Kto psuje popkulturę: ruclips.net/video/ALbS2ido5YQ/видео.html EDIT: Drobna poprawka, Ronald de Santis jest oczywiście gubernatorem Florydy, a nie Kalifornii.
Na tym właśnie polega hipokryzja i dwulicowość ideologii marksistowskich. Ten typ ideologia zawsze instrumentalnie posługuje się pozytywnym przekazem ugruntowując zupełnie inne wartości. Tak jak bolszewicy mówili dobry proletariatu, a finalnie wprowadzili terror w którym głodowali wszyscy poza elitą, tak teraz nowa lewica działa rzekomo w imieniu mniejszości, ale tak naprawdę antagonizuje społeczeństwo i finalnie doprowadzi do zastraszania wszystkich.
Racja. Wszędzie LGBT jest wciskane na siłę, ale czy choć raz Disney zrobił film animowany o osobach z niepełnosprawnościami? Chyba, że jest coś o czym nie wiem.
Zmienił się dla łatwej kasy. Nic dodać nic ująć. A przecież filozofia założyciela studia była inna. „My nie robimy filmów by zarabiać pieniądze. My zarabiamy pieniądze by móc robić więcej filmów.”
Sowi Dom nie zasługiwał na skrócenie Koncepcja była świetna, postacie dobrze napisane, fandom był spory, ale nie, serial miał główną bohaterkę, która ma dziewczynę, to serial nie pasuje do marki...
Chcieli wspierać mniejszość, to będą mieli mniejszość. Kreatywność nie lubi (w przeciwieństwie do Myszki Miki) tabelek i ram czasowych. Przez poprawność politycznej, patrząc długofalowo Disney na własne oczy odczuje ile % widzów jest "wyznania" tej ideologii, bo cała reszta odwróci się plecami, a tabelki i wykresy giełdowe brutalnie to potwierdzą
@@alanguzinski7594 więc potwierdzasz, że polityka politycznej poprawności nie ma wpływu na utratę widzów tych tzw konserwatywnych a jedynie może wzmacniać napływ widzów z tzw mniejszości. Sam widzę po kilku znajomych, krytykują lgbt ale nadal kupują abonament na Netflix.
@@albertkowalski5629 nie wiem. To też nie jest dowód bo może oddziaływać mniej negatywnie niż to co przyciąga pozytywnie i się nie równoważny, ale jednak obniża chęć korzystania. Ja tak mam np. Korporacjonizm zjada wolny rynek i kiepsko z dobrymi alternatywami. Na netflixie gram w gta, małopoprawnie polityczna gra. A irytuje mnie lgbt w każdym serialu i grze.
@@albertkowalski5629 zbyt 0:1 patrzysz na to co oferuje Netflix czy Amazon w stosunku do Disneya. Gdy zapytasz przeciętnego człowieka z czym kojarzy słowo "Disney", to w większości będą to bajki. Gdy spytasz o "Netflix" to będzie to wypożyczalnia filmów. I to jest fundamentalna różnica która nadaje inny kontekst rozumowania, bo czym innym jest wciskać na siłę LGBTQ w produkcję dla młodych, a czym innym w kilka (-dziesiąt) seriali dla dorosłych. Dodajmy do tego ilość produkcji. Niemalże każda produkcja od Disneya jest oglądana i komentowana przez media, natomiast taki Netflix produkuje takie ilości filmów czy seriali, że nie jesteśmy w stanie obejrzeć każdego z nich, tak dokładnie by ocenić ile Poprawności politycznej jest w nich zawarte. Na 1 film Disneya przypada kilka Neflixa. Dodajmy do tego bogatą bibliotekę filmów z przed "ery LGBT" i mamy bogatą bazę filmów do nadrobienia. Tym samym mamy powód by kupić abonament Netflix, a co nam daje Disney? Seriale z czasów Disney Chanel, kolekcje starych (ale wciąż lepszych od obecnych) filmów od studiów które wykupiło i których filmy zostały zdjęte np z platformy Netflix, czy też "Klasyki Disneya" czyli bajki ze złotej ery Disneya.
Ostatnią bajką Disneya na której byłem w kinie ze swoimi dziećmi był Król Lew (2019). Nie pójdę z nimi do kina na żadną nową produkcję bo boję się czym zostanę zaskoczony podczas seansu. Oglądamy za to 'bezpieczne' bajki z lat 90 i 2000.
Jedyne, co Disney rzeczywiście powinien "poprawić", to zrobić Króla Lwa z dobrymi hienami, bo hieny od zawsze miały złą reputację i trzeba wreszcie pokazać, że to normalne zwierzęta i że muszą zabijać, żeby przetrwać.
@@rfvvfr6666 Za to na przykład delfiny się g***cą nawzajem, a kultura zawsze przedstawia je wyłącznie jako urocze, przyjazne, inteligentne i nikt nawet nie myśli mówić o nich cokolwiek negatywnego. Ja rozumiem, że bajki dla dzieci nie mogą zawierać drastycznych scen i nawet nie muszą być realistyczne, bo z założenia chodzi w nich o fantazję, ale skoro tak... To można wykorzystać tą cechę hien, że wydają odgłos podobny do śmiechu i przedstawić hieny jako symbol symbol optymizmu, radości. Tyle się mówi, że śmiech to zdrowie, a mimo to ludzie gardzą "śmiejącymi się" zwierzakami ze względu na ich brutalność, mimo iż w naturze jest pełno innych odrażających cech zwierząt.
"Poprawne politycznie", a kto uznał, że taka polityka jest jedyna słuszna i wszyscy mam się do niej dostosować, bo jak nie to jesteśmy rasistami, homofobami, seksistami, ignorantami itd.? Kto ma taka władze, ze wszystkie największe firmy i z resztą cały świat musi się dopasowywać do tych standardów? Co to za czasy, że mądrzy ludzie muszą milczeć, żeby jakiś idiota nie począł się urażony?
Inwestor, który chce zarobić, nie narzuca na silę swoich idei, gdy doskonalę widzi, że przynosi to tylko ogromne straty. To się logicznie ze sobą nie łączy. @@kapixniecapix3869
@@dodorimusNie powiedziałbym, że BlackRock reprezentuje jakaś większą/generalną opinię Żydowską, albo, że jest taki jaki jest dlatego, że osoba tego wyznania go założyła.. Wiara ta ceniąc tradycję itd. mocno się kłóci z BlackRockiem Osobne byty Ale BlackRock w istocie jest głównym pociągającym za sznurki. W końcu największy budżet zebrany w pojedynczą strukturę
Zasłyszane w internecie: Nie wiem, co jest bardziej przerażające: myśl, że nowy film Disneya "Wish" napisała sztuczna inteligencja, czy myśl, że napisał go człowiek!
nie, pieniądze to papier- mają drukarki. tu chodzi o energię, to że masz się czuć "gorszy", żyć w poczuciu winy że masz kuśkę, że jesteś 100% facetem. i vice versa, 100% kobietą...
@@MiodyPitne dowiedz się mój Panie najpierw jak kreowany jest "pieniądz", kursy walut- toć to kpina. po co są tworzone kryzysy gospodarcze etc etc. pewnie masz Panie przekonanie że na wszystko trzeba ciężko zapierdalać🤣a najgorsze to te że "kasa daje szczęście"😁 depresja to choroba "bogatych". nie będę szczepić ryja: john veto, Vadim Zeland i w rok wykreujesz co tylko chcesz, warunek to kwarantanna od mediów głównego ścieku. powtarzam "oni" i tak mają drukarki, w czasach plandemii drukowały puste "pieniądze". natomiast bogactwem jest ŚWIADOMOŚĆ, walutą natomiast właśnie uwaga- na co ją skupiasz to i zasilasz. lęk bądź spokój, piekło lub niebo- twój wybór Namaste
@@stalkermalina9494 coś za bardzo popłynąłeś, Disney jak dużych wpływów by nie miał to pieniędzy raczej sam nie kreuje, depresja może dopaść każdego niezależnie od grubości portfela, a żeby coś mieć niestety trzeba na to zapierdalać
@@bonduelle6932 pomyśl najpierw a Kto jest "właścicielem" disneja, no bo ktoś finansuje woke- oni😁ci sami co kazali tego samego dnia piedolić wszystkim mediom głównego ścieku na całym świecie o srovidzie🤣 są dwa końce kija, to nie jest tak, "że mam depresję" ale "to ja SAM(A) doprowadziłem do depresji". pierwsza przyczyna depresji to przeładowywanie mózgu bezwartościowymi treściami. w życiu są wzloty i upadki, i to jest normalne, i gdy jest akurat "upadek" to mózg nie może dać se rady bo jest pełen gówna- dlatego szmatfon najlepiej zastąpić zwykłem fonkem albo używać 10min/dn. natura, książka, stare filmu do 2010r, muzyka klasyczna, ZERO radia, telewizji. panie zapierdalać trzeba ale... mądrze, inteligentnie, ŚWIADOMIE. bo nic co zewnętrzne szczęścia dać nie może, za to cierpienia jak najbardziej...
Wszystkie nakazy umieszczania czarnych i LGBTków w produkcjach filmowych są w rzeczywistości okazywaniem tym ludziom pogardy. Uznaniem z góry, że nie są oni w stanie zaistnieć w prawdziwej sztuce bez ingerencji sił zewnętrznych. A są i doskonale sobie tam radzą, przykładem choćby muzyka rozrywkowa, rap, hip hop itd. Sztuka musi być wolna, jeśli nie jest staje się propagandą.
A wyobrażasz sobie jakąś dobrą sztukę filmową z mieszanymi aktorami? Właśnie ciężko to sobie wyobrazić, bo nie mamy za dużo murzynów wokoło nie? Nie przywykliśmy do nich. Disney działa w Ameryce. Nie wydaje wam się, że tam mogą mieć całkiem inne spojrzenie na ten problem? ja bym mimo wszystko dał wolną rękę producentom, niech biorą na casting kogo chcą. Początki są trudne i sam łapię się na tym, że nie wyłapuję np poprawnie emocji u czarnoskórego aktora i wydaje mi się wtedy płytki. Musimy sobie zadać pytanie, czy wszyscy jesteśmy równi, czy dalej będziemy się dzielić na lepszych i gorszych.
@@kubexiu Do mnie absolutnie nie przemawia obsadzanie czarnych w Wiedźminie, Małej Syrence czy Królewnie Śnieżce. Absolutnie. Razi mnie to. Czekam tylko na czarnego Juliusza Cezara lub Adolfa Hitlera.
Dobrze że jednak Walt się nie zamroził, a po prostu zmarł. Bo gdyby się obudził i zobaczył co stało się z jego dziełem sygnowanym jego nazwiskiem, to chciałby umrzeć.
@@kanapkuba4072 Tłumaczysz jak dziecko dziecku, jakieś trywializmy, no okay. Skoro tak chętnie odpowiadasz, to podziel się refleksją na temat powyższego materiału.
Prosta szybka odpowiedz, blackrock, vanguard, statestreet i wszystko czego te korporacje wymagają czyli poprawność polityczna, diversity, inclusion itp.
@@MiodyPitne kontrola ludności przez cbdc, kredyty społeczne jak w Chinach. Sięga jeszcze do Yuri bezmanowa i marksistowskiego przewrotu uniwersytetów w USA ( weather Underground itp) Polecam posłuchać Jamesa Lindsay w temacie, zajmuje się badaniem tego fenomenu już długi czas
Jestem ogromną fanką filmów animowanych, a ostatnimi czasy zauważyłam u siebie ogromną zmianę podejścia do produkcji Disneya. To co kiedyś było synonimem jakości, teraz napawa mnie obawą i pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy gdy widzę nowy plakat to "ciekawe jaką poprawność polityczną spróbują wcisnąć". Nie tak powinno to wyglądać. Disney musi trzymać się idei Walta, gdyż to właśnie jego duch zawsze pchał firmę w dobrym kierunku. Studio przetrwało kryzys lat 80 właśnie dzięki powrocie do korzeni. Niestety - większość najsłynniejszych animatorów zaczynało od fascynacji Disneyem, by potem zmienić kierunek zdając sobie sprawę z tego, że ten moloch nie zmierza w dobrym kierunku. Jego boginią zamiast sztuka, staje się mamona. Mimo wszystko bądźmy dobrej myśli - kiedy dotrze się do dna, głębiej zejść się nie da. Miejmy nadzieję, że się od niego odbiją, bo szkoda zmarnować ten budowany sto lat potencjał. Pozdrawiam
Inwestorzy może i patrzą na jakieś rankingi poprawności politycznej, ale to nie oznacza, że Disney koniecznie musi być na pierwszym miejscu. No i dla większości inwestorów najbardziej liczą się zyski, a zyski będą tylko wtedy, gdy klienci będą chcieli kupować treści. Teraz już wszyscy śmieją się z Disneya, ich filmy to albo słabe remake'i i bezsensowne sequele, albo naprawdę tragicznej jakości nowe filmy. Ludzie naprawdę mają dość poprawności politycznej.
Inwestorów to bardziej obchodzi żeby słupki rosły i nie było za dużo smrodu wokół ich inwestycji. A że niektóre środowiska z twittera krzyczą bardzo głośno więc wolą właśnie ich udobruchać żeby był spokój, a nie siedzących cicho konsumentów bo ci i tak pomarudzą ale zapłacą za produkt. Może jakby ludzie w dużej liczbie zagłosowali portfelem przeciw kwestiom które im się nie podobają to może byłby z tego jakiś skutek, ale tak masowy bojkot jest raczej niewykonalny.
@@abadenoughdude300i głosują, Disney na prawie każdym filmie i serialu traci grube miliony co z tego że Loki był świetny jak pozostałem seriale to chała, natomiast Marvels nie jest złym filmem jednak jest filmem, który wypada z głowy po paru dniach co nie było by przeszkodą dla mniejszego studia z paroma milionami budżetu, ale jest dla firmy która przepiernicza na film kilkadziesiąt milionów, a zbiera co najwyżej 1/3 ceny produkcji nie licząt drugiego tyle wydanego na reklamacje. Tylko niestety Disney woli bawić się w zadowalanie aktywistów i ignorować upadające akcje.
Co się dzieje jak osoby nie będące heteroseksualne podważają działalność aktywistów lub zwracają im krytyczną uwagę? Zostajecie piętnowani albo wykluczeni? Pytam poważnie bez szydery.
@@UnbracedBike77 zacznijmy od tego, że osoby biseksualne są często w tych środowiskach dyskryminowane - hipokryzja level hard. A jeżeli się nie zgadzasz czy krytukujesz to jesteś zły i w ogóle.
Podejrzewam, że 90% osób nic by nie miała do środowiska LGBT gdyby nie ten aktywizm. Osobiście nie przeszkadzało by mi mieć przyjaciół homoseksualnych gdyż zwyczajnie zwisa mi kto z kim woli uprawiać seks. A najlepsze jest to że większość tych aktywistów sama nie jest homo i na siłę próbuje wciskać te ideologię innym szkodząc tym samym prawdziwym gejom i lesbijkom
@@dariuszg8571 Rozumiem że w latach 30 istniały już tęczowy aktywizm i z tego powodu naziści znaleźli powód do więzieniach osób nieheteronormatywnych do obozów koncentracyjnych?
Zapomniałeś wspomnieć, że Iger ma ambicje do zostania politykiem i próbuje wbić się do odpowiedniej partii kosztem Disneya. Ale fakt największy problem to Black Rock.
po co daleko szukac,mamy u siebie produkce "Pan Kleks".W mediach pompowane jakati to wspanialy film itd, a w rzeczywistosci jest sredni ,a nawet mozna powiedziec slaby.Glowna bohaterka dostaje sie do akadeii tylko dlatego bo jej rodzice tez tam byli(kolesiostwo),Ladne duze przestrzenie ale niestyty bije z nich pustka,a z eleganckiego,dostojnego ekscentryka zrobili slaba podrobke Jacka Sparrow.
To ciekawe, że boja się opinii Azjatów i nie zniekształcają ich filmów, a Europejczykom puszczają co chcą, niczym się nie przejmując, tak jakbyśmy nie mieli na nic wpływu.
Chiny są olbrzymim rynkiem zbytu dla filmów i gier, ale mają cholernie restrykcyjny rząd, mogący po prostu zablokować wejście danego produktu na rynek, dlatego twórcy często stają na głowach, żeby się dostosować do wymagań chińskiego rządu
Ten moment kiedy dochodzisz do wniosku, że nie chodzi o żadne wsparcie i równość tylko jest to element polityki nacisku największych korporacji. Bezcenne.
Dla mnie bardziej interesujące jest czemu inwestorzy nagle są aż tak PC. NO wiem- bo reklamy, ale z kolei wtedy- czemu media (miejsce tworzenia reklam) są PC. Skoro są, to znaczy, że spodziewają się gdzieś zysku, bo na tym polega bycie inwestorem lub przedsiębiorstwem medialnym. Ostatnio w końcu zrozumiałem co tak wstrząsnęło światem, że nagle zainteresowaliśmy się CO2- chodzi o Kanał Panamski- on wysycha, bo Panama schnie. A tak się składa, że handlowcy w tej sytuacji tracą gigantyczna kasę, a wojsko USA traci drogę ze swoich baz marynarki wojennej do wybrzeży Chin. Zwiększa się obciążanie Suezu i Morza Czerwonego i tam też wybucha wojna.... Ale czemu nagle wszystkim na północnej półkuli nagle odbiło w kwestii rasy i LGBTitd....🤔
Disney też mocno chciał wejść na rynek gier, wykupując sporo studiów, jak np. LucasArts czy Avalanche, ale nie produkowały one naprawdę dobrych gier (np. Avalanche stworzyło kilka egranizacji filmów Disneya i nie były to najlepsze produkcje) i je zamykało, gdy nie zarabiały na siebie.
- Dzień dobry, panie Krab. Co skłoniło pana do zniszczenia swojej reputacji? - Piniondz! A tak z innej beczki to zabawne jak w tym jak odklejone robią się Social Media i dzieła korporacji i jak zbliżamy się do autentycznej korpo-dystopii
@@wojbas471 1. Jeśli ludzkość ma wymrzeć, to po co dbać o klimat? 2. Skoro popierasz wymarcie ludzkości, to powinieneś zacząć od siebie za pomocą sznura i krzesła.
Tak naprawdę przyczyna, o której mówisz w tym filmie sprowadza się do podporządkowania pewnym korporacjom (Blackrok, Vanguard), ale faktyczna przyczyna, dla której wspomniane w nawiasie korporacje narzucają firmom ideologię totalnie wbrew gustom większości, nadal nie dokońca jest jasna. Przydało by się dotrzeć do sedna problemu, czegoś w rodzaju oceny panów z @dweileweręce z Twojej rozmowy z nimi, albo innego.
Mocno przypomina to historię Rzymu. Zbudowali królestwo, na którego fundamentach powstało coś pięknego, zwanego republiką. Jednak prosperita uśpiła czujność i pozwoliła wyłonić się pierwszemu cesarzowi. Ten zaczął psuć produkt jak Rzym monetę. Psucie prowadziło do głodu podbojów mających sfinansować podtrzymanie wzrostu poziomu życia kosztem cudzego sukcesu. Faza cesarstwa zamieniła ich w ekspansywny i agresywny twór o skłonnościach do autodestrukcji. Wchłaniając kolejne obszary prowadzili do rozprowadzenia infekcji własnymi problemami w tych nowych zdobycznych obszarach. Gdy przekroczyli pewną masę krytyczną, zaczęli się zapadać pod ciężarem tej infekcji obejmującej dosłownie wszystko.
Nie było to aż tak czarno białe, Rzymem rządziała elita, która sama na siebie to sprowadziła niekompetencją i chciwością, nie pomagali chłopom którym patrycjusze kradli ziemię gdy ci walczyli na wojnach powodując że stali się oni biedotą mieszkającą w miastach, a następnie stworzyli zacięrzną armię i nie zadbali by była ona lojalna republice przez co wodzowie stali się potężną siłą która jako jedyna pomagała chłopom z której została stworzona nowa armia, poza tym prowincje cierpiały najbardziej za czasów republiki ze względu na brak kontroli namiestników, którzy kradli ile się tylko dało, dopiero cesarze to jakoś ustabilizowali dzięki powiłaniu prokuratorów sprawujących zarząt nad politykami, na dodatek uniwiniali wszystkich oskarżonych o korupcję nawet jeśli się do niej przyznali. Republika upadła już wtedy dawno, a Rzym zaczął się najbardziej rozwijać za czasów cesarstwa jednak kraj już tak zdestabilizowany przezskretyniałych senatorów nie podołał systemowi, który opierał się na rządach silniejszego i z czasem pogrążył kraj w wojnach domowych którym skutkiem był upadek państwa.
Smutne jest gdy wytwórnia z której bajki oglądało się w dziecińswie nie skupia się już na dobrych filmach/serialach tylko na zarabianiu pięniedzy i promowaniem ideologii lgbtq+ ( Nie mówie ze orientacja jest ideologią, ale to co disney robi moim prywatnym zdaniem juz jest). Najgorsze jest to ze pewnie u nas za jakiś czas będzie to samo biorąc pod uwagę "naszą" zdolność do kopiowania negatywnych cech "zachodu" :(
@@MiodyPitne A,e u nas już się to dzieje- co prawda na razie w TVNowkich parafokumentach, których i tak już nikt o zdrowych zmysłach nie traktuje poważnie, na ale jednak.
Odkrywam na nowo mój jungowski cień i się z nim na nowo bratam, dlatego otwarcie powiem, jak kiedyś, kiedy byłem sobą… niech ten tęczowy Disney zdycha. Krzyżyk na drogę.
Szczerze? Stwierdzenie, że Disney tak goni za "wspieraniem mniejszości" nie jest do końca prawdziwe. Anulowali już nie jeden oryginalny serial z powodu występowania tam postaci nieheteronormatywnych. Zależy im na łatwych pieniądzach i okradania z pomysłów małych twórców, którzy nawiązują z nimi współpracę.
Mam dwie refleksje: Po pierwsze - ludzie przyjęliby propagandę LGBT (może lepiej: wsparcie dla społeczności LGBT), gdyby były zręcznie, nienachalnie wplecione w dobrą fabułę (byłyby tym, czym "Filadelfia" dla chorych na AIDS). Po drugie - powyższy filmik całkiem zręcznie pokazuje, że odpowiedź na to "kto rządzi światem" (nie mówię "co", tylko "kto") jest skomplikowana - Disney ma wpływ na miliony, jeśli nie miliardy ludzi na świecie, ale na Disneya mają wpływ firmy sponsorskie, a te są pod wpływem Human Rights Campaign, przy czym w zasadzie żaden z tych podmiotów nie dominuje absolutnie nad pozostałymi. To tak w temacie spiskowych teorii, że ktoś-tam rządzi światem ;)
Szczerze boli mnie trochę serce jak to oglądam, Disney zbudował moje dzieciństwo, naprawdę przykro się patrzy, jak tak przecież ważna cześć twojego dzieciństwa spada z rowerka i wywala się na głupi ryj, osobiście współczuje dzieciom urodzonym jakoś od 2017, bo one , o ile nie będą miały rodziców przywiązanych do starych filmów disneya, nie będą znały tych bajek jak król lew, a jedynie psującą się starą firmę.... przykro się na to patrzy. I żeby nie było, sama jestem osobą bisexualną, ale zmienianie orientacji bohaterów, którzy oryginalnie byli heterosexualni jest naprawdę nie potrzebne. Pozdrawiam wszystkich którzy się ze mną zgadzają.
Nie ma rodziców innych niż rodzice którzy krzyżują swoje geny a disney prowadzi narracje że są dwie matki czy dwóch ojców. To sprawia jedynie nienawiść do odmieńców. Nie zamierzam akceptować czegoś innego niż tradycyjna rodzina, niech sobie istnieją różni ludzie o różnych emocjach na świat ale jeśli chodzi o rodzinę to jest tylko jeden właściwy model. Nie można nikogo zmusić do bycia tolerancyjnym.
Dobry odcinek. Rola CEI i BlackRocka to nie tyle co wsparcie, a w ogóle możliwości finansowania inwestycji. To pułapka. Podziwiam Cię za spokój. Jak bym miał komuś o tym opowiadać to bym się albo zdenerwował albo dał spokój i nic nie osiągnął.
Być może z pobudek ideowych. Ludziom mającym wpływy i władzę od zawsze marzył się "nowy wspaniały świat". Choć najprawdopodobniej dla korzyści - gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta.
Wojna kulturowa to nie stabilne społeczeństwo nie stabilne społeczeństwo to niestabilny rynek, nie stabilny rynek to nie stabilny pieniądz, a nie stabilny pieniądz to tryliony dolarów kredytów jakie posiada USA i jego obywatele, a na tym zarabiają banki. Już zapomnieliśmy że w czerwcu 2023r USA miało zbankrutować, ale po prostu podnieśli sobie próg bankrutstwa ?
@@Monoreki bankructwo USA jest niemożliwe dopóki kontroluje walutę dominującą na świecie. Próg zadłużenia zawsze będzie podnoszony w razie potrzeby, gdyż obie partie polityczne zgadzają się że jest to potrzebne.
@@RPD49 tak, są to jednostki o wyjątkowo konsumpcyjnym podejściu do życia, jednocześnie zazwyczaj bezdzietne (nie mają problemu z nadgodzinami w korpo). Idealni klienci i pracownicy
10:49 Między czasie jedyne kobiety homoseksualne w produkcjach Star Wars pojawiły się jako osoby drugo albo trzecioplanowe dwa razy. Raz w "Andorze" i raz w "Skywalker. Odrodzenie"
jako osoba lgbt muszę powiedzieć, że to co robi Disney i tak jest ohydne. Wpychanie reprezentacji na siłę w tak chamski sposób w cale nie jest żadną formą pomocy dla dyskryminowanych grup. Jeszcze żeby chociażby to robili z dobrego serca, a nie z głodu na kasę. Szczere mówiąc, biorąc pod uwagę ogół postępowania Disneya od ostatniego czasu sprawia, że ich upadek może jedynie cieszyć.
@@f7f6pdifigjxmgzur na siłę, ponieważ Disney nie robi tego dla reprezentacji bo im na tym zależy, tylko dla pieniędzy. Oni tak na prawdę mają kompletnie w dvpie wszystkie te grupy które tak starają się 'reprezentować'. I tak w bardziej konserwatywnych krajach Disney specjalnie zmienia filmy, postacie i dorabia dodatkowe sceny, najczęściej wycinając te, w których są właśnie postacie lgbt lub PoC, tylko po to, by się pod rynek dopasować, by film mógł być dystrybuowany w tych krajach i żeby mogli zarobić jeszcze więcej. Imo taka reprezentacja jest warta prawie tyle co nic, po prostu zbierają nienależne im pochwały w ten sposób.
Odnośnie wątku o rankingu CEI i tym dlaczego Disney musi go mieć na uwadze, bo inaczej straci - albo zostanie mocno ograniczone - finansowanie Black Rocka to zapytałbym dlaczego w ogóle Black Rock się przejmuje, promuje i angażuje w to całe tęczowe wariactwo? Przecież to fundusz inwestycyjny, a nie firma z branży rozrywkowej ani kulturowo-społecznej? Odpowiedź na pytanie dlaczego wielkie korporacje idą w te tematy podchodzi już pod teorie spiskowe...
Niestety nie, słyszę o Black Rock od dawna. Mówię teraz z pamięci ale najważniejsza osoba tam albo grupa najważniejszych osób ma fioła na ,,przeprogramowaniu świata" i zmusza wszystkich by się podporządkowali do jego woli, wielu fanów anime się teraz, że przyszła kolej na Japonię bo jakiś skorumpowany polityk wpuścił/powiększył wpływ Black Rock do obiegu ich korporacji wbrew woli większości ogółu i teraz japońskie gry i anime zaczną się zrównywać w dół do poziomu USA/Disneya.
I teraz pytanie co Black Rock chce zyskać w przypadku udanej próby inżynierii społecznej? Bo ryzykuje ogromne straty finansowe inwestując w takie firmy jak Disney. Przypomnę, że S&P500 wzrósł o ok. 1/4 w czasie gdy Disney stracił 60%. Czy inwestorom, których pieniędzmi Black Rock zarządza będzie się to dalej tak podobało? Czy może jednak wymienią dyrektora na jakiegoś mniej postępowego?
Właśnie o to mi chodzi. Po co te wielkie fundusze i korporacje miałyby przeprogramowywać świat i społeczeństwa? Przecież nie po to żeby je zniszczyć, bo na kim wtedy by zarabiały skoro są to firmy kierujące się przede wszystkim rachunkiem ekonomicznym? Bardziej bym się skłaniał ku pomysłowi, że chodzi o wzmocnienie potrzeby konsumpcjonizmu wśród możliwie największej części społeczeństwa, bo to się przekłada na łatwość w generowaniu sztucznych potrzeb. A że po drodze rozwali się tradycyjną strukturę i bezpieczniki to trudno. Z ich punktu widzenia to nieistotne.
@@archiwistykaumk5182 Tylko żeby wejść do grona najbogatszych ludzi świata to jednak na ogół trzeba być kapitalistą i jakoś ten majątek zbudować (pomijam dziedziczenie, wygranie w lotka etc.). Potem, jak już masz te miliony to oczywiście możesz sobie życie całkowicie po swojemu.
W zasadzie powinieneś się raczej zastanowić dlaczego ta grupa, którą nazywasz "inwestorami" finansuje właśnie takie podmioty. Podpowiem, że jest to głównie spowodowane polityką "dziel i rządź". To nie disney jest problemem tylko Ci, którzy finansują dany ruch.
Bardzo dobry film. Najgorsza jest myśl że to samo może trafić do Polski i wcale się nie zdziwię jeśli tak będzie...... A co do Disneya to czekam aż splajtuje. Z tego co widzę to nastąpi to niedługo xD
No tak się zmienił na lepsze, że po kocie w butach wypuścili ruby gillman, która była strasznym flopem i nawet nie zwróciła kosztów produkcji xD W tym roku wyszedł 1/10 megamocny 2, którego dosłownie nikt nie broni. Seriale od dreamworks jak pingwiny z madagaskaru czy ta seria o pandzie nawet po latach wyglądają wizualnie lepiej. Sama kung fu panda 4 to średniak z najgorszym antagonistą w serii i chyba jednym z najgorszych w całym dreamworks. Do tego cała otoczka powiązana z tym filmem to jeden wielki bałagan i były takie kwiatki jak główny koncepcyjny artysta opuszczający projekt po tygodniu, film początkowo miał być mixem live action z animacją i mieli tam dać ludzi co kompletnie nie pasuje do tego uniwersum, reżyser na początku był przeciwny nadaniu antagonistce jakiegokolwiek niuansu w backstory (chociaż jej finalna motywacja i tak jest głupia), że o potężnej piątce nie wspomnę.
W przypadku Marvela to prawda po End Game się za przeproszeniem zesrało, były może ze 2-3 filmy które były dobre jednak nie na takim poziomie jak przed End Game i na chwile obecną z 4 i 5 fazy to tylko Strażnicy Galaktyki 3 był wart oglądania, Spider-man to nie liczę do zestawienia bo filmy jednak dobre to są produkcji SONY a sama postać wpisana do MCU. Dziwny świat pomysł na niego był dobry, ale sam film jeden z gorszych ze stajni Pixara, już jakość oglądania (że tak to określe) też spada co chyba miało swój początek po Toy Story 4 bo ten był ok, ale czegoś brakowało lub durne pomysły niszczą nawet dobry film patrz wymieniony w filmie Buzz Astraal, ostatni film który był naprawdę dobry z Pixara to Co w duszy gra choć jest to moje osobiste zdanie.
Można odnieść wrażenie że Disney zaczął tworzyć dla klientów którzy są na tyle małą niszą rynkową, iż nie są w stanie pokryć kosztów samej produkcji, lub też nie są zainteresowani ich produkcjami.
Ah Black Rock jedna z najbardziej niemoralnych korporacji na świecie . W dodatku należąca do Rockefellerów. Teraz to się wszystko zgadza. Prawdą jest że ,, pieniądz mówi ci co masz robić"
4:44 na obrone marvela powiem tylko tyle ,że po endgame są tylko dwa dobre filmy z uniwersum marvela. Strażnicy galaktyki 3 którzy zarobili 800 mln dolarów tylko dlatego bo pisała to osoba która zrobiła jedynke i dwójke oraz Spiderman poprzez multiwersum w którym tak naprawde marvel prawie nie brał udziału i dali tylko prawa sonemu do spidermana.
Właściwie z filmów podobała mi się jeszcze Czarna Wdowa, przez relacje Nataszy z jej niby rodziną oraz zakończenie wątku wdów, a Dreykov był ciekawym antagonistą, który powoli budował swoją pozycję całe życię i przez tak wiele lat pozostał w cieniu i chciał w nim zostać, co było wyjątkowe wśród innych antagonistów co chcieli być widzeni przez innych po wygranej. Jednak mimo tego wątek jego córki mimo, że ciekawy został zrójnowany gdy zastąpiono nią Taskmastera, który jest absolutnym badasem oraz geniuszem strategii, a nie dziewczynką z kserokopiarką w mózgu. Na dodatek momenty girl power nie były aż tak upierdliwe, mimo że Red Guardiana na tym ucierpiał, chociaż ignorując to że jak łajza dawał się ciągle pokonac to wciąż był w miarę ciekawą i zabawną postacią.
@@alares1853 dobry wypełniacz między filmami Marvela, polecam, bo pokazuje przynajmniej feminizm w dobry sposób i skupia się bardziej na historii oraz relacjach niby rodziny, ma swoje wady o których jeszcze nie pisałem, ale oprócz tego film to solidne 7/10, lub 8/10. Efekty tylko w niektórych miejscach trochę siadają, ale i tak jest to o niebo lepsze od tego co się stało z nimi później.
No to dlaczego BlackRock stawia takie wymagania? Samo stwierdzenie tego bez wyjaśnienia to tylko przenoszenie niewiadomej w inne miejsce a nie odpowiedź.
Żaden król nie rządzi wiecznie. Oraz Disney jest tak potężny że wcale nie musiał brać w tym udziału tylko robić swoje i się nie wypowiadać na "modne" tematy.
Kiedyś Disney już był w kryzysie, jak teraz. Wypuszczali słabe filmy ("Aryskotraci" o słodkich kotkach chociażby), a się podnieśli. Miejmy nadzieję, że i tym razem tak będzie. :)
Kupujcie więcej. Zastępujcie więcej i miejcie gdzieś widzów. Disbey ostatnio stracił grube miliony oraz ponad milon subskrypcji Disney+ ciekawe dlaczegóż. Jestem ciekawa czy uda im sie odzyskać widzów. Jak dalej będą odwalać tak hak teraz to nie wróżę im dalszej dobrej przyszłości. Powiem tak. Ja kolorowy człowiek powie cos nie tak na temat bialego to jest dobrze a jak bialy na temat kolorowego to juz wielka drama. Tym samym Disney pogłębia tylko moja niechęć do kolorowych ludzi oraz ogólnie do innych inaczej. Brawo Disney.
Czyli jakaś silna uprzywilejowana grupa społeczna przy pomocy pieniędzy stara się mieć wpływ na społeczeństwo, bardzo ciekawe. A kiedyś mówili że to teorie spiskowe.
Sam , zrezygnowałem z subskrypcji Disney + , dwa miesiące temu. Główna przyczyna była nachalna poprawność polityczna , która bardzo kuła mnie w oczy. Moja żona , również nie lubi filmów gdzie Laski są na siłę wciskane , albo zamieniane za głównego Bohatera. Woli Faceta , przystojnego z krwi i kości, a nie jakieś Babsko. To samo aktorów Afroamerykańskich , jest wielu wspaniałych, których lubię w głównych rolach . Ale na siłę wciskanie ich, do roli, w których nie pasują , bardzo kuje w oczy. Ja się tylko ciesze, że byłem w innych czasach wychowywany. Gdzie nie było poprawności politycznej
Filmy nie musza byc upolitycznione, i nie musza, a raczej nie powinny pouczac ludzi.Co innego kiedy film/bajka, przedstawia nam postacie, ktore przedstawiaja jakies skupisko problemow z jakimi sie zmagaja, jakies wartosci, ktore ulegaja zmianie pod wplywem podróży, przygody, nowej znajomosci.Przekaz, ktory bedzie dla kazdego, dla nas wszystkich, tak jak bylo wczesniej.Żeby kazdy mogl sie z jakims problemem, czy celem utozsamic.Nie powinno byc dominujacej polityki w kinematografii, a jesli juz, to nie w sposob tak bezczelnie transparentny, oraz stronniczy np: To jest dobre podejscie, masz to wspierac jesli chcesz byc dobry, tamci sa zli.Mamy w ostatnich latach dowody, ze to po prostu nie dziala.Nie bawi, a irytuje, komedie juz nie smiesza, a wzbudzaja politowanie.
Nie wspomniałeś o jednej (moim zdaniem ważnej) sprawie związanej z tym tematem, a mianowany ataki na fanów. Obecnie sytuacja wygląda tak: Disney zapowiada jakiś film (ostatnio najczęściej to remake lub niepotrzebna kontynuacja), fani mówią że to będzie klapa przez zmiany płci, orientacji lub rasy postaci (o pogorszeniu fabuły w 90% przypadków nie wspominając), Disney ich ignoruje i mówi że to tylko głosy nielicznej mniejszości, film wychodzi, fani Disneya na niego nie idą bo ich nie zachęcił, a ludzie do których Disney celował nigdy nie byli zainteresowani filmem lub też przyszło ich zbyt mało by coś zmienili, film dostaje słabe oceny, Disney zaczyna ataki na fanów mówiąc że powodem tych ocen jest hejt i to że ich fałszywi fani to naprawdę homofoby i rasiści
no bo tak jest - jezeli fani obstawiaja na starcie ze bajka bedzie zla bo bedzie w niej gej lesba itp to co ty sobie myslisz? xhodzi o fabule, jak hest zla to jest zla, postac nic n zmieni
Te punkty za poprawność polityczną, a zwłaszcza ich konsekwencje i kary za bratanie się z nieprawomyślnymi jest zatrważająco podobne do Chińskiego Sesame Credit. Ale w sumie czy kogoś dziwi, że lewactwo chce mieć totalitarną władzę dyktatorską?
Jeżeli już na wojnie ideii podnosi się kwestię Disneya, to naprawdę jest to już problem. Jak gdyby nie było to oczywiste. Oni upadają z tego samego powodu, dla którego upadła Rzeczpospolita Szlachecka: ZA DOBRZE MIELI I W D***CH IM SIĘ POPRZEWRACAŁO!!! Niedługo głosowanie udziałowców nad kwestią kierownictwa firmy. Może coś się zmieni...
Disney kiedyś robił mądre,fajne i kreatywne bajki.A tera tworzy niezbyt kreatywne dzieła i włazi w to polityka.Więc tym bardziej w to nie wchodzę. Bardziej Pixar lubię. Dla mnie nostalgiczne są te potwory. Lubię Shreka a zwłaszcza część 2! Nemo też w porzo! Niedawno Oglądałam Kota w butach ostatnie życzenie.I już pokochałam jak dzieciak. A najbardziej tego Wilka -jako Kosiarz Śmierci! Naprawdę mądra,cudowna i ciekawa bajka!I nie tylko dla dzieci! A i do takich filmów jak Shrek można wracać nawet mająć 30 lat!
Kto psuje popkulturę: ruclips.net/video/ALbS2ido5YQ/видео.html
EDIT: Drobna poprawka, Ronald de Santis jest oczywiście gubernatorem Florydy, a nie Kalifornii.
Coś mi właśnie nie grało z tą Kalifornią ;-)
Disney ulubieniec Hitlera ! ;)
Ronald DeSantis, nie Robert.
Sara James to najlepsza syrenka kocham ją
Bolesna prawda
Ci, którzy są "dyskryminowani" w oczach Disneya są najbardziej agresywni ideologicznie wobec osób o innych poglądach a Disney tą agresję nasila
Churchill mówił o tym 80 lat temu.
Na tym właśnie polega hipokryzja i dwulicowość ideologii marksistowskich.
Ten typ ideologia zawsze instrumentalnie posługuje się pozytywnym przekazem ugruntowując zupełnie inne wartości.
Tak jak bolszewicy mówili dobry proletariatu, a finalnie wprowadzili terror w którym głodowali wszyscy poza elitą, tak teraz nowa lewica działa rzekomo w imieniu mniejszości, ale tak naprawdę antagonizuje społeczeństwo i finalnie doprowadzi do zastraszania wszystkich.
Tak samo najbardziej nietolerancyjne osoby to te ,które najbardziej walczą o tolerancję.
@@imiejego44ipo24 - Trafniej bym tego nie ujął.
Racja. Wszędzie LGBT jest wciskane na siłę, ale czy choć raz Disney zrobił film animowany o osobach z niepełnosprawnościami? Chyba, że jest coś o czym nie wiem.
Upadek Disneya w obecnej formie jedynie może cieszyć.
Mnie raczej nie
Ja lubię ich filmy
@@kanapkuba4072wszystkie?
Niektórzy mają różne gusta, a inni ich wcale nie mają
Do upadku to im daleko jeszcze.
@@rafar9563ja lubię filmy Disneya
Zmienił się dla łatwej kasy.
Nic dodać nic ująć.
A przecież filozofia założyciela studia była inna.
„My nie robimy filmów by zarabiać pieniądze. My zarabiamy pieniądze by móc robić więcej filmów.”
omg DLACEZGO NIENAWIDZSZ GEYÓW !!! ??? !?!?!?
😭😭😭❤🧡💛💚💙💜🤎🖤🖤
@@skrzyp_bardzo_turbo_polny jedyny gej którego trzeba szanować to gejlon
@@asstro249gejlon ma berło wielkie jak rzym
@@asstro249 +1
ale to nie jest latwa kasa, oni traca miliony jednoczesnie pchajac wiadomą ideologie dalej w swoich "dzielach".
Get woke, go broke 🙃
lepiej bym tego nie ujął
Tu tutaj, szacun :D
Get fake woke, go broke
Widziałam że tu będziesz😂
Nie inaczej
Nazywajmy rzeczy po imieniu. Nie brak kreatywności ,tylko związane ręce tych którzy na pewno mają świetne koncepcje, ale firma ma na to swój pomysł...
Sowi Dom nie zasługiwał na skrócenie
Koncepcja była świetna, postacie dobrze napisane, fandom był spory, ale nie, serial miał główną bohaterkę, która ma dziewczynę, to serial nie pasuje do marki...
Chcieli wspierać mniejszość, to będą mieli mniejszość.
Kreatywność nie lubi (w przeciwieństwie do Myszki Miki) tabelek i ram czasowych. Przez poprawność politycznej, patrząc długofalowo Disney na własne oczy odczuje ile % widzów jest "wyznania" tej ideologii, bo cała reszta odwróci się plecami, a tabelki i wykresy giełdowe brutalnie to potwierdzą
Inne platformy jak Netflix, Amazon na takiej polityce nie tracą, wręcz zyskują miliony subskrybentów co roku.
@@albertkowalski5629raczej nie dzięki niej. A mimo niej.
@@alanguzinski7594 więc potwierdzasz, że polityka politycznej poprawności nie ma wpływu na utratę widzów tych tzw konserwatywnych a jedynie może wzmacniać napływ widzów z tzw mniejszości. Sam widzę po kilku znajomych, krytykują lgbt ale nadal kupują abonament na Netflix.
@@albertkowalski5629 nie wiem. To też nie jest dowód bo może oddziaływać mniej negatywnie niż to co przyciąga pozytywnie i się nie równoważny, ale jednak obniża chęć korzystania. Ja tak mam np. Korporacjonizm zjada wolny rynek i kiepsko z dobrymi alternatywami. Na netflixie gram w gta, małopoprawnie polityczna gra. A irytuje mnie lgbt w każdym serialu i grze.
@@albertkowalski5629 zbyt 0:1 patrzysz na to co oferuje Netflix czy Amazon w stosunku do Disneya.
Gdy zapytasz przeciętnego człowieka z czym kojarzy słowo "Disney", to w większości będą to bajki. Gdy spytasz o "Netflix" to będzie to wypożyczalnia filmów. I to jest fundamentalna różnica która nadaje inny kontekst rozumowania, bo czym innym jest wciskać na siłę LGBTQ w produkcję dla młodych, a czym innym w kilka (-dziesiąt) seriali dla dorosłych.
Dodajmy do tego ilość produkcji. Niemalże każda produkcja od Disneya jest oglądana i komentowana przez media, natomiast taki Netflix produkuje takie ilości filmów czy seriali, że nie jesteśmy w stanie obejrzeć każdego z nich, tak dokładnie by ocenić ile Poprawności politycznej jest w nich zawarte. Na 1 film Disneya przypada kilka Neflixa. Dodajmy do tego bogatą bibliotekę filmów z przed "ery LGBT" i mamy bogatą bazę filmów do nadrobienia. Tym samym mamy powód by kupić abonament Netflix, a co nam daje Disney? Seriale z czasów Disney Chanel, kolekcje starych (ale wciąż lepszych od obecnych) filmów od studiów które wykupiło i których filmy zostały zdjęte np z platformy Netflix, czy też "Klasyki Disneya" czyli bajki ze złotej ery Disneya.
Ostatnią bajką Disneya na której byłem w kinie ze swoimi dziećmi był Król Lew (2019). Nie pójdę z nimi do kina na żadną nową produkcję bo boję się czym zostanę zaskoczony podczas seansu. Oglądamy za to 'bezpieczne' bajki z lat 90 i 2000.
Ja nie mogę się doczekać filmu Mufasa: Król Lew
Jedyne, co Disney rzeczywiście powinien "poprawić", to zrobić Króla Lwa z dobrymi hienami, bo hieny od zawsze miały złą reputację i trzeba wreszcie pokazać, że to normalne zwierzęta i że muszą zabijać, żeby przetrwać.
@@LisekTod ale hieny mają złą reputacje nie dlatego że zabijają ale właśnie dlatego że zaczynają ucztę bez zabijania ofiary...
@@rfvvfr6666 Za to na przykład delfiny się g***cą nawzajem, a kultura zawsze przedstawia je wyłącznie jako urocze, przyjazne, inteligentne i nikt nawet nie myśli mówić o nich cokolwiek negatywnego.
Ja rozumiem, że bajki dla dzieci nie mogą zawierać drastycznych scen i nawet nie muszą być realistyczne, bo z założenia chodzi w nich o fantazję, ale skoro tak... To można wykorzystać tą cechę hien, że wydają odgłos podobny do śmiechu i przedstawić hieny jako symbol symbol optymizmu, radości. Tyle się mówi, że śmiech to zdrowie, a mimo to ludzie gardzą "śmiejącymi się" zwierzakami ze względu na ich brutalność, mimo iż w naturze jest pełno innych odrażających cech zwierząt.
@@kanapkuba4072 ja nie mogę doczekać się nowej "inkluzywnej i poprawnej politycznie" odsłony Tarzana 😎
"Poprawne politycznie", a kto uznał, że taka polityka jest jedyna słuszna i wszyscy mam się do niej dostosować, bo jak nie to jesteśmy rasistami, homofobami, seksistami, ignorantami itd.?
Kto ma taka władze, ze wszystkie największe firmy i z resztą cały świat musi się dopasowywać do tych standardów?
Co to za czasy, że mądrzy ludzie muszą milczeć, żeby jakiś idiota nie począł się urażony?
Przeciez masz odpowiedz w filmie. Blackrock, vanguard i inne korporacje inwestycyjne.
Inwestor, który chce zarobić, nie narzuca na silę swoich idei, gdy doskonalę widzi, że przynosi to tylko ogromne straty.
To się logicznie ze sobą nie łączy.
@@kapixniecapix3869
Żydzi
Zaczyna się na "ży"
@@dodorimusNie powiedziałbym, że BlackRock reprezentuje jakaś większą/generalną opinię Żydowską, albo, że jest taki jaki jest dlatego, że osoba tego wyznania go założyła..
Wiara ta ceniąc tradycję itd. mocno się kłóci z BlackRockiem Osobne byty
Ale BlackRock w istocie jest głównym pociągającym za sznurki. W końcu największy budżet zebrany w pojedynczą strukturę
Zasłyszane w internecie: Nie wiem, co jest bardziej przerażające: myśl, że nowy film Disneya "Wish" napisała sztuczna inteligencja, czy myśl, że napisał go człowiek!
2:50 "Im więcej bierzesz, tym mniej masz."
mistrz Oogway miał rację
Ta miniaturka dużo mówi o disneyu xd
czyli jak zwykle nie chodzi tu o równość czy reprezentacje osób innej rasy lub orientacji tylko o nic więcej ni mniej niż pieniądze
nie, pieniądze to papier- mają drukarki. tu chodzi o energię, to że masz się czuć "gorszy", żyć w poczuciu winy że masz kuśkę, że jesteś 100% facetem. i vice versa, 100% kobietą...
@@stalkermalina9494 Raczej tylko o pieniądze
@@MiodyPitne dowiedz się mój Panie najpierw jak kreowany jest "pieniądz", kursy walut- toć to kpina. po co są tworzone kryzysy gospodarcze etc etc. pewnie masz Panie przekonanie że na wszystko trzeba ciężko zapierdalać🤣a najgorsze to te że "kasa daje szczęście"😁 depresja to choroba "bogatych". nie będę szczepić ryja: john veto, Vadim Zeland i w rok wykreujesz co tylko chcesz, warunek to kwarantanna od mediów głównego ścieku. powtarzam "oni" i tak mają drukarki, w czasach plandemii drukowały puste "pieniądze". natomiast bogactwem jest ŚWIADOMOŚĆ, walutą natomiast właśnie uwaga- na co ją skupiasz to i zasilasz. lęk bądź spokój, piekło lub niebo- twój wybór Namaste
@@stalkermalina9494 coś za bardzo popłynąłeś, Disney jak dużych wpływów by nie miał to pieniędzy raczej sam nie kreuje, depresja może dopaść każdego niezależnie od grubości portfela, a żeby coś mieć niestety trzeba na to zapierdalać
@@bonduelle6932 pomyśl najpierw a Kto jest "właścicielem" disneja, no bo ktoś finansuje woke- oni😁ci sami co kazali tego samego dnia piedolić wszystkim mediom głównego ścieku na całym świecie o srovidzie🤣 są dwa końce kija, to nie jest tak, "że mam depresję" ale "to ja SAM(A) doprowadziłem do depresji". pierwsza przyczyna depresji to przeładowywanie mózgu bezwartościowymi treściami. w życiu są wzloty i upadki, i to jest normalne, i gdy jest akurat "upadek" to mózg nie może dać se rady bo jest pełen gówna- dlatego szmatfon najlepiej zastąpić zwykłem fonkem albo używać 10min/dn. natura, książka, stare filmu do 2010r, muzyka klasyczna, ZERO radia, telewizji. panie zapierdalać trzeba ale... mądrze, inteligentnie, ŚWIADOMIE. bo nic co zewnętrzne szczęścia dać nie może, za to cierpienia jak najbardziej...
Czekam na oddzielny film o blackrock i dlaczego tak zależy im na poprawności politycznej
Popieram
Wystarczy sprawdzić jaką partię i jaką religię reprezentuje wspominany CEO
żydzi zawsze próbowali sterować społeczeństwami
Sprawdź jakiego pochodzenia jest Larry Fink CEO Black Rock
Ja tylko znam Friedrich März który być może będzie nowym kanclerzem Niemiec
Wszystkie nakazy umieszczania czarnych i LGBTków w produkcjach filmowych są w rzeczywistości okazywaniem tym ludziom pogardy. Uznaniem z góry, że nie są oni w stanie zaistnieć w prawdziwej sztuce bez ingerencji sił zewnętrznych. A są i doskonale sobie tam radzą, przykładem choćby muzyka rozrywkowa, rap, hip hop itd. Sztuka musi być wolna, jeśli nie jest staje się propagandą.
Sztuka i propaganda zawsze szły w parze
Prawda, i przykladem jest własnie Disney.
@@adambudzynski1168 Nie zawsze. Bywało że szły na czołówkę!
A wyobrażasz sobie jakąś dobrą sztukę filmową z mieszanymi aktorami? Właśnie ciężko to sobie wyobrazić, bo nie mamy za dużo murzynów wokoło nie? Nie przywykliśmy do nich. Disney działa w Ameryce. Nie wydaje wam się, że tam mogą mieć całkiem inne spojrzenie na ten problem? ja bym mimo wszystko dał wolną rękę producentom, niech biorą na casting kogo chcą. Początki są trudne i sam łapię się na tym, że nie wyłapuję np poprawnie emocji u czarnoskórego aktora i wydaje mi się wtedy płytki. Musimy sobie zadać pytanie, czy wszyscy jesteśmy równi, czy dalej będziemy się dzielić na lepszych i gorszych.
@@kubexiu Do mnie absolutnie nie przemawia obsadzanie czarnych w Wiedźminie, Małej Syrence czy Królewnie Śnieżce. Absolutnie. Razi mnie to. Czekam tylko na czarnego Juliusza Cezara lub Adolfa Hitlera.
Dobrze że jednak Walt się nie zamroził, a po prostu zmarł.
Bo gdyby się obudził i zobaczył co stało się z jego dziełem sygnowanym jego nazwiskiem, to chciałby umrzeć.
Zastanawiam się dlaczego ludzie wierzą w tą plotkę o jego zamrożeniu bez żadnej weryfikacji tej historii
@@kanapkuba4072
Wnioski?
@@Alice.El_ trzeba weryfikować informacje a nie wierzyć w pewne historie tylko dlatego że brzmią ciekawie i atrakcyjnie
@@kanapkuba4072
Tłumaczysz jak dziecko dziecku, jakieś trywializmy, no okay.
Skoro tak chętnie odpowiadasz, to podziel się refleksją na temat powyższego materiału.
@@Alice.El_ hmm
Myślę że rozwiązaniem problemu kreatywnego Disneya jest danie większej swobody kreatywnej filmowcom Disneya
Cytując klasyka: "Niech płoną!"
Pozdro, dla tych co wiedzą skąd to ;)
Twierdza?
@@bronisawkaczynski3441 Twierdza, a konkretnie łucznik odpalający smolne rowy 😁
No i StarCraft: " Lets Burn!" Był wcześniej.
@@SierotaLobzygano To też
Prosta szybka odpowiedz, blackrock, vanguard, statestreet i wszystko czego te korporacje wymagają czyli poprawność polityczna, diversity, inclusion itp.
Mnie zastanawia skąd wymyślili te wymagania na samym początku bo chyba nie z powietrza. Aktywiści im budynki burzyli czy co
@@MiodyPitne kontrola ludności przez cbdc, kredyty społeczne jak w Chinach.
Sięga jeszcze do Yuri bezmanowa i marksistowskiego przewrotu uniwersytetów w USA ( weather Underground itp)
Polecam posłuchać Jamesa Lindsay w temacie, zajmuje się badaniem tego fenomenu już długi czas
W przypadku gier można jeszcze dodać Sweet Baby inc. które się chwali "poprawianiem" fabuły na swojej stronie
Właśnie takiej analizy potrzebowaliśmy
Jestem ogromną fanką filmów animowanych, a ostatnimi czasy zauważyłam u siebie ogromną zmianę podejścia do produkcji Disneya. To co kiedyś było synonimem jakości, teraz napawa mnie obawą i pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy gdy widzę nowy plakat to "ciekawe jaką poprawność polityczną spróbują wcisnąć". Nie tak powinno to wyglądać. Disney musi trzymać się idei Walta, gdyż to właśnie jego duch zawsze pchał firmę w dobrym kierunku. Studio przetrwało kryzys lat 80 właśnie dzięki powrocie do korzeni. Niestety - większość najsłynniejszych animatorów zaczynało od fascynacji Disneyem, by potem zmienić kierunek zdając sobie sprawę z tego, że ten moloch nie zmierza w dobrym kierunku. Jego boginią zamiast sztuka, staje się mamona. Mimo wszystko bądźmy dobrej myśli - kiedy dotrze się do dna, głębiej zejść się nie da. Miejmy nadzieję, że się od niego odbiją, bo szkoda zmarnować ten budowany sto lat potencjał.
Pozdrawiam
Inwestorzy może i patrzą na jakieś rankingi poprawności politycznej, ale to nie oznacza, że Disney koniecznie musi być na pierwszym miejscu. No i dla większości inwestorów najbardziej liczą się zyski, a zyski będą tylko wtedy, gdy klienci będą chcieli kupować treści.
Teraz już wszyscy śmieją się z Disneya, ich filmy to albo słabe remake'i i bezsensowne sequele, albo naprawdę tragicznej jakości nowe filmy. Ludzie naprawdę mają dość poprawności politycznej.
Inwestorów to bardziej obchodzi żeby słupki rosły i nie było za dużo smrodu wokół ich inwestycji. A że niektóre środowiska z twittera krzyczą bardzo głośno więc wolą właśnie ich udobruchać żeby był spokój, a nie siedzących cicho konsumentów bo ci i tak pomarudzą ale zapłacą za produkt.
Może jakby ludzie w dużej liczbie zagłosowali portfelem przeciw kwestiom które im się nie podobają to może byłby z tego jakiś skutek, ale tak masowy bojkot jest raczej niewykonalny.
@@abadenoughdude300i głosują, Disney na prawie każdym filmie i serialu traci grube miliony co z tego że Loki był świetny jak pozostałem seriale to chała, natomiast Marvels nie jest złym filmem jednak jest filmem, który wypada z głowy po paru dniach co nie było by przeszkodą dla mniejszego studia z paroma milionami budżetu, ale jest dla firmy która przepiernicza na film kilkadziesiąt milionów, a zbiera co najwyżej 1/3 ceny produkcji nie licząt drugiego tyle wydanego na reklamacje.
Tylko niestety Disney woli bawić się w zadowalanie aktywistów i ignorować upadające akcje.
Sam nie jestem hetero ale to co się odwala w środowiskach aktywistycznych to lepsze niż jakiekolwiek sci fi xD
Tak samo xD
Odklejenie niektórych bardziej nam szkodzi niż pomaga
Co się dzieje jak osoby nie będące heteroseksualne podważają działalność aktywistów lub zwracają im krytyczną uwagę? Zostajecie piętnowani albo wykluczeni? Pytam poważnie bez szydery.
@@UnbracedBike77 zacznijmy od tego, że osoby biseksualne są często w tych środowiskach dyskryminowane - hipokryzja level hard. A jeżeli się nie zgadzasz czy krytukujesz to jesteś zły i w ogóle.
Podejrzewam, że 90% osób nic by nie miała do środowiska LGBT gdyby nie ten aktywizm. Osobiście nie przeszkadzało by mi mieć przyjaciół homoseksualnych gdyż zwyczajnie zwisa mi kto z kim woli uprawiać seks. A najlepsze jest to że większość tych aktywistów sama nie jest homo i na siłę próbuje wciskać te ideologię innym szkodząc tym samym prawdziwym gejom i lesbijkom
@@dariuszg8571 Rozumiem że w latach 30 istniały już tęczowy aktywizm i z tego powodu naziści znaleźli powód do więzieniach osób nieheteronormatywnych do obozów koncentracyjnych?
Zapomniałeś wspomnieć, że Iger ma ambicje do zostania politykiem i próbuje wbić się do odpowiedniej partii kosztem Disneya. Ale fakt największy problem to Black Rock.
no to dlaczego blackrock stawia takie wymagania?
@@rfvvfr6666 nie wiem, choć się domyślam. Larry Fink na wikipedii.
Ich firma ich sprawa
@@fp7713 gorzej jak twoja firma jest zależna od wpływów z innej firmy, wtedy przestaje być twoja
@@bonduelle6932 dywersyfikacja, podstawa w biznesie
po co daleko szukac,mamy u siebie produkce "Pan Kleks".W mediach pompowane jakati to wspanialy film itd, a w rzeczywistosci jest sredni ,a nawet mozna powiedziec slaby.Glowna bohaterka dostaje sie do akadeii tylko dlatego bo jej rodzice tez tam byli(kolesiostwo),Ladne duze przestrzenie ale niestyty bije z nich pustka,a z eleganckiego,dostojnego ekscentryka zrobili slaba podrobke Jacka Sparrow.
No i oczywiście przemycone jedynie słuszne poglądy.
Na szczęście Drwal i jego żona to dobitnie zanalizowali.
To ciekawe, że boja się opinii Azjatów i nie zniekształcają ich filmów, a Europejczykom puszczają co chcą, niczym się nie przejmując, tak jakbyśmy nie mieli na nic wpływu.
Nie to że azjatów ale CCP która może zablokować ich filmy na chiński rynek
Azja ma inną mentalność niż Ameryka i Europa
Bo nie mamy. Nie zauważyłeś?
Chiny są olbrzymim rynkiem zbytu dla filmów i gier, ale mają cholernie restrykcyjny rząd, mogący po prostu zablokować wejście danego produktu na rynek, dlatego twórcy często stają na głowach, żeby się dostosować do wymagań chińskiego rządu
@@Snickersowaty co na przykład?
Ten moment kiedy dochodzisz do wniosku, że nie chodzi o żadne wsparcie i równość tylko jest to element polityki nacisku największych korporacji. Bezcenne.
Zmiania pokoleń w firmach zawsze jest to samo… Założyciel zna swój cel i prowadzi do sukcesu a następni maja inne pomysły i widza wszystko inaczej..
Walt w grobie się przewraca słysząc co sie aktualnie dzieje z jego firmą
W zamrażalce
Dziękuję Panie Szymonie oraz całemu zespołowi 😊
Ciekawy materiał o ciekawym problemie społecznym. Pozdrawiam i dzięki za waszą prace.
Dla mnie bardziej interesujące jest czemu inwestorzy nagle są aż tak PC. NO wiem- bo reklamy, ale z kolei wtedy- czemu media (miejsce tworzenia reklam) są PC. Skoro są, to znaczy, że spodziewają się gdzieś zysku, bo na tym polega bycie inwestorem lub przedsiębiorstwem medialnym.
Ostatnio w końcu zrozumiałem co tak wstrząsnęło światem, że nagle zainteresowaliśmy się CO2- chodzi o Kanał Panamski- on wysycha, bo Panama schnie. A tak się składa, że handlowcy w tej sytuacji tracą gigantyczna kasę, a wojsko USA traci drogę ze swoich baz marynarki wojennej do wybrzeży Chin. Zwiększa się obciążanie Suezu i Morza Czerwonego i tam też wybucha wojna....
Ale czemu nagle wszystkim na północnej półkuli nagle odbiło w kwestii rasy i LGBTitd....🤔
Disney też mocno chciał wejść na rynek gier, wykupując sporo studiów, jak np. LucasArts czy Avalanche, ale nie produkowały one naprawdę dobrych gier (np. Avalanche stworzyło kilka egranizacji filmów Disneya i nie były to najlepsze produkcje) i je zamykało, gdy nie zarabiały na siebie.
Jedyne dobre gry Disneya to kingdom hearts
@@MiodyPitne nie byłoby tej serii, gdyby nie współpraca Square Enix z Disneyem.
- Dzień dobry, panie Krab. Co skłoniło pana do zniszczenia swojej reputacji?
- Piniondz!
A tak z innej beczki to zabawne jak w tym jak odklejone robią się Social Media i dzieła korporacji i jak zbliżamy się do autentycznej korpo-dystopii
Faktycznie, teraz zauważyłam, że imię Walt zniknęło 😮😮
Disney zwyczajnie przygotowuje grunt światopoglądowy dla nowego pokolenia dzieci julek
Czy chodzi o słynne Julki z Twittera?
Julek które nie mają dzieci? O czym gadasz?
Julki się nie rozmnażają bo to powoduje zmiany klimatyczne
@@ziomekzmiasta9292bo powodują
@@wojbas471 1. Jeśli ludzkość ma wymrzeć, to po co dbać o klimat?
2. Skoro popierasz wymarcie ludzkości, to powinieneś zacząć od siebie za pomocą sznura i krzesła.
Pozatrudniali julki-postępiary i inne niebinarne aktywiszcza, tym samym nadając firmie cechy antymidasa - wszystko, czego się dotkną zamienia się w g.
Krótko - dlaczego się zmienił? Bo sądził, że mu się to opłaci!
Fajnie że opisałeś jak działa ten system z zadowalaniem inwestorów
Tak naprawdę przyczyna, o której mówisz w tym filmie sprowadza się do podporządkowania pewnym korporacjom (Blackrok, Vanguard), ale faktyczna przyczyna, dla której wspomniane w nawiasie korporacje narzucają firmom ideologię totalnie wbrew gustom większości, nadal nie dokońca jest jasna. Przydało by się dotrzeć do sedna problemu, czegoś w rodzaju oceny panów z @dweileweręce z Twojej rozmowy z nimi, albo innego.
Ciekawy biznesowy case na przyszłość:) Dzięki Szymon 👌👌👌
DeSantis jest gubernatorem Florydy, nie Kalifornii
dał info później, że się pomylił w komentarzach :)
A jednak ☺️ jedna bitwa wygrana 👏🏻
wincyj tęczy, wincyj tęczy, co może pójść nie tak?
no właśnie co może pójść nie tak???
Mocno przypomina to historię Rzymu. Zbudowali królestwo, na którego fundamentach powstało coś pięknego, zwanego republiką. Jednak prosperita uśpiła czujność i pozwoliła wyłonić się pierwszemu cesarzowi. Ten zaczął psuć produkt jak Rzym monetę. Psucie prowadziło do głodu podbojów mających sfinansować podtrzymanie wzrostu poziomu życia kosztem cudzego sukcesu. Faza cesarstwa zamieniła ich w ekspansywny i agresywny twór o skłonnościach do autodestrukcji. Wchłaniając kolejne obszary prowadzili do rozprowadzenia infekcji własnymi problemami w tych nowych zdobycznych obszarach. Gdy przekroczyli pewną masę krytyczną, zaczęli się zapadać pod ciężarem tej infekcji obejmującej dosłownie wszystko.
Nie było to aż tak czarno białe, Rzymem rządziała elita, która sama na siebie to sprowadziła niekompetencją i chciwością, nie pomagali chłopom którym patrycjusze kradli ziemię gdy ci walczyli na wojnach powodując że stali się oni biedotą mieszkającą w miastach, a następnie stworzyli zacięrzną armię i nie zadbali by była ona lojalna republice przez co wodzowie stali się potężną siłą która jako jedyna pomagała chłopom z której została stworzona nowa armia, poza tym prowincje cierpiały najbardziej za czasów republiki ze względu na brak kontroli namiestników, którzy kradli ile się tylko dało, dopiero cesarze to jakoś ustabilizowali dzięki powiłaniu prokuratorów sprawujących zarząt nad politykami, na dodatek uniwiniali wszystkich oskarżonych o korupcję nawet jeśli się do niej przyznali. Republika upadła już wtedy dawno, a Rzym zaczął się najbardziej rozwijać za czasów cesarstwa jednak kraj już tak zdestabilizowany przezskretyniałych senatorów nie podołał systemowi, który opierał się na rządach silniejszego i z czasem pogrążył kraj w wojnach domowych którym skutkiem był upadek państwa.
Smutne jest gdy wytwórnia z której bajki oglądało się w dziecińswie nie skupia się już na dobrych filmach/serialach tylko na zarabianiu pięniedzy i promowaniem ideologii lgbtq+ ( Nie mówie ze orientacja jest ideologią, ale to co disney robi moim prywatnym zdaniem juz jest). Najgorsze jest to ze pewnie u nas za jakiś czas będzie to samo biorąc pod uwagę "naszą" zdolność do kopiowania negatywnych cech "zachodu" :(
Co zabawne jest to ta sama firma która robiła wszystko by Alex Hirsch nie mógł dodać żadnych elementów lgbt do Wodogrzmotów małych
@@MiodyPitne A,e u nas już się to dzieje- co prawda na razie w TVNowkich parafokumentach, których i tak już nikt o zdrowych zmysłach nie traktuje poważnie, na ale jednak.
Sądze ze osoby "nowego" pokolenia nie ogądają na TVN patodokumentów XD@@LombaX163
komiczność tej sytuacji jest taka że takie organizacje sprowadzają hejt na mniejszość i wgl jej nie pomagają XD
Świetny materiał 👍
Odkrywam na nowo mój jungowski cień i się z nim na nowo bratam, dlatego otwarcie powiem, jak kiedyś, kiedy byłem sobą… niech ten tęczowy Disney zdycha. Krzyżyk na drogę.
Dlaczego? Bo opłaca się im wywoływać kontrowersje które skłócają i dzielą ludzi na milion różnych ugrupowań. Stara jak świat zasada- dziel i rządź.
Pycha kroczy przed upadkiem!
Moim zdaniem bardzo dobrze ,że Disney zdycha. Myślę, że wszystkim nam wyjdzie to na zdrowie.
Świetny materiał. Zainteresowany tematem Star Wars. Dziękuję!
Szczerze? Stwierdzenie, że Disney tak goni za "wspieraniem mniejszości" nie jest do końca prawdziwe. Anulowali już nie jeden oryginalny serial z powodu występowania tam postaci nieheteronormatywnych. Zależy im na łatwych pieniądzach i okradania z pomysłów małych twórców, którzy nawiązują z nimi współpracę.
Blackrock, biznes który rządzi światem.
W jego właścicielami są Rothschildowie i Rockefellerowie. Pejsaci oczywiście.
Mam dwie refleksje:
Po pierwsze - ludzie przyjęliby propagandę LGBT (może lepiej: wsparcie dla społeczności LGBT), gdyby były zręcznie, nienachalnie wplecione w dobrą fabułę (byłyby tym, czym "Filadelfia" dla chorych na AIDS).
Po drugie - powyższy filmik całkiem zręcznie pokazuje, że odpowiedź na to "kto rządzi światem" (nie mówię "co", tylko "kto") jest skomplikowana - Disney ma wpływ na miliony, jeśli nie miliardy ludzi na świecie, ale na Disneya mają wpływ firmy sponsorskie, a te są pod wpływem Human Rights Campaign, przy czym w zasadzie żaden z tych podmiotów nie dominuje absolutnie nad pozostałymi. To tak w temacie spiskowych teorii, że ktoś-tam rządzi światem ;)
👍👍👍
super film
Super film ❤🤗👍Pozdrawiam serdecznie. 😊
Szczerze boli mnie trochę serce jak to oglądam, Disney zbudował moje dzieciństwo, naprawdę przykro się patrzy, jak tak przecież ważna cześć twojego dzieciństwa spada z rowerka i wywala się na głupi ryj, osobiście współczuje dzieciom urodzonym jakoś od 2017, bo one , o ile nie będą miały rodziców przywiązanych do starych filmów disneya, nie będą znały tych bajek jak król lew, a jedynie psującą się starą firmę.... przykro się na to patrzy. I żeby nie było, sama jestem osobą bisexualną, ale zmienianie orientacji bohaterów, którzy oryginalnie byli heterosexualni jest naprawdę nie potrzebne. Pozdrawiam wszystkich którzy się ze mną zgadzają.
Nie ma rodziców innych niż rodzice którzy krzyżują swoje geny a disney prowadzi narracje że są dwie matki czy dwóch ojców. To sprawia jedynie nienawiść do odmieńców. Nie zamierzam akceptować czegoś innego niż tradycyjna rodzina, niech sobie istnieją różni ludzie o różnych emocjach na świat ale jeśli chodzi o rodzinę to jest tylko jeden właściwy model. Nie można nikogo zmusić do bycia tolerancyjnym.
Dzięki ❤
A jednocześnie zasila inne media, bo nie wiem czy wiecie, będzie alternatywna królewna śnieżka z Brett Cooper w roli głównej
De santis to gubernator Florydy.
A jakie ma obowiązki?
I co to znaczy że jest gubernatorem?
Mój ulubiony
@@kanapkuba4072że włada jakimś konkretnym regionem na polecenie władcy.
Dobry odcinek. Rola CEI i BlackRocka to nie tyle co wsparcie, a w ogóle możliwości finansowania inwestycji. To pułapka. Podziwiam Cię za spokój. Jak bym miał komuś o tym opowiadać to bym się albo zdenerwował albo dał spokój i nic nie osiągnął.
Pytanie zasadnicze teraz jest, czemu Blackrockowi tak zależy na wojnie kulturowej
Być może z pobudek ideowych. Ludziom mającym wpływy i władzę od zawsze marzył się "nowy wspaniały świat". Choć najprawdopodobniej dla korzyści - gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta.
Wojna kulturowa to nie stabilne społeczeństwo nie stabilne społeczeństwo to niestabilny rynek, nie stabilny rynek to nie stabilny pieniądz, a nie stabilny pieniądz to tryliony dolarów kredytów jakie posiada USA i jego obywatele, a na tym zarabiają banki. Już zapomnieliśmy że w czerwcu 2023r USA miało zbankrutować, ale po prostu podnieśli sobie próg bankrutstwa ?
@@Monoreki bankructwo USA jest niemożliwe dopóki kontroluje walutę dominującą na świecie. Próg zadłużenia zawsze będzie podnoszony w razie potrzeby, gdyż obie partie polityczne zgadzają się że jest to potrzebne.
libleftem jest najłatwiej kierować i doić XD
@@RPD49 tak, są to jednostki o wyjątkowo konsumpcyjnym podejściu do życia, jednocześnie zazwyczaj bezdzietne (nie mają problemu z nadgodzinami w korpo). Idealni klienci i pracownicy
Fajny odcinek, dzięki!
Widać, gdzie poprawność polityczna zaczyna się panoszyć tam kroczy upadek
10:49 Między czasie jedyne kobiety homoseksualne w produkcjach Star Wars pojawiły się jako osoby drugo albo trzecioplanowe dwa razy. Raz w "Andorze" i raz w "Skywalker. Odrodzenie"
Andor to według mnie spoko serial
@@kanapkuba4072 Gdzie powiedziałem że nie?
@@superiorvalterkaka nowa produkcja z uniwersum Gwiezdnych Wojen podoba Ci się najbardziej?
Bo mnie Star Wars Ahsoka
@@kanapkuba4072 Jesteś botem?
jako osoba lgbt muszę powiedzieć, że to co robi Disney i tak jest ohydne. Wpychanie reprezentacji na siłę w tak chamski sposób w cale nie jest żadną formą pomocy dla dyskryminowanych grup. Jeszcze żeby chociażby to robili z dobrego serca, a nie z głodu na kasę. Szczere mówiąc, biorąc pod uwagę ogół postępowania Disneya od ostatniego czasu sprawia, że ich upadek może jedynie cieszyć.
xD na sile? jedyne co jest zle to zmienianie koloru skory bohaterom starych bajek. wszystko inne jest na plus
@@f7f6pdifigjxmgzur na siłę, ponieważ Disney nie robi tego dla reprezentacji bo im na tym zależy, tylko dla pieniędzy. Oni tak na prawdę mają kompletnie w dvpie wszystkie te grupy które tak starają się 'reprezentować'. I tak w bardziej konserwatywnych krajach Disney specjalnie zmienia filmy, postacie i dorabia dodatkowe sceny, najczęściej wycinając te, w których są właśnie postacie lgbt lub PoC, tylko po to, by się pod rynek dopasować, by film mógł być dystrybuowany w tych krajach i żeby mogli zarobić jeszcze więcej. Imo taka reprezentacja jest warta prawie tyle co nic, po prostu zbierają nienależne im pochwały w ten sposób.
Odnośnie wątku o rankingu CEI i tym dlaczego Disney musi go mieć na uwadze, bo inaczej straci - albo zostanie mocno ograniczone - finansowanie Black Rocka to zapytałbym dlaczego w ogóle Black Rock się przejmuje, promuje i angażuje w to całe tęczowe wariactwo? Przecież to fundusz inwestycyjny, a nie firma z branży rozrywkowej ani kulturowo-społecznej?
Odpowiedź na pytanie dlaczego wielkie korporacje idą w te tematy podchodzi już pod teorie spiskowe...
Niestety nie, słyszę o Black Rock od dawna. Mówię teraz z pamięci ale najważniejsza osoba tam albo grupa najważniejszych osób ma fioła na ,,przeprogramowaniu świata" i zmusza wszystkich by się podporządkowali do jego woli, wielu fanów anime się teraz, że przyszła kolej na Japonię bo jakiś skorumpowany polityk wpuścił/powiększył wpływ Black Rock do obiegu ich korporacji wbrew woli większości ogółu i teraz japońskie gry i anime zaczną się zrównywać w dół do poziomu USA/Disneya.
I teraz pytanie co Black Rock chce zyskać w przypadku udanej próby inżynierii społecznej? Bo ryzykuje ogromne straty finansowe inwestując w takie firmy jak Disney. Przypomnę, że S&P500 wzrósł o ok. 1/4 w czasie gdy Disney stracił 60%. Czy inwestorom, których pieniędzmi Black Rock zarządza będzie się to dalej tak podobało? Czy może jednak wymienią dyrektora na jakiegoś mniej postępowego?
Właśnie o to mi chodzi. Po co te wielkie fundusze i korporacje miałyby przeprogramowywać świat i społeczeństwa? Przecież nie po to żeby je zniszczyć, bo na kim wtedy by zarabiały skoro są to firmy kierujące się przede wszystkim rachunkiem ekonomicznym? Bardziej bym się skłaniał ku pomysłowi, że chodzi o wzmocnienie potrzeby konsumpcjonizmu wśród możliwie największej części społeczeństwa, bo to się przekłada na łatwość w generowaniu sztucznych potrzeb. A że po drodze rozwali się tradycyjną strukturę i bezpieczniki to trudno. Z ich punktu widzenia to nieistotne.
Paradoks polega na tym, że większość najbogatszych ludzi świata nie jest kapitalistami ich takie rzeczy nie za bardzo obchodzą.
@@archiwistykaumk5182 Tylko żeby wejść do grona najbogatszych ludzi świata to jednak na ogół trzeba być kapitalistą i jakoś ten majątek zbudować (pomijam dziedziczenie, wygranie w lotka etc.). Potem, jak już masz te miliony to oczywiście możesz sobie życie całkowicie po swojemu.
6:57 To nie wiedziałem że De Santis jest gubernatorem Kalifornii XDDD
To by było coś 😅
Bardzo dobry materiał.
W zasadzie powinieneś się raczej zastanowić dlaczego ta grupa, którą nazywasz "inwestorami" finansuje właśnie takie podmioty. Podpowiem, że jest to głównie spowodowane polityką "dziel i rządź". To nie disney jest problemem tylko Ci, którzy finansują dany ruch.
Bardzo dobry film. Najgorsza jest myśl że to samo może trafić do Polski i wcale się nie zdziwię jeśli tak będzie...... A co do Disneya to czekam aż splajtuje. Z tego co widzę to nastąpi to niedługo xD
Dobrze że chociaż DreamWorks się nie zmienił.
A właściwie zmienił.
Na lepsze.
No tak się zmienił na lepsze, że po kocie w butach wypuścili ruby gillman, która była strasznym flopem i nawet nie zwróciła kosztów produkcji xD W tym roku wyszedł 1/10 megamocny 2, którego dosłownie nikt nie broni. Seriale od dreamworks jak pingwiny z madagaskaru czy ta seria o pandzie nawet po latach wyglądają wizualnie lepiej. Sama kung fu panda 4 to średniak z najgorszym antagonistą w serii i chyba jednym z najgorszych w całym dreamworks. Do tego cała otoczka powiązana z tym filmem to jeden wielki bałagan i były takie kwiatki jak główny koncepcyjny artysta opuszczający projekt po tygodniu, film początkowo miał być mixem live action z animacją i mieli tam dać ludzi co kompletnie nie pasuje do tego uniwersum, reżyser na początku był przeciwny nadaniu antagonistce jakiegokolwiek niuansu w backstory (chociaż jej finalna motywacja i tak jest głupia), że o potężnej piątce nie wspomnę.
Dla zasięgu!
W przypadku Marvela to prawda po End Game się za przeproszeniem zesrało, były może ze 2-3 filmy które były dobre jednak nie na takim poziomie jak przed End Game i na chwile obecną z 4 i 5 fazy to tylko Strażnicy Galaktyki 3 był wart oglądania, Spider-man to nie liczę do zestawienia bo filmy jednak dobre to są produkcji SONY a sama postać wpisana do MCU.
Dziwny świat pomysł na niego był dobry, ale sam film jeden z gorszych ze stajni Pixara, już jakość oglądania (że tak to określe) też spada co chyba miało swój początek po Toy Story 4 bo ten był ok, ale czegoś brakowało lub durne pomysły niszczą nawet dobry film patrz wymieniony w filmie Buzz Astraal, ostatni film który był naprawdę dobry z Pixara to Co w duszy gra choć jest to moje osobiste zdanie.
Filmu MCU są tak samo nijakie jak zawsze po prostu ludzie się znudzili
Można odnieść wrażenie że Disney zaczął tworzyć dla klientów którzy są na tyle małą niszą rynkową, iż nie są w stanie pokryć kosztów samej produkcji, lub też nie są zainteresowani ich produkcjami.
Ah Black Rock jedna z najbardziej niemoralnych korporacji na świecie . W dodatku należąca do Rockefellerów. Teraz to się wszystko zgadza.
Prawdą jest że ,, pieniądz mówi ci co masz robić"
4:44 na obrone marvela powiem tylko tyle ,że po endgame są tylko dwa dobre filmy z uniwersum marvela. Strażnicy galaktyki 3 którzy zarobili 800 mln dolarów tylko dlatego bo pisała to osoba która zrobiła jedynke i dwójke oraz Spiderman poprzez multiwersum w którym tak naprawde marvel prawie nie brał udziału i dali tylko prawa sonemu do spidermana.
Właściwie z filmów podobała mi się jeszcze Czarna Wdowa, przez relacje Nataszy z jej niby rodziną oraz zakończenie wątku wdów, a Dreykov był ciekawym antagonistą, który powoli budował swoją pozycję całe życię i przez tak wiele lat pozostał w cieniu i chciał w nim zostać, co było wyjątkowe wśród innych antagonistów co chcieli być widzeni przez innych po wygranej. Jednak mimo tego wątek jego córki mimo, że ciekawy został zrójnowany gdy zastąpiono nią Taskmastera, który jest absolutnym badasem oraz geniuszem strategii, a nie dziewczynką z kserokopiarką w mózgu. Na dodatek momenty girl power nie były aż tak upierdliwe, mimo że Red Guardiana na tym ucierpiał, chociaż ignorując to że jak łajza dawał się ciągle pokonac to wciąż był w miarę ciekawą i zabawną postacią.
@@kacperaskawski3461 Nie będę się wypowiadał odnośnie czzarnej wdowy bo przyznaje się ,że jej nie oglądałem
@@alares1853 dobry wypełniacz między filmami Marvela, polecam, bo pokazuje przynajmniej feminizm w dobry sposób i skupia się bardziej na historii oraz relacjach niby rodziny, ma swoje wady o których jeszcze nie pisałem, ale oprócz tego film to solidne 7/10, lub 8/10. Efekty tylko w niektórych miejscach trochę siadają, ale i tak jest to o niebo lepsze od tego co się stało z nimi później.
Ciekawe, że bergi i steiny szerzą zawsze tę inkluzywność tylko na cudzym podwórku.
No to dlaczego BlackRock stawia takie wymagania?
Samo stwierdzenie tego bez wyjaśnienia to tylko przenoszenie niewiadomej w inne miejsce a nie odpowiedź.
Żaden król nie rządzi wiecznie.
Oraz Disney jest tak potężny że wcale nie musiał brać w tym udziału tylko robić swoje i się nie wypowiadać na "modne" tematy.
Oj gdyby Walt trafiłby do piekła to pewno patrzenie co się dzieje z jego marką byłoby jego torturą.
Jak by nie patrzeć najgorszą torturą dla twórcy jest obserwowanie jak jego dzieło życia obraca się w ruinę.
Tak
@@harnas9467to co muszą czuć architekci kiedy zaprojektowane przez nich budynki są wyburzane jeszcze za ich życia?
@@ziomekzmiasta9292 tia, to jest najgorsze.
Kiedyś Disney już był w kryzysie, jak teraz. Wypuszczali słabe filmy ("Aryskotraci" o słodkich kotkach chociażby), a się podnieśli. Miejmy nadzieję, że i tym razem tak będzie. :)
nie ma to jak wolny rynek zawsze weryfikuje ;)
świetny film!
fajny thumbnail
Nie sądziłem że jest już tak grubo z tą ideologią i poprawnością polityczną. W jakim ja świecie żyję...
Chciałbym wrócić do czasów gdzie każdy miał wywalone w innych i produkowali dobre filmy/seriale oraz żeby zwolnili tą zasraną Kennedy
Kupujcie więcej. Zastępujcie więcej i miejcie gdzieś widzów. Disbey ostatnio stracił grube miliony oraz ponad milon subskrypcji Disney+ ciekawe dlaczegóż. Jestem ciekawa czy uda im sie odzyskać widzów. Jak dalej będą odwalać tak hak teraz to nie wróżę im dalszej dobrej przyszłości. Powiem tak. Ja kolorowy człowiek powie cos nie tak na temat bialego to jest dobrze a jak bialy na temat kolorowego to juz wielka drama. Tym samym Disney pogłębia tylko moja niechęć do kolorowych ludzi oraz ogólnie do innych inaczej. Brawo Disney.
Czyli jakaś silna uprzywilejowana grupa społeczna przy pomocy pieniędzy stara się mieć wpływ na społeczeństwo, bardzo ciekawe. A kiedyś mówili że to teorie spiskowe.
Sam , zrezygnowałem z subskrypcji Disney + , dwa miesiące temu. Główna przyczyna była nachalna poprawność polityczna , która bardzo kuła mnie w oczy. Moja żona , również nie lubi filmów gdzie Laski są na siłę wciskane , albo zamieniane za głównego Bohatera. Woli Faceta , przystojnego z krwi i kości, a nie jakieś Babsko. To samo aktorów Afroamerykańskich , jest wielu wspaniałych, których lubię w głównych rolach . Ale na siłę wciskanie ich, do roli, w których nie pasują , bardzo kuje w oczy. Ja się tylko ciesze, że byłem w innych czasach wychowywany. Gdzie nie było poprawności politycznej
Dzięki
Wreszcie dotarło do Żymona, 2-3 lata temu jeszcze się łudził.
Chcieli być wysoko w tabelkach CEI no i są wysoko, tylko potracili przy tym kupę kasy i widzów. Wyznaczyli sobie priorytet i teraz płacą za to cenę.
Ciekawe, jakie wyniki finansowe miałby producent filmów dla dzieci promujący wartości konserwatywne.
Lepsze niż ty
O tym było w filmie. Kiedy takie produkcje były, to to był okres świetności tej że firmy.
Zależy od jakości
W jakich mniej więcej latach byl ten okres świetności?
Filmy nie musza byc upolitycznione, i nie musza, a raczej nie powinny pouczac ludzi.Co innego kiedy film/bajka, przedstawia nam postacie, ktore przedstawiaja jakies skupisko problemow z jakimi sie zmagaja, jakies wartosci, ktore ulegaja zmianie pod wplywem podróży, przygody, nowej znajomosci.Przekaz, ktory bedzie dla kazdego, dla nas wszystkich, tak jak bylo wczesniej.Żeby kazdy mogl sie z jakims problemem, czy celem utozsamic.Nie powinno byc dominujacej polityki w kinematografii, a jesli juz, to nie w sposob tak bezczelnie transparentny, oraz stronniczy np: To jest dobre podejscie, masz to wspierac jesli chcesz byc dobry, tamci sa zli.Mamy w ostatnich latach dowody, ze to po prostu nie dziala.Nie bawi, a irytuje, komedie juz nie smiesza, a wzbudzaja politowanie.
Nie wspomniałeś o jednej (moim zdaniem ważnej) sprawie związanej z tym tematem, a mianowany ataki na fanów. Obecnie sytuacja wygląda tak:
Disney zapowiada jakiś film (ostatnio najczęściej to remake lub niepotrzebna kontynuacja), fani mówią że to będzie klapa przez zmiany płci, orientacji lub rasy postaci (o pogorszeniu fabuły w 90% przypadków nie wspominając), Disney ich ignoruje i mówi że to tylko głosy nielicznej mniejszości, film wychodzi, fani Disneya na niego nie idą bo ich nie zachęcił, a ludzie do których Disney celował nigdy nie byli zainteresowani filmem lub też przyszło ich zbyt mało by coś zmienili, film dostaje słabe oceny, Disney zaczyna ataki na fanów mówiąc że powodem tych ocen jest hejt i to że ich fałszywi fani to naprawdę homofoby i rasiści
no bo tak jest - jezeli fani obstawiaja na starcie ze bajka bedzie zla bo bedzie w niej gej lesba itp to co ty sobie myslisz? xhodzi o fabule, jak hest zla to jest zla, postac nic n zmieni
Te punkty za poprawność polityczną, a zwłaszcza ich konsekwencje i kary za bratanie się z nieprawomyślnymi jest zatrważająco podobne do Chińskiego Sesame Credit. Ale w sumie czy kogoś dziwi, że lewactwo chce mieć totalitarną władzę dyktatorską?
Właściwie decydujemy firmie, no skandal po prostu XD I kto ma tu komunistyczną mentalność?
Dokładnie, komunizm jest wtedy gdy prywatna gigakorporacja chce zarobić hajs od jeszcze bogatszego inwestora xD
Jeżeli już na wojnie ideii podnosi się kwestię Disneya, to naprawdę jest to już problem. Jak gdyby nie było to oczywiste. Oni upadają z tego samego powodu, dla którego upadła Rzeczpospolita Szlachecka: ZA DOBRZE MIELI I W D***CH IM SIĘ POPRZEWRACAŁO!!! Niedługo głosowanie udziałowców nad kwestią kierownictwa firmy. Może coś się zmieni...
Kolego, czy zrobiłbyś materiał o Sonicu i związku z ekologią?
Nie rozumiem
@@kanapkuba4072 Seria gier o Sonicu zawiera motywy środowiskowe, i to widać w każdej grze.
@@kanapkuba4072Seria gier o Sonicu zawsze miała motywy środowiskowe.
@@piotrwiecaw2611 co na przykład?
@@kanapkuba4072 Na przykład, gdy Dr. Eggman zamieniał zwierzątka w roboty i zajmował ich teren.
Disney kiedyś robił mądre,fajne i kreatywne bajki.A tera tworzy niezbyt kreatywne dzieła i włazi w to polityka.Więc tym bardziej w to nie wchodzę.
Bardziej Pixar lubię.
Dla mnie nostalgiczne są te potwory.
Lubię Shreka a zwłaszcza część 2! Nemo też w porzo!
Niedawno Oglądałam Kota w butach ostatnie życzenie.I już pokochałam jak dzieciak.
A najbardziej tego Wilka -jako Kosiarz Śmierci!
Naprawdę mądra,cudowna i ciekawa bajka!I nie tylko dla dzieci!
A i do takich filmów jak Shrek można wracać nawet mająć 30 lat!