Na razie zamrożona, bo siedzę nad poprawioną wersją 1.1 i 1.0 Final, która będzie pomostem pomiędzy 1.0 a 2.0. Do tego scenariusze do innych gier. Nad 2.0 usiądę pewnie na poważnie w 2019. Ale część z napisanych już zadań pobocznych trafi do "czterech Władców Trolli", czyli kampanii dla Runebounda 3. Wpierw jednak wprowadzę tam tryb solo i dedykowany pod niego scenariusz.
Rewelacyjna gra przygodowa. Czwarty raz podchodzę do pierwszego scenariusza z racji nowych osób które zapoznaję z tą grą i ciągle jestem podekscytowany rozgrywką. Szczerze polecam.
Ja polecam duży dodatek z nowymi scenariuszami i AI potworów. Lubimy w to grać. Nawet moja młodsza córka lubi i raz dokopała Margathowi (pomściła tatusia który miał mniej szczęścia)
Mam ją prawie od roku i znudziła mi się po trzeciej rozgrywce. Zarówno mnie jak i moim znajomym zdaje się, że gra po drugim akcie zamienia się w pewnym sensie w kooperację, bo jak Margath dojdzie do miasta to wszyscy dostajemy w dupę. Dlatego też zaczynaliśmy się wspierać i dopingować nawzajem aby smoka sklepać. Król nieumarłych nie podobał mi się od samego początku.
Mi osobiście bardzo się podoba system walki ze względu na to, że wprowadza trochę strategicznego myślenia. Do tego nie tylko bohater, ale i potwór mają swoje umiejętności nie tylko bierne ale i aktywowane. Świetna sprawa :)
Żetony dobrze się obracają i nie niszczą (trza umieć rzucać:P). A męczę je już od roku i ślady zużycia są znikome. Chyba najlepsza przygodówka fantasy w jaką grałem, a mam ich trochę (Talisman, Descent, Mistfall, MageKnight itp.)
Jeżeli chodzi o zarzut żucania żetonami które można wyczuć w dłoni i do tego się niszczą to oczywistą odpowiedzią jest użycie kubków-nie wyobrażam sobie inaczej grać..
+Dariusz B spośród wydanych po polsku, na pewno tak. Niestety w Polsce niewiele gier przygodowych jest wydawanych i wiele dobrych tytułów ucieka graczom. Obecnie panuje trend na małe, lekkie i tanie gry co nie wróży dobrze bardziej skomplikowanym, droższym, większym przygodówkom 😉
Witam, powie mi ktos dlaczego wstrzymali sprzedaz tej gry? Jedynie skad moge ją dostac to z rynku wtórnego co mi niezbyt sie podoba, wolalbym nowa bo bardzo mnie zaciekawila
Uważam że gra ma dość mało kamponentów za tą cenę, szczegółnie w porównaniu do descenta cena prawie taka sama a w descencie masz 40 figurek zamiast 6. Tak naprawdę Runebound ma jedynie dużo kart, ale nie uważam że to rekompesuje cenę 250 zł, talisman za ok. 170(przy dobrej okazji 150) ma podobną ilość komponentów(poza figurkami tych ma 2 razy więcej) :/
Jak się odniesiecie do innych gier tego typy? RB zawsze był porównywany do Talizmana. Są jeszcze jakieś gry tego typu (nazwijmy to przygodowe) czy Runebound jest obecnie najlepszy w tym gautnku? (Nie chodzi mi o gry typu descent) dzięki za opinie!
+Paweł Talizman i Runebound są porównywane do siebie chyba tylko ze względu na klimat fantasy, bo to zupełnie inne gry. Co do gier przygodowych to niestety posucha na rynku. Ciekawa propozycja jest polskie Stworze 😀
Można było tak wiele powiedzieć o tej grze.. Po łebkach to zrobiliście tym razem, nie licząc zasad. A w ogóle to trzeba umieć rzucać tymi żetonami. Pomaklać we w miarę luźnej garści, złapać i rzucić spodem dłoni w dół - od siebie, żeby się jeszcze potencjalnie poobracały w powietrzu. Losowość gwarantowana. Warto je też zamknąć w kapslach numizmatycznych.
Grałem w 2ed. I poruszanie się lepsze niż w grze od GW ale walka ... meh, widzę że w 3ed. walka trochę lepiej ale nie mogli kostek dodać zamiast żetonów
Dwie różne gry. Descent to skirmish, masz drużynę i zadanie do wykonania, Runebound to Talisman na sterydach. Która lepsza? Dla mnie Descent (2nd ed), Runbound pomimo tych wszystkich gadżetów w grze jest strasznie nudny a jak mam walczyć to już kompletnie mi się odechciewa. Zagrać warto bo może akurat podpasi ;)
niestety, zostaje allegro, ale tam ceny kosmiczne - nawet po 290 zł. Na plus, że wydawca potiwerdził już dodruk w 2018 roku. Pisałem do wydawcy i potwierdzili dodruk w 2018 - 1 lub 2 kwartał.
Linki do wersji EN. Zgadzam się że ceny z kosmosu. Jeszcze nie tak dawno po 190 można było kupić ale pomyślałem że poczekam do świąt i .... wtopa. A może znacie inne tego typu gry z wersją solo za około 200 PLN.
Ja na przykład bardzo chętnie dowiedziałbym się o mahjongu, takim prawdziwym, dla czterech graczy, próbowałem kiedyś ogarnąć ale przyznaję, pewne jej aspekty (liczenie punktów) mnie przerosły. Wciąż uważam mahjong za bardzo klimatyczną i ciekawą propozycję. Polecam anime: Akagi, można tam zobaczyć o co chodzi. Przyznaję, schrzaniłem poprzedni komentarz, nie kojarzę obecnie nic co mogłoby godnie zastąpić pomysł Pana Piotra. Może Wy znacie bardziej popularne, spolszczone i nie omawiane wcześniej na kanale systemy bitewniakowe?
Dzięki za wspomnienie o mnie :) Moje scenariusze do Runebounda 3 pojawią się w 2018. Znajdzie się też kilka do Runebounda 2 :D
Na razie zamrożona, bo siedzę nad poprawioną wersją 1.1 i 1.0 Final, która będzie pomostem pomiędzy 1.0 a 2.0. Do tego scenariusze do innych gier. Nad 2.0 usiądę pewnie na poważnie w 2019. Ale część z napisanych już zadań pobocznych trafi do "czterech Władców Trolli", czyli kampanii dla Runebounda 3. Wpierw jednak wprowadzę tam tryb solo i dedykowany pod niego scenariusz.
Artur Tojza ja również czekam na scenariusze do runebound 3:)
Pierwszy jest już w fazie testów na grupie ludzi wspierającej mnie na Patronite :D Kolejne 4 pojawią się tam do końca lutego.
@@wpajeczejsieci Czy udało się pójść na przód ze scenariuszami?
Paweł Czarnopyś podbijam
Rewelacyjna gra przygodowa. Czwarty raz podchodzę do pierwszego scenariusza z racji nowych osób które zapoznaję z tą grą i ciągle jestem podekscytowany rozgrywką. Szczerze polecam.
Ja polecam duży dodatek z nowymi scenariuszami i AI potworów. Lubimy w to grać. Nawet moja młodsza córka lubi i raz dokopała Margathowi (pomściła tatusia który miał mniej szczęścia)
Tomasz Słupek ile lat córka?
Krzysztof Sokół 7 :)
Gwoli wyjaśnienia w 8:53 można było oczywiście uderzyć również za 4 :)
Mam ją prawie od roku i znudziła mi się po trzeciej rozgrywce. Zarówno mnie jak i moim znajomym zdaje się, że gra po drugim akcie zamienia się w pewnym sensie w kooperację, bo jak Margath dojdzie do miasta to wszyscy dostajemy w dupę. Dlatego też zaczynaliśmy się wspierać i dopingować nawzajem aby smoka sklepać. Król nieumarłych nie podobał mi się od samego początku.
Przypominają mi się stare czasy gdy grałem w nią z moimi starszymi braćmi. ☺
Mi osobiście bardzo się podoba system walki ze względu na to, że wprowadza trochę strategicznego myślenia. Do tego nie tylko bohater, ale i potwór mają swoje umiejętności nie tylko bierne ale i aktywowane. Świetna sprawa :)
Przybywam z przyszłości by zobaczyć jaki Piotrek był piękny i młody!
Planuje zakupic ‚Runebound’ tak wiec dzieki za recenzje Piotrek. Prosilbym jeszcze o recenzje ‚Imperium Atakuje’ w twoim wykonaniu. Pozdrawiam.
Imperium Atakuje będzie ogrywane i prowadzone przez Carlosa od stycznia i jak się spodoba przejdzie w serie :)
GameTrollTV ok, super 👌
Żetony dobrze się obracają i nie niszczą (trza umieć rzucać:P). A męczę je już od roku i ślady zużycia są znikome. Chyba najlepsza przygodówka fantasy w jaką grałem, a mam ich trochę (Talisman, Descent, Mistfall, MageKnight itp.)
Jest chęć w narodzie. Zapodaj bitewniaka w świecie Terrinoth. "Przygoda przygoda..." ruclips.net/video/0teIPHzlRpA/видео.html
Jeżeli chodzi o zarzut żucania żetonami które można wyczuć w dłoni i do tego się niszczą to oczywistą odpowiedzią jest użycie kubków-nie wyobrażam sobie inaczej grać..
Piotrek mógłbyś się ruszyć bo przez rzękę to właśnie trzeba wodę.
Recenzja RuneWars Wydanie poprawione z zasadami bardzo mile widziane.
Może nagralibyście jakiś gameplay z decenta kilkuczęściowy, tak w 4 osoby
Bardzo dobra gra i obecnie najlepsza przygòdowka jaka jest na rynku
+Dariusz B spośród wydanych po polsku, na pewno tak. Niestety w Polsce niewiele gier przygodowych jest wydawanych i wiele dobrych tytułów ucieka graczom. Obecnie panuje trend na małe, lekkie i tanie gry co nie wróży dobrze bardziej skomplikowanym, droższym, większym przygodówkom 😉
@@gametrolltv Jakie po tym czasie polecasz Piotrek? Mam Mage Knight oraz Gloomhaven i szukam czegoś lżejszego podobnego właśnie do Runebound.
A która gra drogi Piotrku podoba ci się bardziej: runebound czy descent?
+Agnieszka Gumowska Hmmm....chyba jednak Descent... 😀
:P
Witam, powie mi ktos dlaczego wstrzymali sprzedaz tej gry?
Jedynie skad moge ją dostac to z rynku wtórnego co mi niezbyt sie podoba, wolalbym nowa bo bardzo mnie zaciekawila
Tak!!
Artur Tojza, czy scenariusze już gotowe??
Dzięki za recenzje
Uważam że gra ma dość mało kamponentów za tą cenę, szczegółnie w porównaniu do descenta cena prawie taka sama a w descencie masz 40 figurek zamiast 6. Tak naprawdę Runebound ma jedynie dużo kart, ale nie uważam że to rekompesuje cenę 250 zł, talisman za ok. 170(przy dobrej okazji 150) ma podobną ilość komponentów(poza figurkami tych ma 2 razy więcej) :/
Kiedy zrobisz filmik z nowej edycji talismana? :)
Jak się odniesiecie do innych gier tego typy? RB zawsze był porównywany do Talizmana. Są jeszcze jakieś gry tego typu (nazwijmy to przygodowe) czy Runebound jest obecnie najlepszy w tym gautnku? (Nie chodzi mi o gry typu descent) dzięki za opinie!
+Paweł Talizman i Runebound są porównywane do siebie chyba tylko ze względu na klimat fantasy, bo to zupełnie inne gry. Co do gier przygodowych to niestety posucha na rynku. Ciekawa propozycja jest polskie Stworze 😀
jeszcze jest Relic, coś między T a R3
czy tylko mi ta gra kojarzy się z heroes 3 :D
Można było tak wiele powiedzieć o tej grze.. Po łebkach to zrobiliście tym razem, nie licząc zasad.
A w ogóle to trzeba umieć rzucać tymi żetonami. Pomaklać we w miarę luźnej garści, złapać i rzucić spodem dłoni w dół - od siebie, żeby się jeszcze potencjalnie poobracały w powietrzu. Losowość gwarantowana. Warto je też zamknąć w kapslach numizmatycznych.
Wolę jednak system kostek z R2. Natomiast tutaj mogli dać K4 zamiast żetonu.
luźna garść... :D
W życiu, rozkmina jaką wydobywa się z systemu żetonów to chyba najlepszy element R3ed :)
Coś takiego: allegro.pl/kapsle-do-monet-29-5-mm-100-szt-na-monety-i5158946586.html
Tu też zapytam..:) Descent czy Runebound?? Bo stoję przed wyborem a jednak 250pln to sporo złota...
Tomasz Krawczyk w mojej opinii wygrywa Descent 😀
GameTrollTV trudno nie wierzyć tak zacnemu recenzentowi... żona mnie zabije:)
Runebound talisman czy descent
na pierwszą grę doradzałbym runbound a jeśli masz już jakieś doświadczenie z tego typu grami to descent
Grałem w 2ed. I poruszanie się lepsze niż w grze od GW ale walka ... meh, widzę że w 3ed. walka trochę lepiej ale nie mogli kostek dodać zamiast żetonów
To która gra jest lepsza: descent czy runebounde?
talisman ;D
Dwie różne gry. Descent to skirmish, masz drużynę i zadanie do wykonania, Runebound to Talisman na sterydach. Która lepsza? Dla mnie Descent (2nd ed), Runbound pomimo tych wszystkich gadżetów w grze jest strasznie nudny a jak mam walczyć to już kompletnie mi się odechciewa. Zagrać warto bo może akurat podpasi ;)
Dziękuje. Bardzo mi pomogłeś.
Wersja bitewniakowa to runewars?
Przecież żetony można mieszać w kubku, co rozwiązuje problem.
To już jest nie do dostania T-T
Szkoda że nigdzie nie można jej kupić. Magazyny puste.
tutaj jest www.powergames.pl/powergames/strategiczne/441-runebound-3rd-edition-trzecia-edycja.html?
www.planszomania.pl/przygodowe/9410/Runebound-(Third-Edition).html
niestety, zostaje allegro, ale tam ceny kosmiczne - nawet po 290 zł. Na plus, że wydawca potiwerdził już dodruk w 2018 roku. Pisałem do wydawcy i potwierdzili dodruk w 2018 - 1 lub 2 kwartał.
Linki do wersji EN. Zgadzam się że ceny z kosmosu. Jeszcze nie tak dawno po 190 można było kupić ale pomyślałem że poczekam do świąt i .... wtopa. A może znacie inne tego typu gry z wersją solo za około 200 PLN.
w porownaniu do talismana ze wszystkimi dodatkami ta gra wyglada ubogo
nie, jest masa innych ciekawych pozycji
No to piszemy pełny komentarz, żeby widzowie mogli skorzystać :)
Bardzo byś mnie ucieszył recenzja/opisem runewars miniature game.
Ja na przykład bardzo chętnie dowiedziałbym się o mahjongu, takim prawdziwym, dla czterech graczy, próbowałem kiedyś ogarnąć ale przyznaję, pewne jej aspekty (liczenie punktów) mnie przerosły. Wciąż uważam mahjong za bardzo klimatyczną i ciekawą propozycję. Polecam anime: Akagi, można tam zobaczyć o co chodzi.
Przyznaję, schrzaniłem poprzedni komentarz, nie kojarzę obecnie nic co mogłoby godnie zastąpić pomysł Pana Piotra. Może Wy znacie bardziej popularne, spolszczone i nie omawiane wcześniej na kanale systemy bitewniakowe?