Zaobserwowałem zjawisko z kawą i zmieniającym się dźwiękiem już w 2017 i głowiłem się nad nim przez 7 lat. Od 7 lat mam też link do tego TEDx-a, ale postanowiłem, że nie otworzę, dopóki nie znajdę wytłumaczenia. Otóż w końcu znalazłem wytłumaczenie i wytłumaczenie to jest ZUPEŁNIE INNE niż bąbelki powietrza! Nie rozumiem, w jaki sposób zawartość powietrza w cieczy miałaby wpływać na dźwięk, skoro to nie ciecz wydaje ten dźwięk, ale kubek. Moje wytłumaczenie było następujące: Obserwowałem to zjawisko w napojach, które były gorące - nie we wszystkich, ale w niektórych. Powiązałem to więc z różnicą temperatury pomiędzy cieczą a otoczeniem. Gradient temperatury w ściance kubka po zamieszaniu łyżeczką rośnie, a następnie, gdy przestanie się mieszać, powoli maleje, gdyż ciecz mająca styczność ze ściankami kubka powoli się wychładza. Wraz ze zmianą gradientu, ze względu na rozszerzalność cieplną, zmieniają się też naprężenia w kubku. Takie jest moje wytłumaczenie.
Ostatnio z ciekawości wziąłem nabój z atramentem i dodawałem z niego krople do szklanki wody. Raz gorącej, raz zimnej i w tej chłodnej jak w slow motion wszystko wyglądało. Piękne zjawisko rozprzestrzeniania się jednej substancji w drugiej. Uważajcie, bo gdy za długo się patrzy można zobaczyć dementora % Zresztą na tym ciekawość się nie skończyła, później może nie samodzielnie, ale poszperałem w internetowej kopalni wiedzy i przy okazji dowiedziałem się, że dokładnie to samo zjawisko jest odpowiedzialne za korozję metali!
Namawia nas Pan do poszerzenia percepcji, dzięki. Ja obserwuję działanie tarcia podczas chodzenia po różnych powierzchniach oraz zmywanie się brudu zależnie od temperatury wody. Pozdrawiam.
Ja troszeczkę od innej strony Fizyki :) Eksperymentuję z Wodą rozmawiając z nią i ucząc ludzi, aby do niej mówili :) A o tym nie ma pojęcia większość ludzi na tej planecie, że do Wody trzeba mówić i np dzięki temu udaje mi się np zatrzymać padający deszcz :) Ale opowiadam o tym na swoim profilu FB w każdy Poniedziałek i takie spotkanie jest nagrywane, obrabiane i wrzucane na YT, także na moim kanale są takie nagrania :)
Dzień dobry. Dziękuję za zamieszczenie wykładu. Polglish nas zalewa. Oto przykłady z wpisów poniżej; "spiczy", "bulshitu" i "coachów"... Poza pretensjonalnym prostactwem brak kulturalnych i merytorycznych komentarzy. Dziwne, można przecież nie dopuścić do publikowania takich mądrości. Ale rzadko kto zadaje sobie trud, aby kontrolować niechciane informacje. Sam wykład świetny, gratuluję, zachęca do drążenia tematu głebiej; a taki przecież jest cel 15- minutowej prezentacji. Pozdrawiam.
A wiec piwo bedzie mialo wieksze napiecie powierchniowe od kawy ale czestotliwosc danego fotonu danej materi tez ma znaczenie. Jezeli jest bardziej zblizona do czestotliwosci szklanki to bedzie sie jej mocniej trzymała. No i materia otoczenia tez maznaczenie. W innnych warunkach moze byc inaczej. . do zagadki makaronu najlepiej by bylo do tego zrobic rysunek. Moze zrobie o ile to nie kabaret. To powazne pytanie czy jaja tylko... Ktos sie nad tym zastanawia? i chcą odpowiedzi?
Z tą nitką spaghetti to ależ jak to? Zawsze biorę pełna garść tego makaronu i pół paczki łamię w domu na dwie części i wsadzam do garnka. I nie zauważyłam tego efektu jak długo robię spaghetti.
Proszę bardzo, już masz pierwszy pomysł na eksperyment :) Dlaczego jak jest więcej to się inaczej łamie. Od ilu nitek łamie się już inaczej? Dlaczego tak się dzieje? Spoiler: To wynika z elastyczności. Im więcej makaronu tym bardziej jest sztywny.
Dziecko? Miałaby się fizyka w polskich szkołach o niebo lepiej, gdyby takie "dzieci" zastąpiły wypowiadających się w sposób nieinfantylny dorosłych, polskich nauczycieli ;)
Cieżko znaleźć polskie TEDy, które nie są kołczingami najniższych lotów, tylko wykładami z treścią. Więcej takich, pozdrawiam.
Zaobserwowałem zjawisko z kawą i zmieniającym się dźwiękiem już w 2017 i głowiłem się nad nim przez 7 lat. Od 7 lat mam też link do tego TEDx-a, ale postanowiłem, że nie otworzę, dopóki nie znajdę wytłumaczenia.
Otóż w końcu znalazłem wytłumaczenie i wytłumaczenie to jest ZUPEŁNIE INNE niż bąbelki powietrza! Nie rozumiem, w jaki sposób zawartość powietrza w cieczy miałaby wpływać na dźwięk, skoro to nie ciecz wydaje ten dźwięk, ale kubek.
Moje wytłumaczenie było następujące:
Obserwowałem to zjawisko w napojach, które były gorące - nie we wszystkich, ale w niektórych. Powiązałem to więc z różnicą temperatury pomiędzy cieczą a otoczeniem. Gradient temperatury w ściance kubka po zamieszaniu łyżeczką rośnie, a następnie, gdy przestanie się mieszać, powoli maleje, gdyż ciecz mająca styczność ze ściankami kubka powoli się wychładza.
Wraz ze zmianą gradientu, ze względu na rozszerzalność cieplną, zmieniają się też naprężenia w kubku. Takie jest moje wytłumaczenie.
Ostatnio z ciekawości wziąłem nabój z atramentem i dodawałem z niego krople do szklanki wody. Raz gorącej, raz zimnej i w tej chłodnej jak w slow motion wszystko wyglądało. Piękne zjawisko rozprzestrzeniania się jednej substancji w drugiej. Uważajcie, bo gdy za długo się patrzy można zobaczyć dementora % Zresztą na tym ciekawość się nie skończyła, później może nie samodzielnie, ale poszperałem w internetowej kopalni wiedzy i przy okazji dowiedziałem się, że dokładnie to samo zjawisko jest odpowiedzialne za korozję metali!
Namawia nas Pan do poszerzenia percepcji, dzięki. Ja obserwuję działanie tarcia podczas chodzenia po różnych powierzchniach oraz zmywanie się brudu zależnie od temperatury wody. Pozdrawiam.
sprawdziłem, po pięciu piwach, kawa i piwo wylewają się tak samo :)
Z ta lyzeczka i kawa to myslalem, ze chodzi o to, ze z lyzeczki zaczyna splywac kawa podczas uderzania i jest inne tarcie i inny dźwięk.
Ja troszeczkę od innej strony Fizyki :) Eksperymentuję z Wodą rozmawiając z nią i ucząc ludzi, aby do niej mówili :) A o tym nie ma pojęcia większość ludzi na tej planecie, że do Wody trzeba mówić i np dzięki temu udaje mi się np zatrzymać padający deszcz :) Ale opowiadam o tym na swoim profilu FB w każdy Poniedziałek i takie spotkanie jest nagrywane, obrabiane i wrzucane na YT, także na moim kanale są takie nagrania :)
Czy ktoś poleci mi jakiś stół, z którego kanapki spadają nieposmarowaną stroną w dół ?
tak ;) proponuje wyższy lub niższy
Stół bez nóg :]
posmaruj stół masłem ;)
Dzień dobry. Dziękuję za zamieszczenie wykładu.
Polglish nas zalewa. Oto przykłady z wpisów poniżej; "spiczy", "bulshitu" i "coachów"...
Poza pretensjonalnym prostactwem brak kulturalnych i merytorycznych komentarzy.
Dziwne, można przecież nie dopuścić do publikowania takich mądrości. Ale rzadko kto zadaje sobie trud, aby kontrolować niechciane informacje.
Sam wykład świetny, gratuluję, zachęca do drążenia tematu głebiej; a taki przecież jest cel 15- minutowej prezentacji. Pozdrawiam.
A wiec piwo bedzie mialo wieksze napiecie powierchniowe od kawy ale czestotliwosc danego fotonu danej materi tez ma znaczenie. Jezeli jest bardziej zblizona do czestotliwosci szklanki to bedzie sie jej mocniej trzymała. No i materia otoczenia tez maznaczenie. W innnych warunkach moze byc inaczej. .
do zagadki makaronu najlepiej by bylo do tego zrobic rysunek. Moze zrobie o ile to nie kabaret. To powazne pytanie czy jaja tylko... Ktos sie nad tym zastanawia? i chcą odpowiedzi?
Jak najbardziej poważne, głównym celem tych pytań jest skłonienie ludzi do myślenia
Jeśli chodzi o makaron, odpowiedź jest banalnie prosta. REZONANS
Ale rezonans czego, i dlaczego?
Z tą nitką spaghetti to ależ jak to? Zawsze biorę pełna garść tego makaronu i pół paczki łamię w domu na dwie części i wsadzam do garnka. I nie zauważyłam tego efektu jak długo robię spaghetti.
Proszę bardzo, już masz pierwszy pomysł na eksperyment :) Dlaczego jak jest więcej to się inaczej łamie.
Od ilu nitek łamie się już inaczej? Dlaczego tak się dzieje?
Spoiler:
To wynika z elastyczności. Im więcej makaronu tym bardziej jest sztywny.
Lubię tedx, lubię temat ale gość mnie zniechęcił infantylną formą w kilka minut. Jak w podstawówce. Nie dziękuję
Mateusz Mucha bo to w sumie dziecko jeszcze, trzeba mu wybaczyc, mowi jak potrafi :)
Dziecko? Miałaby się fizyka w polskich szkołach o niebo lepiej, gdyby takie "dzieci" zastąpiły wypowiadających się w sposób nieinfantylny dorosłych, polskich nauczycieli ;)
Po co tracic czas na takie "bzdury" jest ich miliardy wokol nas.
słabe