Tylko Stihl! Mam kosę stihla od 8-9 lat kosi co rok bardzo dużo około 60 ha myślę na rok w geście dużej wielkości i nadal działa jak nówka a psuje się naprawdę rzadko. Mam też piłę Stihl od 16 lat z dużym przebiegiem i też rzadko kiedy awaria i pięknie pracuje jej poprzedniczka to też jakiś stary Stihl który odstawiliśmy ze względu na ciężar. Wszystko było brane nowe nierzadko troszkę katowane i jak najbardziej mogę polecić tę markę nawet jak się coś sierdoli można naładować na każdym rogu a hińszczyzny nikt nie hce ładować. Tylko nie trzeba oszczędzać na oleju musi być że stihla . Majątku nie kosztuje leje go od nowości i silniki wszędzie nienaruszone a jak somsiad zaczął lać jakiś tańszy na litrze o całe 15 zł to po 3 litrach takiego oleju i 45 zł oszczędności silnik poszedl i na gwarancji mu nie przyjęli bo lał zły olej. Żyłka też nie może być za gruba i musi być nuż wtedy Stihl przetrwa długie lats
Już się tłumaczę skąd te 60 ja bo mnie wielka fala hejtu spotkała . Zajmuje się po części sądownictwem i mam 4 ha malin 2 wiosennych i 2 letnich w starym sądownictwie czyli wąskie przejścia że ciągnik nie wjedzie. Przejścia w wiosennyh koszę około 4-5 razy co daje 8-10 ha a w jesiennych około 6 co daje 12 ha . Mam spory plac (z wiatami na tytoń itp ) około 1 ha który rocznie koszę 4 razy co daje4 ha . Mam jeszcze sąd orzechowy jabłoniowy i zioła wszystkiego że 3 ha co też po kilka razy koszę co daje z 10 ha i działkę młodego lasku 1ha kilka razy . Wychodzi 30 kilka ha co kosimy to na zmianę w 2 osoby . Pożyczam też kosę cioci która ma 3 ha malin i troszkę sądów i kosi to wszystko po kilka razy. No faktycznie po głębszej kalkulacji wyjdzie z 50 ha ale to też grubo.
Ja mam stihla fs87 i złego słowa o nim nie powiem. Pracuję nim już kilka lat bez awarii. Olej do paliwa leje oryginalny i nic tylko smarować i kosić. Polecam bardzo stihla dużo lepszy od husqvarna.
Polecam Dolmar ms 430 u mnie pracuje już 12 sezon . Nigdy nie było z nią najmniejszych problemów . Silnik japoński przez 12 lat nawet nie wymagał regulacji obrotów . Maszyna na całe zycie
Polecam zrobić taki silnik do łódka jak mają w Indiach czy gdzieś, taki że śruba jest na właśnie takim pałąku i wprowadza się ją do wody, fajnie taka łódka pływa
powiedz szczerze jaki smar używałeś zwykły czy przekładni kątowych ? co chcesz od tej kosy zmienić było przekładnię kątową dokręcić silnik można było dalej ją użytkować powiem szczerze nikt Ci nie pożyczy nawet grabek
Dobrze piszesz. Wystarczyło wymienić przekładnię kątową i dokręcić silnik. Zapewne przekładnia nie smarowana w ogóle lub niewłaściwym smarem. A przez to wiązanie żyłki to teraz jeszcze wałek napędu do wymiany. Nad zakupem nowej to bym się zastanawiał gdy silnik ulegnie zatarciu, ale i w takim przypadku warto czasem ratować.
KOSA SPALINOWA DEMON RQ580 na domowy użytek wystarczy, u mnie parę lat chodzi bezawaryjnie, poleciłem ją znajomemu i jest z niej zadowolony, a kosa kosztuje tylko 350 zł na portalach aukcyjnych
z japońskich to shindaiwa dobrze się spisuje w praktyce.przynajmniej te sprzed kilku lat.mało palą,mają dobry stosunek mocy do masy nie psują się i w miare cicho chodzą.a jak nie to tylko stihl
Kup chińczyka i złóż z dwóch jedną. Aby noe kupuj żadnych Japończyków. Sa to kosy na krotki czas. Rozpada sie na czynniki pierwsze po gwarancji odrazu (co ciekawe jak oni to wyliczają). Jak dla mnie to jedyne marki to właśnie Hq i Stihl. Dokładnie polecam model 545. Taki wlasnie posiadam.
Mam kosę kawasaki już jakieś 8 lat i koszę nią naprawdę ładny kawałek trawy rocznie jak narazie nie miałem żadnej awarii także nie uogólniaj co prawda kosztowała około 1.5k.
Mam to co trzeba do naprawy tej koski. Nie wiem dokładnie z jakiej jest to kosy, ale przypuszczam, że również z jakiejś huqvarny tyle, że starszej lub jakiegoś sthila. Sprzedam za 30 zł + koszty wysyłki
Witaj kolego sympatyczny, w jakim programie obrabiasz czy też robisz filmiki bo ja to w tym temacie to jestem laik a tyle bym ponagrywał ;) bo ja to jak nagrywam to aparat i ciągła sesja, a tak by coś poobrabiał a mam dużo ciekawostek takich ;) Pozdrawiam
Dzieki Jarek pobawie sie następnym razem w tym programie co mówisz a ja to jeszcze mam tyle roboty przed żniwami że nie wiem w co włożyć ręce Pozdrawiam :)
Tata ma stile i nie narzeka. Mielysm makite ale po roku czasu padla a sztila mamy jusz 5 lat i tylko lejemy kosimy i zmienamy szylke polecam ogulnie sthile
przyjacielu mam to robić ale nie mam silnika. bierzesz alternator zaprzęgasz do niego silnik po długości na jakiejś niewielkiej konstrukcji i masz super szybki prostownik awaryjny jak ci aku zdechnie to odpalasz na obroty i palisz fure. Najlepiej po mieście w zimie pojeździć połowa aut nie pali więc za przysłowiową flachę odpalasz furki ludziom a flaszeczki na wesele jak znalazł.
Polecam htila kombi kosa modułowa silnik ten sam a konicówki się zmienia dmuchawa kosa podcinarka krzewów pił na wsiegniku i inne a silinik lepiej kupić najmocniejszy bo bedzie do wszstkiego ☺polecam
Jarek teraz spoko kosa w dobrej cenie i moc około 1.8 km to Sthil fs89. Z trójzębem kompatybilna i do koszenia samemu działki 18 arów jest idealna. Bo u mnie rok temu sama kosiła taką działkę
Kurde może mało popularna firma Ale ole mac robi mega dobre kosy.Od 10 lat mam moja może nie jest najnowsza Ale bardzo dobrze kosi.Silnik zajebisty polecam
@@mateuszplebanczyk6004 Czeska marka Heht- kosiarka spalinowa z eleminatorem drgań 1000zł. Mają nawet spalinowe myjki ciśnieniowe i elektronarzędzia. Szelki do kosy spalinowej wszędzie mają tą pianke co plecaki, a sposobów regulacji jest 5. Sthil to gówno kiedyś to robili sprzęty.
w lesie przerabiam już 3 generacje stihl FS 460- nigdy zadnych problemow, kosy pracują 8-10h dziennie, na ciężkich uprawach leśnych i nie wyobrażam sobie innego sprzętu.
Dlaczego zniszczyłeś sprawną kosę? Taka przekładnia to część wymienna, aż przykro patrzeć na to. No ale stało się, więc od siebie moge polecić kose John Gardner, chińczyk, ale za 350zł masz kose, 3 głowice na żyłek, 2 noże, szelki, nauszniki i maskę. Sama kosa ma pojemność 49ccm, jest naprawdę mocna i myślę że spokojnie by wystarczyła na Twoje potrzeby.
Moja kosa gdyby się w ten sposób popsuła zrobiłbym z niej mały agregat. Silnik alternator akumulator i przetwornica. I w razie czego awaryjne zasilanie można mieć ;)
Nasza Polska jest dobra Demon jest bardzo dobra za 350 zł masz chyba 5.2 koni. Bardzo dobra nie zawodna a jeśli już coś się zepsuje to za groszę sobie to naprawisz. PS gdybyś nie skrzywił sztycy to ta częś która łaczy sztycę z nożem jest wymienialna ;)
Mac callister 3.0 silnik 8 żyłek polecam już 8 lat koszę i polecam A co do silnika to miałem podobna sytuacje lecz tata z niego zrobił pąpe do deszczówki
Jarek dlaczego samej sztycy nie kupiłeś na allegro albo w serwisie kosiarek taniej by to wyszło niż nową kategorię szkoda bo huzwarna jednak najlepsza niż jakąś japońska ale z innego filmiku wiem że kupiłeś już nową ale zawsze możesz dokupić ta sama sztycę i mieć dwie a jak nie i nie będziesz miał pomysłu to chętnie odkupie
Kosa Bass Polska 300zł dobra . A jak nie no to Stihl FS 38 - 600 zł Ale kosa Bass Polska jest dobrą kosą dużo ludzi ją kupuje i poleca części są do niej bardzo tanie oczywiście w cenie 300 zł masz kask tarcze dużo akcesorii w tej cenie No i gwarancja 2 lata producenta.
Ja polecam Ci husqvarne mam użytkuje ją już 3 lata a kupiłem używaną 2 letnią i po zimie od pierwszego strzała odpala a ogólnie jak jest podłączona pod nią tarcza i uderz w drzewo to kiedyś mnie odrzuciło na dwa metry więc moc ma
ja bym wziął ten silnik od tej kosy ale za darmo to też zależy od tego czy silnik jest jeszcze dobry czy do wyrzucenia moim zdaniem jest to dobry silnik który nadał by się do agregatu prądo twórczego
Śmiało mogę polecić NAC była tania w zakupie a mam ją od ok 8 lat a jako że nie lubię kosić żyłką bo za szybko jej ubywa w tej mojej puszczy, strasznie strzela trawą i kamieniami na wystkie strony i spotkanie plastikowej głowicy z czymś twardym schowanym w zaroślach kończyło się jej pęknięciem to starłem już nią 2 nóż a co do usterek to guma na pompce paliwa popękała koszt chyba z 20zl
A wystarczyło kupić przekładnie za 50 zł ....
Właśnie xd
No właśnie
Nom
Q111a0
@@juzektoja2397 ,z
Jarek wkładaj ten silnik do roweru kto zaś?
Dobry pomysł
3:00 rozbawił mnie ten tekst
Tylko Stihl!
Mam kosę stihla od 8-9 lat kosi co rok bardzo dużo około 60 ha myślę na rok w geście dużej wielkości i nadal działa jak nówka a psuje się naprawdę rzadko.
Mam też piłę Stihl od 16 lat z dużym przebiegiem i też rzadko kiedy awaria i pięknie pracuje jej poprzedniczka to też jakiś stary Stihl który odstawiliśmy ze względu na ciężar.
Wszystko było brane nowe nierzadko troszkę katowane i jak najbardziej mogę polecić tę markę nawet jak się coś sierdoli można naładować na każdym rogu a hińszczyzny nikt nie hce ładować.
Tylko nie trzeba oszczędzać na oleju musi być że stihla .
Majątku nie kosztuje leje go od nowości i silniki wszędzie nienaruszone a jak somsiad zaczął lać jakiś tańszy na litrze o całe 15 zł to po 3 litrach takiego oleju i 45 zł oszczędności silnik poszedl i na gwarancji mu nie przyjęli bo lał zły olej.
Żyłka też nie może być za gruba i musi być nuż wtedy Stihl przetrwa długie lats
3p draiwer 60 ha w rok w łeb się puknij
Pan Śmietanka To samo pomyślałem.
Wiesz ile to jest 60 ha? Obrzydło by ci się to kosić rotacyjną.
Chyba że 60 hektarów w ciągu roku jak z 10 razy kosi w ciągu 12 miesięcy to wyjdzie 60 arów ale i tak przesada
Już się tłumaczę skąd te 60 ja bo mnie wielka fala hejtu spotkała .
Zajmuje się po części sądownictwem i mam 4 ha malin 2 wiosennych i 2 letnich w starym sądownictwie czyli wąskie przejścia że ciągnik nie wjedzie.
Przejścia w wiosennyh koszę około 4-5 razy co daje 8-10 ha a w jesiennych około 6 co daje 12 ha .
Mam spory plac (z wiatami na tytoń itp ) około 1 ha który rocznie koszę 4 razy co daje4 ha .
Mam jeszcze sąd orzechowy jabłoniowy i zioła wszystkiego że 3 ha co też po kilka razy koszę co daje z 10 ha i działkę młodego lasku 1ha kilka razy . Wychodzi 30 kilka ha co kosimy to na zmianę w 2 osoby .
Pożyczam też kosę cioci która ma 3 ha malin i troszkę sądów i kosi to wszystko po kilka razy.
No faktycznie po głębszej kalkulacji wyjdzie z 50 ha ale to też grubo.
Ja mam stihla fs87 i złego słowa o nim nie powiem. Pracuję nim już kilka lat bez awarii. Olej do paliwa leje oryginalny i nic tylko smarować i kosić. Polecam bardzo stihla dużo lepszy od husqvarna.
Rolnik WLKP masz racje niech kupi stihla pożonna firma na pożonnym stanowisku w h... Lepsza od huski
A nie lepiej dokupić nową przekladnie?
Co ty wiesz o życiu xd
Tyle co trzeba wiem
I
Nie lepiej kupić naklejkę na taczki
MARUYAMA polecam.
japońska
Spróbuj założyć do roweru, może akurat coś z tego wyjdzie :)
Michał Białochleb ta silnik 2 koła i mina wesoła
Ale ty głupi jeateś
Fajny silnik, zamiast kupować całą to kup po prostu ta rurkę z przekładnią - mniejsze koszty
Przestań roskazywąć capie
@@patrykdec1000 pierdol sie chamie
Polecam Dolmar ms 430 u mnie pracuje już 12 sezon . Nigdy nie było z nią najmniejszych problemów . Silnik japoński przez 12 lat nawet nie wymagał regulacji obrotów . Maszyna na całe zycie
Ja polecam sthil mam już ją ponad 10 lat i tylko raz głowice wymieniałem 😀😀
Polecam zrobić taki silnik do łódka jak mają w Indiach czy gdzieś, taki że śruba jest na właśnie takim pałąku i wprowadza się ją do wody, fajnie taka łódka pływa
Wystarczyło wymienić przekładnie kątową.
Jeszcze ta muzyka z sąsiadów =D
powiedz szczerze jaki smar używałeś zwykły czy przekładni kątowych ? co chcesz od tej kosy zmienić było przekładnię kątową dokręcić silnik można było dalej ją użytkować powiem szczerze nikt Ci nie pożyczy nawet grabek
Dobrze piszesz. Wystarczyło wymienić przekładnię kątową i dokręcić silnik. Zapewne przekładnia nie smarowana w ogóle lub niewłaściwym smarem. A przez to wiązanie żyłki to teraz jeszcze wałek napędu do wymiany. Nad zakupem nowej to bym się zastanawiał gdy silnik ulegnie zatarciu, ale i w takim przypadku warto czasem ratować.
jaka moc tej kosy ? było nie ruszać tej rury mam zbędną przekładnię kątową do kosy nac 0.9 konia
Śmigło dokup i elegancki napęd do łodzi
co będziesz jakieś japońskie kupował kup se porządną Stihla kup 3 koniki różne możliwości żyłka,gwiazda itp.
A nie lepiej dokupić przekładnie kątową nową?? To by był koszt od 50 gdzieś do 200 zł (zależy jaka) Szkoda że wygiąłeś tą rurę bo teraz to już lipa
Ogólnie to dobrze kupić jakieś tanie chińczyki jak jest mało do koszenia, bo jak się zepsuje to są części do następnej :D
Jak nowa kosa kosztuje 250 zł
@@kubusxdd4474 a cały komplet cylinder z tłokiem pierścionkami 30zł
KOSA SPALINOWA DEMON RQ580 na domowy użytek wystarczy, u mnie parę lat chodzi bezawaryjnie, poleciłem ją znajomemu i jest z niej zadowolony, a kosa kosztuje tylko 350 zł na portalach aukcyjnych
Ja tam kupiłem chinczyka, "DEMON" niby 5km ale jak jest nawet te 2.5-3 to daje rade a jak siĘ coś zepsuje to częsci jest multum. polecam.
3:41 Jarek i jego BHP, szlifierka włączona, a on nogą próbuje zdjąć
Ja osobiście polecam Kawasaki kbh 45, już 7 lat nią kosze w sadzie, ogrodzie czy nad stawem i zero awarii. :)
Wszystko było do naprawy.Ty jeszcze bardziej popsułeś
Wypierdalaj
Jak ty piszesz kuuurr capie
z japońskich to shindaiwa dobrze się spisuje w praktyce.przynajmniej te sprzed kilku lat.mało palą,mają dobry stosunek mocy do masy nie psują się i w miare cicho chodzą.a jak nie to tylko stihl
Mam kosę spalinową Partnera, osobiście polecam ma 7lat a rocznie kosi ok 30-40 hektarów
Jak ja lubię ten kanał ;)
Witam jaki to model kosy jest Jarekogarek 1986 to 125 r czy 128 r
Kup chińczyka i złóż z dwóch jedną. Aby noe kupuj żadnych Japończyków. Sa to kosy na krotki czas. Rozpada sie na czynniki pierwsze po gwarancji odrazu (co ciekawe jak oni to wyliczają). Jak dla mnie to jedyne marki to właśnie Hq i Stihl. Dokładnie polecam model 545. Taki wlasnie posiadam.
Japońskie są chwalone przez ludzi co mają do podkoszenia rabatki ogródka co najwyżej. 545 rx to jest maszyna do wszystkiego.
A patrząc na ludzi co robią przy drogach to dominuje właśnie stihl i Hq
Dziadek miał kose nac poszesł droge do pola kosić i dup poszło
Mam kosę kawasaki już jakieś 8 lat i koszę nią naprawdę ładny kawałek trawy rocznie jak narazie nie miałem żadnej awarii także nie uogólniaj co prawda kosztowała około 1.5k.
Michał 1we zgadza się nie sprecyzowalem . Hondy kawasaki itp te bardziej znane sa polecane. Mowie glownie o oleo mac shindaiwa echo.
Mam to co trzeba do naprawy tej koski. Nie wiem dokładnie z jakiej jest to kosy, ale przypuszczam, że również z jakiejś huqvarny tyle, że starszej lub jakiegoś sthila. Sprzedam za 30 zł + koszty wysyłki
Ja też mam Huswarne i nic mi się nie dzieje
Ja bym polecała kupić nową Huswarne
Silnik idealny do łódki, na koncu tej rurki gdy byla prosta zamontować śrubę i mozna pływać. Po amazonce pływają takimi wynalazkami
Jarek ja jestem zadowalony z kosy spalibiwej go on 3 km i kosztuje okolo 400 zł przynajmniej w zeszlym roku polecam goroco i pozdrawiam
Witam jaki to jest model Husgvarny
Witaj kolego sympatyczny, w jakim programie obrabiasz czy też robisz filmiki bo ja to w tym temacie to jestem laik a tyle bym ponagrywał ;) bo ja to jak nagrywam to aparat i ciągła sesja, a tak by coś poobrabiał a mam dużo ciekawostek takich ;) Pozdrawiam
A w Movie Movie Makerze, bo żadnego nie opanowałem na razie, ale będę próbował jak kiedyś będę komputer miał lepszy
Dzieki Jarek pobawie sie następnym razem w tym programie co mówisz a ja to jeszcze mam tyle roboty przed żniwami że nie wiem w co włożyć ręce Pozdrawiam :)
Kosa HONDA z silnikiem czterosuwowym . Cicha i super- łatwy rozruch . Polecam . Około 2 tys zł .
Pozdr
Jaki model kosy?
AgroMat twoja stara
@@zippdriver806przykro mi że masz poniżej 10 lat i nie wiesz co to znaczy kultura, albo się wychowujesz w patologicznej melinie.
Shidaiwa 2 km jest ok już 5 lat bez awarii jedynie środek główce na którą się nawija żyłkę wymieniłem
Tata ma stile i nie narzeka. Mielysm makite ale po roku czasu padla a sztila mamy jusz 5 lat i tylko lejemy kosimy i zmienamy szylke polecam ogulnie sthile
Kubaa Cytryna a ja polecam dla ciebie słownik i wincej myślenia polecam
przyjacielu mam to robić ale nie mam silnika.
bierzesz alternator zaprzęgasz do niego silnik po długości na jakiejś niewielkiej konstrukcji i masz super szybki prostownik awaryjny jak ci aku zdechnie to odpalasz na obroty i palisz fure. Najlepiej po mieście w zimie pojeździć połowa aut nie pali więc za przysłowiową flachę odpalasz furki ludziom a flaszeczki na wesele jak znalazł.
Jarek. 7 lat temu kupony Oleo mac- Sparta 42. Do tej pory zmieniany tylko filtr powietrza i żyłka :D
Po co nową wystarczy kupic wałek razem z głowica tnącą
Polecam htila kombi kosa modułowa silnik ten sam a konicówki się zmienia dmuchawa kosa podcinarka krzewów pił na wsiegniku i inne a silinik lepiej kupić najmocniejszy bo bedzie do wszstkiego ☺polecam
Wystarczyło głowicę z przekładnią kupić około 60zl a można nawet za darmo gdzieś znaleźć a ten odrazu psuje bo naprawą tego nie można nazwać
Jarek teraz spoko kosa w dobrej cenie i moc około 1.8 km to Sthil fs89. Z trójzębem kompatybilna i do koszenia samemu działki 18 arów jest idealna. Bo u mnie rok temu sama kosiła taką działkę
Stihl najlepszy Jarek
Mogłeś nawet dokupić cały kompletny wysięgnik i by szła robota
Jarek do składaka ten silnik będzie jak motor
Kurde może mało popularna firma Ale ole mac robi mega dobre kosy.Od 10 lat mam moja może nie jest najnowsza Ale bardzo dobrze kosi.Silnik zajebisty polecam
Ile silniczek?
Nie rozumiem po co to było psuć? Wystarczyło kupić nowy wałek i przekładnie kątową i by dalej działała
Jak kosy to tylko stihla :D
Nie
Sthil to guwno które ciągle się psuję
Nawet te tańsze są dużo lepsze
@@mateuszplebanczyk6004 Czeska marka Heht- kosiarka spalinowa z eleminatorem drgań 1000zł. Mają nawet spalinowe myjki ciśnieniowe i elektronarzędzia. Szelki do kosy spalinowej wszędzie mają tą pianke co plecaki, a sposobów regulacji jest 5. Sthil to gówno kiedyś to robili sprzęty.
@@AgriHubertTeam NAC też spoko 5lat chodzi nawet nie są części drogie
w lesie przerabiam już 3 generacje stihl FS 460- nigdy zadnych problemow, kosy pracują 8-10h dziennie, na ciężkich uprawach leśnych i nie wyobrażam sobie innego sprzętu.
sthil najlepszy a ile chcesz za silnik?
Ja polecam sthil fs55 na ogród wielki średnią trawe idzie jak dzik :D
oleomac polecam mam ja 10 lat i teraz dopiero zapiekł sie pierscien i dałem do naprawy za naprawe 220 zł a tak to bez rzednego szwanku kosi
Wystarczyło kupić przekładnię, która nie jest zbyt droga
Sprubuj odsprzedać silnik w sklepie Husqvarny lub oddać i dopłacić do nowej kosy
Shindaiwa, jedyny problem to to ze uchwyt jest mało sztywny ale pracuje fajnie
Gdzie mieszkasz bo jestem hętny na silnik
Mam nową pompę podnośnika do c-330. Mogę się zamienić za silnik od wykaszarki
Przekładnia do chińskich kos kosztuje 20 zł. Podejrzewam że dałoby radę ją tu dopasować, zamiast psuć rurę.
Zrób napęd do roweru
Sztila czy naca najlepsza za sześć stówek kupił nóweczke a ze starej napęd do roweru
Dlaczego zniszczyłeś sprawną kosę? Taka przekładnia to część wymienna, aż przykro patrzeć na to. No ale stało się, więc od siebie moge polecić kose John Gardner, chińczyk, ale za 350zł masz kose, 3 głowice na żyłek, 2 noże, szelki, nauszniki i maskę. Sama kosa ma pojemność 49ccm, jest naprawdę mocna i myślę że spokojnie by wystarczyła na Twoje potrzeby.
A co powiecie o kosach marki Hecht? Warto?
Jak już nową japońską kose brać to zdecydowanie polecam echo
Stihl najlepsza kosą mam już 2 lata i nadal tak samo kosi działa.
Stihl fs 160 ma 25 lat i zadnej awari lub (fs310 3 lata posiadam ) tak samo jak najabardziej polec pracują po 7 godz i nic się nie dzieje
Moja kosa gdyby się w ten sposób popsuła zrobiłbym z niej mały agregat. Silnik alternator akumulator i przetwornica. I w razie czego awaryjne zasilanie można mieć ;)
Nasza Polska jest dobra Demon jest bardzo dobra za 350 zł masz chyba 5.2 koni. Bardzo dobra nie zawodna a jeśli już coś się zepsuje to za groszę sobie to naprawisz. PS gdybyś nie skrzywił sztycy to ta częś która łaczy sztycę z nożem jest wymienialna ;)
Za ile pan by sprzedał ten silnik ?
Czemu jest taki ekran rozmarzony
Mac callister 3.0 silnik 8 żyłek polecam już 8 lat koszę i polecam
A co do silnika to miałem podobna sytuacje lecz tata z niego zrobił pąpe do deszczówki
Proponuję kupić Stihla. Raz więcej zainwestujesz i przy odpowiednim użytkowaniu spokojnie pochodzi nawet kilkanaście lat.
Jaro a czy da rady zrobić z niego zwykła kosiarę ????
Jak byś nie wygiął rury to by wystarczyło kupić samą przekładnie i by dalej działało.
Jaki model tej kosy?
Polecam Stihll lub oleo mac
Można odkupić ten silnik
Siema. Prowadzimy Zakład Usług Leśnych od 18 lat i kiedys husqi dawały rade, a teraz tylko sthil. Mamy 5 kos i dają radę.
Stihl FS131 Ci wystarczy. My używamy FS260 i FS360.
A nielepiej kupić nowy ten kij?
Jarek dlaczego samej sztycy nie kupiłeś na allegro albo w serwisie kosiarek taniej by to wyszło niż nową kategorię szkoda bo huzwarna jednak najlepsza niż jakąś japońska ale z innego filmiku wiem że kupiłeś już nową ale zawsze możesz dokupić ta sama sztycę i mieć dwie a jak nie i nie będziesz miał pomysłu to chętnie odkupie
Ja mam sthila fs250 kupiłem używanaą za 900zl chodzi dwa lata jak szatan
Załóż ten silnik do roweru. u mnie okolicach silniki od pił spalinowych zakładają. Pokombinuj a dasz radę.
Cześć jarekogarek czy pamiętasz może tą przyczepke do traktorka tera wari i czy jeszcze ją posiadasz
Używam jej bo się przydaje czasem do czegoś
Najlepsze włoska
Jeśli podkaszarka to tylko Demon
HUSQVARNA 545RX
4 kosiarki
Ponad 1m trawy
5lat koszą
Nic sie nie dzieje
Jak najbardziej polecam
Oczywiście 1m wysokosci
I najstarsza ma 5lat i nie dawno 4 nowa wleciała
Kosa Bass Polska 300zł dobra . A jak nie no to Stihl FS 38 - 600 zł
Ale kosa Bass Polska jest dobrą kosą dużo ludzi ją kupuje i poleca części są do niej bardzo tanie oczywiście w cenie 300 zł masz kask tarcze dużo akcesorii w tej cenie No i gwarancja 2 lata producenta.
Zaluz na koniec ten trzymak i będzie kosić na tej krzywej rurce
Dokładnie dwa dni temu kupiłem kose NAC ma 3km i super się sprawuje polecam. Jak chcesz mogę podać dokładny model
Jak byś mógł to daj ten model
Sztila kup proszę bo ja taką mam
0:17 Jakby głowica odpadła to jesteś zabity
Polecam kose sthil z rodziny ms, jest dużo mocy, nie rozpada się i kosi jak trzeba. Polecam
Ja polecam Ci husqvarne mam użytkuje ją już 3 lata a kupiłem używaną 2 letnią i po zimie od pierwszego strzała odpala a ogólnie jak jest podłączona pod nią tarcza i uderz w drzewo to kiedyś mnie odrzuciło na dwa metry więc moc ma
Najlepsze kronara
Ja mam stige już 6 lat i nadal nie zawodzi , polecam
ja bym wziął ten silnik od tej kosy ale za darmo to też zależy od tego czy silnik jest jeszcze dobry czy do wyrzucenia
moim zdaniem jest to dobry silnik który nadał by się do agregatu prądo twórczego
Śmiało mogę polecić NAC była tania w zakupie a mam ją od ok 8 lat a jako że nie lubię kosić żyłką bo za szybko jej ubywa w tej mojej puszczy, strasznie strzela trawą i kamieniami na wystkie strony i spotkanie plastikowej głowicy z czymś twardym schowanym w zaroślach kończyło się jej pęknięciem to starłem już nią 2 nóż a co do usterek to guma na pompce paliwa popękała koszt chyba z 20zl
Ile silnik ???