeśli chodzi o mobilki to żaden ze mnie specjalista, żebym głos zabierał :)
Znowu pierwszy :D
Mikrofony mogłyby być odwrócone, bo oglądając widzę, że np. Adam jest po prawej, a słyszę go w lewej słuchawce :P
swoją drogą czy istnieje alternatywa sketch measure dla adobe xd?
można opublikować design specs
Roman, masz odwrócone kanały audio ;)
shot wiem 🙈 sorki
i tak świetnie się słucha :)
Czy Designer tworzy widok po każdej animacji, clicku czy bardziej stara się tworzyć bardziej ogólne layouty? Czyli Frontendowiec musi dojść do porozumienia z Designerem przed wysłaniem czegokolwiek klientowi czy bardziej wszelkie mockupy są przedstawiane bez konsultacji obu stron?
Rozumiem, że odpowiedź „zależy” Cię nie satysfakcjonuje w tym przypadku :D Bywa bardzo różnie i zależy to m.in od designera, od jego umiejętności, od czasu który mu dano na zaprojektowanie, od wymagań klienta, od skomplikowania layoutu i wielu innych rzeczy. Generalnie idealną sytuacją jest ta, w której masz layouty + animacje gotowe do wdrożenia. Zazwyczaj proces projektowania obywa się bez frontendowca, chyba że w kwestiach konsultacji na zasadzie „czy to można zrobić na froncie?”. Ale zazwyczaj designerzy mają spore doświadczenie i wiedzę i nie pytają się o takie rzeczy. A potem to już nasza w tym głowa, żeby działało elegancko ;)
Jakie jest ulubione zwierze programisty? Kot
Co jest bardziej możliwe? Designerzy nauczą się front endu czy frontendowcy nauczą się designu? Kto bez kogo dałby sobie radę? Czy może te dwie dziedziny zawsze będą silnie podzielone?
kiedyś było nie do pomyślenia żeby doświadczony designer nie znał CSSa.
Czy ja wiem, znam wielu designerów „starej daty”, którzy nie musieli się tym posługiwać.
@@helloroman Ja z tych starej daty. :) teraz jest masa fajnych narzędzi do prototypowania, aż kusi wrócić do branży. :)
kiedyś jak chciałem zrobić prototyp dla klienta na prezentację, to musiałem posiłkować się css-em z js albo rzeźbić we flashu. :)
Przez oglądanie twoich vlogów skończyła mi się zgrzewka wody... I co ja teraz będę pił :D
Tomke wode? W piątek?
Hah narazie jeszcze wodę :>
Kiedy frontendowiec czuje się pewny siebie?
Gdy ma GRUNT pod palcami.
W XD sie projektuje xD