Mam 1,3 z 2002 roku, naprawdę kulturka, jeździ, nie sprawia problemów, pije około 6,5/100, dobrze wyciszona, obszerne wnętrze jak na małego mieszczucha, co ciekawe po tych 22 latach działa wszystko tak jak powinno. Ruda wchodzi w drzwi i klapę, malutkie ogniska na błotnikach. Duratec 1,3 60KM nie zachęca do latania po autostradach, powyżej 100 dość opornie się zbiera ale jest pancerny. Zawieszenie za to daje masę radości na zakrętach, auto się nie buja, trzyma się pewnie.
10:30 Co do hamulców miałem to samo, pomogła wymiana płynu hamulcowego z dokładnym odpowietrzeniem (przy użyciu Forscana). U mnie był zapowietrzony tył - lewa i prawa strona. Na początku myślałem, ze ten typ tak ma. Co do prowadzenia to na dobrych oponach dużo mocniejsze auta można zdziwić na zakrętach - szczególnie mocniejszą wersją w ST-Line.
No szału nie ma, fiat stilo 1.9 jtd w mieście spali podobnie, ma lepsze wyposażenie (no poza podgrzewaniem przedniej szyby to fordowi trzeba oddać), tańszy, zapas mocy ma, w trasę też można pojechać i spali jeszcze mniej (ok 5.5l/100). W naprawie będzie tańszy bo budowa prostsza. Ford nowszy więc też pewnie będzie się jeszcze mniej psuł i rdzewiał, no i gaz można machnąć to oszczędniejszy będzie
Fiat Stilo to Inny segment. Pod pewnymi względami lepszy ale jednak taka fiesta jest nowszym autem plus lepiej trzyma cenę ;) a co do rdzy to tak jak to ford - rdzewieje ale jeszcze podłoga nie wypada
Fotel. To jest po prostu fotel. Służy do siedzenia. - I takich prezenterów to ja lubię, z prostym lekko Kowalskim podejściem, bo nie każdy wybierający samochód ma żądania wobec niego jakby się z Merola przesiadał i do Merola porównywał. Niestety sporo materiałów to takie pitolenie i narzekadło, bo twardo, bo kiepskie - no kurcze, może i oni jeżdżą na co dzień czymś z klasy premium, ale oglądający może planują zmienić auto z co najmniej dekadą lub dekadą+ na karku i będą zachwyceni taką przepaścią. Wielu kierowców przymierzających się do klasy B, nie C, nie dalej, tylko zwykłego B potrzebuje auta do popierdzielania w raczej krótsze traski, ekonomicznego, z niskim poziomem usterek, czy takiego, co się wciśnie w każdą osiedlową szparę, ale i w razie czego zapakuje coś więcej niż siatkę z zakupami na tył - no i na pewno taki kierowca będzie odrzucał auto, bo ma np. twardy podłokietnik na drzwiach, no żenada. Moim zdaniem Fiesta jest warta uwagi dla młodego czy starszego, ale niewymagającego kierowcy. Sam ją rozważam (ale już patrząc na rocznik 2016+) po pierwszym Peugeocie 207 (z 2009) który ciągle się psuje, siedziałem, jechałem, porównuję, myślę.
Dziekuje za obszerny komentarz. Masz rację w tym, w polsce ludzie zapominaja o segmentach aut a patrzą tylko przez pryzmat kasy. Bo za taka fieste mozna kupic przeciez Audi A8 xd Moją silą jako prezentujacego jest jedna kwestia - zawsze umiem odroznic samochody od siebie. Tu nie wymagam cudów, ale w Audi A6 twardy podlokietnik czy niewygodny fotel bym skomentowal odpowiednio. Tymczasem życzę powodzenia w poszukiwaniach i dam radę na koniec, bo widzę, że się długo nosisz z zakupem. Kup co Ci się podoba, a jak przestanie, to sprzedasz. To nie żona :D Można sobie powymieniać, aż w końcu trafisz na coś co Ci przypasuje na dłużej. Powodzenia
Dziękuję temu Panu który tak opowiedział o Fiescie 😊
Mam 1,3 z 2002 roku, naprawdę kulturka, jeździ, nie sprawia problemów, pije około 6,5/100, dobrze wyciszona, obszerne wnętrze jak na małego mieszczucha, co ciekawe po tych 22 latach działa wszystko tak jak powinno.
Ruda wchodzi w drzwi i klapę, malutkie ogniska na błotnikach.
Duratec 1,3 60KM nie zachęca do latania po autostradach, powyżej 100 dość opornie się zbiera ale jest pancerny.
Zawieszenie za to daje masę radości na zakrętach, auto się nie buja, trzyma się pewnie.
Nie spodziewałem się, że tak dobrze wypadnie. Fajne autko do miasta
Widziałem ten samochód po tuningu, całkiem fajnie wygląda
zapowietrzony układ mordko, fajnie się ogląda właśnie szukam takiego autka
10:30 Co do hamulców miałem to samo, pomogła wymiana płynu hamulcowego z dokładnym odpowietrzeniem (przy użyciu Forscana). U mnie był zapowietrzony tył - lewa i prawa strona. Na początku myślałem, ze ten typ tak ma. Co do prowadzenia to na dobrych oponach dużo mocniejsze auta można zdziwić na zakrętach - szczególnie mocniejszą wersją w ST-Line.
przekaze wlascicielce, dzieki za info i poradę 😁💪🏼
Jak wygląda tak jeździ :) spoko autko.
jakbys jeszcze pokazal jak silniczek pracuje bbyloby super
No szału nie ma, fiat stilo 1.9 jtd w mieście spali podobnie, ma lepsze wyposażenie (no poza podgrzewaniem przedniej szyby to fordowi trzeba oddać), tańszy, zapas mocy ma, w trasę też można pojechać i spali jeszcze mniej (ok 5.5l/100). W naprawie będzie tańszy bo budowa prostsza. Ford nowszy więc też pewnie będzie się jeszcze mniej psuł i rdzewiał, no i gaz można machnąć to oszczędniejszy będzie
ten dzik z filmu miał nawet grzane fotele, ale zapomniało mi się o tym powiedzieć xd
Fiat Stilo to Inny segment. Pod pewnymi względami lepszy ale jednak taka fiesta jest nowszym autem plus lepiej trzyma cenę ;) a co do rdzy to tak jak to ford - rdzewieje ale jeszcze podłoga nie wypada
Fajny test
Ma Fiestę 5 dzwi już 5 lat 1,25 82 KM. Jestem mega zadowolony i na miasto i na trasę jest dobra przebieg 76tys km.
Będziesz chciał sprzedać to daj znać
Popieram komentarz tego Pana o Fiescie u mnie jest tak samo.
Najlepsze auto segmentu B. Szkoda, że w przedlifcie nie było turbobenzyniaków, aczkolwiek 1.6 daje radę
2:50 moje Fiesty mk3 mają miękkie boczki, a jedyny panel plastikowy to deska rozdzielcza i rączki drzwi xd
Jeszcze w starej mk3 o wiele lepiej zamykają się drzwi, z takim lodówkowym mlaśnięciem
Dzisiaj zrobiłem 444 km po trasie spalanie 5,3
Fajne!!!!!
Fotel. To jest po prostu fotel. Służy do siedzenia. - I takich prezenterów to ja lubię, z prostym lekko Kowalskim podejściem, bo nie każdy wybierający samochód ma żądania wobec niego jakby się z Merola przesiadał i do Merola porównywał. Niestety sporo materiałów to takie pitolenie i narzekadło, bo twardo, bo kiepskie - no kurcze, może i oni jeżdżą na co dzień czymś z klasy premium, ale oglądający może planują zmienić auto z co najmniej dekadą lub dekadą+ na karku i będą zachwyceni taką przepaścią. Wielu kierowców przymierzających się do klasy B, nie C, nie dalej, tylko zwykłego B potrzebuje auta do popierdzielania w raczej krótsze traski, ekonomicznego, z niskim poziomem usterek, czy takiego, co się wciśnie w każdą osiedlową szparę, ale i w razie czego zapakuje coś więcej niż siatkę z zakupami na tył - no i na pewno taki kierowca będzie odrzucał auto, bo ma np. twardy podłokietnik na drzwiach, no żenada. Moim zdaniem Fiesta jest warta uwagi dla młodego czy starszego, ale niewymagającego kierowcy. Sam ją rozważam (ale już patrząc na rocznik 2016+) po pierwszym Peugeocie 207 (z 2009) który ciągle się psuje, siedziałem, jechałem, porównuję, myślę.
Dziekuje za obszerny komentarz. Masz rację w tym, w polsce ludzie zapominaja o segmentach aut a patrzą tylko przez pryzmat kasy. Bo za taka fieste mozna kupic przeciez Audi A8 xd Moją silą jako prezentujacego jest jedna kwestia - zawsze umiem odroznic samochody od siebie. Tu nie wymagam cudów, ale w Audi A6 twardy podlokietnik czy niewygodny fotel bym skomentowal odpowiednio. Tymczasem życzę powodzenia w poszukiwaniach i dam radę na koniec, bo widzę, że się długo nosisz z zakupem. Kup co Ci się podoba, a jak przestanie, to sprzedasz. To nie żona :D Można sobie powymieniać, aż w końcu trafisz na coś co Ci przypasuje na dłużej. Powodzenia
1.25 nadaje sie do gazu?
tak
176 KM/H wydusiłem
takie strzelanie ze sprzęgła zabije tą skrzynie biegów
To jest 3 drzwiowa Fiesta
Coś słabo przyspiesza ja 2 biegu 100 miałem
taci łogrowi pesk.... ;)